"Hey baby, I think I wanna marry you!" - Zazdrośnice cz. 45 :brzydal:

[czarna_kawa80]

Carmi ja bym jeszcze poszukala troche czasu jest

[osz rety]

Napisane przez najfajniejsza

dzięki dodzwoniłam się do mamy i zrobię, tak jak ona robiła, czyli z namoczoną bułką - pyszne są, może i moje będą jadalne
zrobię z pieczonymi ziemniakami (bez podgotowywania) i pomidorami z cebulką aj low cebula!

Spadam do sklepu

moja mama też robi często z namoczoną bułką ja stosuje akurat to co mam pod ręką - bo mielone to jest obiad na szybko

[najfajniejsza]

Wiem, mam w podpisie, nie chcę się narzucać, ale serce mi pęka, bo coś wolno idzie ta akcja w tym roku, a czas na nakarmienie psa jest tylko do 19 grudnia, dlatego na wszelki wypadek wrzucę link jeszcze tutaj: http://tablica.pl/nakarm-psa/?utm_so...ampaign=nakarm
wystarczy wybrać psiaka i kliknąć w banner "nakarm psa" czy jakoś tak można to robić raz dziennie (lub tak jak ja mieć zmienne IP )

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez osz rety

moja mama też robi często z namoczoną bułką ja stosuje akurat to co mam pod ręką - bo mielone to jest obiad na szybko

wiem, że na szybko, ale pierwszy raz będę robić, więc mam stresa jeszcze przede mną pierwsze robienie rolady (której nie lubię, więc pewnie nigdy nie zrobią ;P), klusków śląskich i zup

[butterfly20]

Carmi ja bym przystała na ich propozycję. W końcu nie spieszy Ci się aż tak bardzo,może jeszcze znajdziesz jakąś lepszą

Ja wybierałam suknię tylko z Mamą i bardzo się z tego cieszę.Osobiście nigdy nie chciałam tłoku, bo pewnie mieszałoby mi to bardziej w głowie skoro kazdy ma inny gust i byłyby sprzeczne opinie.Natomiast z Mamą mamy podobne gusty,więc poszło szybko

Najeczko ja daję mokrą bułkę, a obtaczam w bułce tartej

[Stefannia]

Cześć.
Wstałam dziś jeszcze bardziej zsypana Mam tyle pudru na twarzy, jak chyba nigdy w życiu Na cito znalazłam dermatologa, może coś poradzi. Ale mam humor przez to nienajlepszy.

Naj, fajnie, że się udało z urlopem. No to teraz do roboty
Hawwa, kciuki
Pony, powodzenia i zdrowia
Aleks, też powodzenia
Carmelku, przystań na propozycje mamy, najwyżej się upewnisz co do Belini. A w ogóle uważam że wykazujesz się elastycznością, jakby moja mam zarzuciła mi egoizm w ważnej dla mnie kwestii, to by została wykluczona z wybierania ze mną sukni

[butterfly20]

Jestem strasznie niewyspana po tej wycieczce:/

Najka dobrze,że wrzuciłaś tego linka

[carmelova]

Osz chyba tak zrobię

Napisane przez najfajniejsza

dzięki dodzwoniłam się do mamy i zrobię, tak jak ona robiła, czyli z namoczoną bułką - pyszne są, może i moje będą jadalne
zrobię z pieczonymi ziemniakami (bez podgotowywania) i pomidorami z cebulką aj low cebula!

Spadam do sklepu

Hejt ju!

Napisane przez justyna_dt

Carmi, też mi się podoba propozycja rodziców choć nie rozumiem trochę Twojej mamy, właśnie teraz wszystko powinno się wokół Ciebie kręcić, przecież chodzi o Wasz wielki dzień... Wierzę, że się wszystko uspokoi i z mamą dojdziecie do porozumienia

Napisane przez najfajniejsza

Wiem, mam w podpisie, nie chcę się narzucać, ale serce mi pęka, bo coś wolno idzie ta akcja w tym roku, a czas na nakarmienie psa jest tylko do 19 grudnia, dlatego na wszelki wypadek wrzucę link jeszcze tutaj: http://tablica.pl/nakarm-psa/?utm_so...ampaign=nakarm
wystarczy wybrać psiaka i kliknąć w banner "nakarm psa" czy jakoś tak można to robić raz dziennie (lub tak jak ja mieć zmienne IP )

