Już październik - zimno, plucha; nam się chce dużego brzucha!Staraczki-mamusie 2013,

[wik_and_ola]

Napisane przez kindziulindzia

Nie ma takiej opcji zaciążone mamuśki no chyba, że tak tylko do popatrzenia żadnych tuli tuli do Łukaszuli niet !!

Mój też Łukasz tylko bez bródki

Napisane przez gosius91

Dzień dobry...

Chociaż, NIE, w ogóle nie dobry

Mąż w nocy wylądowałam w szpitalu Dostał pierwszy raz w życiu ciśnienia, i słabo mu było, i ból w klatce piersiowej.. Ehhh Jak weszłam dzisiaj do niego i zobaczyłam, że leży sam, podpięty pod tyle kabelków, aparaturę, holtera, 3 kroplówki już, jeszcze mu niedawno krew pobierali, to mi się serce krajało.. Jak wychodziłam to się poryczałam. W nocy płakałam, teraz to samo.. Nie wyrabiam Dlaczego ?

Tydzień temu ja w szpitalu, teraz on ;( cry:

I jeszcze cholerne plecy bolą, i dzisiaj pierwszy raz zwymiotowałam śniadanie, to chyba z nerwów Buuuu

Faktycznie lawina nieszczęść A co mu stwierdzili? Coś z serduchem?

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Napisane przez natalka189

Witajcie Jestem Natalia 24l. starania od tego cyklu i jeszcze nie mam II kresek
Chciałabym się przyłączyć. Ciekawie piszecie i widze, że bardzo dużo.... Jasne , że czuć w 14 tyg ja tak miałam najpierw delikatne motylki a z czasem musnięcia od środka pod koniec potężne kopniaki (zaznaczam to bedzie moja 2 ciąża). Zauważyłam to szczęśliwy wątek wiec pobieram od was jak najwiecej fluidków i trzymam kciuki za was staraczki oraz za ciężarne kobitki. Pozdrawiam

Witaj

Ja to chyba gruboskórna jestem bo w pierwszej ciaży ruchy czułam dopiero w 19 tc

[God Of War 20]

Napisane przez meire

Ja robiłam.. i z puszki i z samych świeżych pomidorów i z mieszanki.. torchę takich, a troche takich... zawsze wychodziło pycha..

Masz rację, pycha zrobiłam i wyszło mniami chociaż w trakcie gotowania myślałam sobie, że nie to chyba nie będzie mój smak a jednak jest taki inny, fajny

[Jagatka_N]

Napisane przez gosius91

Dzień dobry...

Chociaż, NIE, w ogóle nie dobry

Mąż w nocy wylądowałam w szpitalu Dostał pierwszy raz w życiu ciśnienia, i słabo mu było, i ból w klatce piersiowej.. Ehhh Jak weszłam dzisiaj do niego i zobaczyłam, że leży sam, podpięty pod tyle kabelków, aparaturę, holtera, 3 kroplówki już, jeszcze mu niedawno krew pobierali, to mi się serce krajało.. Jak wychodziłam to się poryczałam. W nocy płakałam, teraz to samo.. Nie wyrabiam Dlaczego ?

Tydzień temu ja w szpitalu, teraz on ;( cry:

I jeszcze cholerne plecy bolą, i dzisiaj pierwszy raz zwymiotowałam śniadanie, to chyba z nerwów Buuuu

Ojej :: co to sie dzieje, to musi byc dla Ciebie straszne przeżycie, zwlaszcza teraz, kiedy nie powinnaś się stresować.
Najważniejsze że jest pod stałą opieką lekarzy.
Oby wszystko szybko się ułożyło i mąż wrócił do zdrowia



Natalka

[agaaga89]

Napisane przez wik_and_ola

Ja to chyba gruboskórna jestem bo w pierwszej ciaży ruchy czułam dopiero w 19 tc

Ja takie prawdziwe kopniaki w 22 tc

[natalka189]

Hihi możliwe... a mój M to też Łukasz i także bardzo przystojny

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Napisane przez wik_and_ola

Mój też Łukasz tylko bez bródki


Faktycznie lawina nieszczęść A co mu stwierdzili? Coś z serduchem?

