Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!! 2

[koKOro]

Napisane przez cashmere

Mi się rok przerwy w ćwiczeniach daje we znaki... Po drugim dniu ćwiczeń mam dziś zakwasy na brzuchu i chyba nie dam rady dziś cwiczyć Co Wy robicie w takich sytuacjach?

ja też miałam zakwasy

spróbój się rozciągnąć przed ćwiczeniami. Położ się na brzuchu i podnieś górną partię ciała na prostych ręchach wyiągając szyję, patrząc w sufit.

nie szukaj wymówek

Napisane przez Rebelious

to ja wstawiam obiecany brzuchol. wy to raczej nie macie porównania, ale gwarantuje że jest poprawa
pierwsze zdjęcie robione w okolicach 36 dnia, a drugie w dniu ostatnim

aaalee.. minęło parę dni i zauważyłam pogorszenie w wyglądzie brzucha, nie wiem czym to jest spowodowane.
chcę znowu zacząć szóstkę, albo podobne ćwiczenia!

mogę?
niby zalecenie jest, żeby dac brzuchowi odpocząć, ale mój się czuje doskonale

gratuluje bardzo ładny brzuszek

Napisane przez kwi1990

a ja mam malutkie pytanie chcialabym to szybciej przejść. nie w 42 dni. zastanawiam sie czy to wszystko polega na tym,że wlasnie tyle ma trwac ten program? czy jakbym sobie kilka początkowych dni, kiedy cwiczymy krótko połączyla w jeden dzień i wykonala tyle samo cwiczeń(tyle ile w programie 42-dniowym) w krótszym czasie, powiedzmy w 20 dni, to efekt będzie ten sam? pardzo proszę o odp.

mnie się wydaje, że sens tego jest w tym, że trening zwiększa swoją trudność - tzw. chyba progresja. Gdyby 42 nie miały znaczenia to pewnie autor ćwiczeń zrobiłby je krótsze

[cashmere]

Napisane przez Alida

ehhh..ja zacisnęłam zęby i jechałam dalej:/ po 4 dniu zakwasów już nie miałam (chyba... nie pamiętam..)

Więc i ja tak zrobiłam. Dałam radę mimo zakwasów, ale jestem z siebie dumna

Napisane przez etqa

ja tez zaczelam robic.. dzisiaj bedzie 3 dzien.. ale juz wymiekam haha ale mam nadzieje ze dam rade bo ponoc po 7dniach widac roznice!

Ooo to zaczęłyśmy razem, u mnie też dziś 3 dzień

[ixes16]

Masakra! Zjadlam dzisiaj 4!!! lody, 2 paczki chipsow, liona i 3 kromki chleba z jajkiem i cala gora majonezu... I ja chce schudnac... Teraz mam brzuch jak moja mama (ktora jest po 5 ciazach w tym jednej bliznaczej) A a6w jeszcze do zaliczenia... Zyczcie powodzenia

[ixes16]

Plus zapomniałam dodać ze popojalam cola i spritem

[viosna000]

ja też dzisiaj cały dzień coś zajadam, tu ciasteczko, tu kanapeczka, jogurcik, masa słonecznika i tak w kółko. jutro kończę A6W, ale przy moim obżarstwie efekty zaczynają zanikać, zamiast się uwypuklać, no ale cóż albo przyjemność jedzenia albo smukły brzuch. to pierwsze u mnie wygrywa.

[arletunia]

11 dzień za mną ..

[alka132]

byscie musialy widziec ile ja potrafie zjesc

[iza_wiosenna]

Napisane przez viosna000

ja też dzisiaj cały dzień coś zajadam, tu ciasteczko, tu kanapeczka, jogurcik, masa słonecznika i tak w kółko. jutro kończę A6W, ale przy moim obżarstwie efekty zaczynają zanikać, zamiast się uwypuklać, no ale cóż albo przyjemność jedzenia albo smukły brzuch. to pierwsze u mnie wygrywa.

wcale nie

to się da pogodzić. poza tym to normalne, że gdy zjesz więcej, brzuch chwilowo jest większy

[etqa]

Napisane przez cashmere

Więc i ja tak zrobiłam. Dałam radę mimo zakwasów, ale jestem z siebie dumna



Ooo to zaczęłyśmy razem, u mnie też dziś 3 dzień

hehe to miejmy nadzieje ze razem skonczymy

Ogolnie co do tego jedzenia to ja nie umiem sie powstrzymac od tego zeby czegos nie przekasic..(

Znacie moze jakas dobra diete albo cos zeby sie nie chcialo jesc z lakomstwa hehe?

