Kupę czasu się już znamy, ciągle siebie dość nie mamy- PM 2008 :)

[soffera]

Witam Was malinkowo

Rzucam każdej z Was po malince


Dziś u mnie swięto - pierożki ruskie na obiad u lala
Dziś zimno, ale słonce jest tak piękne że szkoda siedzieć w domu, męzul wróci, zjemy i wyciagam go na spacer a co

Dzasta uczciwie przyznaje ze drozdzowe u mnie bez plucia - aj promis!
Jak tam na L4? Brzuchem do góry?

Dagus ale botki - wow!!! Czemu ja jestem taka wielka chlip chlip Jak lazienka, gotowa?

Kasienka nie narzekaj! Przynajmniej czujesz ze zyjesz joooł Kiedy wylatujecie?

Meeega kciukasy za kredyt

Izazsuia

A co do obrony to nie sraj w gacie tylko raz na tych studiach się naucz

Aleś się zadziora zrobiła Tak walić prosto w oczy
Prosimy o weselne fotki

Malutka

Moonik Paulinko Anusia Katey co Was tak naraz wzielo na to prawko hihi? Jakis wizazowy prawkowy wirus panuje?

Mooonik Ty lepiej na testy nei narzekaj. Pytania podane, odpowiedzi podane - nauczyc sie i już. Uwierz ze teoria to pikuś - gorzej z resztą Zreszta niedlugo sie to skonczy pytania maja byc tajne i symulacyjne co wg mnie bedzie trudniejsze, ale spowoduje wieksza znajomosc przepisow wsrod kierowcow

[mooonik]

Soffi, bo w kupie raźniej

ja wiem, że testy są do opanowania, po prostu jak robię, to się wkurzam, że zaznaczyłam dwie odp a poprawne były 3 i tym sposobem pytanie nie zaliczone, chyba bym wolała, że tylko jedna jest dobra
ale może jak się zabiorę za teorię to mi będzie łatwiej

Napisane przez soffera

- gorzej z resztą

toś mnie pocieszyła

[soffera]

Moonik testy wielokrotnego wyboru zazwyczaj sa wkurzajace, ale tu jest ograniczona liczba pytan i jak przerobisz je kilka razy to bedzie je umiala na pamiec wiec don't worry

No chyba lepiej wiedziec co Cie czeka

[paulinaizabela]

Sofciu malinowa
przyszła kryska na matyska a tak serio to ja już dawno chciałam prawko zrobić ale zawsze coś...a teraz w pracy spokój to mogę się pouczyć

[izka19855]

Hej Żabki

TO ja też sie dołączę do pijących kawkę...mam Knopersika, ewentualnie cukierki kawowe.

Rzeczywiście się zebrałyście na to prawko...fajnie tak. A ja tak samiusieńka prawko zdawałam....

Uciekam na rolki, dopóki jeszcze w miarę spokojnie wiatr wieje...

[dzasta110]

cześć

Napisane przez soffera

Witam Was malinkowo
Rzucam każdej z Was po malince

Dziś u mnie swięto - pierożki ruskie na obiad u lala

Dzasta uczciwie przyznaje ze drozdzowe u mnie bez plucia - aj promis!
Jak tam na L4? Brzuchem do góry?

dziękuję za malinkę ja częstuję ciachem: biszkopt z masą serkowo-śmietankową, poziomkami i galaretką
dziś byłam w pracy, mimo zwolnienia pojechałam, żeby się z dziewczynami pożegnać, pogadałam z szefową, najadłyśmy się ciacha i tyle... kurczę... przykro mi było je zostawiać wiem, wiem głupek ze mnie
zarzuć pierogiem

