Czy mogę być w ciąży - prawdopodobieństwo. Zbiorczy, cz.7

[ruda_not_grazyna]

Witajcie po raz kolejny tak się zastanawiam dziewczyny, czy zrobić już test (cała historia na str 148, minęło jakieś 11 dni od stosunku) czy jeszcze poczekać? Może polecacie jakiś dosyć czuły test, dzięki któremu można stwierdzić ciążę wcześniej niż w dniu miesiączki..? Wiecie, jak wyjdzie pozytywny to nie będzie płaczu i zgrzytania zębami, w sumie to się ucieszę i tak na prawdę im szybciej się dowiem, tym lepiej..
jeszcze jedno pytanie, może któraś z Was miała podobnie, parę dni temu zauważyłam niewielkie krwawienie, zwiastun ciąży czy tabletki (dodam, że okres powinnam dostać za ponad tydzień) ?

trzymam kciuki za wszystkie testy, niech będą takie, jakich oczekujecie

(jeśli któreś z moich pytań/stwierdzeń/komentarzy wydaje Ci się głupie, bądź cierpliwa i powstrzymaj się od ciętych ripost )

[monikaa112233]

Witam. Wczoraj odwiedziłam ginekologa, tak o dla pewności. Dowiedziałam się że to graniczy z cudem więc bardzo się uspokoiłam. Dziękuję za porady
pozdrawiam

[keira2008]

Napisane przez ruda_not_grazyna

Witajcie po raz kolejny tak się zastanawiam dziewczyny, czy zrobić już test (cała historia na str 148, minęło jakieś 11 dni od stosunku) czy jeszcze poczekać? Może polecacie jakiś dosyć czuły test, dzięki któremu można stwierdzić ciążę wcześniej niż w dniu miesiączki..? Wiecie, jak wyjdzie pozytywny to nie będzie płaczu i zgrzytania zębami, w sumie to się ucieszę i tak na prawdę im szybciej się dowiem, tym lepiej..
jeszcze jedno pytanie, może któraś z Was miała podobnie, parę dni temu zauważyłam niewielkie krwawienie, zwiastun ciąży czy tabletki (dodam, że okres powinnam dostać za ponad tydzień) ?

Możesz wykonać test już. a drugi dla pewności za kilka dni. Wydaje mi się że bobo testy są czułe, wg ulotki wykrywają ciążę 7 dni od stosunku (w moim przypadku tak wykonywałam test i wymik był zgodny z prawdą).
Krwawienie mogło być implantacyjne, ale nie musiało.
Test powinien prawdę pokazać

[@g@t@90]

Byłam już na tym wątku, ale dalej dostaję schiza...

Mianowicie po stosunku bez zabezpieczenia w 8dc (cykle 30 dniowe), wzięłam w 33 godzinie tabletkę po, dostałam po niej krwawienie, a jakiś czas później miałam klasyczne objawy jak przed okresem: wahania nastroju, zdenerwowanie, ból piersi itd. i ten okres dostałam idealnie wtedy kiedy powinien przyjść (mimo tej tabletki), a kiedy się skończył te objawy ustąpiły. Jednak naczytałam się że w ciąży też można jeszcze kilka razy krwawić i znowu spokojna nie jestem... Jak takie krwawienie w ciąży wygląda, czy można je pomylić z okresem?

[ruda_not_grazyna]

Napisane przez keira2008

Możesz wykonać test już. a drugi dla pewności za kilka dni. Wydaje mi się że bobo testy są czułe, wg ulotki wykrywają ciążę 7 dni od stosunku (w moim przypadku tak wykonywałam test i wymik był zgodny z prawdą).
Krwawienie mogło być implantacyjne, ale nie musiało.
Test powinien prawdę pokazać

Dziękuje Ci bardzo dobra kobieto w takim razie kupie test i jutro zrobię z porannego moczu co by był bardziej wiarygodny a na piątek umówiłam się do gina, tak czy tak wizyta mi nie zaszkodzi..
cóż, co ma być to będzie

[jolajolly]

Witam dziewczyny ja piszę w zw. z temperaturką. Nie mierzyłam jej cały cykl tylko w ostatnim tygodniu. @ miałam 3-go października a a dziś temp spadła o 1 stopień. Czy taki spadek na 2 (do 5) dni przed spodziewaną @ przekreśla moją szansę na dzidzię w tym cyklu? W piątek planuję test ale bardzo się martwię że nici z tego ;/

[pawciania]

Napisane przez @g@t@90

Byłam już na tym wątku, ale dalej dostaję schiza...