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------


Witaj

Ja to chyba gruboskórna jestem bo w pierwszej ciaży ruchy czułam dopiero w 19 tc

hihi możliwe a mój M również jest Łukasz i także przystojniak

[zubi89]

Napisane przez natalka189

Witajcie Jestem Natalia 24l. starania od tego cyklu i jeszcze nie mam II kresek
Chciałabym się przyłączyć. Ciekawie piszecie i widze, że bardzo dużo.... Jasne , że czuć w 14 tyg ja tak miałam najpierw delikatne motylki a z czasem musnięcia od środka pod koniec potężne kopniaki (zaznaczam to bedzie moja 2 ciąża). Zauważyłam to szczęśliwy wątek wiec pobieram od was jak najwiecej fluidków i trzymam kciuki za was staraczki oraz za ciężarne kobitki. Pozdrawiam

Witaj

I specjalne:

[God Of War 20]

Napisane przez natalka189

Witajcie Jestem Natalia 24l. starania od tego cyklu i jeszcze nie mam II kresek
Chciałabym się przyłączyć. Ciekawie piszecie i widze, że bardzo dużo.... Jasne , że czuć w 14 tyg ja tak miałam najpierw delikatne motylki a z czasem musnięcia od środka pod koniec potężne kopniaki (zaznaczam to bedzie moja 2 ciąża). Zauważyłam to szczęśliwy wątek wiec pobieram od was jak najwiecej fluidków i trzymam kciuki za was staraczki oraz za ciężarne kobitki. Pozdrawiam

Witaj a mierzysz temperaturę czy coś?

gosius współczuję, mój też miał problemy z ciśnieniem ale już się uspokoiło. Mam nadzieję, że u Ciebie też będzie dobrze

[Kamel]

Napisane przez agaaga89

Kamel, Vioris poczytałam o Waszych maluchach i jakbym czytała o sobie... Nie powiem, bo i tak jest grzeczny jak patrzę na różne dzieci, ale czasem załączy sobie jakąś fazę i jest awantura O NIC, dziś np. poszliśmy na szybkie zakupy i na hali targowej mają takie pojazdy na pieniądze. Filip sobie usiadł, posiedział 5 minut, mówię idziemy dalej. Nic, poprosił jeszcze chwilka, więc czekam... kolejne 5 minut. W końcu przy wielkiej aferze poszedł, pogryzł mi rękę, ryczał na całą halę... A w domu anioł, nie ma problemu. Już nie wspomnę, że jak Kamel siata ciężka, ręce do samej ziemi..
Vioris nie przejmuj się, dzieci lubią dramatyzować, koloryzować, opowiadać różne historie.. A jak jeszcze zobaczą, że taka Pani w przedszkolu się nią wtedy zainteresuje, to się napędzi i powie, że dostaje kary codziennie 5 razy nawet! Nie przejmuj się tym, to nie świadczy o Tobie, taką naturę mają dzieci i już.
Co do tego bicia... Nie musisz dawać przykładu, żeby dziecko było agresywne. Musi odreagować złość na Ciebie, a nie ma ani zasobu słów ani na tyle sił, żeby dobrze z siebie to wylać. Emocje, emocje... Wydaje mi się, że zwracanie uwagi każdorazowo za jakiś czas przyniesie efekty To tak jak regularne podlewanie kwiatka, w końcu coś wykiełkuje Zresztą 2-3 latka to jest taki "głupi" okres... Dziecko już dużo rozumie, ale ciągle uczy się codziennych sytuacji i zachowań.

No nasz ma bunt dwulatka chyba Ale to też przeważnie wychodzi jak jeździmy z nim prawie cały dzień i nie może się zdrzemnąć, ale wtedy jest nie do opanowania , a Vioris to ma chyba już 7 latkę

Napisane przez gosius91

Dzień dobry...

Chociaż, NIE, w ogóle nie dobry

Mąż w nocy wylądowałam w szpitalu Dostał pierwszy raz w życiu ciśnienia, i słabo mu było, i ból w klatce piersiowej.. Ehhh Jak weszłam dzisiaj do niego i zobaczyłam, że leży sam, podpięty pod tyle kabelków, aparaturę, holtera, 3 kroplówki już, jeszcze mu niedawno krew pobierali, to mi się serce krajało.. Jak wychodziłam to się poryczałam. W nocy płakałam, teraz to samo.. Nie wyrabiam Dlaczego ?

