Już nie panny, ale zawsze młode :D

[madziczek]

Dzień dobry,
w ten piękny czwartkowy dzień.

Dziś chyba będę podczytywać, bo zaplanowałam sobie troche roboty z dala od komputera.
Wczoraj zaczęłam ćwiczyć kręgosłup (trochę to zaniedbałam) i jakis lekki "przykurcz" szyjny mi się zrobił i strasznie bolała mnie głowa. Dlatego dziś staram się jak najmniej siedzieć i pracowac na komputerze.

Buziaczki dla wszystkich i zycze miłego dnia

p.S. Ide robić herbatke z cytrynką - standardowo poleci do Malutkiej, a któraś jeszcze chętna?

[czekoladka21]

Napisane przez malutka_24

ad. 1 wystarczą tylko ruskie jakoś w ciąży mi się co nie co pod względem kulinarnym poprzestawiało i z mięsem mi teraz nie podchodzą
ad. 2 żebyś sie kiedyś nie zdziwiła jak będziesz otwierać lodówkę

Zmykam jeszcze na chwilkę na wątek mamusiowy i idę się ogarnąć makijażowo i ubraniowo Do później i buziaczki dla każdej

no ja tez za mieskiem nie przepadam.......
a dzisiaj juz tz mnie atakowal czy jedziemy do media markt po jakis film......a takiego wała mu pokazalam, nie chcial isc do kina, to filmu tez nie kupi

Napisane przez LOLA7

Mój mężuś to ma świra na punkcie płyt cd masakra też mam ich poełno i oczywiście muszą być orginalne:P

no moj tez nie tylko filmy ale cd rowniez!! on od dziecinstwa slucha tylko ostrego rocka i metalu-swego czasu w liceum tak sie ubieral tez......ale wybilam mu to z glowy i na szczescie tylko duchowo jest tym metalem....ale plyt tez ma mnostwo i koncertow na dvd.....
oszalec mozna z tymi tz!!

[kasienka1985]

hej ho krasnale

Napisane przez agunia82

No udało mi się wrócić do domku, szczęściem mnie nigdzie nie wywiało. Wstrętna ta pogoda! Ja chcę prawdziwą wiosnę Jestem wkur...a jak te misie z zoo

hehehehehhehehehehe

Napisane przez dzasta110

w takim razie wszystkim zainteresowanym opisuję moje "nowe mieszkanko"
Salon (28m2, kształt litery L)
meble do salonu ----> http://www.szynaka.pl/system-28-mebl...kojowe-115.htm (3 komody, szafa, półka)
narożnik ---> coś takiego choć sama jeszcze nie wiem http://www.allegro.pl/item567655510_...ina_200cm.html prawdopodobnie w kolorze czerwonym, śliwkowym lub bordowym ewentualnie brąz
kolor ścian jakiś taki bardzo jaśniutki beż lub wanilia, a struktura w jakimś mocniejszym kolorze
Sypialnia (16m2, kwadrat)
meble w kolorze olchy (duża szafa, ze 3 komody , szafki nocne no i łoże małżeńskie )
kolor ścian: ze względu na to, że pokój bardzo jasny postawiliśmy na ciemne kolory: 'monsunowa zieleń', z jakimś wzorem (nad łóżkiem) z szablonu malarskiego w kolorze 'aksamitny burgund' lub 'meksykańskie chili' (farby z dekoralu). Firanki białe z 'czerwonawym' lambrekinem.
no i to chyba wszystko, póki co oczywiście mile widziane jakieś pomysły

mrrrrrrrrrrrrrrrr... nie moge sie doczekac efektu koncowego!!!
mebelki sliczne i naroznik czad bambino! czerwoniasty mi sie podoba!
i ściany w sypialni baaaaaaaaaaaardzo mnie ciekawią

