|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4471 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Cytat:
![]() Nie dajesz sobie szansy Sheep. Zerwij kontakty. Nie wiem ile razy można ten temat w kółko wałkować, wszyscy ci to poradzą. Wystarczy posłuchać... Cytat:
![]() ![]() Magda, czytasz to? ![]() Cytat:
![]() Bardzo mi przykro ![]() ![]() ![]() Jak bliskimi sąsiadami jesteście? Kilka wizażanek tez ma eksów sąsiadów i naprawdę potrafiły po zerwaniu odzyskać spokój ![]() ![]() Będzie dobrze.
__________________
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#4472 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Ahinsa dziekuje
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4473 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
czytam
![]() Cytat:
![]() Masz obiektywny powód zeby nie chcieć go więcej widzieć,takie słowa ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4474 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Powiedzenie, ze nie dorastam jej do piet mnie zabolalo, bo wg mnie ona jest nikim... A ja? ja mam studia, prace, nie uwazam zebym byla brzydka...Zwlaszcza ze na brak powodzenia nie narzekam... Nie jestem jakas latwa panienka...Mam hobby... A on mnie potraktowal jak zero.
A mowil mi zawsze tyle milych slow... Mieszka blok obok...Co teraz robic? Bedzie glupio jak go spotkam a predzej czy pozniej to nastapi... |
![]() ![]() |
![]() |
#4475 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
To tylko mały przeciąg
![]() ![]() Cytat:
![]() To nie będzie miłe, kiedy go spotkasz, ale możesz sobie wtedy przypominać, jakim sie okazał bydlątkiem mówiąc do Ciebie takie rzeczy... I naprawdę to nie Tobie powinno byc głupio!!!
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4476 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Ahinsa to te gratulacje byly do mnie?;>czy do Magdy?
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4477 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
A dlaczego Justifori mogla byc wulgarna a jej facet nie?odplacil sie pieknym za nadobne.Tym bardziej,ze cos tam widzialam Justifori w Twoich watkach ze nie mozesz sobie poradzic z zazdroscia
To nie ten facet,o ktorym kiedys zalozylas watek?? Wiazac sie z kims kto mieszka tak blisko ryzykujemy,ze kiedy rozstaniemy sie w nienawisci bedziemy musieli znosic pozniej rozne widoki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4478 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
A fajny mial opis: twoj ex mial racje ze cie bil , takie "cos" trzeba lac z kazdej strony!
![]() Co za dupek jeden! Nie mam ochoty z nim nawet rozmawiac! Wydawalo mi sie ze jest inteligentny, ale gdzie jego klasa? Jak mozna cos takiego napisac i powiedziec! Ciekawe co teraz bedzie sie dzialo, jakie plotki beda krazyly... A on sie zachowuje jakbym to ja byla winna a on nic zlego nie powiedzial ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4479 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
|
![]() ![]() |
![]() |
#4480 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Nie to nie ten... Ja znam to dziewczyne i powiedzialam jedno slowo.on tez wyzywal moich kolegow. Ale to co pisal pozniej to juz przegiecie
|
![]() ![]() |
![]() |
#4481 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Do ciebie, do ciebie
![]() Proszę mi sie tu nie smucić ![]() Cytat:
![]() W dodatku burzysz mi koncepcje ![]() Przyjdzie na to czas, na to czas, na to czas, na spacery w letnią nooooc :nutki: ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4482 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
A no to fajnie,pozdrówka
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4483 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Ma jakąś frustracje biedaczek
![]() A ja sobie przypomnialam jak to kiedys w koło macieju sluchałam tej piosenki i przeraziło mnie ze ania dąbrowska zajrzała do mojej głowy ![]() było tak http://www.youtube.com/watch?v=YAqjd6BQBhQ a teraz jest prawie tak http://www.youtube.com/watch?v=PJPSYlxuAFM nie ma to jak nakrecanie sie piosenkami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4484 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Narazie to sobie nuce kawalek shakiry, tam facet tez o9kazal sie debilem...
