Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3

[enlevee]

czesc dziewczynki

gratuluję wizyt i brzuszków, śliczne..

Mimo, że Was trochę nadrabiałam w pracy to potem już nie wyrobiłam

Nie wiem czy przypadkiem nie dołączę do Waszego spamowania na L4 bo coraz gorzej mi się siedzi w pracy i krzyże strasznie bolą.. ale Wy się na pewno ucieszycie, no bo jedna więcej do gadania 24/h.. prawdaaaaaa?

[katarzynkajg]

Wiecie co wlazło mi coś z boku pod żebra i nie chce wyjść , boli jak cholera, muszę zmolestować Tż aby jakiś masaż uczynił

[lachryma]

laseczki, mykam też. poczytam może dla odmiany książkę

[Rockyyy]

Napisane przez ita83

nie no w przychodni....a w szpitalu Early Pregnancy otwarte zreszta tylko do 12:00
no co za kraj....echhhhh j

Masakra :/

Napisane przez cynamon_owa

kiedyś była akcja pt "Kocham Polskę za..." i ludzie podawali swoje propozycje. Ktoś napisał "Kocham Polskę za rosół w niedzielę i za pomidorową w poniedziałek z tego rosołu"

oo tak to jest standard u mnie przynajmniej ze przerabiam rosołek na cos innego

Napisane przez Margosia__

Może i smakuje, ale chyba porcje małe
Dobrze, że z nim lepiej


Co tak rzadko?


Ksiądz sobie poszedł
Kot wlazł mu na kolana i drzemkę sobie uciął
Ksiądz całkiem, ale kopertę zabrał

Mógł koperte zostawic na śpioszki dla dziecka no i moze na zarcie dla kota

Napisane przez surka

Ja sikam strasznie często i później tym bardziej mi to doskwiera. Od tygodnia chodzę nie wyspana, ponieważ tak często odwiedzam toaletę w nocy, a sikam jakbym miała problemy z prostatą. Pęcherz, aż mnie boli, a tu tylko 3 kropleki i po sprawie, ale jaka ulga

Ja jak tylko pomysle o sikaniu to automatycznie mi sie chce i jak szybko sie nie wysiakm to mnie wszystko boli

Napisane przez idzia111

Witam Was!

Przeżyłam dziś horror. Właściwie zaczęło się wczoraj wieczorem, ale nie chciałam siać paniki. Wieczorem miałam takie upławy wodniste, normalnie jakbym się obsikała. Przeszło, potem dzisiaj w dzień to samo, ale tak mocno, że cała wkładka, bielizna wszystko mokre. Miałam dzwonić do lekarza, ale przypomniałam sobie, że przyjmuje dziś prywatnie, więc poszłam do niego. Okazało się, że niby wszystko ok. ale czop jest inny, siedzi na miejscu, ale mam leżeć. Dostałam globulki. Powiedział, że bardzo dobrze zrobiłam, że przyszłam, bo i tak gdybym zadzwoniła to wysłałby mnie na IP. Mówił, że czasami wody płodowe potrafią odejść, na każdym etapie ciąży. Wiecie jak się bałam.

Będę teraz Was nadrabiać.

Ojejku kochana nie wiedziałam ze na kazdym etapie takie rzeczy sie dzieją.Odpoczywaj Trzymaj sie

[enlevee]

no tak, jak to zwykle bywa.. Przychodzę na forum, skrobię, nadrabiam, a tu przestają się odzywać. Nie lubicie mnie chyba zbytnio haha

[Rockyyy]

Napisane przez surka

Normalnie uwielbiałam, brokuły, feta, pomidorek koktajlowy i inne dodaki, pycha , ale treaz to nie wiem

Mmmmmniam!!!!!!!!!

Napisane przez katarzynkajg

A ja sobie wycisnę chyba sok z grejpfrutów

uwielbiam a ja kupilam dzis kiszoną kapustę na bigos i wycisne sobie sok

Napisane przez lachryma

czyli zaledwie 4 plasterki żółtego sera.
1 plasterek żółtego= tyle wapnia co szkl mleka

To ja zaspokajam codzien zapotrzebowanie na wapn

Napisane przez madi82

żeby nie było tylko o jedzeniu....

Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie...
- No, weszły!
Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:
- Ale mam buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły!
Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
- Ale to nie moje buciki....
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły!
Na to dziecko :
-...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić.
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!.
- No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?
- W bucikach.

