Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach - część 2

[liliana27]

Napisane przez Chatul

Ja FB nie mam. Byłabym wdzięczna, gdyby ktoś tutaj wkleił to, co ZSK pisze o pantenolu.

A wiec dyskusja prezentuje się tak (wyiksowałam dane dziewczyny, która pyta, bo mnie jeszcze ACTA dorwie ):


Witam, zauważyłam dodany plik pdf przy d-pantenolu. Chciałam się zapytać czy to wy wykonujecie/zlecacie specyfikację substancji na waszej stronie, czy to wy wykonujecie/zlecacie toksykologię? Czy czerpiecie z gotowych wcześniej danych?

• • Kosmetyki Naturalne - Zrób Sobie Krem Witam, dane toksykologiczne zawarte w kartach charakterystyki dostarczone są przez naszych dostawców/producentów.20 godz. temu ·
  • xxxxxx: czyli biorąc pod uwagę opis toksykologii i wymienione w niej zwierzęta, na których badano d-pantenol (bodajże królik, świnka morska i szczur) to znaczy, że nie sprawdzacie dostawców pod kątem testowania na zwierzętach? to trochę smutna informacja, wiele osób, w tym ja, wybierało wasze półprodukty z nadzieją, że produkt samorobiony będzie dobrą alternatywą dla produktów testowanych na zwierzętach i dostępnych w regularnej, gotowej sprzedaży, a teraz niestety będę zmuszona rozejrzeć się gdzie indziej. dziękuję jednak za umieszczenie tej charakterystyki na stronie, wiele firm ani myśli udostępniać takich informacji do wiedzy klienta.20 godz. temu ·
  • Kosmetyki Naturalne - Zrób Sobie Krem D-pantenol jest surowcem stosowanym od wielu lat, badania były dawno temu prowadzone, obecnie obowiązuje ustawa zgodnie z którą zakazane są badania na zwierzętach, ale te które już były zrobione wiele lat wcześniej są podawane w dokumentacji. Ponadto D-pantenol jest witaminą stosowaną w farmacji i był też testowany na ludziach Informacje dotyczące bezpieczeństwa substancji chemicznych, jeśli są ogólnie znane, muszą być prezentowane w kartach charakterystyki.15 godz. temu ·
  • xxxxxx: W Unii Europejskiej zakazane są testy na gotowych produktach (np. gotowy do sprzedaży krem zawierający d-pantenol), ciężko za taki uznać d-pantentol, stąd mógłby być on legalnie testowany, acz faktycznie, to już dobrze znana, przebadana substancja (niemniej bzdurność niektórych przepisów i tak mogłaby doprowadzić do ponownych, bezcelowych testów). Czy mogłabym w takim razie poprosić o zorientowanie się czy dostawcy używają danych sprzed lat (i jeśli tak, skąd je czerpią) czy sami zlecają/przeprowadzają testy? i jak wygląda sprawa innych półproduktów? byłabym niezmiernie wdzięczna za informacje w tej sprawie15 godz. temu ·
  • Kosmetyki Naturalne - Zrób Sobie Krem Według informacji uzyskiwanych od naszych dostawców - surowce nie są przez nich badane na zwierzętach.4 godz. temu ·

[Chatul]

Czyli wyszło na to, że pantenol był już dawno temu przetestowany. Albo czegoś nie doczytałam/nie zrozumiałam.

[szprotka_]

Linuś, fajne przepisy są na zwegowani.pl . poza tym, warto się zainteresować kuchnią indyjską (oryginalna kuchnia, jest w lwiej większości wegetariańska, ale do większości potraw da się dodać mięso, i też będzie dobre).

ja jem mięso, również z przyczyn chorobowych, a raczej lekowych. soi powinnam unikać, bo się moje leki mogą źle wchłaniać (niepełne dawki i tego typu sprawy).

[Linusiaczek]

Napisane przez liliana27

dokładnie tak jak pisałam, to decyzja indywidualna każdego z nas. prawda jest taka, że gdyby każdy zrobił choć jedną małą rzecz w kwestii praw zwierząt, to świat wyglądałby inaczej.

ja sama dla siebie uważam, że teraz bez wyrzutu mogę stanąć przed lustrem i spojrzeć w oczy bez wyrzutu. a kwestia tego, że czuję iż przyczyniam się do czegoś dobrego naprawdę daje mi powody so samozadowolenia

A wracając do tematu forum, mam pytanie o spray do czyszczenia mebli. chodzi mi o jakąś markę, która robi jakiś preparat do czyszczenia drewna, koniecznie antystatyczny? Mam ciemne mebelki na chatce i jak nie potraktuję ich tego typu środkiem to już na drugi dzień po sprzątaniu wyglądają jakbym nie czyściła ich od tygodnia. Szukałam po Tesco i Auchan u mnie w mieście i nic nie znalazłam ze znanych mi firm robiących chemię do domu.