Napisane przez paulinaizabela

A wogóle zapomniałam się pochwalić - wczoraj kupiłam bilety i w marcu lecimy do Polski na tydzień znowu na moje urodzinki

no to fajnie

Napisane przez izazusia

A co do obrony to nie sraj w gacie tylko raz na tych studiach się naucz

dobre

Napisane przez daget

Wrzucam zalegle zdobycze wybaczcie ze nie na mnie ale nie wyjsciowa jeszcze jestem:
1. sweterko - tuniczka - kolor niebiesko-szaro-srebrny
2. Botki - na malutkim obcasie

botki superaśne tylko ten obcas zabiłabym się na pierwszym kroku

a ja wczoraj omal nie kupiłam fajoskich botków brązowych jednak rozsądek wziął górę, bo przecież gdzie ja w nich będę chodzić, jak one były jesienne gdybym jeździła do pracy to raczej bym się skusiła, bo były przecenione z prawie 200 zł na 80, tylko dlatego że ostatnia para no i teraz jak Wam o tym pisze, to żałuję, że ich nie kupiłam

no ale za to dzisiaj nawiedziłam lumpek i kupiłam, oczywiście mojej córce, kombinezonik Disneya z aplikacją Kubusia Puchatka taki tyci tyci jest

chciałam wkleić zdjęcie w klubie, ale tam nie można zaraz wkleję do profilu, więc będziecie mogły zobaczyć, tylko że jakość jest bardzo kiepska jakoś nie potrafiłam zrobić, żeby było lepiej

[gosia1007]

Hej lasencje A ja już zrobiona na bostwo, idziemy na piwko i pyszne kebabiki. Mmmnnniiiaaammm, już się nie mogę doczekać

Malutka ja oczywiście jestem spoźniona, ale...wybacz plis Wszystkiego wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, dużo małżeńskiego ciepła i zero problemów!!!

Daguniu super buciory

Napisane przez czekoladka79

No i prawdopodobnie mamy już wybrany nocleg na Andamanach ..... bez luksusów hotelowych .... będzie chata na plaży http://www.havelock.co.in/images.html

Spartańsko, ale widoki wynagrodzą brak hotelowych luksusów

Napisane przez paulinaizabela

To prawda! Teraz to nie wiem co by mnie zachwyciło marzy mi się Diminikana...ale chyba nie prędko tam zawitam...

Dominikana mówisz...też chciałam, ale teraz przez gadanie mojego męża choruje na Kube (tzn tak troche choruje a troche sie boje) A tak na serio to muszę pomyśleć nad celem przyszłorocznej wyprawy...zawsze chciałam na Kanary, a jak już byłam ...to teraz nie wiem co bym chciała

Napisane przez dzasta110

dziękuję za malinkę ja częstuję ciachem: biszkopt z masą serkowo-śmietankową, poziomkami i galaretką


a ja wczoraj omal nie kupiłam fajoskich botków brązowych jednak rozsądek wziął górę, bo przecież gdzie ja w nich będę chodzić, jak one były jesienne gdybym jeździła do pracy to raczej bym się skusiła, bo były przecenione z prawie 200 zł na 80,
chciałam wkleić zdjęcie w klubie, ale tam nie można zaraz wkleję do profilu, więc będziecie mogły zobaczyć, tylko że jakość jest bardzo kiepska jakoś nie potrafiłam zrobić, żeby było lepiej

1. ja takiego ciacha nie lubię, więc zjedzcie za mnie Ty i Twoja córcia.
2. O kurna takiej przecenie chyba bym się nie oparła, nie nie, takiej przecenie z pewnością bym się nie oparła
3. Ej ja chyba jakiś debil jestem, ale powiedzcie mi jak ja mam włazić na ten klub, bo nijak nie wiem

[dzasta110]

Napisane przez gosia1007

Dominikana mówisz...też chciałam, ale teraz przez gadanie mojego męża choruje na Kube (tzn tak troche choruje a troche sie boje) A tak na serio to muszę pomyśleć nad celem przyszłorocznej wyprawy...zawsze chciałam na Kanary, a jak już byłam ...to teraz nie wiem co bym chciała

2. O kurna takiej przecenie chyba bym się nie oparła, nie nie, takiej przecenie z pewnością bym się nie oparła
3. Ej ja chyba jakiś debil jestem, ale powiedzcie mi jak ja mam włazić na ten klub, bo nijak nie wiem

nie ma to jak "dobrobyt" i tam i tu a kiedyś w końcu powiesz: byłam wszędzie żartuję oczywiście tak to może powiedziec Czekotubka-włóczykij

no i własnie żałuję jeszcze bardziej, że ich nie wzięłam

ścieżka do klubu: zalogować się na wizaz, kliknąć ustawienia, po lewej stronie w panelu kontrolnym kliknąć KLUBY, no i tam będzie Twój Klub, no chyba, że jeszcze nie zaakceptowałaś zaproszenia od Mili


moonik

[ivona84]

Witam Was dziewczyny
Jako że jesteście już doświadczone to mam do Was pytanie.