Napisane przez LOLA7

Super pomysły ja mam w sumie bardzo podobnie domek urządzony tylko mebelki mam ciemniejsze bo venge. Supialnie mam dokłednie takiego koloru jak ty sobie wymysliłaś wkleje wam te zdjęcia domku, które miałam robione na początku teraz troszkę sie pozmieniało

ekstra!
zazdroszcze takiej piknej chałupki

Napisane przez katey

wracajac do koloru KOBALTOWEGO (w koncu wiem o co chodzilo) to mi sie wydawalo ze ten kolor mozna zakwalifikowac jakos SZAFIROWY??? kurde to moze ja sie nie znam na kolorach???

tak- to ten sam pysiu
znasz się

Napisane przez Anusia_piekniusia

Co to za dziwne prośby Dasz radę nadrobić, co by taka kobita jak ty nie dała se rady ?

i tak nadrobiłam jak widać, że już wychodzę z pracy

buzi

[madziczek]

ale tu dziś pusto !!!
wszystkie się pod ciepłymi kołderkami chyba pochowały ... nawet w pracy

[kasienka1985]

No ładnie!
Powiedziałam żebyście tak duzo nie pisały.. i mnie posłuchały
Wracać kozice!

Napisane przez czekoladka79

A tak poważnie to mój małż pracuje w instytucie zajmującym się chemią jądrową ( nie nie to nie przez wielkość jąder) i robi tam doktorat. Prowadzi badania nad nowymi radiofarmaceutykami czyli lekami stosowanymi podczas chemioterapii. Poważna praca i bardzo ciekawa ...... pieniądze niesamowicie marne ..... polskie realia ....

Oki zmykam do wanny ..... dzisiaj byłam na rehabilitacji i masażu .... znów mój kręgosłup daje znać o sobie ..... no i oczywiście wdepłam do empiku i zostawiłam tam znów 90 zeta ..... nałóg gorszy niż alkoholizm

Ad.1- bardzo ale to bardzo ciekawa ta praca musi być!
Zazdroszczę łebka na karku Twojemu małżonkowi
Ad.2- a cóż Ty tam kupiłaś w tym empiku???

Napisane przez paulinaizabela

Witam wieczorkiem
oglądacie YCD???
ten disco dance był dobry w dresie i pantoflach

hehehehehehehehehehhehehe hehe anooo- dobry był
Ta Yoga-dance była czaderska- usikałam się z niej nieźle
I ta bzykająca podłogę

Napisane przez gosia1007

OMG małpiszonie, wyszło na to, że ja debilem jestem

nieeeeeeeeeeee, no skądże

Napisane przez LOLA7

grr nie wiem po co temu krystianowi dali bilet masakryczny chłopak

wg mnie ma troche tego talentu - moze uda sie go nieco przeszlifować??
Dali mu bilet, bo gadka o zmarłej mamie ich pewnie ujęła!
Wkurzające te historie jak cholera!

Napisane przez paulinaizabela

I wszystkie poszły lulac
a ja czekam na mężusia bo niedługo z pracy wróci
no to idę mu kolacyjkę zrobic

OMG!
Kobito proszę nie paść mężą na noc
On normalnie zasypia jak się tak naje na noc??


Wiecie co?
Ten wizaż jest jakiś dziwny jak sie zapomne wylogowac to nawet przez 2 dni jestem on-line

[paulinaizabela]

Witam żoneczki w tą piękną wiosenkę
u nas cieplutko w samym sweterku śmigam, tylko wieczory zimne i kurtkę trzeba mieć
faktycznie jakoś tu pusto gdzie się podziewacie Kochane
Humorek świetny i energii przybyło chyba wkońcu muszę uruchomić rowerek bo się przytyło ostatnio a lato tuż tuż

Napisane przez gosia1007

Hi! U mnie zima na maxa przez co humor do d... jakieś zmęczenie materiału mnie dopadło...może kawa pomoże.

