Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6 - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-06-03, 16:41   #4531
dotka85
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: St.Julians/Malta
Wiadomości: 1 124
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez sim Pokaż wiadomość
Dziekuje za te słowa!
Prawda jest taka ze tak mnie zdołował, ze jestem teraz w punkcie wyjscia, albo moze nawet nizej upadłam... Boli, cierpie, płacze... Jak dzis wstałam to znowu płacz... sama nie wiem czemu...

Najbardziej bolą mnie te jego słowa, ze przez cały czas jak był ze mna, to nie był tego pewny... a jak jest z nia to jest tego pewny...
Wytłumaczycie mi to??? Przez 3 lata był ze mna i nie wiedział czy tego chce??? To po gówno mi głowe w ogóle zawracał, po co mnie podrywał???
Niezmienna pomóż...[COLOR="Silver"]
http://www.wizaz.pl/forum/newreply.p...ply&p=12596373
[

Wiesz ja mialam kiedys troszke podobna sytuacje co Ty. Moj najlepszy kumpel zakochal sie we mnie, stawal na glowie zeby ze mna byc, a kiedy wreszcie do niego doszlo, ze nic z tego to znalazl jakas dziewczyne i zaczal do mnie pisac, ze ja kocha, ze nigdy nic tego nie zmieni, jaka to ona jest cudowna a ja beznadziejna, ustawial opisy na gg do niej, do mnie pisal ze ma mnie w d***, ze go ***** co sie ze mna dzieje itd, cuda-wianki po prostu. Potem kiedy sie pogodzilismy, przyznal, ze to wszystko robil na zlosc. I jest zakochany we mnie do dzis choc minelo juz 6 lat od tego czasu :/ Z tym, ze w Twoim przypadku to on Cie zostawil, wiec nie wiem za co mialby sie mscic. Moze Twoje rozmowy z jego mama tak go rozzloscily? Nie wiem, ale to dla mnie nienormalne zeby nagle tak z dnia na dzien zmienic zdanie.
dotka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 16:42   #4532
sim
Raczkowanie
 
Avatar sim
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 431
GG do sim
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez aaa000 Pokaż wiadomość
a ja jaka wkurzona jestem!!!
napisala do mnie mojego eksa byla (czyli ta przede mna) z pytaniem:
"Siema, masz zamiar interesować się K czy moge go sobie wziąć?"
no doslownie mnie tym rozwalila!! napisalam mu to, to on z pytaniem co jej odpisze mam jeszcze jej odpisywac?? powiedzial ze skoro mu wczoraj powiedzialam ze nie wroce do niego to jest ciekaw co jej napisze i powiedzial ze skoro ja nie chce z nim byc to niech ona sie nim interesuje. a jak zapytalam sie czy wezmie sie za nia to odpowiedzial ze nie. mam jej odpisac??? choc wiem ze on do niej nie wroci tylko ona zacznie do niego zarywac choc raczej ma chlopaka no ale ona lubi na kilka frontow
az mi sie chce smiac przez ta gowniare...
Nie odpisuj jej. Podjęłaś decyzje ze nie chcesz z nim byc, wiec odetnij sie od Niego i spraw z nim zwiazanych. Nawet sie nad nimi nie zastanawiaj.
A wg mnie to on knuje jakas intryge.. taki niby szantaz, ze jak go nie chcesz to jest ktos kto go chce...
Tylko sama pomysl, przeciez sam ci mowił jak przez nia cierpiał.. on z nia nie bedzie... teskni za toba, ale prawda jest taka ze na ciebie nie zasługuje... Umiesz zyc bez niego!!! Wiec głowa do góry!
__________________
Wzrost: 165cm

Waga: Start: 62 kg (4.01.2012) ->60.1kg(14.01.2012)->59.3(21.01.2012) ->
-> 58.5
(28.01.2012)

Cel: 55kg
sim jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 16:46   #4533
aaa000
Rozeznanie
 
Avatar aaa000
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 526
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Ja normalnie z nim gadam choc nie bede z nim. Wiec napisalam do niego bo myslalam ze jakos na to zareaguje ze napisze do niej by np dala sobie spokoj i nie pisala do mnie. Mowi ze boli go ze ja nie chce z nim byc. Poprostu boje sie ze znow zaczna sie rozmowki na profilu z nia. Ja sie po prostu o niego martwie. Bo wg mnie nie powienien z nia gadac

dziekuje SIM za poprawienie mi humoru bo ta ... zepsula mi go na same wejscie na neta;/

Edytowane przez aaa000
Czas edycji: 2009-06-03 o 16:52
aaa000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 16:51   #4534
sim
Raczkowanie
 
Avatar sim
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 431
GG do sim
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Arteb Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że On tym wszystkim chce Ciebie do siebie zniechęcić. Próbuje się jakoś uwolnić z Waszego związku. Pokaż mu, że Jego świat bez Ciebie jest beznadziejny i daj mu to czego chce-czyli spokoju. A możliwe, że jeszcze wróci z podkulonym ogonem. Tylko wtedy Ty zdecydujesz co dalej. To Ty będziesz rozdawać karty.

