Wszystkie maluszki są już z nami-przygodę z Odchowalnią zaczynamy ( list.-grud. 2009)

[pietrusia]

Napisane przez tarasia

A oto moja urodzinowa córeczka

tez tak wlasni mysle z moze kiedy uda nam sie spotkac

jescze mialam sie was pytac... Gdzie wy kupujecie te opaski z tymi kokardkami strasznie mi sie one podobaja

[brombusia]

Napisane przez tarasia

-
a gdzieś ty się babo podziewała?! wszyscy się zamartwiają!

A tam wszyscy, Karenina napisała, to sobie o mnie przypomniałyście

Nilutka śliczna, a jaka modnisia

Dzisiaj o 4 obudziła mnie melodyjka z karuzelki
Zanim doszłam do siebie, to myślałam, że mi się śni. Okazało się, że Młody się rozkopał i widocznie nóżką trafił jakimś cudem w przycisk i ją włączył.
Leżał tak sobie, rączki miał jak lodziki i cieszył się, że mu gra

Na 9 byliśmy na rehabilitacji, okazało się, że to lekarz pediatra ze specjalizacją, a nie typowy fizjoterapeuta. W każdym razie dowiedziałam się, że źle go noszę, a przykładanie pieluszki i przekręcanie główki nic nie daje, trzeba ćwiczyć
Według niej, jest za późno już i główka nigdy okrąglutka nie będzie
Mój pediatra i neurolog mówią co innego i już sama nie wiem co o tym myśleć
Pokazała jak mam nosić i jak go turlać, za tydzień w czwartek znowu idziemy i pokaże mi inne ćwiczenia. I jeszcze stwierdziła, że Filuś blady i mam mu zrobić morfologię
A jak ostatnio byłam u lekarza, to było że śniady i bądź tu człowieku mądry Podejrzewam, że wydał jej się blady przez to że w gabinecie takie zielonawe ściany są, ale pewnie i tak zrobię tę morfologię.

Co do tych ćwiczeń, to jest takie przekręcanie go z brzuszka na plecki i odwrotnie, ma mu pomóc w obracaniu się, jakbyście chciały to mogę Wam to dokładnie opisać albo nakręcić filmik
Bo była mowa o tym, jak pomóc dziecku w przekręcaniu się.

[olalicious07]

Napisane przez pietrusia

tez tak wlasni mysle z moze kiedy uda nam sie spotkac

jescze mialam sie was pytac... Gdzie wy kupujecie te opaski z tymi kokardkami strasznie mi sie one podobaja

haaa.. nasza słodka tajemnica h&m
oo - na all też znalazłam

http://www.allegro.pl/item947101984_...okardkami.html

http://www.allegro.pl/item948284376_...wyprzedaz.html
http://www.allegro.pl/item949200239_...or_swieta.html

[pietrusia]

Napisane przez brombusia

Co do tych ćwiczeń, to jest takie przekręcanie go z brzuszka na plecki i odwrotnie, ma mu pomóc w obracaniu się, jakbyście chciały to mogę Wam to dokładnie opisać albo nakręcić filmik
Bo była mowa o tym, jak pomóc dziecku w przekręcaniu się.

ja poprosze o filmik bo jestem ciekawa jak sie to przekreca tez bym z moja mala pocwiczyla to

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez olalicious07

haaa.. nasza słodka tajemnica h&m
oo - na all też znalazłam

http://www.allegro.pl/item947101984_...okardkami.html

http://www.allegro.pl/item948284376_...wyprzedaz.html
http://www.allegro.pl/item949200239_...or_swieta.html

[carolans]

Wszystkiego NAJ dla TARASI

no i Domi gratulacje głównej wygranej, ale ty tych klików miałas Tarasia widzę też jest na liście
chyba wezmę udział w następnym konkursie

mi nie wszystkie opaski się podobają, jakaś wybredna jestem

[karenina19]