Zgadzam sie z Tobą Bardzo mi się podoba w naszym wątku właśnie to, że wszystkie się wspieramy i staramy się wzajemnie zrozumieć zamiast sobie skakać do oczu i na siłę przekonywać kto ma rację.

A co do Twojego pytania to wiem, że firma Method ma taki środek w ofercie, bo sama kupowałam do pielęgnacji drewna. Niestety nie wiem jak z jej dostępnością w Pl, chyba że chcesz kupić na ebayu, tam powinna być dostępna. Próbowałam Ci dodać zdjęcie w załączniku, żebyż ewentualnie wiedziała czego szukać.

Napisane przez villete

jak ktoś chce, to na facebooku ZSK starają sie ustosunkować do d-pantenolu

No i to się nazywa obsługa klienta!

Napisane przez liliana27

A wiec dyskusja prezentuje się tak (wyiksowałam dane dziewczyny, która pyta, bo mnie jeszcze ACTA dorwie ):

No nie ma żartów

Napisane przez szprotka_

Linuś, fajne przepisy są na zwegowani.pl . poza tym, warto się zainteresować kuchnią indyjską (oryginalna kuchnia, jest w lwiej większości wegetariańska, ale do większości potraw da się dodać mięso, i też będzie dobre).

ja jem mięso, również z przyczyn chorobowych, a raczej lekowych. soi powinnam unikać, bo się moje leki mogą źle wchłaniać (niepełne dawki i tego typu sprawy).

Hej, dotarłam już na tę stronę i dotarłam też na kilka stron z kuchnią indyjską, niestety z tym gotowaniem to mam sporo problemów, bo mama ma obecnie mnóstwo restrykcji dotyczących jedzenia. Mięsa i ryb nie je, soji i tofu jej nie wolno, podobno powinna unikać nadmiaru węglowodanów i sporo ostrych rzeczy typu pieprz, papryczki chilli, pieprz cayenne itd, a tego akurat używam sporo w gotowaniu. W związku z tam zrobiłam nalot na półkę z fasolami i soczewicą i posiłkuję się moją wiedzą wyniesioną ze Stanów (czarna fasola z ryżem - najbardziej typowe jedzenie meksykańskie, dużo awokado, zdrowch tłuszczy), mieszam posiłki z różnymi potrawami z różnej części świata itd, ale i tak nie jest to takie proste. Dziś w końcu się wkurzyłam i z braku innej opcji zrobiłam własne tahini, a później z tego humus

[szprotka_]

Napisane przez Linusiaczek

Hej, dotarłam już na tę stronę i dotarłam też na kilka stron z kuchnią indyjską, niestety z tym gotowaniem to mam sporo problemów, bo mama ma obecnie mnóstwo restrykcji dotyczących jedzenia. Mięsa i ryb nie je, soji i tofu jej nie wolno, podobno powinna unikać nadmiaru węglowodanów i sporo ostrych rzeczy typu pieprz, papryczki chilli, pieprz cayenne itd, a tego akurat używam sporo w gotowaniu. W związku z tam zrobiłam nalot na półkę z fasolami i soczewicą i posiłkuję się moją wiedzą wyniesioną ze Stanów (czarna fasola z ryżem - najbardziej typowe jedzenie meksykańskie, dużo awokado, zdrowch tłuszczy), mieszam posiłki z różnymi potrawami z różnej części świata itd, ale i tak nie jest to takie proste. Dziś w końcu się wkurzyłam i z braku innej opcji zrobiłam własne tahini, a później z tego humus

łączę się w bólu. TŻ'a męczy podagra i też nie może dużo rzeczy jeść. z takich zapychaczy, to ja polecam nasze polskie kasze (widziałam kilka fajnych przepisów z pęczakiem w roli głównej), płatki owsiane, ciecierzyca (fajne kotlety z tego wychodzą ). a jak nie masz dużo czasu, to szybkim rozwiązaniem są boczniaki (smakują jak schabowe, tylko umyć, obtoczyć w bułce i sru na patelnie, są wiecznie dostępne w sklepach, chociaż najładniejsze są gdzieś tak wrzesień-listopad).



wiecie co, rossmann nam coś się weguje. widzę coraz więcej firm, co ma z tyłu napisane, że dany produkt jest wegański z siakimś znaczkiem. coś do przodu idzie

[nobody_knows]

Cześć dziewczyny! Zastanawia mnie jedna rzecz, czy w sklepach z kosmetykami organicznymi, naturalnymi z reguły nie sprzedaje się produktów testowanych na zwierzętach czy też niekoniecznie, chciałabym zrobić zakupy w takim sklepie ale firmy które mnie interesują nie znajdują się na liście pety ani leaping bunny i nie moge nic na ich temat znaleźć. Czy ryzykuje kupno testowanych kosmetyków?
Aha, jeszcze jedno, zauważyłam że Yves Rocher zniknął z obu list, czy ma to związek z tym nakazem testowania na rynek chiński? Kupujecie dalej YR czy uznałyście że trafia na czerwoną listę?