Jeśli masz ochotę poczytać, to swoją historię opisuję w wątku pt. "Co dalej ?".
Ale przecież on juz nie chce ze mna być..
Wiesz, jestem ciekawa czy myslisz ze on naprawde jest z ta nowa dziewczyna taki szczesliwy, czy spadną mu te różowe okulary po paru miesiacach, gdy zauroczenie minie...
Myslisz ze te 3 lata które ze mna spędził nic dla niego nie znaczyły?
On mnie tak zranił, ze nie mogłabym juz z nim być i napewno juz sie do niego nie odezwe..
tylko boli mnie ze tak ja idealizuje i przekresla całkiem uczucie które było miedzy nami, jakby to nigdy nie miało dla niego zadnego znaczenia..

Prosze wrzuc linka do swojej historii...

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Cytat:
Napisane przez aaa000 Pokaż wiadomość
Ja normalnie z nim gadam choc nie bede z nim. Wiec napisalam do niego bo myslalam ze jakos na to zareaguje ze napisze do niej by np dala sobie spokoj i nie pisala do mnie. Mowi ze boli go ze ja nie chce z nim byc. Poprostu boje sie ze znow zaczna sie rozmowki na profilu z nia. Ja sie po prostu o niego martwie. Bo wg mnie nie powienien z nia gadac
Ale jezeli nie chcesz byc z nim to nie mozesz sie nim interesowac ani ingerować z kim bedzie rozmawiał, a z kim nie, bo nie jestes juz jego dziewczyna i to wykracza poza twoje kompetencje jako kolezanki.
Poza tym zranisz go dajac mu nadzieje, rozmawiajac z nim ze ci na nim zalezy itp. Musisz sie na cos zdecydować. Albo jestes jego dziewczyna albo nie i zrywasz z nim całkowicie kontakt. Inaczej sie nie da. UWIERZ MI. TAKA jest smutna PRAWDA.
__________________
Wzrost: 165cm

Waga: Start: 62 kg (4.01.2012) ->60.1kg(14.01.2012)->59.3(21.01.2012) ->
-> 58.5
(28.01.2012)

Cel: 55kg
sim jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 17:04   #4535
Arteb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 191
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez sim Pokaż wiadomość
Ale przecież on juz nie chce ze mna być..
Wiesz, jestem ciekawa czy myslisz ze on naprawde jest z ta nowa dziewczyna taki szczesliwy, czy spadną mu te różowe okulary po paru miesiacach, gdy zauroczenie minie...
Myslisz ze te 3 lata które ze mna spędził nic dla niego nie znaczyły?
On mnie tak zranił, ze nie mogłabym juz z nim być i napewno juz sie do niego nie odezwe..
tylko boli mnie ze tak ja idealizuje i przekresla całkiem uczucie które było miedzy nami, jakby to nigdy nie miało dla niego zadnego znaczenia..

Prosze wrzuc linka do swojej historii...

Myślę, że prędzej czy później przejrzy na oczy i zobaczy co stracił. Bo pakować się zaraz w inny związek, świeżo po 3 letnim związku jest dla mnie jakimś nieporozumieniem. I nie można tego wg. mnie nazwać zakochaniem. Ona jest najwyraźniej dla Niego czymś nowym, jakąś taką odskocznią-dlatego jest Nią taki zafascynowany. I najwyraźniej teraz nie myśli racjonalnie wygadując Ci te wszystkie rzeczy.

Link :

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=327793
Arteb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 17:12   #4536
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

sim, powinnaś przestać zadręczać się myślami. Analizowanie sytuacji po raz setny nic Ci nie da, możesz jedynie przekonać się, że ten mężczyzna nie był Ciebie wart.
Słowa, które powiedział są dla mnie nie na miejscu. Odnoszę wrażenie, że chciał Ci dogryźć, kopnąć leżącego, potraktował Cię bez odrobiny empatii i szacunku do osoby, którą kiedyś - tak czy siak - kochał. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której mój eks powiedziałby mi coś takiego! Wyszłabym z siebie i stanęła obok, a drania miałabym ochotę skopać do upadłego.
Wasz związek nie należał do najkrótszych, mieliście trzyletni staż, a nagle on wypowiada takie słowa. Dla mnie to niewyobrażalne. Źle mu nie mogło być z Tobą przez całe te trzy lata. Gdyby tak było, na pewno nie bylibyście ze sobą tyle czasu. Dlatego myślę, że te jego teksty o zaręczynach [w które akurat nie wierzę, skoro dodał jeszcze na odczepkę "nie Twoja sprawa", chciał wywołać w Tobie kołowrotek myślowy] to chęć odegrania się na Tobie, próba zniechęcenia do jego osoby. Obnosi się z nową miłością jak z nową zabawką... Nie wiem, czy to normalne.

