Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

[xal]

Napisane przez potterka

Takie piekne słońce dziś u nas

U mnie też, byłam na półgodzinnej produkcji witaminki D3
Ubrałam się w polara, zawinęłam w szal i posiedziałam na balkonie. Słoneczko piękne, ale mimo wszystko trzeba się opatulić bo czasami zawiewa zimnym.

Napisane przez XxXJuSstiii

Vil miałaś golf (czy tam sweter z kołnierzem) i włosy związane w kucyk na bezpiecznym maluchu?

To chyba o mnie chodzi no i okulary widać tak kawałeczek. A sweter z takim wieeelkim hmmm nie wiem jak to się nazywa, kołnierz/szal/za duży golf

Napisane przez Mysia mysz

kurde młody jets leniwy od wczoraj a dzisiaj to już w ogóle szturcham go i nic:/ chyba pojadę do szpitala zobaczyć czy wszytsko ok:/

Na takie moje gadanie to mój mąż odpowiada krótko "ciesz się tą chwilą"

Napisane przez Katate

Ale mam niusa:
Wypisalam sie ze szpitala
Rozwarcie 2,5cm ale skurcze nieregularne i słabe a ze przed terminem to nie chcą dac wspomagaczy.
Mowili zeby zostac i czekac ale czekac to ja moge w domu wiec spadam stąd.
A teraz najlepsze mały wazy juz 3900
Wiec teraz z nogami do gory bede lezec i wróce tu na cc
Tak za synkiem tesknie ze juz nie ma opcji zebym tu została!
A i baaardzo dziekuje za wszystkie kciuki. Kochane jestescie!

Taaki duży i jeszcze chce podrosnąć? Chłop jak dąb będzie

Napisane przez MoTyleKsw

Musiałam wsiąść w autko i jechać zapłacić za babci mieszkanie i ....
spotkałam znajomą
-"matko boska, ale masz bęben" - odpowiedziałam jej mi niedługo zniknie, a ona taka przy kości raczej, spojrzała się i odeszła
- dwie koleżanki z pracy - "pięknie wyglądasz" "jaki masz piękny brzuszek" "ooo i stopy Ci nie puchną?"
- przyjaciela - nie widzieliśmy się od pogrzebu babci czyli ponad miesiąc
"aleee Ci brzuch urósł, ale wyglądasz kwitnąco, powinnaś co roku sobie dziecko robić by tak wyglądać"

Ludzie pięknie gadają, pięknie kłamią, żyć nie umierać

Ja mi ciotka męża powiedziała "ale fajny grubasek" to się tylko lekko skrzywiłam, ale jak moja własna chrzestna powiedziała "o, grubasek przyszedł" to jej odparłam "nie grubasek, tylko 2w1" myślałam, że będzie mieć więcej taktu, ale chyba tak samo jej się wypaliło, bo więcej nie powtórzyła. Reszta rodziny wita mnie inaczej "o, jaki już duży brzusio" - to ci co widzieli jak w miesiąc urósł, albo "jaki malutki brzusio"- to ci co widzą pierwszy raz i mówię, że termin za miesiąc.

[vvgh]

Napisane przez Katate

Ale mam niusa:
Wypisalam sie ze szpitala
Rozwarcie 2,5cm ale skurcze nieregularne i słabe a ze przed terminem to nie chcą dac wspomagaczy.
Mowili zeby zostac i czekac ale czekac to ja moge w domu wiec spadam stąd.
A teraz najlepsze mały wazy juz 3900
Wiec teraz z nogami do gory bede lezec i wróce tu na cc
Tak za synkiem tesknie ze juz nie ma opcji zebym tu została!
A i baaardzo dziekuje za wszystkie kciuki. Kochane jestescie!

O jeju, ale to się ciągnie,jakby dzieciaki nie mogły po prostu wyskoczyć To teraz w spokoju czekaj i daj znać od razu!!

