Nasze codzienne jadłospisy cz. XIX - OCENA JADŁOSPISÓW

[Wiolapoprostu]

Moje dzisiejsze R, od jakiegos czasu staram się zdrowo odżywiać czasami mam takie tragiczne jedzenie w dzień ( 1 posilek ) albo same slodycze ze nawet tego nie wstawiam , od 3 dni udaje mi sie naprawde w miare dobrze odżywiać, proszę o ocenę , od 14 do 22 jestem w pracy

I. późno wstałam , 5 łyżek pł. owsianych na mleku 2 % z suszoną śliwką, orzeszkami archaidowymi, suszoną.
papają, rodzynkami i siemieniem lnianym.
II. w pracy: pierwsza przerwa, 2 jajka na twardo , 2 tosty pełnoziarniste z serem gouda light i pomidorem
III. 2 przerwa kakao naturalne bez cukru
IV: jeszcze w pracy miseczka surówki z selera i pora z łyżką jogurtu naturalnego
V: kiełbasa z piersi indyka, sałatka grecka, kromka razowca.
I jak?

[joanstark]

Napisane przez olik187

żeby nie palić mięśni i odbudować straty glikogenu potrzebne są nie tylko węgle a i białko...węgle to głównie po długotrwałych wysiłkach typu biegi długodystansowe więc zalezy też co co to za trening

Trzymam się zasady: przed treningiem białko i węgle, od razu po treningu węgle, 1,5h po treningu białko.

Ćwiczę siłowo i przeglądając wątek z posiłkami okołotreningowymi właśnie takie coś wyczytałam - może masz jakiś inny pomysł? Zastąpić czymś innym te wafle?

[Maddie]

Redukcja

I: owsianka (5ł. płatków) z lnem mielonym, wiśniami i jogurtem naturalnym.
II: dwie kromki domowego chleba z masłem, wędzonym indykiem, serem hit z ryk i ogórkami konserwowymi; domowy kisiel
III: ryż brązowy, łosoś pieczony, brokuły.
IV: wiejski z rodzynkami i nerkowcami.
V: sałatka grecka.

[DudiBoy]

R:

I. Płatki gryczane i migdałowe na mleku z orzechów laskowych
z bananem, suszonymi śliwkami, pecanami i startą czekoladą 90%
+ jajko na miękko

II. 2 kromki chlebka cukiniowego (bez mąki)
z tofu, pomidorem, papryką i kiełkami brokuła
+ jabłko

III. dorsz z pary, brokuł, dusznone warzywa z czerwonym pesto (marchew, cukinia, cebula oraz pieczarki)

IV. jogurt z mrożonymi owocami leśnymi i odżywką białkową, pestki dyni

V. będzie wrap z siemienia ze szpinakiem, cebulą, czerwoną papryką, jajkiem na twardo oraz hummusem z suszonymi pomidorami i kolendrą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Maddie]

Napisane przez Maddie

Redukcja

I: owsianka (5ł. płatków) z lnem mielonym, wiśniami i jogurtem naturalnym.
II: dwie kromki domowego chleba z masłem, wędzonym indykiem, serem hit z ryk i ogórkami konserwowymi; domowy kisiel
III: ryż brązowy, łosoś pieczony, brokuły.
IV: wiejski z rodzynkami i nerkowcami.
V: sałatka grecka.

Edit: doszło jeszcze pół opakowania (50g) mieszanki suszonych owoców, no piękna redukcja mi dziś wyszła

[Ashira]

Napisane przez agaczini

świetne dania kochana )

Dziękuję bardzo, to bardzo miłe

Napisane przez DudiBoy

V. będzie wrap z siemienia ze szpinakiem, cebulą, czerwoną papryką, jajkiem na twardo oraz hummusem z suszonymi pomidorami i kolendrą

Dudi podawałeś mi ostatnio przepis na tego wrapa. Ni cholery mi nie wychodzi Wychodzi mi a'la pancake, muszę zdecydowanie zmniejszyć ilość siemienia. Nic nie zmieniałeś w proporcjach? :P 3 łyżki na jedno jajko to u mnie zdecydowanie za dużo.

[DudiBoy]

Napisane przez Ashira

Dziękuję bardzo, to bardzo miłe



Dudi podawałeś mi ostatnio przepis na tego wrapa. Ni cholery mi nie wychodzi Wychodzi mi a'la pancake, muszę zdecydowanie zmniejszyć ilość siemienia. Nic nie zmieniałeś w proporcjach? :P 3 łyżki na jedno jajko to u mnie zdecydowanie za dużo.