Napisane przez brombusia

A tam wszyscy, Karenina napisała, to sobie o mnie przypomniałyście

Ale dobrze, ze juz jestes

Napisane przez brombusia

Na 9 byliśmy na rehabilitacji, okazało się, że to lekarz pediatra ze specjalizacją, a nie typowy fizjoterapeuta. W każdym razie dowiedziałam się, że źle go noszę, a przykładanie pieluszki i przekręcanie główki nic nie daje, trzeba ćwiczyć
Według niej, jest za późno już i główka nigdy okrąglutka nie będzie
Mój pediatra i neurolog mówią co innego i już sama nie wiem co o tym myśleć
Pokazała jak mam nosić i jak go turlać, za tydzień w czwartek znowu idziemy i pokaże mi inne ćwiczenia. I jeszcze stwierdziła, że Filuś blady i mam mu zrobić morfologię
A jak ostatnio byłam u lekarza, to było że śniady i bądź tu człowieku mądry Podejrzewam, że wydał jej się blady przez to że w gabinecie takie zielonawe ściany są, ale pewnie i tak zrobię tę morfologię.

Hmmm....tak wczesnie i sie kosci jeszcze nie odksztalca jak trzeba? Dziwne dosc... ale wiesz, nawet gdyby to przeciez jak bedzie mial wloski to i tak nic nie bedzie widac, wiec sie nie przejmuj...

A co to znaczy, ze zle go nosisz??

Tarasiu Nilusia przeeeeeslodka!!

[domi7ks]

Napisane przez tarasia

A oto moja urodzinowa córeczka

ja sliczna

TARASIU WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN duzo zdrówka, mleczka i pociechy z coreczki oraz Tz

Carolans oficjalne ogłoszenie wyników w środe, bo ta klasyfikacja może się jeszcze zmienic

DZIĘKUJĘ WAM BAAARDZO ZA KLIKCZI I PRZEPRASZAM ZA TO ZE WAM TAK ZAWRACAŁAM GŁOWY

[brombusia]

Napisane przez karenina19

Hmmm....tak wczesnie i sie kosci jeszcze nie odksztalca jak trzeba? Dziwne dosc... ale wiesz, nawet gdyby to przeciez jak bedzie mial wloski to i tak nic nie bedzie widac, wiec sie nie przejmuj...

A co to znaczy, ze zle go nosisz??

No właśnie mój pediatra mówi, że główka się jeszcze odkształci, ja nawet po tych miesiącach zmagań z prawą stroną, że główka juz ma lepszy kształt

Nie wolno nosić malucha twarzą do twarzy. Trzeba nosić pleckami do siebie, tak noszę, ale okazało się, że źle, bo on nie może się opierać na mnie, wtedy jest za bardzo przechylony do tyłu. Mam go trzymać jakby w pozycji siedzącej, rękę podkładać pod kolanka, ale ma być przechylony do przodu i sam utrzymywać pozycję. I w lustro mam patrzeć, czy prosto go trzymam
Nie wiem, czy Ci dobrze wytłumaczyłam, jak chcesz, to jak TŻ wróci, to mi zrobi zdjęcie jak go prawidłowo trzymam
Dobrze, że ja go generalnie mało noszę, to mu jeszcze tym bardziej nie zaszkodziłam

[pietrusia]

Napisane przez domi7ks

DZIĘKUJĘ WAM BAAARDZO ZA KLIKCZI I PRZEPRASZAM ZA TO ZE WAM TAK ZAWRACAŁAM GŁOWY

nie ma za co

[domi7ks]

Brombi moze akurat natrafiłaś na takiego ortopede moja Polcia ma rowniez lekko głowke odkształcona, ale KAZDY mowi, zeby sie tym nie martwic, ze to się wszytsko naprawi.
Poza tym widzialas kogos starszego z odkształconą głową?
My tez nosimy twarzą do twarzy jakbyś mogła to zrób focie

[brombusia]

