|
|
#4502 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 722
|
Dot.: Październikowe PM :)
Cytat:
Wyjazd do spa wyszedl idealny! Bylo super Masaz mega przyjemny, kolezanka zasnela az, na prawde warto! Pozniej bylismy na basenach, tez pelen relax :-D W drodze powrotnej zajechalysmy na szamke i solarium. Wrocilysmy padniete. Jest jeden mankament, rozbiera mnie choroba :-( Naszprycowalam sie czosnkiem,aspiryna i wit. C, mam nadzieje ze do jutra pusci!
__________________
Pozdro
![]() Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
|
|
|
|
#4503 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Październikowe PM :)
Tym, ktore juz sa zonami i wkrotce beda
wieeele pieknych, szczesliwych wspolnych lat!!!!!A ja bylam wczoraj na przymiarce! Mialam odebrac kiecke, ale stweirdzilam, ze odbiore jak maz przyjedzie w piatek. Maja mi jeszcze podszyc bolerko i zwezic sukienke, bo schudlam. Dzsiaj na hura zalatwialam alkohol, dzwonilam po hurtowniach, bo pewna osoba, ktora miala nam zalatwiac wystawila nas do wiatru!!! ![]() W ogole to latam jak maly samochodzik, wszystko zalatwiam sama, maz przyjezdza dopiero w czwartekw nocy. Piatek i sobota bedzie latanina, a w niedziele wieeelki dzien!!!
__________________
|
|
|
|
#4504 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 722
|
Dot.: Październikowe PM :)
A ja dalej glut, tyle że teraz siedzi w nosie :/z dwojga złego lepsze to, niż żeby mi ciekło z nosa
Zapodaje pełen szpryc czym się da, dzisiaj czosnek, cirrus i coldrex max grip. I tak mam wrazenie, że jest już lepiej Do soboty muszę być zdrowa i JUŻ!---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ---------- Kurde! Bez jaj dzisiaj strajk włoski w Hipermarketach a ja mam jechać po owoce
__________________
Pozdro
![]() Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
|
|
|
#4505 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Październikowe PM :)
bianeczka kuruj się, kuruj!!! fajny ten wypad miałaś...aż zazdroszcze
![]() u mnie panieńskie będzie raczej klasyczne...posiedzenie z dziewczynami w domu przy jakimś alku a potem szaleństwo w knajpie ale to dopiero za tydzień...a slub jeszcze dalej...jej...a juz bym chciała..---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ---------- co oznacza strajk włoski?? bo ja nie bardzo wiem o co chodzi... |
|
|
|
#4506 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 722
|
Dot.: Październikowe PM :)
Strajk wloski to jest jak sie pracje ale wszystko robi meeeega wolno o nazbyt dokladnie
__________________
Pozdro
![]() Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
|
|
|
#4507 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Październikowe PM :)
No to ja mam weselne paznokcie już gotowe
ale ciesze sie, ze kobitka przyjechala do mnie do domu, bo przynajmniej nie musiałam się nigdzie tłuc zrobiłam sobie niezbyt długie, wiec fajnie się z nimi czuje.I w ogole to troche dziwnie, bo mój TŻ co wymyślił i w piatek o 17:00 przyjeżdza po mnie koleżanka i mnie gdzie porywa jakaś niespodziewanka związana z basenem albo czym bo TŻ powiedzial że mam zabrać klapki i stój kąpielowy... ciekawe co ten wariat wymyślil i to dzien przed weselem
__________________
61-60 ![]() SB, dam rade ![]() |
|
|
|
#4508 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Październikowe PM :)
Jutro jadę po suknię
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
#4509 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: Październikowe PM :)
sukni nie odebrałam bo :
1: bolerko nie gotowe 2. welon był zły.. tzn jeden bok dłuższy 3. pani miała poprawić bok sukni.. i oczywiście nic nie było zrobione ciekawe co jutro się wydarzy :/ czyli w sumie nic nie załatwiłam na pocieszenie kupiłam sobie 2 sweterki i tyle |
|
|
|
#4510 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 242
|
Dot.: Październikowe PM :)
Hej dziewczyny!