[Linusiaczek]

Napisane przez nobody_knows

Cześć dziewczyny! Zastanawia mnie jedna rzecz, czy w sklepach z kosmetykami organicznymi, naturalnymi z reguły nie sprzedaje się produktów testowanych na zwierzętach czy też niekoniecznie, chciałabym zrobić zakupy w takim sklepie ale firmy które mnie interesują nie znajdują się na liście pety ani leaping bunny i nie moge nic na ich temat znaleźć. Czy ryzykuje kupno testowanych kosmetyków?
Aha, jeszcze jedno, zauważyłam że Yves Rocher zniknął z obu list, czy ma to związek z tym nakazem testowania na rynek chiński? Kupujecie dalej YR czy uznałyście że trafia na czerwoną listę?

Pytałam się jak na razie tylko Helf i pani mi powiedziała, że założeniem sklepu jest sprzedawanie marek nie testowanych na zwierzętach i wszystkie marki są na tychże zwierzętach nietestowane. Natomiast jak tak przeglądałam to niektóre z oferowanych firm mimo że same nie testują mogą być wykupione przez testujące koncerny, więc na to trzeba uważać.

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez szprotka_

łączę się w bólu. TŻ'a męczy podagra i też nie może dużo rzeczy jeść. z takich zapychaczy, to ja polecam nasze polskie kasze (widziałam kilka fajnych przepisów z pęczakiem w roli głównej), płatki owsiane, ciecierzyca (fajne kotlety z tego wychodzą ). a jak nie masz dużo czasu, to szybkim rozwiązaniem są boczniaki (smakują jak schabowe, tylko umyć, obtoczyć w bułce i sru na patelnie, są wiecznie dostępne w sklepach, chociaż najładniejsze są gdzieś tak wrzesień-listopad).

No będę kombinować może, widziałam kilka ciekawych rzeczy, ale swoje chwile załamania przeżyłam Boczniaki kocham pasjami od zawsze, ale dzięki za przypomnienie

[Samantha7]

Napisane przez anna3101

Dziewczyny, przepraszam was, popełniłam błąd. O nietestowaniu odpisał mi Herbapol Kraków, a nie Lublin. Ten Lublin to jest na razie podejrzany, bo mają sporo leków w ofercie.

Wlasnie sie nad tym zastanawialam. Bo herbaty Herbapolu Lublin w ogole maja inne opakowania, a Krakow ma inne.
Dzis sobie wlasnie kupilam herbatke z nagietka Herbapolu bo nie bylo innych i dzieki Bogu i partii, ze wybralam te z Krakowa
Co do herbat to znalazlam takie cos www.darynatury.pl Herbatka, ktora kupilam ma "ekogwarancje PTRE" Pochodzi z Podlasia. Mozesz sobie tam poczytac na stronce gdyby Ciebie zainteresowalo
Ja kolekcjonuje herbaty roznego rodzaju. Z tego kupilam sobie herbatke oczyszczajaca. Ma ciekawy sklad, zero chemi, same suszone roslinki. Z reszta taka jest ich polityka. Nawet nie mysle, zeby trzeba bylo do nich pisac czy testuja na zwierzetach,ale przy wolnej chwili moze skrobne do nich.
Znalazlam na ich stronie taki sklepik inetrenetowy http://www.spragnieninatury.pl/ . Nie wiem co o tym sadzisz?

Napisane przez sylvi300

ja też nie jestem wegetarianka.. może uznacie to za hipokryzję... bo jada mięso a nie używa produktów testowanych... otóż kocham zwierzęta, mam koty, rybki..miałam psa i żółwia, obchodzi mnie los zwierząt, dlatego nie chcę testować kosmetyków testowanych na zwierzętach, staram się jak mogę pomagać zwierzakom, wpłacam na konie pieniądze by nie szły na rzeź... tyle ile mogę, bo jestem studenką, pieniędzy swoich nie mam, tyle co dostanę od rodziców, zaozczędze, przeznaczę trochę na konie, składam się z moim TŻtem, prócz tego adoptowaliśmy wirtualnie pieska, przesyłaliśmy mu co miesiąc trochę pieniędzy na lepszą karmę itp alr ktoś go już zaadoptował na szczęscie i teraz chcemy wziąć następnego do adopcji wirtualnej, jakbym tylko mogła to bym wzięła psiaka ze schroniska, ale mieszkam w bloku, nie mam warunków, zresztą właścicel mieszkania ledwo co zgodził się na naszego kotka.. jeśli chodzi o mięso... to jem drób i wieprzowinę czasem. Nigdy w życiu nie jadłam koniny, sarniny, czy mięsa z królika... nie mogłabym wiedząc iż pomagam koniom by nie szły na rzeź a później je jeść... myślcie jak chcecie, ale staram się jak mogę, może jak dalej tak będzie to zrezygnuję z mięsa... a jeśli chodzi o kosmetyki nie testowane dopiero co zaczęłam... mam trochę testowanych, muszę je wykorzystać albo komuś oddać, nie ma już sensu ich wyrzucać.