Tydzień temu ja w szpitalu, teraz on ;( cry:

I jeszcze cholerne plecy bolą, i dzisiaj pierwszy raz zwymiotowałam śniadanie, to chyba z nerwów Buuuu

Ojej dużo zdrowia dla męża i Ciebie trzymajcie się.

Napisane przez natalka189

Witajcie Jestem Natalia 24l. starania od tego cyklu i jeszcze nie mam II kresek
Chciałabym się przyłączyć. Ciekawie piszecie i widze, że bardzo dużo.... Jasne , że czuć w 14 tyg ja tak miałam najpierw delikatne motylki a z czasem musnięcia od środka pod koniec potężne kopniaki (zaznaczam to bedzie moja 2 ciąża). Zauważyłam to szczęśliwy wątek wiec pobieram od was jak najwiecej fluidków i trzymam kciuki za was staraczki oraz za ciężarne kobitki. Pozdrawiam

Witaj i powodzenia życzę

[natalka189]

Napisane przez gosius91

Dzień dobry...

Chociaż, NIE, w ogóle nie dobry

Mąż w nocy wylądowałam w szpitalu Dostał pierwszy raz w życiu ciśnienia, i słabo mu było, i ból w klatce piersiowej.. Ehhh Jak weszłam dzisiaj do niego i zobaczyłam, że leży sam, podpięty pod tyle kabelków, aparaturę, holtera, 3 kroplówki już, jeszcze mu niedawno krew pobierali, to mi się serce krajało.. Jak wychodziłam to się poryczałam. W nocy płakałam, teraz to samo.. Nie wyrabiam Dlaczego ?

Tydzień temu ja w szpitalu, teraz on ;( cry:

I jeszcze cholerne plecy bolą, i dzisiaj pierwszy raz zwymiotowałam śniadanie, to chyba z nerwów Buuuu

współczuje ale to tak zawsze jest jest , że jak sie wali to wszystko naraz ale zawsze potem jest razy lepiej wiec trzymaj sie...

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Napisane przez zubi89

Witaj

I specjalne:

Dziekuje Bardzo pobieram pobieram.....

[agaaga89]

Napisane przez Kamel

No nasz ma bunt dwulatka chyba Ale to też przeważnie wychodzi jak jeździmy z nim prawie cały dzień i nie może się zdrzemnąć, ale wtedy jest nie do opanowania , a Vioris to ma chyba już 7 latkę

O kurde, nie doczytałam, coś mi się ubzdurało, że wiek przedszkolny ..

[meire]

Napisane przez kindziulindzia

Nie ma takiej opcji zaciążone mamuśki no chyba, że tak tylko do popatrzenia żadnych tuli tuli do Łukaszuli niet !!

Ciężarnym się nie odmawia... babolu...

natalka189, witaj..

God Of War 20, no to super, że obiados się udał... bedzie szamanko..
a mi się udało wykombinować bigos na dziś... spełnię swoją zachciankę...

Juliette25, ja pierwsze ruchy czułam w granicach 17tc.. ależ marzę o tym znowu...

gosius91, masakra.. musi być Ci ciężko... bądź dzielna!!

[natalka189]

Napisane przez God Of War 20

Witaj a mierzysz temperaturę czy coś?

gosius współczuję, mój też miał problemy z ciśnieniem ale już się uspokoiło. Mam nadzieję, że u Ciebie też będzie dobrze

Zaczynam od jutra bo mam jeszcze @ 5 dzien no i musze poczekać (niestety) no i badania szyjki też od jutra bo w @ to nie bardzo mi sie widzi robiłam to już kiedyś wiec wiem na czym to polega i znam swój organizm (no bynajmniej mi sie tak wydaje) bo wodze te roznice

[Kamel]

Napisane przez Jagatka_N

A duphaston jest bez recepty? mozna tak brać samemu
Ja myślałam, że zrobi mi usg żeby zobaczyc czy wszystko dobrze się goi, moze cytologię za jakiś czas no i ogólne badanie krwi
A Ty zawsze mialaś takie krótkie cykle, czy po tym się tak zmieniło?