Mianowicie po stosunku bez zabezpieczenia w 8dc (cykle 30 dniowe), wzięłam w 33 godzinie tabletkę po, dostałam po niej krwawienie, a jakiś czas później miałam klasyczne objawy jak przed okresem: wahania nastroju, zdenerwowanie, ból piersi itd. i ten okres dostałam idealnie wtedy kiedy powinien przyjść (mimo tej tabletki), a kiedy się skończył te objawy ustąpiły. Jednak naczytałam się że w ciąży też można jeszcze kilka razy krwawić i znowu spokojna nie jestem... Jak takie krwawienie w ciąży wygląda, czy można je pomylić z okresem?

na poprzedniej stronie urzytkownik keira2008 opisuje okresy w ciazy, takze poczytaj:P Uwazam, ze nie jestes w ciazy, prawidlowo wzielas tabletke, jak sama piszesz dostalas po niej krwawienie, a nastepnie w terminie okres, dla pewnosci jak tek bardzo sie stresujesz zrob tes i bedziesz miec pewnosc, pozdrawiam

[clauddia87]

Nie wiem co robić. Jestem w 58 dc. Temperaturę zaczęłam mierzyć z 2 tyg temu i cały czas jest 36.6. Nie wiem czy miałam owulacje. Chciałam zapytać czy możliwe jest zeby owulacja była a temp nie skoczyła do góry??
Bo tydzień temu mnie bolały jajniki i miałam rozciągliwy śluz.

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

test bhcg robiłam 19,x. i wyszło >1. Ale zastanawiam się czy mogłam miec owulację poźniej

[jolajolly]

Napisane przez jolajolly

Witam dziewczyny ja piszę w zw. z temperaturką. Nie mierzyłam jej cały cykl tylko w ostatnim tygodniu. @ miałam 3-go października a a dziś temp spadła o 1 stopień. Czy taki spadek na 2 (do 5) dni przed spodziewaną @ przekreśla moją szansę na dzidzię w tym cyklu? W piątek planuję test ale bardzo się martwię że nici z tego ;/

Ponowię pytanie. Będę wdzięczna za wszelkie info.

clauddia87 58 d.c? Podejrzewam, że chodzi ci o 18 Jeśli pojawił Ci się śluz płodny (rozciągliwy jak kurze białko) podejrzewam, że doszło do owulacji. Pytanie tylko czy mierzyłaś codziennie temp w tym samym czasie i miejscu (usta, pochwa). Jeśli mierzyłaś pod pachą to taki pomiar Ci nie pokaże skoku temperaturki na owulację. Mam nadzieję, że pomogłam.
Pozdrawiam.

[clauddia87]

nie chodziło mi o 58 DC 2 miesiące juz nie mam okresu

[jolajolly]

Hmm a co było powodem zakłócenia? Czy mierzysz temp zaraz po przebudzeniu przed wstaniem z łóżka? Opisz więcej.

[clauddia87]

problem w tym że nie mierzę temp od początku cyklu... ale od 10,x i cały czas mam 36,6. Jakiekolwiek oznaki owulacji miałam dopiero po 20,x, a test bhcg robiłam 19.x. I jak narazie nie czuje zeby okres mieł przyjsc. NIe wiem czy jest opcja zebym zaszła po 20.x. już zaczynam świrować.