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Arteb Pokaż wiadomość
Myślę, że prędzej czy później przejrzy na oczy i zobaczy co stracił. Bo pakować się zaraz w inny związek, świeżo po 3 letnim związku jest dla mnie jakimś nieporozumieniem. I nie można tego wg. mnie nazwać zakochaniem. Ona jest najwyraźniej dla Niego czymś nowym, jakąś taką odskocznią-dlatego jest Nią taki zafascynowany. I najwyraźniej teraz nie myśli racjonalnie wygadując Ci te wszystkie rzeczy.

Link :

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=327793
Nowa kobieta to nowe wyzwanie dla faceta, który wcześniej miał uczucia ulokowane [jak mogłoby się wydawać] na stałe. Ona dla niego jest teraz ideałem, spełnieniem marzeń, bo z pewnością narazie w ich związku nie pojawiły się problemy, nie wkroczyła szarość dnia codziennego, w jego główce ciągle szumi hormon radości. I już planuje z nią przyszłość, bo obecnie jest tak fajnie, słodko i różowo. Cóż, taki urok początków. Poznajemy się, jesteśmy dla siebie mili, zależy nam na sobie. Potem samą miłością człowiek nie wyżyje, pojawiają się kłopoty, sprzeczki, wychodzą na wierzch wady drugiej osoby. To, czy związek jest udany wychodzi dopiero w praniu.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 17:33   #4537
sim
Raczkowanie
 
Avatar sim
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 431
GG do sim
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Mam nadzieje ze u mnie z kazdym nowym dniem bedzie coraz lepiej...
I ze on kiedys doceni to co było miedzy nami, wcale nie musze o tym wtedy wiedziec... ale jak sie skonczy ta "slepa" miłośc do jego nowej dziewczyny, to mam nadzieje ze on zrozumie ze w kazdym zwiazku sa problemy, z którymi oboje partnerzy musza sobie radzić... nie ma zwiazków idealnych...
Wasze wypowiedzi bardzo mi pomagaja, naprawde, wszystkim wam bardzo dziękuje!!!

Atreb, a ty bardzo dobrze robisz, ale wg mnie powinienes przestac myslec o tym zeby jeszcze kiedys z nia byc... Zapomnij, a jak bedziesz gotowy znajdz sobie lepsza dziewczyne... bo nie wiem czy to bedzie miłe dla ciebie czy nie, ale szczere i obiektywne... jest tysiace lepszych dziewczyn niz ona, a ona sama nie wie czego chce, wg mnie ona juz z toba nie bedzie, a nawet jezeli to ty juz nie bedziesz z nia szcesliwy...
__________________
Wzrost: 165cm

Waga: Start: 62 kg (4.01.2012) ->60.1kg(14.01.2012)->59.3(21.01.2012) ->
-> 58.5
(28.01.2012)

Cel: 55kg
sim jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-06-03, 17:42   #4538
tangleofnatumi
Raczkowanie
 
Avatar tangleofnatumi
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 82
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Sim, ja się zgadzam z Artebem, że Twój ex zrobił to wszystko najprawdopodobniej po to, żeby spalić za sobą most, odciąć się. Wydaje mi się, że on chce żebyś już nie miała żadnych złudzeń, tylko kiepsko się za to zabrał, grubo pojechał po czarnych... Ja bym na Twoim miejscu dała mu do zrozumienia, jak bardzo Cię rani, i jak bardzo jest to bez sensu. Ale zrobisz jak czujesz Może dla Ciebie akurat będzie lepiej już się do niego nie odezwać.
__________________
"Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
przerwa w kontaktach z ex-TŻ.
tangleofnatumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 18:02   #4539
yee
Raczkowanie
 
Avatar yee
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 182
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

jutro mija miesiąc.
a ja dzisiaj cały dzień ryczę ;( nawet w szkole sie popłakałam :/
__________________
...głupia, naiwna...
yee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 18:41   #4540
Alice in Wonderland
Wtajemniczenie
 
