Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 12

[Katia25]

Napisane przez Maricken

No ja miałam to samo, potem skok w dół i znowu zastój - może miałaś dłuższy czas tę wagę i organizm to pamięta ? Przeczytaj sobie artykuły w pierwszym poscie nt. spadku wagi tam jest wszystko napisane a jak już czytałaś to przeczytaj jeszcze raz

czytalam kochana ,przeczytam jeszcze raz

Napisane przez sonia26

Poszukaj na google artykułów o efekcie plateau i zobaczysz, że dobrze jest zastój jest wpisany w odchudzanie. Musisz go przeżyć a jak zgrzeszysz to jeszcze przedłużysz.

wiem kochana ale wiesz jak jest zastoj = dol i zwatpienie w skutecznosc diety codziennie staje na wadze z nadzieja na spadek tylko nie wiem ile tej nadziei we mnie jest.........

[blackhardcore]

Napisane przez Katia25

a u mnie waga wciaz szaleje ,nie chce spasc ponizej 62,6 i mam dola bo dukam przykladnie a tu dupa...chyba po malu trace checi na dietowanie....
coraz czesciej mam mysli typu "a zjem cos czego nie moge przeciez i tak nie chudne...."

no ja tez wlasnie tak mam, uderzeniowka tylko -1,2kg teraz zaledwie 1,1 kg na II fazie.cos za wolno mi to idzie.biore sie ostro za siebie i zobaczymy.daje sobie miesiac,a jak nie... to koniec z nami Panie Dukanie!

[Agnese69]

Hej, dziewczęta, może któraś mi podpowie, gdzie mogę znaleźć test Dukana po polsku? Jest takie miejsce? Po francusku człowiek nie rozumieć, po polsku znaleźć nie umieć. No bida jest... Pomóżcie, please...

[sonia26]

Napisane przez Katia25

czytalam kochana ,przeczytam jeszcze raz



wiem kochana ale wiesz jak jest zastoj = dol i zwatpienie w skutecznosc diety codziennie staje na wadze z nadzieja na spadek tylko nie wiem ile tej nadziei we mnie jest.........

Juz mam to za sobą mam nadzieję że nie wróci. A Tobie życzę cierpliwości, dasz radę. Ja wytrzymałam 15 dni i miałam te same myśli co TY.

[missines]

Napisane przez nillka88

a jak się nazywają??

pod wieczór napiszę.......... ale z tego co pamiętam to w Biedronce są takie pakowane po 5 torebek, kisiele tak samo............

napaliłam się na nie mam nadzieję, że ilość W nie będzie zabójcza

Napisane przez katia84

gdzie kupujecię tą skrobię, bo ja jej nigdzie nie mogę znaleść, w końcu kupiłam mąkę kukurydziąną, zeby chociaż z braku laku coś było

chyba tylko w sklepach ze zdrową żywnością......normalnie jest raczej nie do kupienia

Napisane przez Konczita

jasne że się nie skusiłam ale ciężko było - nie przyznałam się że jestem na diecie tylko zwaliłam na dolegliwości żołądkowe

ja ostatnio powiedziałam, że pracuję nad kondycją, musze samo białko jeść bo w październiku jadę na.........KONWENCJĘ FITNESS!!

[anaiss86]

Napisane przez sonia26

Pozdrawiam znad pysznej pizzy, zrobiłam pierwszy raz smakuje mi mam nadzieję, ze czeroną fasole mozemy

z jakiego przepisu robilas? dukan pisal o straczkowej zielonej, nie wiem jak jest z czerwona

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Napisane przez Konczita

właśnie mam mąkę zamiast skrobi heh .. co ja z nią teraz zrobię ?

niech sobie lezy grzecznie w szafce i czeka na 3 faze albo 4 buleczki kukurydziane itp

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez katia84

gdzie kupujecię tą skrobię, bo ja jej nigdzie nie mogę znaleść, w końcu kupiłam mąkę kukurydziąną, zeby chociaż z braku laku coś było

skrobie kupisz w sklepach z zywnoscia ekologiczna, jest tez w Almie ale nie wiem czy masz alme w Poznaniu a i na allegro ale to juz drozej wychodzi bo z dostawa kolo 20zl ja kupilam za 3,99