[xal]

Diabli nie brakuje ci w ciuszkach jednej skarpetki, takiej malusieńskiej w kolorowe paski? Jak przeglądałam ciuszki to z jednych śpiochów mi wypadła i nie wiem czy tobie się w praniu tak schowała, czy sąsiadce i druga już nie istnieje

[gosiulka22]

Napisane przez vil84

Przemkowi wczoraj odpadł kikucik, na 5 dzień

super szybko

Napisane przez Katate

Ale mam niusa:
Wypisalam sie ze szpitala
Rozwarcie 2,5cm ale skurcze nieregularne i słabe a ze przed terminem to nie chcą dac wspomagaczy.
Mowili zeby zostac i czekac ale czekac to ja moge w domu wiec spadam stąd.
A teraz najlepsze mały wazy juz 3900
Wiec teraz z nogami do gory bede lezec i wróce tu na cc
Tak za synkiem tesknie ze juz nie ma opcji zebym tu została!
A i baaardzo dziekuje za wszystkie kciuki. Kochane jestescie!

no to niespodzianka a cc ze wzgledu na wage małego?

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Taka piekna pogoda a ja muszę za uczelnię jechać i w dodatku zajęcia do 19
marzę o tym żeby mieć już l4 i żebym nie musiała jeździć tyle km do tej cholernej uczelni

[vvgh]

Napisane przez maarchewka

Dobra doszło mi kolejna przypadłość ciążowa, chociaż nie wiem czy to do konca ciążowa.. zaczęłam się ślinić , normalnie mi slina cieknie z rana jak się obudze.. może ja sie cofam w jakiś stan bliżej embrionalny albo co??

To ciążowa dolegliwość, położna mi o tym opowiadała

[humpback]

Napisane przez justyna_g4

Aaaaa i dziś kończymy 32tc także zaczynamy 33tc

Napisane przez gosiulka22

Taka piekna pogoda a ja muszę za uczelnię jechać i w dodatku zajęcia do 19
marzę o tym żeby mieć już l4 i żebym nie musiała jeździć tyle km do tej cholernej uczelni

a kiedy będziesz miała l4? nie możesz o to poprosić swojego gina skoro te wyprawy są dla ciebie uciążliwe?

[vvgh]

Napisane przez Kamciatka

A myślałam że 15.6. No trudno, ale szkoda
Ja mam 20.5 - urodziny mojego Tżta, cieszy się jak goopi i nie dociera, jak mówię, ze tylko 5 % dzieci się w wyliczonym terminie rodzi

tez mam termin na 20.05. Tzn. w karcie ciąży dwa: 18. i 20. maja.

[Kamciatka]

Napisane przez justyna_g4

Aaaaa i dziś kończymy 32tc także zaczynamy 33tc
Mała jest coraz bezpieczniejsza

Cytat z mojej gin "Po skończonym 32 tc dziecko jest już po naszej stronie"
Także dla Was, teraz już z górki

[humpback]

Napisane przez vvgh

tez mam termin na 20.05. Tzn. w karcie ciąży dwa: 18. i 20. maja.

mam taką samą przerwę pomiędzy terminem z om a usg, ale nastawiam się na ten późniejszy

[MoTyleKsw]

Napisane przez xal

U mnie też, byłam na półgodzinnej produkcji witaminki D3
Ubrałam się w polara, zawinęłam w szal i posiedziałam na balkonie. Słoneczko piękne, ale mimo wszystko trzeba się opatulić bo czasami zawiewa zimnym.

To chyba o mnie chodzi no i okulary widać tak kawałeczek. A sweter z takim wieeelkim hmmm nie wiem jak to się nazywa, kołnierz/szal/za duży golf

Na takie moje gadanie to mój mąż odpowiada krótko "ciesz się tą chwilą"

Taaki duży i jeszcze chce podrosnąć? Chłop jak dąb będzie
Ja mi ciotka męża powiedziała "ale fajny grubasek" to się tylko lekko skrzywiłam, ale jak moja własna chrzestna powiedziała "o, grubasek przyszedł" to jej odparłam "nie grubasek, tylko 2w1" myślałam, że będzie mieć więcej taktu, ale chyba tak samo jej się wypaliło, bo więcej nie powtórzyła. Reszta rodziny wita mnie inaczej "o, jaki już duży brzusio" - to ci co widzieli jak w miesiąc urósł, albo "jaki malutki brzusio"- to ci co widzą pierwszy raz i mówię, że termin za miesiąc.