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------


wiem, że na szybko, ale pierwszy raz będę robić, więc mam stresa jeszcze przede mną pierwsze robienie rolady (której nie lubię, więc pewnie nigdy nie zrobią ;P), klusków śląskich i zup

Ja klikam
Właśnie naj! Na Twoim weselu będzie musiała być zupa wodzianka, rolada śląska z kluchami i modra kapusta

Napisane przez butterfly20

Carmi ja bym przystała na ich propozycję. W końcu nie spieszy Ci się aż tak bardzo,może jeszcze znajdziesz jakąś lepszą

Ja wybierałam suknię tylko z Mamą i bardzo się z tego cieszę.Osobiście nigdy nie chciałam tłoku, bo pewnie mieszałoby mi to bardziej w głowie skoro kazdy ma inny gust i byłyby sprzeczne opinie.Natomiast z Mamą mamy podobne gusty,więc poszło szybko

Najeczko ja daję mokrą bułkę, a obtaczam w bułce tartej

Dziękuję

Napisane przez Stefannia

Cześć.
Wstałam dziś jeszcze bardziej zsypana Mam tyle pudru na twarzy, jak chyba nigdy w życiu Na cito znalazłam dermatologa, może coś poradzi. Ale mam humor przez to nienajlepszy.

Naj, fajnie, że się udało z urlopem. No to teraz do roboty
Hawwa, kciuki
Pony, powodzenia i zdrowia
Aleks, też powodzenia
Carmelku, przystań na propozycje mamy, najwyżej się upewnisz co do Belini. A w ogóle uważam że wykazujesz się elastycznością, jakby moja mam zarzuciła mi egoizm w ważnej dla mnie kwestii, to by została wykluczona z wybierania ze mną sukni

Stefciu trzeba iść na jakiś kompromis, chociaż B. też mi powtarza, że to normalne, ze ja jestem najważniejsza jeżeli chodzi o wybieranie sukni i ogólnie kwestię ślubu.
Biedna jesteś z tą cerą

[kasia0912]

Dzień Dobry siedzę z tatą bo go teraz rozłożyła choroba.
dziś na 14 na zajęcia.

Gothka nie tyle co stres, a może fakt i nigdy tego nie robiłam to tego nie umiałam robić to,co się wychylać Ale TŻ przejął inicjatywę

[osz rety]

Najka - doskonale Cię rozumiem też przede mną jeszcze kilka dań do zrobienia ostatnio klikałam i dzisiaj też klikałam - dzięki za przypomnienie
Stefka by coś dermatolog pomógł

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

U mnie sytuacja trochę się zmieniła.

Twój tata jest fantastyczny

a propozycja jeszcze jednego mierzenia sukni jest bardzo dobra!

tak jak napisała Stefka jak cos upewnisz się jeszcze tylko bardziej do Belini

i jeśli mogę coś zasugerować, to proponuję żebyś na to mierzenia poszła tylko z rodzicami... właśnie po to, żebyś to Ty była w centrum uwagi mamy, a nie ewentualnie I. czy jej mama, a koleżanka Twojej mamy.... bo przy innych osobach, mama może być inna... może chcieć się popisywać, czy "zająć" tamtymi osobami, żeby się nie nudziły

Napisane przez najfajniejsza

Robię dziś pierwszy raz w życiu mielone!
jak robicie? z mokrą bułką czy z bułką tartą, a może jeszcze inaczej?

hejo

moja mama zawsze namacza bułkę

Napisane przez najfajniejsza

Wiem, mam w podpisie, nie chcę się narzucać, ale serce mi pęka, bo coś wolno idzie ta akcja w tym roku, a czas na nakarmienie psa jest tylko do 19 grudnia, dlatego na wszelki wypadek wrzucę link jeszcze tutaj: http://tablica.pl/nakarm-psa/?utm_so...ampaign=nakarm
wystarczy wybrać psiaka i kliknąć w banner "nakarm psa" czy jakoś tak można to robić raz dziennie (lub tak jak ja mieć zmienne IP )

wrzuciłam na fb

Napisane przez Stefannia

Carmelku, przystań na propozycje mamy, najwyżej się upewnisz co do Belini. A w ogóle uważam że wykazujesz się elastycznością, jakby moja mam zarzuciła mi egoizm w ważnej dla mnie kwestii, to by została wykluczona z wybierania ze mną sukni

aleś twarda i stanowcza

[carmelova]

