Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonają!

[creature666]

Dobry!

Księża łapczywi na kasę, więc jakby zapłacić to każdy jeden by się pofatygował.
a propo księży... w czerwcu jak byliśmy u babci ŚP To przyjechał do niej ksiądz, wiecie jak to z chorymi no i moja matka z ciotkaciotką dyskusja ile dać księdzu czy aby nie za mało... wtedy wkroczyłam ja i zapytałam czy któraś z nich widziała jakim samochodem ksiądz przyjechał (nowiuśki BMW5) zamknęły się bardzo szybko.

Śnieg mieliśmy w poniedziałek chyba... do 11 stopniał i tyle go widzieli

U mnie spadek pomimo @ 0.7kg

Miłego dzionka

[HaGie]

Napisane przez la'Mbria

Wszystko zależy od tego kiedy ślub wykombinujemy...mam dwa wybrane terminy ale w wawie nie chcą nam dać bo to w tygodniu albo w rodzinnej miejscowości popytam na kwietniowy termin albo na początek lipca ale wtedy np.Karpacz. u nas miejsce to nie problem bo tylko matkę TZa prosimy. No i świadków a nimi tak czy siak wspólnie na urlop jedziemy i właśnie na pewno do Karpacza. Nie wiem tylko czy na tydzień czy na 2tyg. Jakby co my bliżej sierpnia bo w pierwszy weekend jest zlot motocyklowy w Karpaczu ♡

dziwne, że w tygodniu nie chcą Wa, dać. Przecież ślub cywilny mozna wziąc w każdy dzień tygodnia, przynajmniej u nas w urzędzie tak jest. Sama byłam na kilku ślubach w dni powszednie...

Napisane przez la'Mbria

Załatwiania tyle samo co w przypadku każdego innego miejsca na terenie kraju...ale ja mówię o cywilnym ślubie bo innego ze względów światopoglądowych nawet nie rozważamy. Jedynie koszmarnie droga impreza w przypadku gdy życzysz sobie ślub poza USC, bo zgodnie z nową ustawą za taką usługę urząd pobiera opłatę 1000pln z drugiej strony jak ktoś bierze ślub w kościele to podobno tyle kosztuje wynajęcie księdza i ślub w kościele ...a ludzie nie marudzą tylko płacą. Ciekawe ile w takim wypadku trzeba by zabulić żeby ksiądz się na Śnieżne Kotły pofatygował?!

\

Haha właśnie mi się przypomniało, jak my płaciliśmy za ślub kościelny My mieliśmy kameralny ślub, bez wesela, tylko z obiadem, więc ja od samego początku chciałam, żeby koszty były jak najbardziej niskie. Jak poszłam załatwiać ślub do kościoła, to od razu zapytałam, ile mam zapłacić. Ta babka w kancelarii mówi mi, że co łaska... no to ja, że dam 100 zł haha, a ona, że najmniej 450zł, więc dałam 450 i ani grosza więcej. Potem zadzwonili do nas z kościoła, że musimy zapłacić jeszcze za kwiaty, zeby podczas śłubu były świeże. Wysłałam więc mojego tż, żeby zapłacił. On się pyta, ile ma dać, mówię, że max 100zł. wrócił wku.wiony jak cholera, bo zakonnica, której płacił, powiedziała, że kwiaty kosztują 450zł... więc wyszło nam 900zł za skromniutki ś☠☠☠☠☠☠☠ Tego dnia były 4 śluby w tym kościele i oni od każdej pary ściągneli po 450zł na kwiaty, a na każdym ślubie była ta sama dekoracja z kwiatów
Jedynie na obrączkach nie oszczędzałam, za parę zapłaciłam ponad 4000zł.


Ale wczooraj sie wystraszyłam, moje dziecko około godziny 22 zaczęło płakać, że jej zimno - normalnie trzęsła się z zimna i dzwoniła zębami. Zmierzyłam jej temp. i miała 39,95 pierwszy raz w życiu miała tak wysoką gorączkę, jeszcze te dreszcze. Normalnie nie wiedziałam, co robić, bo ona płacze że zimno, a ja przecież muszę ją schłodzić. Dałam nurofen, bo ten pieprzony paracetamol w ogóle na nią nie działał. Temp. spadła, ale o 4 rano znowu miała 39,6... znowu dałam nurofen i jak na razie jest poniżej 37 stopni. Jak jej znowu podskoczy, to pojedziemy dzis do lekarza, a mimo wszystko i tak jutro sie umówię na wizytę w naszej przychodni.