Leć się pięknić
dzięki...



Kurcze zmienilam na ovuf pierwszy dzien cyklu na dzień po zabiegu a nie jak wcześniej miałam dzień zabiegu, tak jak zasugerowali, no i usunęlo mi komentarze :/
W ogóle skonczył się Premium, smutno tam teraz już całkiem, no ale nie ma sensu teraz wykupywać

Duphaston został mi z sierpnia mam kilka tabl, więc powiedziała, że mam brać i omówić się potem szybko na wizytę. Ale to też tak szybko się nie da, nie wiem może umówię się na wszelki wypadek po spodziewanym terminie @?.
Mi jedna gin nie chciała zrobić usg po 1 @, wkurzyłam się i poszłam do drugiej i ona zrobiła mi ale to było z 2 tyg później chyba, nie pamiętam.
A Ty miałaś umówioną wizytę?

A cykle to mi się skracają tak od czerwca chyba nie wiem dlaczego. I ogólnie brak śluzu i 2 dniowe @.
Ogólnie stara jestem chyba już. Jak teraz się nie uda to idę do gin popytać bo mi sie to nie podoba

[God Of War 20]

Napisane przez meire

Ciężarnym się nie odmawia... babolu...

natalka189, witaj..

God Of War 20, no to super, że obiados się udał... bedzie szamanko..
a mi się udało wykombinować bigos na dziś... spełnię swoją zachciankę...

Juliette25, ja pierwsze ruchy czułam w granicach 17tc.. ależ marzę o tym znowu...

gosius91, masakra.. musi być Ci ciężko... bądź dzielna!!

Spełniaj spełniaj ja tam za bigosem nigdy nie przepadałam
Już wszamałam i zaraz mężu będzie jeść jak wróci z pracy musiałam zjeść pierwsza co by sprawdzić czy się nadaje do jedzenia

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez natalka189

Zaczynam od jutra bo mam jeszcze @ 5 dzien no i musze poczekać (niestety) no i badania szyjki też od jutra bo w @ to nie bardzo mi sie widzi robiłam to już kiedyś wiec wiem na czym to polega i znam swój organizm (no bynajmniej mi sie tak wydaje) bo wodze te roznice

A ja mam 4dc no tak w @ nikt nie mierzy to dobrze, że znasz swój organizm
Ile lat ma Twoje dziecko? Chłopiec/dziewczynka?

[natalka189]

Napisane przez agaaga89

O kurde, nie doczytałam, coś mi się ubzdurało, że wiek przedszkolny ..

Ja mam córcie 3,5 roczku i powiem wam, że u nas to zależy do dnia czasami jest tak , że nie można z nia wytrzymac a czasami potulna jak baranek... też miałam akcje w sklepie czy przy znajomych heh... chyba trzeba się postawić i przetrwac..

[God Of War 20]

Napisane przez Kamel

Duphaston został mi z sierpnia mam kilka tabl, więc powiedziała, że mam brać i omówić się potem szybko na wizytę. Ale to też tak szybko się nie da, nie wiem może umówię się na wszelki wypadek po spodziewanym terminie @?.
Mi jedna gin nie chciała zrobić usg po 1 @, wkurzyłam się i poszłam do drugiej i ona zrobiła mi ale to było z 2 tyg później chyba, nie pamiętam.
A Ty miałaś umówioną wizytę?

A cykle to mi się skracają tak od czerwca chyba nie wiem dlaczego. I ogólnie brak śluzu i 2 dniowe @.
Ogólnie stara jestem chyba już. Jak teraz się nie uda to idę do gin popytać bo mi sie to nie podoba

Nie jesteś stara
Głupoty pleciesz takie, że hej! W Twoim wieku można spokojnie zajść w ciąże, bez przesady często kobiety teraz decydują się po 30-stce na pierwsze dziecko a to Twoje drugie ma być więc...

