Zazdrośnice cz. XI - kolekcja słoneczne lato 2010.

[PurBlanka]

Napisane przez Red Lipstick

Cześć laski . Ja dziś do pracy. I oczywiście akurat teraz musiałam nabawić się problemów z pęcherzem. Jestem ciekawa jak wytrzymam 5 godzin bez latania do toalety co 20 minut . Pech to moje drugie imię . Co najgorsze, jutro pracuję 9 godzin....
ech . Znacie jakieś 'szybkie' sposoby na pozbycie się nieprzyjemnych dolegliwości związanych z pęcherzem? Oprócz 'nasiadówki' i tabletek ziołowych.

Polecam FURAGINUM
Gwiazda mi kiedyś dała, i po jednej małej tabletce po bólu Tylko, że na receptę.
Porób sobie okłady z ciepłych ręczników

Pozdrawiam U mnie wszystko ok Ściskam Panieneczki

[kamila2006]

Napisane przez mmalinowa

hm a gdyby zrobić tak: (moja rozkmina ) turniej jest ważny prawda? więc może dzisiaj pojedziecie na ten turniej i umówicie się że np. jutro zrezygnuje z treningu i spotka się z Tobą? o ile oczywiście taka opcja jutrzejszego spotkania wchodzi w grę

jutro trening tż ma o 10 rano a widzimy sie jutro o 18 wiec na ten trening jutro moze isc spokojnie bo i tak o 10 rano bysmy sie nie spotkali

dobra pojde z nim na ten trening ech... maniaki Red, normalnie piłkarzyki :P

[mmalinowa]

Napisane przez kamila2006

jutro trening tż ma o 10 rano a widzimy sie jutro o 18 wiec na ten trening jutro moze isc spokojnie bo i tak o 10 rano bysmy sie nie spotkali

dobra pojde z nim na ten trening ech... maniaki Red, normalnie piłkarzyki :P

aha aha, myślałam że wieczorem i się też nie spotkacie idź idź, pooglądasz go sobie w akcji

[yellowsunshine]

Mmalinowa, haha
a czemuz to lepiej, tzn to bardzo dobrze oczywiscie


Koszka, u mnie... z TZtem no super. Pare slow na koniec wyjazdu powiedzial mi takich, ze
problem w tym, ze w srode ide do nowej szkoly, on coraz blizej 1 roku na studiach i troche sie tym wszystkim stresuje
Teraz wyjechal, a ja leze i coraz gorzej sie czuje



Dziewczyny, ja ide sie polozyc. Umieram
Jak tylko lepiej sie poczuje, to wroce i bede dalej nadrabiac klub


Milego dnia, chociaz Wam zycze, bo mi sie nie zapowiada, ugh...

[Red Lipstick]

Napisane przez kamila2006

jutro trening tż ma o 10 rano a widzimy sie jutro o 18 wiec na ten trening jutro moze isc spokojnie bo i tak o 10 rano bysmy sie nie spotkali

dobra pojde z nim na ten trening ech... maniaki Red, normalnie piłkarzyki :P

I weź tu miej cierpliwość.

Pur, niestety nie dam rady teraz załatwić recepty , a szkoda bo właśnie tez słyszałam, że to dobre jest. Dzwoniłam do tż czy by nie mógł mi podrzucić (bo on to ma w domu) bo nie wiem jak sobie dam radę w tej pracy. Ale oczywiście nie odebrał a to było ponad 2 godziny temu.

[m a d e i r a]

Napisane przez yellowsunshine

Jezuu! to ile wy sie lacznie nie widzicie?

7 tyg

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Napisane przez yellowsunshine

Mmalinowa, haha
a czemuz to lepiej, tzn to bardzo dobrze oczywiscie


Koszka, u mnie... z TZtem no super. Pare slow na koniec wyjazdu powiedzial mi takich, ze
problem w tym, ze w srode ide do nowej szkoly, on coraz blizej 1 roku na studiach i troche sie tym wszystkim stresuje
Teraz wyjechal, a ja leze i coraz gorzej sie czuje



Dziewczyny, ja ide sie polozyc. Umieram
Jak tylko lepiej sie poczuje, to wroce i bede dalej nadrabiac klub


Milego dnia, chociaz Wam zycze, bo mi sie nie zapowiada, ugh...