Jak już prasuję to w czwartek bo wtedy oglądam gotowe i Housa. Oprócz tych dwóch seriali i YCD mało oglądam TV, dlatego czwartek to mój dzień na prasowanie


Ostatnio mam znowu fazę na czytanie, więc wieczorkiem siedzę z książeczką, mało tego bo czasu brak, ale jak skończę juz kurs to się w czytaniu poprawię


OMG jakie późne jedzenie kolacji.

trochę wiosny do Ciebie wysłałam na poprawę humorku

a ja nie pamiętam kiedy ostatnio prasowałam mam takie ciuchy, których nie muszę a mężuś jak coś potrzebuje to sam sobie da radę

też zawsze przed snem czytam ja jestem z tych nocnych marków i jak ju,ż męzś zaśnie to ja tak do 2 z książką
właśnie muszę sobie zamówić kilka ze świata książki tylko kurczę problem jest bo nie wysyłają zagranicę

a kolacyjkę ja jem wcześniej tylko mężuś jak wraca z pracy to jeszcze coś je
u nas jest godzinka wcześniej także nie jest tak źle a on ma problemy z żołądkiem i nie może pójść spać z pustym

Napisane przez LOLA7

Mój mężuś to ma świra na punkcie płyt cd masakra też mam ich poełno i oczywiście muszą być orginalne:P

A pochwale wam się że odebrałam bilety do opery i idę z mężem 4 kwietnia na rent taki miusical rockowy niby. Ale jak odbierałam bilety to zobaczyłam, że do Szczecina przyjeżdża Małaszyński i będzie to przedstawienie "upiór w mocherze" czy jakoś tak. Kurcze chciała bym iść ale 120 zł bilet a to dla mnie za dużo jak byśmy szli z mężem to 240 zł nie stać nas narazie grr a szkoda

ale super też bym się gdzieś wybrała odchamić brak mi tego tu w Irl
no a bilety drogie nie ma co chociaż na Małaszyńskiego może i warto
apropo czytałam tą książkę "Berek" i jest zaje*** ista i kontrowersyjna więc jak bym miała okazję to bym poszła na to

[dzasta110]

Cześć

Napisane przez gosia1007

Jak już prasuję to w czwartek bo wtedy oglądam gotowe i Housa. Oprócz tych dwóch seriali i YCD mało oglądam TV, dlatego czwartek to mój dzień na prasowanie

ja też mało oglądam TV (w środy YCD, w czwartki House), ale za to lubimy oglądać filmy na DVD

Napisane przez czekoladka21

fajnie ze masz jakies hobby...........moj tż np. ma fiola na punkcie filmow DVD i tylko oryginalne musi miec- ma ich ponad 300!!! wiec gdzie nie otworze szafki tam jego filmy..........dobrze ze w lodowce nie chowa

Napisane przez LOLA7

A pochwale wam się że odebrałam bilety do opery i idę z mężem 4 kwietnia na rent taki miusical rockowy niby. Ale jak odbierałam bilety to zobaczyłam, że do Szczecina przyjeżdża Małaszyński i będzie to przedstawienie "upiór w mocherze" czy jakoś tak. Kurcze chciała bym iść ale 120 zł bilet a to dla mnie za dużo jak byśmy szli z mężem to 240 zł nie stać nas narazie grr a szkoda

cena biletu powala

Napisane przez madziczek

p.S. Ide robić herbatke z cytrynką - standardowo poleci do Malutkiej, a któraś jeszcze chętna?

ja chcę ze mnie także herbatowy potwór

Napisane przez kasienka1985

mrrrrrrrrrrrrrrrr... nie moge sie doczekac efektu koncowego!!!
mebelki sliczne i naroznik czad bambino! czerwoniasty mi sie podoba!
i ściany w sypialni baaaaaaaaaaaardzo mnie ciekawią

Napisane przez madziczek

ale tu dziś pusto !!!

no właśnie

Napisane przez kasienka1985

hehehehehehehehehehhehehe hehe anooo- dobry był
Ta Yoga-dance była czaderska- usikałam się z niej nieźle
I ta bzykająca podłogę

yoga dance wymiata

Napisane przez kasienka1985

wg mnie ma troche tego talentu - moze uda sie go nieco przeszlifować??
Dali mu bilet, bo gadka o zmarłej mamie ich pewnie ujęła!
Wkurzające te historie jak cholera!

popieram

[paulinaizabela]

Gdzie Wy wszystkie jesteście
nie ma się z kim kawy napić no

[kotekk81]

czesc i czolem

a coz tu takie pustki

Paulinaizabela ja sie chetnie z Toba kawki napije bo wlasnie sobie zrobilam

[agunia82]