[Juliette25]

Napisane przez agaaga89

Pamiętam, że u mnie na wątku była dziewczyna (też pierwsze dziecko), która pisała, że czuła ruchy już w 14 tc. Także, wszystko jest możliwe Bo to nie takie bąbelki ani smyranie? Często takie odczucia są mylone z ruchami dziecka, a to po prostu wypchane jelita odczuwa się mocniej.

To jest inne uczucie, nie takiego przelewania i skręcania w jelitach, tylko takie pukanie i takie... jakby coś mi pływało w brzuszku. Na pewno wiem, ze nigdy tego nie miałam, bo jak to teraz czuję czasem to aż staję nieruchomo i zamurowuje mnie
Jeny... super uczucie. Chcę jeszcze

[Kamel]

idę się ubierać do fryzjera o ile o tej porze mnie przyjmie bez umawiania
M mnie udusi bo obiadu brak a małego nie było i zamiast coś zrobić to jest jeszcze gorzej...

[God Of War 20]

Napisane przez natalka189

Ja mam córcie 3,5 roczku i powiem wam, że u nas to zależy do dnia czasami jest tak , że nie można z nia wytrzymac a czasami potulna jak baranek... też miałam akcje w sklepie czy przy znajomych heh... chyba trzeba się postawić i przetrwac..

No wszystko zależy od dziecka ale w takim wieku właśnie to jeszcze tak się zachowują, krzyki, wrzaski...
Mój chrześniak też taki był ale już mu przeszło...

[Kamel]

Napisane przez God Of War 20

Nie jesteś stara
Głupoty pleciesz takie, że hej! W Twoim wieku można spokojnie zajść w ciąże, bez przesady często kobiety teraz decydują się po 30-stce na pierwsze dziecko a to Twoje drugie ma być więc...

Niby tak, ale wiesz czas goni, nie chcę dużej różnicy wieku a te moje zmiany mnie jednak martwią. Tzn śluz taki z podniecania to mam, nie potrzebuję lubrykantów w zasadzie, ale nie mam tego po którym można ocenić fazę cyklu A miałam kiedyś suuuper

[God Of War 20]

Napisane przez Kamel

Niby tak, ale wiesz czas goni, nie chcę dużej różnicy wieku a te moje zmiany mnie jednak martwią. Tzn śluz taki z podniecania to mam, nie potrzebuję lubrykantów w zasadzie, ale nie mam tego po którym można ocenić fazę cyklu A miałam kiedyś suuuper

Rozumiem Cię, porozmawiaj o tym może z ginekologiem? On coś na pewno zaradzi

[Kamel]

Napisane przez God Of War 20

Rozumiem Cię, porozmawiaj o tym może z ginekologiem? On coś na pewno zaradzi

Jak się teraz nie uda to pójdę
Ok żegnam się bo nigdy nie wyjdę

[God Of War 20]

Napisane przez Kamel

Jak się teraz nie uda to pójdę
Ok żegnam się bo nigdy nie wyjdę

Koniecznie
idź idź

[Jagatka_N]

Napisane przez Kamel

Duphaston został mi z sierpnia mam kilka tabl, więc powiedziała, że mam brać i omówić się potem szybko na wizytę. Ale to też tak szybko się nie da, nie wiem może umówię się na wszelki wypadek po spodziewanym terminie @?.
Mi jedna gin nie chciała zrobić usg po 1 @, wkurzyłam się i poszłam do drugiej i ona zrobiła mi ale to było z 2 tyg później chyba, nie pamiętam.
A Ty miałaś umówioną wizytę?

A cykle to mi się skracają tak od czerwca chyba nie wiem dlaczego. I ogólnie brak śluzu i 2 dniowe @.
Ogólnie stara jestem chyba już. Jak teraz się nie uda to idę do gin popytać bo mi sie to nie podoba

Gin kazał mi przyjść po wyjsciu ze szpitala niezależnie od tego jak się skończy ta historia, więc idę jutro, ale czy zrobi mi usg i jak będzie wyglądac ta wizyta - nie mam pojęcia

Aż wróciłam na 1wsza stronę zobaczyć ile Ty masz lat
zaraz po dupsku dostaniesz staruszko jedna uda Ci się, musi, zobaczysz

