Zazdrośnice - JUBILEUSZOWA 50 część :D

[hawananana]

Napisane przez Ilsa Lund

ja mam zdanie takie jak Zuzik: szanujesz go, nie chcesz żeby cierpiał więc po co takie spotkania ? Możecie spotykać się w paczce lub na mieście, jeśli Twój TŻ czuje się zagrożony to dla mnie on byłby priorytetem. I warto powiedzieć mu o tym zamiast się ciskać że jakby był lepszy w łóżku to by tak nie było

zgadzam się z pogrubionym w 100%
zanim coś zrobię zawsze myślę, jakbym się czuła gdyby On się tak zachował w stosunku do mnie

[mikonada]

chyba wyciągnę moojego tż na zakupy... nie wiem czy mi się uda...

[Zuzik06]

bleee jade po pracy do teściów na obiad.... bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeee!

jak pieknie, ze sie ze mną zgadzacie zostane Waszym duchowym przewodnikiem

[karola991]

Napisane przez Ilsa Lund

ja mam zdanie takie jak Zuzik: szanujesz go, nie chcesz żeby cierpiał więc po co takie spotkania ? Możecie spotykać się w paczce lub na mieście, jeśli Twój TŻ czuje się zagrożony to dla mnie on byłby priorytetem. I warto powiedzieć mu o tym zamiast się ciskać że jakby był lepszy w łóżku to by tak nie było

no ale o tym łóżku tylko wam powiedziałam jemu nie;-) :P
a jak się spotkam w paczce z Jarkiem to będzie chyba gorzej chciałam zeby Bartek byl ze mną i widział ze nie ma o co byc zazdrosnym bo to chce z nim byc nie z jarkiem, a jarek u nas śpi bo mieszka w Gorzowie 4 godziny drogi od nas i zapytal o nocleg bo sie zapisal na te kursy animatora w poznaniu zapytałam najperw tż czy ma cos przeciwko zapewnial ze nie, i ogolnie ciagle gada ze nie ma nic przeciwko ze ste tak tylko droczy ale ja swoje widze to on musi walczyc ze swoja zazdroscia bo jak tak dalej bedzie to zamknie mnie w domu i nigdzie nie wypusci

[BYou]

Karo zrobisz jak chcesz
ja bym nie umiała cieszyć się po kryjomu z takiej sytuacji i mieć satysfakcji że On ma doła.a tak trochę odbieram Twoje posty. jeśli to mylne wrażenie to mnie popraw
i cały czas dręczy mnie to czy miałabyś takie podejście będąc na Jego miejscuwydaje mi się że nie.

[karola991]

ale to mnie macie żałować nie mojego tż bo jego przyjaciolka ciagle u nas spi i ja to musze akceptowac mimo ze w srodku też mnie cholera brała i wtedy tż wcale nie mysli o tym co ja czuje tylko się cieszy ze znajomi są, wiec teraz jest odwrotna sytuacja a on bedzie u nas raz jeden nie co tydzien, i nie widze sie z nim ciagle na uczelni jak on ze swoją i nie dzwonimy do siebie i nie piszemy zazwyczaj a oni ciagle.... soł mnie żałujcie

[hawananana]

Napisane przez karola991

no ale o tym łóżku tylko wam powiedziałam jemu nie;-) :P
a jak się spotkam w paczce z Jarkiem to będzie chyba gorzej chciałam zeby Bartek byl ze mną i widział ze nie ma o co byc zazdrosnym bo to chce z nim byc nie z jarkiem, a jarek u nas śpi bo mieszka w Gorzowie 4 godziny drogi od nas i zapytal o nocleg bo sie zapisal na te kursy animatora w poznaniu zapytałam najperw tż czy ma cos przeciwko zapewnial ze nie, i ogolnie ciagle gada ze nie ma nic przeciwko ze ste tak tylko droczy ale ja swoje widze to on musi walczyc ze swoja zazdroscia bo jak tak dalej bedzie to zamknie mnie w domu i nigdzie nie wypusci

Karolcia, pozwala swojej kobiecie pić wódkę sam na sam z facetem, do którego czuje mięte (chemia i te sprawy) - gwarantuje Ci, że tak tragicznie z nim nie jest jeśli chodzi o zazdrość ;p

[Ilsa Lund]

Napisane przez Zuzik06

jak pieknie, ze sie ze mną zgadzacie zostane Waszym duchowym przewodnikiem

jak miałabyś nie być, o guru

Napisane przez karola991

no ale o tym łóżku tylko wam powiedziałam jemu nie;-) :P
a jak się spotkam w paczce z Jarkiem to będzie chyba gorzej chciałam zeby Bartek byl ze mną i widział ze nie ma o co byc zazdrosnym bo to chce z nim byc nie z jarkiem, a jarek u nas śpi bo mieszka w Gorzowie 4 godziny drogi od nas i zapytal o nocleg bo sie zapisal na te kursy animatora w poznaniu zapytałam najperw tż czy ma cos przeciwko zapewnial ze nie, i ogolnie ciagle gada ze nie ma nic przeciwko ze ste tak tylko droczy ale ja swoje widze to on musi walczyc ze swoja zazdroscia bo jak tak dalej bedzie to zamknie mnie w domu i nigdzie nie wypusci

ja wiem wiem, ale to bez sensu niczego mu nie musisz "pokazywać" skoro go to rani a i tak nie uwierzy.