Chciałabym Was zapytać czy nie słyszałyście o materiale, który nazywa się mikado? Wyczytałam tylko, że jest to odmiana jedwabiu i może któraś z Was miała suknię z tego materiału, albo coś o nim słyszała czy się bardzo mnie?

Przedwczoraj przymierzałam suknię z niego i zachorowałam na nią. Tylko ma gładziutki gorset na brzuchu i się boję, że się bardzo pomnie jak usiądę czy coś.

Nie ma jej jeszcze na necie bo to nowa kolekcja, ale jest bardzo podobna do tej => http://emmimariage.pl/kolekcja2010-49/50.html tylko nie ma ramiączek i tej broszki, a dekolt jest prosty tylko jest wykończony taką delikatną taśmą z koralików. Gorset nie ma takich zakładek tylko jest gładziutki jak w tej => http://www.galasuknieslubne.pl/sweet10.html

Będę bardzo wdzięczna za pomoc Albo proszę o jakieś wskazówki gdzie mogę ją uzyskać

[czekoladka79]

Napisane przez dzasta110

nie ma to jak "dobrobyt" i tam i tu a kiedyś w końcu powiesz: byłam wszędzie żartuję oczywiście tak to może powiedziec Czekotubka-włóczykij

dzasta Ty nie wywołuj włóczykija z lasu

gosiu na Kubę jak najbardziej i to najlepiej jeszcze za rządów Fidela.
Nie ma co się bać bo tam jest bardzo spokojnie a Kubańczycy to biedni, umęczeni ale bardzo życzliwi ludzie.

Najlepiej lecieć tam na własną rękę, w ambasadzie mają namiary na ichniejsze kwatery, z których Kubańczycy będą mieli jakiś grosz, bo jak osiądziesz w hotelu to niestety całą kasę zgarną zagraniczni właściciele i będziesz narażona na wszędobylskie towarzystwo Rosjan, którzy do najkulturalniejszych nie należą (na Sri Lance kazali wypompować wodę z basenu po tym jak jeden lankijczyk tam wskoczył, bo oni po tym BRUDASIE nie będą się kąpali) - są jak stonka - wszędzie ich pełno i wybić ciężko.

Sprawdzaliśmy loty na Kubę na przyszły rok na stronach Aeroflotu i do końca marca wszystko wykupione w pień więc wiadomo kto tam leci.

Poza tym Kubańczycy są tak mili, że jeśli przenocujesz kilka nocy w danej kwaterze i będziesz chciała jechać dalej to nawet się nie zorientujesz kiedy oni Ci sami załatwią tani transport i nocleg w tym nowym miejscu bo akurat czyjś kuzyn ma tam kwatery

Aaaaa i na Kubie jest bardzo dużo polonii, która także chętnie przygarnie pod dach chociażby tylko dlatego aby porozmawiać z kimś w ojczystym języku

Także nie ma się co bać tylko planować i jechać - rozumiem jakbyś się bała do Meksyku lecieć, ale na Kubę???

moonik i paulinaizabela - spokojnie, teoria i testy to najłatwiejsze ..... sama nie wiem kiedy to zdałam za to jazdy to był wyczyn raz poginając trasą szybkiego ruchu pomyliłam wrzuciłam wsteczny zamiast piatki ..... tego dźwięku skrzyni biegów nie zapomnę do końca życia

soffi nie słuchaj izazusi ..... na obronę?? uczyć się ????? pogieło???
a od czego fantazja i dobra gadana

U mnie na obronie mgr trafiłam na trzech najwiekszych jajcarzy na uczelni (profesorów) - ciekawe czemu i twała dyskusja, że jakby tak kazać w starożytnym Egipcie zrobić bilans to gdzie byśmy upchnęli niewolników nawet jakbyś przez mieisąc ryła dzień i noc jak dzik bagienny a nie miała fantazji to byś za cholerę nie odpowiedziała na to pytanie

[paulinaizabela]

Witam wieczorową porą
Mężul w pracy a ja na kanapie się relaksuje z karmi kawowym
Jutro idziemy na imprezke i tak się głowię w co się ubrać
Po pracy skoczę na miasto, może coś mi wpadnie w oko...

