Wakacyjne Mamy 2012 - część III

[nadalka]

Napisane przez phdwao

zsuwa hhaha

teraz już za późno to wygląda jak obciąganie oj phadwao

[Soleilka]

Napisane przez nadalka

No na pewno, pewnie nie może się otrząsnąć po spotkaniu z Lu

Napisane przez ajka89

Ja jak jestem rano nieprzytomna, to moja Młoda jest w pełni formy i chciałaby ze mną gadać

Tak mam od 2 miesięcy

Napisane przez pumas

Soleilka, na tym zdjęciu Lusia nie wygląda na kruszynkę hehe. Fajnie, że się spotkałyśmy. Teraz tylko czekam, kiedy Agunia spotka się ze mną i Houserką....

Na żywo Lusia wygląda jak miesięczny Fabiś
Ja na wiosnę planuję jechać do Krakowa, więc może urządzimy jakieś większe spotkanko

Napisane przez nitka_88

Ojjj... Jak słodko Macie jakieś zdjęcia?

, ale dodawać będziemy po zgodzie Agi

[phdwao]

Napisane przez nadalka

teraz już za późno to wygląda jak obciąganie oj phadwao

[wvictoria]

Jesteśmy po lekarzu. K. prawdopodobnie miał bakterię. Do niedzieli ma brać lekarstwa. Jak by coś mnie niepokoiło to mam iść do niej ponownie.
Grunt, że jest dobrze

Napisane przez depoison

posłuchaj, posłuchaj, choć szczerze wątpię, by rzucił Cię na kolana. Do niego potrzeba jednak amatora z awangardowym gustem muzycznym

Cholera
Domyślam się, co czujesz, bo u nas z kotem w sumie podobnie: moja wypieszczona, uwielbiana i śpiąca na mojej poduszce od maleńkości starsza córeczka musi teraz nocować poza sypialnią
Niestety nie była w stanie się nauczyć, by nie wskakiwać do dziecięcego łóżeczka
Ona się chyba dość szybko przyzwyczaiła, ze mną gorzej - wciąż nad ranem brakuje mi mruczenia, dotyku jej ciepłej, mięciutkiej główki, zapachu jej futerka

Posłucham Tylko muszę się nastroić do tego

Znieśliśmy właśnie klatkę Mariana ze strychu. Na razie jest zaciekawiony i sam do niej wchodzi. Na razie go nie zamkniemy bo może nauczy się, że to jego. Oby bo będzie mi go szkoda.

Kota nigdy nie miałam ale lubię Ja generalnie lubię wszystkie zwierzęta. I wiem co czujesz jak piszesz, że brakuje Ci kici

Napisane przez ooolllccciiiaaa

ale z Mańka słodziak

dziękuje

Napisane przez Maciejka__

dziękuje

Napisane przez nitka_88

Ale czaderski

Przeczytałam "minetka"

dziękuję

głodnemu chleb na myśli? Tylko mi nie pisz, że głodny głodnemu chleb wypomni :P

ł

[wvictoria]

Napisane przez wanilllka82

o dzięki Ci mam przebarwienia na czole i już nawet zaczęłam się z nimi zaprzyjaźniać a tu takie genialne wieści przynosisz!

super że z Kubą już lepiej, współczuje TOBIE codziennego prania pościeli i kołderki

proszę bardzo Ja byłam w szoku jak pani farmaceutka poleciła mi ten krem. Byłam przygotowana, że poleci Vichy, Tołpa albo coś w tym stylu i byłam przygotowana na wydanie większej kasy A tu poleciła mi taki. I naprawdę jest super jak dla mnie. Zgodnie z info na opakowaniu po ok. 4 tyg. przebarwienia znacznie mniejsze i część zniknęła. I do tego polska firma co też nie jest bez znaczenia
Mam nadzieję, że i Tobie przypasuje

dziękuję

Napisane przez Linka25

a tak w ogóle to nie pisałam, a od jakiegoś czasu karmię tylko jedną piersią
wiem, informacja najwyższej wagi