![]() Piszę już do Was jako żonka, choć nadal czasem trudno mi w to uwierzyć. ![]() Wybaczcie, że tak późno, wiem, jak sama zawsze z utęsknieniem czekałam na relację i chciałam, żeby pojawiła się już w poniedziałek. Ale jeśli ktoś zam organizuje catering to niestety nie jest to możliwe. Dopiero dziś wróciliśmy do rzeczywistości - a już czwartek! - i w końcu mogę sporóbować napisać swoją relację. Dziewczyny, dzięki za życzenia. Wszystko się udało! I nawet pogoda nam dopisała, choć w piątek wieczorem jeszcze nic na to nie wskazywało. I już teraz, bo pewnie później zapomnę - składam najserdeczniejsze życzenia wszystkim PMkom, które już za 2 dni będą przeżywać ten najpiękniejszy dzień. Dużo szczęścia i miłości!!! Ciężko zebrać się do relacji ale spróbuję. Jako, że jestem straszną gadułą, może być przydługa. Mam nadzieję, że mi wybaczycie. ![]() Środa, czwartek i piątek to było jedno wielkie bieganie i załatwianie tysiąca spraw. Wspominałam o moim koszmarnym kolorze włosów i nagłym szukaniu butów, więc było dość nerwowo. Na szczęście w piątek jeszcze byłam u fryzjera i pani mnie uratowała. Przywróciła na ile się dało ciepły i jasny odcień blondu. Byłam szczęśliwa. Jako, że dużo rodziny przyjeżdzało z daleka, już w piatek mieszkanie było pełne i panowało ogólne podniecenie i zamieszanie. Robiłyśmy jeszcze z przyjaciółkami zawieszki na wódkę (bo jakoś wcześniej nie było czasu ) .W sobotę obudziłam się sama o 6:30, co mi się NIGDY nie zdarza. Serce waliło mi jak oszalałe. Oczywiście już nie usnęłam. Do 8 siedziałyśmy w łóżku z moimi dziewczynami i gadałymy. Na 9 pojechałam z moją świadkową do fryzjera, gdzie dołączyła do nas jeszcze druga przyjaciółka i tak we trzy, przy kawce, wesoło siedziałyśmy na fotelach. A ja - wyluzowałam. W ogóle nie czułam, że to TEN dzień. Jakbym po prostu była z dziewczynami u fryzjera. Najbardziej ucieszyłam się, jak wyszło słoneczko! TŻ dowiózł mój welon, którego oczywiście zapomniałam i kwiat do włosów. Fotograf też przyjechał i pstryknął parę fotek. O 11 fryzurka była gotowa. (Trzymała się jeszcze następnego dnia!) Jak wróciłyśmy do domu, to stres powrócił. Głównie przez to, że dom wypełniony był samymi zestresowanymi ludźmi. Wszyscy się ubierali, biegali i załatwiali ostatnie rzeczy - np. zepsuty zamek w spodniach itd. Ja zrobiłam sobię kawkę, zjadłam kanapkę, a przyszedł fotograf i makijażystka i zamknęliśmy się w moim pokoju, więc znowu odcięłam się od wszystkiego i zamomniałam na chwilę, że to JUŻ... Na próbny makijaż nie zdążyłyśmy się umówić, więc musiałam jej zupełnie zaufać. I nie zawiodłam się. Makijaż był boski! Troszkę mocny, ale tak chciałam i tak lepiej wychodzi na zdjęciach. No i taki pasował super do mojej sukni. Potem ubieranie sukni i wtedy nadszedł najgorszy stres. TŻ już czekał na mnie, czekała cała rodzina. A ja zamknięta w pokoju nakładałam jeszcze biżuterię i pryskałam perfumem. Serce waliło mi jak szalone a ręcę trzęsły się jak nie wiem co! W końcu wyszłam. Usłyszałam wielkie ooohhhhh, ale ja już nie widziałam nic oprócz mojego przystojnego TŻta. Msza ok, czytanie czytała moja przyjaciółka. Ja już luz. Do momentu, kiedy miała nastąpić przysięga. Wtedy znowu serce zaczęło mi walić... Przysięga cudna, rzeczywiście jest coś takiego, że nie widzi się nikogo poza sobą. Ja czułam się, jakbyśmy byli sami na świecie. I tak cudnie słyszeć te słowa od ukochanego! TŻ był opanowany, ale mnie głos bardzo drżał. Ale się udało! ![]() Po wyjściu obrzucono nas monetami, a potem staliśmy w słońcu i przez długi czas przyjmowaliśmy życzenia. No