Gosia udanego wieczorku

Dzasta ja bym się chyba skusiła na te buty... ale lumpek odwiedzony i kolejna zdobycz jest ale będzie strojnisia ta Twoja córa

Ivona niestety nie umiem Ci pomoc w sprawie materiału...

Czeko włóczykiju powiedz nam gdzie Cię jeszcze nie było???

[izazusia]

Hmmm Czeko ja Kasi radziłam się uczyć Zeby nie powiedziała komisji że co za różnica w którym banku itd...itd.
Kasia fajna dziołcha jest ale tak jak ja ją lubię ona nie znosi swoich studiów. I radziłam jej by przejrzała tę masę 20 pytań. Po prostu

W sumie ja moją obronę świetnie pamiętam bo były 3 krótkie pytanka i tyle A dziekan żarty sypał i fajowo było. Teraz mój promo nie ma poczucia humoru ale i jego się przeżyje. Wydaje mi się że kazde kolejne studia są łatwiejsze również ze względu na nasze podejście- a może głownie dlatego

Przy obronie w sumie chyba najważniejsze jest "obycie". Jeżeli ma się jakieś ogólne pojęcie to zawsze się coś wymodzi. Ja musze przyznać ze mam o tyle dobrze ze stres mnie dopinguje a nie hamuje-przynajmniej do tej pory tak było

Dobra leca do łóżka. Monia już spi ... A jutro z rana wyruszamy na wesele

[paulinaizabela]

Izusia to się dobrze wyśpij na jutrzejsze szaleństwa
bawcie się dobrze

[czekoladka79]

Napisane przez izazusia

Hmmm Czeko ja Kasi radziłam się uczyć

o ja stara durna pyta myślałam o Kasicy a naskrobałam o soffi ideę spać bo już werwa w palcach nie ta co za młodu

paulinaizabela Czeko-włóczykij ma na swojej tajemnej liście na najbliższy czas następujące kierunki :
- Mongolia z dojazdem koleją transyberyjską (tydzień w pociągu )
- Kuba
- Tajlandia
- Nepal
- Japonia

Potem trza będzie przysiąść na dupie i się rozmożyć zostaną tylko lokalne wypady na krótkich trasach zeby małych potworów nie męczyć, a jak potworki podrosną i będzie można je wykopać z domku tooooo jeszcze zostanie kilka kierunków do oblecenia z księżycem na czele

izuśka ino się tam jutro nie schlaj i baw się dobrze

[dzasta110]

Napisane przez ivona84

Witam Was dziewczyny
Jako że jesteście już doświadczone to mam do Was pytanie.

Chciałabym Was zapytać czy nie słyszałyście o materiale, który nazywa się mikado? Wyczytałam tylko, że jest to odmiana jedwabiu i może któraś z Was miała suknię z tego materiału, albo coś o nim słyszała czy się bardzo mnie?

Przedwczoraj przymierzałam suknię z niego i zachorowałam na nią. Tylko ma gładziutki gorset na brzuchu i się boję, że się bardzo pomnie jak usiądę czy coś.

Nie ma jej jeszcze na necie bo to nowa kolekcja, ale jest bardzo podobna do tej => http://emmimariage.pl/kolekcja2010-49/50.html tylko nie ma ramiączek i tej broszki, a dekolt jest prosty tylko jest wykończony taką delikatną taśmą z koralików. Gorset nie ma takich zakładek tylko jest gładziutki jak w tej => http://www.galasuknieslubne.pl/sweet10.html

Będę bardzo wdzięczna za pomoc Albo proszę o jakieś wskazówki gdzie mogę ją uzyskać

no ja niestety nie umiem pomóc
o jaaaa... kiedy to było jak my tak szalałyśmy z sukniami, welonami, bukietami

Napisane przez czekoladka79

dzasta Ty nie wywołuj włóczykija z lasu

U mnie na obronie mgr trafiłam na trzech najwiekszych jajcarzy na uczelni (profesorów) - ciekawe czemu i twała dyskusja, że jakby tak kazać w starożytnym Egipcie zrobić bilans to gdzie byśmy upchnęli niewolników nawet jakbyś przez mieisąc ryła dzień i noc jak dzik bagienny a nie miała fantazji to byś za cholerę nie odpowiedziała na to pytanie

no i się nie myliłam Czekotubka była wszędzie Grenalndię też zwiedzałaś??

