Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

[kellysss]

Napisane przez Patiisia

Aha, dziękuję za info

Nie ma za co..
A tak na serio to nie powiedzieli Ci nic o tym badaniu lub nie dali Ci jakiejs ulotki..
Tutaj jest tak ze dostajesz własnie ulotke jak wyglada przebieg tego calego testu..
Juz od 12 w nocy dnia poprzedzajacego badanie nie mozna nic jesc...
Tylko pic... Z rana na czczo pobiora Ci krew...
a potem jeszcze raz godzine po wypiciu glukozy (fuj).. chyba jakos tak to było..
Bynajmniej tutaj..Niewiem czy tak samo to wyglada w PL...

[danika]

cześć Mamuśki

wróciłam z pracy, zjadłam obiadek i mykam nadrabiać to się nazywa uzależnienie, hehe

[No air]

Kurde. Byłam dziś u mamy i gadałam z nią o tym co zamierzam robić po macierzyńskim i dopiero dziś uświadomiłam sobie, że moja umowa (na czas określony) kończy się już zaraz właściwie (kilka miesięcy po macierzyńskim), a nie za 100 lat świetlnych, jak mi się wydawało... I strasznie się zdołowałam, bo raczej napewno nie będą chcieli mi jej przedłużyć, skoro teraz siedzę na chorobowym, potem macierzyński... A następnej pracy też nie znajdę, bo kto mnie zatrudni z takim malutkim dzieckiem... Cholera, jakoś tak mi się zdawało, że mnie ten problem nie dotyczy, a okazuje się, że jest jak najbardziej mój...

[kasiuleczkakuleczka]

Napisane przez agnyska81

O ile ślub będziecie brali z pobudek religijnych (a nie "bo tak jest ładnie i tak wypada"), to ksiądz nie ma się do czego doczepić. Przecież w KK ślub może brać nawet osoba będąca wcześniej w związku/związkach niesakramentalnych, mająca dzieci. Wszystko zależy od tego, co powiecie księdzu, czy chcecie wziąć ślub, bo ważne jest dla Was życie zgodne z nauką KK, przystępowanie do sakramentów, czy tradycja.

Dzięki Wam za odpowiedzi, bo mama mi gadała, że nie wiadomo czy mi ksiądz taki ślub da... Ja ze względów religijnych chciałabym tego ślubu nawet już. Chciałaby iść po normalnemu w końcu do kościoła i do komunii... no i chcę by moje dzieci od małego były wychowywane tak jak ja - miały przykład od rodziców...

[19natka88]

Napisane przez No air

Kurde. Byłam dziś u mamy i gadałam z nią o tym co zamierzam robić po macierzyńskim i dopiero dziś uświadomiłam sobie, że moja umowa (na czas określony) kończy się już zaraz właściwie (kilka miesięcy po macierzyńskim), a nie za 100 lat świetlnych, jak mi się wydawało... I strasznie się zdołowałam, bo raczej napewno nie będą chcieli mi jej przedłużyć, skoro teraz siedzę na chorobowym, potem macierzyński... A następnej pracy też nie znajdę, bo kto mnie zatrudni z takim malutkim dzieckiem... Cholera, jakoś tak mi się zdawało, że mnie ten problem nie dotyczy, a okazuje się, że jest jak najbardziej mój...

A gdzie pracujesz jeśli można zapytać? Bo tak sobie myślę, że jeśli kończy Ci się kilka miesięcy po macierzyńskim to może nie będzie tak źle i jak pokażesz, że dajesz radę to Ci przedłużą

[danika]

uffff doczytałam

Napisane przez MalgosiaM8

Właśnie też mam Calgonit, taki biały osad doprowadza mnie do szału wrzucam szklanek 10 i mam każdą przecierać o nie, nie po to mam zmywarę wczoraj jak jakąś szklankę wyciągnełam to wyglądała tak jakby w niej woda stała 2 tygodnie i kamień został
Skończy mi się Calgonit to kupię Somat, trzeba wypróbować.
Kupie dziś jakiś nabłyszczacz dodatkowo zobaczymy

u mnie najlepiej się spisuje Somat, albo proszek z Ludwika. Ale wogóle zauważyłam, że jest taki typ szkła, który się matowi bardziej niż inne - chyba po prostu się nie nadaje do zmywarki. Mam szklanki z ikei (3 różne komplety) i one nigdy sie nie matowią, choćby była zawalona zmywarka.