-------------------
W restauracji rodzina posila się promocyjnym obiadem. Zostaje sporo resztek i ojciec prosi kelnera:
- Czy może pan nam zapakować te resztki? Wzielibyśmy dla pieska...
- Hurrra!!! - krzyczą dzieci. - Będziemy mieć pieska..!
=======================
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, mojego męża ugryzła pszczoła.
- Gdzie?
- W tego... no wie pan...
- Rozumiem. A czego pani ode mnie oczekuje?
- Niech pan da mężowi coś, żeby ból minął, a opuchlizna została.

dobreeeeee

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Uciekam bo mąż żąda pozostawienia Wizażu i spędzenia czasu z nim.Kochany...skusiłam go dzis i kupił mi troche kosmetyków do włosów
Do jutra kobity
Bd tesknic

[katarzynkajg]

Ja też uciekam, zaraziłyście mnie ziewaniem , lecę pod prysznic i do ciepłego łóżeczka a tz jak zwykle posmaruje brzusio oliwką bo ja nie lubię tłustych rąk . Dobranoc

[fiazo]

Napisane przez malogirl

Poczułam się namówiona i WITAM WSZYSTKIE MAMUSIE!!!!
Marta, 33l, W-w, pierwsze dziecko - 17-ty tydzień (OM 03.10)

Witam

Ja muszę odrobić pracę domową na szkolenie, jutro idę na ponad pół dnia, po tygodniu zobaczę ludzi z pracy-jak mi się nie chce tam wracać

[Myszolka91]

Hej dawno mnie nie było ale już pisze co się stało. Tydzień temu byłam u gina który stwierdził ze łożysko nadal zachodzi na ujście i obok jest krwiak. Strasznie się wystraszyłam. Żadnych dobrych wieści płeć nie znana a to 14 tydzień był. Wczoraj byłam w warszawie i poszłam prywatnie do Tomasza Leonowicza znany lekarz. Udziela.wywiady w tv i ordynator szpitala. Powiedział ze żadnego krwiaka nie ma i mój lekarz jest ślepy. Łożysko nadal zachodzi ale tym mam się nie martwić bo do 30tygodnia może się wszystko zmienić. Bardzo mnie uspokoił. A teraz najpiękniejsza wiadomość. BĘDZIEMY MIEĆ SYNA.

[eveewe]

Napisane przez tweedledee

Dajesz nam nadzieję

nadzieje od zawsze uwielbiam pieczarki marynowane i jak tylko widze w zasiegu wzroku w sklepie musze kupic

Napisane przez lachryma

nie tylko o jedzeniu, było też o gofrownicy

ha ha ha - oj gofra z dzemem truskawkowym to bym pochlonela

Napisane przez Margosia__

Każdy wyjątek potwierdza regułę
A przypadkiem mąż nie miał zgagi? Bo w sumie mój ma, a on za nas ma objawy ciążowe

dokladnie z tym wyjatkiem, a maz zgagi nie mial. Z Marysia mialam nisko brzusio, wiec ani po zebrach, ani zoladku nie dostawalam, wiec temu pewno zgagi nie bylo. teraz znow wydaje mi sie ze mam wysoko.

Wciagnelam z TZ na kolacyjke parowki i poprawilam kromka chleba z oscypkiem ide spac bo jak dziecie spi, to na bank o 5 sie obudzi. Bede chodzila na rzesach. A jutro mam mame, brata na obiedzie, wiec musze byc w pelni sil witalnych.

[czerwony_balonik]

Znam już wyniki wczorajszych badań, dowiedziałam się telefonicznie, dziewczyny może któraś z was się zna na interpretacji tego?

WR ujemne
Antygen HBS 0,01
Tokso IGG 44
Tokso IGM 0,11

[eveewe]

myszolka gratuluje syncia a co do lekarza - brak slow. ..

[czerwony_balonik]

Myszolka91 Kolejny chłopczyk na wątku Gratulacje, fajnie że już znacie płeć. A co do lekarza, dobrze że się zdecydowałaś na zmianę, skoro ten poprzedni się pomylił,niepotrzebnie się tylko stresu najadłaś.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

A w którym jesteś tygodniu?