Napisane przez szprotka_mada

za 35 tc!



Oooo... Nie tego żeśmy się tutaj spodziewały, ale masz rację- leżeć i czekać możesz również w domu



Ja wczoraj odwaliłam znajomego, bo wyjechał z tekstem, że przytyłam czy zgrubłam- coś w ten deseń, na to ja Mu, że moja grubość już niedługo zniknie, a Jego niestety dalej zostanie



Ja mam termin na 12.06, a moje urodzinki 14.06.



za 36 tc!


----

Jest tak fajosko, że chyba jak skończą się prać łachy Męża, to nastawię pierwsze pranie Kubusiowe- jakieś kocyki chociaż wypiorę, bo później zakopię się w tym na amen I wywalę je na balkon, niech słoneczko trochę przegrzeje i wiaterek przewieje

Ech niektórzy nie mają taktu, to ja też postanowiłam nie mieć. Trudno :|
Widzę, że nie tylko mnie spotykają takie miłe komentarze

Napisane przez gosiulka22

super szybko


no to niespodzianka a cc ze wzgledu na wage małego?

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Taka piekna pogoda a ja muszę za uczelnię jechać i w dodatku zajęcia do 19
marzę o tym żeby mieć już l4 i żebym nie musiała jeździć tyle km do tej cholernej uczelni

To poproś o zwolnienie

[cloche]

Napisane przez vil84

Przemkowi wczoraj odpadł kikucik, na 5 dzień

wow, elegancko!

Napisane przez Katate

Ale mam niusa:
Wypisalam sie ze szpitala
Rozwarcie 2,5cm ale skurcze nieregularne i słabe a ze przed terminem to nie chcą dac wspomagaczy.
Mowili zeby zostac i czekac ale czekac to ja moge w domu wiec spadam stąd.
A teraz najlepsze mały wazy juz 3900
Wiec teraz z nogami do gory bede lezec i wróce tu na cc
Tak za synkiem tesknie ze juz nie ma opcji zebym tu została!
A i baaardzo dziekuje za wszystkie kciuki. Kochane jestescie!

haha, no ładnie... to będzie duuuuuży chłopak! zaraz może doczytam, na kiedy ta cesarka planowana... ale szał!!!

[Kamciatka]

Napisane przez vvgh

tez mam termin na 20.05. Tzn. w karcie ciąży dwa: 18. i 20. maja.

Może będziemy razem przeżywać te wspaniałe chwile byłoby raźniej. Ale szczerze, to wolałabym trochę wcześniej, byleby się synuś nie spóźnił, mógły tak od 10.maja się szykować
Na razie siedzi wysoko i kopie po zebrach

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Uciekam prasować ciuchy Wojtka, nastawić kolejne pranie mojego synka i posprzątać zasrany przez ptaszyska balkon

Życzę miłego dzionka i słońca

[cloche]

Napisane przez humpback

zaległego urlopu mam niewiele, i pewnie akurat zużyję go na weekend majowy. ale szef nie kazał mi go wykorzystywać, więc jak mi zostanie 1-2 dni urlopu z 2012 roku, to wykorzystam później a nadgodzin nie wyrabiam żadnych

poza tym szef intensywnie zaczął rozglądać się za kimś kto mógłby mnie zastąpić, więc jeszcze chciałabym poznać tę osobę

eee, to luzik mi dział personalny od wiadomości o ciąży deptał po piętach no ale miałam sporo nadgodzin, oni nie chcą wypłacać, urlopu zbierać nie można itd... więc w sumie dobrze, że kazali mi to rozplanować odpowiednio wcześnie. a moje zastępstwo zdążyłam wdrożyć tak mniej więcej

achhh, jak jest pięknie! bezchmurne niebo, 25 stopni w cieniu... normalnie bym sobie poszła do ogrodu i nic nie robiła, ale nie, trza jakiś obiad wymyślić... dla mnie to tam pies drapał, ale teściu ma stałe pory

[Atena564]

Napisane przez sharpnowaja

halo halo
Ja tylko na chwilkę wrzucę wam te fotki i zmykam z moimi siuśkami do lab
http://obrazki.elektroda.pl/8314878500_1366012597.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/1600145200_1366012712.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/5479679300_1366012776.jpg