Frezi taki jest plan, jeżeli jeszcze raz pójdę mierzyć, to właśnie z rodzicami. Najbardziej to chciałabym z B., ale wiadomo - nie mogę Nie mogę się doczekać środy

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

Frezi taki jest plan, jeżeli jeszcze raz pójdę mierzyć, to właśnie z rodzicami. Najbardziej to chciałabym z B., ale wiadomo - nie mogę Nie mogę się doczekać środy

B. to Cię w dniu ślubu zobaczy w sukni pierwszy raz i to będzie dla niego cudowna chwila....

a środa już pojutrze o 19:00 na rynku, tylko jeszcze nie ustaliłyśmy gdzie

[najfajniejsza]

Napisane przez carmelova

Hejt ju!

Ja klikam
Właśnie naj! Na Twoim weselu będzie musiała być zupa wodzianka, rolada śląska z kluchami i modra kapusta

e tam, lowciasz mnie, ja wiem
no bez jaj... ze mnie i z lubego Ślązacy dość przeciętni P. to najbardziej by chciał kuchnię włoską na weselu chyba a ja nienawidzę rolad, wodzionki w życiu nie jadłam i nie chcę jeść, a modra kapusta mi smakuje tylko w jednej wersji, czyli bez rodzynek i smalcu
także nie - na naszym weselu będzie kuchnia po prostu dobra! na pewno będą kluski śląskie bo są mniamuśne i na pewno polędwiczki
ach... moje wesele jest tuż-tuż

[carmelova]

Napisane przez najfajniejsza

e tam, lowciasz mnie, ja wiem
no bez jaj... ze mnie i z lubego Ślązacy dość przeciętni P. to najbardziej by chciał kuchnię włoską na weselu chyba a ja nienawidzę rolad, wodzionki w życiu nie jadłam i nie chcę jeść, a modra kapusta mi smakuje tylko w jednej wersji, czyli bez rodzynek i smalcu
także nie - na naszym weselu będzie kuchnia po prostu dobra! na pewno będą kluski śląskie bo są mniamuśne i na pewno polędwiczki
ach... moje wesele jest tuż-tuż

No tak, wodzionka Z Dominiką Wodzianką mi się pomyliło
Dajesz Najka, dajesz. Menu mamy już prawie ustalone, przejdźmy teraz do dekoracji stołów

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez frezyjka85

B. to Cię w dniu ślubu zobaczy w sukni pierwszy raz i to będzie dla niego cudowna chwila....

a środa już pojutrze o 19:00 na rynku, tylko jeszcze nie ustaliłyśmy gdzie

Właśnie, gdzie pójdziemy? Lepiej ustalić teraz niż potem stać na mrozie i wymyślać

[najfajniejsza]

ale pamiętam, jak znaczna część rodziny była w szoku, że na poprawinach kuzynki P. krem z borowików podali (z grzankami - jezu, jakie to było dobre ) zamiast flaków
oczywiście smakował im ten krem, ale szok, że nie ma flaczków, był ogromny dla mnie to dobrze, bo flaczków nie tknę nawet patykiem

też bym chciała mierzyć suknie z P., szkoda, że nie będę... chyba pójdę z mamą, siostrą i szwagierką. ewentualnie tylko z mamą, bo jednak - jak motyl pisała - gdzie za dużo ludzi, tam więcej odmiennych zdań.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez carmelova

Dajesz Najka, dajesz. Menu mamy już prawie ustalone, przejdźmy teraz do dekoracji stołów

muszę się zdecydować - osobne okrągłe stoliki czy prostokątne stoliki połączone w jeden długi stół

[BYou]

Karmelku zgódź sięna propozycję Mamy
myslę, że Mama nie chciała żeby to tak źle zabrzmiało, że tylko mowa o ślubie, Ona też to mocno przeżywa bo w końcu Jej Córka wychodzi za Mążi stąd napięcia i stresy. Frezyjka też ma rację, że branie "świadkowej" i Jej Mamy na mierzenie to nienajlepszy pomysł. A Tato bardzo fajnie się zachowałwysłuchał Ciebie i Mamy i postąił dyplomatycznie. Będę trzymać kciuki za rozmowę podczas Świąt myślę też że tu dużym problemem jet Twój Brat który może mącić.