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Napisane przez czarownica3006

on ma fruktoze czyli cukier
ale jest taki dawtony fitness, w auchanie np do kupienia

no ja wlasnie po 2tyg polowania na niego w koncu go dostalam bo byla jakas grubsza dostawa....ten dawtony ma sladowe ilosci cukru ale ma.... kupilam 2 co by w przyszlosci nie szukac i kosztowal cale 2.99

[broadwaydream]

Napisane przez Katia25

a u mnie waga wciaz szaleje ,nie chce spasc ponizej 62,6 i mam dola bo dukam przykladnie a tu dupa...chyba po malu trace checi na dietowanie....
coraz czesciej mam mysli typu "a zjem cos czego nie moge przeciez i tak nie chudne...."

Napisane przez Katia25

czytalam kochana ,przeczytam jeszcze raz



wiem kochana ale wiesz jak jest zastoj = dol i zwatpienie w skutecznosc diety codziennie staje na wadze z nadzieja na spadek tylko nie wiem ile tej nadziei we mnie jest.........

No niby tak, ale zastanów się, czy te jedzenie nie-dukanowe jest naprawde aż takie pyszne? To u nas w głowie siedzi ten cały jego osławiony smak, a prawda jest taka, że pewnie gdybyś spróbowała, byłabyś tylko wściekła na siebie, że dla czegoś takiego złamałaś dukana. Warto?

Napisane przez Agnese69

Hej, dziewczęta, może któraś mi podpowie, gdzie mogę znaleźć test Dukana po polsku? Jest takie miejsce? Po francusku człowiek nie rozumieć, po polsku znaleźć nie umieć. No bida jest... Pomóżcie, please...

Masz go przetłumaczonego w pierwszym poście ewentualnie możesz znaleźć wersję angielską strony dukana i tam zrobić. Po polsku nie ma.

[Maricken]

Napisane przez Agnese69

Hej, dziewczęta, może któraś mi podpowie, gdzie mogę znaleźć test Dukana po polsku? Jest takie miejsce? Po francusku człowiek nie rozumieć, po polsku znaleźć nie umieć. No bida jest... Pomóżcie, please...

W piewszym poście jest tłumaczenie tegoż testu. A na dukandiet.com jest po angielsku

[missines]

Mam skład budyniu z Biedronki

skrobia kukurydziana, skrobia ziemniaczana, barwnikE150c, E104, E110, aromat

[Dzi25]

Napisane przez missines

Mam skład budyniu z Biedronki

skrobia kukurydziana, skrobia ziemniaczana, barwnikE150c, E104, E110, aromat

wooow i nie świeci przypadkiem w nocy ??? tyle chemii

[kochak]

Napisane przez anamoi

Mieszkam 13 km od Uniejowa






Gratki za spadki
Wreszcie dziś dorwałam słodzik i będzie mój pierwszy raz z Panem Sernikiem

NO TO WITAM KOJELNĄ "ZIOMALKE" KIERUNEK POZNAŃ CZY ŁÓDŹ

[missines]

Napisane przez Dzi25

wooow i nie świeci przypadkiem w nocy ??? tyle chemii

Cholibka to pewnie od tego ta Biedronka obok mnie tak jest rozświetlona w nocy to te budynie hihihi

[broadwaydream]

Napisane przez missines

Mam skład budyniu z Biedronki

skrobia kukurydziana, skrobia ziemniaczana, barwnikE150c, E104, E110, aromat

Czyli odpada, bo ma ziemniaczaną. Ten z lidla prawdopodobnie tylko kuku zawiera (Pudding z lidla). Może ten spróbuj.