Napisane przez paulinaizabela

Mężul w pracy a ja na kanapie się relaksuje z karmi kawowym

Jutro idziemy na imprezke i tak się głowię w co się ubrać
Po pracy skoczę na miasto, może coś mi wpadnie w oko...

Dzasta ja bym się chyba skusiła na te buty... ale lumpek odwiedzony i kolejna zdobycz jest ale będzie strojnisia ta Twoja córa

ad1. no proszę, komu dobrze, temu dobrze ale bym się napiła takiego zimnego piwka chociaż łyczka
ad2. hmmm... na imprezkę też bym poszła jutro w pobliskim klubie jest koncert zespołu Monopol, ale ja się chyba boję w takim stanie iść na dżamprezę tym bardziej, że to taka dyskoteka...
ad3. no i następna to może ja jutro pojade po te buciory
ad4. oj będzie... już sama nie wiem gdzie te ubrania jej upychać a ja chyba Wam nie wklejałam zdjęć no to macie kilka ubraniowych mojej córy

[paulinaizabela]

Napisane przez czekoladka79

paulinaizabela Czeko-włóczykij ma na swojej tajemnej liście na najbliższy czas następujące kierunki :
- Mongolia z dojazdem koleją transyberyjską (tydzień w pociągu )
- Kuba
- Tajlandia
- Nepal
- Japonia

Potem trza będzie przysiąść na dupie i się rozmożyć zostaną tylko lokalne wypady na krótkich trasach zeby małych potworów nie męczyć, a jak potworki podrosną i będzie można je wykopać z domku tooooo jeszcze zostanie kilka kierunków do oblecenia z księżycem na czele

No no ale podróżniczka z Ciebie

na księżyc też na własną rękę ??

Dzasta ale śliczne masz ciuszki dla małej
a jak się dobrze czujesz to na imprezę możesz skoczyć chociaż na trochę, przecież ciąża to nie choroba...
widzę, że dręczą Cię te buty

[ivona84]

Dzięki dziewczyny za chęć pomocy - co nieco już znalazłam o tym materiale i już sama nie wiem

[paulinaizabela]

Witam sobotnio
Imprezka dziś a @ się czai - nie lubię tak
Wogóle to nie wiem w czym iść

Milego dnia

[gosia1007]

No to cześć Jestem dzisiaj nie do życia, spałam po południu i...chyba znowu spać pójdę.
Koleżanka poleciła mi zupę szpinakową, wic zrobiłam na jutro i wiecie co...trzeba da się zjeść, ale żeby to była rewelacja to nie powiem.
Piątkowe wyjście super - wróciliśmy koło 3-ej

Napisane przez dzasta110

nie ma to jak "dobrobyt" i tam i tu a kiedyś w końcu powiesz: byłam wszędzie żartuję oczywiście tak to może powiedziec Czekotubka-włóczykij

ścieżka do klubu: zalogować się na wizaz, kliknąć ustawienia, po lewej stronie w panelu kontrolnym kliknąć KLUBY, no i tam będzie Twój Klub, no chyba, że jeszcze nie zaakceptowałaś zaproszenia od Mili

Nie żartuj, mam nadzieję, że Twoje słowa się sprawdzą i na serio będę mogła kiedyś powiedzieć, że może nie wszędzie ale prawie wszędzie już byłam.

Dzięki, zaraz sprobuję się wbić do klubu

Ps. ubranka są słodziutkie

Napisane przez czekoladka79

Najlepiej lecieć tam na własną rękę, w ambasadzie mają namiary na ichniejsze kwatery, z których Kubańczycy będą mieli jakiś grosz, bo jak osiądziesz w hotelu to niestety całą kasę zgarną zagraniczni właściciele i będziesz narażona na wszędobylskie towarzystwo Rosjan, którzy do najkulturalniejszych nie należą
Poza tym Kubańczycy są tak mili, że jeśli przenocujesz kilka nocy w danej kwaterze i będziesz chciała jechać dalej to nawet się nie zorientujesz kiedy oni Ci sami załatwią tani transport i nocleg w tym nowym miejscu bo akurat czyjś kuzyn ma tam kwatery

Fajnie to wszystko brzmi ale wiesz co, na własną rękę raczej bym się nie zdecydowała. Nie znam biegle języka, dogadam się ale zawsze się boję, że będzie problem. Poza tym na własną rękę chyba jednak bym się trochę bała. Ot...taka już jestem.