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez nadiaaa171

U nas białoo

jak babcia?

u nas jeszcze leżą resztki śniegu, ale ogólnie cały zeszły tydzień był biały

[patisia123]

u mnie też napadało porządnie i przymroziło, więc się rano wywaliłam
teraz już wracam z Wro, ze szkoły
i jestem mega głodna, może na rosół się załapię.


za tydzień idę na bal walentynkowy
choć jak spojrzałam na listę chętnych to będzie to raczej bal singli

[tamlin111]

Napisane przez HaGie

Haha właśnie mi się przypomniało, jak my płaciliśmy za ślub kościelny My mieliśmy kameralny ślub, bez wesela, tylko z obiadem, więc ja od samego początku chciałam, żeby koszty były jak najbardziej niskie. Jak poszłam załatwiać ślub do kościoła, to od razu zapytałam, ile mam zapłacić. Ta babka w kancelarii mówi mi, że co łaska... no to ja, że dam 100 zł haha, a ona, że najmniej 450zł, więc dałam 450 i ani grosza więcej. Potem zadzwonili do nas z kościoła, że musimy zapłacić jeszcze za kwiaty, zeby podczas śłubu były świeże. Wysłałam więc mojego tż, żeby zapłacił. On się pyta, ile ma dać, mówię, że max 100zł. wrócił wku.wiony jak cholera, bo zakonnica, której płacił, powiedziała, że kwiaty kosztują 450zł... więc wyszło nam 900zł za skromniutki ś☠☠☠☠☠☠☠ Tego dnia były 4 śluby w tym kościele i oni od każdej pary ściągneli po 450zł na kwiaty, a na każdym ślubie była ta sama dekoracja z kwiatów
Jedynie na obrączkach nie oszczędzałam, za parę zapłaciłam ponad 4000zł.
Mi zaśpiewał ksiądz: po 500. To powiedziałam, że 500 ogólnie to możemy dać, ale jak nie to idziemy do innego księdza. Zgodził się. Kwiaty sami organizowaliśmy, kwiaciarnia co wiązankę robiła to ustroiła i kościół i samochód.

Ale wczooraj sie wystraszyłam, moje dziecko około godziny 22 zaczęło płakać, że jej zimno - normalnie trzęsła się z zimna i dzwoniła zębami. Zmierzyłam jej temp. i miała 39,95 pierwszy raz w życiu miała tak wysoką gorączkę, jeszcze te dreszcze. Normalnie nie wiedziałam, co robić, bo ona płacze że zimno, a ja przecież muszę ją schłodzić. Dałam nurofen, bo ten pieprzony paracetamol w ogóle na nią nie działał. Temp. spadła, ale o 4 rano znowu miała 39,6... znowu dałam nurofen i jak na razie jest poniżej 37 stopni. Jak jej znowu podskoczy, to pojedziemy dzis do lekarza, a mimo wszystko i tak jutro sie umówię na wizytę w naszej przychodni.

Zimne okłady jej rób w takiej sytuacji, na kark, pachwiny. Taka wysoka gorączka nie jest znikąd, coś musi się dziać.

[HaGie]

Napisane przez tamlin111

Zimne okłady jej rób w takiej sytuacji, na kark, pachwiny. Taka wysoka gorączka nie jest znikąd, coś musi się dziać.

Kurde tylko co, jak ona nie ma żadnych innych objawów, gardło i uszy nie bolą, nawet kataru nie ma. Ciekawe co jutro tutejszy mądry lekarz powie

[tamlin111]

Napisane przez HaGie

Kurde tylko co, jak ona nie ma żadnych innych objawów, gardło i uszy nie bolą, nawet kataru nie ma. Ciekawe co jutro tutejszy mądry lekarz powie

Tylko że organizm się broni i to mocno. Cos się na pewno dzieje. To nie jest stan podgorączkowy. Ona ma często wysoką gorączkę bez powodu. Na pewno bym jej zrobiła kompleksowe badania i poszukała dobrego lekarza, co nie oleje.