Jest takie bardzo madre stare powiedzenie "Ratujac jedno zycie ratujesz caly swiat" i ja sie tym wlasnie w zyciu kieruje.
I nie wazne czy ktos jest wege wegan czy inny. Wazne, ze sie zyje w zgodzie z soba samym i z natura

Ja tak juz na marginesie dodam, ze bylam wege,ale juz nie jestem. Ja jem tylko ryby, ale nie owoce morza o nie
Wierze w cos takiego jak instynkt i moj organizm mi powiedzial, ze chce rybe. Poza tym mam tez problemy wiecznie ze zdrowiem.
Nie przecze, ze do tematu nie jedzenia miesa jeszcze wroce

Napisane przez Caraxa

Sami moja droga dlaczego ja zapomniałam o istnieniu mazideł tylko znowu pojawia się pytanie czy mazidła są w porządku..

Co do BU to część produktów ma certyfikat EcoCert, tylko co z pozostałymi…

No ja wlasnie tez bylam najarana na ZSK i juz nawet mialam taki plan, ze jak bede leciec w wakacje do PL to sobie zamowie zeby potem wziac ze soba.
A potem wlazlam na mazidla, patrze a tam maja dobre rzeczy , mozna placic karta i wysylaja za gramanice

No,ale teraz to juz sama nie wiem. Wiem, ze byla tutaj taka dziewczyna , weganka ,kasiamajo i ona wlasnie mazidlami byla zachwycona.
Sama nie wiem. Moze trza napisac do nich wszystkich zeby jasno nam kawe na lawe wywalili. Przejrzalam mazidla i przy tym d-pantenolu i innych jakis np. detergentach nic nie pisza o testach.

Linus - szacun dla Twojej mamy, ze jest wege i szybkiego powrotu do zdrowia zycze
Moja mama raz mnie blagala zebym zjadla kawaleczek indyczka "chociaz w swieta zrob wyjatek dziecko" -tak mi mowila

[sylvi300]

właśnie przeglądam wątek o perełkach i trochę się gubię, na początku piszą, że OPI jest ok, a później, że nie bo firma COTY go wykupiła, czyli odpada tak?
i mam pytanie o perfumy... czy Versace Chanel Prada i DKNY są ok?

[Linusiaczek]

Napisane przez sylvi300

właśnie przeglądam wątek o perełkach i trochę się gubię, na początku piszą, że OPI jest ok, a później, że nie bo firma COTY go wykupiła, czyli odpada tak?
i mam pytanie o perfumy... czy Versace Chanel Prada i DKNY są ok?

Ok są perfumy koncernu PUiG, na pewno Prada, Carolina Herrera, Paco Rabanne, Nina Ricci, Antonia Banderas, Masimo Dutti, Shakira, Mango (mają perfumy?) a do tego Moschino, DKNY, Tommy Hilfiger, Thierry Mugler, Michael Kors i Lolita Lempicka. Co do Versace to też nie jestem pewna. Do tej pory używałam też Yves Rocher i nieco się pogubiłam co teraz. Chanel wypadła z listy i ponoć zaczęła testować. świetne perfumy ma sklep internetowy Helfy (olejki z Indii). Można też robić własne perfumy z olejków eterycznych Można też kupić perfumy z firm takich jak Pacifica, one też jest na liście, choć nie wiem jak z jej dostępnością w Polsce.

A co do OPI i innych tego typu firm to to jest kwestia, że same nie testują, ale wchodzą w skład testującego koncernu. To już jest taka kwestia, że każdy decyduje za siebie czy chce takie produkty kupować

[sylvi300]

Napisane przez Linusiaczek

Ok są perfumy koncernu PUiG, na pewno Prada, Carolina Herrera, Paco Rabanne, Nina Ricci, Antonia Banderas, Masimo Dutti, Shakira, Mango (mają perfumy?) a do tego Moschino, DKNY, Tommy Hilfiger, Thierry Mugler, Michael Kors i Lolita Lempicka. Co do Versace to też nie jestem pewna. Do tej pory używałam też Yves Rocher i nieco się pogubiłam co teraz. Chanel wypadła z listy i ponoć zaczęła testować. świetne perfumy ma sklep internetowy Helfy (olejki z Indii). Można też robić własne perfumy z olejków eterycznych Można też kupić perfumy z firm takich jak Pacifica, one też jest na liście, choć nie wiem jak z jej dostępnością w Polsce.