Hej laseczki
Ja dzisiaj w pracy znowu nie miałam czasu nawet się po tyłku podrapać i dlatego dopiero teraz zaglądam. I muszę odtrąbić sukces To tłumaczenie angielsko-chińskie co wczoraj robiłam było już wcześniej robione przez innego tłumacza, ale klient (jak szef mówi- prestiżowy) go odrzucił, bo nie mogli go zrozumieć. No i ja dostałam ten przydział jak już wiecie Klient dzisiaj zadzwonił, i powiedział że są bardzo zadowoleni, bo teraz już wszystko rozumieją

A poza tym został już wybrany narzeczony dla przyszłej mamusi naszej przyszłej psinki. No i teraz tylko czekanie na cieczkę, hehe

Szkoda tylko że nie da się jeszcze dzisiaj odtrąbić sukcesu w relacjach z mężem Wczoraj się w końcu zrehabilitował, dzisiaj jest bardzo miły dla mnie, ale mi jakoś ta złość przejść nie może....

[paulinaizabela]

Napisane przez kotekk81

czesc i czolem

a coz tu takie pustki

Paulinaizabela ja sie chetnie z Toba kawki napije bo wlasnie sobie zrobilam

ja już swoją kończę ale miło, miło że dołączyłaś

Agunia zdolniacha nawet chińczykom dajesz radę

[agunia82]

Napisane przez paulinaizabela

Agunia zdolniacha nawet chińczykom dajesz radę

haha, no od dzisiaj chyba mogę mówić że żaden Chińczyk mi nie straszny

[kotekk81]

no i ja swoja kawke rowniez wlasnie koncze

musze wam sie pochwalic ze od przyszlego tygodnia przechodze na diete oczyszczajaca wiec prosze o trzymanie kciukow przez 10 dni co bym nie wymiekla bo ja nie wiem jak bede funkcjonowac bez kawy

[agunia82]

Napisane przez kotekk81

no i ja swoja kawke rowniez wlasnie koncze

musze wam sie pochwalic ze od przyszlego tygodnia przechodze na diete oczyszczajaca wiec prosze o trzymanie kciukow przez 10 dni co bym nie wymiekla bo ja nie wiem jak bede funkcjonowac bez kawy

to się przypomnij jeszcze i kciuki bankowo będą

[paulinaizabela]

Koteczku i abyś wytrzymała

[kotekk81]

aa pewnie ze sie przypomne bo potrzebne mi bedzie wsparcie duchowe naprawde nie wiem jak ja dam bez kawy rade... to juz chyba uzaleznienie

[agunia82]

Napisane przez kotekk81

aa pewnie ze sie przypomne bo potrzebne mi bedzie wsparcie duchowe naprawde nie wiem jak ja dam bez kawy rade... to juz chyba uzaleznienie

spokojnie, uda się, ja też przeszłam przez walkę z kawką. Kiedyś nie wyobrażałam sobie nie wypić rano kawy, a teraz tylko w weekendy i to też nie zawsze. Wustarczy dobra motywacja

[czekoladka79]

Napisane przez czekoladka21

a co to za nałóg masz słodka kolezanko??? co kupilas???
fajnie ze masz jakies hobby...........moj tż np. ma fiola na punkcie filmow DVD i tylko oryginalne musi miec- ma ich ponad 300!!! wiec gdzie nie otworze szafki tam jego filmy..........dobrze ze w lodowce nie chowa

No to Słonko u mnie podobnie tyle że z ksiązkami .... już tak obrośliśmy że nie mamy ich gdzie składować ..... dlatego czekam na nowe mieszkanie to zakupię nowy regał na książki

A wczoraj weszłam tylko odebrać z empik.com "Myślenie pytaniami" i jakoś tak mi się do łap przykleiły jeszcze dwie "Lektor" (film teraz jest na ekranach kin ale ja tam bardziej lubię książki i "Strefa światła"