Napisane przez miss.hot

Zresztą po południu przychodzą teście, brat z żoną i moi rodzice, muszę upichcić jakieś ciasto imieninowe, do tego obiad przygotować i siebie też

wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Moonik i jeśli mamy jeszcze jakąś Monikę to też życzę

Napisane przez DzastaW

Właśnie rozmawiałam z teściową, znów gadała o ślubie. Jestem wkurzona, ale zarazem dostałam głupawki, bo za dużo nerwów =))) he he[COLOR="Silver"]

mamo....co za tesciowa nie zazdroszczę...

Napisane przez agnyska81

Odebrałam dzisiaj wyniki i chyba mam jakieś zapalenie pęcherza Mam liczne bakterie w moczu i przekroczony poziom białych krwinek (co najprawdopodobniej świadczy o jakimś zapaleniu w organiźmie). Najdziwniejsze jest to, że nic mnie nie boli, może czasem jak siusiam, to czuję taki ucisk, ale żadnego bólu, pieczenia. Myślałam, że to zawsze daje jakieś objawy widoczne No ale nie znam się, nigdy nie miałam nic z pęcherzem.

Też proszę o kciuki na dziś - wizyta o 16stej

juz pewnie za późno na kciuki, ale mam nadzieje ze z tym pęcherzem wszystko ok i że poznałaś płeć

Napisane przez anciaahk

[
To ja tak za Tobą obstaje, bo taka wątkowa nasza mamusia jesteś , przepraszam, że naciskam.
I kciuki oczywiście zaciskam!!

się zgadzam Agnyska matka założycielka

Napisane przez spray

Właśnie wypiłam kubek zielonej herbaty i małemu chyba podpasował ten smak, bo tak wierzga, że aż mi brzuch podskakuje

moja niunia lubi parówki

Napisane przez irmith

Dziewczyny jak idziecie na usg z waszymi facetami to macie usg dowcine czy przez brzuszek?? Zaczynam sie poważnie denerwować

Napisane przez lausanne

ja mialam i takie i takie, bo przez brzuszek nei wszystko mozna bylo zobaczyc. Ale zawsze możesz poprosić małża żeby wyszedł na chwilę jakbys sie krepowała.

ja się zupełnie nie krępuję przy TZ szczerze mówiąc nawet do głowy mi nie przyszło, żeby TZ miał nie być przy tych pierwszych dowcipnych usg kiedy najpierw widać małą kropkę, potem bije serduszko, a potem dzidzius się robi coraz bardziej podobny do człowieka. Jak doktor zawołał go z krzesełka za pierwszym razem "no, chodź TATA" to sie oboje popłakaliśmy....nigdy nie chciałabym mu tego momentu odebrać ani sobie
Zresztą moj doktor też sobie nie wyobraża - do niego nawet na monitoring owulacji często przychodzi się z partnerem - w koncu to też jego sprawa

Ale może przy trudnych staraniach, kiedy mężczyzna też się musi zbadać i żyje się troche tymi owulacjami, lekami itd to inaczej się patrzy.

Napisane przez bianeczkaa

Byliśmy na wakacjach i dostałam grypy żołądkowej. Najpierw tylko wymiotowałam, złapało mnie w nocy i jak leciałam do kibla, to wsadziłam szybko jego sandały. Później niespodzianie poleciało i z drugiej strony i trafiło w sandały

dajesz popalić ja kiedyś zwymiotowałam do buta na imprezie...na szczęscie do swojego

Napisane przez kaileight

u

Bardzo bardzo bardzo dziękuję za wszystkie życzenia ślubne!

