Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez dorbar

Musze odstawić wszytsko co od krowy bo mała ma troche ciemieniuchy. czym natłuszczacie ciemieniuche?

Skarb Matki ma Ciemieniuszkę to chyba jakaś oliwka, ale kazda inna oliwka tez powinna pomóc, Natłuszczac, wyczesywac, myc i bedzie ok

Muzyka polecam http://www.allegro.pl/search.php?str...yka+dla+Bobasa
Na katar u dziecka stosowałąm euphorbium, nasivin soft, masc majerankową i olbas

[LeoNa86]

Napisane przez rusalka

http://www.turystyka.egipt-wakacje.net/7975.htm

na tvn wczoraj mowili ze z tej firmy , ponoć nie wyszło to na rynek europejski ale i tak mleko ma być sprawdzane bo do bodajże 3 krajów oprócz chin te mleko zostalo eksportowane

http://www.dziennik.pl/swiat/article...pieniadze.html

No i czym ja mam niby teraz dziecko karmic...widze ze to juz nie pierwszy taki przypadek skazenia mleka firmy nestle...

Cestia wlasnie wstapilam na blog twojej Mati....ale ona słodziutka muaaaa...

Rusałko czy ja dobrze zrozumieałam ze teoja Lenka ma juz ząbka?

Marticiu jezeli chodzi o klótnie to ja do teraz z mezem nie gadam...wygarnelam mu wczoraj wszystko co mysle a on mi sie w twarz smial...taka ochloda jest potrzebna raz na jakis czas tylko musze mu zafundowac dluzsza przerwe...
A mysle ze miedzy wami zgoda bo na takie fajne zgodne malzenstwo wygladacie i szkoda tracic czas na kłutnie

dorbarQ moja mala ma od 2 dni taki bialy caly jezyk i kupilam dzisiajaphtin on jest na pleśniawke ale lekarka mi zalecila wycirac jej jezyczek zapobiegawczo...a nie jest to drogie bo kosztuje 1,5Przetarlam jak narazie 1 raz i caly bialy nalot zniknal a z tego miala az usta biale...

Co do odbijania ja odbijam mala caly czas po kazdym posilku...ale ze wzgledu na to jej ulewanie....duzo to pomaga

JowiszQ zdjecia cudownea koty normalnie cudowne tyle ze ja mam alergie i nie moge sie zblizac do takich cudaków...a szkoda
Veronka Borysek slodki...własnie podgladalam Was wczesniej na nk....a ten twoj maz wysportowany

Moja lila miala dzisiaj w nocy wyjatkowe spanie jak zasnela po kapaniu to obudzila sie po 7 godz....bylam w szoku

taka sobie butki kochaniutki...no normalnie slicznosci...a Kasiula powiem ci ze widzialam u nas takie w Mieszku

A dzisiaj sobie uswiadomilam jak ten czas szybko leci...Lilianka juz konczy jutro 2 mies a ja sie czuje jakbym wczoraj na porodówce byla...

a tak w ogole znowu Wam sie pozale na meza...(pewnie mnie macie juz dosc)
Dzisiaj jeszcze go nie przywitalam w domu bo zadzwonil [po pracy i mowi ze jedzie na chwileczke do kolegi i przyjedzie jak najszybciej to bylagodz 15 a teraz dzieki bogu jest 18...wszystko by bylo ok gdybym ja tez sobie tak mogla chodzic a nawet jak wychodze to ide z dzieckiem bo on jakos nie specjalnie sie nia interesuje jak nie spi to on siedzi na kompie a malej co smoczek wypadnie to jej pcha do buzi byleby ja uciszyc...A jak juz wyjde nawet z mala to tel gdzie jestem i kiedy wroce...
I wkurza mnie fakt ze tesciowa nas naklania do slubu koscielnego...prosze go wczoraj zeby jej wytlumaczyl bo ja mam dosc jej pytan a on mowi ze to sa sprawy miedzy nami i on sie do tego nie wtracaa ja boje sie ze jak naprawde sie zdenerwuje to powiem jej dobitnie w malo kulturalny sposob czego bym nie chciala...
Irytuje mnie rowniez to ze maz nadal je obiadki ,kapie sie,trzyma ciuchy u mamy...fakt ma bardzo blisko z pracy do domu bo to doslownie z 200m ale chcialabym zeby normalnie wracal po pracy do domu...nawet wstaje wczesniej przed praca zeby jechac na sniadanie do mamusi
A dom traktuje wrecz jak hotel...przyjezdza sobie pospac...
jak ja mu mam to wytlumaczyc....on twierdzi ze przesadzam...wy tez tak sadzicie?