[karolinusienka]

Napisane przez avataris

karolinusienka możesz podać mi link do swojego bloga?

jest w moim podpisie
ale prosze: www.dukan.blox.pl

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez Inspiracyjna

Właśnie robię kotleciki orietntalne ze wspomnianego wcześniej bloga
mam nadzieję, że wyjdą pyszne!

daj znac jakie wyszły

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez kochak

NO TO WITAM KOJELNĄ "ZIOMALKE" KIERUNEK POZNAŃ CZY ŁÓDŹ

ja mam kolo uniejowa działkę

[anaiss86]

Napisane przez missines

Mam skład budyniu z Biedronki

skrobia kukurydziana, skrobia ziemniaczana, barwnikE150c, E104, E110, aromat

odpada-------> skrobia ziemniaczana

[karolinusienka]

Napisane przez missines

Mam skład budyniu z Biedronki

skrobia kukurydziana, skrobia ziemniaczana, barwnikE150c, E104, E110, aromat

a nie lepiej zrobic samemu budyn ze skrobii i wiedziec co sie do niego wlozylo

[Aleksandra_M]

Napisane przez katia84

gdzie kupujecię tą skrobię, bo ja jej nigdzie nie mogę znaleść, w końcu kupiłam mąkę kukurydziąną, zeby chociaż z braku laku coś było

ja kupilam w sklepie ze zdrowa zywnoscia

[anaiss86]

Napisane przez blackhardcore

no ja tez wlasnie tak mam, uderzeniowka tylko -1,2kg teraz zaledwie 1,1 kg na II fazie.cos za wolno mi to idzie.biore sie ostro za siebie i zobaczymy.daje sobie miesiac,a jak nie... to koniec z nami Panie Dukanie!

moze sprobuj cos zmodyfikowac w swoim jadlospisie i przykladnie dukac zwieksz ilosc wody (chyba ze rzeczywiscie pijesz 4 l jak w podpisie to to jest sporo) postaraj sie nie grzeszyc przez ten miesiac i zobaczysz moze wtedy cos drgnie. ja zawsze po twarogu na kolacje mam ladny spadek nastepnego dnia. trzymam kciuki powodzenia

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez marzenioholiczka

Ja już też go widziałam, tyle że nie w Biedronce a w Carrefour. Nie dostałam nigdzie skrobi więc wczoraj ten budyń (2 płaskie łyżeczki) dodałam do mojego sernika. Wyszedł idealny. Nie wiem czy tak można na Dukanie, dlatego nikomu nie polecam żeby nie było, że wprowadziłam w błąd ale tak na marginesie sernik wyszedł wspaniały więc dla tego smaku można było tymi 2 łyżeczkami zgrzeszyć



Dziękuję Dobrze, że jednak zapytałam bo już chciałam sobie kupić ale dobrze, że mnie uświadomiłaś

serniczek super wychodzi tez bez skrobii

[suushi89]

Napisane przez Konczita

Soniu jesteś moją inspiracją zrobię sobie jutro ale tylko z kurczakiem i serem ... hmmm co to za sos dałaś ???

Właśnie dziś zrobiłam taką na obiad Pychotka Tylko strasznie sycąca, w sumie to dobrze. Dałam najpierw wieśniak, kurczak, wieśniak i posypałam bazylią. Mojemu TZ zrobiłam taką samą tylko na spód posmarowałam przecierem pomidorowym i też mu bardzo smakowała. Jego jedyne zastrzeżenie to był brak sera żółtego, którym chętnie posypałby górę. Następnym razem wezmę to pod uwagę

[anaiss86]

Napisane przez suushi89

Właśnie dziś zrobiłam taką na obiad Pychotka Tylko strasznie sycąca, w sumie to dobrze. Dałam najpierw wieśniak, kurczak, wieśniak i posypałam bazylią. Mojemu TZ zrobiłam taką samą tylko na spód posmarowałam przecierem pomidorowym i też mu bardzo smakowała. Jego jedyne zastrzeżenie to był brak sera żółtego, którym chętnie posypałby górę. Następnym razem wezmę to pod uwagę

ja musze w koncu zrobic ta pizze z przepisu twinplus... raz robilam z jakiegos innego i mi wyszla rzadka i nie urosla... co do serka to zrob sama swoj zolty serek

[Aleksandra_M]

Napisane przez missines

pod wieczór napiszę.......... ale z tego co pamiętam to w Biedronce są takie pakowane po 5 torebek, kisiele tak samo............

napaliłam się na nie mam nadzieję, że ilość W nie będzie zabójcz

chyba tylko w sklepach ze zdrową żywnością......normalnie jest raczej nie do kupienia

ja ostatnio powiedziałam, że pracuję nad kondycją, musze samo białko jeść bo w październiku jadę na.........KONWENCJĘ FITNESS!!