[frezyjka85]

Napisane przez Zuzik06

Frezi jak majty?? Myslałam jeszcze wczoraj, że jakiś odplamiacz może??

Napisane przez BYou

też jestem dumna Zuuuu

własnie Frezi jak majcioszki?

dziękuję, ze pytacie, ale z majtkami nic się nie da zrobić.... przynajmniej jeśli o moje umiejętności chodzi... a boję się kombinować z wybielaczami itp. bo te majtki są bardzo delikatne!

[karola991]

ej ale ja piłam wodkę z Bartkiem też bo on wczoraj na chwilę wyszedł i zaraz wrócił sama z Jarkiem nigdy nie piłam w zyciu

[hawananana]

Napisane przez karola991

ale to mnie macie żałować nie mojego tż bo jego przyjaciolka ciagle u nas spi i ja to musze akceptowac mimo ze w srodku też mnie cholera brała i wtedy tż wcale nie mysli o tym co ja czuje tylko się cieszy ze znajomi są, wiec teraz jest odwrotna sytuacja a on bedzie u nas raz jeden nie co tydzien, i nie widze sie z nim ciagle na uczelni jak on ze swoją i nie dzwonimy do siebie i nie piszemy zazwyczaj a oni ciagle.... soł mnie żałujcie

żałujemy
ale przyznaj, że chcesz się nam nim odegrać za tą przyjaciółkę

[BYou]

Karo akurat w tej sytuacji to mi zal Twojego TŻ
pisałaś ze nie masz problemu z Jego koleżanką, że Ją akceptujesz

[Zuzik06]

Napisane przez frezyjka85

dziękuję, ze pytacie, ale z majtkami nic się nie da zrobić.... przynajmniej jeśli o moje umiejętności chodzi... a boję się kombinować z wybielaczami itp. bo te majtki są bardzo delikatne!

hmm nie myslałam o wybielaczu, tylko o ODplamiaczu w żelu np vanisha... ?

Karola no to nie wiem ja jestem w takim razie toksyczna, ale on pourywał takie kontakty po paru moich akcjach zazdrości, ale i ja je pourywałam... i mimo wszystko mysle, ze nam na dobre wyszło, bo oboje jestesmy super gigantycznymi zazdrośnikami, a tak nie ma żadnych domysłów -czy, z kim, kiedy i co robimy...

[BYou]

Frezyjko a może jakiś delikatny odplamiacz by pomógł?

[gothka152]

Jeśli chodzi o zazdrość w związku to ja zazdrosna o tżta nie jestem bo wiem, że nie mam powodu. Nie przeszkadza mi, że wychodzi ze swoim kumplem na piwo do baru bądź idzie na spotkanie klasowe, gdzie jest masa jego koleżanek. Ufam mu, że nie zrobi żadnej głupoty. Po co, skoro ma taką fajną dziewczynę?
Natomiast u niego zazdrość objawiła się lękiem o nieznane. Chodziło o moje wyjazdy z niepełnosprawnymi.
Tż wiedział, ile to dla mnie znaczy. Wiedział, jak ciesze się na każdy wyjazd i jakie mam relacje z pozostałymi wolontariuszami. Są dla mnie jak rodzeństwo. Sam nie chciał i nadal nie chce ze mną jeździć. Ja zapowiedziałam, że obojętnie, co o tym myśli i tak pojadę, bo praca tam to ważna część mojego życia i chcę, by to uszanował.
Boczył się długo aż pewnego dnia poszliśmy razem na ognisko z moimi przyjaciółmi. Poznał ich wszystkich i w końcu zrozumiał, że obojętnie ile bym o nich nie gadała, jakbyśmy się nie przytulali i ile razem wyjeżdżali to zawsze będzie na pierwszym miejscu i nie ma powodów do obaw.
Do dziś nie pojechał ze mną na żaden wyjazd ale już nie robi problemów, gdy ja wyjeżdżam i nie panikuje, że poznam lepszego

Myślę, że wszystko jest kwestią dogadania. W każdym razie ja na pewno nie zrezygnowałabym ze swoich przyjaciół bo tż byłby zazdrosny.