Trzy łyżki stołowe
Może na zbyt małej patelni robisz?
Zawsze możesz dodać trochę więcej mleka/wody.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ashira]

Napisane przez DudiBoy

Trzy łyżki stołowe
Może na zbyt małej patelni robisz?
Zawsze możesz dodać trochę więcej mleka/wody.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Patelnię mam dużą, on się w ogóle nie chce rozlewać takie to gęste ;P
Będę próbować na pewno dalej

[DudiBoy]

Napisane przez Ashira

Patelnię mam dużą, on się w ogóle nie chce rozlewać takie to gęste ;P
Będę próbować na pewno dalej

No geste gęste inaczej jakby się miało trzymać bez mąki
Musisz dać trochę więcej mleka, albo rozsmarować silikonową packą.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agnieszka16]

Wrzucam swoje U - nie wiem, co mi się stało, ale metabolizm bardzo mi się rozpędził. Na mojej solidnej diecie, dość czystej, ale z wieloma wyjątkami, i przy umiarkowanych ćwiczeniach 3-4 razy w tygodniu w ostatnim miesiącu schudłam ponad 2 kg. Nie miałam wagi w domu, więc nie zdawałam sobie sprawy. Ważę teraz ok 55 kg przy 175 cm wzrostu, więc to granica niedowagi i nie jestem z tego zadowolona. Dokładam więc kalooooriii.

śniadanie : spory naleśnik z serem białym, rodzynkami, migdałami, malinami i jogurtem greckim. porcja sałatki owocowej z melona, jabłka, mandarynek, gruszki i suszonej żurawiny. Cappuccino z 2 espresso na pełnotłustym mleku.

II śniadanie: bułka razowa posmarowana masłem, z łososiem wędzonym, roszponką, avocado, pomidorami koktajlowymi, czerwoną papryką i rzeżuchą. koktajl z banana, mrożonych truskawek, borówek i mleka migdałowego

godzina basenu

Obiad: makaron razowy ze szpinakiem, jajkiem, czosnkiem, fetą i suszonymi pomidorami + sałatka z sałaty rzymskiej, pomidorów cherry, pieczonego tofu, pieczonego bakłażana i gruszki, z sosem z balsamico i oliwy.

podwieczorek: 2 domowe ciastka owsiane z suszoną żurawiną, migdałami i ciemną czekoladą, kawa zbożowa z mlekiem. pomarańcza

kolacja: gęsta zupa z cukinii, pomidorów i zielonej soczewicy + grzanka z razowca posmarowana pesto, z mozzarellą, pomidorami, oliwkami i bazylią.

[Poa alpina]

Shariana, serek typu włoskiego występuje w sklepach pod nazwami Capri, Capreggio, Capresi

Moje U z dziś.

I Kakaowa owsianka z kaszą manną i otrębami orkiszowymi na mleku z: gruszką, cynamonem, serkiem homo, orzechami włoskimi i miodem wielokwiatowym
II Bułka "3 ziarna" z ziołowym serem brie, pomidorem i sałatą; jabłko
III 2 panierowane smażone filety z morszczuka; gałka kaszy gryczanej; zestaw surówek (obiad w restauracji - od razu odczułam małą jak dla mnie porcję kaszy, bo mnie szybko przyssało na węgle, czego efektem był słodki podwieczorek)
IV 2 kromki chleba graham z masłem orzechowym crunchy i dżemem truskawkowym; kilka suszonych śliwek
V Jajecznica z 2 jaj na oliwie z oliwek z kiełbasą wieprzowo-wołową, rzodkiewkami i szczypiorkiem

I chyba walnę wieczorem z TŻ jakieś dobre mocne ciemne piwo, na wyluzowanie

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez DudiBoy

Borze szumiący co tutaj się wprawia. Wczoraj masło, dzisiaj jogurt, na co jutro przyjdzie kolej??




Nie jestem ekspertem od jadłospisów treningowych, ale 1300-1500kcal przy regularnym wysiłku chyba nie jest dobrym pomysłem.

Dolinko, Erena, Agaczini??


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jestem jestem, komu trzeba dupę sprać??