[meire]

Napisane przez Kamel

Niby tak, ale wiesz czas goni, nie chcę dużej różnicy wieku a te moje zmiany mnie jednak martwią. Tzn śluz taki z podniecania to mam, nie potrzebuję lubrykantów w zasadzie, ale nie mam tego po którym można ocenić fazę cyklu A miałam kiedyś suuuper

Ja też nie miałam juz bardzo długo takiego śluzu, który by wskazywał na płodne dni... i dlatego byłam pewna, że nic z tego nie będzie, no bo jak te żołnierze maja tam przetrwać... od tej suchosci to aż często infekcje miewam, bo mi sie tam podrażnia wszystko... a jednak udało się zajść... tylko teraz pytanie, czy uda się wszystko rozwinąć prawidłowo... ehh...
Idź do gina i porozmawiaj z nią o tym.. ale jednak brak sluzu nie zawsze oznacza niemożność zajścia w ciążę...

[vioris]

Napisane przez meire

I tylko dla Makareny??.. a reszta nas to, co??...
ja trzeciego od prawej poproszę... z bródką...

No spokojnie, dla każdej wystarczy Mi się ten sam podoba, ale bródek nie lubię

Napisane przez kindziulindzia

Wygląda prawie jak mój mąż

I co się chwalisz?

Napisane przez Juliette25

Od trzech dni czuję dwa razy dziennie takie przewracanie w brzuchu i delikatne pukanie. Masakra. Czy to już to?
Czy to możliwe, żeby czuć ruchy już w 14 tc?

Możliwe, ja czułam w 14 tygodniu I to nie było żadne przewracanie w jelitach tylko delikatne dotknięcia i mikro kopniaczki, takie pukanie jakby delikatne Ahhh jak sobie przypomnę

Napisane przez agaaga89

Kamel, Vioris poczytałam o Waszych maluchach i jakbym czytała o sobie... Nie powiem, bo i tak jest grzeczny jak patrzę na różne dzieci, ale czasem załączy sobie jakąś fazę i jest awantura O NIC, dziś np. poszliśmy na szybkie zakupy i na hali targowej mają takie pojazdy na pieniądze. Filip sobie usiadł, posiedział 5 minut, mówię idziemy dalej. Nic, poprosił jeszcze chwilka, więc czekam... kolejne 5 minut. W końcu przy wielkiej aferze poszedł, pogryzł mi rękę, ryczał na całą halę... A w domu anioł, nie ma problemu. Już nie wspomnę, że jak Kamel siata ciężka, ręce do samej ziemi..
Vioris nie przejmuj się, dzieci lubią dramatyzować, koloryzować, opowiadać różne historie.. A jak jeszcze zobaczą, że taka Pani w przedszkolu się nią wtedy zainteresuje, to się napędzi i powie, że dostaje kary codziennie 5 razy nawet! Nie przejmuj się tym, to nie świadczy o Tobie, taką naturę mają dzieci i już.
Co do tego bicia... Nie musisz dawać przykładu, żeby dziecko było agresywne. Musi odreagować złość na Ciebie, a nie ma ani zasobu słów ani na tyle sił, żeby dobrze z siebie to wylać. Emocje, emocje... Wydaje mi się, że zwracanie uwagi każdorazowo za jakiś czas przyniesie efekty To tak jak regularne podlewanie kwiatka, w końcu coś wykiełkuje Zresztą 2-3 latka to jest taki "głupi" okres... Dziecko już dużo rozumie, ale ciągle uczy się codziennych sytuacji i zachowań.

Już widziałam, że doczytalaś że mam 7-latkę
W tym wieku dziecko ma już właściwie pełen zasób słów jak u dorosłego i potrafi porozmawiać logicznie i wyrazić dokładnie to co czuje. Z tym biciem to się pierwszy raz tak zdarzyło dziś. Nigdy wcześniej tak nie było. I to nie było jakoś mocno ale bardziej taki odruch w moją stronę, lekkie uderzeie pięścią w bok. Ja tego nie akceptuję i nie będę. Może córka to widziala w szkole Jak była 2-3 latką to była spokojniutka i bezproblemowa raczej. To było takie dziecko które się ciągle śmiało i cieszyło z najdrobniejszych rzeczy. Chyba niestety teraz nadrabia te lata Choć i tak jest dzieckiem ogólnie nie bardzo niegrzecznym, ale codziennie choć raz musi być o coś "awantura". Ubieranie, lekcje, coś chce itd. No chyba trzeba przeczekać. Mam wrażenie, że w wieku około 10 lat będzie może lepiej, ale mogę się mylić i będzie jeszcze trudniej

Napisane przez gosius91

Dzień dobry...