Nie mogłam nigdzie kupić napów więc kupiłam na używanych ciuchach kolorowe dziecięce body wiem że wykonanie średnie ale i tak jestem z siebie zadowolona.
Ta tasiemka szara jest grubsza i nie jest śliska jak pozostałe dlatego robiło się ją najłatwiej i najładniej wygląda.
No i żółta zawieszka jest najmniejsza ale miałam resztki wstążki. Będzie na początek

dobra zmykam bo mi lab zamkną

Ps. nie wiem czy widzicie zdjęcia w załącznikach bo mi wychodzi błąd więc dodaję też w elektrodzie

super

[justyna_g4]

Napisane przez Kamciatka

Cytat z mojej gin "Po skończonym 32 tc dziecko jest już po naszej stronie"
Także dla Was, teraz już z górki

I to mnie pociesza. Choc wolę, żeby mała poczekała do czerwca



A Tu dla was jej mieszkanko ( sorki za brudny obiektyw )

[gosiulka22]

Napisane przez humpback

a kiedy będziesz miała l4? nie możesz o to poprosić swojego gina skoro te wyprawy są dla ciebie uciążliwe?

Napisane przez MoTyleKsw

To poproś o zwolnienie

o zwolnienie mogłabym poprosić i gin bez problemu by mi je wypisał tylko pozostaje kwestia taka że gdybym już teraz nie chodziła na zajęcia to byłby problem z zaliczeniem niektórych przedmiotów. I dlatego chce jeszcze z miesiąc się pomęczyć na zajęciach a ostani miesiąc jechać dopiero na zwolnieniu. W ogóle mam plan zaliczyć wszystko do końca maja, a na zajęcia chodzić najpóźniej do połowy maja. Miejmy nadzieję że mi się to uda
Z uczelni dostałam odmowę jeśli chodzi o indywidualny tok nauczania także pozostaje mi się męczyć jeszcze troche

[lonely_lady]

Hejka, wpadłam się przywitać i szybko się zorientować co u Was.
Jest jakiś nowy Maluszek na świecie ? co u Katate?
nie mam czasu na nadrabianie.
Pogoda piękna, zachęca do działania, dzisiaj robię ogromneeee Wiktorkowe pranie

[cloche]

Napisane przez maarchewka

Dobra doszło mi kolejna przypadłość ciążowa, chociaż nie wiem czy to do konca ciążowa.. zaczęłam się ślinić , normalnie mi slina cieknie z rana jak się obudze.. może ja sie cofam w jakiś stan bliżej embrionalny albo co??

tak to może być tak samo z tym budzeniem się, ciężkim zasypianiem, problemami gastrycznymi - wszystko po to, żebyśmy były bardziej wyrozumiałe dla naszych pociech tak to sobie tłumaczę...

[gosiulka22]

Napisane przez justyna_g4

I to mnie pociesza. Choc wolę, żeby mała poczekała do czerwca



A Tu dla was jej mieszkanko ( sorki za brudny obiektyw )

śliczności
może będziemy razem rodzić

[Atena564]

Napisane przez Katate

Ale mam niusa:
Wypisalam sie ze szpitala
Rozwarcie 2,5cm ale skurcze nieregularne i słabe a ze przed terminem to nie chcą dac wspomagaczy.
Mowili zeby zostac i czekac ale czekac to ja moge w domu wiec spadam stąd.
A teraz najlepsze mały wazy juz 3900
Wiec teraz z nogami do gory bede lezec i wróce tu na cc
Tak za synkiem tesknie ze juz nie ma opcji zebym tu została!
A i baaardzo dziekuje za wszystkie kciuki. Kochane jestescie!

woww jaka waga małego to czekamy razem z tobą na cc

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez JennyAniolek

Kolejny dzień czuję się do - gorączki nie mam, temp w normie... Może to ta zmiana pogody

na lepsze samopoczucie

[Elusiek]

Napisane przez gold-fish

ha!