A co do OPI i innych tego typu firm to to jest kwestia, że same nie testują, ale wchodzą w skład testującego koncernu. To już jest taka kwestia, że każdy decyduje za siebie czy chce takie produkty kupować

dzięki aha czyli to tak jest jak z Body Shop, L'Oreal testuje a Body Shop, który wykupili już nie?

i jeszcze mam pytanie odnośnie kolorówek... Revlon i Bourjois ok?

EDIT: ma liście zielonej jest Dr Irena Eris i Lirene, później wyczytałam, że nie wiadomo jak z nimi... więc jak to jest? bo ja zapamiętałam z zielonej listy, że Irena Eris i Lirene jest ok i w Rossmannie kupiłam balsam do ciała i teraz nie wiem ;/
i co z kosmetykami do włosów ARTEGO?
przeprazam,że tyle pytań, dopiero jestem na 26 stronie wątku o perełkach, resztę doczytam później bo teraz nie mogę

[Linusiaczek]

Napisane przez sylvi300

dzięki aha czyli to tak jest jak z Body Shop, L'Oreal testuje a Body Shop, który wykupili już nie?

i jeszcze mam pytanie odnośnie kolorówek... Revlon i Bourjois ok?

EDIT: ma liście zielonej jest Dr Irena Eris i Lirene, później wyczytałam, że nie wiadomo jak z nimi... więc jak to jest? bo ja zapamiętałam z zielonej listy, że Irena Eris i Lirene jest ok i w Rossmannie kupiłam balsam do ciała i teraz nie wiem ;/
i co z kosmetykami do włosów ARTEGO?
przeprazam,że tyle pytań, dopiero jestem na 26 stronie wątku o perełkach, resztę doczytam później bo teraz nie mogę

Tak to tak jak Body Shop

Revlon jest na liście Pety, Revlon jest ok. Bourjois to jest jedna wielka niewiadoma. Co do Eris to dla mnie są spaleni: obrazili się za listę, napisali maila w bardzo niemiłym tonie, a i tak sformułowali odpowiedź tak, że dla mnie oznaczy to samo: sami nie testujemy, ale nie wiemy co z naszymi dostawcami. Jak dla mnie powinni być na czarnej liście, nie są na niej tylko dlatego, że narobili wielkiego rabanu, że mają zostać ściągnięci. W życiu nie kupię niczego Lirene.

[sylvi300]

Napisane przez Linusiaczek

Tak to tak jak Body Shop

Revlon jest na liście Pety, Revlon jest ok. Bourjois to jest jedna wielka niewiadoma. Co do Eris to dla mnie są spaleni: obrazili się za listę, napisali maila w bardzo niemiłym tonie, a i tak sformułowali odpowiedź tak, że dla mnie oznaczy to samo: sami nie testujemy, ale nie wiemy co z naszymi dostawcami. Jak dla mnie powinni być na czarnej liście, nie są na niej tylko dlatego, że narobili wielkiego rabanu, że mają zostać ściągnięci. W życiu nie kupię niczego Lirene.

dzięki za odpowiedzi

[Samantha7]

Napisane przez sylvi300

właśnie przeglądam wątek o perełkach i trochę się gubię, na początku piszą, że OPI jest ok, a później, że nie bo firma COTY go wykupiła, czyli odpada tak?
i mam pytanie o perfumy... czy Versace Chanel Prada i DKNY są ok?

Linus juz Ci wszystko pieknie napisala
Ja dodam tylko, ze ja jestem fanka perfum Versace i w ogole. Jak przeszlam na nietestowance to byl wielki znak zapytania co z V ?
Przewalilam caly net i nigdzie nie ma info , ze tetsuja i ze nie testuja. Ale znalazlam info, ze V zrobil kolekcje ubran dla wegan co mnie zaciekawilo. Przewalilam tez jego strone internetowa i on nie nalezy do zadnego wielkiego koncernu z nikim nie wspolpracuje.
Uzywam jego perfum dlatego, ze mam tragiczne uczulenie na zapachy, ktore koncza sie wielkim bolem glowy, wymiotami etc., a te z V sa tak delikatne, ze ich nie czuje za to inni czuja i o to mi chodzi

Linus powiedz mi gdzie procz neta mozna kupic tego Bourjois ?
Kiedys byli w Ulta i Sephora, a teraz nie ma ich :/

I co do perfum do na mazidlach jest wlasnie receptariusz jak zrobic swoje perfumy
Ja zrobilam sobie na swoj sposob mgielke rozana,ale mi szybko uleciala z buteleczki :/

[sylvi300]

Napisane przez Samantha7

Linus juz Ci wszystko pieknie napisala
Ja dodam tylko, ze ja jestem fanka perfum Versace i w ogole. Jak przeszlam na nietestowance to byl wielki znak zapytania co z V ?
Przewalilam caly net i nigdzie nie ma info , ze tetsuja i ze nie testuja. Ale znalazlam info, ze V zrobil kolekcje ubran dla wegan co mnie zaciekawilo. Przewalilam tez jego strone internetowa i on nie nalezy do zadnego wielkiego koncernu z nikim nie wspolpracuje.
Uzywam jego perfum dlatego, ze mam tragiczne uczulenie na zapachy, ktore koncza sie wielkim bolem glowy, wymiotami etc., a te z V sa tak delikatne, ze ich nie czuje za to inni czuja i o to mi chodzi