[niezamienna_juz_na_nic]

Dawno niczego nie wrzucałam, więc może wrzucę
U

I: kawa z mlekiem kokosowym; kasza jaglana z upieczonymi wczoraj warzywami (zostało z kolacji): pietruszką, selerem, marchewką, cukinią i burakami, posypana pestkami z dyni;
II: banan, garść gryki ekspandowanej z jogurtem kozim;
III: zupa jarzynowa; na drugie filet z okonia pieczony w piekarniku razem z ziemniakami; domowe warzywa kiszone: cukinia, buraki, papryka, marchewka i ogórki;
IV: kawałek ciasta jaglano-dyniowego;
V: cztery placuszki z amarantusa z sosem pomidorowym.

[201606270916]

U mnie weekend będzie na luźno (pisałam Wam o serniku ), ale i tak coś muszę ułożyć, żeby nie rozpędzić się za bardzo.

Niby redukcja, ale czy na pewno?

Jutro:
Wstęp do śniadania (dość wcześnie wstaję i jadę na dworzec to u siebie zjem mniejszy posiłek, bo tak wcześnie ciężko mi zjeść pełnowartościowy posiłek a całkiem głodna nie wyjdę, w pociągu będzie kontynuacja): 2 łyżki płatków owsianych z rodzynkami, pół szklanki mleka, dwie roladki z polędwicy i twarogu
I śniadanie: ciabatta z twarogiem, polędwicą, ogórkiem i zielonym pesto, małe jabłko
II śniadanie: kefir naturalny, małe jabłko
obiad: pierś z kurczaka ok. 150 g z warzywami
podwieczorek: sernik <3
kolacja: jak szaleć to szaleć polecicie jakiś przepis na ciasto od pizzy nadające się na redukcję? zjadłabym sobie kawałek ze szpinakiem albo wybijcie mi to z głowy to sobie zrobię jakiś dobry omlet z warzywkami

Niedziela:
I śniadanie: 4 łyżki płatków owsianych, szklanka mleka, kromka chleba z twarogiem, pomidorem i polędwicą z indyka
II śniadanie: sernik <3
obiad: pierś z kurczaka ok. 150 g z miodem i warzywami
podwieczorek: jogurt naturalny do picia, jabłko
kolacja I: grahamka z twarogiem i polędwicą z indyka, papryka
kolacja II: serek wiejski z łyżeczką konfitury niskosłodzonej

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez agnieszka16

Wrzucam swoje U - nie wiem, co mi się stało, ale metabolizm bardzo mi się rozpędził. Na mojej solidnej diecie, dość czystej, ale z wieloma wyjątkami, i przy umiarkowanych ćwiczeniach 3-4 razy w tygodniu w ostatnim miesiącu schudłam ponad 2 kg. Nie miałam wagi w domu, więc nie zdawałam sobie sprawy. Ważę teraz ok 55 kg przy 175 cm wzrostu, więc to granica niedowagi i nie jestem z tego zadowolona. Dokładam więc kalooooriii.

śniadanie : spory naleśnik z serem białym, rodzynkami, migdałami, malinami i jogurtem greckim. porcja sałatki owocowej z melona, jabłka, mandarynek, gruszki i suszonej żurawiny. Cappuccino z 2 espresso na pełnotłustym mleku.

II śniadanie: bułka razowa posmarowana masłem, z łososiem wędzonym, roszponką, avocado, pomidorami koktajlowymi, czerwoną papryką i rzeżuchą. koktajl z banana, mrożonych truskawek, borówek i mleka migdałowego

godzina basenu

Obiad: makaron razowy ze szpinakiem, jajkiem, czosnkiem, fetą i suszonymi pomidorami + sałatka z sałaty rzymskiej, pomidorów cherry, pieczonego tofu, pieczonego bakłażana i gruszki, z sosem z balsamico i oliwy.

podwieczorek: 2 domowe ciastka owsiane z suszoną żurawiną, migdałami i ciemną czekoladą, kawa zbożowa z mlekiem. pomarańcza

kolacja: gęsta zupa z cukinii, pomidorów i zielonej soczewicy + grzanka z razowca posmarowana pesto, z mozzarellą, pomidorami, oliwkami i bazylią.

boski ten Twój jadłospis

[dezett]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

Jestem jestem, komu trzeba dupę sprać??

mi! prosze! żebym nie wypadala z formy!

