|
|
#4501 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 998
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Dziewczyny i ja tez jestem już po wizycie
Mała ma 823 g, dzisiaj mam 24 tydz +0 a z usg wychodzi 25 tydz +5. Termin z usg mam na 29 stycznia, więc nie wiem jaki już w końcu mam termin ![]() Wszystkie badania dobrze, krzywa cukrowa też Kolejna wizyta 9 listopada
|
|
|
|
#4502 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 3 018
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265223 |
|
|
|
|
#4503 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
termin liczymy wg tego do 12 t na usg tak mi dziewczyny podpowiadały bo tez nie wiedziałam ten do 12 t jest najbardziej właściwy
__________________
|
|
|
|
|
#4504 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Boze jak zescie napisaly!!! Ide z metra jak dojde do domu usiade do kompa i poczytam :-D
__________________
Zosia |
|
|
|
#4505 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 998
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Oj duży duży i daje popalić od soboty... ale cieszę się że ładnie rośnie
dzisiaj mi Pani Dr powiedziała że i tak cc będę miała w ostatnim tyg stycznia i mam leżeć leżeć leżeć i nie chodzić po schodach... jakaś masakra.
|
|
|
|
#4506 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 546
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
. Świetnie, że wyniki badań masz dobre. Czemu kolejną wizytę masz już za 2,5 tyg?
__________________
Żona - 20.09.2014 r. II kreski - 16.06.2015 r. Mama - 18.02.2016 r. |
|
|
|
|
#4507 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 998
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Wizyty mam co 3 tyg. ale akurat wypada 11 listopada i stąd mam 9ego. Na każdej wizycie Pani Dr sprawdza mi też szyjkę bo mówi że po leczeniu tak jak to u nas było trzeba szczególnie uważać żeby coś się tam nie stało, a tez pobolewa mnie brzuch i teraz mam dużo leżeć i jak najmniej po schodach.
Edytowane przez Magdzinska85 Czas edycji: 2015-10-21 o 20:47 |
|
|
|
#4508 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 546
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
O tak, częstsza kontrola jak najbardziej wskazana w takich okolicznościach.
__________________
Żona - 20.09.2014 r. II kreski - 16.06.2015 r. Mama - 18.02.2016 r. |
|
|
|
#4509 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Od jutra poprawa Wstaję 4:50 do pracy
__________________
Nasz aniołek 02.2015 25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka ![]() ![]() |
|
|
|
|
#4510 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Czytałam was na bieżąco ale na zajęciach nie dałabym rady odpisywać.
Esor i Nursii nie martwcie się tą samotnością. Macie chociaż święty spokój. Ja mam taki zapierdziel, że głowa mała właśnie wróciłam do domu, a wyszłam przed 8. No, po drodze zaszłam do domu ale i tak uczyłam się, robiąlm obiad i spowrotem na uczelnie. Jutro tak samo.. Butterfly super duża dziewczynka Podziw Btw ja w piątek mam wizyte. Esor u mnie też problemy z moczem, pęcherzem, ciągle jakieś infekcje, ostatnio się tylko z jednej wyleczyłam (z Candidy) i znowu coś się dzieje. Nie smutaj będzie dobrze )Już niedługo będziemy narzekać na brak świetego spokoju ![]() Pozatym muszę zmobilizować TŻ do pomocy. Mam jutro na 11.30 a muszę rano się pouczyć, dopracować przemowę na hiszp, zrobić obiad i odebrać szwagierce perfumy z iperfumy. Nie ogarnę tego chyba, że wstane o nieludzkiej porze. Napisałam tż smska żebyśmy podzielili się jutro tym wszystkim (on wróci z pracy ja będę spała). Ciekawe co odpisze ![]() Nie wiem co tam więcej poruszałyście, o czym mogłabym się wypowiedzieć Mój dzieć od wczoraj bryka już jakoś inaczej, mocniej, jakby się moocno rozpychał. Ciekawa jestem ile przytyłam, w pt się okaże
__________________
Zosia |
|
|
|
#4511 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ---------- Ty już teraz wiesz, że będziesz miała cc? Jakieś wskazania do niej są? I jeszcze te zakazy... |
|
|
|
|
#4512 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() pobolewa mnie i kłuje podbrzusze, na całej szerokości. Cytat:
Twoja to już w ogóle duża, cofam,że moja gigant![]() Cytat:
---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ---------- Cytat:
__________________
|
||||
|
|
|
#4513 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
. Gdyby nie to, że muszę siedzieć na zwolnieniu i to nie moje widzimisię, ale dobro synka, już dawno bym zwariowała - z nudów.Chcę do pracy!!!!!!!!!!! Brakuje mi ciekawszych zajęć, niż te domowe, brakuje spotkań ze znajomymi, buuuu. ---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ---------- Cytat:
Ja to wiem z usg, a z OM to tyle, ile przeliczę sobie tydzień, jaki mam wpisywany na wizytach u lekarza. Ale tak dokładnie, co do dnia, to nie wiem... |
||
|
|
|
#4514 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() niestety, jeśli musisz leżeć i odpoczywać, to wszystko dla dobra malca. może zacznij się czegoś uczyć? to zawsze dobra myśl na nudę :Poprócz tego masz nas!! ![]() ---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ---------- elena ja tydzien ciąży wiem stąd iż na zdjęciu usg dokladnie zobaczyłam, że był to 16+2 a był to czwartek więc odjełam dwa dni czyli co wtorek zaczynam tydzien hahaha
__________________
Zosia |
|
|
|
|
#4515 | |
|
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Właśnie nie mówiła... Nie podpytałam. Ale włożyła jakby do jednego wora z Ujastkiem, czyli może, że masówka? ![]() Super, bardzo chętnie się dowiem szczegółów po Twoim spotkaniu z położną!!!! Jesli chodzi o położne to też napewno sie odezwe, aczkolwiek nie jestem zdecydowana tak jak Ty mocno, bo powiem tak - stać to nas stać, ale jest to i tak dla nas spory wydatek, w sensie bardzo by sie przydalo , bo kupujemy nowy samochod i telewizor to zawsze to tysiak do kieszeni Ale nie przecze, zastanawiam sie nad tym. Ale to pogadamy jeszcze
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
|
|
|
|
#4516 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
inaczej tez wiedziałabym pewnie orientacyjnie
__________________
|
|
|
|
|
#4517 | ||
|
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Podziwiam! Ja bym sie bala tak w ciazy zaawansowanej ![]() ---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ---------- [QUOTE=Lola2828;53185905] Cytat:
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
||
|
|
|
#4518 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
elena na każdej wizycie moja gin mówi, robi usg i dostaje taki wydruk i tam jest napisane a ja sama w kalendarzu sobie rozpisałam jak ciekawa jestem ile już to sprawdzam
ale nie tak żeby codziennie co jakiś czas
__________________
|
|
|
|
#4519 | |
|
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
|
|
|
|
#4520 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-ce ;)
Wiadomości: 4 041
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Hej 😊 jestem. Poczytałam Was. Klepiecie jak szalone 😊 u mnie nic ciekawego. P rozpycha sie jak szalony. Jutro intensywny dzień. Jedzenie dla M na wyjazd, pranie i wiele innych...
|
|
|
|
#4521 | |||
|
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Kolejna rzecz o ktora sie bede martwic ---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ---------- Cytat:
![]() Dzis lekarz mi powiedzial , ze mniej skuteczne, ale jednak dzialanie ma tez cytryna. I cytryna i zurawina mi pasuja - sa kwasne A cyttryna niedlugo bedzie chyba taniec, nie? ![]() ---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ---------- Cytat:
Aaaaale duuuuuuża
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
|||
|
|
|
#4522 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Ja w pierwszej ciąży byłam bardzo aktywna, czułam się super, studiowałam zaocznie, więc co tydzień jeździłam 200 km ciasnym busem w jedną stronę , rzygałam jak kot, a po środkach przeciwwymiotnych zasypiałam na zajęciach . Raz po wysiadce z busa już na miejscu tak mnie zerwało na wymioty, że zdążyłam dobiec do kosza pod komendą policji. Policjant, który akurat przechodził, spojrzał na mnie jak na pijaczkę,albo jakiegoś lumpa( to pewnie przez obłęd w oczach) ale było mi wszystko jedno- oczywiście żadnej pomocy nie zaoferował, hihi. Ale dałam radę, wszystko dobrze pozdawałam, a w wakacje, w 7 mcu poszłam na staż i znów kilkadziesiąt km dziennie jeździłam trzęsącym busikiem.Na drugim roku magisterki na pierwszy semestr