[Kurzoslawa]

Napisane przez kristi75

syropek najlepiej podawać taką strzykawką ze syropku bo najwygodniej i odmierzaj też strzykawką 1 ml
do tego wapno bez smakowe też 1 ml

nie wychodzimy na spacerki bo się boję że coś więcej złapie a pogoda właśnie sprzyja infekcjom
Ja podaję kropelki euphorbium a ty jakie podajesz ?

Ja podaje kropelki nasivin soft ale nie widze jakoś poprawy.
A niby wolno go stosowac trzy dni jednym ciagiem nie dłużej,dzis leci trzeci dzień.no i smaruje małej maścią majerankowa pod noskiem i plecki.Ponadto pilnuje żeby w pokoju zawsze było przewietrzone i robie małej wieczorem inchalacje z wody i soli...czyli jednym sowem robie wszystko co mi zalecił lekarzOby to przyniosło jakis efekt.

[Judi21_84]

Moje dziecię znów śpi w łóżeczku
puszczam mu puchowe Kołysanki Steczkowskiej i zasypiatroszkę tylko klepię w dupcie i już ależ szczęśliwa jestem
a teraz wizaz i karmi

Leonko...nie przesadzasz...nie rozumiem jego postępowania już dawno powinien mieć ciuchy i jeść u was a nie u mamy.... jemu chyba jakiś wstrząsik jest potrzebny

Gosiu Mleczko wysłane

aha...co do tz-ow to mój jest prawdziwym skarbem jak młody wyje on jest twardziel, usypia go do skutku lub wycisza mi już czasem brak cierpliwości i sił to on twardo walczy do skutku. Pomijam fakt ile kosztowało mnie bym mogła tak na niego liczyć ale ważny jest efekt

[Anisia25]

Judi strasznie sie ciesze, ze debridat pomogl, ja dostalam to lekarstwo od kolegi Rafala wiec szkoda by bylo zeby recepta przepadla, ciesze sie ze wam sie przydała i co najwazniejsze jest poprawa!!!
Raz to stosowalam bo mial mala kolke i slicznie ustapila, a dwa ladnie zrobil kupke bez stekania i bólu az sie milo czyta takie wiesci, a dwa szkoda Tymusia by sie tak meczyl, bidulek malutki..

Werstusia, kuruj sie kobitko!! Dzizas wspolczuje smarkania, pewnie jestes nie dosc ze smarkata to jeszcze niezwykle pociągająca

[Kurzoslawa]

Jolu ja herbatkę poślę jutro.Juz mam wszystko naszykowane Tylko na pocztę muszę skoczyć.

Nastuska tez teraz trolliAle dla odmiay na naszym łóżku oparta pleckami o śpiącego kicuraNo boski widok jak tak sobie razem spia A ja mam rozładowany aparat i brak kabla bo mi właśnie wyżej wspomniany kotek pogryzł

Leonko nie przesadzasz.Oceniam ta sytuacje wedlug twojego opisu...Ok jestem w stanie pojąć że po pracy moze wpasc do mamy(ale i tak codziennie?) skoro faktycznie ma tak blisko,ale stołować sie tam za każdym razem,kąpać...a te wypady na śniadania to juz lekkie przegięcie...To w koncu gdzie on mieszka...
Mój tż też ma rodziców blok obok a chodzi tam raz na pare dni,a już wogle nie wyobrażam sobie żeby prosto z pracy szedł najpierw tam...no paranoja jakaś

[Anisia25]

czy wam tez tak wizaz muli??? mi chodzi jak z kibla... nienawidze tego..

[rusalka]

Tak Leonko dobrze zroumiałaś ma już ząbka

[Judi21_84]

Napisane przez Anisia25

czy wam tez tak wizaz muli??? mi chodzi jak z kibla... nienawidze tego..

tak coś mnei trafia
Gosiu spokojnie, ja jeszcze trochę mojej rumiankowej mam, kiedyś jak będziesz niedaleko poczty to poślij

[ver_ona]

Mój mąż też taki jest, że nie wie co ma zrobić jak młody płacze. Chociaż, jak jednego wieczoru zostawiłam ich razem i zaczęłam mówić co i jak ma robić, to powiedział żebym nie przesadzała bo on dobrze wie. W sumie nigdy go nie kąpał, boi się i nie chce, ale tym razem to zrobił. No, a najlepsze jest to, że Borys podobno strasznie płakał jak mnie nie było, podobno wył jak nigdy,a tż nawet do mnie nie zadzwonił, wykąpał płaczące dziecko, dał jeść, witaminy i uśpił, a jak wróciłam to dziecko spało, a tz siedział przed komputerem, tylko troche oczywiście był wkurzony i twierdził, że Borys płakał dlatego, że mnie nie było (oczywiście).