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Dawno niczego nie wrzucałam, więc może wrzucę
U

I: kawa z mlekiem kokosowym; kasza jaglana z upieczonymi wczoraj warzywami (zostało z kolacji): pietruszką, selerem, marchewką, cukinią i burakami, posypana pestkami z dyni;
II: banan, garść gryki ekspandowanej z jogurtem kozim;
III: zupa jarzynowa; na drugie filet z okonia pieczony w piekarniku razem z ziemniakami; domowe warzywa kiszone: cukinia, buraki, papryka, marchewka i ogórki;
IV: kawałek ciasta jaglano-dyniowego;
V: cztery placuszki z amarantusa z sosem pomidorowym.

o jej jak zdrowo i pysznie, wszystko bym zjadła

jeden z najlepszych jadłospisów pod mój gust

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez dezett

mi! prosze! żebym nie wypadala z formy!

Tobie to wiesz
trzeba Tobą potrząsnąć tak porządnie żeby Ci się w głowie znów poprzestawiało w tą dobrą stronę



---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez Krolowa Julianna

U mnie weekend będzie na luźno (pisałam Wam o serniku ), ale i tak coś muszę ułożyć, żeby nie rozpędzić się za bardzo.

Niby redukcja, ale czy na pewno?

Jutro:
Wstęp do śniadania (dość wcześnie wstaję i jadę na dworzec to u siebie zjem mniejszy posiłek, bo tak wcześnie ciężko mi zjeść pełnowartościowy posiłek a całkiem głodna nie wyjdę, w pociągu będzie kontynuacja): 2 łyżki płatków owsianych z rodzynkami, pół szklanki mleka, dwie roladki z polędwicy i twarogu
I śniadanie: ciabatta z twarogiem, polędwicą, ogórkiem i zielonym pesto, małe jabłko
II śniadanie: kefir naturalny, małe jabłko
obiad: pierś z kurczaka ok. 150 g z warzywami
podwieczorek: sernik <3
kolacja: jak szaleć to szaleć polecicie jakiś przepis na ciasto od pizzy nadające się na redukcję? zjadłabym sobie kawałek ze szpinakiem albo wybijcie mi to z głowy to sobie zrobię jakiś dobry omlet z warzywkami

Niedziela:
I śniadanie: 4 łyżki płatków owsianych, szklanka mleka, kromka chleba z twarogiem, pomidorem i polędwicą z indyka
II śniadanie: sernik <3
obiad: pierś z kurczaka ok. 150 g z miodem i warzywami
podwieczorek: jogurt naturalny do picia, jabłko
kolacja I: grahamka z twarogiem i polędwicą z indyka, papryka
kolacja II: serek wiejski z łyżeczką konfitury niskosłodzonej

gdzieś wyjeżdzasz coś świetujesz, więc szalej, możesz zjeść kawałek pizzy, zrób po prostu na pełnoziarnistym spodzie choć nawet jak zjesz kawałek zwykłej nic Ci nie będzie
omlet też będzie ok

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

o jej jak zdrowo i pysznie, wszystko bym zjadła

jeden z najlepszych jadłospisów pod mój gust

Dziękuję pięknie Znaczy: masz doskonały gust

[olik187]

Napisane przez joanstark

Trzymam się zasady: przed treningiem białko i węgle, od razu po treningu węgle, 1,5h po treningu białko.

Ćwiczę siłowo i przeglądając wątek z posiłkami okołotreningowymi właśnie takie coś wyczytałam - może masz jakiś inny pomysł? Zastąpić czymś innym te wafle?

jesteś na redukcji? jeśli tak to uważam że zbędne są Ci węgle od razu po treningu, wystarczyłoby jakbyś do godz zjadła pełnowartościowy posiłek, ewentualnie zaraz po treningu szejk białkowy

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Napisane przez agnieszka16

Wrzucam swoje U - nie wiem, co mi się stało, ale metabolizm bardzo mi się rozpędził. Na mojej solidnej diecie, dość czystej, ale z wieloma wyjątkami, i przy umiarkowanych ćwiczeniach 3-4 razy w tygodniu w ostatnim miesiącu schudłam ponad 2 kg. Nie miałam wagi w domu, więc nie zdawałam sobie sprawy. Ważę teraz ok 55 kg przy 175 cm wzrostu, więc to granica niedowagi i nie jestem z tego zadowolona. Dokładam więc kalooooriii.