Pamiętam jak kiedyś buszowałam w empiku i byłam zdziwiona czemu mi się faceci tak przyglądają ..... a ja pod jedną pachą miałam książkę "HOT SEX" pod drugą "KAMASUTRA" a przeglądałam wielki album z takim za***iaszczymi wołami napisanym tytułem "ORGAZM KOBIETY" Jak się zorientowałam o co chodzi to szłam do kasy i rechotałam sama do siebie ..... wtedy zakupiłam tylko Hot sex - swoją drogą fajna książka.
Kiedyś moi teściowie fajnie spojrzeli na książkę, która leżała na regale pt" Toksyczni teściowie"

Ale faktycznie nałóg koszmarny .... np czasem w ciągu miesiąca potrafię wydać ponad 1,5 tys na ksiazki ..... bo ta mi się przyda na studia, ta do pracy a ten słownik do tłumaczenia umów itd .......

Napisane przez Anusia_piekniusia

Hej
Można dziś dostac ku***cy z tym wizażem Nie będę pisać, strajkuję

dobre foch na całego

Napisane przez agunia82

Hej laseczki
Ja dzisiaj w pracy znowu nie miałam czasu nawet się po tyłku podrapać i dlatego dopiero teraz zaglądam. I muszę odtrąbić sukces To tłumaczenie angielsko-chińskie co wczoraj robiłam było już wcześniej robione przez innego tłumacza, ale klient (jak szef mówi- prestiżowy) go odrzucił, bo nie mogli go zrozumieć. No i ja dostałam ten przydział jak już wiecie Klient dzisiaj zadzwonił, i powiedział że są bardzo zadowoleni, bo teraz już wszystko rozumieją
....

Znam ten ból sama w pracy muszę analizować anglojęzyczne umowy i czasem faktycznie są napisane po angielskiemu .....najlepsi to są amerykanie albo walną umowę na 180 stron przewidującą dosłownie wszystko łącznie z gradobiciem i końcem świata albo zarzucą jakimś śmieciem którym nie warto sobie nawet tyłka podetrzeć bo nie zawiera jakichkolwiek konkretów

A ja byłam dzisaj w tym open finance i wyszłam zniesmaczona .... obsługa poniżej jakiegokolwiek poziomu ..... kolo wybrał nam jakieś dwie oferty z kosmosu nie informując nawet jakie to banki

[agunia82]

Napisane przez czekoladka79

Ale faktycznie nałóg koszmarny .... np czasem w ciągu miesiąca potrafię wydać ponad 1,5 tys na ksiazki ..... bo ta mi się przyda na studia, ta do pracy a ten słownik do tłumaczenia umów itd .......

Znam ten ból sama w pracy muszę analizować anglojęzyczne umowy i czasem faktycznie są napisane po angielskiemu .....najlepsi to są amerykanie albo walną umowę na 180 stron przewidującą dosłownie wszystko łącznie z gradobiciem i końcem świata albo zarzucą jakimś śmieciem którym nie warto sobie nawet tyłka podetrzeć bo nie zawiera jakichkolwiek konkretów

Ad.1 O mamusiu , toż to nawet nie jest moja miesięczna wypłata (wstyd się przyznać, ale niestety tak mało zarabiam )
Ad. 2 Uwierz mi, że na pewno są one lepsze niż angielsko-chiński Chińczyki tłumaczą albo translatorami automatycznymi (możecie zrobić próbkę, wziąć angielski tekst i wrzucić chociażby w tłumacza google i zobaczyć co z tego wyjdzie..) albo biorą słownik i pierwsze znaczenie słowa dają do tekstu. To tak mniej więcej, jakby ktoś miał przetłumaczyć na angielski "zamek błyskawiczny", zobaczył w słowniku że zamek to po angielsku castle i tak to bez zastanowienia wrzucił do tekstu... Nie mówiąc już o tym że o składni zdania chociażby przypominającej angielski to często można zapomnieć

[kotekk81]

jasne, tez uwazam ze dobra motywacja i Wasze wsparcie mi pomoga i juz czuje ze bedzie dobrze

[czekoladka79]