NIe chce go spotkac ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4485 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
śmiej sie ze zjadliwą ironią ,a nie z radoscia
![]() poslucham sobie lepiej Lao CHe aby sie nieco postawic do pionu ![]() EDIT:trudno zaprzatac sobie glowe jakimis pierdółkami po tym http://www.youtube.com/watch?v=T2yt2-6ZVHc&mode nie ma nic piekniejszego nad człowieka rycerskiego ![]() Edytowane przez bess Czas edycji: 2007-04-21 o 13:18 |
![]() ![]() |
![]() |
#4486 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
I kto by pomyslal ze milosc przerodzi sie w zlosc...
Jak czlowiek moze sie tak zmienic? Nawet najwiekszemu wrogowi bym nie powiedziala ze dobrze ze go bito! Narazie nuce sobie G. Gaynor Go on now go walk out the door just turn around now 'cause you're not welcome anymore weren't you the one who tried to hurt me with goodbye you think I'd crumble you think I'd lay down and die Oh no, not I. I will survive as long as i know how to love I know I will stay alive I've got all my life to live I've got all my love to give and I'll survive.I will survive It took all the strength I had not to fall apart kept trying hard to mend the pieces of my broken heart and I spent oh so many nights just feeling sorry for myself I used to cry Now I hold my head up high and you see me somebody new I'm not that chained up little person still in love with you |
![]() ![]() |
![]() |
#4487 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Cytat:
![]() ![]() Mnie ostatnio wzielo na piosenke "Czekam" http://www.youtube.com/watch?v=PeBAq...elated&search= też Ani,albo Gosi Andrzejewicz-Lustro. http://www.youtube.com/watch?v=mjEjNF8oS4I |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4488 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Nie spotykam się z Nią, bo mieszka 500 km ode mnie ...
Nie rozdrapuje ran, rana jest i sie poprostu nie goi. Chce aby wróciła a nie zerwania kontaktu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4489 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Cytat:
![]() Rozdrapujesz rany, skoro do siebie piszecie i "sie przyjaźnicie" - tak napisałeś. To to samo co spotykanie sie, nie powiesz mi, że nie widzisz tego ![]() ![]() Cytat:
W takim razie nie ma co ci radzic. Skoro wybierasz cierpienie...
__________________
![]() |
||
![]() ![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#4490 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: WROCŁAW ;]
Wiadomości: 63
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
nikt nigdy w zyciu jeszcze mnie tak nei upokorzyl jak on....wczoraj...przylazl znowu na zajecia. w moje urodziny...gorszych w zyciu nie mialam ......wyzwiska, zmieszanie z blotem i wyznanie milosci, oczywiscie grozby samobojstwa itd
myslalam,ze sie odbilam juz od dna a tu znowu kamien przy nodze ciagnie mnie na dnoooo co za tragedia po co ja go spotkalam a mama mnie ostrzegala, ale ja nei chcialam sluchac arghhhh jaka jestem glupia |
![]() ![]() |
![]() |
#4491 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Marzynko
![]() Pomysł z policją wcale nie był taki zły - to jest nękanie i podpada pod paragraf.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4492 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: WROCŁAW ;]
Wiadomości: 63
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
ahinsa sama nie wiem co z tym fantem zrobic
27 kwietnia wyjezdzam moze wtedy mi da spokoj zmieniam numer a on dalej nachodzi moich znajomych ehhh |
![]() ![]() |
![]() |
#4493 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 98
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Czytam Was Dziewczynki, udzielalam sie z rzadka