śniadanie : spory naleśnik z serem białym, rodzynkami, migdałami, malinami i jogurtem greckim. porcja sałatki owocowej z melona, jabłka, mandarynek, gruszki i suszonej żurawiny. Cappuccino z 2 espresso na pełnotłustym mleku.

II śniadanie: bułka razowa posmarowana masłem, z łososiem wędzonym, roszponką, avocado, pomidorami koktajlowymi, czerwoną papryką i rzeżuchą. koktajl z banana, mrożonych truskawek, borówek i mleka migdałowego

godzina basenu

Obiad: makaron razowy ze szpinakiem, jajkiem, czosnkiem, fetą i suszonymi pomidorami + sałatka z sałaty rzymskiej, pomidorów cherry, pieczonego tofu, pieczonego bakłażana i gruszki, z sosem z balsamico i oliwy.

podwieczorek: 2 domowe ciastka owsiane z suszoną żurawiną, migdałami i ciemną czekoladą, kawa zbożowa z mlekiem. pomarańcza

kolacja: gęsta zupa z cukinii, pomidorów i zielonej soczewicy + grzanka z razowca posmarowana pesto, z mozzarellą, pomidorami, oliwkami i bazylią.

przygarnij mnie do siebie

[Ervisha]

Napisane przez agnieszka16

Wrzucam swoje U - nie wiem, co mi się stało, ale metabolizm bardzo mi się rozpędził. Na mojej solidnej diecie, dość czystej, ale z wieloma wyjątkami, i przy umiarkowanych ćwiczeniach 3-4 razy w tygodniu w ostatnim miesiącu schudłam ponad 2 kg. Nie miałam wagi w domu, więc nie zdawałam sobie sprawy. Ważę teraz ok 55 kg przy 175 cm wzrostu, więc to granica niedowagi i nie jestem z tego zadowolona. Dokładam więc kalooooriii.

śniadanie : spory naleśnik z serem białym, rodzynkami, migdałami, malinami i jogurtem greckim. porcja sałatki owocowej z melona, jabłka, mandarynek, gruszki i suszonej żurawiny. Cappuccino z 2 espresso na pełnotłustym mleku.

II śniadanie: bułka razowa posmarowana masłem, z łososiem wędzonym, roszponką, avocado, pomidorami koktajlowymi, czerwoną papryką i rzeżuchą. koktajl z banana, mrożonych truskawek, borówek i mleka migdałowego

godzina basenu

Obiad: makaron razowy ze szpinakiem, jajkiem, czosnkiem, fetą i suszonymi pomidorami + sałatka z sałaty rzymskiej, pomidorów cherry, pieczonego tofu, pieczonego bakłażana i gruszki, z sosem z balsamico i oliwy.

podwieczorek: 2 domowe ciastka owsiane z suszoną żurawiną, migdałami i ciemną czekoladą, kawa zbożowa z mlekiem. pomarańcza

kolacja: gęsta zupa z cukinii, pomidorów i zielonej soczewicy + grzanka z razowca posmarowana pesto, z mozzarellą, pomidorami, oliwkami i bazylią.

Chyba jeszcze smaczniej niż zwykle

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Napisane przez Poa alpina

Shariana, serek typu włoskiego występuje w sklepach pod nazwami Capri, Capreggio, Capresi

Moje U z dziś.

I Kakaowa owsianka z kaszą manną i otrębami orkiszowymi na mleku z: gruszką, cynamonem, serkiem homo, orzechami włoskimi i miodem wielokwiatowym
II Bułka "3 ziarna" z ziołowym serem brie, pomidorem i sałatą; jabłko
III 2 panierowane smażone filety z morszczuka; gałka kaszy gryczanej; zestaw surówek (obiad w restauracji - od razu odczułam małą jak dla mnie porcję kaszy, bo mnie szybko przyssało na węgle, czego efektem był słodki podwieczorek)
IV 2 kromki chleba graham z masłem orzechowym crunchy i dżemem truskawkowym; kilka suszonych śliwek
V Jajecznica z 2 jaj na oliwie z oliwek z kiełbasą wieprzowo-wołową, rzodkiewkami i szczypiorkiem

I chyba walnę wieczorem z TŻ jakieś dobre mocne ciemne piwo, na wyluzowanie

Jak zwykle smacznie i zdrowo

[Ily]