[fiazo]

Napisane przez Myszolka91

Hej dawno mnie nie było ale już pisze co się stało. Tydzień temu byłam u gina który stwierdził ze łożysko nadal zachodzi na ujście i obok jest krwiak. Strasznie się wystraszyłam. Żadnych dobrych wieści płeć nie znana a to 14 tydzień był. Wczoraj byłam w warszawie i poszłam prywatnie do Tomasza Leonowicza znany lekarz. Udziela.wywiady w tv i ordynator szpitala. Powiedział ze żadnego krwiaka nie ma i mój lekarz jest ślepy. Łożysko nadal zachodzi ale tym mam się nie martwić bo do 30tygodnia może się wszystko zmienić. Bardzo mnie uspokoił. A teraz najpiękniejsza wiadomość. BĘDZIEMY MIEĆ SYNA.

gratuluje poznania płci

kurcze chyba się karmi upiłam

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez czerwony_balonik

Znam już wyniki wczorajszych badań, dowiedziałam się telefonicznie, dziewczyny może któraś z was się zna na interpretacji tego?

WR ujemne
Antygen HBS 0,01
Tokso IGG 44
Tokso IGM 0,11

Wg mnie masz odporność na toksoplazmozę, ale nie jestem pewna

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez fiazo

gratuluje poznania płci

kurcze chyba się karmi upiłam

A Karmi nie ma alkoholu?

[Myszolka91]

Według OM 15 tydzień a z usg wynika ze jestem w 13+ 4dni.

[stokrotka24]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38969155]Dobrze dobrze Wiesz, nie muszą u Ciebie dojść żadne objawy, tylko tak piszę, że przy wyższym ciśnieniu na te akurat musiałabyś zwrócić uwagę.

Wiesz co przepływy bada się (chyba?) dwojako.
http://www.gynae.pl/images/doppler_kolorowy.jpg
Albo jest taki szum właśnie albo tętno i taki wykres jak bicie serduszka - przynajmniej mi się tak wydaje, ja tak miałam na genetycznym i kiedyś tam wcześniej w 1. ciąży na USG.

Ale wiesz, tak naprawdę jak jesteś pod kontrolą lekarza i on sobie zdaje sprawę z nadciśnienia, to jest wszystko git [/QUOTE]
ja miałam taki wykres jak bicie serduszka i lekarz pokazywał mi, ze są przerwy czyli wszystko dobrze

czy to możliwe abym już poczuła ruchy dziecka? wg suwaczka to 14 tydzień 3 dzień, a usg dziecko było starsze ok 2-3 dni, a siedziałam niedawno z koleżankami i rozmawiamy i nagle poczułam jak coś przepływa mi przez brzuch, tylko dziwne, ze tak wysoko bo trochę nad pępkiem, wie nie wiem czy to to. Przyszłam teraz do domu, usiadłam na łóżko i zjadłam cukierka bo podobno to pobudza i nagle na dole poczułam 3 takie jakby ruchy wypychające do góry w tym samym miejscu. Nigdy czegoś takiego nie czułam ale przecież jestem przy kości, to pierwsze dziecko wiec chyba mało możliwe żeby to dziecko było nie?

[fiazo]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38974218]wg mnie masz odporność na toksoplazmozę, ale nie jestem pewna

---------- dopisano o 21:28 ---------- poprzedni post napisano o 21:27 ----------




a karmi nie ma alkoholu?[/quote]

0,5 %

[stokrotka24]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38974218]Wg mnie masz odporność na toksoplazmozę, ale nie jestem pewna

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------




A Karmi nie ma alkoholu?[/QUOTE]
wg mnie ma alkohol

chcę was nadrobić ale wizaz nie chce współpracować

[czerwony_balonik]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38974218]Wg mnie masz odporność na toksoplazmozę, ale nie jestem pewna

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------




A Karmi nie ma alkoholu?[/QUOTE]

Dziękuję za odpowiedź, mam nadzieję że mam tą odporność, niepokoi mnie to HBS,bo jak jest takie niskie nie wiem czy nie powinnam się zaszczepić na wirusowe zapalenie wątroby. Karmi ma 0,05% chyba, mimo że to bardzo niska zawartość, ja bym nie ryzykowała.

Napisane przez Myszolka91

Według OM 15 tydzień a z usg wynika ze jestem w 13+ 4dni.