A ja dziś byłam w kościele. W końcu tam dotarłam, bo nigdy nie mogę akurat w tą 1 godzinę trafić co jest kancelaria otwarta. No i na szczęście nie musimy mieć kościelnego ślubu, tylko muszę przynieść zaświadczenia od rodziców chrzestnych, że mieli bierzmowanie i akt ur. No i chrzciny chyba będą 12 paź.- jak przyniosę te papiery.
Zapomniałam tylko zapytać o opłaty? Ile u Was się "daje"??

[Kurzoslawa]

Napisane przez Anisia25

czy wam tez tak wizaz muli??? mi chodzi jak z kibla... nienawidze tego..

i działa mi to na nerwy strasznie

[asiula_n]

[quote=dorbar;9128728]Moja Ala dzisiaj od 23 do 7 cały czas spała. Więc bardzo ładnie.
Byłam na szczepieniu no i Ala nie została zaszczepiona, ponieważ ma te luźne kupki i troche kicha. Po za tym pielęgniarka mnie wystraszyła, ze po tych szczepionce refundowanej moze sie małej coś stać (podobno dzieci cieżko je znosza) i sama już nie wiem jaką mam dać. U mnie jest cieżko finansowo dlatego chciałam tą refundowaną, a ta głupia baba mnie wystraszyła. pewnie tak tylko gadają by kase sciągać.
[quote]

Dorota nie przejmuj się! Ja zaszczepilam Rafała z nfz i nie bylo zadnych problemów, nie płakał, nie gorączkował, był spokojny A to że lekarz patrzył na mnie jak na wyrodna matke po prostu olałam, każdy ma prawo do własnych decyzji, więc nie martw się, a te 180 zł na pewno dobrze wykorzystasz

Anisiu chodziło mi o imieniny, bo dnia chłopaka też nie świętujemy, ale widze, że Ty masz luzik, a ja od tygodnia się zastanawiam co komu kupić

Leonka - ten Twój mąż to naprawde ciężki przypadek, no i wcale nie przesadzasz, w kpńcu kto jest dla niego ważniejszy wy czy mama?

No i dzis przez cały dzień odciągnęłam 70 ml mleka, mam nadzieję że w nocy też trochę się uda

[anka1900]

wizaz od kilku dni do kitu cos pewno z ich serwerem nie tak
a ja sie pochwale bo mam cudownych tesciow, jestem dla nich jak dodatkowa coreczka
jak sie drocze z mezem to mowie ze sie poskarze tesciowej jak bedzie niegrzeczny a on bidulek sie trwozy, bo juz wie ze oni murem za mna stoja

jezus wlasnie ogladam fakty a tam rozprawa w sprawie zabojstwa 10 miesiecznego Piotrusia, co go tatus tak uciszal ze zamilkl na wieki az sie poplakalam tak mi szkoda maluszka, bo pokazywali jeszcze fotki, a ta matka-dziewucha wiedziala ze ojczulek go bije, bo to nie bylo tylko raz i nic nie zrobila, wiec sedzia sie pyta dlaczego nie reagowala jak jej dziecie bije , maltretuje jej chlopak, a ona ze sie bala

[Judi21_84]

Napisane przez ver_ona

Mój mąż też taki jest, że nie wie co ma zrobić jak młody płacze. Chociaż, jak jednego wieczoru zostawiłam ich razem i zaczęłam mówić co i jak ma robić, to powiedział żebym nie przesadzała bo on dobrze wie. W sumie nigdy go nie kąpał, boi się i nie chce, ale tym razem to zrobił. No, a najlepsze jest to, że Borys podobno strasznie płakał jak mnie nie było, podobno wył jak nigdy,a tż nawet do mnie nie zadzwonił, wykąpał płaczące dziecko, dał jeść, witaminy i uśpił, a jak wróciłam to dziecko spało, a tz siedział przed komputerem, tylko troche oczywiście był wkurzony i twierdził, że Borys płakał dlatego, że mnie nie było (oczywiście).