Redukcja

I
Wieśniak , półtłusty twaróg i j. naturalny , ogórek , pomidor , cebula , szczypiorek , sól , pieprz + 1,5 kromki grahama . Zielona herbatka

II
jabłko i zielona

III
nóżka z kurczaka z piekarnika , jeden ziemniak z piekarnika i sałatka grecka + zielona herbatka

IV
Łosoś nadziewany pieczarkami (malutki ) i kawałek pieczywa graham

V
Jak będę głodna to zjem jajka gotowane 2 sztuki a jak mniej to jabłko i herbatke

[Erena]

Napisane przez Ily

Redukcja

I
Wieśniak , półtłusty twaróg i j. naturalny , ogórek , pomidor , cebula , szczypiorek , sól , pieprz + 1,5 kromki grahama . Zielona herbatka gdzie są jakieś tłuszcze?

II
jabłko i zielona to nie jest posiłek!

III
nóżka z kurczaka z piekarnika , jeden ziemniak z piekarnika i sałatka grecka + zielona herbatka i znowu malutko - co to jest jeden ziemniak? jak z tłuszczami?

IV
Łosoś nadziewany pieczarkami (malutki ) i kawałek pieczywa graham nie tłumacz się, że malutki - duży też byłby ok

V
Jak będę głodna to zjem jajka gotowane 2 sztuki a jak mniej to jabłko i herbatke

Strasznie mało Śniadanie jak cię mogę, jeśli porcja tej twarogowo-jogurtowaj mieszanki jakaś sensowna a nie tylko tak do posmarowania chleba. Drugie śniadanie to przekąska, i to marniutka. Obiad niby sam w sobie ok, ale podejrzewam, że porcja niewielka. No i ten jeden ziemniak... Chyba że taki "gigant" jak nieraz w knajpach podają pieczone w folii No i kolacja... to samo co przy drugim sniadaniu. 2 gołe jaja to nie jest posiłek, a jabłko tym bardziej. W ogóle nie widzę u Ciebie tłuszczy (tylko tyle co zawierają go łosoś i ewentualnie jajka), jak na mój gust niewiele warzyw.

[Divino]

Dzisiejsze U

I (8:00) - jajecznica z jednego jajka, dwa plastry polędwicy z indyka, dwie małe kromki chlebka żytnio-razowego z ziarnami, warzywa (pomidor, papryka, rzodkiewka)

II (10:30) - pół banana, pół jogurtu, kilka orzechów włoskich, cynamon

III (13:00) - jajko gotowane, kromka chleba Pro-Body, dwie łyżeczki bielucha lekkiego, warzywa (ogórek, papryka, rzodkiewka)

trening - 1,5h tenisa

IV (16:00) - duszona pierś z kurczaka z brązowym ryżem, surówki (buraczki i kapusta)

V (pewnie koło 19:30) - owsianka (3 łyżki płatków, pół szklanki mleka, pół jabłka, łyżka płatków migdałów, cynamon) - tak wiem, owsianka na kolację to dość niespotykane, ale jak pisałam kilka postów wcześniej, kolacje muszę jeść lekkie i ryby, twarogi czy surowe warzywa wieczorem mi nie służą

[Ily]

Napisane przez Erena

Strasznie mało Śniadanie jak cię mogę, jeśli porcja tej twarogowo-jogurtowaj mieszanki jakaś sensowna a nie tylko tak do posmarowania chleba. Drugie śniadanie to przekąska, i to marniutka. Obiad niby sam w sobie ok, ale podejrzewam, że porcja niewielka. No i ten jeden ziemniak... Chyba że taki "gigant" jak nieraz w knajpach podają pieczone w folii No i kolacja... to samo co przy drugim sniadaniu. 2 gołe jaja to nie jest posiłek, a jabłko tym bardziej. W ogóle nie widzę u Ciebie tłuszczy (tylko tyle co zawierają go łosoś i ewentualnie jajka), jak na mój gust niewiele warzyw.

kurcze , jak nie za dużo to za mało ogólnie tłuszcze spożywam , masełko przeważnie na śniadanie , sałatki z oliwą oraz jakieś podsmażania to na niej też i rybki jadam często ostatnio np. śledzie , normalna rybka jakiś dorsz .

a kukniesz na ten jadłospis ? Tu pewnie będzie za dużo węgli , tłuszczy umiarkowanie a białka za mało

btw dziękuje

I
2 kromki pieczywa słonecznikowego , masło , sałata lodowa , i ... plasterki wędzonego indyka ( zapomniałam - Post ) pomidor , cebulka , ogórek , kiełki z rzodkiewki , sól + zielona herbatka