[jolajolly]

Ja na Twoim miejscu skonsultowała bym to z lekarzem. Sam fakt tak długiej przerwy między @ jest niepokojący. Warto porobić badania i poznać przyczynę takiego stanu rzeczy. Nie mogę Ci powiedzieć czy jesteś w ciąży czy tez nie skoro cykl masz tak pomieszany ;/ Obowiązkowo wizyta u lekarza. Daj znać jak poszło i czy wszystko ok.
Pozdrawiam

[Karola8999]

Dziewczyny, mam takie pytanie. Na wielu opakowaniach testów ciążowych jest napisane, że można je robić w pierwszym dniu oczekiwanej miesiączki. Ja miesiączkę, miałam, ale skąpą (a może mi się tak wydaję) i zrobiłam test dzień po. Był na pewno tydzień od ostatniego współżycia (nawet dwa), tzn. że test jest nie ważny? Jakoś nie mogę tego zrozumieć, wystarczy zrobić tydzień po współżyciu, czy w pierwszym dniu miesiączki?

[jolajolly]

Na testach pisze, że wykrywają tygodniową ciążę co nie oznacza, że tydzień po stosunku. Do momentu stosunku trzeba doliczyć kilka dni na ewentualne spotkanie plemnika z jajeczkiem (nawet do tygodnia). Test pokazuje nam ciąże tydzień PO ZAPŁODNIENIU wiem z ulotki to ciężko wyłapać - w sumie oni to tak specjalnie piszą, żeby nas niecierpliwe kobietki naciągnąć
Zalecane jest testowanie w pierwszym dniu @. Ma to szczególne znaczenie gdyż duży procent ciąż poraniamy samoistnie z terminem @. Niestety tak nas stworzyła natura
A co rozumiesz przez skąpa @? Nie zalicza się do @ krwawień plamistych - czyli takich przy których wystarczyła nam wkładka. Jeśli krwawiłaś mocniej, żywą, czerwoną krwią uznawane jest to za @ nawet jeśli trwało 1-2 dni.

[Karola8999]

Napisane przez jolajolly

A co rozumiesz przez skąpa @? Nie zalicza się do @ krwawień plamistych - czyli takich przy których wystarczyła nam wkładka. Jeśli krwawiłaś mocniej, żywą, czerwoną krwią uznawane jest to za @ nawet jeśli trwało 1-2 dni.

Nie nie, aż tak to nie. Po prostu krwawiłam pięć dni, ale to na pewno nie wystarczyłoby na wkładkę Czyli po prostu jakaś anomalia mojego organizmu. No właśnie w pierwszym dniu miesiączki, jeżeli u mnie miesiączka zwykle trwa 5-7 dni (te 3 dni ostatnie to już takie no, po prostu każda kobieta wie jakie) i zrobiłam test dzisiaj, czyli powiedzmy o 7 dniu miesiączki, której już nie mam (ale zaplątałam..) To jest on wiarygodny ? Współżyłam ostatnio 22.10, okresu dostałam 27, zabezpieczałam się prezerwatywą, na pewno nie pękła

[jolajolly]

Zdarzają się @ w ciąży ale z tego co piszesz to współżyłaś z zabezpieczeniem więc ryzyko na "wpadkę" jest równe praktycznie zeru. Miesiączkę miałaś prawidłową więc myślę, że nie ma powodu do obaw. Ja dawniej krwawiłam po 7 dni obecnie czasem się zdarzają tylko 3 więc widzę, że organizm się zmienia. Nie ma na to reguły. Jeśli martwisz się o ciąże nadal to zrób sobie test 2 dni po tym. Z tego co rozumiem i dobrze wyczytałam między wierszami to test wyszedł negatywnie ale nadal się boisz że możesz być?

[Karola8999]

Tak dokładnie, test wyszedł negatywny. Ale ostatnio męczą mnie takie nudności wieczorne, że chyba sobie wmówiłam tą skąpą miesiączkę. W dodatku jestem strasznie zmęczona i jakaś taka drażliwa. Ale to mogą być symptomy wszystkiego i niczego Dzięki za odpowiedź

[jolajolly]