Avatar Alice in Wonderland
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 2 093
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

mija 7 tygodni
kurde miotam sie sama w sobie
ostatnio zatesknilam, a teraz jakos wylaczylam te wszelkie mysli
ale mimo to krąze wokol tego
aaammmgghhh od 2 dni probuje zadzwonic, tak poprostu
ale po chwili odzywaja sie mysli, co powiem, w koncu musze cos konkretnego powiedziec na nasz temat,
jak cos,
a nie - pustka w glowie, itp. itd.
a moze poprostu za duzo mysle...
spontany sa najlepsze,
tzn. nie mialam zamiaru ukladac sobie rozmowy, czy cos w ten desen, nie, nie
bo to i tak nie wychodzi, ale "cos" konkretnego musialabym powiedziec
narazie walcze z samym faktem, zadzonienia do niego
o matko jakie to trudne
chce tego? czy nie?
powinnam, nie powinnam
i tak w kolko
sama nie wiem ;p
ale wciaz mysle, czylli jestem rozdarta w tej sprawie, siedzi mi to w glowie
ehhs ehhhs ehhs


Niezbytszczesliwa- szkoda ze z wami nie moglam %
ale kiedys tam, kto wie hehe
__________________
23.12.2014
23.04.2016

Edytowane przez Alice in Wonderland
Czas edycji: 2009-06-03 o 18:44
Alice in Wonderland jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 19:10   #4541
NoFood
Raczkowanie
 
Avatar NoFood
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Dziewczyny mowie Wam ja to mam fajna "przyjaciolke" =/
Dobrze wie jak bardzo cierpialam po rozstaniu...
a teraz kiedy poznalam nowego chlopaka, w sumie na razie to kolega tylko rozmawiamy... Nawet nie wiem czy cos bedzie miedzy nami...
To ona mowi, ze on brzydki, nawet uzyla slowa wiesniak, chociaz go zupelnie nie zna itd. Kiedy bylam z moim EX to tez go krytykowala. To chyba nie jest OK?? =/
__________________
People always leave and they never come back to me
NoFood jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 19:11   #4542
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Alice in Wonderland Pokaż wiadomość
mija 7 tygodni
kurde miotam sie sama w sobie
ostatnio zatesknilam, a teraz jakos wylaczylam te wszelkie mysli
ale mimo to krąze wokol tego
aaammmgghhh od 2 dni probuje zadzwonic, tak poprostu
ale po chwili odzywaja sie mysli, co powiem, w koncu musze cos konkretnego powiedziec na nasz temat,
jak cos,
a nie - pustka w glowie, itp. itd.
a moze poprostu za duzo mysle...
spontany sa najlepsze,
tzn. nie mialam zamiaru ukladac sobie rozmowy, czy cos w ten desen, nie, nie
bo to i tak nie wychodzi, ale "cos" konkretnego musialabym powiedziec
narazie walcze z samym faktem, zadzonienia do niego
o matko jakie to trudne
chce tego? czy nie?
powinnam, nie powinnam
i tak w kolko
sama nie wiem ;p
ale wciaz mysle, czylli jestem rozdarta w tej sprawie, siedzi mi to w glowie
ehhs ehhhs ehhs


Niezbytszczesliwa- szkoda ze z wami nie moglam %
ale kiedys tam, kto wie hehe
Brak niezdecydowania jest najgorszy. Nie wiadomo, w którą stronę przeciągnąć strunę.

U mnie minęły dwa miesiące o ile się nie mylę. Wczoraj miałam moment załamania, lecz nie z powodu eksa. Moja samotność wyszła z cienia, pojawiło się pragnienie miłości, takiej prawdziwej, której [jak mnie się wydaje] nigdy nie będę miała. Popłakałam się jak wariat ze swojego poczucia beznadziei.
Dziś jest zdecydowanie lepiej, nie cierpię łapać czarnych dziur, im dłużej o nich myślę to automatycznie czuję się bardziej przybita.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 19:13   #4543
guleczek
Rozeznanie
 
Avatar guleczek
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z komputerka :D
Wiadomości: 634
GG do guleczek Send a message via Skype™ to guleczek
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

ojej, ten wątek powinien umierać a nie wchodzę i widzę tyle nowych duszyczek Jutro po pracy przejrzę dokładnie wasze rozterki bo ostatnio nie miałam na nic czasu...