To miło,że tak wcześnie mogliście zobaczyć płeć

[stokrotka24]

Napisane przez czerwony_balonik

Znam już wyniki wczorajszych badań, dowiedziałam się telefonicznie, dziewczyny może któraś z was się zna na interpretacji tego?

WR ujemne
Antygen HBS 0,01
Tokso IGG 44
Tokso IGM 0,11

wg mnie teraz nie przechodzisz toxo i jesteś już odporna wiec jest dobrze

Napisane przez Myszolka91

Hej dawno mnie nie było ale już pisze co się stało. Tydzień temu byłam u gina który stwierdził ze łożysko nadal zachodzi na ujście i obok jest krwiak. Strasznie się wystraszyłam. Żadnych dobrych wieści płeć nie znana a to 14 tydzień był. Wczoraj byłam w warszawie i poszłam prywatnie do Tomasza Leonowicza znany lekarz. Udziela.wywiady w tv i ordynator szpitala. Powiedział ze żadnego krwiaka nie ma i mój lekarz jest ślepy. Łożysko nadal zachodzi ale tym mam się nie martwić bo do 30tygodnia może się wszystko zmienić. Bardzo mnie uspokoił. A teraz najpiękniejsza wiadomość. BĘDZIEMY MIEĆ SYNA.

gratuluję synka

[malaczarnakejt]

Hej!
U mnie wszystko ok! Tylko mam niedosyt, bo Filipo się nie pokazał i nie wiadomo, czy chłop... No i dr nie zmierzył przezierności, co mnie zdziwiło, albo tego nie zaznaczył, ale powiedział, że wszystko w porządku. A nos sama zobaczyłam więc nawet nie pytałam :P
Nie dało się złapać malucha całego, ale BPD ma już 2,6 czyli tyle samo co miał cały miesiąc temu i wg tego wychodzi że ma 14,5 tc, więc jakby tydzień więcej, ale nie zmieniamy TP.
Serdunio bije i to najważniejsze. Nie fikał, dość grzeczny, rączkami tylko machał sobie. Cudo!
I dołączam zdjęcie do galerii

[stokrotka24]

Napisane przez malaczarnakejt

Hej!
U mnie wszystko ok! Tylko mam niedosyt, bo Filipo się nie pokazał i nie wiadomo, czy chłop... No i dr nie zmierzył przezierności, co mnie zdziwiło, albo tego nie zaznaczył, ale powiedział, że wszystko w porządku. A nos sama zobaczyłam więc nawet nie pytałam :P
Nie dało się złapać malucha całego, ale BPD ma już 2,6 czyli tyle samo co miał cały miesiąc temu i wg tego wychodzi że ma 14,5 tc, więc jakby tydzień więcej, ale nie zmieniamy TP.
Serdunio bije i to najważniejsze. Nie fikał, dość grzeczny, rączkami tylko machał sobie. Cudo!
I dołączam zdjęcie do galerii

super, że z dzidzią wszystko dobrze, szkoda, ze nie pokazało kim jest, ale następnym razem pewnie pokarze. Zdjęcie na razie się nie wyświetla przez ten wizaz

[fiazo]

Napisane przez malaczarnakejt

Hej!
U mnie wszystko ok! Tylko mam niedosyt, bo Filipo się nie pokazał i nie wiadomo, czy chłop... No i dr nie zmierzył przezierności, co mnie zdziwiło, albo tego nie zaznaczył, ale powiedział, że wszystko w porządku. A nos sama zobaczyłam więc nawet nie pytałam :P
Nie dało się złapać malucha całego, ale BPD ma już 2,6 czyli tyle samo co miał cały miesiąc temu i wg tego wychodzi że ma 14,5 tc, więc jakby tydzień więcej, ale nie zmieniamy TP.
Serdunio bije i to najważniejsze. Nie fikał, dość grzeczny, rączkami tylko machał sobie. Cudo!
I dołączam zdjęcie do galerii

za udaną wizytę

coś wizaż szwankuje-chyba za dużo gadamy

[roxi1980]

