Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tytuł kolejnego wątku!
Na plotkowym królujemy, każdą kupę świętujemy 7 16,67%
W pieluszce znów kupa, na plotkowym obgadana nasza grupa 2 4,76%
Pierwsze ząbki posiadamy gryźć więc wszystko zaczynamy 2 4,76%
Czas się napić butlę soczku mamy przecież już pół roczku 17 40,48%
Siadać pięknie zaczynamy, pierwsze ząbki posiadamy 11 26,19%
Mamusie i dzidziusie VII-VIII 3 7,14%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-12, 19:50   #4531
ona8686
Zakorzenienie
 
Avatar ona8686
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 903
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
O tej godzinie mam zawsze mega gloda. Igi w swoim łóżeczku szykuje się do spania,a ja czytam sobie książkę i wizaż i czekam aż zasnie. Dzisiaj spal 1,5h na spacerze i koniec. Generalnie pogoda zmieniała się jak w kalejdoskopie,raz słońce,zaraz deszcz ze śniegiem. I wiatr silny non stop. Niezbyt przyjemnie. U którejś dzisiaj była ładna pogoda?


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk
Strasznie wiało, do tego deszcz, deszcz ze śniegiem, trochę słońca.


Perse myślę, że to przez suche powietrze. Poobserwuj jeszcze jutro.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Jutro zaczynam 'walkę' z plamami i odstawiam Frankowi wszystko. Zostaje na samym mleku. Nie wiem jak ja to zrobię, jak on to będzie jadł. Nie mamy wyjścia. Najwyżej bedziemy sie męczyć strzykawką, kubeczkiem.
__________________
Zawsze Ty...
Zawsze Ja...
Zawsze My... 11.08.2012


Franuś
29.06.2013 godz. 22:12
ona8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 21:03   #4532
malinka0525
Zadomowienie
 
Avatar malinka0525
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 270
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Śpi moja łobuziara Kolejny raz zasnęła w łóżeczku, ale dziś coś ciężko jej to szło, całe szczęście, że się udało i znów obeszło się bez rączek mamusi.
Mieliśmy dzisiaj gości. Przyjechała do nas moja świadkowa ze ślubu z 11-miesięczną córką. Milena na jej widok strasznie się cieszyła. Pobawiły się troszkę razem dziewuszki, ale śmiem twierdzić, że Milena nie umie się dzielić z innymi dziećmi zabawkami Co chwile był ryk bo jedna drugiej zabierała zabawkę Muszę ją tego oduczyć Tylko jak
Koleżanka z córką jeszcze nie wyszły, a przyjechali następni goście i zrobiło się zamieszanie i nie chcę nawet o tym pisać Ci drudzy goście mają dość niegrzeczną córkę półtora roczną, której Milenka nie lubi (nie dziwię jej się)

I przez to wszystko nie zrobiłam dziś pizzy Głowa mnie rozbolała i nie miałam siły. A tak mi się chciało (zresztą nie tylko mi).

Aaa i zdjęcie małych koleżaneczek w klubie
__________________
Jesteśmy Małżeństwem!

Milenka

Edytowane przez malinka0525
Czas edycji: 2014-01-12 o 21:05
malinka0525 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 21:26   #4533
Katerine2
Raczkowanie
 
Avatar Katerine2
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 286
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Ewusia dziekuje, za przepis wyprobuje na pewno.. Widzisz, js zawsze miecho wsadzalam do rekawa, a pozniej na naczynie zaroodporne, nie pomyslalam, ze mozna rekawem objac cale naczynie i wtedy po rozcieciu miesku juz ladnie siedzi w srodku, mniej zabawy

czyli byc moze bedziemy marnowac czas ze sloiczkami z ziemniakami.. :P











Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 03:23 ---------- Poprzedni post napisano o 03:17 ----------

My juz po 3 karmieniach.. o 22.35, 0.45, 2.50.. pewnie jeszcze min. 2 beda Niby nie najgorzej spi, ale padam..czas tak szybko leci, gdy spie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Przytulam kochana i łacze się w bolu bo u mnie to samo od tygodnia....Tysia budzi się minimum 5 razy i nie wiem co za powod tego czestego budzenia

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44562456]Aż mi głupio pisać (i ani się nie chwalę, bo wiadomo, jak się pochwali - co jest potem), ale u nas od 3 dni jedna pobudka w nocy. Może to kwestia solidniejszego karmienia? Bo jemy tak:
8-9 120 ml mleka
11-12 100 ml (tzn. na takiej ilości mleka) kaszki+popija mlekiem, ok. 50-60 ml
14-15 słoiczek obiadku+ok. 80 ml mleka
17-18 deserek+mleka ile chce, różnie to bywa
21 - ok. 140 (+/-20 ml) mleka
no i teraz już tylko koło 4-5 się budzi, a tak to zwykle było jeszcze koło 2 - za każdym razem na 120 ml mleka.
(mleko moje, do tego podaję herbatkę między posiłkami, ale nie pije jej wiele)

W sumie pewnie mogłabym mu podawać mniej mleka, a więcej herbatki, ale póki mam mleko, chcę, żeby go pił jak najwięcej. Poza tym u nas i tak wciąż zielenina, może jak podam mięso, to dam więcej picia zamiast mleka.[/QUOTE]
To super ze Artus dal mamusi odpocząć w nocy

Cytat:
Napisane przez malinka0525 Pokaż wiadomość
Perse dobrze mówi Milena przesypiała całe noce praktycznie od urodzenia. A później jej się odmieniło i do chwili obecnej budzi się w nocy o różnych porach.