A ja dziś byłam w kościele. W końcu tam dotarłam, bo nigdy nie mogę akurat w tą 1 godzinę trafić co jest kancelaria otwarta. No i na szczęście nie musimy mieć kościelnego ślubu, tylko muszę przynieść zaświadczenia od rodziców chrzestnych, że mieli bierzmowanie i akt ur. No i chrzciny chyba będą 12 paź.- jak przyniosę te papiery.
Zapomniałam tylko zapytać o opłaty? Ile u Was się "daje"??

50 zł daliśmy

[Anisia25]

Napisane przez Judi21_84

50 zł daliśmy

my nic nie dalismy

[rusalka]

my daliśmy 50 zł chociaż ksiądz nic nie mówił, a co najsmieszniejsze ze jak dawalnśmy podczas podpisywania sie po mszy to myslałam ze ksiądz sobie na kupke położy a on do naszych dokumentów włożył , wyglądało to tak jakby chciał potem wiedzieć kto ile dał ....

[LeoNa86]

a my dalismy 100zł ....chyba za duzo...i jak mu maz dal to z usmiechen na ustach powiedzia"co zalegle?" wrr...

[rusalka]

Leonka co za ksiadz matko, zapomnialam jeszcze dodać ze kase włożyliśmy do koperty i zakleiliśmy zeby wszyscy wkoło nie widzieli ile dostał

[kristi75]

Napisane przez Kurzoslawa

Ja podaje kropelki nasivin soft ale nie widze jakoś poprawy.
A niby wolno go stosowac trzy dni jednym ciagiem nie dłużej,dzis leci trzeci dzień.no i smaruje małej maścią majerankowa pod noskiem i plecki.Ponadto pilnuje żeby w pokoju zawsze było przewietrzone i robie małej wieczorem inchalacje z wody i soli...czyli jednym sowem robie wszystko co mi zalecił lekarzOby to przyniosło jakis efekt.

no właśnie wszystkie te kropelki są takie że nie można długo stosować a te co ja daję to można stosować długo niema określonego czasu
Ja też już mam dość tego kataru

Dziś popołudniu z ciekawości odciągnęłam sobie z jednej piersi i naciągnęłam 80 ml i to w takim czasie co mniej więcej mały pije
Jak myślicie czy miałby tego dość gdyby to dostał z butelki ???
Też postanowiłam sobie zrobić jakiś zapas mleczka w zamrażarce na czarną godzinę

[ver_ona]

A ja właśnie dopatrzyłam się, że Borys ma pleśniawki w buźce...wrrr Wszyscy dotykają jego rączek, a on je później do buźki pcha. Niestety nie zawsze widzę, że ktoś ich dotyka i nie mam jak zwrócić uwagi. Wogóle to myślałam, że to nalot od mleczka, ale za długo się utrzymuje, wcześniej tak nie było. Pozatym od wczoraj jak ma jeść to płacze i się udsuwa i to pewnie od tego, a ja nie kumałam o co mu chodzi.

[Cestia]

Martusiu dziękujemy

A jeśli chodzi o Twojego męża to... wiesz jakie mam zdanie o nim. To dupa a nie facet, synalek mamusi. Szkoda mi Ciebie i Lilianki. Miejmy nadzieję, że on się kiedyś opamięta bo wiesz co, nawet jeśli byście mieli nie być razem to Ty jesteś śliczną dziewczyną i na pewno sobie jeszcze życie ułożysz. A on... on z takim zachowaniem, jeśli się nie zmieni, nigdy nie znajdzie takiej głupiej która da sobą wiecznie pomiatać. Ehhh kop by mu się przydał... taki porządny

Ściągłam mojej córci kilka mp3 z muzyką klasyczną. Hehe śpi przy tym jak aniołek Jak mój mąż wróci z pracy i usłyszy jaką muzę zapodaję w domu to się przewróci biedaczek

Judi, super że Debridat działa. No i gratulacje z powodu zasypiania Tymcia w łóżeczku

Ehhhh Chrzciny... chciałabym to mieć już za sobą, a tymczasem jestem właśnie w trakcie załatwiania i planowania wszystkiego

[kristi75]

czy to znaczy że jak jest języczek cały czas biały od mleczka to to jest pleśniawka
Karolek też ma biały języczek

[Sosnowa]

Kristi, bioderka możesz też zrobić w przychodni Ultramedic w Bielsku. Jeśli prywatnie, to nie będzie problemu. tel. do nich 033 816 52 60.
TO jest między ul. Żywiecką, a Broniewskiego, niedaleko kościoła w Białej i mcDonalda... Nie wiem na ile znasz BB, jeśli potrzebne byłyby dokładniejsze inf. to mogę opisać.