To był cudowny dzień, mimo że nie jestem osobą łatwo wrzuszającąsię, romantyczną ani sentymentalną, z ręką na sercu moge powiedzieć że była to jedna z najładniejszych chwil mojego życia.

cieszę się, że wszystko się udało ja lubiłam mówić "mój mąż" tak fajnie to brzmiało... tzn dalej fajnie brzmi ale juz nie cieszy tak jak wtedy

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

No air moze jak wrócisz od razu po macierzyńskim i te pare miesięcy popracujesz to cię zostawią a która to umowa?

[cotynato]

Wróciłam padnięta.
Wczoraj o 1 maly zaczął koncert i oczywiście stwierdziłam że tak rzadko tak kopie i daje o sobie znać że posiedzę i się pogapię i tak do 2 a że pobudka o 7 to jestem nieprzytomna

Nawet nie mam sił was nadrabiać

Ale ładne papcioszki dzisiaj dostałam

[MAGiALENA]

Napisane przez cotynato

Ale ładne papcioszki dzisiaj dostałam

poka poka!

(zrobiłam se przerwe )

[19natka88]

Cotka pokaż papciochy Ja też mam już jedne, pokażę razem z brzuszkiem jak się baterie podładują

Mam dzisiaj fazę na jedzenie Podwieczorek był, teraz trzeba by wymyślić coś na kolację nr 1

A mały szaleje Mam wrażenie, że ma czkawkę Możliwe to już Bo już kilka razy z rzędu tak samo "podskakuje"

[Patiisia]

Napisane przez cotynato

Wróciłam padnięta.
Wczoraj o 1 maly zaczął koncert i oczywiście stwierdziłam że tak rzadko tak kopie i daje o sobie znać że posiedzę i się pogapię i tak do 2 a że pobudka o 7 to jestem nieprzytomna

Nawet nie mam sił was nadrabiać

Ale ładne papcioszki dzisiaj dostałam

Pokaaż

[bianeczkaa]

Zakupiłam sobie na grouponie 2 talony na depilacje cukrem bikini i jeszcze jednej partii ciała woskiem zrobie sobie przed weselem robila któraśz was tą cukrową? podobno tak nie boli

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Napisane przez No air

Kurde. Byłam dziś u mamy i gadałam z nią o tym co zamierzam robić po macierzyńskim i dopiero dziś uświadomiłam sobie, że moja umowa (na czas określony) kończy się już zaraz właściwie (kilka miesięcy po macierzyńskim), a nie za 100 lat świetlnych, jak mi się wydawało... I strasznie się zdołowałam, bo raczej napewno nie będą chcieli mi jej przedłużyć, skoro teraz siedzę na chorobowym, potem macierzyński... A następnej pracy też nie znajdę, bo kto mnie zatrudni z takim malutkim dzieckiem... Cholera, jakoś tak mi się zdawało, że mnie ten problem nie dotyczy, a okazuje się, że jest jak najbardziej mój...

Ale jak idziesz na wychowawczy, to płacenie przechodzi na urząd pracy jeśli ci nie przedłużą umowy

[Patiisia]

Zapomniałam przedtem napisać, ginka powiedziała mi, że to co czułam dziś rano to już dziecko!

[bianeczkaa]

Napisane przez 19natka88

Cotka pokaż papciochy Ja też mam już jedne, pokażę razem z brzuszkiem jak się baterie podładują

Mam dzisiaj fazę na jedzenie Podwieczorek był, teraz trzeba by wymyślić coś na kolację nr 1

A mały szaleje Mam wrażenie, że ma czkawkę Możliwe to już Bo już kilka razy z rzędu tak samo "podskakuje"

tak, jak mały ma czkawkę, to podskakuje brzuch

[danika]

moja córcia dziś strasznie się wierci faaaaajne uczucie

dowiedziałam sie dzis, że kumpela z LO, która jest w ciąży 3 tyg przede mna bedzie miała synka - w sam raz kawaler dla mojej calzedonii

[indygo79]