Linus powiedz mi gdzie procz neta mozna kupic tego Bourjois ?
Kiedys byli w Ulta i Sephora, a teraz nie ma ich :/

I co do perfum do na mazidlach jest wlasnie receptariusz jak zrobic swoje perfumy
Ja zrobilam sobie na swoj sposob mgielke rozana,ale mi szybko uleciala z buteleczki :/

kiedyś miałam perfumy Versace i były bardzo ładne Bourjois moża kupić w Rossmanie albo Douglasie

[Samantha7]

Napisane przez sylvi300

kiedyś miałam perfumy Versace i były bardzo ładne Bourjois moża kupić w Rossmanie albo Douglasie

No wiem , ale w PL ja mieszkam w USA

[sylvi300]

Napisane przez Samantha7

No wiem , ale w PL ja mieszkam w USA

aha wybacz, nie wiedziałam

[Linusiaczek]

Napisane przez sylvi300

dzięki za odpowiedzi

Nie ma za co

Napisane przez Samantha7

Linus powiedz mi gdzie procz neta mozna kupic tego Bourjois ?
Kiedys byli w Ulta i Sephora, a teraz nie ma ich :/

I co do perfum do na mazidlach jest wlasnie receptariusz jak zrobic swoje perfumy
Ja zrobilam sobie na swoj sposob mgielke rozana,ale mi szybko uleciala z buteleczki :/

Kiedyś faktycznie była dostępna w Sephorze, ale potem zniknęła i nie widziałam ich już w USA. Przestali sprowadzać czy jak

Perfumy można sobie normalnie skręcić poprzez połączenie olejków eterycznych z olejkiem jojoba albo wg przepisu na perfumy w kremie, wtedy z dodatkiem wosku pszczelego (no chyba że ktoś chce perfumy wegańskie, to ponoć można z wosku sojowego).

Apropos Versace to też by mnie bardzo interesowali bo mam wciąż jeden ich zapach i nie wiem co potem robić. W najgorszym wypadku sięgnę po Michaela Korsa bo mi się jeden z zapachów spodobał

[Samantha7]

Napisane przez sylvi300

aha wybacz, nie wiedziałam

luzik

Napisane przez Linusiaczek

Kiedyś faktycznie była dostępna w Sephorze, ale potem zniknęła i nie widziałam ich już w USA. Przestali sprowadzać czy jak

dobrze ze truskawa jest to bedziemozna sobie cos zakupic

Perfumy można sobie normalnie skręcić poprzez połączenie olejków eterycznych z olejkiem jojoba albo wg przepisu na perfumy w kremie, wtedy z dodatkiem wosku pszczelego (no chyba że ktoś chce perfumy wegańskie, to ponoć można z wosku sojowego).

Ja chcialam takie cos miec w spraju i dalam troche alkoholu, wode destylowana i olejek rozany,ale mi to jakos szybko wyparowalo. Mysle, ze cos jeszcze trza dodac,ale nie wiem narazie co bo przez mazidla nie przeszlam do konca.

Apropos Versace to też by mnie bardzo interesowali bo mam wciąż jeden ich zapach i nie wiem co potem robić. W najgorszym wypadku sięgnę po Michaela Korsa bo mi się jeden z zapachów spodobał

Hmm to Kors jest okay? A co sadzisz o Ralph Lauren w ogole ?
Mnie np. smieszy wielkie hallo o coach'a . Takie cool torebki made in china i co z Calvin Klein w koncu testuje czy nie

I wiecie dziewczyny dlaczego McDonald jest na czarnej liscie Pety? Ja z tego g. nie korzystam,ale pytam z ciekawosci. Lubie wszystko wiedziec

[xexaa]

Ja mam jakieś książki z wege przepisami, ale szczerze mówiąc rzadko z nich korzystam. W internecie aż roi się od stron z przepisami. Moje ulubione to puszka.pl i wiele, wiele blogów. Zresztą często robimy żarcie na zasadzie: co nam podejdzie pod rękę i akurat jest w lodówce

Sama mam problemy gastryczne: refluks i zespół jelita wrażliwego, więc bywa różnie z samopoczuciem po jedzeniu niektórych potraw, ale radzę sobie
A co do cukrzycy to pierwsze co znalazłam w internecie to: http://www.magazynpen.com.pl/public/..._02_str_20.pdf
Myślę, że warto przejrzeć.