My tylko takie mega ważne informacje mamy

Napisane przez mrowka88

Zboczuszku

Aż wstyd się przyznać. My nie mamy jeszcze nic z lamaze

A propo Lamaze - w tesco przecena zabawek. Co prawda nie wszystkich ale możecie sprawdzić na stronie tesco - na pewno robot, ośmiornica, grzechotki na rączki i nóżki

Napisane przez prince_polo

Dziewczyny czy wam też w @ tak mocno się leje? Ja w nocy muszę mieć eklad poporodowy a i tak zyzywam 3 . W dzień dziś mam 2 naraz podpaski

do lekarza marsz

Napisane przez chmielinka

Wiecie co dzisiaj mój małż zrobił? Myślałam że go ukatrupie Mieliśmy jechać dzisiaj do fizjoterapeutki. No to ja się spieszyłam z obiadem, dokaarmiałam małą, żeby w drodze nie zgłodniała, latałam po domu jak szalona żeby zdążyć do niej na 13.00 i sama nie dałam rady zjeść obiadu. Pojechaliśmy tak i już przed końcem dogi był korek, więc mówię do niego zadzwoń do Sylwii i powiedz że się troszke spóźnimy. Ok, zadzwonił ale ona nie odbierała. Pytam go czy jest na 100% pewny że na dzisiaj się z nią umawiał (już o to pytałam tydzień temu) i zarzekał się że tak. Ale coś mi nie dawało spokoju, sprawdzziłam smsa od niej na jego telefonie I CO? Umwił się na 9 listopada (!!!!!!) a jechaliśmy tam 40 km w jedną stronę i targałam małą w taka wredną pogodę
Ale mu się dzisiaj dostało I jeszcze gada że on jest zmęczony i to dlatego...

No a ja oczywiście jestem wypoczęta...... a już tydzień chodze jak zombie

Już o wszystkim ostatnio za niego musze myśleć

Żebyście widziały jak mnie przepraszał ale póki co jestem nieugięta jaka jestem wkurzona

oj tam, oj tam... 2 czy 9, kto by zapamięta

[depoison]

Napisane przez pumas

A co do krzesełka, wszystkie znajome mi radzą, bym kupiła najprostsze z ikei, bo szkoda kasy, a niejednokrotnie dziecko nie chce w nim siedzieć.

ale jakie "najprostsze"? takie? Nie, żebym się czepiała, ale w takim to nie dziwota, że dziecko nie chce siedzieć, musi być wprost bajecznie wygodne

Napisane przez Soleilka

Ja na wiosnę planuję jechać do Krakowa, więc może urządzimy jakieś większe spotkanko

a kiedy ktoś się wybierze do Berlina?

o, przypomniało mi się - mąż mnie ostatnio pytał, czy nie szykuje się jakieś spotkanie forumowe. "Nie bardzo - mówię - dziewczyny rozsiane po całej Polsce, część na Wyspach..." "To świetnie! - wpada mi w słowo - spotkajcie się zatem w połowie drogi, czyli w Berlinie!"


phdwao, oj, głodnemu chleb na myśli!

[phdwao]

Napisane przez depoison

phdwao, oj, głodnemu chleb na myśli!

jasne wiedziałam, że się ktoś przyczepi

[Vestis]

Napisane przez nel_a

Napełniłam już wszystkie woreczki. Napiłam się troszkę miodu pitnego rumieńców dostałam jak cnotka niewydymka

[Soleilka]

Napisane przez depoison

a kiedy ktoś się wybierze do Berlina?

Gdyby to było bliżej... A tu całą Polskę trza przejechać
A WY z Karolką daleko do siebie macie?