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez broadwaydream

Dzień dobry! Ale piękna pogoda za oknem. Nie za zimno, nie za ciepło, ideał. Zanotowałam dziś spadek -500, więc biorąc pod uwagę, że na ostatnim PW przybyło mi tyle, wyszłam na zero. Spokojnie czekam na @ i liczę na spadki.
Miałam pyszne śniadanko, jajka na miękko (), kawka z mlekiem i spróbowałam rozpustne musztardowe zrobić w mikrofali, wrzuciłam je na 4 min, przypiekły się i powstały twardawe (konsystencji ciasteczka) słone placuszki, które idealnie komponowały się jako pół-chrupkie pieczywo. Miła odmiana dla podniebienia (posmarowałam je cieńką warstwą majonezu dukanowego i popieprzyłam, niebo w gębie).

Uważaj tylko słonko na to, by Cię nie uczulił. Moje wszystkie koleżanki razem ze mną są zadowolone z efektów (one mi ją poleciły, zawsze zazdrosciłam im tych pięknych, naturalnie grubych włosów), natomiast moja rodzicielka dostała uczulenia i musiała od razu zmyć (później wyszło, że to na olejek rycynowy, nie naftę, ale i tak nieprzyjemna sprawa). I pamiętaj, by dokładnie główkę szorować

W sklepach ze zdrową żywnością, albo w wielkich hipermarketach (ja znalazłam w auchanie) na stoiskach "eko/bio". Niestety, trochę kosztuje, ale ja jestem keczupożercą. Tego mi ostatnio najbardziej brakuje na diecie

Makowy ketchup (tak samo jak roleski) ma w składzie syrop glukozowo-fruktozowy. Coś jak cukier (ostatnio nawet dopatrzono się, że to owy syrop a nie cukier powoduje tycie, ciekawe, czy to badanie prowadzone przez amerykańskich naukowców ). Od biedy możesz odrobinę rozcieńczyć w tomacie, zawsze to pozostanie smak ketchupu. Ciężko jest znaleźć odpowiedni, ale jaka radość, gdy go się ma

Pozdrawiam smacznie i życzę dużych spadków!

tez chce zrobic dukanowy majonez, ale sie troche balam... ale jesli zyjesz po zjedzeniu jego to tez zrobie

[karolinusienka]

Napisane przez Aleksandra_M

ja kupilam w sklepie ze zdrowa zywnoscia

u mnie w łodzi nie w każdym sklepie jest skrobia ( ehh więc kupuję w większych ilościach na All

[suushi89]

Napisane przez anaiss86

ja musze w koncu zrobic ta pizze z przepisu twinplus... raz robilam z jakiegos innego i mi wyszla rzadka i nie urosla... co do serka to zrob sama swoj zolty serek

Eee tam, ja nie potrzebuję sera żółtego, nigdy go jakoś nie jadłam w dużych ilościach. A dla M., który nie duka, nie chce mi się robić

[karolinusienka]

Napisane przez Aleksandra_M

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------



tez chce zrobic dukanowy majonez, ale sie troche balam... ale jesli zyjesz po zjedzeniu jego to tez zrobie

ja tez jakos nie moge sie przekonac do tego dukanowego majonezu przewaznie majonez zastepuje jogurtem zmieszanym z musztarda i doprawiony sola, pieprzem.. zawsze jakas tam namiastka

[anaiss86]

Napisane przez suushi89

Eee tam, ja nie potrzebuję sera żółtego, nigdy go jakoś nie jadłam w dużych ilościach. A dla M., który nie duka, nie chce mi się robić

no tak on jest w tej lepszej sytuacji ze mu wolno

[moose1979]