A u mnie... wszystko wyjaśnione, oboje nie wiemy co do siebie czujemy, ja wyjątkowo szybko się pozbierałam (3 tygodnie?), i oboje nie chcemy teraz nowych związków, ale... Spotykamy się, poznajemy na nowo, zaczynamy wszystko od punktu zero. Mamy otwarte furtki na spotykanie się z innymi, to nie związek ale się spotykamy, chyba wiecie o co mi chodzi? takie cos jak jest na początku jak poznajesz się z człowiekiem chodzisz na randki ale nic Cię nie ogranicza bo nie wiesz czy to akurat z nim chcesz spedzić życie.
I obojgu nam taki układ pasuje, dziś przez pół godziny się wygłupialiśmy i jest dobrze, jeśli to nie ja jestem mu pisana to będę się cieszyc jego szczęściem z inną, jeśli ja na mojej drodze spotkam kogoś innego i coś do niego poczuje to nie będę się wachać. A może... odkryjemy się na nowo i znów pokochamy? w końcu te 3 lata związku nie wzięły się z powietrza
I tym optymistycznym akcentem zakończe moją wypowiedź. jak ktoś przeczytał to gratuluję i dziękuję za poświęcenie mi uwagi kochane w swoim cierpieniu wszystkie jesteśmy bardzo silne
__________________
Mam 152 cm wzrostu, małe jest piękne
67kg-->64,8kg-->45kg

Dbam o włosy- pokochałam moje kręciołki! STOP prostownicy!

Wybrałam pielęgnację włosów z marką Braun
guleczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 19:14   #4544
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
Dziewczyny mowie Wam ja to mam fajna "przyjaciolke" =/
Dobrze wie jak bardzo cierpialam po rozstaniu...
a teraz kiedy poznalam nowego chlopaka, w sumie na razie to kolega tylko rozmawiamy... Nawet nie wiem czy cos bedzie miedzy nami...
To ona mowi, ze on brzydki, nawet uzyla slowa wiesniak, chociaz go zupelnie nie zna itd. Kiedy bylam z moim EX to tez go krytykowala. To chyba nie jest OK?? =/
Rozmawiałaś z nią na ten temat? A może ona po prostu Ci zazdrości?
Przy najbliższej okazji zapytaj ją pół żartem pół serio [nie wrogim, tylko przyjaznym tonem], dlaczego krytykuje każdego faceta, z którym się spotykasz.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 19:38   #4545
NoFood
Raczkowanie
 
Avatar NoFood
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Rozmawiałaś z nią na ten temat? A może ona po prostu Ci zazdrości?
Przy najbliższej okazji zapytaj ją pół żartem pół serio [nie wrogim, tylko przyjaznym tonem], dlaczego krytykuje każdego faceta, z którym się spotykasz.
Dzieki Paula Nie znam Cie ale wyjatkowo Cie polubilam he
Przed chwila ogladalam Barwy Szczescia ii tam jest taka para młoda.
Chlopak ja cos tam oszukal, polecial to innej "prawie sie przespal" cokolwiek to znaczy. Niewazne. Strasznie mi sie podobalo to co ona mu powiedziala: Mowilam ci, ze potrafie wyrzucac z pamieci osoby ktora mnie zranily. Teraz tak robie z Toba, juz dla mnie nie istniejesz,nie ma cie.

Chcialabym miec odwage by cos takiego powiedziec. Kazda powinna to sobie napisac, duzymi literami w serduchu
__________________
People always leave and they never come back to me
NoFood jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 19:40   #4546
naftalia1990
Rozeznanie
 
Avatar naftalia1990
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 967
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
Dziewczyny mowie Wam ja to mam fajna "przyjaciolke" =/
Dobrze wie jak bardzo cierpialam po rozstaniu...
a teraz kiedy poznalam nowego chlopaka, w sumie na razie to kolega tylko rozmawiamy... Nawet nie wiem czy cos bedzie miedzy nami...
To ona mowi, ze on brzydki, nawet uzyla slowa wiesniak, chociaz go zupelnie nie zna itd. Kiedy bylam z moim EX to tez go krytykowala. To chyba nie jest OK?? =/
A czy ona kogoś ma? Jeśli nie, to myślę, że za wszelką cenę nie chce dopuścić byś znowu z kimś była, bo ona będzie czuła się gorsza a co ważne, nie będziesz miała dla niej czasu. To moje zdanie tylko, bynajmniej ja miałam taką przyjaciółkę i właśnie z takich powodów tak postępowała.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
Dzieki Paula Nie znam Cie ale wyjatkowo Cie polubilam he
Przed chwila ogladalam Barwy Szczescia ii tam jest taka para młoda.
Chlopak ja cos tam oszukal, polecial to innej "prawie sie przespal" cokolwiek to znaczy. Niewazne. Strasznie mi sie podobalo to co ona mu powiedziala: Mowilam ci, ze potrafie wyrzucac z pamieci osoby ktora mnie zranily. Teraz tak robie z Toba, juz dla mnie nie istniejesz,nie ma cie.