Napisane przez domi7ks

Brombi moze akurat natrafiłaś na takiego ortopede moja Polcia ma rowniez lekko głowke odkształcona, ale KAZDY mowi, zeby sie tym nie martwic, ze to się wszytsko naprawi.
Poza tym widzialas kogos starszego z odkształconą głową?
My tez nosimy twarzą do twarzy jakbyś mogła to zrób focie

Domi, ale ja nie byłam u ortopedy, bo to nie ortopeda się tym zajmuje, tylko w ośrodku gdzie rehabilitują dzieci.
Co do krzywych głów, to nie widziałam, ale też specjalnie uwagi nie zwracałam
Jak w sobotę byliśmy u Mamy na imprezie, to jedna z jej znajomych, która nie wie, że Filuś ma takie problemy, zachwycała się, jaką on ma kształtną główkę, bo jej syn, jak był malutki to miał bardzo dziwną. Myślałam, że padnę

Sąsiad 3 piętra niżej chyba ścianę burzy
Ciekawe, jak Filemon będzie długo spał

[Maria2008]

Wszytkiego Dobrego Tarasiu

Pietrusia śliczna mała

Niestety ja też mam problemy z homo... czopki troche łagodzą ale jak narazie dalej boli

Moja mała chyba jest jedyna tutaj która chodzi spać bardzo poźno np. 1:00 czasem 2:00 niestety po kąpieli się prześpi ale budzi się za godz. i mała wyspana aż do tej poźniej godz. i to też jest czasem ciężko żeby zasneła o tej godz. masakra

Pietrusia oczywiście wkleje zdjęcia swojej

[karenina19]

Napisane przez brombusia

No właśnie mój pediatra mówi, że główka się jeszcze odkształci, ja nawet po tych miesiącach zmagań z prawą stroną, że główka juz ma lepszy kształt

Nie wolno nosić malucha twarzą do twarzy. Trzeba nosić pleckami do siebie, tak noszę, ale okazało się, że źle, bo on nie może się opierać na mnie, wtedy jest za bardzo przechylony do tyłu. Mam go trzymać jakby w pozycji siedzącej, rękę podkładać pod kolanka, ale ma być przechylony do przodu i sam utrzymywać pozycję. I w lustro mam patrzeć, czy prosto go trzymam
Nie wiem, czy Ci dobrze wytłumaczyłam, jak chcesz, to jak TŻ wróci, to mi zrobi zdjęcie jak go prawidłowo trzymam
Dobrze, że ja go generalnie mało noszę, to mu jeszcze tym bardziej nie zaszkodziłam

to wynika z tego, ze poki co dobrze nosze malego...o ile w ogole go nosze, co u nas zdarza sie baaardzo rzadko...

Napisane przez brombusia

Co do krzywych głów, to nie widziałam, ale też specjalnie uwagi nie zwracałam
Jak w sobotę byliśmy u Mamy na imprezie, to jedna z jej znajomych, która nie wie, że Filuś ma takie problemy, zachwycała się, jaką on ma kształtną główkę, bo jej syn, jak był malutki to miał bardzo dziwną. Myślałam, że padnę

Sąsiad 3 piętra niżej chyba ścianę burzy
Ciekawe, jak Filemon będzie długo spał

No widzisz...

Ja ostatnio ochrzanilam faceta, ktory odsnieza u nas kolo domu....od tej pory tak cichutko ta szufla macha....

Wlasnie zrobilam i zjadlam czerwone pesto...mniaaaaaaaaami... .