[patisia123]

Napisane przez tamlin111

Tylko że organizm się broni i to mocno. Cos się na pewno dzieje. To nie jest stan podgorączkowy. Ona ma często wysoką gorączkę bez powodu. Na pewno bym jej zrobiła kompleksowe badania i poszukała dobrego lekarza, co nie oleje.

w UK tacy lekarze istnieją?

[tamlin111]

Napisane przez patisia123

w UK tacy lekarze istnieją?

A dlaczego nie? Wszędzie są lekarze i "lekarze", tylko trzeba szukać i oczywiście wiąże się to z kosztami.

[insane_p]

Napisane przez creature666

U mnie spadek pomimo @ 0.7kg

Napisane przez HaGie

Ale wczooraj sie wystraszyłam, moje dziecko około godziny 22 zaczęło płakać, że jej zimno - normalnie trzęsła się z zimna i dzwoniła zębami. Zmierzyłam jej temp. i miała 39,95 pierwszy raz w życiu miała tak wysoką gorączkę, jeszcze te dreszcze. Normalnie nie wiedziałam, co robić, bo ona płacze że zimno, a ja przecież muszę ją schłodzić. Dałam nurofen, bo ten pieprzony paracetamol w ogóle na nią nie działał. Temp. spadła, ale o 4 rano znowu miała 39,6... znowu dałam nurofen i jak na razie jest poniżej 37 stopni. Jak jej znowu podskoczy, to pojedziemy dzis do lekarza, a mimo wszystko i tak jutro sie umówię na wizytę w naszej przychodni.

biedna koniecznie do lekarza jutro!


ja mam tak bolesny @, że chodzę po ścianach. Nie umiem usiedzieć w miejscu Miałam dzisiaj Gammę zacząć, ale chyba przełożę to na jutro

[tamlin111]

No-spa nie pomaga?

Zrobiłam Skalpel, 8 min arms i teraz agrafkę na ręce i uda, po 100 powtórzeń zrobię, a wieczorem brzuszki, bo Krop mi z piwnicy moje urządzonko przytarga.

[insane_p]

Napisane przez tamlin111

No-spa nie pomaga?

niestety nie mogę brać Nospy. Raz wzięłam i wylądowałam na pogotowiu więc na razie poszły 2 apapy. Trochę lepiej jest...

[tamlin111]

Napisane przez insane_p

niestety nie mogę brać Nospy. Raz wzięłam i wylądowałam na pogotowiu więc na razie poszły 2 apapy. Trochę lepiej jest...

Ojej. A jakąś Buskolizynę? To chyba z czego innego robione. La'Mbrii trzeba podpytać.

[insane_p]

Napisane przez tamlin111

Ojej. A jakąś Buskolizynę? To chyba z czego innego robione. La'Mbrii trzeba podpytać.

nie wiem ale ogólnie mam uczulenie na niektóre składniki leków, więc biorę to co sprawdzone raczej

[martolina1982]

Hej. Wy na sankach a a znow z chorym dzieckiem. Goraczka i ucho boli. Nie ma wyjscia. Jutro ze mna do pracy pojdzie

Juz nie wiem co robic. Antybiotyk dop skonczyla. Od wczoraj ten broncho vaxom daje groprinosin i miksture z czosnku cytryny i miodu. Zakraplam dicortnefem ale nie wiem czy nie jest stary. Slyszalem ze wszelkie krople dobre sa przez 30 dni od otwarcia.

[tamlin111]

Marta leć po Antotalgin. Jest rewelacyjny na ucho i tani, około 15zł kosztuje.

Matiemu tak nos przewietrzyło że gile same wychodzą. Zaraz idziemy znów na dwór.

[la'Mbria]

Napisane przez HaGie

Kurde tylko co, jak ona nie ma żadnych innych objawów, gardło i uszy nie bolą, nawet kataru nie ma. Ciekawe co jutro tutejszy mądry lekarz powie

prawdziwa grypa takie objawy ma tzn. gorączka wysoka i bóle stawów, ogólne rozbicie, ale bez kaszlu, glutów w nosie czy czegokolwiek innego.

Powie "paracetamol" dużo pić, wietrzyć pomieszczenie w którym śpi, nie dawać cukru, przeczekać....no chyba, że to coś poważniejszego niż grypa (powikłania po grypie są baaardzo poważne- nie bagatelizuj!)