[karola991]

mi po prostu chodzilo o to ze tż jest egoistą i tego nie widzi bo jemu wolno wszystko a mnie nie i on mi robi wywody o to a ja mu nie, a jakbym tylko sie odezwała ze justyna u nas spi to bym zaraz miała ze jestem zazdrosna ze on nie bedzie tego tolerował itd dodam ze nie pyta mnie czy ona moze u ans spac tylko oznajmia ze justysia nie ma gdzie spac do jest z pily i na zjazdy przyjezdza i bedzie u nas, dlatego uważam ze pełnoprawnie jarek moze tu być i tż powinien wrzucic na luz no już jaśniej wam nie wytłumacze tej sytacji:P i czy bede najgorsza czy nie chce dac mu powód do zazdrosci zeby widział co ja czuję, kiedy oni po uczeli chodza sobie na spaghetti kiedy ja w domu z obiadem czekam i smsuja sobie itd, ja tego nie robie a teraz i tak jestem zła bo jaro przyjechał na 2 dni.

[Ilsa Lund]

Napisane przez frezyjka85

dziękuję, ze pytacie, ale z majtkami nic się nie da zrobić.... przynajmniej jeśli o moje umiejętności chodzi... a boję się kombinować z wybielaczami itp. bo te majtki są bardzo delikatne!

machnij ręką; kup nowe. Może i nie będą to te co w dniu ślubu ale będziesz mogła powiedzieć sobie że to ten sam wzór zamiast chodzić z wyrzutami wobec TŻta, który po prostu zachował się jak facet, piorąc wszystko razem

[karola991]

by no akceptuje no ale jak juz pisałam jestem zazdrosna w srodku i walcze z tym zeby tż nie był na mnie zły o to ze jestem zazdrosna, ale nigdy nie postawil sie w mojej sytuacji i chce zeby teraz to trochę zrozumiał

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

o to jest dobre macie tu słuchajcie sobie ja jetsem taką zazdrośnicą ale ukrywam to troszkę

[antonina_bielska]

Nadrobiłam

Napisane przez mikonada

mi jak babka mierzyła w body&sense to wyszło, że mam 65C, a ja szok bo zawsze sądziłam, że mam 75A....

A ile Ci wyszło - porada + biustonosz?

Co do mieszkań to mam dylemat, czy na przyszłość w dom czy właśnie w mieszkanie iść - jak usłyszałam, że rodzice tż wydali milion na chatę za miastem, bez wzięcia kredytu (od uregulowania prawnego działki, po budowę, czy rośliny w ogródku i utwardzenie wjazdu ) to mi skóra zcierpła na rękach także tego

tż-towi zostało 6. zastrzyków

a ja miałam seks miesiąca dziś rano, na blacie kuchennym, jak przyszłam po szklankę wody

Napisane przez arrakis

aa i jeszcze poduszke kupilam czerwona w taki jakby chinski wzor

Ja z kolei wylicytowałam poduszkę na all z ikei do spania na bolu i plecach (za 16 zł z przesyłką )

[hawananana]

btw. Karola uwielbiamy tą piosenkę, którą masz w podpisie szczególnie wersję z Gutkiem

http://www.youtube.com/watch?v=uCUEXpOpCGM

[karola991]

hawanana ja uwielbiam i gutka i pidżamę i strachy

[BYou]

Got rozumiem
zazdrość w opdowiedniej dawce jest fajna, podsyca związekjeśli mój TŻ byłby zazdrosny o przyjaciół to starałabym się Go do nich przekonać
tylko ja jestem tego zdania, że przytulanie jest zarezerwowane tylko dla TŻpo prostu nie chciałabym żeby się On się obściskiwał ze swoją koleżanką, tak jak ja tego nie robię z kolegą

Karo no widzisz teraz wychodzi, że ze sobą razem nie ustalacie takich spraw jak nocowanie znajomych tylko oznajmiacie wybrałaś taki sposób żeby Mu pokazać że coś CI nie pasuje-ok. ja bym zrobiła inaczejbo efekt może byc zupełnie inny od zamierzonego

[mikonada]

Napisane przez frezyjka85

dziękuję, ze pytacie, ale z majtkami nic się nie da zrobić.... przynajmniej jeśli o moje umiejętności chodzi... a boję się kombinować z wybielaczami itp. bo te majtki są bardzo delikatne!

mi dziś mama zrobiła taką "niespodziankę"!!
też się wkurzałam, miałam takie piękne majcioszki od kompletu i wrzuciła je do ciemnych rzeczy tłumacząc się, że się zaplątały...

i teraz mam kremowy stanik i szare majtki

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez antonina_bielska

A ile Ci wyszło - porada + biustonosz?