Napisane przez Myszolka91

Hej dawno mnie nie było ale już pisze co się stało. Tydzień temu byłam u gina który stwierdził ze łożysko nadal zachodzi na ujście i obok jest krwiak. Strasznie się wystraszyłam. Żadnych dobrych wieści płeć nie znana a to 14 tydzień był. Wczoraj byłam w warszawie i poszłam prywatnie do Tomasza Leonowicza znany lekarz. Udziela.wywiady w tv i ordynator szpitala. Powiedział ze żadnego krwiaka nie ma i mój lekarz jest ślepy. Łożysko nadal zachodzi ale tym mam się nie martwić bo do 30tygodnia może się wszystko zmienić. Bardzo mnie uspokoił. A teraz najpiękniejsza wiadomość. BĘDZIEMY MIEĆ SYNA.

ja życzę pomyślego rozwoju sytuacji (podniesienia się łożyska) i gratuluję synka!!!



a ja sobie strzeliłam samobója...
czułam się cały dzień dobrze, wieczorem znalazłam w lodówce worek z mięsem mielonym zakupionym dziś i żeby go nie mrozić, to go przesmażyłam z pomidorami i cebulką, bo to na nadzienie... i teraz stygnie i mi śmierdzi i mam ochotę pawia puścić

[magdalennne]

Przywitam się, żeby nie było. Więc witam w 18 tugnodniu. Ale i tak strzelam focha Od 18 próbuje was nadrobić i co dochodzę do końca, to znowu 10 stron Przeczytałam i miałam pocytowane, ale już nie mam ochoty nic pisać.

Gratuluję tylko wizyt i poznanych płci.
A dziewczynom z problemami życzę siły. Odpoczywajcie, a na pewno wszystko się ułoży.

A i mój TŻ jest z Lublina. Mieszkaliśmy tam jeszcze pół roku temu.

[fiazo]

jutro już kolejną część trzeba będzie zakładać, takie tu szalone tempo

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

idę spać, dobranoc

[skylie]

Napisane przez madi82

Słuchajcie to jak zrobić w takim wypadku taki myk.....

Mam pakiet też z męża pracy, ale chodzę do ginka prywatne...jak zrobić, żeby te badania co zlec zrobić w pakiecie za darmo...??? bo jakoś nie bardzo chce mi sie chodzć do 2 gina tylko po skierowania i się prosić....

Witam wszystkie Mamusie!!!
Sylwia, 32l, Kraków, drugie dziecko - 17-ty tydzień (OM 05.10), wyczuwalne ruchy dziecka

Pozwolicie że się wtrące, chociaż od niedawna Was podczytuję i nie wszystko, bo nie nadążam
Madi- ja mam pakiet w Medicoverze i ostatnio dowiedziałam się, że ciężarna nie potrzebuje skierowania na badania. W jakim zakresie nie wiem, ale możesz zadzwonić i się dowiedzieć w swojej placówce. Być może to standard.

[domciatko]

o matko!!!
jak to mozliwe ze my juz wygadalysmy 5000 postow???
znaczy sie WY wyscie wygadały
hahaha

[czarownica1]

Napisane przez Myszolka91

Hej dawno mnie nie było ale już pisze co się stało. Tydzień temu byłam u gina który stwierdził ze łożysko nadal zachodzi na ujście i obok jest krwiak. Strasznie się wystraszyłam. Żadnych dobrych wieści płeć nie znana a to 14 tydzień był. Wczoraj byłam w warszawie i poszłam prywatnie do Tomasza Leonowicza znany lekarz. Udziela.wywiady w tv i ordynator szpitala. Powiedział ze żadnego krwiaka nie ma i mój lekarz jest ślepy. Łożysko nadal zachodzi ale tym mam się nie martwić bo do 30tygodnia może się wszystko zmienić. Bardzo mnie uspokoił. A teraz najpiękniejsza wiadomość. BĘDZIEMY MIEĆ SYNA.

no, "fajny" ten Twój lekarz, ja bym się go już nie trzymała. Dobrze, że poszłaś do innego No i kolejny Siusiolek

Napisane przez stokrotka24

ja miałam taki wykres jak bicie serduszka i lekarz pokazywał mi, ze są przerwy czyli wszystko dobrze

czy to możliwe abym już poczuła ruchy dziecka? wg suwaczka to 14 tydzień 3 dzień, a usg dziecko było starsze ok 2-3 dni, a siedziałam niedawno z koleżankami i rozmawiamy i nagle poczułam jak coś przepływa mi przez brzuch, tylko dziwne, ze tak wysoko bo trochę nad pępkiem, wie nie wiem czy to to. Przyszłam teraz do domu, usiadłam na łóżko i zjadłam cukierka bo podobno to pobudza i nagle na dole poczułam 3 takie jakby ruchy wypychające do góry w tym samym miejscu. Nigdy czegoś takiego nie czułam ale przecież jestem przy kości, to pierwsze dziecko wiec chyba mało możliwe żeby to dziecko było nie?