i potem na salę. Dobrze, że długo jechaliśmy, bo mieliśmy czas "przećwiczyć" w teorii nasz pierwszy taniec, bo w całości ćwiczyliśmy go tylko z 2 razy.Przywitanie chlebem, toast (woda na szczęście ) i kolejne cudowne uczucie - wejście na salę, gdzie już wszyscy na nas czekali. I toast. Potem obiadek. I kolejne dziwne uczucie w żołądku - no tak, taniec. Trochę się stresowałam. Ale udało się! Zatańczyliśmy walca i ponoć wyszło cudownie! ![]() A potem już z górki. Muzyka, toasty, śpiewy przy stołach, tańce, zabawy... Zespół grał bardzo profesjonalnie. Ja na początku bawiłam się średnio, niestety tak to jest jak orgazniuje się samemu wesele, a noclegi nie są na miejscu, bo każdy z gości miał pytania, trzeba było dopilnować kilku rzeczy, ale później już wszyskto było ok. Podobno super wesele, jedzenie pyszne i dużo (plus robienia samemu), do tego stół wiejski, który był prawie cały czas oblegany (więc warto), wszystkim się podobało, a to najważniejsze. Oczepiny super, mieliśmy konkurs karaoke na 2 grupy i wszyscy bardzo chętnie śpiewali, o tej porze to już wiadomo. Były też baloniki i wózek.Tort mieliśmy ok.23, bo tak chcieliśmy. Chodziło głównie o babcie, które najbardziej lubią torty, a nie zawsze mogą tak długo wysiedzieć. Podziękowanie dla rodziców było już po oczepinach. I to był kolejny wruszający moment. Zaczęłam coś mówić do mikrofonu, ale zaraz głos mi się załamał i musiałam przekazać mikrofon mojemy Mężowi Oczywiście cały wieczór nie miałam czasu ani ochoty jeść, więc oprócz ciepłych dań prawie nic nie jadłam. Przystawek, ciast i innych spróbowałam dopiero na poprawinach. ![]() Wszyscy cały czas powtarzali, jak pięknie wyglądam.. Miło tak raz w życiu czuć się naprawdę pięknie. Wszyscy mówili mi też że TŻ jest tak szczęśliwy jak nigdy - a to chyba najlepszy komplement dla Panny Młodej. ![]() Goście zaczęli się rozjeżdzać już ok.3, choć bawiliśmy się do 5. Spaliśmy razem z goścmi w ośrodku oddalonym o kilkanaście km od sali (woził bus), i choć położyliśmy się dopiero ok.8 rano i spaliśmy 4 godz. - wstaliśmy pełni sił na poprawiny. Super też obudzić się do słoneczka i w ośrodku, gdzie było 20metrów do jeziorka. Nie wszystko było idealne, niektórzy nie zawsze lubili muzykę (starsi), mama TŻa twierdzi, że było za mało toastów, zapomnieliśmy o księdze gości, zespół też, więc przypomniało nam się nad ranem no i wpisów niewiele, kucharki zapomniały dać figurki na tort, którą specjalnie kupiłam, i pewnie coś się jeszcze znajdzie... ale to nie jest ważne. Było super! Gościom się podobało. A małe pierdołki, okazuje się, że wcale nie są ważne. Nie zwraca się w tym dniu uwagi ani na dekorację w kościele (zupełnie!), ani na przystojenie sali (wazony z bukietami zauważyłam dopiero o 5 rano, jak siedziałam zmęczona i rozglądałam się po sali), najważniejsi jesteście Wy i goście! ![]() Pamiętajcie, uśmiechajcie się cały czas (ja na początku zapomniałam trochę o tym) i korzystajcie z każdej sekundy tego cudnego dnia! (tu akurat się starałam ), idźcie powoli do ołtarza, cieszcie się z każdego przesyłanego Wam uśmiechu i cieszcie się każdą minutą. Bo niestety ten dzień szybko mija. ZA SZYBKO!!! I już chciałoby się przeżyć go jeszcze raz. (oczywiście bez stresu z przygotowań ) I jeszcze raz ubrać tą piękną suknię....Wiem, że się rozpisałam, mówiłam. Mam nadzieję, że dałyście radę przeczytać. Ps. Kuferek z niezbędnikami też mi się nie przydał - może tylko agrafki, bo tren mi się odpiął nad ranem, pętelka się urwała i trzeba było spinać. ![]() Jak coś mi się przypomni to jeszcze dopiszę.