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez insane_p

biedna koniecznie do lekarza jutro!


ja mam tak bolesny @, że chodzę po ścianach. Nie umiem usiedzieć w miejscu Miałam dzisiaj Gammę zacząć, ale chyba przełożę to na jutro

ciepły (nie gorący)termofor???
mi no-spa nie pomaga,
ja chyba jajeczkuję tak boleśnie i obleśnie- tak mnie lewa stona podbrzusza boli,ze masakra!

Zapisałam młodego (z kolegą) na wspinaczkę- dziś byli pierwszy raz na ściance....ale to drogie ale chyba warte- młody dziś 2 obiady wciągnął i własnie woła o trzeciego "kotjeta" i chyba z TŻ wykupimy dla siebie lekcje ze 2-3 z instruktorem. Jakie dziś piękne ramiona widzziałam eh...kobita skakała po ścianie (bez liny) jak spider-man-bujała się i hop! i znow przeszła parę metrów i hooop! coś wspaniałego

[HaGie]

Napisane przez tamlin111

Tylko że organizm się broni i to mocno. Cos się na pewno dzieje. To nie jest stan podgorączkowy. Ona ma często wysoką gorączkę bez powodu. Na pewno bym jej zrobiła kompleksowe badania i poszukała dobrego lekarza, co nie oleje.

To takie rzeczy tylko w Polsce, więc dopiero za kilka miesięcy, jak pojadę na urlop.

Napisane przez patisia123

w UK tacy lekarze istnieją?

haha

Byliśmy u lekarza i stwierdził anginę/zapalenie migdałów. Dostała antybiotyk i paracetamol podawać co 3 godziny na zmianę z ibuprofenem. Nie wiem, czy to jakieś cudowne leki, ale już po pierwszej dawce antybiotyku (coś z penicyliną) i paracetamolu gorączka spadła i dziecko odżyło - bawi się, szaleje, nawet obiad zjadła i loda (bo kazali w przychodni). Dziwna ta angina, bo ją w ogóle gardło nie boli, no ale migdały i węzły chłonne ma spuchnięte. Zobaczymy.

[insane_p]

zrobiłam pierwszy trening Gammy. I nie wiem czy jest taki ciężki czy ja jestem osłabiona po tym wyjeździe, czy przez to, że mam @, czy przez to, że miałam tydzień przerwy, czy wszystko naraz.... Ale tak bardzo nie dawałam rady, że aż się dwa razy popłakałam. Dokończyłam. Robiłam wolniej i przez to mniej powtórzeń (to jest trening Speed, więc powinno się nadążać za rytmem, ale nie dałam rady). Nie było zmodyfikowanej wersji, więc kardio mnie rozłożyło, zadyszki dostałam. Jestem wymęczona strasznie i nieusatysfakcjonowana, że mi tak źle poszło

[blondi0602]

Hej dziewoje

ja mam pomysł, żeby jutro iść na zumbe w budynku obok mojej pracy jest siłownia i też różne zumby i inne takie na "spalanie tłuszczyku" karnet na m-c nie jest bardzo drogi - 140 zł i pomyślałam, że jak mi ta zumba nie spasuje, to będę sobie po pracy na godz na tego orbitka chadzać i na bieżnie i inne cuda

oczywiście z godz na godz coraz bardziej się migam, bo śnieg, bo zima, bo będę jeszcze później wracać -> skopcie mi dupę ..

Eh zeszły tydz masakra.. od kiedy się pochwaliłam, że słodyczy nie jem było tylko gorzej ;/ a wczoraj spotkałam się z koleżanką ( widzimy się raz w roku) wyżłopałam 3 piwska, a alkohol pije bardzo rzadko, więc sobie dałam pozwolenie za to na jedzenie jestem zła .. ;/

Już się zdyscyplinowałam i ten tydz będzie ok Waga wczoraj pokazała 78,8 więc nie tragicznie ehhhh to się wyżaliłam

[tamlin111]

Insane to zrób jutro jak się lepiej poczujesz znów pierwszy trening. Szkoda, że nie ma dwóch wersji, w końcu robiłaś ciągle tą lżejsza a teraz naraz bum i hardcore. Trochę to nie fajne.

HaGie angina lubi szybko odpuszczać przy odpowiednim leku.

A mnie chyba coś bierze, każda kość mnie boli, głowa i katar się zaczyna. Idę do łóżka.