Hawwa trzymam mocno kciukii piosenka piękna

Motylku po trosze zgadzam sięz Tobą, że ślub po krótkim związku i kótkim okresie związku ma swój urok

też pamiętam te godziny spędzone razem na początku, niewyspanie w pracy spacery w deszczu. Raz poszliśmy na cmentarz zapalić świeczkę u mojego dziadka i akurat się rozpadało. Przchodziliśmy objęci spacerkiem obok kolegów TŻ stojących pod sklepem--centrum kulturalnym wsi--i oni skomentowali: zakochani, nie czują że leje deszcz

Stef mam nadzieję, że lekarz coś poradzi

Kawka wiem, że najpierw zdjęcia dla Gwizdaków i Głównej Bohaterki jak patrzę na stronę Twojego TŻ i Twoje makijery to mi się marzy sesja u Was

od rana mam dobry humor bo pijąc kawkęz TŻ o 6 rano oglądaliśmy tvn24 i w końcu wrócił Jarek Kuźniarjest bezbłędny w tym programie, inaczej niż w Xf

[carmelova]

Napisane przez najfajniejsza

ale pamiętam, jak znaczna część rodziny była w szoku, że na poprawinach kuzynki P. krem z borowików podali (z grzankami - jezu, jakie to było dobre ) zamiast flaków
oczywiście smakował im ten krem, ale szok, że nie ma flaczków, był ogromny dla mnie to dobrze, bo flaczków nie tknę nawet patykiem

też bym chciała mierzyć suknie z P., szkoda, że nie będę... chyba pójdę z mamą, siostrą i szwagierką. ewentualnie tylko z mamą, bo jednak - jak motyl pisała - gdzie za dużo ludzi, tam więcej odmiennych zdań.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------


muszę się zdecydować - osobne okrągłe stoliki czy prostokątne stoliki połączone w jeden długi stół

A nie myślałaś o opcji kilku mniejszych prostokątnych stolików? Taki po 8-10 osób? Przemyśl to jeszcze

[BYou]

Najeczko ustal dobre menu
i fajnie, że dostałaś ten urlop

[Stefannia]

Napisane przez carmelova

Stefciu trzeba iść na jakiś kompromis, chociaż B. też mi powtarza, że to normalne, ze ja jestem najważniejsza jeżeli chodzi o wybieranie sukni i ogólnie kwestię ślubu.
Biedna jesteś z tą cerą

Właśnie, dlatego uważam że nie wykazujesz się w najmniejszym stopniu egoizmem i jesteś bardzo w porządku

Napisane przez osz rety

Stefka by coś dermatolog pomógł

Potrzebuję bardzo mocnych kciuków. Jestem załamana. Trzydziestoletnia baba wyglądająca gorzej niż większość szesnastolatków

Napisane przez frezyjka85

aleś twarda i stanowcza

Jak diabli


AAa, Naj, ja też klikam. I klika cay mój pokój w pracy Pilnuje ich

[najfajniejsza]

Napisane przez carmelova

A nie myślałaś o opcji kilku mniejszych prostokątnych stolików? Taki po 8-10 osób? Przemyśl to jeszcze

ciekawa opcja, ale tyle rogów stolików zakłóca feng shui sali...
chyba zdecyduję się na jeden wielki okrągły stół!

Byou, ale romantiko


idę wywiesić pranie i pomyśleć o aranżacji stołów

[Stefannia]

Napisane przez BYou

Stef mam nadzieję, że lekarz coś poradzi

Dzięki

[justyna_dt]

Napisane przez najfajniejsza

ciekawa opcja, ale tylko rogów stolików zakłóca feng shui sali...
chyba zdecyduję się na jeden wielki okrągły stół!

Byou, ale romantiko


idę wywiesić pranie i pomyśleć o aranżacji stołów

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

Właśnie, gdzie pójdziemy? Lepiej ustalić teraz niż potem stać na mrozie i wymyślać

no.... to może no nie wiem....

może galeria krakowska na górze - tam gdzie kawę zawsze pijemy?

miejsce dość charakterystyczne więc znajdziemy się wszystkie

Napisane przez najfajniejsza

ale pamiętam, jak znaczna część rodziny była w szoku, że na poprawinach kuzynki P. krem z borowików podali (z grzankami - jezu, jakie to było dobre )

uwielbiam

[Zuzik06]

heeej

Pony takie sny to ze stresu Będzie dobrze

Karmelku ja bym się chyba wstrzymała z kiecką. Bellini nie ucieknie, a może kilka dni dystansu postawią sprawę jakoś inaczej. Pewnie jesteś zmęczona tym szukaniem i mierzeniem, ale moze warto jeszcze chwileczkę zaczekać, propozycja rodziców jest bardzo w porządku Z resztą fajnie, że w ogóle mama postanowiła się odezwać i że nie Ty musiałaś wychodzić z tą pierwszą inicjatywą