No ale dziś to nie mam co narzekać bo Milenka miała pierwszą pobudkę o 7:11 (ale nie cieszę się tak bardzo bo to pewnie przypadek był ). I znów wczoraj sama zasnęła w łóżeczku gdy jej śpiewałam kołysanki

Ale wieje brrrr... głowę z włosami chce urwać
Brawa dla Milenki za przespanie nocki

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44572971]U mnie dzisiaj było tak brzydko, że nie wyszliśmy na spacer (głównie z powodu wiatru). I Artur też marudny. Na koniec bananka płakał, że nie chce, byłam w szoku, bo on uwielbia bananka. Jakiś taki ma dzisiaj zły dzień. I suchy kaszelek :/ Martwię się trochę, ale na razie nie myślę o lekarzu, bo jest tylko suchy i to głównie po pokrzykiwaniu.... Myślicie, że to może być z tego, ew. z suchego powietrza? Czy iść z tym do lekarza?[/QUOTE]
Nie wiem czy to możliwe ale może naszym maluszkom także ta brzydka pogoda daje się we znaki bo niunia także miała taki zly dzień bo o wiele mniej się usmiechala i kaszelek także miała rano ale do południa minal.


Gratuluje wszystkim naszym pociechom skończenia okrągłych miesięcy i nabycia nowych umiejetnosci

A co u mnie - od paru tygodni nie mogę się pozbierać bo ciagle mi cos dolega a ja raczej zawsze twarda sztuka bylam i choroby się mnie baly przed swietami Mati niunia i ja mielismy jelitowke przez pare jak minela to zlapalo mnie przeziębienie bol gardla ogolne zmeczenie bole w kościach i tak prawie dwa tygodnie się meczylam a na koniec od 7 stycznia jakies paskudztwo mi zaatakowalo oczy i bol niesamowity przy przychylaniu i cale oko czerwone a rano niemoglam odkleić powieki najpierw jedno oko a potem przelazlo na drugie i można powiedzieć ze jest już ok.
W sobote Mateuszek miał urodziny 9 lat i zrobiłam mu imprezke na słodko-slono czyli tort ciastka cukierki ciasta chipsy paluszki. Byli wszyscy oprócz mojego teścia ale Mati nawet o niego nie zapytal 13 sztuk dorosłych i 8 dzieci. Imprezka się udala i zrobiliśmy Matiemu niespodzianke zawolalismy dzieci na dwor i puszczaliśmy fajerwerki a dzieci skakaly do góry ogladajac pokaz

Justynka jest coraz sliczniejsza coraz bardziej kontaktowa nie reaguje na każdego placzem, podaje jej po trochu moich zupek i odpukać ale na razie wszystko ok mimo tego ze to nie jednoskładnikowe dania ale nie zaobserwowałam zadnych wysypek i boli brzuszka. Na początku nie wychodzilo jej jedzenie ale teraz ladnie już buziunie otwiera i zjada a raczej na razie tylko degustuje
Jestem zakochana w swoich dzieciach mimo tego ze chwilami jest ciężko i jeszcze te noce z tyloma pobudkami a ja i tak pozno się klade spac wiec jak przespie 4 godziny to mowie ze norma wyrobiona i jest ok chociaż same wiecie jak się funkcjonuje po niewyspaniu

Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzidziusie

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

19 stycznia maz ma imieniny i wyprawiam i będzie tyle samo gości co na urodzinach Mateuszka i tak się zastanawiam jak ja ogarne gotowanie dzieci i obowiązki domowe :brzyda l:

Edytowane przez Katerine2
Czas edycji: 2014-01-12 o 21:24
Katerine2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 21:59   #4534
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez ona8686 Pokaż wiadomość
Perse myślę, że to przez suche powietrze. Poobserwuj jeszcze jutro.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Jutro zaczynam 'walkę' z plamami i odstawiam Frankowi wszystko. Zostaje na samym mleku. Nie wiem jak ja to zrobię, jak on to będzie jadł. Nie mamy wyjścia. Najwyżej bedziemy sie męczyć strzykawką, kubeczkiem.
Oczywiście Ale jak był cicho, to nie kaszlał. Tylko jak się rozgadywał. A że moje dziecko jest gadatliwe...