[ver_ona]

Napisane przez kristi75

czy to znaczy że jak jest języczek cały czas biały od mleczka to to jest pleśniawka
Karolek też ma biały języczek

Ja to spróbowałam łyżeczką plastikową ściągnąc, a później otworzyłam jego bużkę i zauważyłam też na podniebieniu. Więc to na pewno to.

[Anisia25]

wszystko o pleśniawkach

http://www.polki.pl/rodzina_niemowle...,10000081.html

[afro_dyta85]

Leonko nie przesadzasz ani trochę! W sumie to spryciarz z tego Twojego chłopa... Dwie sroki za ogon a co? Faktycznie terapia wstrząsowa by się przydała.

Mojemu dziecku chyba zaczyna się coś dziac z ząbkami bo od kilku dni co chwilę wypluwa smoczek i rączką strasznie mocno sobie po dziąsłach szoruje.
A dziś mnie tak zaskoczył że cały czas jeszcze w szoku jestem. Taką kupę strzelił że wylądowała aż na karku
Wracając do tematu tż. Mój jak siedzi z Małym to wpycha mu smoczek prawie za każdym razem jak mały wypluje żeby się czasem nie rozryczał.... No a Mały się wkurza bo chce sobie pogadac a Tatuś mu nie daje więc zaczyna ryczec

[Anisia25]

ponoc placz przy karmieniu swiadczy o tym, ze jesli sa plesniawki to one dzieciaczka bolą

[marticia]

Napisane przez ver_ona

mowili o tracy i jej metodzie czyli jak widzisz, ze dziecko senne to odkladasz, jak placze bierzesz na rece i odkladasz jak przestanie i tak w kółko, aż w końcu po którymś razie uśnie

aaa i zeby spiewac np kolysanki i zse tylko 3%mam spiewa, a dzieci to lubia

U mnie Veronko ta metoda zaczyna dzialac, maly juz zaczyna sam zasypiac w lozeczku juz po pierwszym dniu. Szkoda mi tylko tego jak plakusia. No ale zauwzylam, ze jak sam zasypia to duzo mocniej i na dlugo. Moze to wiec jest droga do tego aby przesypiac cale noce.
A ja spiewalam i ostatnio przylapalam sie na tym ze juz nie spiewam, musze sie poprawic

Napisane przez Judi21_84

moje dziecię śpi w łóżeczku co prawda zasnął w nim z pomocą-klepanie w dupcię, wkładanie smoka co chwila bo wypadał i pielucha na głowie ale spi:jup i: widać ze debridat zaczyna działać Anisiu
a pieluchę na buzię muszę mu nawet na spacerach dawać bo on nie umie zasnąć bez niej. Wczoraj zapomniałam i na buzi miał chusteczkę higieniczną ale dopiero wtedy usnie jak się mu czymś buźkę przyłoży. Co za dzieć a dzisiaj kupencję strzelił bez płaczu trochę postękał i kupa wylazła co za radosć

No i kupiłam tą karuzelkę ale tą z rybkami, kolory są żywsze a on na takie bardziej zwraca uwagę, ta z misiami dużo bardziej mi się podobała ale co tam

Judi gratulacje! cudownaie ze sam juz zasypia, bo jak dzieciatku nic nie dolega to i moze sobie smacznie spac. A z ta pieluszka na buzi cos jest, mnie to samo

Napisane przez dorbar

Moja Ala dzisiaj od 23 do 7 cały czas spała. Więc bardzo ładnie.
Byłam na szczepieniu no i Ala nie została zaszczepiona, ponieważ ma te luźne kupki i troche kicha. Po za tym pielęgniarka mnie wystraszyła, ze po tych szczepionce refundowanej moze sie małej coś stać (podobno dzieci cieżko je znosza) i sama już nie wiem jaką mam dać. U mnie jest cieżko finansowo dlatego chciałam tą refundowaną, a ta głupia baba mnie wystraszyła. pewnie tak tylko gadają by kase sciągać.
Ogólnie to mam doła bo wszytsko jest takie drogie, na zime tyle trzeba kupić a ja z moją rentą to na nic nie mam. A ten skórwiel, Ali ojciec nawet skarpetek jej nie przyśle, nawet jej zdjęć nie skomentował. Zaprosiłam go na chrzest i też nic. Jak mnie to denerwuje.
Smutno mi, że moja mała nie ma taty i jeszcze do tego nie jestem w stanie dac jej tego co mają inne dzieci. Dzisiaj mi strasznie ciężko.
Do tego wszytskiego dzisiaj też mnie gardło boli, mam nadzieje, ze się nie rozłoże bo jak tak się stanie to Mała też zachoruje.