Najważniejsze to się nie stresuj. Takie objawy to nawet pomiesiączkowe mogą być. Im człowiek bardziej się nakręca tym jest gorzej Wiem to po sobie bo staram się o dzidzię i doszło do tego że co m-c mam wszystkie objawy ciąży
Tak jak pisałam jak się będziesz nadal stresowała to test za 2 dni. Kolejny negatyw i kamień spadnie Ci z serca
Pozdrawiam i mam nadzieję, że pomogłam

[ruda_not_grazyna]

No więc. Oczywiście jak już kupiłam ten test to nie wytrzymałam i zrobiłam go niedawno. No i juz sama nie wiem.. Były dwie kreski, z tym, że ta druga to taka bladziutka, że na poczatku jej nie zauważyłam, dopiero jak spojrzałam w świetle dziennym. Więc chciałam zrobić zdjęcie, co by pokazać TŻtowi, tylko, kiedy przyleciałam z aparatem to tej kreski już praktycznie nie było.. jak myslicie, powtorzyc test jutro rano, czy juz sobie darowac i zrobic jak bedzie mi sie okres spoznial..?

[Karola8999]

Napisane przez ruda_not_grazyna

Więc chciałam zrobić zdjęcie, co by pokazać TŻtowi, tylko, kiedy przyleciałam z aparatem to tej kreski już praktycznie nie było.. jak myslicie, powtorzyc test jutro rano, czy juz sobie darowac i zrobic jak bedzie mi sie okres spoznial..?

Teraz i ja mam podobny problem, ale w drugą stronę. Zostawiłam test w łazience (z wynikiem negatywnym po 5 minutach [w ulotce było, że wynik sprawdza się do 5 minut]). Teraz idę sobie, patrze na niego a tu taka bladziutka, dosłownie niewidoczna czerwona kreseczka - ale jest.
Wpadam chyba w panikę . Jest to test kasetkowy firmy komfort - podobno b. dobry. Wcześniej gdy robiłam jakiś inny, dokładnie nie pamiętam jaki, ta druga kreska nie pojawiła się nawet po paru godzinach . To możliwe, żeby po upływie paru godzin (4?) ta druga kreseczka tak sobie wyskoczyła?

[pawciania]

Napisane przez ruda_not_grazyna

No więc. Oczywiście jak już kupiłam ten test to nie wytrzymałam i zrobiłam go niedawno. No i juz sama nie wiem.. Były dwie kreski, z tym, że ta druga to taka bladziutka, że na poczatku jej nie zauważyłam, dopiero jak spojrzałam w świetle dziennym. Więc chciałam zrobić zdjęcie, co by pokazać TŻtowi, tylko, kiedy przyleciałam z aparatem to tej kreski już praktycznie nie było.. jak myslicie, powtorzyc test jutro rano, czy juz sobie darowac i zrobic jak bedzie mi sie okres spoznial..?

Ruda, w twoim przypadku chodzilo o to ze spoznilas sie 3 dni z braniem tabletek?? jesli zauwazylas druga kreske, ja na twoim miejscu bym powtorzyla test, nie wytrzymalabym...

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Napisane przez Karola8999

Teraz i ja mam podobny problem, ale w drugą stronę. Zostawiłam test w łazience (z wynikiem negatywnym po 5 minutach [w ulotce było, że wynik sprawdza się do 5 minut]). Teraz idę sobie, patrze na niego a tu taka bladziutka, dosłownie niewidoczna czerwona kreseczka - ale jest.
Wpadam chyba w panikę . Jest to test kasetkowy firmy komfort - podobno b. dobry. Wcześniej gdy robiłam jakiś inny, dokładnie nie pamiętam jaki, ta druga kreska nie pojawiła się nawet po paru godzinach . To możliwe, żeby po upływie paru godzin (4?) ta druga kreseczka tak sobie wyskoczyła?

hymm chyba nawet na ulotce npisane jest ze nie mozna odczytywac po kilku godzinach bo wtedy jest to niewiarygodne, moze doszlo po tych 4 godzinach do jakiejs reakcji ze ten pasecek sie jednak zabarwil, jesli po zalecanym czasie byl negatywny test, to moim zdaniem nie jestes w ciazy.

[superMENKAAAAAAA]

Witajcie kobietki.