Współczuję strasznie, ale ja też musiałam zaczynać wprowadzanie od nowa, w sumie nie jestem do dzisiaj pewna, po czym była wysypka
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 22:24   #4535
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Hej
Dzien minal fajnie..wspolny obiad z mama i siostra, smaczne jedzonko, grzeczne dziecko Olka usypial tatus, a ja w tym czasie segregowalam pozyczone ciuszki do oddania i ogladalam film

Olus sprobowal dzisiaj dyni z ziemniaczkiem..bylam pewna porazki, a tu mnie dziecko zaskoczylo..jadl az milo zal bylo konczyc..nie chcialam przesadzic z iloscia na pierwszy raz.
Od mojej mamy dostal sloiczek dania i deserku, wiec i w naszej szafce zbiera sie lakoci ;P

A to moja galaretka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1389565448693.jpg (67,6 KB, 24 załadowań)
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 22:35   #4536
malaczarnakejt
Zakorzenienie
 
Avatar malaczarnakejt
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 585
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
U nas też pokaszluje ale to chyba żeby zwrócić uwage na siebie.

Pogoda do bani

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app
Mój też kaszle, żeby się nim zainteresować. Ale nagminnie też krztusi się slina.





Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Hej
Dzien minal fajnie..wspolny obiad z mama i siostra, smaczne jedzonko, grzeczne dziecko Olka usypial tatus, a ja w tym czasie segregowalam pozyczone ciuszki do oddania i ogladalam film

Olus sprobowal dzisiaj dyni z ziemniaczkiem..bylam pewna porazki, a tu mnie dziecko zaskoczylo..jadl az milo zal bylo konczyc..nie chcialam przesadzic z iloscia na pierwszy raz.
Od mojej mamy dostal sloiczek dania i deserku, wiec i w naszej szafce zbiera sie lakoci ;P

A to moja galaretka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To Olek i Fi mieli dziś jedną stołówkę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
http://280dni.com/

Filipiśko

malaczarnakejt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-12, 22:53   #4537
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez AgaPlast Pokaż wiadomość
Witamy sie
nocka spoko chociaz samo zasniecie trwało do 23 z wielkim rykiem. Mała zapoznaje sie z kaszkami b/glut. i chyba jej nie słuza:/
Ale ogolnie ok radosna
Co do miesa to ja zawsze natre przyprawami wrzócam w rekaw foliowy i do piekarnika na 180. Nigdy jeszcze suche nie wyszło. Czas to zalezy od miesa . srednio godz na kg
dzisiaj jedziemy na mała wycieczke pomału ogarniac formalnosci.....
Ze mnie taki 'ekspert' do spraw pieczenia, ze raz uzywajac rekawa nastawilam piekarnik na 250 st., a pozniej pol dnia sie zastanawialam dlaczego folia doslownie kruszyla sie w rekach






[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44563598]Nie ma się co cieszyć na zapas, bo jeszcze się może odmienić, dzieci w różnym wieku zaczynają mieć akcje nocne. Nie chcę być wredna, ale czasami potem rodzice są w szoku: jak to tak, przecież przesypiał noce, a tu ząbki, skok, Bóg wie co i już dziecko się budzi co godzinę...
Sama zresztą pisałam, że do niedawna Artuś spał bardzo niespokojnie i budził się już 2 godziny po uspaniu. Bardzo różnie to bywa..



Byłam, bardzo niewiele podcięłam, ale czuję się o niebo lepiej...[/QUOTE]
Nie chce byc wredna, ale chcialabym, zeby choc przez tydzien u mojego brata odczuli jak to jest wstawac do dziecka min. 5 razy w nocy.. bo poki sami nie odczuja, to mam wrazenie, ze zawsze bede robic za jakas marude w rodzinie, ktora steka i przesadza... Boze naprawde to napisalam? Jestem okropna






Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
Dzień dobry
U nas nocka w miarę. 1.30, 3.30 i 6.50. Dzień rozpoczęty o 8. Ostatnio zauważam tendencję, że dłuższa przerwa robi się nad ranem dopiero, a tak co 3h pobudka średnio. Spać poszedł 21 30.

a jaki miałaś przed kp? bo ja maleńki i liczę na to, że dzięki temu zwisu nie będzie


tak to się zapowiada, że ziemniak do kitu i już.
doskonale rozumiem, ja od kilku dni mam wrażenie, że co się położę, to już muszę wstawać, bo dziecko mnie woła.



a co się dzieje? pobudki? nie chce spać? jeść?




a co załatwiacie? bo zabrzmiało tajemniczo



ee tam chwal się chwal, że Artek tak dobrze śpi.)) i ładnie już jecie w ciągu dnia.

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

i zapraszam na nową odsłonę mojego bloga i wpis o zmianie perspektywy u Igorka: http://rudymspojrzeniemnaswiat.blogs...8-samosie.html
Ja tez male cyce... przynajmniej teraz jakis w tym plus, ze zwisac daleko nie beda






Cytat:
Napisane przez madi82 Pokaż wiadomość
Pozdrówki dla dziewuszek co nie sa na fb.

U nas tak "se". My w 3 chorzy, Mały juz prawe wykurowany, teraz ja walcze z mega katarem maz z gardłem...