II
Duuża pomarańcza

Pomiędzy : śledź w oleju (odsączyłam mocno ) z cebulką i kromką pieczywa słonecznikowego

III
Zupa jarzynowo-ziemniaczana , mega mieszanka

IV / V
Mała szklanka robionego soku z marchwi i jabłek oraz
to samo co pomiędzy II a III tz. " : śledź w oleju (odsączyłam mocno ) z cebulką i kromką pieczywa słonecznikowego ,,

[Erena]

Napisane przez Ily

a kukniesz na ten jadłospis ? Tu pewnie będzie za dużo węgli , tłuszczy umiarkowanie a białka za mało

btw dziękuje

I
2 kromki pieczywa słonecznikowego , masło , sałata lodowa , i ... plasterki wędzonego indyka ( zapomniałam - Post ) pomidor , cebulka , ogórek , kiełki z rzodkiewki , sól + zielona herbatka

II
Duuża pomarańcza

Pomiędzy : śledź w oleju (odsączyłam mocno ) z cebulką i kromką pieczywa słonecznikowego

III
Zupa jarzynowo-ziemniaczana , mega mieszanka co to jest mega mieszanka?

IV / V
Mała szklanka robionego soku z marchwi i jabłek oraz
to samo co pomiędzy II a III tz. " : śledź w oleju (odsączyłam mocno ) z cebulką i kromką pieczywa słonecznikowego pod warunkiem, że pojawi się i sok i śledź, to ok ,,

Na pewno jest lepiej niż poprzednio. Nie, nie wydaje mi się, żeby było za dużo węgli. Niektórzy na wyższych lepiej funkcjonują i nie wpływa im to na redukcję. Jedyne, co mnie uderza, to to, że poza ziemniakami masz węgle praktycznie tylko z pieczywa. Niby nie jest to nic strasznego, ale trochę mi wieje nudą, no i byłoby jednak bardziej wartościowo, jakbyś spróbowała wrzucić zamiast części chleba ryż, kaszę czy coś. Chyba że to jednorazowo tak, bo np. masz ganiany dzień i wolisz kanapki mi ż pojemniki z jedzeniem - to wtedy cofam marudzenie
Co do "za mało-za dużo" - ode mnie każdy może liczyć na kopniaka w zad, jeśli za bardzo obetnie porcje A czy nie jest za dużo albo czy nie za dużo węgli, moim zdaniem najprościej się przekonać jedząc przez pewien czas na podobnym bilansie (nie mówie, żeby wyliczać co do grama, tylko orientacyjnie) - wtedy sama zobaczysz, czy na tym chudniesz/stoisz w miejscu/puchniesz.

A z takich ogólnych uwag to:
1. Śniadanie całkiem ok. Tego wędzinego indora sobie nie żałuj Jedno, do czego mogłabym się przyczepić - nie łącz pomidora i ogórka w jednym posiłku, bo pozbawisz pomidora witaminy C.
2. Śledź z chlebem jest ok. ale dodaj do niego jakieś warzywa koniecznie.
3. Co to jest "mega mieszanka"? To mieszanka warzywna czy jakiś miks orzechów? jeśli to drugie, to spoko. Jeśli pierwsze - dodaj do zupy choćby oliwy.

[Maddie]

Niedzielna, luźna redukcja:

I: owsianka z 5ł. płatków na mleku z jabłkiem, cynamonem i serkiem wiejskim (150g).
II: dwie kromki domowego chleba z masłem, łososiem wędzonym, pomidorem i serem hit z ryk; mały kawałek sernika
25km przejażdżka na rowerze, podczas której wpadło jabłko i kilka suszonych moreli.
III: dwa spore ziemniaki, pieczony filet z kurczaka, ogórki konserwowe.
IV: serek homo naturalny (200g) z orzechami włoskimi.