Musze odstawić wszytsko co od krowy bo mała ma troche ciemieniuchy. czym natłuszczacie ciemieniuche?

Mała ma 4900kg.

.

Drobraku przykro mi ze masz taka kichez tym swoim Andy. A wiesz ze mialam sie Ciebie o niego spytac. Zloz pozew w sadzie polskim, bo masz wieksza szanse na wygranie sprawy i badz twarda, niech placi jej alimenty, w koncu mala bedzie rosla i bedzie miala coraz wieksze potrzeby.
Ty kochana na pewno poznasz kogos kto bedzie doskonalym tata dla malej Ali i bedzie kochal Ciebie i dbal o was...zobaczysz i usmiechnij sie, bo jestes wspaniala kobieta i mama

Malgosiu tez sie ciesze ze juz jest lepiej. Nawet dzis juz wysypka ustapila (to pewnie przez te banany), no i pierwszy raz usnal sam w lozeczku..alez jestem zadowolona

Anisiu to mialas wczoraj przeoje..hihihi. Ja swojego Mario od razu przyzwyczailam do tatusia i on teraz az piszczy jak zobaczy tatka i chce do niego. A ja moge robic co chce nawet przez caly bozy dzionek..no gdyby nie ten cyc. Anisiu a Piotrus zawsze spi w tym lezaczku czy go potem przekladasz do lozeczka?

Kurcze Veronko plesniawka? a o tym nie pomyslalam, bo ostatnio zauwaylam, ze Mario ma taki intensywniejszy bialy kolor na jezyku ale myslalam ze to od mleka. A jak sie leczy plesniawke jakby co?

Leonciu no tak u mnie juz w porzo, TZ kupil mi dzisaj nawet kartke i napisal pare slodkich slow. Ale ten Twoj to normlanie w kulki sobie leci, dobrze e sie nie dajesz

A ja narzekalam na tescia, ze sie nic nie interesuje malym, a tu dzis dostalismy od niego 500 euro zebysmy cos kupili dla niego od dzidkow..normlanie zatkalo mnie.

[LeoNa86]

Napisane przez ver_ona

A ja właśnie dopatrzyłam się, że Borys ma pleśniawki w buźce...wrrr Wszyscy dotykają jego rączek, a on je później do buźki pcha. Niestety nie zawsze widzę, że ktoś ich dotyka i nie mam jak zwrócić uwagi. Wogóle to myślałam, że to nalot od mleczka, ale za długo się utrzymuje, wcześniej tak nie było. Pozatym od wczoraj jak ma jeść to płacze i się udsuwa i to pewnie od tego, a ja nie kumałam o co mu chodzi.

wlasnie u mojej malej to samo zaobserwowalam....i kupilam tak jak pisalam wczesniej ten aphtin...ponoc bardzo skuteczne a to sa groszowe sprawy i co najwazniejsze bez recepty
Tyle ze ona miala juz caly jezyk bialy i na ustach takie biale plamki sie jej zrobily...
A kiedys czytalam jakies forum i mocz dziecka jest ponoc najlepszy tylko nie chce malej na takie rzeczy nrazac oj nie

Cestia ja tez posciagalam mojej malej jakis czas temu Mozarta a dzisiaj odglosy natury...Strasznie sie wschluchuje takze polecam kochana

[afro_dyta85]

Napisane przez LeoNa86

wlasnie u mojej malej to samo zaobserwowalam....i kupilam tak jak pisalam wczesniej ten aphtin...ponoc bardzo skuteczne a to sa groszowe sprawy i co najwazniejsze bez recepty
Tyle ze ona miala juz caly jezyk bialy i na ustach takie biale plamki sie jej zrobily...

Cestia ja tez posciagalam mojej malej jakis czas temu Mozarta a dzisiaj odglosy natury...Strasznie sie wschluchuje takze polecam kochana

A jak takie odgłosy natury ściągnąc? Tzn co wpisac w wyszukiwarkę?