Mały dzis 1 raz obracał sie swiadomie na brzuszek, jeju jak sie ciesze.

Przepraszam,ze mnie tu juz malenko,ale nie ogarniam....

Teskni mi sie za niektórymi....

Pozdrówki
Zdrowka dla Was

Jak to za niektorymi?? Teraz nie wiem czy sie zaliczam






Cytat:
Napisane przez skylie Pokaż wiadomość
Wrzuc prosze przepis do klubu

Wspolczuje pierwszych upadkow. Niestety wiele guzow jeszcze przed nami

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2
jak tylko dorwe kompa







Cytat:
Napisane przez ona8686 Pokaż wiadomość
Mozliwe Ech to były ciężkie chwile, dobrze że mamy je juz za soba




Pediatra mi powiedziała, żeby Frankowi nie podawać bezpośrednio. Może to miało związek z tym, że szły mu zęby i miał strasznie napuchnięte dziąsła a Cebion mógłby dodatkowo je podrażnić.



Jak duża pannica I jakie ma włoski



Ja bym została przy mleczku Póki jest taka możliwość to niech go je.



Oluś jeszcze zrobić Ci niespodziankę Pewnie jak bedzie jadł więcej stałych produktów to dłużej pośpi w nocy.



Witam
Znowu mam bezsenne nocki.
Na obiad dzisiaj placek po węgiersku
Jak wyszlo jedzonko?







Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
Witam.
Kolejna cieżka noc i o 5 pobudka. Mąż sie nim zajał, dał o 7 na karmienie, a ja potem dalej spałam.

Dzoan ja już w nocy przestałam karmić. Daje jemu pić bo on mi tak teraz sie budzi przez zeby a nie z głodu. Były w tym tyg takie noce że raz obudził sie po 1, dałam pić i do 7 spaliśmy. Najpierw karmiłam raz o 2, a teraz wcale nie karmie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Do picia dajesz wode tylko? Probowalam Olkowi wciskac, ale troszke pociagnie i placze..woli cyca pociumkac







Cytat:
Napisane przez malinka0525 Pokaż wiadomość
Perse dobrze mówi Milena przesypiała całe noce praktycznie od urodzenia. A później jej się odmieniło i do chwili obecnej budzi się w nocy o różnych porach.


No ale dziś to nie mam co narzekać bo Milenka miała pierwszą pobudkę o 7:11 (ale nie cieszę się tak bardzo bo to pewnie przypadek był ). I znów wczoraj sama zasnęła w łóżeczku gdy jej śpiewałam kołysanki

Ale wieje brrrr... głowę z włosami chce urwać
U Was bylo dobrze i jest gorzej, a patrzac na moje szczescie u nas po zle i bedzie gorzej :P no i moze kiedys w koncu lepiej


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-12, 23:17   #4538
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
6 miesięcy temu leżąc na patologii czekałam na konsultację z profesorem. Bolała mnie głowa, ciś było strasznie wysokie, nie dałam rady leżeć tylko chodzenie przynosiło ulgę. Parę min później przebadali mnie i przekazano informacje o cc przez enzymy wątrobowe, które skoczyły do ponad 300. Z patologi trafiłam na porodówkę gdzie podali mi okscotyne, leki na zbicie ciś, cała drżałam, głowa bolała, traciłam wzrok. Wszyscy biegali jak szaleni wokół mnie, a ja nie zdawałam sobie sprawy z tego co się dzieje. Pamiętam jeszcze słowa pani anestezjolog jak mówiła do siebie "jak wiedzieli, że mają taką pacjetke to czemu dawali jej jeść"
O 18 poszłam o własnych siłach na blok operacyjny i o 18:24 usłyszałam płacz, którego nigdy nie zapomnę, płacz radości mówiący "jak się ciesze, że jestem na świecie". Dostałam tylko buziaka od Piotrusia i zobaczyłam go po dwóch dniach.
To była niedziela i tak wyglądał.
Mimo wszystkich trudności jakie przeszliśmy w końcówce cieszę się, że wszystko się dobrze skończyło.
Dziewczyny dziękuje Wam bo to Wy przekonałyście mnie, żeby zrobić enzymy wątrobowe.

Właśnie wybiła magiczna godzina 18:24
Brawa za pol roczku dla Piotrusia

To tylko swiadczy o tym jaki nasz watek jest szczesliwy







Cytat:
Napisane przez sammi24 Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY PROSZĘ NAPISZCIE jak Wasze Maluchy zaczęły ząbkować to nie jadły? Kuba już od wczoraj odmawia jedzenia w dzień (( ale dzisiaj to od 7.00 do 15.00 nic nie zjadł, o tej 15.00 w zasadzie na śpiocha ssał. A jak go przystawiam to łapie łapczywie ale za chwilę jakby go odrzucało (( też tak miałyście??? zaglądam w paszcze ale nie widzę, żeby miał bardziej rozpulchnione czy czerwone zachowuje się normalnie, nie jest bardziej rozdrażniony, no nie wiem o co kaman...
Biedny Kubus..strasznie dlugo nie jadl jak minela reszta dnia?






Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
O tej godzinie mam zawsze mega gloda. Igi w swoim łóżeczku szykuje się do spania,a ja czytam sobie książkę i wizaż i czekam aż zasnie. Dzisiaj spal 1,5h na spacerze i koniec. Generalnie pogoda zmieniała się jak w kalejdoskopie,raz słońce,zaraz deszcz ze śniegiem. I wiatr silny non stop. Niezbyt przyjemnie. U którejś dzisiaj była ładna pogoda?


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk
U nas nie padalo..troszke slonca, wiecej chmur..ale znowu bardzo wietrznie az leb urywalo, wiec znowu odpuscilismy sobie spacerek







[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44572971]U mnie dzisiaj było tak brzydko, że nie wyszliśmy na spacer (głównie z powodu wiatru). I Artur też marudny. Na koniec bananka płakał, że nie chce, byłam w szoku, bo on uwielbia bananka. Jakiś taki ma dzisiaj zły dzień. I suchy kaszelek :/ Martwię się trochę, ale na razie nie myślę o lekarzu, bo jest tylko suchy i to głównie po pokrzykiwaniu.... Myślicie, że to może być z tego, ew. z suchego powietrza? Czy iść z tym do lekarza?[/QUOTE] Ja tez bym jeszcze poobserwowala...







Cytat:
Napisane przez ona8686 Pokaż wiadomość
Strasznie wiało, do tego deszcz, deszcz ze śniegiem, trochę słońca.


Perse myślę, że to przez suche powietrze. Poobserwuj jeszcze jutro.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Jutro zaczynam 'walkę' z plamami i odstawiam Frankowi wszystko. Zostaje na samym mleku. Nie wiem jak ja to zrobię, jak on to będzie jadł. Nie mamy wyjścia. Najwyżej bedziemy sie męczyć strzykawką, kubeczkiem.
Wspolczuje, ze musicie zaczynac id nowa






Cytat:
Napisane przez malinka0525 Pokaż wiadomość
Śpi moja łobuziara Kolejny raz zasnęła w łóżeczku, ale dziś coś ciężko jej to szło, całe szczęście, że się udało i znów obeszło się bez rączek mamusi.
Mieliśmy dzisiaj gości. Przyjechała do nas moja świadkowa ze ślubu z 11-miesięczną córką. Milena na jej widok strasznie się cieszyła. Pobawiły się troszkę razem dziewuszki, ale śmiem twierdzić, że Milena nie umie się dzielić z innymi dziećmi zabawkami Co chwile był ryk bo jedna drugiej zabierała zabawkę Muszę ją tego oduczyć Tylko jak
Koleżanka z córką jeszcze nie wyszły, a przyjechali następni goście i zrobiło się zamieszanie i nie chcę nawet o tym pisać Ci drudzy goście mają dość niegrzeczną córkę półtora roczną, której Milenka nie lubi (nie dziwię jej się)

I przez to wszystko nie zrobiłam dziś pizzy Głowa mnie rozbolała i nie miałam siły. A tak mi się chciało (zresztą nie tylko mi).

Aaa i zdjęcie małych koleżaneczek w klubie
Chyba normalne, ze dzieci nie lubia dzielic sie zabawkami jak Olus spotyka sie z 5 mcy starsza Ida, te podkradaja sobie zabawki.nawet smoka ;P







Cytat:
Napisane przez Katerine2 Pokaż wiadomość
Przytulam kochana i łacze się w bolu bo u mnie to samo od tygodnia....Tysia budzi się minimum 5 razy i nie wiem co za powod tego czestego budzenia


To super ze Artus dal mamusi odpocząć w nocy


Brawa dla Milenki za przespanie nocki


Nie wiem czy to możliwe ale może naszym maluszkom także ta brzydka pogoda daje się we znaki bo niunia także miała taki zly dzień bo o wiele mniej się usmiechala i kaszelek także miała rano ale do południa minal.


Gratuluje wszystkim naszym pociechom skończenia okrągłych miesięcy i nabycia nowych umiejetnosci

A co u mnie - od paru tygodni nie mogę się pozbierać bo ciagle mi cos dolega a ja raczej zawsze twarda sztuka bylam i choroby się mnie baly przed swietami Mati niunia i ja mielismy jelitowke przez pare jak minela to zlapalo mnie przeziębienie bol gardla ogolne zmeczenie bole w kościach i tak prawie dwa tygodnie się meczylam a na koniec od 7 stycznia jakies paskudztwo mi zaatakowalo oczy i bol niesamowity przy przychylaniu i cale oko czerwone a rano niemoglam odkleić powieki najpierw jedno oko a potem przelazlo na drugie i można powiedzieć ze jest już ok.
W sobote Mateuszek miał urodziny 9 lat i zrobiłam mu imprezke na słodko-slono czyli tort ciastka cukierki ciasta chipsy paluszki. Byli wszyscy oprócz mojego teścia ale Mati nawet o niego nie zapytal 13 sztuk dorosłych i 8 dzieci. Imprezka się udala i zrobiliśmy Matiemu niespodzianke zawolalismy dzieci na dwor i puszczaliśmy fajerwerki a dzieci skakaly do góry ogladajac pokaz