__________________
|
|
|
|
#4511 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Październikowe PM :)
justinaa9 cudna relacja i absolutnie nie jest zbyt dluga
Ja sie troche zaczynam martwić, że bedzie mi zimno...ale co tam, chyba przezyje ![]() A jutro TŻ przywozi do mnie pierwsza partie ciuchów, ciekawe gdzie ja je zmieszcze
__________________
61-60 ![]() SB, dam rade ![]() |
|
|
|
#4512 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 242
|
Dot.: Październikowe PM :)
Cytat:
W ten dzień masz w sobie tyle adrenaliny i emocji, że zimna nie czujesz!
__________________
|
|
|
|
|
#4513 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Październikowe PM :)
justinaa9 śliczna relacja!!! gratuluje bycia żonką
w ogóle dziewczyny to jak ja czytam Wasze relacje to zawsze mam łzy w oczach..jej na seri sie boję, że cały swój ślub 'przeryczę" bo się dziwnie na starość wrażliwa zrobiłam ![]() i już teraz chciałam złożyć wszystkim jutrzejszym PM życzenia WSZYSTKIEGO NAJ....!!!!!! pięknej pogody, motylków w brzuchu, usmiechu na ustach i szczęścia w serduchu!!!! niech Wasz dzień będzie tym najpiękniejszym w życiu!!!!! |
|
|
|
#4514 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Katowice/Gostyń
Wiadomości: 997
|
Dot.: Październikowe PM :)
justinaa9 super relacja
i też tak mam jak pieleszka, że jak czytam wasze relacje to mam łzy w oczach... ciekawa jestem jak ja jutro wytrzymam z tym ogromem emocji ![]() szczerze mówiąc, to nie wiem właściwie za co mam się dzisiaj zabrać Tż jest w pracy niestety, więc leże jeszcze w łóżku bo nie chcę mi się wstać ![]() wczoraj byłam zrobić paznokcie i jestem mega zadowolona mam śliczne akryle i z wypukłymi kwiatkami
__________________
Nasz ślub: 9 października 2010r. "...Każdy ma po jednej szansie żeby powiedzieć TAK, jak ją straci to musi zostać jaroszem.
A kto to jest jarosz? Człowiek je tylko same warzywa, bo żona mu nie będzie gotowała schabowych taka przyszłość go czeka!" |
|
|
|
#4515 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 722
|
Dot.: Październikowe PM :)
justinaa9, świetna relacja
i wcale nie za długa Dziękuj wszystkim za życzenia Czuje się już lepiej. Wczoraj byłam na spa na dłonie i stopy (bomba) i na pazurkach, miały być migdałki french, ale same zobaczcie co wyszło uwielbiam takie paznokcie
__________________
Pozdro
![]() Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
|
|
|
#4516 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Październikowe PM :)
Cytat:
jak nie pomoże to mogę ci sprzadać kopa a co słoneczniki będziesz miała na sali?? super!!! ![]() ---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#4517 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 182
|
Dot.: Październikowe PM :)
bianeczka pokaż pazurki :P
|
|
|
|
#4518 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 722
|
Dot.: Październikowe PM :)
Cytat:
__________________
Pozdro
![]() Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 Edytowane przez bianeczkaa Czas edycji: 2010-10-08 o 10:13 |
|
|
|
|
#4519 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 722
|
Dot.: Październikowe PM :)
Zrobie lepsze zdjęcie później.
__________________
Pozdro
![]() Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
|
|
|
#4520 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: z Wenus :)
Wiadomości: 76
|
Dot.: Październikowe PM :)
Ja dopiero dzisiaj znalazłam czas na internet, poprawiny, goście, 1 plener, drugi plener i tysiace innych spraw. Ostatni tydzień przed przed slubem byłam zestresowana, ale dzień slubu minął jakby w innym wymiarze. Nawet jeszcze teraz cieżko wrócić do rzeczywistości... Kochane mój nastrój zmienił się radykalnie jak tylko uczesała mnie fryzjerka, po wizycie u wizażystki chodziłam przeszczęsliwa na maxa, a jak włożyłam suknię, dostałeam bukiet kwiatów i zobaczyłam na palcu lśniacą obrączkę byłam wniebowzitęta! I sama nie poznawałam siebie! Kochane naprawdę nie ma czym się przejmować. Wszyscy goscie byli w tym dniu bardzo serdeczni, cała rodzina (bliższa i dalsza) dawała nam wiele oznak wsparcia- poczawszy od pieknych życzeń, komplementy, porzez toasty za nasze zdrowie i pogawędki podczas tańców - odbijańców . Czułam się naprawdę wyjątkowo, lekko podekscytowana i mimo że w centrum zainteresowania (za czym na ogół nie przepadam) czułam, że Ci wszyscy ludzie zebrani wokół nas życzą nam naprawdę wszystkiego co najlepsze i jestem im za to bardzo wdzięczna.