za darmo tylko wydaje mi się, że te porady są częścią ceny bielizny... zapłaciłam ok 130 zł za komplet

a dziś mi mamuśka zafarbowała majcioszki

[karola991]

by może masz racje ale myśle ze jest ok niech się stara bo czasem zapomina

[gothka152]

Napisane przez BYou

Got rozumiem
zazdrość w opdowiedniej dawce jest fajna, podsyca związekjeśli mój TŻ byłby zazdrosny o przyjaciół to starałabym się Go do nich przekonać
tylko ja jestem tego zdania, że przytulanie jest zarezerwowane tylko dla TŻpo prostu nie chciałabym żeby się On się obściskiwał ze swoją koleżanką, tak jak ja tego nie robię z kolegą

By jest różnica między obściskiwaniem się a przyjacielskim przytuleniem Obściskiwać się z nikim nie mam zamiaru, póki jestem z tżtem. Ale uważam, że wolno mi przytulić przyjaciółkę czy przyjaciela na pożegnanie czy pocieszając go. Bez żadnych ukrytych podtekstów, po prostu zwykły, ludzki gest
Swoją drogą on ma koleżankę, z którą całują się w policzek na powitanie

Tak na temat jeszcze to powiem Wam coś śmiesznego Mój przyjaciel- ten M., o którym Wam pisałam tydzień temu- jest mistrzem wierności
Rok temu na wakacjach świętowaliśmy urodziny mojego brata. Był bez swojej dziewczyny. Godziny mijały i w pewnym momencie M. był już mocno upojony alkoholem
Miałam pomóc mu trafić do łóżka i dopilnować, by zasnął. Idziemy po schodach i nagle M. wyłożył się jak długi. Myślę sobie: ,,No fajnie, ciekawe jak mam go podnieść jak on ma 1,94 i waży chyba z 90 kg". Na szczęście M. zaczyna się sam podnosić.
Chciałam mu podać rękę i pomóc wstać. Ja do niego z pomocną dłonią a on do mnie: Weź przestań, ja mam dziewczynę!

[karola991]

ee wlasnie tz pisze do mnie na gg z uczelni
już mu sie widzi wszystko bo znajomi wpadają jego kumple z technikum i itd więc bedzie znowu nasiadówka i jest już wszystko si boszsz faceci sa jacyś inni

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Napisane przez gothka152

By jest różnica między obściskiwaniem się a przyjacielskim przytuleniem Obściskiwać się z nikim nie mam zamiaru, póki jestem z tżtem. Ale uważam, że wolno mi przytulić przyjaciółkę czy przyjaciela na pożegnanie czy pocieszając go. Bez żadnych ukrytych podtekstów, po prostu zwykły, ludzki gest
Swoją drogą on ma koleżankę, z którą całują się w policzek na powitanie

Tak na temat jeszcze to powiem Wam coś śmiesznego Mój przyjaciel- ten M., o którym Wam pisałam tydzień temu- jest mistrzem wierności
Rok temu na wakacjach świętowaliśmy urodziny mojego brata. Był bez swojej dziewczyny. Godziny mijały i w pewnym momencie M. był już mocno upojony alkoholem
Miałam pomóc mu trafić do łóżka i dopilnować, by zasnął. Idziemy po schodach i nagle M. wyłożył się jak długi. Myślę sobie: ,,No fajnie, ciekawe jak mam go podnieść jak on ma 1,94 i waży chyba z 90 kg". Na szczęście M. zaczyna się sam podnosić.
Chciałam mu podać rękę i pomóc wstać. Ja do niego z pomocną dłonią a on do mnie: Weź przestań, ja mam dziewczynę!

heheehhe kochany

[antonina_bielska]

doobreee

[karola991]

ale zrobiłam dobrą ogórkową :d chodzę i z gara wyjadam chochelką

[BYou]

Got jaki On czujny
tylko, że Ty pisałaś: bez względu na to ile się przytulamy...więc założyłam że nie chodzi o uścisk na dobranoc
to też jest różnica pożegnaniem czy pocieszaniemno i miedzy przytuleniem kolezanki a kolegi
my mamy po prostu swoje zasady

Karo bo dla gości nic nie zostanie

[raingirl]

Napisane przez frezyjka85

dziękuję, ze pytacie, ale z majtkami nic się nie da zrobić.... przynajmniej jeśli o moje umiejętności chodzi... a boję się kombinować z wybielaczami itp. bo te majtki są bardzo delikatne!

A masz cokolwiek do stracenia w tej chwili? Chyba nie, więc może warto wszystko wypróbować

Jeeeej, moja koleżanka ze studiów została I wicemistrzem Polski juniorów we florystyce