Napisane przez czekoladka79

Czeko-włóczykij ma na swojej tajemnej liście na najbliższy czas następujące kierunki :
- Mongolia z dojazdem koleją transyberyjską (tydzień w pociągu )
- Kuba
- Tajlandia
- Nepal
- Japonia

Oprócz pozycji Nr 1 jestem jak najbardzie za

[izazusia]

No dziewczyny- melduję się!!!! Impreza pełna wrażeń.
Państwo Młodzi przezyli tyle stresów że masakra ale udało sie.
Zacznę od tego że właściciel lokalu nie zjawił się 3 tyg temu na umówione spotkanie, nie odbierał od nich telefonu a jak dzwonilo się z innego numeru odebral i odkładał słuchawkę. Chciał za wszelką cenę pieniadze bez pokwitowania bo "on z zasady takich umów nie spisuje" W czwartek przed ślubem jeszcze im fochy robił ze jak coś to im wesela nie zrobi ale Marcin był dość stanowczy, spisal umowę i wymógł na facecie podpis. W piątek poinformował Marcina ze beda miec niewyprasowane obrusy chyba ze Marcin da 200zł na ich prasowanie. Dał...
Najlepszy motyw im zrobił z apartamentem... Powiedzial ze jest apartament małżeński dla nich nad restauracją... Marcin wchodzi a tam ok-apartament jest ale....bez mebli. Bez szaf , bez łóżka, bez niczego...Oczywiście gdyby zaplacil meble by sie znalazły !!!! Marcin powiedział basta, wynajął pokój tam gdzie my bylismy-w takim robotniczym hoteliku.
No nic. Miałam zaszczyt przygotowywać Pana Młodego do Slubu- po prostu go odziewałam bo jego siostry i mama jakoś się gdzies pogubiły)mój Kamil z chłopakami zajęli się strojeniem auta
Sama ceremonia piękna, popłakałam się ( o masakra-pierwszy raz na slubie sie popłakałam) jak Kasia i Marcin składali przysięgę. Potem wyjazd na salę -baliśmy się co facet odwinie ale nie można powiedziec-jedzenie pyszne. Może tylko kelnerki były "specyficzne" ale to tekst na nową opowieść.
Grajkowie zaczeli grać jakies piosenki do rozspiewania a potem bach 1-szy taniec i w połowie trach padło światło. Część gości zaczęła śpiewac piosenke do konca by mogli normalnie zatanczyc, a nasze chłopaki z Kamilem szukali bezpieczników. Niby te na sali wszystko ok ale wyszli na podworze a tam stał właściciel przy innych bezpiecznikach. Nie pozwolił zbić szybki bo do tego trzeba uprawnień. No i się zawiódł srogo. Tomek otworzył skrzynkę za pomocą noża Kamil zaczal grzebac i swiatło było. A na koniec zapytali pana wlaściciela gdzie mają mu wysłąć kserokopie upreawnień- myslimy po prostu ze i to była jego sprawka. No nic- impreza nadal trwa. Tancujemy -supero jest Ale nagle mi się przypomniało że oni nocują w tym naszym hotelu , który mówiąc oględnie jest dość hmm mało romantyczny. No i jak to-noc poślubna tak smutno... Była godzina 22.30 . Naprzeciw lokalu był całodobowy ale tam mieli tylko znicze. No nic pare km dalej jak sie dowiedzielismy było tesco. to rach ciach w auto i kupilismy róże chinskie w doniczkach (innych nie było) i małe swiecuszki czerwone w ogromnej ilości . Pojechalismy do hotelu i ustroilismy ten pokój robiąc taką swietlną drogę. Oczywiscie nie zapalalismy i pojechalismy znow na salę. W czasie przerwy od jedzenia zaczelismy spiewać te nasze przerobione hej sokoły- ja powieliłam tekst 30 razy tak , ze spiewała cała sala. To była specjalna dedykacja dla Państwa Młodych opisująca jak się poznali itp.... Potem nasi chłopcy wzięli sie do roboty i zaczeli przyspiewki rózne dla Państwa Mlodych spiewać i rozdali dekalog zony i męża. Impreza trwala do godziny 5 ale my z Kamilem zmyslismy się wcześniej bo miałam czekać na znak kiedy zapalac swiece. Jeszcze z sali chlopcy wzieli kwiaty co oni dostali i jakos tam Parze Mlodej nasciemniali ze musza jeszze z nimi się napić a jeden przywiozl mi te kwiaty. No i potem Para Młoda przyjechała... Na piętrze w korytarzu swiece no i pokoj pełen róż, innych kwiatów i świec Kasia rano nam poiwedziała że niesamowita niespodzianka . Nawet Marcin był zaskoczony mimo ze zna nas tyle lat