Agunia jaki wstyd .... gdybyś kradła te pieniążki to mogłabyś się wstydzić ..... ja zaczynałam pracę za 550 zł miesięcznie .....pracując po 9 godzin plus soboty .....tak było dokładnie 10 lat temu, więc znam ten ból .....a za studia płaciłam wtedy 350 zł miesięcznie .....prosty rachunek wychodzi ile mi zostawało

Jak buty zimowe mi przemiękały to na skarpety zakładałam torebki foliowe i gnałam dalej bo nie było mnie stać na nowe....ale miło to wszystko wspominam i tym bardziej jestem z siebie dumna że wszystko co mam sama wywalczyłam i sama na to ciężko zapracowałam

[Anusia_piekniusia]

Napisane przez agunia82

A poza tym został już wybrany narzeczony dla przyszłej mamusi naszej przyszłej psinki. No i teraz tylko czekanie na cieczkę, hehe

to żeby tylko sobie przypadli do gustu
gratuluję "chińskiego" sukcesu

Napisane przez czekoladka79

dobre foch na całego

Foch mi już niby przeszedł Ale nie mam dziś czasu na wizaż .... Nawet teraz tak luknęłam na szybko i tak by mąż nie widział Mój małżon ma dziś urodzinki Imprezka będzie w sobotę, dziś tak kameralnie sam na sam obchodzimy Więc nie może widzieć że wybieram wizaż zamiast niego

Miłego wieczorku Laseczki

[agunia82]

Napisane przez czekoladka79

Agunia jaki wstyd .... gdybyś kradła te pieniążki to mogłabyś się wstydzić .....

[paulinaizabela]

Napisane przez czekoladka79

No to Słonko u mnie podobnie tyle że z ksiązkami .... już tak obrośliśmy że nie mamy ich gdzie składować ..... dlatego czekam na nowe mieszkanie to zakupię nowy regał na książki

A wczoraj weszłam tylko odebrać z empik.com "Myślenie pytaniami" i jakoś tak mi się do łap przykleiły jeszcze dwie "Lektor" (film teraz jest na ekranach kin ale ja tam bardziej lubię książki i "Strefa światła"

Pamiętam jak kiedyś buszowałam w empiku i byłam zdziwiona czemu mi się faceci tak przyglądają ..... a ja pod jedną pachą miałam książkę "HOT SEX" pod drugą "KAMASUTRA" a przeglądałam wielki album z takim za***iaszczymi wołami napisanym tytułem "ORGAZM KOBIETY" Jak się zorientowałam o co chodzi to szłam do kasy i rechotałam sama do siebie ..... wtedy zakupiłam tylko Hot sex - swoją drogą fajna książka.
Kiedyś moi teściowie fajnie spojrzeli na książkę, która leżała na regale pt" Toksyczni teściowie"

Ale faktycznie nałóg koszmarny .... np czasem w ciągu miesiąca potrafię wydać ponad 1,5 tys na ksiazki ..... bo ta mi się przyda na studia, ta do pracy a ten słownik do tłumaczenia umów itd .......

wyobrażam sobie te spojrzenia facetów
OMG 1,5 tyś no to naprawdę regał Ci się przyda w nowym mieszkanku

[kotekk81]

ohhh ja rowniez kocham ksiazki i dlatego z malzonem poprosilismy naszych gosci weselnych o ksiazki ("roznego kalibru") zamiast kwiatow i za kazdym razem jak jestem w Polsce latam po ksiegarniach jak kot z pecherzem juz sie nie moge doczekac powrotu do kraju bo malzon obiecal ze mi zrobi biblioteczke

[czekoladka79]

No to kotek mamy wspólną pasję ojć od dziecka uwielbiałam przesiadywać w bibliotekach ....niestety w moim domu książka była dobrem luksusowym, może dlatego teraz próbuję sobie wynagrodzić tamte czasy kupując tyle książek.