ale i mnie dopadl dolek i musze sie wygadac dowiedziec co myslicie Bylismy 2 lata, rozstalismy sie bo zaczal sie dziwnie zachowywac, potem chcial przerwy (ale nie ze mna takie numery ![]() minely 2 miesiace zaczelismy sie spotykac od czasu do czasu to byly naprawde mile chwile w sylwestra powrocilismy do siebie w przenosni i doslownie bylo potem kilka malych klotni ale doszlismy do punktu gdzie bylo nam dobrze miesiac temu zaczelo sie pogarszac moze zaczelo sie pogarszac w mojej glowie, moze on jest caly czas taki sam ale.. z powodow rodzinnych mialam teraz bardzo niefajny okres szpitale, w ktorych leza najblizsi brak czasu (ale i ochoty) na nauke a teraz wyjatkowo powinnam sie zabrac za siebie nie mam sily, po prostu w pewnym momencie zaczely mnie te klopoty przerastac zawsze wychodzilam z zalozenia, ze kiedy osoba najblizsza przezywa kryzys-rzucam wszystko i w tym momencie jest ona dla mnie najwazniejsza zawsze mam dla niej czas, slodze jej az na wyrost byleby tylko poprawic humor a od niego dostalam kilka krotkich spotkan (jak zwykle), smsy typu "(...)mam nadzieje, ze u Ciebie w miare dobrze", tylko raz zdarzylo mu sie napisac, ze moge na niego liczyc zawsze i wszedzie (jak sie pozniej okazalo chyba na wyrost) byla rozmowa powiedzialam co mnie boli w jego zachowaniu wyzalilam sie powiedzial, ze jestem jego calym swiatem ze kocha minal prawie tydzien, a on nawet nie przyjechal na 10 min napisalam raz "ze juz nie pamietam kiedy sie widzielismy...a on ma czas dla innych, dla mnie nie" odpisal, ze spotkal sie z przyjacielem (z pretensja oczywiscie, ze nie rozumiem tego, ze spotkal sie ze znajomym) nie wytrzymalam i napisalam, ze przez ten caly czas potrzebowalam rozmowy, spotkania nie dlatego, ze jestem zazdrosna o jakies wypady z kumplem tylko dlatego, ze jest mi ostatnio zle. Od niego nie mam wsparcia a to chyba na tym polega zwiazek..itd, itp (kawa na lawe bo mezczyznom trzeba tlumaczyc doslownie i nie bawic sie w metaforyke-i tak nie sa w stanie zrozumiec) dodalam, ze chyba czas sie zobaczyc bo mam mu do powiedzenia kilka rzeczy ale to nie jest sprawa na telefon ani na komunikatory.. no i cisza.... jak myslicie? boi sie, ze go zostawie? a moze bardziej boi sie, ze rzuci go dziewczyna? (oczywiscie podswiadomie) kocham go, ale ostatnie tygodnie udowadniaja mi, ze albo nie dorosl jeszcze do tego zeby widziec cos wiecej niz czubek wlasnego nosa, albo ... nie wiem wiem jedno, placze przez niego, przejmuje sie, chcialabym wiele zeby ten zwiazek przetrwal ale nie wiem czy cena nie jest zbyt wielka.. jezeli on natym etapie nie chwyci sie za glowe, nie zrobi czegos, nie pokaze, ze mu zalezy... nie wiem-chyba mam na tyle sily zeby skonczyc to zaklete kolo co mylicie? mam nadzieje, ze zrozumialyscie cos z tego mojego wywodu... |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4494 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
porozmawiaj z nim na powaznie, bez tego sie nie dowiesz co i jak...moze faktycznie nie mial czasu. Gorzej jesli nie chcial go miec...
Ale to pewnie sama wiesz... Wiecej ci nie poradze bo sama tez jestem w kropce |
![]() ![]() |
![]() |
#4495 | |||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
[1=6f000f86acc05487417ad38 db744a7fd3f3da099_5e4dcc0 23b14f;4185966]
Bylismy 2 lata, rozstalismy sie bo zaczal sie dziwnie zachowywac, potem chcial przerwy (ale nie ze mna takie numery ![]() Niby nie z tobą te numery, a jednak do niego wróciłaś. Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Wiesz co, jasne, ze facetom trzeba prosto z mostu. Tylko nie po fakcie! Prosto z mostu to trzeba było mu powiedzieć ten tydzień wcześniej, ze potrzebujesz spotkania, a nie w atmosferze pretensji rzucać mu "prosto z mostu" zarzuty. Prosto z mostu mówi sie o potrzebach, a nie tak... ![]() Cytat:
Co myślę? Że ma prawo być wkurzony za taka akcje... ja bym sie poczuła co najmniej skołowana. Cytat:
__________________
![]() |
|||||||
![]() ![]() |
![]() |
#4496 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: WROCŁAW ;]
Wiadomości: 63
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Karasiczek wiesz co, on traktuje Ciebie dokładnie tak jak ja traktowałam swojego byłego nieodczepialnego faceta. tez wymyslałam przerwy, były różne kłopoty (choroby, szpitale itd) i ciągle on mi nie dawał spokoju, bo potrzeboiwał rozmowy. tez były roztsania i powroty, ale to nie przetrwa.