[Samantha7]

Napisane przez xexaa

Sama mam problemy gastryczne: refluks i zespół jelita wrażliwego

witam w klubie. Ja juz refluksow mam mniej,ale zespol jelita wrazliwego jak najbardziej.
Ale wiesz, ze to jest czesto spowodowane wielkim stresem nad ktorym sie nie da zapanowac, a srednio jedzeniem.
Ja np. panicznie sie boje jezdzic autem i jak nie znam trasy to potrafie 5-7 razy w kiblu byc przed wyjsciem. Potem to juz korek w tylek i niech sie dzieje co chce. A najlepsze, ze moja siostra to ma, moj ojciec i moj brat tez
Najwiekszemu wrogowi nie zycze. sorry za OT

[sylvi300]

Mann & Schreder nie testują, tak? mam balsam w domu Laura Vandini z Douglasa i byłam pewna, że jest testowany więc nie używałam, w końcu zobaczyłam, że produkuje go Mann & Schreder, więc chyba ok? jak tak to fajnie bo balsam i peeling z Laury Vandini są fajne

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...dy-lotion.html to ten.

już przekopałam cały wątek o perełkach, teraz chyba ten przejrze mniej więcej póki mam czas

[Linusiaczek]

Napisane przez Samantha7

Hmm to Kors jest okay? A co sadzisz o Ralph Lauren w ogole ?
Mnie np. smieszy wielkie hallo o coach'a . Takie cool torebki made in china i co z Calvin Klein w koncu testuje czy nie

Michael Kors jest na nietestującej liście Pety, a o ile wiem Ralph Lauren i CK są na testującej, chyba że się coś zmieniło od kiedy na nią zaglądałam.

Napisane przez xexaa

Ja mam jakieś książki z wege przepisami, ale szczerze mówiąc rzadko z nich korzystam. W internecie aż roi się od stron z przepisami. Moje ulubione to puszka.pl i wiele, wiele blogów. Zresztą często robimy żarcie na zasadzie: co nam podejdzie pod rękę i akurat jest w lodówce

Sama mam problemy gastryczne: refluks i zespół jelita wrażliwego, więc bywa różnie z samopoczuciem po jedzeniu niektórych potraw, ale radzę sobie
A co do cukrzycy to pierwsze co znalazłam w internecie to: http://www.magazynpen.com.pl/public/..._02_str_20.pdf
Myślę, że warto przejrzeć.

Nie mam książki, ale znalazłam masę blogów o to i od tygodnia nałogowo wypróbowuję przepisy kuchni hinduskiej (bo tych jest chyba najwięcej wegetariańskich). Powiem Wam, że szafka mi pęka od fasoli, soczewicy i przypraw.

śmigam czytać linka

Napisane przez Samantha7

Ja np. panicznie sie boje jezdzic autem i jak nie znam trasy to potrafie 5-7 razy w kiblu byc przed wyjsciem. Potem to juz korek w tylek i niech sie dzieje co chce. A najlepsze, ze moja siostra to ma, moj ojciec i moj brat tez
Najwiekszemu wrogowi nie zycze. sorry za OT

Ja też boję się jeżdżenia, ale na całe szczęście nie aż tak bardzo jak Ty. Chociaż powiem Ci, że USA to nie jest dobry kraj na panikę przed jeżdżeniem, nie da się mieszkać w LA i nie dojeżdżać

Napisane przez sylvi300

już przekopałam cały wątek o perełkach, teraz chyba ten przejrze mniej więcej póki mam czas

Fajni że się na nim odezwałaś

[Sorbet]

Mały, acz istotny (biorąc pod uwagę mrozy za oknem) off topic - jeśli macie w domu stare koce, miski albo trochę kasy na karmę to tyrknijcie do najbliższego schroniska dla zwierzów czy nie potrzebują tego typu rzeczy. W zimie futrzakom trzeba trochę bardziej pomóc. Poza tym zbliża się okres rozliczenia z urzędem skarbowym - 1% można przekazać tego typu instytucjom.

Sam, pytałaś o mcdonalds - na czarnej liście Pety znajdują się (wg mojego rozumowania) za to, że korzystają z ubojni, gdzie masowo zarzyna się zwierzaki. Wątpię, że jest to mięso od wyjątkowo szczęśliwych krów, pasących się na zielonych, ekologicznych pastwiskach.

[Chatul]

Napisane przez Sorbet

Sam, pytałaś o mcdonalds - na czarnej liście Pety znajdują się (wg mojego rozumowania) za to, że korzystają z ubojni, gdzie masowo zarzyna się zwierzaki. Wątpię, że jest to mięso od wyjątkowo szczęśliwych krów, pasących się na zielonych, ekologicznych pastwiskach.

Z tego, co wiem to nie chodzi nawet o masowe ubojnie (to przecież jest norma ), ale o różnego rodzaju dręczenie zwierząt. Ponoć wyciekło kilka filmików, na których widać jak zwierzęta cierpią w tych ubojniach.
Filmików nie oglądałam, bo mam na to za słabe nerwy, więc piszę tylko o tym, co przeczytałam w necie.
Zawsze można szukać w Google'ach informacji. Hasła typu McDonalds Peta, McDonalds ubojnia itd., powinny zwrócić interesujące nas wyniki.