Witam moje drogie Panie.
Dość długo się nie odzywałem, więc postanowiłem wyskrobać kilka zdań Dietka w toku i nie licząc dwóch grzechów na samym jej początku (podczas uderzeniówki wódeczka i kilka pieczonych kulek ziemniaczanych a później może winko z 3 razy wieczorkiem), to ani razu nie zgrzeszyłem. Ostatnie dni to straaaaaszne zatrucie pokarmowe. W ciągu jednej nocy straciłem... 3 kilo ... i, co najciekawsze... od trzech dni waga wzrosła mi o 400 gram. Więc nie jest tak tragicznie. A, jeśli chodzi o efekty diety, to są następujące. Zacząłem 6 kwietnia i dziś mam równiutkie 20 kilo mniej. Z pewnością nadrobię tą wagę do sprzed zatrucia, ale i tak jest nieźle. Do granicy wyliczonej mi przez doktorka zostało 5 kilo. A koniec drugiej fazy miał być jakoś w połowie października. Więc, jeśli nie będzie zastojów, to uda się wcześniej, a druga fazę i tak pociągnę dłużej, bo chcę schudnąć więcej, niż wskazane było w teście.Mój doktorek powiedział, że powodem problemów z jelitkami może być dieta, ale jeśli się poprawi wszystko, to nie ma powodów, aby ja przerywać, bo wszystko jest ok. Więc na chwilę obecną dietuję się nadal. Spodnie prawdy wchodzą na dupsko bez problemu, a spodnie najprawdziwszej prawdy, jak to nazywacie, niestety jeszcze się nie dopinają. Ale może z 10 kilo jeszcze i będzie git. A na trzeciej fazie zaczynam siłownię odwiedzać, albo opracuję jakiś trening w domu na brzuszek.
Wszystkim gratuluję spadków, wzrostami się nie martwcie, bo nie ma po co. Co urośnie, musi spaść, więc głowa do góry i nie dawajcie się pokusom. Naprawdę można dać sobie radę bez słodyczy, chipsów i innych źródeł węglowodanów.

[avataris]

Napisane przez karolinusienka

jest w moim podpisie
ale prosze: www.dukan.blox.pl

dziękuje, właśnie szukam w podpisie, ale u mnie nic nie widać

[suushi89]

Napisane przez anaiss86

no tak on jest w tej lepszej sytuacji ze mu wolno

Hehe szczerze mówiąc to ostatnio w ogóle nie robię innych rzeczy na obiad niż dukanowe, bo nie chce mi się robić 2 obiadów. Niby mogłabym kombinować i po prostu jemu dorzucać jakąs sałatkę albo ziemniaczki (ale on ziemniaków, chleba i makaronów i tak nie je, jedynie od święta), ale przyznam się, że robię to świadomie mając nadzieję, że jemu też coś tam spadnie Ciekawe jak będzie Oczywiście je też inne rzeczy (np. dziś na śniadanie 2 maxi kingi ), ale zawsze coś może da Właśnie pojechał do domu, także mama i babcia go podkarmią i niestety pewnie przywiezie masę pyszności, których mi nie wolno

[broadwaydream]

Napisane przez Aleksandra_M

tez chce zrobic dukanowy majonez, ale sie troche balam... ale jesli zyjesz po zjedzeniu jego to tez zrobie

Ja dodałam odrobinkę jogurtu naturalnego do niego, bo bez był niebardzo dla mnie. Teraz mogę się "opychać" (jem max.łyżkę dziennie ).