Zdrowia

[Koszkaa]

Napisane przez yellowsunshine

Mmalinowa, haha
a czemuz to lepiej, tzn to bardzo dobrze oczywiscie


Koszka, u mnie... z TZtem no super. Pare slow na koniec wyjazdu powiedzial mi takich, ze
problem w tym, ze w srode ide do nowej szkoly, on coraz blizej 1 roku na studiach i troche sie tym wszystkim stresuje
Teraz wyjechal, a ja leze i coraz gorzej sie czuje



Dziewczyny, ja ide sie polozyc. Umieram
Jak tylko lepiej sie poczuje, to wroce i bede dalej nadrabiac klub


Milego dnia, chociaz Wam zycze, bo mi sie nie zapowiada, ugh...

No to super, że Wam się dobrze układa Wracaj do zdrówka szybko

[szatanica1989]

Red, polecam żurawinę, w ogóle to dużo pić powinnaś. Moja bratowa też ma problemy z pęcherzem, i Furaginum faktycznie jej pomaga.

Ja dla odmiany przeziębiona, a jakże, pogoda tak dopisuje, że ciężko pozostać zdrowym I tak jestem odporna, w sumie to tylko katar, przejdzie

Muszę iść do sklepu, ale dupkę mam ołowianą dzisiaj, nie chce mi się ruszyć.

[nafiyqa]

Napisane przez Honey_Girl

No w końcu jakaś odważna !

Coś się wymyśli, żeby Twój Tż padł na kolana


Ok, ja idę w miasto
Miłego dniaaa!

Napisane przez mmalinowa

dawaj numer albo adres zrobimy mu napad zazdrośnic, zabierzemy do jubilera, zorganizujemy coś romantico

O! Jak juz jestescie takie chetne, to namowcie go jeszcze na dziecko, a wtedy juz bede w 7. niebie Wdziecznosc do konca zycia gwarantowana

Napisane przez Parvanti

Mam podobne zdanie do Ciebie nafi Mi też się palenie nie podoba, ale co z tego, ja nie palę skoro nie lubię. TŻ nie pali przy mnie, nie pali przed spotkaniem ze mną, nigdy nie wyczułam od niego zapachu papierosów. Zresztą to jego palenie to raczej popalanie, bo jak wypali paczkę na miesiąc to jest dużo. Ma w ogóle miesiące kiedy wcale nie pali i też stara się to rzucić w cholerę, jak mu w tym pomagam, ale jednocześnie nie stoję nad nim z kijem i nie wytrząsam się, że jak on tak może albo, że ja sobie nie życzę. Sama jakby mi tak gadał powiedziałabym dla świętego spokoju, że nie palę a robiłabym to dalej w ukryciu. Traktuję związek jako spotkanie się dwóch indywidualnych jednostek i nie każę TŻ zmieniać się na moją modłę, tak jak on nie oczekuje tego ode mnie. Mamy związek, ale też swoje oddzielne życia poza nim.

I co do opinii, że popalanie może się skończyć potem nałogowym paleniem...Możliwe, chociaż TŻ już tak popala parę ladnych lat(oczywiście z krótszymi i dłuższymi przerwami kiedy wcale nie pali). Idąc tym tokiem rozumowania bardziej martwiłabym się o to, że jeśli mój TŻ nie przeżyje weekendu bez picia i jeszcze w tygodniu kilka razy wyskakuje na piwo to przerodzi mu się to w trwały alkoholizm. Wielu takich co sobie nie wyobrażało weekendu bez zabawy a zabawy bez picia tak kończy. Na szczęście mój facet pije raz na kilka miesięcy a pijanego go jeszcze nie widziałam.


Co do wesela- o nie, nienawidzę wesel

Co do pogrubionego - dobrze gada, polac jej!!
Zeby nie bylo tak rozowo, to w kwestii wesel sie roznimy

Wow Twoj TZ nigdy nie byl pijany? No no, tylko pogratulowac
Mojemu sie zdarzylo pare takich wyskokow - ale wtedy jest taaaaki kochaaany

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Kamila, pewnie, ze nie musisz byc zla - nacieszycie sie soba np w niedziele A TZ na pewno doceni to, ze robisz awantur o taka glupote

[paprif]

Napisane przez szatanica1989

Red, polecam żurawinę, w ogóle to dużo pić powinnaś. Moja bratowa też ma problemy z pęcherzem, i Furaginum faktycznie jej pomaga.