Podsumowując- było świetnie. Drobne wpadki lokalu czy zespołu chyba nie miały znaczenia kiedy goście bawili się jak szaleni. Wyciagnelismy wszystkich na parkiet a potem oni smi już nie chcieli z niego zejsc
Nie ma to jak wesele z atrakcjami

[dzasta110]

Cześć

dziewczyny pojawiać mi się tu raz dwa i zabawiać dzastę na zwolnieniu

wstałam sobie dziś o 9, zjadłam śniadanko i... no właśnie co ja będę robić

Izazusiu - normlanie przeboje jak to tak można no ale na szczęście wszystko się ułożyło i wesele będziecie pewnie długo pamiętać

gosia i paulinka -

paulinko - i jak tam dżampreza??

wczoraj pojechaliśmy na zakupy butów nie kupiłam a tammm... za to mój małż sprawił sobie kurtkę w H&M, a ja chciałam kupić czapę mojej córci, ale nie było kompletu z rękawiczkami

[daget]

Napisane przez dzasta110

ja częstuję ciachem: biszkopt z masą serkowo-śmietankową, poziomkami i galaretką

botki superaśne tylko ten obcas zabiłabym się na pierwszym kroku

Wooow jakie pyszne ciacho Fakt buciorki wysokie i do biegania sie nie nadaja . Super zakupki zrobilas

Napisane przez gosia1007

Daguniu super buciory

Dominikana mówisz...też chciałam, ale teraz przez gadanie mojego męża choruje na Kube (tzn tak troche choruje a troche sie boje) A tak na serio to muszę pomyśleć nad celem przyszłorocznej wyprawy...zawsze chciałam na Kanary, a jak już byłam ...to teraz nie wiem co bym chciała

, moja kumpela byla na Kubie kilka lat temu, bo ma tam ojca i jak opowiadała to trudno było to sobie wyobrazic

Napisane przez czekoladka79

- Mongolia z dojazdem koleją transyberyjską (tydzień w pociągu )

Oooo moj maz tez marzy o takiej podrozy koleja

Napisane przez ivona84

Dzięki dziewczyny za chęć pomocy - co nieco już znalazłam o tym materiale i już sama nie wiem

Nie ma co glowy lamac nad materialem

Napisane przez izazusia

No dziewczyny- melduję się!!!! Impreza pełna wrażeń.

Tak sie astanawialam czy nie obyo sie bez jakichs ekscesow. I wiedzialam ze cos pieknego zorganizujecie. A z tymi uprawnieniami to zescie nosa facetowi przytarli. W wogole to buc jakis.

Napisane przez soffera

Witam Was malinkowo

Rzucam każdej z Was po malince


Dziś u mnie swięto - pierożki ruskie na obiad u lala
Dziś zimno, ale słonce jest tak piękne że szkoda siedzieć w domu, męzul wróci, zjemy i wyciagam go na spacer a co

Dzasta uczciwie przyznaje ze drozdzowe u mnie bez plucia - aj promis!

Dagus ale botki - wow!!! Czemu ja jestem taka wielka chlip chlip Jak lazienka, gotowa?