[Vestis]

Napisane przez wvictoria

proszę bardzo Ja byłam w szoku jak pani farmaceutka poleciła mi ten krem. Byłam przygotowana, że poleci Vichy, Tołpa albo coś w tym stylu i byłam przygotowana na wydanie większej kasy A tu poleciła mi taki. I naprawdę jest super jak dla mnie. Zgodnie z info na opakowaniu po ok. 4 tyg. przebarwienia znacznie mniejsze i część zniknęła. I do tego polska firma co też nie jest bez znaczenia
Mam nadzieję, że i Tobie przypasuje

A jaki to krem??
Skoro piszesz, że działa na przebarwienia, to może by mi trochę rozstępy rozjaśnił

[Irmusia81]

Dobry wieczór

U nas był dziś dzień marudy A wszystko przez to, że Leoś nie mógł zasnąć. Udało mu się dopiero po 17-tej. A teraz jest już po kąpieli, karmieniu i dalej śpi.
Dałam mu dziś "spróbować" banana Ale sie chłopak krzywił...
Jutro spróbuję z jabłkiem

Napisane przez blueberry88

Założyłam dziś stanik sprzed ciąży Niestety nie są już tak ładne - jedynie rozmiar się zgadza.

Wiem co czujesz Ja mam teraz cyce jak murzynka. Takie jakieś naciągnięte. I do tego całe w rozstępach I piprzyków całe mnóstwo

Napisane przez phdwao

hejzbieram szczenkę! mielismy jedna pobudkę o 3 w nocy,a potem Jas obudził się po 7

dla Jasia

Napisane przez chce_byc_mama

heej !!
Wczoraj mialam ewidentny spadek formy, mala wieczorem dala nielzy koncert mama moja ja przejela a ja sie zaszylam z kolezankami, chyba nadmiar wrazen za duzo ludzi nad nia skakalo.
Za to jak zasnela o 23 to obudzila sie o 7 rano
Zaraz lece pod prysznic a pozniej na cmentarz bo wczoraj nie bylam, na 13 do fryzjera a pozniej jade z mala do chrzestnego.
Jest u mnie babcia wiec tez jest fajnie.
Teskno mi za Wami!!!
Ale doslownie nie mam kiedy

Teraz lece, no to do pozniej laseczki

korzystaj z wyjazdu

Napisane przez ooolllccciiiaaa

[/COLOR]Dziewczyny macie już na oku jakieś krzesełka do karmienia??? Wiem że Jaś już dostał na chrzciny a reszta? ja powoli się rozglądam

Leoncjo ma takie jak Jaś

Napisane przez nitka_88

Uwaga, zmieniłam Avatar

uroczy

Napisane przez wvictoria

będzie dobrze. K. też się tak wtula we mnie i uwielbia tak zasypiać. Ale jak dawałam mu wtedy pierś (zanim odstawiłam) to jej nie chciał. Pewnei chodzi o bliskość mamy, a niekoniecznie o żarełko czy dziamdzianie piersi

mojemu dzieciowi chodzi zwykle o dziumdzianie cyca. Jak śpi obok mnie się przebudzi, to zaraz szuka piersi.

Napisane przez Kasik_12

yhy takie czerwone , zobacz

śliczna

Napisane przez wvictoria

Uwaga, zmieniłam avka - teraz mój kochany siusiek, Marian

przesłodki jest

[prince_polo]

Depoison
My będziemy bywać w Berlinie bo Rozi chrEstny się tam wyprowadzil

[wvictoria]

Napisane przez Soleilka

Hej Wróciliśmy z randki
Lusia jest taką kruszynką i prześliczna jest! Super było, Aga dzięki

Posag ustalony?

Napisane przez Soleilka

Śliczny jest!

No ba
Fabi jest tak zakochany w Lusi Wpatrzony był jak w obrazek i jeszcze ją łapał za rączkę

dziękuję

Ale byłoby gdyby oni się w przyszłości naprawdę spiknęli

Napisane przez ajka89

No w końcu Śliczny ten Twój zwierzak. Naprawdę wygląda jak pluszak

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
Mnie się wydaję, że wcale jej grubo nie ubieram ( potówek na przykład nie ma), ale postaram się w takim razie cieniej...a jak nie przejdzie to zgłoszę się do pediatry, bo czasami to się z niej prawie leje...