Justynka jest coraz sliczniejsza coraz bardziej kontaktowa nie reaguje na każdego placzem, podaje jej po trochu moich zupek i odpukać ale na razie wszystko ok mimo tego ze to nie jednoskładnikowe dania ale nie zaobserwowałam zadnych wysypek i boli brzuszka. Na początku nie wychodzilo jej jedzenie ale teraz ladnie już buziunie otwiera i zjada a raczej na razie tylko degustuje
Jestem zakochana w swoich dzieciach mimo tego ze chwilami jest ciężko i jeszcze te noce z tyloma pobudkami a ja i tak pozno się klade spac wiec jak przespie 4 godziny to mowie ze norma wyrobiona i jest ok chociaż same wiecie jak się funkcjonuje po niewyspaniu

Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzidziusie

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

19 stycznia maz ma imieniny i wyprawiam i będzie tyle samo gości co na urodzinach Mateuszka i tak się zastanawiam jak ja ogarne gotowanie dzieci i obowiązki domowe :brzyda l:
Zdrowka! Zebys wreszcie doszla do siebie

Swietna impreze urzadzilas synkowi musial byc szczesliwy







Cytat:
Napisane przez malaczarnakejt Pokaż wiadomość
Mój też kaszle, żeby się nim zainteresować. Ale nagminnie też krztusi się slina.







To Olek i Fi mieli dziś jedną stołówkę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
I jak smakowalo?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Teraz czas spac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 07:34   #4539
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez malaczarnakejt Pokaż wiadomość
Mój też kaszle, żeby się nim zainteresować. Ale nagminnie też krztusi się slina.







To Olek i Fi mieli dziś jedną stołówkę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
I mój notorycznie sie krztusi śliną.


Dzoan masz prawo marudzić. Moja siostra jak zobaczyła jaki może być piotrek marudny i płaczliwy jak ma kolki to nawet mamie powuedziała, że mi współczuje.
W nocy daje to co w dzień : woda, herbata z liści orzecha włoskiego (to na brzuszek), sok jabłkowy, kompot jabłkowy



Kolejna noc do doopy ah te zęby

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 07:49   #4540
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 904
GG do elaine-blath
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Dzień dobry

PERSE Może być ten kaszelek po krzykach jak napisałaś,ale jeśli cię będzie niepokoił to idź do lekarza. Sprawdzić nigdy nie zaszkodzi

ONA powodzenia!! Niech plamy szybko zejdą i będziecie mogli wprowadzać..czyli jednak nie kukurydza?


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 08:17   #4541
sylwia1986sz
Zadomowienie
 
Avatar sylwia1986sz
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 530
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Witam w poniedzialkowy poranek ;-) Emi w pt mila szczepienie, przeszla bardzo dzielnie wazy juz 6280g ;-)

Dzoan doskone Cie rozumie!!!!!! Jak ktos ma grzeczne i spokojne dzieci to nie wie co to znaczy i nigdy nie zrozumie przez co przechodzimy! A juz najbardziej mnie denerwuja teksty bezdzietnych "juz nie robcie z siebie takich meczennikow" kiedy oni z imprezy na impreze, weekend na spa, kino, basen, obiady w restauracji, a ja kazdza godzine snu w nocy uwazam za swietosc!
__________________
Nie denkuję...
To syzyfowa praca
Zużywam...
sylwia1986sz jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-13, 08:19   #4542
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Dziękuję za odpowiedzi w sprawie kaszlu!

W nocy zero, jak siedzi cicho, to też zero...

Elaine, tylko wiesz, musiałabym iść na dzieci chore, a jemu nic nie jest, pójdę ze zdrowym dzieckiem, wrócę z chorym :/

Dzoan, jeśli Ty się uważasz za okropną po tym, co napisałaś, to mnie już szykują apartament VIP w piekle Bo ja jestem 100 razy gorsza :P
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 08:22   #4543
sylwia1986sz
Zadomowienie
 
Avatar sylwia1986sz
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 530
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Dalam dzisiaj Olkowi rozgniecionego ziemniaczka..tak go draznil ten smak, ze haftnal mlekiem, ktore wypil z 20 min. wczesniej..masakra..jutro bedzie dynia z ziemniakiem ze sloiczka.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Moze sprobuj podac ziemniaczka przed karmieniem? No i ja jeszcze do malego ziemniaczka dodalam wczoraj 1miarke mleka - sprawdzilo sie sie Emi wsunela calego ;-)

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Magolinka jak u Was, kiedy wychodzicie? Trzymam mocno kciuki, duzo zdrowka i szybkiego powrotu do domku :-*
__________________
Nie denkuję...
To syzyfowa praca
Zużywam...
sylwia1986sz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 09:05   #4544
Ewusia709
Zadomowienie
 
Avatar Ewusia709
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 195
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Dzień dobry!!
U nas pierwsza drzemka. Ja jestem dziś jakaś nie do życia, słońce świeci i przestało wiać to może się wybierzemy choć na spacerek. Chyba całkiem zdziczeje w tym domu. Od 3 dni nie byłam nawet na klatce schodowej.


Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Hej
Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Dzien minal fajnie..wspolny obiad z mama i siostra, smaczne jedzonko, grzeczne dziecko Olka usypial tatus, a ja w tym czasie segregowalam pozyczone ciuszki do oddania i ogladalam film

Olus sprobowal dzisiaj dyni z ziemniaczkiem..bylam pewna porazki, a tu mnie dziecko zaskoczylo..jadl az milo zal bylo konczyc..nie chcialam przesadzic z iloscia na pierwszy raz.
Od mojej mamy dostal sloiczek dania i deserku, wiec i w naszej szafce zbiera sie lakoci ;P

A to moja galaretka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Wow galaretka świetnie się prezentuje!!! Fajnie, że spotkanko udane. I obiadek Oluś wciągnął Nam pediatra powiedziała, żeby na pierwszy raz dać tyle ile dziecko będzie miało ochotę jeść i nie cudować z 2-3 łyżeczkami po trochu. Tak też robiliśmy, Tymek w niedługim czasie zaczął wcinać pełne słoiczki I odstawiliśmy dopijanie MM.


Cytat:
Napisane przez sammi24 Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY PROSZĘ NAPISZCIE jak Wasze Maluchy zaczęły ząbkować to nie jadły? Kuba już od wczoraj odmawia jedzenia w dzień (( ale dzisiaj to od 7.00 do 15.00 nic nie zjadł, o tej 15.00 w zasadzie na śpiocha ssał. A jak go przystawiam to łapie łapczywie ale za chwilę jakby go odrzucało (( też tak miałyście??? zaglądam w paszcze ale nie widzę, żeby miał bardziej rozpulchnione czy czerwone zachowuje się normalnie, nie jest bardziej rozdrażniony, no nie wiem o co kaman...
Nasz płakał i nie chciał spać. Jadł trochę mniej np. 1/2 porcji mleka i płakał. Ale żeby wcale nie jadł to tak nie było. Obiadek to mu wciskałam łyżeczką i nawet jak się buntował to trochę zjadł
__________________
od 27.06.2013 g. 13.10 Tymoteuszek jest już z nami


Moja Słodka Fabryka => www.slodkafabryka.blox.pl
Ewusia709 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 09:19   #4545
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Dzien dobry
Lezymy jeszcze w lozku..ostatnia drzemka razem od 7 do 9 Olus tak slodko sie do mnie usmiecha..slodziak moj nie moge przestac go wycalowywac

Pisalam to godz. temu i nie wyslalam :P Olus tarza sie teraz na kocyku i wkolo na dywanie.. jestem w szoku jak potrafi sie obracac, przesuwac..do przodu nie potrafi, ale co tam..mozna sie poturlac ;P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 09:26   #4546
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 904
GG do elaine-blath
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez malinka0525 Pokaż wiadomość
Śpi moja łobuziara Kolejny raz zasnęła w łóżeczku, ale dziś coś ciężko jej to szło, całe szczęście, że się udało i znów obeszło się bez rączek mamusi.
Mieliśmy dzisiaj gości. Przyjechała do nas moja świadkowa ze ślubu z 11-miesięczną córką. Milena na jej widok strasznie się cieszyła. Pobawiły się troszkę razem dziewuszki, ale śmiem twierdzić, że Milena nie umie się dzielić z innymi dziećmi zabawkami Co chwile był ryk bo jedna drugiej zabierała zabawkę Muszę ją tego oduczyć Tylko jak
Koleżanka z córką jeszcze nie wyszły, a przyjechali następni goście i zrobiło się zamieszanie i nie chcę nawet o tym pisać Ci drudzy goście mają dość niegrzeczną córkę półtora roczną, której Milenka nie lubi (nie dziwię jej się)

I przez to wszystko nie zrobiłam dziś pizzy Głowa mnie rozbolała i nie miałam siły. A tak mi się chciało (zresztą nie tylko mi).

Aaa i zdjęcie małych koleżaneczek w klubie
ale towarzyski dzień mieliście. Niektóre dzieci bywają niegrzeczne, ale mam wrażenie że w większości wynika to z braku reakcji rodziców. Oczywiście nie zawsze. Tak mi się wydaje (ten etap dopiero przede mna:P). Idę zaraz obejrzeć fotki.