Chociaż, NIE, w ogóle nie dobry

Mąż w nocy wylądowałam w szpitalu Dostał pierwszy raz w życiu ciśnienia, i słabo mu było, i ból w klatce piersiowej.. Ehhh Jak weszłam dzisiaj do niego i zobaczyłam, że leży sam, podpięty pod tyle kabelków, aparaturę, holtera, 3 kroplówki już, jeszcze mu niedawno krew pobierali, to mi się serce krajało.. Jak wychodziłam to się poryczałam. W nocy płakałam, teraz to samo.. Nie wyrabiam Dlaczego ?

Tydzień temu ja w szpitalu, teraz on

I jeszcze cholerne plecy bolą, i dzisiaj pierwszy raz zwymiotowałam śniadanie, to chyba z nerwów Buuuu

Oj przykro mi. Będzie wszystko dobrze, jest pod opieką lekarzy!!

Napisane przez natalka189

Witajcie Jestem Natalia 24l. starania od tego cyklu i jeszcze nie mam II kresek
Chciałabym się przyłączyć. Ciekawie piszecie i widze, że bardzo dużo.... Jasne , że czuć w 14 tyg ja tak miałam najpierw delikatne motylki a z czasem musnięcia od środka pod koniec potężne kopniaki (zaznaczam to bedzie moja 2 ciąża). Zauważyłam to szczęśliwy wątek wiec pobieram od was jak najwiecej fluidków i trzymam kciuki za was staraczki oraz za ciężarne kobitki. Pozdrawiam

Witaj

Napisane przez Juliette25

To jest inne uczucie, nie takiego przelewania i skręcania w jelitach, tylko takie pukanie i takie... jakby coś mi pływało w brzuszku. Na pewno wiem, ze nigdy tego nie miałam, bo jak to teraz czuję czasem to aż staję nieruchomo i zamurowuje mnie
Jeny... super uczucie. Chcę jeszcze

Połóż się wieczorem spokojnie w ciszy i leż i się nei ruszaj. Wsłuchuj się w swój brzuszek. Ja tak robiłam co wieczór i czułam delikatne dotknięcia i muśnięcia jakby palcem ktoś miział od wewnątrz. A potem to się tylko nasilało i wiedziałam, że to było właśnie TO

Napisane przez Kamel

Niby tak, ale wiesz czas goni, nie chcę dużej różnicy wieku a te moje zmiany mnie jednak martwią. Tzn śluz taki z podniecania to mam, nie potrzebuję lubrykantów w zasadzie, ale nie mam tego po którym można ocenić fazę cyklu A miałam kiedyś suuuper

Kamel mam to samo. Kiedys mialam super a teraz nic i też przy serduchowaniu ok, ale innego nie
Dużą różnicę wieku to będę ja miała, więc się nie stresuj

[natalka189]

Napisane przez Kamel

Niby tak, ale wiesz czas goni, nie chcę dużej różnicy wieku a te moje zmiany mnie jednak martwią. Tzn śluz taki z podniecania to mam, nie potrzebuję lubrykantów w zasadzie, ale nie mam tego po którym można ocenić fazę cyklu A miałam kiedyś suuuper

Nie martw sie ja mam 24 lata i nie moge ocenić sluzu dla mnie on caly czas jest taki sam... a w wieku 21 mialam problemy z ciaza (hipotrofia niewydolnosc łożyska , małowodzie) i miesiac leżenia w szpitalu i miesiac przed urodzona cesarskim cieciem. 2kg i 46cm i nie karmilam piersia bo mala nie miala sily ciagnac tylko spala i spala do 3 miesiaca. Wiec nie przejmuj sie na spokojnie moim zdaniem jestes jeszcze mloda i to takze dobry okres na bycie mama. To nie wiek tylko organizm a jak pierwsza ciaza byla ok to i druga bedzie . Trzymam kciuki i podziele sie moimi fluidami

