Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III

[olla74]

C d pytania , to nie wim.chyba się nie realizuje, bo gdzie w garach?
Tance k, ale to za mało (to a propos pyt Seph)
Dobre wieści Badymka. Super.

[badymka]

Olla ale mi chodziło o samorealizację przez taniec właśnie

Dziewczyny jest lekki dramacik.. Utycie spowodowało, że w kieckę to mnie chyba Łukasz kolanem będzie upychał Powiedzmy, że jest lekko ciasnawa zobaczymy jutro jak to się będzie układać, ale chyba będę zmuszona wbić się w sukienkę siostry. Co też nie wiem czy będzie możliwe, bo Ona jest chudsza

[Kasza Manna]

Badymka witaj w świecie moich problemów
Dobrze, że od 2 lat już takich imprez nie mam w domu, więc kieckować nie muszę. Uff

[dzinek]

Badymka Tobie dodatkowe cialko nie zaszkodzi.

[badymka]

Zaszkodzi finansowo... bo zaczynam nie mieć w czym chodzić. Co prawda przerzucam się ostatnio na sukienki, ale jest stanowczo za zimno na ten luksus. Oddałam siostrze 2 pary spodni już. Ja tyję od pasa do kolan to nie jest dobre

[badymka]

Chyba znów mam napad hipoprzytuloseksolemi Jak ja tego nie lubię

[plastikowa biedronka]

Heej A co tu tak pusto? Ja dziś świętuję, odsypiam i nadrabiam pisemne zaleglości na uczelnię.
Kasza, Badymka jak ja Was dobrze rozumiem! Ostatnio zapuściłam się strasznie i jak tak dalej pójdzie to przestanę mieścić się w ciuchy! Jak skończę semestr to będę miala więcej czasu i wtedy muszę wziąć się za siebie. Koniecznie.

Dziewczyny czy zna któraś niemiecki? Trzeba mi przetłumaczyć tekst, a w google translate wyskakują cuda

[agusia8524]

Hej

Ja zaraz zaiwaniam do Poz na jutrzejszy dyżur
będę z 5 dzieci, z czego 3 od 6.30 (nie dzierżę 2 z nich, dziwne dzieci fu) i będą siedziały minimum do 15
i to akurat jak się ładna pogoda zrobiła.

Wydziergałam ok5str magisterki...idzie opornie, zwłaszcza przy zapaleniu zatok
na szczęście już ciut lepiej

Biedroneczko nie znam niemieckiego niestety.

a oto moje mieszkanko (oczywiście będę zmieniać to i owo )
http://dom.gratka.pl/tresc/397-34602...c875b2ee080a,1
dorzućcie swoje propozycje, będę wdzięczna i sugestie jak zagospodarować balkon i co powsadzać

do jutra wieczorkiem

Seph tęsknie

Olla nie pasuje mi coś ta Twoja relacja z mężem...

Badymka... holender łączę się w bólu... po intensywnym, poniedziałkowym spotkaniu z Trąbalskim doleczam siniaki i niestety już mam braki
jak to mówią "apetyt rośnie w miarę jedzenia"

O utyciu nic nie powiem znam ten ból

Lowiam Was ****

[plastikowa biedronka]

Agusia zdrowiej
Mieszkanko bardzo ładne, z roślinnością balkonową niestety nie pomogę, bo malo się znam

Jutro pierwszy mecz Jaki wynik obstawiacie?

[olla74]

Oby remis
Damy rade
W balkon wsadzać szybko rosnące i długokwitnące. Jestem po grilu i mam luki w pamięci, jutr nazwy sobie przypomnę.

[agusia8524]

Pozdrawiam z dyżuru i myślę jakby się tu ulotnić
3 nauczycieli na 5 dzieci to ciut dużo
do tego jak nie urok to sraka... dosłownie, nie bardzo wiem od czego

Biedroneczko dziękuję

Ja to bym chcia ła taką wielką palmę a pod nią coś ala hamak, fotel bujany, leżak... mmmmm (na fb wstawiłam jedną z możliwości )

Co do meczu...ja się totalnie nie znam i piłką nie interesuję
chociaż piwa się mogę napić może jelitka zdezynfekuje ;]

[Kasza Manna]

A figę, Kasza wcale nie jest zatłuszczona teraz, ale pilnuje się non stop. Za mało mam pracy na objadanie się przepysznymi słodkościami

Agusia, zazdroszczę Ci tego mieszkanka i mam nadzieję, że kiedyś nas tam zaprosisz na grobowcową herbatkę z prądem

Ja zaczynam pracę dokładnie o godzinie rozpoczęcia meczu (czy jakoś tak), więc się nie da, niestety... (ale wlasnie policzylam godziny i zawsze zapominam, w którą stronę czas PL jest różny od UK może się jednak na trochę załapię )

[Sephinrot]

Ja tylko na chwilkę, bo czasu mi brak.
Nie myślę dziś zapomniałam telefonu,a do niedzieli jestem u teściów, po prostu idealnie..wrr...