Ja dla odmiany przeziębiona, a jakże, pogoda tak dopisuje, że ciężko pozostać zdrowym I tak jestem odporna, w sumie to tylko katar, przejdzie

Muszę iść do sklepu, ale dupkę mam ołowianą dzisiaj, nie chce mi się ruszyć.

Zgadzam się w 100%
Red trzymaj się

[Parvanti]

Napisane przez nafiyqa

Wow Twoj TZ nigdy nie byl pijany? No no, tylko pogratulowac
Mojemu sie zdarzylo pare takich wyskokow - ale wtedy jest taaaaki kochaaany

Był pijany parę razy, ale to było jeszcze jak go nie znałam, w czasach takich kiedy to próbuje się wszystkiego Przy mnie raz był podpity lekko, ale zaraz poszedł spać, bo zaczynał już głupoty jakieś wygadywać, rano mnie przepraszał bo mu było wstyd. Ogólnie zawsze na imprezach to on jest osobą pilnującą reszty pijącego towarzystwa, jakoś nie przepadamy za alkoholem.

W ogóle to brzydka pogoda dziś

[oh Mandy]

Kurde dziewczyny, nie zdałam
Teoria zaliczona, plac też idealnie, bo dziś duużo osób nie zdawało, a oblałam na mieście... Ale z mojej winy, bo w wąskiej uliczce nie przepuściłam chłopa z naprzeciwka... I zahaczyłabym o zaparkowane koło mnie samochody, więc egzaminator powiedział, że niestety musi przerwać mi egzamin...
No i nic, kolejny 16.09 będzie.

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez mmalinowa

ojej współczuję czy ja wiem... pęcherza chyba się na da tak szybko załatwić





MANDY Gdzie się podziewasz? Jak prawko?

Byłam u A.

[Koszkaa]

Napisane przez oh Mandy

Kurde dziewczyny, nie zdałam
Teoria zaliczona, plac też idealnie, bo dziś duużo osób nie zdawało, a oblałam na mieście... Ale z mojej winy, bo w wąskiej uliczce nie przepuściłam chłopa z naprzeciwka... I zahaczyłabym o zaparkowane koło mnie samochody, więc egzaminator powiedział, że niestety musi przerwać mi egzamin...
No i nic, kolejny 16.09 będzie.

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------



Byłam u A.

Spokojnie nic się nie stało Następnym razem pójdzie lepiej !

Byłaś u A. i co? Może nie będziesz taka tajemnicza

[oh Mandy]

Napisane przez Koszkaa

Spokojnie nic się nie stało Następnym razem pójdzie lepiej !

Byłaś u A. i co? Może nie będziesz taka tajemnicza

Mam nadzieje, że pójdzie lepiej... do pokazania miałam sygnał dźwiękowy i światło 'stop', także proste... na placu poszło mi idealnie... i kurde .. zła jestem sama na siebie

W sumie to nic ciekawego sie nie wydarzyło. On ze mną poszedł na egzamin, siedział tam , a później doszedł do nas mój tata. Jak mnie nie było, to zdązyli sie lepiej zapoznać
I później siedzieliśmy u niego, i powiedział, że jest zainteresowany tylko mną i nikim innym

[Koszkaa]

Napisane przez oh Mandy

Mam nadzieje, że pójdzie lepiej... do pokazania miałam sygnał dźwiękowy i światło 'stop', także proste... na placu poszło mi idealnie... i kurde .. zła jestem sama na siebie

W sumie to nic ciekawego sie nie wydarzyło. On ze mną poszedł na egzamin, siedział tam , a później doszedł do nas mój tata. Jak mnie nie było, to zdązyli sie lepiej zapoznać
I później siedzieliśmy u niego, i powiedział, że jest zainteresowany tylko mną i nikim innym

Ja musiałam wszystkie światła pokazać Będzie lepiej, przeważnie popełnia się najgłupsze błędy

Co do pogrubionego, to czyżby to miała być jakaś deklaracja? ;> Określiliście już jakoś wasze relacje czy jeszcze nic nie wiadomo i wszystko toczy się swoim tempem?