Napisane przez lausanne

ja mam turystyczne i jestem baaaardzo zadowolona mały mi faktycznie czasem leciał w rożne strony jak sie uczyl wstawac i tylko odbijał się od siatki jak pileczka
i znów opinia że turystyczne jest niestabilne... dziewczyny - każde łozeczko ma tyle samo pewnie plusów co minusow. Kazda na pewno będzie zadowolona jak już wybierze i kupi to wymarzone. Jakby któreś było zle to by nie było dyskusji ktore kupić - każdy by miał to "dobre" Ja mam turystyczne i je chwalę. Ale z kolei co ja mogę wiedzieć o drewnianym? kiedy byłam w ciązy po raz pierwszy postawiłam na materiałowe i tylko o nim mogę się wypowiedzieć. Dlatego nie chcę porównywac które lepsze i wypowiadac się które "należy" kupić. Ale zawsze musze sprostować jedną opinię, bo mnie drażni - dobre łożeczko turystyczne jest bardzo stabilne. I polecam je też każdemu kto dużo podrózuje, ale to juz w sumei oczywiste

Napisane przez irmith

Brrry

Łóżeczko... długo myślałam o turystycznym ale mąż mnie przekonał że drewniane lepsiejsze bo jest regulacja wysokości a w turystycznym nie ma i już od samego początku żeby malucha wyjąć trzeba sie głęboko nachylać. W drewnianym dodatkowo może być szuflada na co ja się oczywiście uparłam no i właśnie te szczebelki ale to już omówiłyście

no właśnie to dla mnie byłby problem, że turystyczne nie am regulowanej wysokości, schylać się tak ze 100 razy dziennie do młodego to problem. turystyczne rewelacyjne za to na wyjazdy itp w sumie jak sama nazwa wskazuje

Napisane przez bianeczkaa

K
Oddałam dzisiaj krew i mocz, mocz nawet 2 razy, bo nie miałam sterylnego pojemnika na posiew i sikałam jeszcze w Luxmedzie mam nadzieje, że będzie na poniedziałek o mam wizytę na 16.30 a wyniki niby w 3 dni, zobaczymy. Dałam też krew, była jakaś nowa dziewczynka, widać że się uczyła jeszcze bo bardzo ostrożnie to robiła i trochę była niepewna, ale siniaka nie ma A za miesiąc pewnie dopiero usg

który luxmed? może na zwycięskiej? ja też przedostatnio miałam taką uczącą się... jakoś to przecierpiałam

Napisane przez bianeczkaa

Właśnie mi mama powiedziała, że już trn cały miesiac płaci mi ZUS a nie firma bo to nie musi być ciągłość 30 dni, tylko jak ci się uzbiera 30 dni w roku to zaczyna płacić ZUS, a przedtem miałam 29 nie wiecie do kiedy wypłacają? Zaraz sprawdzę czy jest już kasiorka

wiesz co, ja w zeszłym roku ciut chorowałam i ZUS lubelski miał opóźnienia w wypłatach ( 2 miechy mi nie zapłacili) więc dzwoniłam na numer z ich str dotyczący zasiłków i pani mówiła kiedy przelew idzie.

aha, czytałam że w ciąży odradza się depilacje woskiem, sprawdź sobie

[19natka88]

Napisane przez Patiisia

Zapomniałam przedtem napisać, ginka powiedziała mi, że to co czułam dziś rano to już dziecko!

Napisane przez bianeczkaa

tak, jak mały ma czkawkę, to podskakuje brzuch

Hihi no to u mnie chyba czkawka była

Idę jeść

[MalgosiaM8]

Napisane przez danika

u mnie najlepiej się spisuje Somat, albo proszek z Ludwika. Ale wogóle zauważyłam, że jest taki typ szkła, który się matowi bardziej niż inne - chyba po prostu się nie nadaje do zmywarki. Mam szklanki z ikei (3 różne komplety) i one nigdy sie nie matowią, choćby była zawalona zmywarka.

cieszę się, że wszystko się udało ja lubiłam mówić "mój mąż" tak fajnie to brzmiało... tzn dalej fajnie brzmi ale juz nie cieszy tak jak wtedy

Zauważyłam że te z Luminarcu szklanki są okropne w białym nalocie, a zwykłe biedronkowe nie
Dzięki za rady wszystkie skorzystam skorzystam