Agusia też tęsknię czemu na wiadomości na fb nie odpisujesz? jejku, ale fajne mieszkanko, zazdroszczę. Wpraszam się na parapetówkę

Biedronko, ja niestety z niemieckim nie pomogę tzn. dogadać się dogadam, ale z tłumaczeniem gorzej. A na kiedy Ci to potrzebne? bo mam koleżankę, która biegle "szprecha"

Nie mówcie o tyciu, bo mam takie wahania wagi, że niedługo całą garderobę będę musiała wymienić

Obstawiam dziś 2:1 dla Polski oczywiście jaram się tym Euro chyba bardziej niż mój małżonek nawet sobie autko flagami udekorowałam

ściskam wszystkie

[takajb]

Aguś mieszkanie cudne
Badymka jak ja Cię rozumiem
Ja o wadze też sie nei wypowiadam bo spodni nie mogę na siebie dostać wlazło w biodra uda i co.....nie moge zgubić chyba sie starzeje

[badymka]

Nie znam się wcale a wcale na aranżacji wnętrz i zewnętrz. Niestety nie pomogę
Od godziny usiłuję zrobić coś co pomoże mi jutro wyglądać w miarę i... nic nie działa. Nie mogę dziś na siebie patrzeć. Oby do jutra mi przeszło.
Strefę kibica mam 350m od domu, a i tak wszystko słyszę. Współczuję ludziom tam mieszkającym.
Chyba jeszcze posprzątam i pójdę spać. Trzymajcie kciuki. kocham Was kobitki

[agusia8524]

Ja znam sposób, nie sprzątaj i leć do wyra!
350m i Ty chciałabyś nie słyszeć... nie licz na to

[olla74]

Hehe. Przewidziałam wynik, przewidziałam wynik.

[Kasza Manna]

Ja przewidziałam tylko, że pierwsza bramka ma paść w pierwszych 20minutach (bo musiałam iść, szykować się do pracy ). Szkoda, że taki wynik się nie utrzymał.

Koleżanka w pracy, Czeszka, dużo bardziej przeżywała klęskę Czechów z Rosjanami. Dostali po pośladach 4:1 :/

[plastikowa biedronka]

Napisane przez Sephinrot

Biedronko, ja niestety z niemieckim nie pomogę tzn. dogadać się dogadam, ale z tłumaczeniem gorzej. A na kiedy Ci to potrzebne? bo mam koleżankę, która biegle "szprecha"

To taka dość głupia praca na zaliczenie, że chyba szkoda komuś głowę zawracać. Mam jeszcze kilka dni. Może spróbuję w tym translatorze po kawałku. Ale dzięki

Napisane przez olla74

Hehe. Przewidziałam wynik, przewidziałam wynik.

Ja obstawiałam, że utrzymają wynik z pierwszej połowy.

Napisane przez Kasza Manna

Koleżanka w pracy, Czeszka, dużo bardziej przeżywała klęskę Czechów z Rosjanami. Dostali po pośladach 4:1 :/

Obawiam się, że my też dostaniemy we wtorek. Cyba, że wydarzy się cud


Miłej soboty dziewczynki Ja biorę się za naukę. Chociaż po wczorajszych meczach głowa ciężkawa, ale spróbuję

[olla74]

Kiedy kończy definitywnie te nauki?

[Sephinrot]

Napisane przez olla74

Hehe. Przewidziałam wynik, przewidziałam wynik.

Olla, typuj dalej

Ehh..zawiedziona jestem wczorajszym meczem...takie ładne pierwsze minuty, a potem nie grali NIC...a Smuda to nie wiem na co czekał ze zmianami, chyba na dogrywkę w każdej porządnej drużynie zawodnicy się grzeją już od końcówki pierwszej połowy, potem wchodzą i najczęściej strzelają bramkę, albo zaliczają świetne asysty, a u nas? chyba Francowi się wbiło w ten głupi łeb, że zwycięskiego składu się nie zmienia, bla bla, bla - żenada
Drugi meczyk był fajny, było na co popatrzeć Czesi są do ogrania, prawa strona obrony u nich nie istnieje, a Ruscy to lubią raz wygrać, raz przegrać - także jeszcze jestem dobrej myśli

miłego weekendu kochane

[dzinek]

Olla co przewidujesz u mnie?

[Kasza Manna]

Biedronko, może spróbuj tłumaczenia auto z tej strony: http://www.translatica.pl/?
Ja po niemiecku ni w ząb.