[domi7ks]

Napisane przez brombusia

Domi, ale ja nie byłam u ortopedy, bo to nie ortopeda się tym zajmuje, tylko w ośrodku gdzie rehabilitują dzieci.

przepraszam, to kwetia mojego przelatywania

co do obracania sie z plecków na brzuszek, to moja córcie od jakiegos czasu już rwalo na prawa strone ale zawsze ja zabierałam, zeby sobie krzywdy nie zrobiła:/ głupia ja. W koncu zostawilam i sie przewrocila

[olalicious07]

oo damn, a ja moje dziecko ciagle noszę, bo ona takie bachorini do noszenia jest jak się ją nie daj boże położy to awantura... probuje jakos ją oduczyc, ale jej krzyk na moją głowke źle działa ale najczęściej jest noszona własnie tyłem do mnie i stoimi wtedy przed lustrem i Blanka jest najszczęśliwsza.. albo jak tż robi jej "samolocik" - pełna radość i głośny śmiech

[elalank]

Tarasiu- wszytskiego naj, naj

Napisane przez belladonna78

Mi się w piątek stało też coś okropnego z małym - wpadła mi kapsułka od witaminy K mu do buźki. Od razu go chwyciłam i przekręciłam buzią w bok i palcem wydłubalam. Ale mi się słabo z nerwów zrobiło... on się oczywiście przestraszył bardzo i płakał, bo go szarpnęłam ale lepsze to niż mialby sie zadławić I TZ teraz podaje witaminy, bo ja się boję.

ja się zawsze właśnie tego boje jak podaje witaminkę. Dobrze,ze nie jej nie połknął.!

Napisane przez simpatica

najpierw gartulacje dla Elalankowej Oleńki z okazji 4 m-cy

OLKA DZIĘKUJE CIOCI ZA PAMIĘĆ

Napisane przez karenina19

Kurcze, moje dziecko znow robi mnie w konia....
Klade go na macie na plecach i ide do kuchni. Za chwile slysze jakies podejrzane odglosy itp, ide patrze a on na brzuchu no to lece go ratowac a on mnie widzi i myk i znow na plecy i sie taaaaak szczerzy zadowolony...

nagraj go

Napisane przez tarasia

A oto moja urodzinowa córeczka

jaka ślicznotka

Napisane przez brombusia

Na 9 byliśmy na rehabilitacji, okazało się, że to lekarz pediatra ze specjalizacją, a nie typowy fizjoterapeuta. W każdym razie dowiedziałam się, że źle go noszę, a przykładanie pieluszki i przekręcanie główki nic nie daje, trzeba ćwiczyć
Według niej, jest za późno już i główka nigdy okrąglutka nie będzie
Mój pediatra i neurolog mówią co innego i już sama nie wiem co o tym myśleć
Pokazała jak mam nosić i jak go turlać, za tydzień w czwartek znowu idziemy i pokaże mi inne ćwiczenia. I jeszcze stwierdziła, że Filuś blady i mam mu zrobić morfologię
A jak ostatnio byłam u lekarza, to było że śniady i bądź tu człowieku mądry Podejrzewam, że wydał jej się blady przez to że w gabinecie takie zielonawe ściany są, ale pewnie i tak zrobię tę morfologię.

Co do tych ćwiczeń, to jest takie przekręcanie go z brzuszka na plecki i odwrotnie, ma mu pomóc w obracaniu się, jakbyście chciały to mogę Wam to dokładnie opisać albo nakręcić filmik
Bo była mowa o tym, jak pomóc dziecku w przekręcaniu się.

ech, czyli jak zwykle co lekarz to inna opinia nie denerwuj się
I proszę o filmik jak prawidłowo trzymać dziecko i przekręcać

idę coś zjeść,tylko coooo??? (ps ostatnio mi się nic nie chce robić w kuchni i mam ochotę na sushi)

[gucia6]

Tarasiu, 100 lat

Napisane przez tarasia

A oto moja urodzinowa córeczka

Napisane przez brombusia

Na 9 byliśmy na rehabilitacji, okazało się, że to lekarz pediatra ze specjalizacją, a nie typowy fizjoterapeuta. W każdym razie dowiedziałam się, że źle go noszę, a przykładanie pieluszki i przekręcanie główki nic nie daje, trzeba ćwiczyć
Według niej, jest za późno już i główka nigdy okrąglutka nie będzie
Mój pediatra i neurolog mówią co innego i już sama nie wiem co o tym myśleć
Pokazała jak mam nosić i jak go turlać, za tydzień w czwartek znowu idziemy i pokaże mi inne ćwiczenia. I jeszcze stwierdziła, że Filuś blady i mam mu zrobić morfologię
A jak ostatnio byłam u lekarza, to było że śniady i bądź tu człowieku mądry Podejrzewam, że wydał jej się blady przez to że w gabinecie takie zielonawe ściany są, ale pewnie i tak zrobię tę morfologię.