Też dumnie wypowiadałam "mój mąż" na początku, teraz też jeszcze jest frajda ale nie aż taka

Napisane przez 19natka88

Mam dzisiaj fazę na jedzenie Podwieczorek był, teraz trzeba by wymyślić coś na kolację nr 1

A mały szaleje Mam wrażenie, że ma czkawkę Możliwe to już Bo już kilka razy z rzędu tak samo "podskakuje"

Podwieczorek nr 1 no nie mogę hehe

Tez mam czasem takie wrażenie, bardzo możliwe że to już czkawka


Mam nowego lokatora na tarasie, jakiś ptaszek uwił sobie gniazdko, mąż się cieszy że będzie mu ćwierkał

[bianeczkaa]

Napisane przez indygo79

no właśnie to dla mnie byłby problem, że turystyczne nie am regulowanej wysokości, schylać się tak ze 100 razy dziennie do młodego to problem. turystyczne rewelacyjne za to na wyjazdy itp w sumie jak sama nazwa wskazuje



który luxmed? może na zwycięskiej? ja też przedostatnio miałam taką uczącą się... jakoś to przecierpiałam


wiesz co, ja w zeszłym roku ciut chorowałam i ZUS lubelski miał opóźnienia w wypłatach ( 2 miechy mi nie zapłacili) więc dzwoniłam na numer z ich str dotyczący zasiłków i pani mówiła kiedy przelew idzie.

aha, czytałam że w ciąży odradza się depilacje woskiem, sprawdź sobie

tak, tyle że dla mnie to orkana kurde z tym zusem to mnie przestraszyłaś, bo muszę kartę kredytową na dniach spłacić :/

[cotynato]

Nie mam sił
Zrobię zdjęcia wieczorem jak się prześpię i coś zjem. Bo ledwo siedzę
A dzisiaj kilka koleżanek stwierdziło, że wreszcie coś widać


Natka- też się zastanawiałam czy może być już czkawka bo 2 razy miałam takie serie ruchów po 3 czy 4 razy w tym samym miejscu i rytmie. Zerknę później do gazety, ale wydaje mi się, że to już może być czkawa.

[bianeczkaa]

Napisane przez indygo79

no właśnie to dla mnie byłby problem, że turystyczne nie am regulowanej wysokości, schylać się tak ze 100 razy dziennie do młodego to problem. turystyczne rewelacyjne za to na wyjazdy itp w sumie jak sama nazwa wskazuje



który luxmed? może na zwycięskiej? ja też przedostatnio miałam taką uczącą się... jakoś to przecierpiałam


wiesz co, ja w zeszłym roku ciut chorowałam i ZUS lubelski miał opóźnienia w wypłatach ( 2 miechy mi nie zapłacili) więc dzwoniłam na numer z ich str dotyczący zasiłków i pani mówiła kiedy przelew idzie.

aha, czytałam że w ciąży odradza się depilacje woskiem, sprawdź sobie

??? a czemu?

[SONIA004]

Ja się mojego tż-ta też w ogóle nie krępuję...ostatnio bywa nawet przy badaniach ginekologicznych (na fotelu)...niech się chłopak przyzwyczaja powoli...w końcu chvce rodzić rodzinnie
Ja też dziś po wizycie u mojej gin. Mam zrobić posiew i antybiogram do tego ewentualnego krążka... ale na razie z tą szyjką nie jest najgorzej. Jeszcze się zastanowimy a badania i tak chcę zrobić, bo cytologia wyszła dziwna ostatnio. U mnie jeszcze okazało się, że rosnąca macica uciska jelito...boli jak cholera. Już bałam się, że znów mnie do szpitala wyśle...
No i w ogóle moja gin dała się namówić mojemu mężusiowi na usg (ach ten męski urok). Potwierdzone...synuś:jupi : 340g a tp. wg usg na 19.09 czyli dokładnie na 2 rocznicę ślubu
kaileight gratuluję ślubu...ach ja czasem do tej pory tak mam, że z niedowierzaniem patrzę na swoją obrączkę

[MalgosiaM8]

Napisane przez SONIA004

Ja też dziś po wizycie u mojej gin. Mam zrobić posiew i antybiogram do tego ewentualnego krążka... ale na razie z tą szyjką nie jest najgorzej. Jeszcze się zastanowimy a badania i tak chcę zrobić, bo cytologia wyszła dziwna ostatnio. U mnie jeszcze okazało się, że rosnąca macica uciska jelito...boli jak cholera. Już bałam się, że znów mnie do szpitala wyśle...

w związku z tą szyjką, masz zakaz współżycia ?