Tęsknię za sosem (nowym) a za starym trochę też, zwłaszcza, że pisze czasem o najmilszych chwilach razem spędzonych :/ ehhh. Jak (czy?) mu powiedzieć, że spotykam się z kimś nowym? I czy na pewno ten nowy to dobra decyzja? (typowe dylematy po długim związku )

[dzinek]

Powiedziec;
Jestem w ciazy

Kasza na poczatku nigdy nie ma gwarancji a co do niektorych zwiazkow trwa ten stan latami, nawet jak strony maja zludne inne wrazenie.

Pospotykaj sie ze znajomymi, za duzo czasu za duzo myslenia i czarnowidztwo

[plastikowa biedronka]

Napisane przez olla74

Kiedy kończy definitywnie te nauki?

definitywnie przewiduję koniec za dwa lata...

Napisane przez Sephinrot

Ehh..zawiedziona jestem wczorajszym meczem...takie ładne pierwsze minuty, a potem nie grali NIC...a Smuda to nie wiem na co czekał ze zmianami, chyba na dogrywkę w każdej porządnej drużynie zawodnicy się grzeją już od końcówki pierwszej połowy, potem wchodzą i najczęściej strzelają bramkę, albo zaliczają świetne asysty, a u nas? chyba Francowi się wbiło w ten głupi łeb, że zwycięskiego składu się nie zmienia, bla bla, bla - żenada
Drugi meczyk był fajny, było na co popatrzeć Czesi są do ogrania, prawa strona obrony u nich nie istnieje, a Ruscy to lubią raz wygrać, raz przegrać - także jeszcze jestem dobrej myśli

Pierwsza połowa była dobra, a potem... Co do meczu z Ruskimi to ja mam jakąs tam malutką nadzieję na wygraną, ale realnie patrząc biorę pod uwagę porażkę.

Napisane przez Kasza Manna

Biedronko, może spróbuj tłumaczenia auto z tej strony: http://www.translatica.pl/?
Ja po niemiecku ni w ząb.

Dziękuję Wychodzi podobnie, czyli tak trochę po chińsku

Napisane przez Kasza Manna

Tęsknię za sosem (nowym) a za starym trochę też, zwłaszcza, że pisze czasem o najmilszych chwilach razem spędzonych :/ ehhh. Jak (czy?) mu powiedzieć, że spotykam się z kimś nowym? I czy na pewno ten nowy to dobra decyzja? (typowe dylematy po długim związku )

Typowe Trudne są takie chwile, szczególnie jak się wspomina te fajne momenty. Tym bardziej, że nowy sos daleko. Ale bądź dzielna i nie daj się! Ja myślę, że decyzja dobra, bo sama wiesz jak było w starym sosie.
Boję się, że mnie mogą czekać podobne historie, ale póki co nadal nic nie zrobiłam.

Napisane przez dzinek

Powiedziec;
Jestem w ciazy

super!!!!! Gratulacje

Indiańcy wpadną z wizytą niebawem, nie muszę chyba pisać jak się czuję i ile zjadłam...

[olla74]

Napisane przez dzinek

Powiedziec;
Jestem w ciazy

Kasza na poczatku nigdy nie ma gwarancji a co do niektorych zwiazkow trwa ten stan latami, nawet jak strony maja zludne inne wrazenie.

Pospotykaj sie ze znajomymi, za duzo czasu za duzo myslenia i czarnowidztwo

Pewnie,że powiedzieć, nie ukrywać, bo jak samo wypłynie to będzie głupio.

No,no Dzinek, szalejesz. Gratulacje.Jak ogólnie?

Napisane przez dzinek

Olla co przewidujesz u mnie?

Chłopak?

[takajb]

Dzinek GRATULACJE.....spokojnych miesiecy życze


Ja wróciłam z dzieciakami z jeziora super pogoda ale moi synowie oczywiscie o 18 na mecz i wrócilismy

[Kasza Manna]

No, Dzinkojro, dobrze, że w końcu podzieliłaś się tą nowinką jak tam brzuszek? Widzisz jeszcze stopy?

Dzięki za wsparcie, strasznie za moim hamburgerem tęsknię, tym bardziej, że przez strefy czasowe i moją pracę ciężko nam się zgrać na jakieś dłuższe skajpowanie A bardzo lubię nie tylko z nim się przytulać ale i rozmawiać i tego najbardziej mi brakuje. Znajomi, znajomymi, ale czasem chce się też wsparcia z innej strony (wsparcie potrzebne, bo stresy w pracy). Ale już we wtorek wraca

Dobranoc wszystkim

[mww]

Napisane przez dzinek

Jestem w ciazy

Gratuluję !!!!!!!!!!!!!!!!!:c mok:

Kasza - stary sos Cię stracił i probuje odzyskać... normalka.... powinnaś powiedzieć, ze pojawił się ktos inny... lepiej żeby dowiedział sie od Ciebie niż od "dobrych znajomych" - takie wieści szybko się rozchodzą mimo dzielących Was kilometrów

[Kasza Manna]

Z naszych wspólnych "znajomych" wie tylko moja rodzina. I Wy