[kopendiet]

hej

a ja wlasnie niedawno zaliczylam podloge i 10 dzien ....spoko
oby tak dalej


pozdrawiam i POWODZONKA dla cwiczacych

[wisienka90]

12 dzien za mna ^^
a od poniedzialku dieta 13dniowa ^^

[alka132]

no i 32 dzieeen jeszcze 10 hahaha

[Alida]

witam. a ja wszem i wobec melduje ze zakonczyłam na 39 dniu rzucam palenie i nie mam siły na nic nie mówiąz już o ćwiczeniach. ale jak tylko sie ogarnę z głodem nikotynowym to może znowu zaczne życzcie mi powodzenia w walce z nałogiem...

[niezadowolona25]

hej Dziewczyny! dziś będzie mój czwarty dzień i nie mam pojęcia jak to zrobię, bo brzuch boli niemiłosiernie.
a od poniedziałku zamierzam ćwiczyć rano, czyli o 5

[gossia089]

HEy dziewczyny ja tez niedawno zaczełam, dzisiaj mam 3 dzien i jak na razie wszystko jest OK. Boje sie jednak co bedzie potem, bo juz kiedys próbowałam ćwiczyć szóstke i nigdy nie dotarłam do mety. Najdzłużej wytrzymałam do ok 25 dnia i sie poddałam. Mam nadzieje że teraz wy mi pomozecie przetrwać te najtrudniejsze chwile. Oprócz 6 weidera ograniczyłam troszke jedzenie i ćwicze na hula hop. Do wakacji mam zamiar mieć płaski i umięśniony brzuszek

[cashmere]

Napisane przez Alida

witam. a ja wszem i wobec melduje ze zakonczyłam na 39 dniu rzucam palenie i nie mam siły na nic nie mówiąz już o ćwiczeniach. ale jak tylko sie ogarnę z głodem nikotynowym to może znowu zaczne życzcie mi powodzenia w walce z nałogiem...

Dasz radę, na podłogę i ćwiczyć Doszłaś tak daleko, nie poddawaj się!
I trzymam kciuki za walkę z nałogiem!


U mnie dziś 4 dzień. Ćwiczenia zrobiłam rano, na czczo. Ach jakie to cudowne uczucie mieć już to dziś za sobą

[niezadowolona25]

hej Gosia! to jesteśmy praktycznie na tym samym etapie mam nadzieję, że będziemy się razem wspierać

[gossia089]

Napisane przez niezadowolona25

hej Gosia! to jesteśmy praktycznie na tym samym etapie mam nadzieję, że będziemy się razem wspierać

No we dwie zawsze razniej moze w koncu mi sie uda damy rade. Ja juz dzisiaj ćwiczyłam.

[alka132]

Napisane przez niezadowolona25

hej Dziewczyny! dziś będzie mój czwarty dzień i nie mam pojęcia jak to zrobię, bo brzuch boli niemiłosiernie.
a od poniedziałku zamierzam ćwiczyć rano, czyli o 5

niestety musisz przeczekac bol brzucha :P minie za kilka dni co do 5 rano - wczesnieeee ja po 6 cwicze... ale jak dlugo tylko bedziesz mogla to cwicz rano, wieczorem jest ciezej sie zabrac do cwiczen :P

[monissssssiiiiiiiiiiaaaaa]

Cześć dziewczyny mogę się do was dołączyć, ja wczoraj wykonałam 21 dzień 6-stki i powiem wam coraz bardziej mi się nie chce, ale myślę że wszystkie damy radę dociągnąć do końca ) Pozdrawiam

[alka132]

Napisane przez monissssssiiiiiiiiiiaaaaa

Cześć dziewczyny mogę się do was dołączyć, ja wczoraj wykonałam 21 dzień 6-stki i powiem wam coraz bardziej mi się nie chce, ale myślę że wszystkie damy radę dociągnąć do końca ) Pozdrawiam

no to trzymamy kciuki

[etqa]

Napisane przez Rebelious

to ja wstawiam obiecany brzuchol. wy to raczej nie macie porównania, ale gwarantuje że jest poprawa
pierwsze zdjęcie robione w okolicach 36 dnia, a drugie w dniu ostatnim

hmm ja mam pytanie jak zaczynalas 6 to mialas taki brzuszek jak masz teraz? tzn taki plaski czy mialas taka małą oponke?
Bo ja wlasnie mam mala oponke i chce sie jej pozbyc do wakacji.. wlasnie taki brzuszek ladny jak Ty masz chcialabym miec
a jakas motywacja do cwiczen by sie przydala

a dzisiaj niestety dopiero 4dzien..