Mycha najlepszego z okazji imienin!

[oh Mandy]

Napisane przez Koszkaa

Ja musiałam wszystkie światła pokazać Będzie lepiej, przeważnie popełnia się najgłupsze błędy

Co do pogrubionego, to czyżby to miała być jakaś deklaracja? ;> Określiliście już jakoś wasze relacje czy jeszcze nic nie wiadomo i wszystko toczy się swoim tempem?

No coś Ty Kochana, nadal nic nie wiadomo

[evelineau]

yellow witaj
a ja wrocilam dopiero z miasta i odpoczywam , kupilam sobie rurki i bluzke, i jak narazie padam, jak zwykle ostatnio mi sie slabo zrobilo a w drodze powrotnej bolaly mnie stawy.... , a teraz czekam na meza, mam nadzieje, ze mnie dzis wytuli

[cuciola]

No to pokaze kilka fotek z wakacji

[evelineau]

sliczne a te widoki, to na zdj to Ty?

[gwiazdeczka172]

Mandy! Powtarzam! Najlepszy kierowca zdaje za DRUGIM razem
Jak pierwszy raz oblałam to ryczałam, jakby mi się co najmniej świat zawalił

U mnie ok wszystko, nudzę się, pogoda do , mam lenia ogromnego, nachodzą mnie myśli, że lipa z pracą, że tam przyjmą do tego ośrodka kogoś po znajomości, no ale ta aura za oknem nie nastraja do pozytywnego myślenia

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Piękne zdjęcia Cuciola

[mmalinowa]

Napisane przez nafiyqa

O! Jak juz jestescie takie chetne, to namowcie go jeszcze na dziecko, a wtedy juz bede w 7. niebie Wdziecznosc do konca zycia gwarantowana

o kurcze hardcorowo pogrywasz spróbujemy, co nie Miodku?

Napisane przez oh Mandy

Kurde dziewczyny, nie zdałam
Teoria zaliczona, plac też idealnie, bo dziś duużo osób nie zdawało, a oblałam na mieście... Ale z mojej winy, bo w wąskiej uliczce nie przepuściłam chłopa z naprzeciwka... I zahaczyłabym o zaparkowane koło mnie samochody, więc egzaminator powiedział, że niestety musi przerwać mi egzamin...
No i nic, kolejny 16.09 będzie.
Byłam u A.

Kurcze nie przejmuj się zdasz za 2


a ja jestem szybka poleciałam na miasto, zaliczyłam solarium, jeszcze się załapałam na piwko z koleżanką i już jestem w domciu i chyba się spotkam dzisiaj z TŻ jakoś później, więc jestem zadowolona


Cuciola super zdjęcia! pięknie tam

[gwiazdeczka172]

Mam ogromniasta ochote na czekoladę, obojętnie w jakiej postaci, może być tabliczka, może być gorąca z bitą śmietaną

[Koszkaa]

Napisane przez gwiazdeczka172

Mandy! Powtarzam! Najlepszy kierowca zdaje za DRUGIM razem
Jak pierwszy raz oblałam to ryczałam, jakby mi się co najmniej świat zawalił

U mnie ok wszystko, nudzę się, pogoda do , mam lenia ogromnego, nachodzą mnie myśli, że lipa z pracą, że tam przyjmą do tego ośrodka kogoś po znajomości, no ale ta aura za oknem nie nastraja do pozytywnego myślenia

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Piękne zdjęcia Cuciola

Oj Gwiazda ja już z Tobą na ten temat dyskutować nie będę!

Lenia chyba każdy ma i pesymistyczne myśli w taką pogodę. Ale od początku września ma być znowu ładnie, więc głowa do góry!

Ja jutro chyba jadę na imprezę nad morze Tż zachwycony nie był, ale co ja mam robić jak on wyjechał
Zadzwoniłam do niego przed chwilą i jakże mnie mile zaskoczył Odpoczywali wszyscy w pokoju, a jest tam chyba z 5 chłopa. Także wiedziałam, że nie będzie mi słodził, bo pewnie się wstydzi przy kolegach. Ale ku mojemu zaskoczeniu ładnie zakończył rozmowę ,,to co kończymy kochanie? kocham Cię" A teraz chodzę z bananem na twarzy, że się nie wstydzi jednak przy kolegach

[Honey_Girl]

Napisane przez yellowsunshine

Honey, juz zagladam do klubu.
Wiesz, ze z 1 spotkania z TZtem koniecznie bedziesz pisac dlugie sprawozdanie?