Ja chyba niedługo do Ciebie dołączę, bo jedna lewa pierść przestała mi "działać"

dziękuję

nie wiem jak Ty ubierasz ale u mnie K. po domu ubrany jest zwykle w body z długim rękawem, spodnie i skarpetki. czasem jak ubieram mu bluzeczkę z długimi to pod nią boy z krótkim, ale zwykle ma po 1 warstwie. i u mnie w domu jest ok. 21 stopni (od 20,3 do 21.5). a jak ubiorę go i jest mu za gorąco to się tak drze, że uspokoić go nie można. ot, gorący chłopak mi się trafił

a druga lewa?

[wvictoria]

Napisane przez pumas

Prince, niechaj Ci będzie, że podobna :P
Mnie dziś teściowa powiedziała, że B. to niewiadomo do kogo podobna. Ona to ślepa jest. PRzecież to cały tż, no ale niechaj jej będzie

do listonosza dziecko ma być podobne do siebie i już!

Napisane przez natee

Hey Mamusie !
Długo mnie tu nie było... Mieliśmy przeprowadzkę, potem gości no i w końcu chrzciny Mnóstwo przygotowań, sprzątania, no i przenoszenie linii telefonicznej a co za tym idzie internetu
Nareszcie jesteśmy na większym mieszkanku, gdzie Natan ma swój pokoik i ogród, z którego zapewne bedzie korzystał w przyszłym roku. Chrzciny nie odbyły sie bez ciśnień (zjechały się obie babcie), ale już po wszystkim i to najważniejsze.
Natanek już pięknie zaczyna gaworzyć, za to odechciało mu sie leżeć na brzuszku i krzyczy jak go kłade w tej pozycji. Obecnie przechodzi pierwszy katarek, co mi spędza sen z powiek Przy tym sama też sie rozchorowałam w tym samym czasie , wiec nie wiem kto od kogo złapał choróbsko.
Byłam u lekarza z prośbą o ginekologiczne przebadanie, ponieważ niepokoiły mnie różne sprawy, nic jednak nie wykryto a lekarka jako recepte na moje bolączki poradziła duuuużo czerwonego wina...

Podczytałam kilka stron, ale to za mało na cytowanie, postaram sie teraz zaglądać częściej Buziaki

ale to bardzo przyjemna kuracja

Napisane przez nel_a

ależ ja mam dobrą teściową kupiła pampki i mm i espumisan i czopki dla mnie
Napełniłam już wszystkie woreczki. Napiłam się troszkę miodu pitnego rumieńców dostałam jak cnotka niewydymka

a ja pije drugą lampkę czerwonego wina domowej roboty ach, jakie dobre i też cała czerwona jestem

Napisane przez Soleilka

Na żywo Lusia wygląda jak miesięczny Fabiś
Ja na wiosnę planuję jechać do Krakowa, więc może urządzimy jakieś większe spotkanko

i ja, i ja weź mnie ja też chcę

Napisane przez depoison

ale jakie "najprostsze"? takie? Nie, żebym się czepiała, ale w takim to nie dziwota, że dziecko nie chce siedzieć, musi być wprost bajecznie wygodne

a kiedy ktoś się wybierze do Berlina?

o, przypomniało mi się - mąż mnie ostatnio pytał, czy nie szykuje się jakieś spotkanie forumowe. "Nie bardzo - mówię - dziewczyny rozsiane po całej Polsce, część na Wyspach..." "To świetnie! - wpada mi w słowo - spotkajcie się zatem w połowie drogi, czyli w Berlinie!"


phdwao, oj, głodnemu chleb na myśli!