Chcialabym miec odwage by cos takiego powiedziec. Kazda powinna to sobie napisac, duzymi literami w serduchu
Ja też oglądałam i te same słowa mi zapadły w pamięci !
Swoją drogą chłopak gra nie fair..Ale nie o serialu tu gadamy;P hehehe (bo zaraz się rozpisze i co bedzie;p?)
__________________
"Nie należy się powtarzać? Psst! |
Niech tego nie usłyszy szczęście!"

Stanisław Jerzy Lec


7.05.2011
5.04.2012 - prawko za pierwszym razem

zapuszczam odrosty - ostatni raz farbowane 14 września 2012
_________________

25.10.2011 [*] w moim sercu na zawsze
naftalia1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 19:41   #4547
dotka85
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: St.Julians/Malta
Wiadomości: 1 124
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez Alice in Wonderland Pokaż wiadomość
mija 7 tygodni
kurde miotam sie sama w sobie
ostatnio zatesknilam, a teraz jakos wylaczylam te wszelkie mysli
ale mimo to krąze wokol tego
aaammmgghhh od 2 dni probuje zadzwonic, tak poprostu
ale po chwili odzywaja sie mysli, co powiem, w koncu musze cos konkretnego powiedziec na nasz temat,
jak cos,
a nie - pustka w glowie, itp. itd.
a moze poprostu za duzo mysle...
spontany sa najlepsze,
tzn. nie mialam zamiaru ukladac sobie rozmowy, czy cos w ten desen, nie, nie
bo to i tak nie wychodzi, ale "cos" konkretnego musialabym powiedziec
narazie walcze z samym faktem, zadzonienia do niego
o matko jakie to trudne
chce tego? czy nie?
powinnam, nie powinnam
i tak w kolko
sama nie wiem ;p
ale wciaz mysle, czylli jestem rozdarta w tej sprawie, siedzi mi to w glowie
ehhs ehhhs ehhs


Niezbytszczesliwa- szkoda ze z wami nie moglam %
ale kiedys tam, kto wie hehe
Alice ja gdybym byla na Twoim miejscu zadzwonilabym. To jedyne rozwiazanie zeby przestac myslec, zadreczac sie czy zadzwonic czy nie. I jednak pomyslalabym o ulozeniu sobie rozmowy, oczywiscie nie chodzi o to zebys ja przygotowala slowo w slowo, tylko o jakis ogolny zarys. Zastanow sie co tak wlasciwie chcesz mu powiedziec, jak najlepiej to wyrazic, zeby zostac dobrze zrozumiana. I czego chcesz sie dowiedziec od niego, o co zapytac. A potem dzwon! Naprawde szkoda czasu na takie rozterki, bo nic nie wymyslisz, a bedziesz dalej sie meczyc swoim niezdecydowaniem. Trzymam kciuki
dotka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 19:42   #4548
NoFood
Raczkowanie
 
Avatar NoFood
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez naftalia1990 Pokaż wiadomość

Ja też oglądałam i te same słowa mi zapadły w pamięci !
Swoją drogą chłopak gra nie fair..Ale nie o serialu tu gadamy;P hehehe (bo zaraz się rozpisze i co bedzie;p?)
Hehe no tylko serial ale tekst fajny
__________________
People always leave and they never come back to me
NoFood jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 19:52   #4549
naftalia1990
Rozeznanie
 
Avatar naftalia1990
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 967
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

A czy ona kogoś ma? Jeśli nie, to myślę, że za wszelką cenę nie chce dopuścić byś znowu z kimś była, bo ona będzie czuła się gorsza a co ważne, nie będziesz miała dla niej czasu. To moje zdanie tylko, bynajmniej ja miałam taką przyjaciółkę i właśnie z takich powodów tak postępowała.

Powtarzam

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Oczywiście pytanie do NoFood
__________________
"Nie należy się powtarzać? Psst! |
Niech tego nie usłyszy szczęście!"

Stanisław Jerzy Lec


7.05.2011
5.04.2012 - prawko za pierwszym razem

zapuszczam odrosty - ostatni raz farbowane 14 września 2012
_________________

25.10.2011 [*] w moim sercu na zawsze
naftalia1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 20:05   #4550
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
Dzieki Paula Nie znam Cie ale wyjatkowo Cie polubilam he
Przed chwila ogladalam Barwy Szczescia ii tam jest taka para młoda.
Chlopak ja cos tam oszukal, polecial to innej "prawie sie przespal" cokolwiek to znaczy. Niewazne. Strasznie mi sie podobalo to co ona mu powiedziala: Mowilam ci, ze potrafie wyrzucac z pamieci osoby ktora mnie zranily. Teraz tak robie z Toba, juz dla mnie nie istniejesz,nie ma cie.