nie chce Cię zbytbio dołowac, ale myslę, ze to do nieczego ne prowadzi, ale mnie zaraz dziewczyny tu zjedza ;p |
![]() ![]() |
![]() |
#4497 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 98
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
ahinsa
ta wczesniejsza rozmowa dotyczyla jednego tego, ze ja jestem dodatkiem w jego zyciu a nie czescia jego zycia widuje mnie raz na jakis czas co jest dla mnie trudne to mu wlasnie napisalam fragment cytatu sprzed tygodnia: "zawsze wydawalo mi sie ze zwiazek powinien mi dawac oparcie, ludzie ktorzy sa ze soba powinni chciec przebywac ze soba jak najczesciej, podtrzymywac sie na duchu w trudnych chwilach" i po tym otrzymalam to co otrzymalam btw. nie ze mna numery z przerwami powroty to inna sprawa jak zrobienie sobie przerwy na miesiac, zeby on mogl sie zastanowic.... co ja zrobilam dla tego zwiazku? sluchalam , pocieszalam, zawsze mialam czas, przytulilam kiedy mial problem.. wybacz ale mama w szpitalu, babcia w szpitalu, zwierze chore- czy ja musze prosic o wsparcie w takiej sytuacji????????????? |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4498 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
MOj byly tez sie ze mna spotykal niezbyt czesto( zeby nie powiedziec rzadko)...Tlumaczyl to brakiem czasu...MImo iz mieszkal obok, ale i tak nigdy go nie bylo w domu- zawsze cos z kumplami zalatwial... Nie rozumial albo udawal ze nie rozumie ze dla mnie spotkania czy zwykly sms na dzien dobry sa dla mnie wazne...Spotykalismy sie wlasciwie wtedy keidy on chcial... I to bylo zle... Nie wyszlam na tym najlepiej.Moglam zakonczyc zwiazek wczesniej a nie angazowac sie bardziej i tracic czas a potem plakac ze sie tak rozczarowalam i przejechalam...
Jesli szczera rozmowa na temat twoich...jego...waszych oczekiwan nic nie da, a jest ci zle tak jak jest to zakoncz to...Jesli rozmowa cos da to super ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4499 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: WROCŁAW ;]
Wiadomości: 63
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
nie bedziemy sie przebijac w dramatyzowaniu, ale moja sytuacja byla identyczna z tymi szpitalami+ oprocz tego wszpitalu jego matka i on, bo go pobili. bral mnie na listosc, ja sie ugielam. wierzylam w obietnice kochanego syna, a teraz ani nawet znikomego sladu zainteresowania losem matki.
kiedy myslalam,ze nie ma znaczenia to w jakim domu czlowiek sie wychowuje, teraz jednak juz wiem, ze od pewnych rzeczy i zachowan, do ktorych czlowiek przywykl nie sposob sie uwolnic. czym skorupka za mlodu nasiaknie.... chcialam byc milosierna samarytanka, ale glowa muru nie przebijesz. |
![]() ![]() |
![]() |
#4500 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?
Oj zgadzam sie z Toba w zupelnosci...Kiedys mialam chlopaka..bylismy ze soba dlugo ale on byl pieprzniety tak jak jego matka...Takie same poglady, zero uczuc, interesownosc, chamstwo i obluda
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:30.