Laski!!!!!!!!! odszedł mi po południu czop

czyżby to coś wróżyło

Napisane przez Kamciatka

No i 35 tc Jeszcze tylko 5 tyg i będę tulić Wojtka do cyca

Napisane przez Veronic

aa no i witam się w 36 tygodniu jeszcze tydzień i mogę rodzić :P

[lonely_lady]

edit: już doczytałam

Katate, cóż za zwrot akcji, w takim razie dalej trzymam za Was kciukasy

[humpback]

Napisane przez justyna_g4

A Tu dla was jej mieszkanko ( sorki za brudny obiektyw )

piękny domek

Napisane przez gosiulka22

W ogóle mam plan zaliczyć wszystko do końca maja, a na zajęcia chodzić najpóźniej do połowy maja. Miejmy nadzieję że mi się to uda

no to powodzenia życzę a na uczelnię musisz dojeżdżać codziennie? dużo masz zajęć obowiązkowych?

[lonely_lady]

Napisane przez justyna_g4

A Tu dla was jej mieszkanko ( sorki za brudny obiektyw )

Piękny brzusio

[Atena564]

Napisane przez MoTyleKsw

Musiałam wsiąść w autko i jechać zapłacić za babci mieszkanie i ....
spotkałam znajomą
-"matko boska, ale masz bęben" - odpowiedziałam jej mi niedługo zniknie, a ona taka przy kości raczej, spojrzała się i odeszła
- dwie koleżanki z pracy - "pięknie wyglądasz" "jaki masz piękny brzuszek" "ooo i stopy Ci nie puchną?"
- przyjaciela - nie widzieliśmy się od pogrzebu babci czyli ponad miesiąc
"aleee Ci brzuch urósł, ale wyglądasz kwitnąco, powinnaś co roku sobie dziecko robić by tak wyglądać"

Ludzie pięknie gadają, pięknie kłamią, żyć nie umierać
!

no "cukrować" to teraz ludzie potrafią w żywe oczy

[justyna_g4]

Napisane przez gosiulka22

śliczności
może będziemy razem rodzić

No może się uda. Mam nadzieję, że mała nie zrobi mi psikusa bo Tż twierdzi, że na pewno nie doczeka do terminu i conajmniej 2 tygodnie wcześniej się urodzi. Mam nadzieje, że nie wykraka.

[vvgh]

Napisane przez Kamciatka

Może będziemy razem przeżywać te wspaniałe chwile byłoby raźniej. Ale szczerze, to wolałabym trochę wcześniej, byleby się synuś nie spóźnił, mógły tak od 10.maja się szykować
Na razie siedzi wysoko i kopie po zebrach

----------

Mój taK samo, w boki i żebra kopie Ja też wolę wczesniej urodzić, byle nie później... błagam! Ok, to rodzimy razem !

[cloche]

Napisane przez Ashyshqa

To zupełnie jak ja, tylko mi też na gardło mocno siadło....

a idź z tymi choróbskami... do nas teściu przyjechał trochę pomóc na budowie... ale wyszło, że się pochorował po drodze, więc przyjechał nas tylko pozarażać praktycznie no i siedzę z zapchanym nosem, znów smarkam w rolki papieru toaletowego, bo mi chusteczek żal w takich ilościach... a w nocy muszę oddychać gębą z tego wszystkiego i co? i chrypę mam
no ale pieprzę to, nie dam się rozłożyć tak jak ostatnio. nie mam siły na chorowanie

[banka26]

na 80 % maz ma achillesa zerwanego ale czeka na usg w szpitalu ale ortopeda jest prawie pewien, ja juz nei mam sil a po operacji wstwia mu gips po dupe i tak 6 tyg. potem 2 tyg. do kolana gips i rehabilitacja bede miala 3 dzieci i psa w domu z tego jedno trzeba do szkoly zawiezc drugie 100 kg do wanny i najmniejsze i pies najgorsze ze jak maz nie pracuje to nie ma kasy wiec nie wiem z czego bedziemy zyc .... jade od kardiologa

[gosiulka22]

Napisane przez humpback

no to powodzenia życzę a na uczelnię musisz dojeżdżać codziennie? dużo masz zajęć obowiązkowych?

obowiązkowo muszę być w poniedziałki, środy i piątki. Zajęć nie jest dużo ale są na popołudniu co jest dla mnie gorsze i muszę dojeżdżać 50km w jedną stronę