załatwiłam sobie indywidualny tok nauczania, tzn. jeździłam tylko na zaliczenia- pakowaliśmy dzieciaczka do samochodu z całym wyposażeniem i hajda w drogę, karmiłam i przewijałam na parkingach albo poboczu drogi. I też dobrze poszło. Potem drugi semestr, już normalnie jeździłam, na 2-3 dni zostawiałam małą mężowi i znów na uczelnię. Dużo się działo, było aktywnie i czułam, że żyję, nie lubię takiej nudy domowej .Potem prawie dwa lata byłam z małą w domu, ale w końcu wyrwałam się do ludzi. Dziecko odchowane a ja spełniona w pracy Aż do teraz, ale pocieszam się, że to dla doba małego i szybko zleci. Masz rację- jak czujesz się dobrze, kończ teraz szkołę, nie zostawiaj na później, bo różnie może być. Znam dziewczyny, które odkładały na po urodzeniu dziecka i już nie wracały na uczelnię. Dzielna jesteś bardzo! Szacunek, naprawdę
|
|
|
|
|
#4523 | |
|
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Na noc. Jednorazowo, Ty tez tak mialas? Oprocz tego na noc jutro 2 neoFuraginy i pic duzo z cytryna i zurawina Ale mi poprawilas humor serio, bardzo sie martwilam o ten lek, bo musi byc silny, skoro sie go bierze tylko jeden raz.
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
|
|
|
|
#4524 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
|
|
|
|
#4525 | |
|
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Ale duża dziewczynka, ojej
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
|
|
|
|
#4526 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
o jacie jaki przeskok w 3 tygodniem, jakoś to do mnie nie dociera że teraz te nasze "kropeczki" tak szybko zaczynają rosnąć ;-) Cytat:
Cytat:
Magdzinska85 gratulacje udanej wizyty! Któraś pytała skąd wiemy dokładny dzień, mi to excel liczy na podstawie OM. A z usg póki co mamy tydzień do przodu od początku. |
|||
|
|
|
#4527 | |
|
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Ale tak, jak tylko samopoczucie wroci do normy to sie za to biore ![]() ![]() I jeju jak zazdroszcze Ci tych ruchow I podziwiam taka aktywnosc w ciazy ![]()
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
|
|
|
|
#4528 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
o mamo to też aktywna byłaś !! i to calkiem niezle ale historia przykra, pieprzony policjant.też będę brać its ale na drugi semestr. dzięki. mam nadzięję że bedzie tak do konca semestru. Cytat:
__________________
Zosia |
||
|
|
|
#4529 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Malutki, powiatowy szpitalik
W tym czasie w naszym dużym wojewódzkim szpitalu płaciło się za poród rodzinny i mąż mógł być tylko wtedy, gdy chodziło sie do sr. My to mieliśmy za darmo a jak mąż spytał, czy może być przy porodzie, skoro nie chodziliśmy do sr, to położna się śmiała i spytała- jest pan ojcem czy nie?I dlaczego w takim razie nie miałby pan być przy porodzie? Dlatego tak dobrze wspominam poród. A o tym szpitalu słyszałam od koleżanek, że tak tam fajnie, więc też się zdecydowałam. Teraz będę rodzić w szpitalu wojewódzkim, to zobaczymy jak tam będzie .---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ---------- Cytat:
. Ja brałam its na 1 semestr drugiego roku, bo urodziłam pod koniec września i w październiku byłoby ciężko ruszać z noworodkiem, a tak jak już normalnie studiowałam od drugiego semestru, mała mleczko piła z butli. Może gdybym miała bliżej, wcale by nie brała its, ale tyle km jeździć?Dasz radę, zobaczysz! A dzieciątko jakie będzie mądre, bo z mamą studiowało |
|
|
|
|
#4530 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Ale powiem wam ze daje mi sie we znaki taki tryb. Jeszcze dzis musze sie pouczyc a przez to ze drukarka nie chciala dzialac sie rozplakalam. Masakra ;-)
__________________
Zosia |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:11.



Mała ma 823 g, dzisiaj mam 24 tydz +0 a z usg wychodzi 25 tydz +5. Termin z usg mam na 29 stycznia, więc nie wiem jaki już w końcu mam termin 

termin liczymy wg tego do 12 t na usg tak mi dziewczyny podpowiadały bo tez nie wiedziałam 



Wstaję 4:50 do pracy 




Mała gdzieś uciska
. Gdyby nie to, że muszę siedzieć na zwolnieniu i to nie moje widzimisię, ale dobro synka, już dawno bym zwariowała - z nudów.



Kolejna rzecz o ktora sie bede martwic