Mój mężuś z takich co by mnie przykrywał jakby tylko mógł, jak mam dekolt to czasem mi zapina polara pod szyję albo jaki mi się spódnica podwinie, too pierwszy poprawia, na szczeście w gabinecie się nie krępował, ale lubi gdy jestem tylko jego

[cotynato]

Jakie to irytujące. Patiisia ty już masz badanie na glukozę a ja 21 tydzien już 22 leci a dalej nie dostalam ;/

[bianeczkaa]

Napisane przez cotynato

Jakie to irytujące. Patiisia ty już masz badanie na glukozę a ja 21 tydzien już 22 leci a dalej nie dostalam ;/

To idź sama

Z tą depilacjato tylko przez ból niewskazane, ale zapytam jeszcze mojego gina w poniedziałek. Jak by co, to talon ważny przez rok

[Patiisia]

Napisane przez cotynato

Jakie to irytujące. Patiisia ty już masz badanie na glukozę a ja 21 tydzien już 22 leci a dalej nie dostalam ;/

Miałam je podobno zrobić na dziś (co lekarka zapisała w karcie ciąży a nie powiedziała mi...). A ty chodzisz na nfz czy prywatnie? Bo ja nfz i będę miała wyniki badań koło 21tc

[agnieszka 0605]

Napisane przez danika

Jak doktor zawołał go z krzesełka za pierwszym razem "no, chodź TATA" to sie oboje popłakaliśmy....nigdy nie chciałabym mu tego momentu odebrać ani sobie
Zresztą moj doktor też sobie nie wyobraża - do niego nawet na monitoring owulacji często przychodzi się z partnerem - w koncu to też jego sprawa

Ale może przy trudnych staraniach, kiedy mężczyzna też się musi zbadać i żyje się troche tymi owulacjami, lekami itd to inaczej się patrzy.

całkowicie się zgadzam kiedy facet widzi co się dzieje inaczej to przeżywa

Napisane przez danika

dowiedziałam sie dzis, że kumpela z LO, która jest w ciąży 3 tyg przede mna bedzie miała synka - w sam raz kawaler dla mojej calzedonii

matka - swatka

Napisane przez SONIA004

Potwierdzone...synuś:jupi : 340g a tp. wg usg na 19.09 czyli dokładnie na 2 rocznicę ślubu

[MalgosiaM8]

Napisane przez cotynato

Jakie to irytujące. Patiisia ty już masz badanie na glukozę a ja 21 tydzien już 22 leci a dalej nie dostalam ;/

Ja też nie dostałam ale spokojnie nie martwię się tym , przyjdzie czas i pora

[Patiisia]

Dziewczyny czy wy dzisiaj też tak macie że jesteście zmęczone, śpiące, trochę drażliwe itp? Czy to tylko ja tak mam?

[bianeczkaa]

Napisane przez Patiisia

Dziewczyny czy wy dzisiaj też tak macie że jesteście zmęczone, śpiące, trochę drażliwe itp? Czy to tylko ja tak mam?

mam, jeszcze mi się w głowie kręci

[Patiisia]

Napisane przez SONIA004

Potwierdzone...synuś:jupi : 340g a tp. wg usg na 19.09 czyli dokładnie na 2 rocznicę ślubu

Ale piękny prezent od tego z góry

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez bianeczkaa

mam, jeszcze mi się w głowie kręci

Mi się kręciło podczas wizyty u lekarza, tak że prawie zemdlałam, to jak mamy to dwie to możliwe że wina ciśnienia..