Chcialabym miec odwage by cos takiego powiedziec. Kazda powinna to sobie napisac, duzymi literami w serduchu
Miło mi, chociaż nic takiego nie zrobiłam

Cytat:
Napisane przez naftalia1990 Pokaż wiadomość
A czy ona kogoś ma? Jeśli nie, to myślę, że za wszelką cenę nie chce dopuścić byś znowu z kimś była, bo ona będzie czuła się gorsza a co ważne, nie będziesz miała dla niej czasu. To moje zdanie tylko, bynajmniej ja miałam taką przyjaciółkę i właśnie z takich powodów tak postępowała.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------
)
No właśnie, jestem podobnego zdania.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 20:18   #4551
NoFood
Raczkowanie
 
Avatar NoFood
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Miło mi, chociaż nic takiego nie zrobiłam



No właśnie, jestem podobnego zdania.
Ale tak fajnie odpisujesz
Ale wlasnie ona ma faceta no ale jej wybory sa najlepsze rzecz jasna...
Szkoda gadac.
__________________
People always leave and they never come back to me
NoFood jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 20:27   #4552
naftalia1990
Rozeznanie
 
Avatar naftalia1990
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 967
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

No to dziwna... przyjaciółka. Chociaż w sumie znam taki przypadek.. Ilu ja facetów puściłam z dymem przez nią;/! Najgorsze, że do mojego exa też nie była przekonana..i Chyba miała świętą rację...
__________________
"Nie należy się powtarzać? Psst! |
Niech tego nie usłyszy szczęście!"

Stanisław Jerzy Lec


7.05.2011
5.04.2012 - prawko za pierwszym razem

zapuszczam odrosty - ostatni raz farbowane 14 września 2012
_________________

25.10.2011 [*] w moim sercu na zawsze
naftalia1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 20:34   #4553
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
Ale tak fajnie odpisujesz
Ale wlasnie ona ma faceta no ale jej wybory sa najlepsze rzecz jasna...
Szkoda gadac.
Naprawdę?
A próbowałaś z nią o tym rozmawiać? Skoro ma faceta to skomentuj kiedyś jego zachowanie i dodaj z uśmiechem, że ona też krytykuje Twoich wybranków. Może to da jej do myślenia. Nie rozumiem takiego zachowania, kobiety powinny sobie pomagać, a nie nadeptywać sobie na odcisk i skrobać marchewki, żeby druga miała gorzej.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 20:39   #4554
naftalia1990
Rozeznanie
 
Avatar naftalia1990
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 967
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Naprawdę?
A próbowałaś z nią o tym rozmawiać? Skoro ma faceta to skomentuj kiedyś jego zachowanie i dodaj z uśmiechem, że ona też krytykuje Twoich wybranków. Może to da jej do myślenia. Nie rozumiem takiego zachowania, kobiety powinny sobie pomagać, a nie nadeptywać sobie na odcisk i skrobać marchewki, żeby druga miała gorzej.
Szczególnie przyjaciółki..
__________________
"Nie należy się powtarzać? Psst! |
Niech tego nie usłyszy szczęście!"

Stanisław Jerzy Lec


7.05.2011
5.04.2012 - prawko za pierwszym razem

zapuszczam odrosty - ostatni raz farbowane 14 września 2012
_________________

25.10.2011 [*] w moim sercu na zawsze
naftalia1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 20:50   #4555
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez naftalia1990 Pokaż wiadomość
Szczególnie przyjaciółki..
Rozumiem, że przyjaciółka służy radą, czasem niekoniecznie dobrą, ale dajmy sobie spokój ze złotymi radami "on jest be, on jest tfu, brzydki, po co się z nim spotykasz". Nie spotkałam się z czymś takim w swoim towarzystwie.
Chociaż może nie miałam okazji się przekonać, bo kiedy byłam z eksem utrzymywałam kontakt tylko z jedną przyjaciółką od serca [więcej nie posiadam, i chyba dobrze].
Uważam, że taka przyjaciółka z życzliwą radą w rękawie to pseudo przyjaciółka. Czym te porady są uzasadnione skoro ona nawet faceta na oczy nie widziała?
A może chce utwierdzić się w przekonaniu, że zawsze ktoś może mieć gorzej niż ona i pociesza się gadaniem "o Jezu, na kogo Ty trafiłaś".
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 21:01   #4556
NoFood
Raczkowanie
 