[Samantha7]

Napisane przez Linusiaczek

Michael Kors jest na nietestującej liście Pety, a o ile wiem Ralph Lauren i CK są na testującej, chyba że się coś zmieniło od kiedy na nią zaglądałam.

wlasnie nie wiem. Musze to spr. Ale dobrze, ze Kors nie testuje RL nic nie mam ,ale wiem, ze jest na niego teraz szal. CK mam pare rzeczy,ale nic z kosmetykow.

Ja też boję się jeżdżenia, ale na całe szczęście nie aż tak bardzo jak Ty. Chociaż powiem Ci, że USA to nie jest dobry kraj na panikę przed jeżdżeniem, nie da się mieszkać w LA i nie dojeżdżać

W chic na szczescie to jezdze bus choc i tak jest dluzej niz normalnie bym autem jechala. Ale mam mniej stresu za to.
A co do LA to prawda tam juz bez auta nie da rady

Sorbet , Chatul dzieki za opd. o McDonald's. Ja tego zglebiac nie bede bo nie mam juz ochoty patrzec na jakies odarte ze skory ciala
Zastanawialam sie tylko bo co np. z KFC czy Wendys czy BurgerKing czy innymi.
Np. takie KFC ma swoja siedzibe w Kentucky (bylam w nim tak BTW). To jest stan kurczakowy. Najlepszy kurczak jest z Kentucky i tam zabijanie ich jest naprawde masowe. Dlatego mnie to dziwi. Moze maja inne jakies proceduzry mimo tej masowosci jest to robione w sposob najbardziej humanitarny
Kiedys czytalam taka rozmowe na jakims forum jak sie smiali, ze Kentucky nie ma zadnego wegetarianina i sklepow wege. A taka dziewczyna mowila, ze to nie prawda bo ona tam mieszka jest wege i moze szalu nie ma,ale sklepy sa. To wszyscy powiedzieli, ze chyba tylko ona jedna i pewnie jest przyjezdna

[Linusiaczek]

Napisane przez Samantha7

Kiedys czytalam taka rozmowe na jakims forum jak sie smiali, ze Kentucky nie ma zadnego wegetarianina i sklepow wege. A taka dziewczyna mowila, ze to nie prawda bo ona tam mieszka jest wege i moze szalu nie ma,ale sklepy sa. To wszyscy powiedzieli, ze chyba tylko ona jedna i pewnie jest przyjezdna

O mamo, na amerykańskim Południu to się je tak niezdrowo, że masakra. Choroby się szerzą, otyłość galopuje Ale oni wcinają tyle mięcha na jedno posiedzenie ile moja cała rodzina przez miesiąac, nie żartuję. Teraz to się śmieją, ale niestety potem masowo chorują. Ale i tak spotkałam dość sporo wegetarian, więc nie ma co wszystkich do jednego wora wrzucać.

[Sorbet]

Właśnie czytałam w książce "Wszystko o wegetarianizmie. Zmierzch świadomości łowcy" (baaardzo dobra lektura, polecam. Jest nie tylko o nie jedzeniu mięcha, ale ogólnie o prowadzeniu dobrego życia), że Stany są największym producentem mięsa i jednocześnie właśnie tam najwięcej jest wegetarian. Na jakimś blogu wegańskim autorka pojechała do Nowego Yorku i na jednej tylko ulicy było ze 20 restauracji dla vegan. A ci z Kentucky niech dalej młócą mięso. Za 20 zobaczymy kto się będzie dalej chichrał.

[Chatul]

Tak w ogóle, w Naturze są jej własne marki: LensVision i OraClinic. Nie wiem co te firmy mają w asortymencie, ale warto byłoby sprawdzić. A nuż coś ciekawego związanego z soczewkami i higieną jamy ustnej

[szprotka_]

Napisane przez Samantha7

Sorbet , Chatul dzieki za opd. o McDonald's. Ja tego zglebiac nie bede bo nie mam juz ochoty patrzec na jakies odarte ze skory ciala
Zastanawialam sie tylko bo co np. z KFC czy Wendys czy BurgerKing czy innymi.
Np. takie KFC ma swoja siedzibe w Kentucky (bylam w nim tak BTW). To jest stan kurczakowy. Najlepszy kurczak jest z Kentucky i tam zabijanie ich jest naprawde masowe. Dlatego mnie to dziwi. Moze maja inne jakies proceduzry mimo tej masowosci jest to robione w sposob najbardziej humanitarny

gdzieś w sieci, można znaleźć filmiki z Pamelą Anderson, o tym jak KFC traktuje kurczaki. filmiki drastyczne, więc osoby wrażliwe niech nie oglądają. jest pokazane w jakim ścisku żyją kurczaki, i jakie problemy z tego wynikają.