[blondi0602]

Hagie pytałaś o zupkę-krem ja robię najprostszą i najpyszniejsza na świecie warzywa -> ziemniak, marchewka, pietrucha(korzeń) seler, cebula i co tam jeszcze znajdziesz gotujesz potem łyżką cedzakową wybierasz warzywa i je chłodzisz i blendujesz i z powrotem do buliony (trzeba uważać, żeby nie było go za dużo bo krem będzie za rzadki) doprawiasz sobie do smaku solą, pieprzem i gotowe jest przepyszne ja dodaje jeszcze curry żeby miało taki pazur a jak nie lubisz to bez curry też jest smakowite

aa! zapomniałam napisać, że zabielam krem mlekiem ;p

[patisia123]

ja robiłam zupę krem z pieczonej papryki, dobra była

[insane_p]

Napisane przez tamlin111

Insane to zrób jutro jak się lepiej poczujesz znów pierwszy trening. Szkoda, że nie ma dwóch wersji, w końcu robiłaś ciągle tą lżejsza a teraz naraz bum i hardcore. Trochę to nie fajne.

niektóre ćwiczenia modyfikowałam, bo wszystkie znajome. Ale w Gammie to jest jedyny zestaw, gdzie nie ma modyfikowania. W pozostałych jest. Trochę to dziwne, że w innych robi się pompki na kolanach w wersji light, a w tym zestawie już różne modyfikacje normalnych :P Nie przemyśleli tego jednego treningu

[HaGie]

Napisane przez tamlin111

Insane to zrób jutro jak się lepiej poczujesz znów pierwszy trening. Szkoda, że nie ma dwóch wersji, w końcu robiłaś ciągle tą lżejsza a teraz naraz bum i hardcore. Trochę to nie fajne.

HaGie angina lubi szybko odpuszczać przy odpowiednim leku.

A mnie chyba coś bierze, każda kość mnie boli, głowa i katar się zaczyna. Idę do łóżka.

Tamlinku zdrówka Ci życzę.
Mam nadzieję, że szybko odpuści ta angina. Teraz na wieczór trochę jej podskoczyła temp., ale tylko do 38 stopni. Dziś jeszcze jedna dawka antybiotyku ją czeka.

Napisane przez blondi0602

Hagie pytałaś o zupkę-krem ja robię najprostszą i najpyszniejsza na świecie warzywa -> ziemniak, marchewka, pietrucha(korzeń) seler, cebula i co tam jeszcze znajdziesz gotujesz potem łyżką cedzakową wybierasz warzywa i je chłodzisz i blendujesz i z powrotem do buliony (trzeba uważać, żeby nie było go za dużo bo krem będzie za rzadki) doprawiasz sobie do smaku solą, pieprzem i gotowe jest przepyszne ja dodaje jeszcze curry żeby miało taki pazur a jak nie lubisz to bez curry też jest smakowite

aa! zapomniałam napisać, że zabielam krem mlekiem ;p

Dzięki, wczoraj w końcu zrobiłam zupę krem z pomidorów, ale Twoją też wypróbuję. Nigdy w życiu nie zabielałąm zupy mlekiem, zawsze jogurtem naturalnym.

Napisane przez patisia123

ja robiłam zupę krem z pieczonej papryki, dobra była

Ostatnio też znalazłam przepis na krem z pieczonej papryki, mam w domu 3 kolory papryki, więc może jutro coś pokombinuję

Napisane przez insane_p

niektóre ćwiczenia modyfikowałam, bo wszystkie znajome. Ale w Gammie to jest jedyny zestaw, gdzie nie ma modyfikowania. W pozostałych jest. Trochę to dziwne, że w innych robi się pompki na kolanach w wersji light, a w tym zestawie już różne modyfikacje normalnych :P Nie przemyśleli tego jednego treningu

Jak dla mnie i Tak jesteś wielka, dałaś radę poprzednie fazy - szacun


Świnka hop hop jesteś? Mam pytanko, bo mi gdzieś na FB mignęło, że polecasz zmianę diety, żeby podnieśc odporność u dzieci... możesz troszkę rozwinąć temat, proszę

[Joanna XL]

A ja rano wróciłam z krótkiego wyjazdu do domu rodzinnego- z okazji 30-tki przyjaciółki i pierwszy raz bez dziecka.... no i pierwszy raz od x-czasu wypiłam trochę wina.