cwana bestia z tego Twojego tzta ale by się zdziwił jakbyśmy przyjechały a z Krakowa to tylko 6h

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez Vestis

A jaki to krem??
Skoro piszesz, że działa na przebarwienia, to może by mi trochę rozstępy rozjaśnił

nie wiem czy na rozstępy zadziała. ja miałam takie plamy na czole po ciąży. wyglądały jakby mi się piegi zlały w jeden wielki pieg na całe czoło a krem taki:
http://esentia.pl/FlosLek_wybielajac...nia_p20586.htm

Napisane przez Irmusia81

mojemu dzieciowi chodzi zwykle o dziumdzianie cyca. Jak śpi obok mnie się przebudzi, to zaraz szuka piersi.

przesłodki jest

To u K. inaczej - on się chce przytulić co mamy

dziękuję

[Irmusia81]

Napisane przez Linka25

do tego szybko zrobiłaś test, bo jakieś 2 tygodnie po zajściu w ciążę a ja zwlekałam i zrobiłam 4 tygodnie po zajściu w ciażę... bałam się zrobić test, zbyt wiele razy był negatywny, a tym razem czułam, że to jest to [COLOR="Silver"]

a ja zrobiłam test, bo akurat dostałam przesyłkę z all. I byłam zaskoczona, że są II krechy, bo raz, że staraliśmy się od 2 i pół roku, więc przyzwyczaiłam się do widoku I krechy, a dwa, że byłam jeszcze sporo przed terminem @. A jednak sie udało

Napisane przez mrowka88

Bo musicie wiedzieć, że jak Książe z nami śpi to mimo najmniejszego rozmiaru zajmuje najwięcej miejsca...a my po bokach łóżka śpimy na baczność, żeby przypadkiem nie zakłócić dziecięcego snu swoją obecnością

hehe, u nas jest podobnie. Jak L śpi pomiędzy nami, to wyciąga rączki na boki i my z małżem zwisamy z łóżka, żeby czasem młodego nie obudzić

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Buziaki dla Was

Napisane przez prince_polo

zaliczylysmy dziś ptrawie 2 h spacer odebralam wynuki moczu i nie ma leukocytow tylko ma za niski ciężar właściwy.ale nie wiem co to znaczy dowiem się we wtorek.
Ważne ze nie ma infekcji

Teraz tz usypia mala a ja pije kawke

super, że wyniki Rozi sie poprawiły!

Napisane przez phdwao

Dałam dizś Jasiowi odrobinę kaszki mleczno-ryzowej, matko jak mu smakowała, jadł z łyżeczki bez problemu, otwierał buzię jak ją zbliżałam nagrałam filmik to Wam pokażę

ale fajnie

Napisane przez prince_polo

Dziewczyny czy wam też w @ tak mocno się leje? Ja w nocy muszę mieć eklad poporodowy a i tak zyzywam 3 . W dzień dziś mam 2 naraz podpaski

jeszcze nie dostałam @

Napisane przez Soleilka

Fabi jest tak zakochany w Lusi Wpatrzony był jak w obrazek i jeszcze ją łapał za rączkę

Napisane przez ajka89

Ja jak jestem rano nieprzytomna, to moja Młoda jest w pełni formy i chciałaby ze mną gadać

skąd ja to znam

Napisane przez natee

Hey Mamusie !
Długo mnie tu nie było... Mieliśmy przeprowadzkę, potem gości no i w końcu chrzciny Mnóstwo przygotowań, sprzątania, no i przenoszenie linii telefonicznej a co za tym idzie internetu
Nareszcie jesteśmy na większym mieszkanku, gdzie Natan ma swój pokoik i ogród, z którego zapewne bedzie korzystał w przyszłym roku. Chrzciny nie odbyły sie bez ciśnień (zjechały się obie babcie), ale już po wszystkim i to najważniejsze.
Natanek już pięknie zaczyna gaworzyć, za to odechciało mu sie leżeć na brzuszku i krzyczy jak go kłade w tej pozycji. Obecnie przechodzi pierwszy katarek, co mi spędza sen z powiek Przy tym sama też sie rozchorowałam w tym samym czasie , wiec nie wiem kto od kogo złapał choróbsko.
Byłam u lekarza z prośbą o ginekologiczne przebadanie, ponieważ niepokoiły mnie różne sprawy, nic jednak nie wykryto a lekarka jako recepte na moje bolączki poradziła duuuużo czerwonego wina...