Co do tych ćwiczeń, to jest takie przekręcanie go z brzuszka na plecki i odwrotnie, ma mu pomóc w obracaniu się, jakbyście chciały to mogę Wam to dokładnie opisać albo nakręcić filmik
Bo była mowa o tym, jak pomóc dziecku w przekręcaniu się.

proszę również o filmik

A z tym noszeniem, to też Sandrę mało nosimy. Jeśli już to raczej tylko przenosimy z i do łóżeczka, na matę albo bujak, na przewijak i różnie. Czasem samolocik albo pleckami do nas, ale tak to zazwyczaj na ramieniu, tak jak do odbicia

Napisane przez karenina19

Wlasnie zrobilam i zjadlam czerwone pesto...mniaaaaaaaaami... .

mniam chyba też namówię tzta na PPP= Parmesano Pomodoro Pesto

Domi, jeszcze chciałam tobie powiedzieć, żebyś się nie przejmowała gadaniem innych.
Mój tata też kiedyś z takimi tekstami wyskakiwał jak Sandra miała zaledzie miesiąc, że powinnam jej już kaszkę podawać, bo ona taka duże i na pewno głodna Tylko, że jakoś na moim mleku przekroczyła już 8 kg

A tak w ogóle to dziś chyba należę do nielicznych mamuś, które są wyspane Ostatnio Sandra pięknie śpi prawie do 7 i mam nadzieję, że już tak zostanie, albo, że przynajmniej nie będzie się już więcej budzić w środku nocy

[katekatee]

Napisane przez brombusia

A tam wszyscy, Karenina napisała, to sobie o mnie przypomniałyście

Nilutka śliczna, a jaka modnisia

Dzisiaj o 4 obudziła mnie melodyjka z karuzelki
Zanim doszłam do siebie, to myślałam, że mi się śni. Okazało się, że Młody się rozkopał i widocznie nóżką trafił jakimś cudem w przycisk i ją włączył.
Leżał tak sobie, rączki miał jak lodziki i cieszył się, że mu gra

Na 9 byliśmy na rehabilitacji, okazało się, że to lekarz pediatra ze specjalizacją, a nie typowy fizjoterapeuta. W każdym razie dowiedziałam się, że źle go noszę, a przykładanie pieluszki i przekręcanie główki nic nie daje, trzeba ćwiczyć
Według niej, jest za późno już i główka nigdy okrąglutka nie będzie
Mój pediatra i neurolog mówią co innego i już sama nie wiem co o tym myśleć
Pokazała jak mam nosić i jak go turlać, za tydzień w czwartek znowu idziemy i pokaże mi inne ćwiczenia. I jeszcze stwierdziła, że Filuś blady i mam mu zrobić morfologię
A jak ostatnio byłam u lekarza, to było że śniady i bądź tu człowieku mądry Podejrzewam, że wydał jej się blady przez to że w gabinecie takie zielonawe ściany są, ale pewnie i tak zrobię tę morfologię.

Co do tych ćwiczeń, to jest takie przekręcanie go z brzuszka na plecki i odwrotnie, ma mu pomóc w obracaniu się, jakbyście chciały to mogę Wam to dokładnie opisać albo nakręcić filmik
Bo była mowa o tym, jak pomóc dziecku w przekręcaniu się.