Mam roblem, tzn. nie ja, ale mój facet. Ostatni okres miałam 25 września i dostałam go dziś (2 listopada) w chwili gdy się kochaliśmy. Przepraszam za wyrażenie ale gdy robiłam mu "loda" to moja ręka dotykała też jego naślinionego członka całego i u nasady, a potem gdy się kochaliśmy (nie wiem jaki odstęp czasu, może 5-10 min) naśliniłam rękę (tą którą go dotykałam po podczas miłości francuskiej) i tą ślinę rozprowadziłam po jego penisie który był w prezerwatywie, czyli po prezerwatywie, a potem we mnie "wszedł".
Mój facet boi się, że coś mogło się dostać do środka przez to że najpierw robiłam mu "loda", dotykałam jego członka ręką, a potem tą ręką na której była ślina rozprowadziłam tym samym ją po "gumce". Dodam że ręka była po miłości francuskiej sucha, a więc pytanie, czy mogło się coś przedostać, jakaś ilość spermy tak żeby mnie zapłodnić? Mi osobiście wydaję się że nie ma takiej możliwości bo ręka była sucha poza tym po jakimś odstępie czasu dopiero ją naśliniłam swoją śliną i ją rozprowadziłam po "NIM", a do tego dostałam okres w chwili kochania się..

Bardzo proszę o odpowiedź.

[jolajolly]

superMENKAAAAAAA napiszę krótko: nie jesteś w ciąży Możecie spać spokojnie

Karola8999 test nie daje prawdziwego wyniku po czasie dłuższym niż 5 minut. Miałam podobne sytuacje już nie raz, za każdym razem nie było ciąży.

ruda_not_grazyna jesli u Ciebie pojawiła się ta kreska we wskazanym czasie to powtórz test za 2 dni. Ja tak miałam i byłam w ciąży

[superMENKAAAAAAA]

Napisane przez jolajolly

superMENKAAAAAAA napiszę krótko: nie jesteś w ciąży Możecie spać spokojnie

dziękuję za odpowiedź, ja bym spała spokojnie od samego początku, ale mój Tż się troszkę zaniepokoił stąd moje to pytanie

[@g@t@90]

Napisane przez pawciania

na poprzedniej stronie urzytkownik keira2008 opisuje okresy w ciazy, takze poczytaj:P Uwazam, ze nie jestes w ciazy, prawidlowo wzielas tabletke, jak sama piszesz dostalas po niej krwawienie, a nastepnie w terminie okres, dla pewnosci jak tek bardzo sie stresujesz zrob tes i bedziesz miec pewnosc, pozdrawiam

W takim razie kieruję pytanie do keira2008 czy wie może jak można odróżnić okres od krwawień w ciąży? Np. są skąpsze, mniej bolesne albo jakieś inne różnice...

Może się odważę w końcu na test, ale bardziej się go boję zrobić niż czekać bezczynnie, boję się jaki wynik zobaczę... Wiem że to głupie i lepiej wiedzieć wcześniej jeśli już, ale na razie ciągle sobie dzięki temu mówię że w ciąży nie jestem.

[jolajolly]

Post napisany przez keira2008 na ten temat

Napisane przez keira2008

2. W takim razie skąd się biorą ,,okresy'' w ciąży:
W czasie ciąży wyróżniamy kilka błon śluzowych:
a) doczesną- to przemienione na skutek hormonów ciążowych endometrium
b) doczesna podstawna- błona śluzowa, która w czasie implantacji znalazła się pod zarodkiem
c) doczesna torebkowa- znajduje się na jaju płodowym (zarodek wniknął pod nią w czasie implantacji)
d) doczesna ścienna- pozostała część endometrium (nie zajęta przez jajo płodowe, dziecko, jak ktoś woli ;-)
Na początku ciąży w macicy jest jeszcze sporo miejsca, a więc jama macicy jest częściowo wolna i pokryta hormonalnie zmienioną błoną śluzową macicy, czyli ścienną doczesną. Doczesna ścienna nie jest wykorzystywana przez płód, a tym samym może się złuszczać i odklejać, jak błona śluzowa w czasie okresu. Dzieje się to w dość regularnych odstępach czasu, dlatego proces ten można pomylić z miesiączką. Jak już się złuszczy to przez miesiąc znowu narośnie i się odkleji, sprzyja temu rozciąganie macicy, które jest bodźcem uszkadzającym. Kiedy płod rozwinie się na tyle, że doczesna ścienna zrośnie się z torebkową krwawienia ustają, co ma zwykle miejsce około 3-4 miesiąca ciąży.