Avatar NoFood
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Rozumiem, że przyjaciółka służy radą, czasem niekoniecznie dobrą, ale dajmy sobie spokój ze złotymi radami "on jest be, on jest tfu, brzydki, po co się z nim spotykasz". Nie spotkałam się z czymś takim w swoim towarzystwie.
Chociaż może nie miałam okazji się przekonać, bo kiedy byłam z eksem utrzymywałam kontakt tylko z jedną przyjaciółką od serca [więcej nie posiadam, i chyba dobrze].
Uważam, że taka przyjaciółka z życzliwą radą w rękawie to pseudo przyjaciółka. Czym te porady są uzasadnione skoro ona nawet faceta na oczy nie widziała?
A może chce utwierdzić się w przekonaniu, że zawsze ktoś może mieć gorzej niż ona i pociesza się gadaniem "o Jezu, na kogo Ty trafiłaś".
To chyba bedzie trafne okreslenie. Bede sie starala oceniac go obiektywnie i nie patrzec na jej slowa. Dam wam znac czy ta znajomosc sie jakos rozwinie
__________________
People always leave and they never come back to me
NoFood jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 21:06   #4557
naftalia1990
Rozeznanie
 
Avatar naftalia1990
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 967
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
To chyba bedzie trafne okreslenie. Bede sie starala oceniac go obiektywnie i nie patrzec na jej slowa. Dam wam znac czy ta znajomosc sie jakos rozwinie
Ej, ja trzymam kciuki, by się rozwinęła!
Ja teraz stawiam na singielstwo, bo w październiku idę na studia. Więc te 4 miesiące wykorzystuję na rozwijanie hobby i potrącane debili (eksów) na ulicy [L]
__________________
"Nie należy się powtarzać? Psst! |
Niech tego nie usłyszy szczęście!"

Stanisław Jerzy Lec


7.05.2011
5.04.2012 - prawko za pierwszym razem

zapuszczam odrosty - ostatni raz farbowane 14 września 2012
_________________

25.10.2011 [*] w moim sercu na zawsze
naftalia1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 21:12   #4558
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
To chyba bedzie trafne okreslenie. Bede sie starala oceniac go obiektywnie i nie patrzec na jej slowa. Dam wam znac czy ta znajomosc sie jakos rozwinie
Niepotrzebnie Cię zniechęci, nie każdy facet to świnia, nie można tego zakładać z góry. Bądź ostrożna, po rozstaniu to normalne, że trzyma się dystans wobec drugiej osoby, ale nie daj się zwieść radom przyjaciółki, która rzekomo ma dobre intencje. Może jej się nie do końca układa z facetem i musi sobie odbić Twoim kosztem? [idąc dalej za moim tokiem myślenia ]
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 21:16   #4559
NoFood
Raczkowanie
 
Avatar NoFood
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 482
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Nie wiem sama czy tego chce. Swiat singli nie jest taki zly. Poprostu chce poznawac nowych ludzi. A co bedzie dalej?? Nie wiem.

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Niepotrzebnie Cię zniechęci, nie każdy facet to świnia, nie można tego zakładać z góry. Bądź ostrożna, po rozstaniu to normalne, że trzyma się dystans wobec drugiej osoby, ale nie daj się zwieść radom przyjaciółki, która rzekomo ma dobre intencje. Może jej się nie do końca układa z facetem i musi sobie odbić Twoim kosztem? [idąc dalej za moim tokiem myślenia ]
Widzisz tylko jej nie chodzi nawet o jego charakter. Widziala go na nk i juz ocenila. A ja oczywiscie jestem ostrozna. Na gleboko wode juz nie bede sie rzucac, zreszta plywac nie umiem hehe
__________________
People always leave and they never come back to me
NoFood jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-03, 21:17   #4560
naftalia1990
Rozeznanie
 
Avatar naftalia1990
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 967
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 6

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
Nie wiem sama czy tego chce. Swiat singli nie jest taki zly. Poprostu chce poznawac nowych ludzi. A co bedzie dalej?? Nie wiem.

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------



Widzisz tylko jej nie chodzi nawet o jego charakter. Widziala go na nk i juz ocenila. A ja oczywiscie jestem ostrozna. Na gleboko wode juz nie bede sie rzucac, zreszta plywac nie umiem hehe
Wiesz.. żadnej z nas też nie zaszkodzi NIEWINNY flirt. Otóż to-poznawać nowych ludzi, świat jest wielki a zarazem (niestety) taki mały.[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------


Kurcze... i już go oceniła? Poza tym to nie ona się z nim spotyka, tylko Ty więc.. nie słuchaj jej
__________________
"Nie należy się powtarzać? Psst! |
Niech tego nie usłyszy szczęście!"

Stanisław Jerzy Lec


7.05.2011
5.04.2012 - prawko za pierwszym razem

zapuszczam odrosty - ostatni raz farbowane 14 września 2012
_________________

25.10.2011 [*] w moim sercu na zawsze

Edytowane przez naftalia1990
Czas edycji: 2009-06-03 o 21:20
naftalia1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.