Napisane przez karenina19

Ale dobrze, ze juz jestes



Hmmm....tak wczesnie i sie kosci jeszcze nie odksztalca jak trzeba? Dziwne dosc... ale wiesz, nawet gdyby to przeciez jak bedzie mial wloski to i tak nic nie bedzie widac, wiec sie nie przejmuj...

A co to znaczy, ze zle go nosisz??

Tarasiu Nilusia przeeeeeslodka!!

Rany dziewczyny mi też pediatra i neurolog powiedziały że to wróci do normy. Teraz to już zwątpiłam. ALe u mnie też jest poprawa jak się wziełam za tego mojego łobuza i przekręcam go ile się da. A co do noszenia to ja też już kiedyś pisałam że nie można twarzą do siebie mi neurolog też pokazała jak mam nosić i Wikiego. Ale myślę że ten Twój lekarz to trochę przesadza i niepotrzebnie straszy. I bądź tu człowieku mądry

Dziewczyny plis o link i hasło do tego Naszego albumiku bo proszę i proszę i się doprosić nie mogę

[aniulka8204]

cześć dziewczyny
ostatnio nic sie nieudzielam ale niemam normalnie czasu, podczytuje was jak tylko umie ale co włącze laptopa i odpale wizaz to moja mała coś chce albo sie budzi

z tym spaniem to masakra, uśnie ale na 20-30minut i koniec znów niespi i właśnie po 5minutach znów nieśpi i sie kręci a 20min temu usnęła obudziła sie i znów usnęła na 5 minut
lece bo płacze

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

TARASIU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN

[zatoka]

Tarasiu wszystkiego najlepszego

Napisane przez katekatee

Domi niezła aparatka z Twojej mamy Nie przejmuj się tak ona Ci tego napewno złośliwie nie mówi. Moja mama mnie też nie raz wkurzy jakimiś teoriami. Np ostatnio wyjechała tekstem: Czemu Wiki nie ma jeszcze nocnika:confuse d: Że niby taki zabobon że nocnik powinien stać pod łóżeczkiem to dziecko będzie szybko z niego korzystać

Uwielbiam przesądy Moja mama przez dłuższy czas namawiała mnie do przyczepienia czerwonej kokardy do wózka i łóżeczka Zosi

Napisane przez Maria2008

Moja mała chyba jest jedyna tutaj która chodzi spać bardzo poźno np. 1:00 czasem 2:00 niestety po kąpieli się prześpi ale budzi się za godz. i mała wyspana aż do tej poźniej godz. i to też jest czasem ciężko żeby zasneła o tej godz. masakra

u nas tak było do końca 2 m-ca. Nam troszkę pomogło wprowadzenie kąpieli o 21, a potem to jakoś sama się przestawiła i teraz zasypia przed 20.

Napisane przez brombusia

Nie wolno nosić malucha twarzą do twarzy. Trzeba nosić pleckami do siebie, tak noszę, ale okazało się, że źle, bo on nie może się opierać na mnie, wtedy jest za bardzo przechylony do tyłu. Mam go trzymać jakby w pozycji siedzącej, rękę podkładać pod kolanka, ale ma być przechylony do przodu i sam utrzymywać pozycję. I w lustro mam patrzeć, czy prosto go trzymam
Nie wiem, czy Ci dobrze wytłumaczyłam, jak chcesz, to jak TŻ wróci, to mi zrobi zdjęcie jak go prawidłowo trzymam
Dobrze, że ja go generalnie mało noszę, to mu jeszcze tym bardziej nie zaszkodziłam

Zarzucanie sobie maluszka na ramie zalicza sie do tego? bo ja praktycznie tylko tak noszę Zosie

[Maria2008]

[QUOTE=zatoka;17897341]Tarasiu wszystkiego najlepszego




Uwielbiam przesądy Moja mama przez dłuższy czas namawiała mnie do przyczepienia czerwonej kokardy do wózka i łóżeczka Zosi



u nas tak było do końca 2 m-ca. Nam troszkę pomogło wprowadzenie kąpieli o 21, a potem to jakoś sama się przestawiła i teraz zasypia przed 20.