Z tym regałem żartowałam .... jak już naprawdę nie będę miała gdzie się pomieścić z tymi knigami to spakuję w karton i wyślę jako darowiznę do jakiejś biblioteki miejskiej w maleńkim miasteczku, żeby inni (może tacy sami jak ja 10 lat temu) też mogli skorzystać

A teraz zmykam robić sałatkę z tuńczyka ..... mnnniam

[paulinaizabela]

Napisane przez Anusia_piekniusia

to żeby tylko sobie przypadli do gustu
gratuluję "chińskiego" sukcesu

Foch mi już niby przeszedł Ale nie mam dziś czasu na wizaż .... Nawet teraz tak luknęłam na szybko i tak by mąż nie widział Mój małżon ma dziś urodzinki Imprezka będzie w sobotę, dziś tak kameralnie sam na sam obchodzimy Więc nie może widzieć że wybieram wizaż zamiast niego

Miłego wieczorku Laseczki

Sto lat!!! dla mężusia i miłego świętowania

Napisane przez agunia82

Ad.1 O mamusiu , toż to nawet nie jest moja miesięczna wypłata (wstyd się przyznać, ale niestety tak mało zarabiam )

żaden wstyd Kochana ja w Pl zarabiałam dużo poniżej tysiaka niestety takie realia ale nieźle się trzeba nagimnastykować, żeby to starczyło na cały miesiąc

Napisane przez czekoladka79

Agunia jaki wstyd .... gdybyś kradła te pieniążki to mogłabyś się wstydzić ..... ja zaczynałam pracę za 550 zł miesięcznie .....pracując po 9 godzin plus soboty .....tak było dokładnie 10 lat temu, więc znam ten ból .....a za studia płaciłam wtedy 350 zł miesięcznie .....prosty rachunek wychodzi ile mi zostawało

Jak buty zimowe mi przemiękały to na skarpety zakładałam torebki foliowe i gnałam dalej bo nie było mnie stać na nowe....ale miło to wszystko wspominam i tym bardziej jestem z siebie dumna że wszystko co mam sama wywalczyłam i sama na to ciężko zapracowałam

Oj zaradna Czekoladko brawo dla Ciebie
uczciwa praca popłaca

[dzasta110]

Napisane przez agunia82

Ja dzisiaj w pracy znowu nie miałam czasu nawet się po tyłku podrapać i dlatego dopiero teraz zaglądam. I muszę odtrąbić sukces To tłumaczenie angielsko-chińskie co wczoraj robiłam było już wcześniej robione przez innego tłumacza, ale klient (jak szef mówi- prestiżowy) go odrzucił, bo nie mogli go zrozumieć. No i ja dostałam ten przydział jak już wiecie Klient dzisiaj zadzwonił, i powiedział że są bardzo zadowoleni, bo teraz już wszystko rozumieją

no to gratki zdolniacho Ty nasza

Napisane przez agunia82

haha, no od dzisiaj chyba mogę mówić że żaden Chińczyk mi nie straszny

Napisane przez kotekk81

musze wam sie pochwalic ze od przyszlego tygodnia przechodze na diete oczyszczajaca wiec prosze o trzymanie kciukow przez 10 dni co bym nie wymiekla bo ja nie wiem jak bede funkcjonowac bez kawy

dobrze, że ja kawy nie pijam

Napisane przez czekoladka79

APamiętam jak kiedyś buszowałam w empiku i byłam zdziwiona czemu mi się faceci tak przyglądają ..... a ja pod jedną pachą miałam książkę "HOT SEX" pod drugą "KAMASUTRA" a przeglądałam wielki album z takim za***iaszczymi wołami napisanym tytułem "ORGAZM KOBIETY" Jak się zorientowałam o co chodzi to szłam do kasy i rechotałam sama do siebie ..... wtedy zakupiłam tylko Hot sex - swoją drogą fajna książka.

Kiedyś moi teściowie fajnie spojrzeli na książkę, która leżała na regale pt" Toksyczni teściowie"

ad1. niezła scena
ad2.