Podczytałam kilka stron, ale to za mało na cytowanie, postaram sie teraz zaglądać częściej Buziaki

Buziaki

Napisane przez wvictoria

Jesteśmy po lekarzu. K. prawdopodobnie miał bakterię. Do niedzieli ma brać lekarstwa. Jak by coś mnie niepokoiło to mam iść do niej ponownie.
Grunt, że jest dobrze

cieszę się

[nel_a]

Napisane przez wvictoria

do listonosza dziecko ma być podobne do siebie i już!



ale to bardzo przyjemna kuracja



a ja pije drugą lampkę czerwonego wina domowej roboty ach, jakie dobre i też cała czerwona jestem

i ja, i ja weź mnie ja też chcę



cwana bestia z tego Twojego tzta ale by się zdziwił jakbyśmy przyjechały a z Krakowa to tylko 6h

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------



nie wiem czy na rozstępy zadziała. ja miałam takie plamy na czole po ciąży. wyglądały jakby mi się piegi zlały w jeden wielki pieg na całe czoło a krem taki:
http://esentia.pl/FlosLek_wybielajac...nia_p20586.htm



To u K. inaczej - on się chce przytulić co mamy

dziękuję

a ja piwko teraz piję.
troszkę mi smutno że już koniec cycucha...
ale potwierdziło się to co myślałam.
wodnistą kupę miał przez połączenie mojego z mm.
Jakaś niewielka ilość mojego nie powinna mu zaszkodzić - mam taką nadzieję.
Zapasów mam do połowy stycznia.

[pumas]

Depoison, chodziło o jakieś drewniane chyba z ikei.

[Soleilka]

Napisane przez wvictoria

Posag ustalony?

Ale byłoby gdyby oni się w przyszłości naprawdę spiknęli

, posagiem ma być... Lusia

No nie

Napisane przez wvictoria

i ja, i ja weź mnie ja też chcę

Od początku planuję, że Ty też będziesz

[wvictoria]

Napisane przez Irmusia81

hehe, u nas jest podobnie. Jak L śpi pomiędzy nami, to wyciąga rączki na boki i my z małżem zwisamy z łóżka, żeby czasem młodego nie obudzić

cieszę się

to niesamowite, że ciałko ok. 60cm i jakieś 6-7kg może zajmować tttyyyllleee miejsca

dziękuję

Napisane przez nel_a

a ja piwko teraz piję.
troszkę mi smutno że już koniec cycucha...
ale potwierdziło się to co myślałam.
wodnistą kupę miał przez połączenie mojego z mm.
Jakaś niewielka ilość mojego nie powinna mu zaszkodzić - mam taką nadzieję.
Zapasów mam do połowy stycznia.

dziewczyny, przez tą roczną przerwę w piciu alkoholu to jestem w połowie drugiej lampki i mam w czubie ale będę dziś łatwa... mąż skorzysta

K. jakichś wielkich różnic w kupie z kp i bez nie miał. jedyne to to, że jak przeszłam całkowiecie na mm to kupa była codziennie pomiędzy 10 a 11 rano bo wcześniej to różnie bywało

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez Soleilka

, posagiem ma być... Lusia

No nie

Od początku planuję, że Ty też będziesz

Wiesz, całkiem niezły ten posag A co z koldrami, pierzynami, poduchami, talerzami? I chyba Aga powinna coś powyszywać do posagu