A teraz pora na życzenia dla Was: Afirmujcię się Kochane tym pięknym dniem, starajcie się zachowac dla siebie w środku jak najwięcej i po prostu bądźcie szczęśliwe!!! Dużo miłośći Wam życzę!!! |
|
|
|
#4521 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 454
|
Dot.: Październikowe PM :)
Cytat:
i oczuwiście WSZYSTKIM PM Z 9.10 )))))iwona |
|
|
|
|
#4522 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1 677
|
Dot.: Październikowe PM :)
Dziewczyny, piękne relacje, czytałam ze 3 razy
![]() Drogie PMki z 9-10-2010, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, a na jutrzejszy dzień słoneczka, mnóstwa wzruszeń !!!! PS. I TRWAłYCH MAKIJAżY |
|
|
|
#4523 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 058
|
Dot.: Październikowe PM :)
Wszystkiego naj naj naj dla jutrzejszych PM !!!
__________________
Ten wymarzony dzień-> 29.10.2011. |
|
|
|
#4524 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 722
|
Dot.: Październikowe PM :)
Dziewczyny, jestem padnięta
Dopiero skończyłam robienie przebrań na oczepiny, wyszły genialnie! Znalazłam w ciuchlandzie kapelusz z gigant piórem i zrobiłam przebranie kota w butach, poza tym hawajskie i wiele innych, padam na twarz! Dziękuję wszystkim. Idę sie myć i spać. Jestem już zdenerwowana i podniecona Dzisiaj jak mnie tż pocałował, to myślałam, z odlecę, jakby to robił pierwszy raz.Ok ide paaa!
__________________
Pozdro
![]() Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
|
|
|
#4525 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 514
|
Dot.: Październikowe PM :)
Kobietki -
jutrzejsze żony - trzymam za Was kciuki!!! Powodzenia i szczęścia, szczęścia, szczęścia na jutrzejszy dzień i całe przyszłe życie!!!
__________________
|
|
|
|
#4526 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Październikowe PM :)
justinaa9 i olinkamalinka- super relacje. Wszystkiego najlepszego dla Was
![]() Dziewczynki ślubujące jutro- wszystkiego najlepszego dla Was |
|
|
|
#4527 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: Październikowe PM :)
dziewczyny wszystkiego na j naj
trzymam kciuki |
|
|
|
#4528 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 722
|
Dot.: Październikowe PM :)
Hej dziewczynki
TO JUŻ DZIŚ! Pogoda jest u mnie piękna! Zero chmurek. Obudziłam się o 6.51, potwornie zestresowana, aż mi z tych nerwów łzy poszły. Czułam się jakbym połknęła największą piłkę lekarską Nie mogę usnąć więc zajrzałam tu
__________________
Pozdro
![]() Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
|
|
|
#4529 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Październikowe PM :)
Cytat:
wszystkiego dobrego!!!! zazdroszcze pogody
|
|
|
|
|
#4530 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1 677
|
Dot.: Październikowe PM :)
Cytat:
i czekamy na relację |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:59.





no jakoś nie wierze

wieeele pieknych, szczesliwych wspolnych lat!!!!!
Zapodaje pełen szpryc czym się da, dzisiaj czosnek, cirrus i coldrex max grip. I tak mam wrazenie, że jest już lepiej
a ja mam jechać po owoce
jakaś niespodziewanka związana z basenem albo czym bo TŻ powiedzial że mam zabrać klapki i stój kąpielowy... ciekawe co ten wariat wymyślil i to dzien przed weselem 






Dopiero skończyłam robienie przebrań na oczepiny, wyszły genialnie! Znalazłam w ciuchlandzie kapelusz z gigant piórem i zrobiłam przebranie kota w butach, poza tym hawajskie i wiele innych, padam na twarz! Dziękuję wszystkim. Idę sie myć i spać. Jestem już zdenerwowana 