Napisane przez czekoladka79

Agunia jaki wstyd .... gdybyś kradła te pieniążki to mogłabyś się wstydzić ..... ja zaczynałam pracę za 550 zł miesięcznie .....pracując po 9 godzin plus soboty .....tak było dokładnie 10 lat temu, więc znam ten ból .....a za studia płaciłam wtedy 350 zł miesięcznie .....prosty rachunek wychodzi ile mi zostawało

Jak buty zimowe mi przemiękały to na skarpety zakładałam torebki foliowe i gnałam dalej bo nie było mnie stać na nowe....ale miło to wszystko wspominam i tym bardziej jestem z siebie dumna że wszystko co mam sama wywalczyłam i sama na to ciężko zapracowałam

ja bardzo cenię ludzi, którzy do "sukcesu" doszli sami, bez pomocy bogatych rodziców/dziadków/cioć/wujków więc brawo dla Ciebie Czekoladko

Napisane przez Anusia_piekniusia

Foch mi już niby przeszedł Ale nie mam dziś czasu na wizaż .... Nawet teraz tak luknęłam na szybko i tak by mąż nie widział Mój małżon ma dziś urodzinki Imprezka będzie w sobotę, dziś tak kameralnie sam na sam obchodzimy Więc nie może widzieć że wybieram wizaż zamiast niego

zapomnialam Wam się pochwali, mam przedłużoną umowę, tylko na pół roku, ale i tak się cieszę

no i najnowszy news z mojej rodziny
mam kuzynkę (18 lat skończone w listopadzie 2008 r), którą babcia "przyłapała" w lutym na wymiotowaniu w łazience, oczywiście plotki po rodzinie się rozeszły w ekspresowym tempie i przy pierwszym spotkaniu moja mama z pełną powagą zapytała się jej czy jest w ciąży, ona oczywiście, że nie!!! jej mama również wyśmiała pytanie, była przy rozmowie ale chyba dało jej do myslenia, bo w tamtym tygodniu wzięła ją na poważną rozmowę i się okazało, że gówniara jest w 5 miesiącu ciąży!!!!! normalnie szok!!!

[paulinaizabela]

Napisane przez dzasta110

n

zapomnialam Wam się pochwali, mam przedłużoną umowę, tylko na pół roku, ale i tak się cieszę

no i najnowszy news z mojej rodziny
mam kuzynkę (18 lat skończone w listopadzie 2008 r), którą babcia "przyłapała" w lutym na wymiotowaniu w łazience, oczywiście plotki po rodzinie się rozeszły w ekspresowym tempie i przy pierwszym spotkaniu moja mama z pełną powagą zapytała się jej czy jest w ciąży, ona oczywiście, że nie!!! jej mama również wyśmiała pytanie, była przy rozmowie ale chyba dało jej do myslenia, bo w tamtym tygodniu wzięła ją na poważną rozmowę i się okazało, że gówniara jest w 5 miesiącu ciąży!!!!! normalnie szok!!!

Gratulejszyn poznali się na Tobie i pewnie za pół roku znowu Ci przedłużą dobry pracownik w cenie

no t o i tak długo się ukrywała nikt wcześniej nie zauważył nic?? brzucha nie ma

[czekoladka79]

Napisane przez dzasta110

no i najnowszy news z mojej rodziny
mam kuzynkę (18 lat skończone w listopadzie 2008 r), którą babcia "przyłapała" w lutym na wymiotowaniu w łazience, oczywiście plotki po rodzinie się rozeszły w ekspresowym tempie i przy pierwszym spotkaniu moja mama z pełną powagą zapytała się jej czy jest w ciąży, ona oczywiście, że nie!!! jej mama również wyśmiała pytanie, była przy rozmowie ale chyba dało jej do myslenia, bo w tamtym tygodniu wzięła ją na poważną rozmowę i się okazało, że gówniara jest w 5 miesiącu ciąży!!!!! normalnie szok!!!

Oj dzasta ciesz się ciocią będziesz pępkowe wypijesz

Jakbyś napisała że ma 13 lat to może i bym była tym jakoś poruszona, ale 18 lat toż to stara dupa już .... a tak serio to ja czasem żałuję, że ja nie wpadłam tak w wieku 18-19 lat .....dziecko miałoby już 12 lat ....jak widzę moją koleżankę, która tuż po maturze urodziła córeczkę jak idzie teraz ulicą z córcią która jest już jej wzrostu to ze szczerego serca zazdroszczę .... serio ona już ma taką pannicę a przede mną dopieo pieluszki, kupki, zupki itd.