Wiesz, mówią, że nie możliwe, ale ja też tak miałam w 14 tyg i wiem, że to Bąbelek. Wczoraj czytałam w książce, że ruchy dziecka kobieta może odczuć już właśnie w 14 tyg. tylko często albo po prostu tego nie zauważamy, albo mylimy ze wzdęciami i gazowaniem, ale ja wiem, że to TO

Napisane przez malaczarnakejt

Hej!
U mnie wszystko ok! Tylko mam niedosyt, bo Filipo się nie pokazał i nie wiadomo, czy chłop... No i dr nie zmierzył przezierności, co mnie zdziwiło, albo tego nie zaznaczył, ale powiedział, że wszystko w porządku. A nos sama zobaczyłam więc nawet nie pytałam :P
Nie dało się złapać malucha całego, ale BPD ma już 2,6 czyli tyle samo co miał cały miesiąc temu i wg tego wychodzi że ma 14,5 tc, więc jakby tydzień więcej, ale nie zmieniamy TP.
Serdunio bije i to najważniejsze. Nie fikał, dość grzeczny, rączkami tylko machał sobie. Cudo!
I dołączam zdjęcie do galerii

No Cudo, Cudo

Napisane przez roxi1980

ja życzę pomyślego rozwoju sytuacji (podniesienia się łożyska) i gratuluję synka!!!



a ja sobie strzeliłam samobója...
czułam się cały dzień dobrze, wieczorem znalazłam w lodówce worek z mięsem mielonym zakupionym dziś i żeby go nie mrozić, to go przesmażyłam z pomidorami i cebulką, bo to na nadzienie... i teraz stygnie i mi śmierdzi i mam ochotę pawia puścić

na samą myśl o zapachu gotowanego mięsa, czy to na rosół czy to np. puplety na parze (mięso wieprzowe -, wołowe) przechodzą mnie ciarki Wolę z drobiem eksperymentować

Napisane przez magdalennne

Przywitam się, żeby nie było. Więc witam w 18 tugnodniu. Ale i tak strzelam focha Od 18 próbuje was nadrobić i co dochodzę do końca, to znowu 10 stron Przeczytałam i miałam pocytowane, ale już nie mam ochoty nic pisać.

Gratuluję tylko wizyt i poznanych płci.
A dziewczynom z problemami życzę siły. Odpoczywajcie, a na pewno wszystko się ułoży.

A i mój TŻ jest z Lublina. Mieszkaliśmy tam jeszcze pół roku temu.

Witamy w naszej kupie no i musisz się przyzwyczaić, że jak wchodzisz nawet po godzinie to na bank będziesz miała znowu parę stron
W końcu każda gada za dwóch

Napisane przez skylie

Witam wszystkie Mamusie!!!
Sylwia, 32l, Kraków, drugie dziecko - 17-ty tydzień (OM 05.10), wyczuwalne ruchy dziecka

Pozwolicie że się wtrące, chociaż od niedawna Was podczytuję i nie wszystko, bo nie nadążam
Madi- ja mam pakiet w Medicoverze i ostatnio dowiedziałam się, że ciężarna nie potrzebuje skierowania na badania. W jakim zakresie nie wiem, ale możesz zadzwonić i się dowiedzieć w swojej placówce. Być może to standard.

Witaj, witaj w naszych skromnych progach Co raz więcej nas

Napisane przez domciatko

o matko!!!
jak to mozliwe ze my juz wygadalysmy 5000 postow???
znaczy sie WY wyscie wygadały
hahaha

bardzo płodne z nas Dziołszki Trzymaj rękę na pulsie bo już za chwileczkę, już za momencik nowa część zacznie się kręcić
---------

Jestem coś zawiedziona... wstaję, szykuję prowiant żeby sięzasilać w czasie nadrabiania, bo tu pewnie nowa część a w sumie tylko 2 strony
Dzień dobry, wstałam z okropnym bólem głowy, zaraz łyknę Panadol. Dziś oddaję się pracom domowym, będę sprzątać