Oby nasza się wkońcu przestawiła chociaż o 23

[zatoka]

Napisane przez katekatee

Dziewczyny plis o link i hasło do tego Naszego albumiku bo proszę i proszę i się doprosić nie mogę

poszło

[malina81]

Napisane przez brombusia

Co do tych ćwiczeń, to jest takie przekręcanie go z brzuszka na plecki i odwrotnie, ma mu pomóc w obracaniu się, jakbyście chciały to mogę Wam to dokładnie opisać albo nakręcić filmik
Bo była mowa o tym, jak pomóc dziecku w przekręcaniu się.

Brombri ja tez poprosze o fachowe instrukcje bo moj Tomek sporadycznie obraca sie z pleców na brzuch a tu juz 5 mies niebawem skończymy

[karenina19]

Looo matko, ja to mam skleroze...

Elalank wszystkiego naaaaaajlepszego dla Olenki!!

[Ravenne]

Elalank wszystkiego najlepszego dla Oleńki

Napisane przez tarasia

A oto moja urodzinowa córeczka

Piękna A dla mamusi życzenia urodzinowe, spełnienia marzeń i planów

Napisane przez brombusia

Na 9 byliśmy na rehabilitacji, okazało się, że to lekarz pediatra ze specjalizacją, a nie typowy fizjoterapeuta. W każdym razie dowiedziałam się, że źle go noszę, a przykładanie pieluszki i przekręcanie główki nic nie daje, trzeba ćwiczyć
Według niej, jest za późno już i główka nigdy okrąglutka nie będzie
Mój pediatra i neurolog mówią co innego i już sama nie wiem co o tym myśleć
Pokazała jak mam nosić i jak go turlać, za tydzień w czwartek znowu idziemy i pokaże mi inne ćwiczenia. I jeszcze stwierdziła, że Filuś blady i mam mu zrobić morfologię
A jak ostatnio byłam u lekarza, to było że śniady i bądź tu człowieku mądry Podejrzewam, że wydał jej się blady przez to że w gabinecie takie zielonawe ściany są, ale pewnie i tak zrobię tę morfologię.

Co do tych ćwiczeń, to jest takie przekręcanie go z brzuszka na plecki i odwrotnie, ma mu pomóc w obracaniu się, jakbyście chciały to mogę Wam to dokładnie opisać albo nakręcić filmik
Bo była mowa o tym, jak pomóc dziecku w przekręcaniu się.

Mi też ortopeda mówił, że do półtora roku główka się kształtuje i że wszystko musi jeszcze tam pracować. Ja myślę, że będzie dobrze, poza tym włoski zasłonią jakby co
Ja też nie widziałam nikogo z odkształconą głową.

Napisane przez karenina19

Ja ostatnio ochrzanilam faceta, ktory odsnieza u nas kolo domu....od tej pory tak cichutko ta szufla macha....

Strach się bać

My jesteśmy po miłym weekendzie, nawet w osbotę wyszliśmy ze znjaomymi do pubu i siedzieliśmy do 1. W nocyo było ciężko do Ali wstać o tej 4, ale jakoś poszło.
U nas Aluś dzisiaj zaczęła podnosić na rączkach, tak, że prawie ma je wyprostowane, trwa to tyko chwileczkę, ale idzie jej
Poza tym nadal walczymy z uczuleniem jakie dostała po huggisach :/ Mam nadzieję, że niedługo całkiem zejdzie smaruje sudocremem i zmieniliśmy pieluchy, oby pomogło.

[zebra666]

Tarasiu malutka piękna a jak główkę trzymaChciałabym żeby mój tak potrafił... i żeby zechciał na brzuszku leżeć:\
Wszystkiego najlepszego

Belladonna miałam taką samą historię z wit K i bardzo się bałam potem ją podawać. Jeśli będzie w przyszłości drugie dziecko napewno nie zdecyduje się już na kaosułki

Domi ale mamusia dokłada Ci stresów:\ ziwna jest, bo prędzej się namawia matki na karmienie piersią a nie na butelkęMusisz to zlewać dla dobra swojego i laktacji
Mówiłam mężowi o książeczce żeby popatrzył w Rossmannie...