[201606270916]

Na jutro (redukcja):
I śniadanie: 3 łyżki płatków owsianych z rodzynkami i szklanką mleka, ostatni kawałek sernika (dostałam na wynos, nie można pozwolić żeby się zmarnował )
II śniadanie: 2 kromki chleba razowego z twarogiem i polędwicą sopocką, ogórki w occie
III śniadanie: 2 jabłka, jogurt naturalny
obiad: zupa pomidorowa z makaronem
podwieczorek: serek wiejski z 2 łyżeczkami konfitury niskosłodzonej
kolacja: 2 jajka sadzone z jakąś surówką

[agaczini]

cześć, wrzucam dwa jadłospisy R - z wczoraj, i na dzisiaj


NIEDZIELA

I - 2 jajka sadzone, 2 plastry polędwicy, kromka chleba wieloziarnistego, pomidor

II - piada pszenna, kurczak grillowany, pesto hand made z rukoli,oliwy z oliwek i prażonych pestek dyni i słonecznika, pomidorki koktajlowe zgrillowane, dressing jogurtowo czosnokowy, kapary, ser typu bałkańskiego

III - 2 kabanosy drobiowe Tarczyński, 500 ml soku warzywnego z chilli


PONIEDZIAŁEK

I - 2 jajka sadzone, kawałek malutki grillowanej piersi kurczaka,kawałek bagietki wieloziarnistej posmarowany pesto z rukoli, pomidor

II - sałatka a'la Caesar (sałąta lodowa, spzinak baby, pierś kurczaka, ogórek, pomidor, łyżka parmezanu, dressing jogurtowy)

III - szczawiowa z jajkiem

IV - kotlet mielony wieprzowo-drobiowy, ziemniak gotowany, surówka z pekinki

trening dolnych partii (unoszenie tułowia w podporze, przysiady,wykroki i martwy ciąg ze sztangą, wspięcie na palce z obciążeniem) + ZUMBA

V - filiżanka fasoli, oraz shake z malin, mleka i jogurtu naturalnego

[Unex]

Redukcja

Sniadanie: jajo sadzone ( na odrobinie oleju), pol pomdiora, dwa ogorki kiszone, kromka razowca posmarowana maslem + kawa bez cukru z mlekiem 2%

2 sniadanie:Owsianka z 3ch lyzek, mleko 2 %, wiorki kokos, banan, 1/2 jablka

Obiad: łosoć zapiekany z cytryną, w sosie ziolowym, ryz brazowy, kapusta kisozna z marchewka

Kolacja: twaróg poltlusty z lyzka jogurtu nat plus troche tunczyka, kromka razowca

Nie za duzo? Bo tak jakos dzis wyszlo

[Erena]

Napisane przez Krolowa Julianna

Na jutro (redukcja):
I śniadanie: 3 łyżki płatków owsianych z rodzynkami i szklanką mleka, ostatni kawałek sernika (dostałam na wynos, nie można pozwolić żeby się zmarnował )
II śniadanie: 2 kromki chleba razowego z twarogiem i polędwicą sopocką, ogórki w occie
III śniadanie: 2 jabłka, jogurt naturalny
obiad: zupa pomidorowa z makaronem
podwieczorek: serek wiejski z 2 łyżeczkami konfitury niskosłodzonej
kolacja: 2 jajka sadzone z jakąś surówką

W pierwszej chwili pomyslalam, ze jestes wegetarianka, a potem zobaczylam poledwice sopocka Na czym byla robiona zupa pomidorowa? Z uwag "upier.liwych":
1. Nie widze w ogole tluszczy w Twoim jadlospisie - nie piszesz ich (typu maslo na kanapkach, oliwa do warzyw czy whatever) czy nie jesz?
2. Z 6 posilkow w 4 masz bialko z nabialu - nie chce robic nagonki na nabial, bo nie o to chodzi, ale przesada w zadna strone nie jest dobra, jedzenie powinno byc jednak bardziej urozmaicone.

joanstark, olik - co do tych wegli po treningu to ile osob tyle teorii Ja trzymam sie (i trzymalam bedac na redu) takiej zasady: jesli w ciagu godziny-poltorej po treningu nie bylam w stanie zjesc pelnego posilku potreningowego, to bezposrednio po nim wciagalam na szybko troche wegli, a potem normalnie jadlam potreningowke. W redukcji mi to nie przeszkodzilo. Z tym ze zamiast wafli ryzowych z miodem polecam jednak jakis owoc Odzywki bialkowej sama uzywam, wiec bylabym hipokrytka krytykujac ten pomysl, ale mimo wszystko uwazam ja za zasadna dopiero wtedy, kiedy z roznych powodow ciezko jest pokryc zapotrzebowanie na bialko z normalnego jedzenia