Jej, nie mogę się doczekać aż będę mogła się pochwalić moimi przeżyciami !

Będę pisała aż będziecie miały dość

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez nafiyqa

O! Jak juz jestescie takie chetne, to namowcie go jeszcze na dziecko, a wtedy juz bede w 7. niebie Wdziecznosc do konca zycia gwarantowana

Ok
Dawaj adres i zaraz wszystkie ruszamy do Twojego Tżta



Wróciłam z miasta i cała zmokłam...
Dobrze, że jak wróciłam czekał na mnie rosołek mamusi.

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez mmalinowa

o kurcze hardcorowo pogrywasz spróbujemy, co nie Miodku?

Damy radę
My byśmy nie dały ?

[evelineau]

Napisane przez Honey_Girl

Jej, nie mogę się doczekać aż będę mogła się pochwalić moimi przeżyciami !

Będę pisała aż będziecie miały dość

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------



Ok
Dawaj adres i zaraz wszystkie ruszamy do Twojego Tżta



Wróciłam z miasta i cała zmokłam...
Dobrze, że jak wróciłam czekał na mnie rosołek mamusi.

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------



Damy radę
My byśmy nie dały ?

ale fajnie masz , tez dzis najpierw zmoklam,potem zamrzlam a na koncu sie ugotowalam :/ a tez bym zjadla rosolek , podziel sie

[paprif]

Napisane przez gwiazdeczka172

Mandy! Powtarzam! Najlepszy kierowca zdaje za DRUGIM razem
Jak pierwszy raz oblałam to ryczałam, jakby mi się co najmniej świat zawalił

U mnie ok wszystko, nudzę się, pogoda do , mam lenia ogromnego, nachodzą mnie myśli, że lipa z pracą, że tam przyjmą do tego ośrodka kogoś po znajomości, no ale ta aura za oknem nie nastraja do pozytywnego myślenia

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Piękne zdjęcia Cuciola

Mam tak samo....

[Honey_Girl]

Napisane przez evelineau

ale fajnie masz , tez dzis najpierw zmoklam,potem zamrzlam a na koncu sie ugotowalam :/ a tez bym zjadla rosolek , podziel sie

Bidulka

<rosół> Proszę bardzo, tylko uważaj, bo jeszcze gorący !

[paprif]

Napisane przez gwiazdeczka172

Mam ogromniasta ochote na czekoladę, obojętnie w jakiej postaci, może być tabliczka, może być gorąca z bitą śmietaną

Ja jem ptasie mleczko

[Caroline1920]

Hej Piekne

a u mnie jest cieplo, z krotkim rekawkiem nawet o tej porze mozna chodzic...

ja wlasnie zmykam na piwko z ludzmi z pracy, pozniej jeszcze zajrze

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Koszkaa

Oj Gwiazda ja już z Tobą na ten temat dyskutować nie będę!

Lenia chyba każdy ma i pesymistyczne myśli w taką pogodę. Ale od początku września ma być znowu ładnie, więc głowa do góry!

Ja jutro chyba jadę na imprezę nad morze Tż zachwycony nie był, ale co ja mam robić jak on wyjechał
Zadzwoniłam do niego przed chwilą i jakże mnie mile zaskoczył Odpoczywali wszyscy w pokoju, a jest tam chyba z 5 chłopa. Także wiedziałam, że nie będzie mi słodził, bo pewnie się wstydzi przy kolegach. Ale ku mojemu zaskoczeniu ładnie zakończył rozmowę ,,to co kończymy kochanie? kocham Cię" A teraz chodzę z bananem na twarzy, że się nie wstydzi jednak przy kolegach

Nie dyskutuj

Ojjj no rzeczywiście słodki u mnie też nie ma tego problemu, TŻ śmiało mówi do mnie, że mnie kocha itp. przy kolegach, rodzicach, rodzince