Nawet nie tak jak teraz to zaplanowałyśmy, ale tak ogólnie Fajnie by było

ale się cieszę normalnie od dawna mnie nic tak nie cieszyło z tego wszystkiego walnę trzecią lampkę wina i mąż będzie brał na śpiocha

[Irmusia81]

Napisane przez wvictoria

ale się cieszę normalnie od dawna mnie nic tak nie cieszyło z tego wszystkiego walnę trzecią lampkę wina i mąż będzie brał na śpiocha

[nel_a]

Napisane przez wvictoria

to niesamowite, że ciałko ok. 60cm i jakieś 6-7kg może zajmować tttyyyllleee miejsca

dziękuję



dziewczyny, przez tą roczną przerwę w piciu alkoholu to jestem w połowie drugiej lampki i mam w czubie ale będę dziś łatwa... mąż skorzysta

K. jakichś wielkich różnic w kupie z kp i bez nie miał. jedyne to to, że jak przeszłam całkowiecie na mm to kupa była codziennie pomiędzy 10 a 11 rano bo wcześniej to różnie bywało

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------



Wiesz, całkiem niezły ten posag A co z koldrami, pierzynami, poduchami, talerzami? I chyba Aga powinna coś powyszywać do posagu

Nawet nie tak jak teraz to zaplanowałyśmy, ale tak ogólnie Fajnie by było

ale się cieszę normalnie od dawna mnie nic tak nie cieszyło z tego wszystkiego walnę trzecią lampkę wina i mąż będzie brał na śpiocha

jakoś tak dziwnie, wciąż myślę o tym
oj biedny będzie dziś ten mój mąż
chyba że usnę

[wvictoria]

Napisane przez nel_a

jakoś tak dziwnie, wciąż myślę o tym
oj biedny będzie dziś ten mój mąż
chyba że usnę

yyy, ten tego... mnie się chce mam chcicę jak kotka w rui A i mąż się nie będzie opierał chyba, że o ścianę

[Soleilka]

Napisane przez wvictoria

Wiesz, całkiem niezły ten posag A co z koldrami, pierzynami, poduchami, talerzami? I chyba Aga powinna coś powyszywać do posagu

Nawet nie tak jak teraz to zaplanowałyśmy, ale tak ogólnie Fajnie by było

ale się cieszę normalnie od dawna mnie nic tak nie cieszyło z tego wszystkiego walnę trzecią lampkę wina i mąż będzie brał na śpiocha

To jeszcze jest czas żeby dogadać

, w kupie siła

[nel_a]

Napisane przez wvictoria

yyy, ten tego... mnie się chce mam chcicę jak kotka w rui A i mąż się nie będzie opierał chyba, że o ścianę

nie wiem jak mój
ten to czasem ma humorki

[wvictoria]

Napisane przez nel_a

nie wiem jak mój
ten to czasem ma humorki

Oj tam, humorki
Jak mówi stare powiedzenie - nie ma mężczyzn którzy nie chcą, są tylko leniwe kobiety.
I powiedzenie nr 2 - nie ma oziębłych kobiet, są tylko mężczyźni, którzy nie umieją

a teraz, po trzeciej lampce, żegnam się na dziś Idę do wanny, a później ponegocjować z mężem

dobrej nocy, Mamusie

[nel_a]

Napisane przez wvictoria

Oj tam, humorki
Jak mówi stare powiedzenie - nie ma mężczyzn którzy nie chcą, są tylko leniwe kobiety.
I powiedzenie nr 2 - nie ma oziębłych kobiet, są tylko mężczyźni, którzy nie umieją

a teraz, po trzeciej lampce, żegnam się na dziś Idę do wanny, a później ponegocjować z mężem

dobrej nocy, Mamusie

Ty uważaj w ten wannie, koło ratunkowe weź

udanej ekkkhh nocy

[Maciejka__]

Napisane przez chmielinka

Wiecie co dzisiaj mój małż zrobił? Myślałam że go ukatrupie
*
Ale mu się dzisiaj dostało I jeszcze gada że on jest zmęczony i to dlatego...