Najka ja zupelnie nie wiem jak Ty w takiej sytuacji mozesz byc spokojna. Ślub tuż tuż, a tu jeszcze muzyka, dekoracje, tipsy, tapiry... weź się dziołcha streszczaj

Frezi Carmi ja proponuje bezbłędną kawiarnię na Rynku Arlekin - taki w sumie bardziej coctail bar z masą cudnych deserów, ale nie wiem jak u Was z dietami Albo np Siestę na Stolarskiej http://www.siesta-cafe.pl/ ale się oczywiście dostosuję

mam szalony dzień. Bylismy z Tżtem wczoraj na kiermaszu na Rynku, potem pojechalismy na chwilę do jego rodziców, potem szampan i film, poszłam spać po 2, a o 6.30 musiałam wstac na zajecia ale mysle ok mam tylko 1 ćw do 9.30. Potem chciałam isc do biblioteki cos na mgr poszukac, a w miedzyczasie zadzwoniła babka z pracy czy bym nie przyszła na 14 bo ma jakąs awarie i musi jechac dzisiaj do Pragi aktualnie siedze w czytelni, materialy znalazłam, pojde cos zjesc i na zakupy kosmetykowe

[justyna_dt]

Dziewczyny, o której się w Krk spotykacie?

[capriola_87]

Napisane przez gothka152

Stres?


To było na pierwszej randce, kiedy już byliśmy parą- to fakt. Całowaliśmy się jeszcze jako nie-para

Ja się pierwszy raz całowałam z TŻtem jak jeszcze byłam "parą" z kimś innym

Carmi, jeśli rodzice tak zaproponowali to fajnie i ja bym się wstrzymała jeszcze z kupieniem Bellini

Magda, czyli nic się nie zmieniło? Nadal jesteście "razem"? :/ Jeśli tak to życzę powodzenia i nie będę już komentowała Twojej sytuacji bo wszystko zostało już powiedziane...

[frezyjka85]

Napisane przez BYou

też pamiętam te godziny spędzone razem na początku, niewyspanie w pracy spacery w deszczu. Raz poszliśmy na cmentarz zapalić świeczkę u mojego dziadka i akurat się rozpadało. Przchodziliśmy objęci spacerkiem obok kolegów TŻ stojących pod sklepem--centrum kulturalnym wsi--i oni skomentowali: zakochani, nie czują że leje deszcz

od rana mam dobry humor bo pijąc kawkęz TŻ o 6 rano oglądaliśmy tvn24 i w końcu wrócił Jarek Kuźniarjest bezbłędny w tym programie, inaczej niż w Xf

jak romantycznie

a Kuźniar jest spoko

Napisane przez Stefannia

AAa, Naj, ja też klikam. I klika cay mój pokój w pracy Pilnuje ich

pilnuj ich pilnuj


Fauder miał wczoraj swoją pierwszą przejażdżkę samochodem w szelkach dla psa na tylnim siedzeniu.... nudził troszkę, ale do zniesienia... jutro jedziemy sami do Krk, zobaczymy jak mi się to uda

[Zuzik06]

Napisane przez capriola_87

Ja się pierwszy raz całowałam z TŻtem jak jeszcze byłam "parą" z kimś innym

Carmi, jeśli rodzice tak zaproponowali to fajnie i ja bym się wstrzymała jeszcze z kupieniem Bellini

Magda, czyli nic się nie zmieniło? Nadal jesteście "razem"? :/ Jeśli tak to życzę powodzenia i nie będę już komentowała Twojej sytuacji bo wszystko zostało już powiedziane...

ja się z TŻtem całowałam przepisowo na 3 randce chwilę potem zapytał, czy to już tak oficjalnie możemy być razem Odpowiedziałam z poważną miną, że ja się muszę jeszcze zastanowić i najlepiej skonsultować to z mamą i z przyjaciółką, a po chwili wybuchłam śmiechem

[frezyjka85]

Napisane przez justyna_dt

Dziewczyny, o której się w Krk spotykacie?

o 19:00 będziesz????

[BYou]

Zuuu chciałabym takiego Jamioła od Ciebie