Fajnie było- odzyskałam siły. Tylko jedzenia całe góry -im jestem starsza tym wiecej jedzenia na domówkach nic dziwnego że wszystkim tyłki rosną...A jeszcze moje przyjaciółki przy okazji oglądania zdjęć z liceum narzekały że już nie są takie szczupłe w kółko (no nie są) i sobie pomyślałam że fortuna kołem się toczy- na tych zdjęciach to ja ani piękna ani szczupła ale za to z wiekiem chyba zyskuje(na skromności na pewno W każdym razie wkurzyło mnie to gadanie- co tu gadać o tym że się już nie jest szczupłym (zwłaszcza nad jajami w majonezie i smażoną kiełbasą) trzeba albo coś z tym zrobić albo zaakceptować i nie marudzić .. Także nawet poczułam mobilizacje - bo ostatnio to i u mnie dieta leży i kwiczy..

A jutro startuje z ćwiczeniami od położnej (w końcu

Na marginesie - na mojej prowincji panuje kulinarna moda na selera smażonego jak kotlety w panierce ... Średnio to dietetyczne ale jak nie lubię selera to zaskakująco smaczny wynalazek

[eewelinaa92]

Wróciłam Było świetnie, miejsce gdzie mieszkaliśmy bardzo fajne (POLECAM Solina 19), pogoda wymarzona- prawdziwie zimowa Aż żałuje, że tak szybko zleciało. Myślę, że wielkiej nadwyżki być nie powinno

[tamlin111]

Dobry.

Pół nocy umierałam, brzuch mnie boli ciągle. Dopiero w nocy jak kot mi się na brzuchu położył, to trochę przeszło i zasnęłam.

[creature666]

Dobry!
Tamlin współczuję ale z kotem kiedyś próbowałam i pomagało

Ewelina ja też chcę tam pojechać!!! Taka piękna zima

U mnie kolejny spadek(-0,5 woda wiadomo), pomimo ze po pracy musiałam troszkę nadrobić kcal... ale woda wypita, w pracy wiedzą żem na diecie i muszę pić i co za tym idzie ganiać do kibelka

[eewelinaa92]

Hej Chyba przywiozlam ze soba snieg na lubeszczyzne, od rana pada Nie mam nadwyzki po weekendzie, a jadlam tak jak chlopak(wczoraj w drodze nawet wizyta w MC donald's) ;-) az dziwne moze dlatego, ze sporo chodzilismy Teraz pisze z busika bo jade na uczelnie liczac ze bede miala wyniki ostatniego egzaminu i moze wpis

Creature polecam Wcale tak duzo kasy nie poszlo, a warto Kolejny wypad lanujemy na maj/czerwiec nad morze Po glowie chodzi jeszcze Francja, ale to juz w wakacje jesli uda sie zaoszczedzic ;-)

[SzaraMyszka90]

Czesc

U Was tez tak bialo za oknem? Snieg sypal chyba cala noc

Insane, pamietaj - you can do it. Nastepnym razem przy tym treningu bedzie lepiej. Najwazniejsze jest to ze robisz coś przez te 25 minut, nie musi byc przeciez w ich tempie i w ich hardcorowej wersji. Dobrze, ze jest ciezej, cos innego - waga znow szybko poleci i obie bedziemy mialy 7 z przodu Nie łam sie, zresztą znajac siebie podczas małpy to pewnie przez hormony jestes z siebie niezadowolona;P

Selera smażonego w panierce jeszcze nei jadłam pewni smaczne Moja mama smaży czasem cukinie w panierce. Tez dobre.

Ewelina, super wypad. Moj kolejny cel z TZetem to wrocławskie afrykarium

Blondi, kupuj karnet i do dzieła. U mnie też dzis zupa krem, ale z brokuła

aaa i jeszcze mam pytanie do koksujących dziewczyn, (lambria, glownie Ciebie mam na mysli) czy ktoras z Was się podciagala kiedys na drazku? I czy wiecie jakim zwyklym cwiczeniem bez zadnego sprzetu mozna to zastapic?

Chyba juz znalazlam odpowiedz na moje pytanie pod tym linkiem http://www.kulturystyka.pl/atlas/plecy.asp