Soffi to ja drozdzowego poprosze . Łazieneczke odbieramy dzis . Ale to co widzialam w piatek baaaardzo mi sie podobalo . Moj tatko z racij tego ze przyjechal do nas a go zawieslismy do nas zeby sobei popatrzyl to dziwo nie skrytykowal wiec tez mu sie podoba

[izazusia]

Ja Wam powiem że było gorrąco- poza tym że świadkowi pod Grójcem rozsypało się auto i brat Pana Młodego po nich jechał bo samochod został w warsztacie. A potem druga nasza ekipa gumę złapała . Na szczescie jechali w piatek wiec czas az tak bardzo nie naglił .

Daget, Dzasta -juz my odpowiednio zareklamujemy lokal i właściciela.

No ale wytańcowałam sie- super było

[Molalala]

hejka

ja juz w domku!! U rodzicow bylo cudowniee roztylam sie...hehe tak sie najdalam... pogoda sliczna byla

maz dopiero dzis wraca:r olleyes: a mial wczoraj....

[paulinaizabela]

Witam z kawką
Głowa mnie coś boli Impreza się udała, byliśmy w dwóch pubach a potem na dysce pobawiliśmy się, ale wczorajszy dzień był wyjęty z życia... oboje cały dzień przeleniuchowaliśmy na kanapie i nawet obiad zamawiałam z chińskiej lenistwo na całego...a dziś się nie chciało do pracy iść... a poza tym @ przylazłą w sobotę i trochę się przez nią męczłam

Izusia Ty mogłbyś być organizatorką - nadajesz się do tej roli jak nikt uratowałaś młodym imprezkę pomysły masz rewelacyjne
a ten właściciel to palant jakich mało masz rację, zrób mu taką reklamę, że nikt nie będzie tam chciał się pojawić...
Super, że się wybawiliście

Napisane przez dzasta110

dziewczyny pojawiać mi się tu raz dwa i zabawiać dzastę na zwolnieniu

wstałam sobie dziś o 9, zjadłam śniadanko i... no właśnie co ja będę robić

paulinko - i jak tam dżampreza??

Kochana korzystaj z wolnego póki możesz, później będziesz marzyłą o chwili lenistwa
impreza super tylko odchorowywanie gorzej...

Dagecik to czekamy na fotki łazienki

Gosia super, że imprezka się udała

Molala fajnie, że odpoczęłaś u rodziców

[czekoladka21]

hejka

wraca do was imprezowiczka weselna zabawa byla przednia, malej tez sie podobalo

jakby ktoras chciala looknac na nas to zapraszam do albumu

jednyny minus to taki ze mala dostala kataru i zarazila mamusie

wieczorem postaram sie was poczytac a tym czasem milego dnia

[paulinaizabela]

Czekoladko ślicznie wyglądałaś a córcia to modelka po mamie gwiazdeczki

[dzasta110]

Paulinko - wiem, wiem... lenistwo przede wszystkim... ale jakoś tak nie mogę sobie miejsca znaleźć w domu

Czekoladko - ale ładne kobietki Panna Młoda miała bardzo ładną sukienkę

Daguś - nie zapomnij o fotach łazienki, jak już będzie skończona

wyczytałam na poczekalni, że niuniu jest na porodówce, wywołują poród i dziś prawdopodobnie urodzi

[paulinaizabela]

Napisane przez dzasta110

Paulinko - wiem, wiem... lenistwo przede wszystkim... ale jakoś tak nie mogę sobie miejsca znaleźć w domu

wyczytałam na poczekalni, że niuniu jest na porodówce, wywołują poród i dziś prawdopodobnie urodzi

hehe musisz się nauczyć lenić ja bym z chęcią się z Tobą zamieniła

Niunia życzę szybkiego i bezbolesnego porodu

[daget]

Kurde ale mnie boli glowa

Napisane przez izazusia

Daget, Dzasta -juz my odpowiednio zareklamujemy lokal i właściciela.

No nie watpie

Napisane przez czekoladka21

wraca do was imprezowiczka weselna zabawa byla przednia, malej tez sie podobalo

Dopiero po chwili sie kapnelam ze to zdjecia z dwoch roznych wesel. Ale dzis u mnie kiepsko z koncentracja....

A zdjecia lazienki beda jak juz wysprzatamy mieszkanko i na nowi sie do niego wprowadzimy