[Juliette25]

Napisane przez vioris

Możliwe, ja czułam w 14 tygodniu I to nie było żadne przewracanie w jelitach tylko delikatne dotknięcia i mikro kopniaczki, takie pukanie jakby delikatne Ahhh jak sobie przypomnę



Połóż się wieczorem spokojnie w ciszy i leż i się nei ruszaj. Wsłuchuj się w swój brzuszek. Ja tak robiłam co wieczór i czułam delikatne dotknięcia i muśnięcia jakby palcem ktoś miział od wewnątrz. A potem to się tylko nasilało i wiedziałam, że to było właśnie TO

Dziś wieczorem tak zrobię. Fajnie, że ktoś tak miał i może się podzielić tym z inną osobą. Wydawało mi się, że 14 tc to za wcześnie, ale uczucie się z niczym nie da pomylić.
Cąły czas czuję to pukanie z jednej strony, zawsze z tej samej, chyba wiem, gdzie ma nóżki


Jeszcze półtorej godziny do wizyty.
Mini pizze w piekarniku, ja przygotowana, czekam na mężula, zjemy i jedziemy. Mąż będzie dziś prawdopodobnie przy USG o ile będzie ono robione przez brzuszek, bo podczas dopochwowego lekarz nie wyraża zgody ;D

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Napisane przez meire

Ja też nie miałam juz bardzo długo takiego śluzu, który by wskazywał na płodne dni... i dlatego byłam pewna, że nic z tego nie będzie, no bo jak te żołnierze maja tam przetrwać... od tej suchosci to aż często infekcje miewam, bo mi sie tam podrażnia wszystko... a jednak udało się zajść... tylko teraz pytanie, czy uda się wszystko rozwinąć prawidłowo... ehh...
Idź do gina i porozmawiaj z nią o tym.. ale jednak brak sluzu nie zawsze oznacza niemożność zajścia w ciążę...

Ja też miałam problem ze śluzem, nawet powiem Wam, że w dzień kiedy zaszłam nie miałam go kompletnie, noo... oprócz tego z podniecenia.

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez Kamel

Jak się teraz nie uda to pójdę
Ok żegnam się bo nigdy nie wyjdę

Idź
Ja do fryzjera idę w poniedziałek. Ścinam jakieś 10 cm włosów

[vioris]

Napisane przez Juliette25

Dziś wieczorem tak zrobię. Fajnie, że ktoś tak miał i może się podzielić tym z inną osobą. Wydawało mi się, że 14 tc to za wcześnie, ale uczucie się z niczym nie da pomylić.
Cąły czas czuję to pukanie z jednej strony, zawsze z tej samej, chyba wiem, gdzie ma nóżki


Jeszcze półtorej godziny do wizyty.
Mini pizze w piekarniku, ja przygotowana, czekam na mężula, zjemy i jedziemy. Mąż będzie dziś prawdopodobnie przy USG o ile będzie ono robione przez brzuszek, bo podczas dopochwowego lekarz nie wyraża zgody ;D

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------



Ja też miałam problem ze śluzem, nawet powiem Wam, że w dzień kiedy zaszłam nie miałam go kompletnie, noo... oprócz tego z podniecenia.

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------



Idź
Ja do fryzjera idę w poniedziałek. Ścinam jakieś 10 cm włosów

Uczucie cudowne. Nie mogę się doczekać, żeby być na tym etapie co Ty

A USG na tym etapie to już raczej przez brzuszek Zdjęć nie zapomnij!!

[Juliette25]

Napisane przez vioris

Uczucie cudowne. Nie mogę się doczekać, żeby być na tym etapie co Ty

A USG na tym etapie to już raczej przez brzuszek Zdjęć nie zapomnij!!

Doczekasz się. Mnie się strasznie dłuży ten czas. Makabra
Na pewno nie zapomnę, no co Ty