No a ja oczywiście jestem wypoczęta...... a już tydzień chodze jak zombie

Już o wszystkim ostatnio za niego musze myśleć

Eeee tam... u facetów to norma.



Niestety!

Napisane przez Soleilka

No ba
Fabi jest tak zakochany w Lusi Wpatrzony był jak w obrazek i jeszcze ją łapał za rączkę

Czyli randka się udała!

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez phdwao

rozumiem ale ponoc jest tak, że jak jedna piers nie ejst aktywna to druga przejmuje jej rolę
kaszka mlczno-ryzowa nestle z malinami, nie można, myslę, że tak

poza piersią nie ma innych sposbów na podanie mu mleczka

na razie podawaniem kaszki bymt ego nie nazwała bo nie będe tego robić codziennie i ilościach sugerowanych przez producenta, na razie była to próba zapoznania się z nowym smakiem

A łyżeczką? Skoro kaszkę jadł? Albo tą butelką Medli zakończoną łyżeczką O ILE JASIU POTRZEBUJE DOKARMIANIA.

[phdwao]

Napisane przez Maciejka__

A łyżeczką? Skoro kaszkę jadł? Albo tą butelką Medli zakończoną łyżeczką O ILE JASIU POTRZEBUJE DOKARMIANIA.

no własnie to kluczowe pytanie i postaram się w przyszłym tygodniu na nie odpowedzieć

[Maciejka__]

Napisane przez nadalka

Super że spotkanie się udało solka no Iga i Fabi to pewnie prawie 16kg

Mała ma jakąś fazę... Nic na nią nie działa... Więc położyłam ją do łóżeczka i wyje

16 kg?
*
Róża jest dziś żądna sukcesów. Długo podnosiła się wysoko na rączkach (wyglądały na ciut zgięte, ale ponieważ ma body z długim rękawem, to nie mam pewności; jeśli wyprostowała, to na moment), a z wysiłku ulała na nową pieluszkę flanelową, na mamusię, na swoje body i ani myślała spać. Jak ją położyłam na swoich udach, to podnosiła się do siadu i leciała w bok.
Przy czyszczeniu nosa fridą znów wyjęła mi ją z ręki i oglądała uważnie. Później celowała do buzi, ale nie tak wyraźnie jak za pierwszym razem. Jak zabrałam i próbowałam czyścić dalej, to przez chwilę się śmiała, a później płakała.
Dałam jej mleko, ale po co ona ma trzymać butlę i jeść, skoro nauczyła się wkładać sobie smoczek do buzi i właśne chce tą umiejętność doskonalić. Mleczko nie zając - poczeka. W końcu zjadła 60 ml i zasnęła.

Na zakupy ostatecznie pojechałam z tż, a Róża zostawała z tż lub ze mną w samochodzie, więc ta aktywność nie wynika z nadmiaru wrażeń w ciągu dnia.
***
Zapomniałam dodać, że zagadywała kaczkę Baby Ono i słonia Lamaze, którym po zakupie niezbyt się zainteresowała. Teraz pokazanie większości zabawek wywołuje uśmiech. Poza tym sporo dzisiaj było pisków i okrzyków radości z różnych powodów.

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez wvictoria

Jesteśmy po lekarzu. K. prawdopodobnie miał bakterię. Do niedzieli ma brać lekarstwa. Jak by coś mnie niepokoiło to mam iść do niej ponownie.
Grunt, że jest dobrze

za to, żeby Kuba już był zdrowy, a Marian sam wprowadził się do klatki.

[nadalka]

Maciejko, brawa dla Róży za nowe umiejętności

Moja też ładnie umie sobie smoczek z buzi wyjąć, ale że ja go wczesnej wsadziłam podstępem, a ona nie smoczkowa więc go z powrotem nie wsadza