[NiejakaBeznadziejna]

Napisane przez gossia089

HEy dziewczyny ja tez niedawno zaczełam, dzisiaj mam 3 dzien i jak na razie wszystko jest OK. Boje sie jednak co bedzie potem, bo juz kiedys próbowałam ćwiczyć szóstke i nigdy nie dotarłam do mety. Najdzłużej wytrzymałam do ok 25 dnia i sie poddałam. Mam nadzieje że teraz wy mi pomozecie przetrwać te najtrudniejsze chwile. Oprócz 6 weidera ograniczyłam troszke jedzenie i ćwicze na hula hop. Do wakacji mam zamiar mieć płaski i umięśniony brzuszek

Też dzisiaj mam 3 dzień, ostatnio zakończyłam na 12 czego okropnie żałuję. Mam nadzieje, że nam obu się uda tym razem Tak samo ograniczyłam jedzenie i kręce HH.

[1stLaDy]

mi pos konczeniu a6w zaczyna flaczec brzuch mimo ze wykonuje inne cwiczenia...

[Renia90]

A z mojego znów sie zrobił balon

[1stLaDy]

czy to mozliwe ze a6w daje tylko krotkotrwaly efekt?

[oolciaa16]

kurcze mam chęć do ćwiczeń, gorzej z powstrzymaniem sie od jedzenia... staram się ograniczac i cały czas coś piję, albo wcinam marchewki, ale mysle ze jak bede dalej wcinać ciasto i obiadki babci to niewiele dadza cwiczenia, ale co mam zrobić kiedy ona ciagle sie obraża jak nie chce czegos u niej zjesc a dziadek na mnie krzyczy

[etqa]

Napisane przez oolciaa16

kurcze mam chęć do ćwiczeń, gorzej z powstrzymaniem sie od jedzenia... staram się ograniczac i cały czas coś piję, albo wcinam marchewki, ale mysle ze jak bede dalej wcinać ciasto i obiadki babci to niewiele dadza cwiczenia, ale co mam zrobić kiedy ona ciagle sie obraża jak nie chce czegos u niej zjesc a dziadek na mnie krzyczy

ja mam ten sam problem.. chyba bym musiala miec zamknieta lodowke na klutke zeby nie wcinac jedzenia....

[Rebelious]

Napisane przez etqa

hmm ja mam pytanie jak zaczynalas 6 to mialas taki brzuszek jak masz teraz? tzn taki plaski czy mialas taka małą oponke?
Bo ja wlasnie mam mala oponke i chce sie jej pozbyc do wakacji.. wlasnie taki brzuszek ladny jak Ty masz chcialabym miec
a jakas motywacja do cwiczen by sie przydala

a dzisiaj niestety dopiero 4dzien..

etqa miałam delikatna oponkę, ale niedużą. moim głównym problemem sa boczki, które jak widac - zostały. dlatego niedługo zaczynam zestaw na talię osy, no i cały czas kręcę hh.

a z tym krótkotrwałym efektem.. sama zaczynam się zastanawiać!

[etqa]

Napisane przez Rebelious

etqa miałam delikatna oponkę, ale niedużą. moim głównym problemem sa boczki, które jak widac - zostały. dlatego niedługo zaczynam zestaw na talię osy, no i cały czas kręcę hh.

a z tym krótkotrwałym efektem.. sama zaczynam się zastanawiać!

ja tez duzej nie mam oponki przynajmiej tak mi sie wydaje hehe wiec mam nadzieje ze szostka mi cos da

hmm a co myslicie o tych balsamach co reklamuja na spalanie tluszczu? moim zdaniem to troche dziwne.. ale zastanawiam sie czy nie kupic i smarowac brzuch i nogi i do tego cwiczyc :P
moze bylby wiekszy efekt chociaz nei wiadomo czy efekt bylby od balsamu czy od cwiczen.. pewnie wiekszy bylby po cwiczeniach hehe ale moze 2 w 1 cos tez da wiecej

Ja wlasnie skonczylam 4dzien ... 3 serie - Jestem z siebie dumna a to dopiero początki!