Napisane przez moose1979

Witam moje drogie Panie.
Dość długo się nie odzywałem, więc postanowiłem wyskrobać kilka zdań Dietka w toku i nie licząc dwóch grzechów na samym jej początku (podczas uderzeniówki wódeczka i kilka pieczonych kulek ziemniaczanych a później może winko z 3 razy wieczorkiem), to ani razu nie zgrzeszyłem. Ostatnie dni to straaaaaszne zatrucie pokarmowe. W ciągu jednej nocy straciłem... 3 kilo ... i, co najciekawsze... od trzech dni waga wzrosła mi o 400 gram. Więc nie jest tak tragicznie. A, jeśli chodzi o efekty diety, to są następujące. Zacząłem 6 kwietnia i dziś mam równiutkie 20 kilo mniej. Z pewnością nadrobię tą wagę do sprzed zatrucia, ale i tak jest nieźle. Do granicy wyliczonej mi przez doktorka zostało 5 kilo. A koniec drugiej fazy miał być jakoś w połowie października. Więc, jeśli nie będzie zastojów, to uda się wcześniej, a druga fazę i tak pociągnę dłużej, bo chcę schudnąć więcej, niż wskazane było w teście.Mój doktorek powiedział, że powodem problemów z jelitkami może być dieta, ale jeśli się poprawi wszystko, to nie ma powodów, aby ja przerywać, bo wszystko jest ok. Więc na chwilę obecną dietuję się nadal. Spodnie prawdy wchodzą na dupsko bez problemu, a spodnie najprawdziwszej prawdy, jak to nazywacie, niestety jeszcze się nie dopinają. Ale może z 10 kilo jeszcze i będzie git. A na trzeciej fazie zaczynam siłownię odwiedzać, albo opracuję jakiś trening w domu na brzuszek.
Wszystkim gratuluję spadków, wzrostami się nie martwcie, bo nie ma po co. Co urośnie, musi spaść, więc głowa do góry i nie dawajcie się pokusom. Naprawdę można dać sobie radę bez słodyczy, chipsów i innych źródeł węglowodanów.

Gratuluję! 20 kg to przepiękny wynik! Jeszcze do tego planujesz siłownię...żadna kobieta Ci się nie oprze! Powodzenia w pracy nad sobą

[sonia26]

Napisane przez anaiss86

z jakiego przepisu robilas? dukan pisal o straczkowej zielonej, nie wiem jak jest z czerwona[COLOR="Silver"]

Zrobiłam placek na patelni (2 jajka, ziola prowansalskie, sol, otreby i mleko 0,5%)
na placek troche przecieru pomidorowego,
cebulę,
fasolę czerwoną z puszki,
pieczarki surowe, pokrojone w plasterki,
oregano, bazylię,
wiesniak na górę.
Do piekarnika na 200 stopni na 15 minut.
Smacznego

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez moose1979

Witam moje drogie Panie.
Dość długo się nie odzywałem, więc postanowiłem wyskrobać kilka zdań Dietka w toku i nie licząc dwóch grzechów na samym jej początku (podczas uderzeniówki wódeczka i kilka pieczonych kulek ziemniaczanych a później może winko z 3 razy wieczorkiem), to ani razu nie zgrzeszyłem. Ostatnie dni to straaaaaszne zatrucie pokarmowe. W ciągu jednej nocy straciłem... 3 kilo ... i, co najciekawsze... od trzech dni waga wzrosła mi o 400 gram. Więc nie jest tak tragicznie. A, jeśli chodzi o efekty diety, to są następujące. Zacząłem 6 kwietnia i dziś mam równiutkie 20 kilo mniej. Z pewnością nadrobię tą wagę do sprzed zatrucia, ale i tak jest nieźle. Do granicy wyliczonej mi przez doktorka zostało 5 kilo. A koniec drugiej fazy miał być jakoś w połowie października. Więc, jeśli nie będzie zastojów, to uda się wcześniej, a druga fazę i tak pociągnę dłużej, bo chcę schudnąć więcej, niż wskazane było w teście.Mój doktorek powiedział, że powodem problemów z jelitkami może być dieta, ale jeśli się poprawi wszystko, to nie ma powodów, aby ja przerywać, bo wszystko jest ok. Więc na chwilę obecną dietuję się nadal. Spodnie prawdy wchodzą na dupsko bez problemu, a spodnie najprawdziwszej prawdy, jak to nazywacie, niestety jeszcze się nie dopinają. Ale może z 10 kilo jeszcze i będzie git. A na trzeciej fazie zaczynam siłownię odwiedzać, albo opracuję jakiś trening w domu na brzuszek.
Wszystkim gratuluję spadków, wzrostami się nie martwcie, bo nie ma po co. Co urośnie, musi spaść, więc głowa do góry i nie dawajcie się pokusom. Naprawdę można dać sobie radę bez słodyczy, chipsów i innych źródeł węglowodanów.

Gratulacje!!!!!! Pięknie
Widzę, że Emilia Cię motywuje a jak wspólne mieszkanko?