Z tego co rozumuję taki okres może się objawiać jak normalny dlatego często się słyszy, że kobiety do 3 m-ca nie wiedziały w ogóle że są w ciąży. Poczekamy może keira2008 powie nam cosik więcej

[ruda_not_grazyna]

pawciania, tak, ja spóźniłam się z tabletkami a jeśli chodzi o test to mam ich totalnie dość, bo ja sie tu stresuje, nie wiem czy dalej moge sobie beztrosko żyć z moimi nawykami/nałogami itp, chce mieć czarne na białym (a raczej czerwone/różowe czy jaki to tam kolor jest) co jest grane a tutaj takie niespodzianki, mój TŻ też juz sie wkurzyl, pojechał po kolejny test (teraz pre-test, wcześniej pink espress czy coś takiego, może któraś sie nim testowała i ma jakąś opinie na ich temat) i robiłam go jakieś dwie godziny temu, sytuacja podobna, z tym, że teraz pasek był widoczniejszy z lewej strony 'okienka' coraz bledszy w strone prawa.. no i stwierdzilam ze dosc testowania, musze odpoczac pare dni w piątek do gina idę więc może coś madrego uslysze i najwyzej zrobie za tydzien kolejny tescik..

Karola8999 nie kieruj się wynikiem po paru godzinach, podzielam zdanie pawciani i jolajolly, zresztą sama pisałaś, że w ulotce było, żeby sprawdzić wynik do 5 min.

[keira2008]

''Okres" w ciąży można pomylić ze zwykłym okresem. Są skrzepy, jest krew. Macica się powiększa więc i mogą wystąpić bóle, które występują przy okresie.
Często to można mylić. Ale wszelkie wątpliwości rozwiązuje test ciążowy z moczu, czy z krwi i wizyta u ginekologa

[Tala1991]

Witam Moim problemem jest domniemana ciąża..Zacznę od początku.. Więc stosunek kiedy mogłam zajść w ciążę był 05.10. i tego samego dnia bolały mnie jajniki więc przypuszczam, że wtedy była owulacja..Okres miałam dostać 15.10. jednak spóźnił mi się aż 6 dni i był bardzo niestandardowy bo trwał 2 dni przy czym tylko w jednym dniu było obfite krwawienie
Tydzień temu byłam u ginekologa i on powiedział mi, że może być za wcześnie na wykrycie ciąży przez USG. Więc też ta wizyta nie rozwiązała moich wątpliwości
Od kilku dni mam mdłości cały dzień do wieczora mdli mnie niemiłosiernie..Dopiero na wieczór jest dobrze..Jeść niby mogę, ale mam uczucie sytości choć nic nie jadłam. Jak mijają mdłości to mam apetyt za 2 Czuję się zmęczona chce mi się spać, ale nie mogę zasnąć. Również od jakiegoś czasu kuje mnie brzuch podobnie jak na okres ale do okresu jeszcze trochę czasu więc to niemożliwe..Mam też skoki nastroju..Raz chce mi się z kimś rozmawiać a raz denerwują mnie ludzie tak bez powodu..Dziś wstałam z bólem głowy;/ Ogólnie mam też parcie na pęcherz oraz swędzi mnie czasem skóra..
Nie wiem czy to ciąża czy to moje schizy..Czy robić test ciążowy czy nie?? Boję się tego trochę, bo nie jestem z domniemanym ojcem a on na pewno nie da mi pieniędzy na utrzymanie dziecka więc nie chciałabym być w ciąży. Moje pytanie do Wiażanek czy któraś miała podobne objawy?? Czy mam się czego bać??