Mieliśmy straszną nocke:\ Mały obudził się o 21,24,1,3,5,7

[aniulka8204]

RAVENNE a ja też teraz kupiłam pampersy hugges czy jak sie to tam pisze używamy ich narazie dwa dni i mam nadzieje że moja mała sie nieuczuli a wam życze szybkiego pozbycia się uczulenia

i od jakiegoś czasu budzi sie o 5nad ranem oczy jak 5zł i za cholere nieuśnie aż przynajmniej do 8

a co do noszenia bobaska to ja też noszę buzią do mnie

[aniulka8204]

i pochwale się moją niunią która tak nielubi jakoś ostatnio spać

a tą żyrafke dostałam od babci czyli mojej mamy która wkoncu przyjechała po 5tygodniach nieobecności bo była w niemczech ale ta żyrafka przyleciała aż z majorki

i jak widać na zdjęciu mała sie ostatnio bardzo ślini

[elalank]

Napisane przez karenina19

Looo matko, ja to mam skleroze...

Elalank wszystkiego naaaaaajlepszego dla Olenki!!

Napisane przez Ravenne

Elalank wszystkiego najlepszego dla Oleńki

dziękujemy


A Olka coś mi pokasłuje i psika za dużo razy, więc już sie umówiłam na jutro do lekarza. Chyba się ode mnie zaraziła

[belladonna78]

Napisane przez domi7ks

przepraszam, to kwetia mojego przelatywania

co do obracania sie z plecków na brzuszek, to moja córcie od jakiegos czasu już rwalo na prawa strone ale zawsze ja zabierałam, zeby sobie krzywdy nie zrobiła:/ głupia ja. W koncu zostawilam i sie przewrocila

To twoje dziecko to naprawdę zdolniacha nieprzeciętna!!!

Napisane przez Ravenne

Poza tym nadal walczymy z uczuleniem jakie dostała po huggisach :/ Mam nadzieję, że niedługo całkiem zejdzie smaruje sudocremem i zmieniliśmy pieluchy, oby pomogło.

Tylko pamiętaj, że sudocrem strasznie wysusza, i że to tylko do leczenia.
My używamy Bepanthenu maść - naprawdę polecam, pupa jak u niemowlęcia

Napisane przez zebra666

Belladonna miałam taką samą historię z wit K i bardzo się bałam potem ją podawać. Jeśli będzie w przyszłości drugie dziecko napewno nie zdecyduje się już na kaosułki

Domi ale mamusia dokłada Ci stresów:\ ziwna jest, bo prędzej się namawia matki na karmienie piersią a nie na butelkęMusisz to zlewać dla dobra swojego i laktacji
Mówiłam mężowi o książeczce żeby popatrzył w Rossmannie...

Mieliśmy straszną nocke:\ Mały obudził się o 21,24,1,3,5,7

no to rzeczywiście ciężko bardzo ze spaniem... a co do kapsułek, to ja mam też witaminę d w nich i się zastanawiam, czy jednak na krople nie przejść - mniej stresu no i tańsze 5x
A moje dziecię w dzień śpi tylko 3 godziny od wczoraj, normalnie by teraz spał ale coś nie chce znowu... leży na macie i sie gapi na papużkę gada do papużki z Tiny Love (taką samą jak ma Karenina ale w nocy 2 x się obudził (zasnął koło 21, pobudka o 1.45 i 5) i od razu po jedzeniu i walnięciu kupki zasnął
A od ponad tygodnia pcha łapki do buzi i coraz lepiej mu wychodzi, bo był taki moment, że się niemożebnie denerwował, bo mu uciekały