Cytat:
Napisane przez Katerine2 Pokaż wiadomość
A co u mnie - od paru tygodni nie mogę się pozbierać bo ciagle mi cos dolega a ja raczej zawsze twarda sztuka bylam i choroby się mnie baly przed swietami Mati niunia i ja mielismy jelitowke przez pare jak minela to zlapalo mnie przeziębienie bol gardla ogolne zmeczenie bole w kościach i tak prawie dwa tygodnie się meczylam a na koniec od 7 stycznia jakies paskudztwo mi zaatakowalo oczy i bol niesamowity przy przychylaniu i cale oko czerwone a rano niemoglam odkleić powieki najpierw jedno oko a potem przelazlo na drugie i można powiedzieć ze jest już ok.
W sobote Mateuszek miał urodziny 9 lat i zrobiłam mu imprezke na słodko-slono czyli tort ciastka cukierki ciasta chipsy paluszki. Byli wszyscy oprócz mojego teścia ale Mati nawet o niego nie zapytal 13 sztuk dorosłych i 8 dzieci. Imprezka się udala i zrobiliśmy Matiemu niespodzianke zawolalismy dzieci na dwor i puszczaliśmy fajerwerki a dzieci skakaly do góry ogladajac pokaz

Justynka jest coraz sliczniejsza coraz bardziej kontaktowa nie reaguje na każdego placzem, podaje jej po trochu moich zupek i odpukać ale na razie wszystko ok mimo tego ze to nie jednoskładnikowe dania ale nie zaobserwowałam zadnych wysypek i boli brzuszka. Na początku nie wychodzilo jej jedzenie ale teraz ladnie już buziunie otwiera i zjada a raczej na razie tylko degustuje
Jestem zakochana w swoich dzieciach mimo tego ze chwilami jest ciężko i jeszcze te noce z tyloma pobudkami a ja i tak pozno się klade spac wiec jak przespie 4 godziny to mowie ze norma wyrobiona i jest ok chociaż same wiecie jak się funkcjonuje po niewyspaniu
faktycznie uwzięło się coś na Ciebie. Zdrówka życzę! a jak noga? dokucza jeszcze? Mati musiał być przeszczęśliwy że mu mama taką imprezę urządziła! Super!! A z imieninami na pewno dasz radę, jakiś cyborg jesteś. Pamiętaj tylko, żeby czasami odpocząć.
Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Hej
Dzien minal fajnie..wspolny obiad z mama i siostra, smaczne jedzonko, grzeczne dziecko Olka usypial tatus, a ja w tym czasie segregowalam pozyczone ciuszki do oddania i ogladalam film

Olus sprobowal dzisiaj dyni z ziemniaczkiem..bylam pewna porazki, a tu mnie dziecko zaskoczylo..jadl az milo zal bylo konczyc..nie chcialam przesadzic z iloscia na pierwszy raz.
Od mojej mamy dostal sloiczek dania i deserku, wiec i w naszej szafce zbiera sie lakoci ;P

A to moja galaretka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
tatuś się widzę starał w weekend galeretki wyglądają superowo. U nas ziemniaczek z dynią też tak sobie, chociaż lepiej wchodził niż marchewka z dynią. W ogóle Igorek nie ma czegoś takiego, że jakoś szczególnie otwiera dzioba (no może na jabłko), ale też nie pluje i nie wybrzydza. po prostu je i tyle. Zbieram się do wprowadzenia glutenu.........

Cytat:
Napisane przez sylwia1986sz Pokaż wiadomość
Witam w poniedzialkowy poranek ;-) Emi w pt mila szczepienie, przeszla bardzo dzielnie wazy juz 6280g ;-)

Dzoan doskone Cie rozumie!!!!!! Jak ktos ma grzeczne i spokojne dzieci to nie wie co to znaczy i nigdy nie zrozumie przez co przechodzimy! A juz najbardziej mnie denerwuja teksty bezdzietnych "juz nie robcie z siebie takich meczennikow" kiedy oni z imprezy na impreze, weekend na spa, kino, basen, obiady w restauracji, a ja kazdza godzine snu w nocy uwazam za swietosc!
bardzo ładna waga i brawa za szczepienie! Coś jest w tym, że niektórzy nie uświadamiają sobie, że może być kiepsko, jak im się wszystko układa. Tzn ja nie mogę narzekać na Igiego, bo naprawdę jest grzeczny, ładnie sypia w nocy i nie daje mi w kość. Jednak czytam was, mam też znajomych z małymi dziećmi i wiem, że kurde to naprawdę różnie bywa. Wczoraj spotkałam sąsiadów i mówili, że ich mała (miesiąc młodsza) do tego czasu (była 15) spała z 10 min, a w nocy najpierw szalała do 1 a potem co godzinę pobudka. MM nic nie daje, póki co nie je stałych posiłków aż tak dużo, aby to też miało pomóc. I co zrobić. Albo Sara Domi... z tym spaniem też jest agentka straszna i podziwiam Domi, że jeszcze wyrabia.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44578744]
Elaine, tylko wiesz, musiałabym iść na dzieci chore, a jemu nic nie jest, pójdę ze zdrowym dzieckiem, wrócę z chorym :/
[/QUOTE]

ee to odpada. Nie ma sensu na dzieci chore. A przyjmują u was dzieci zdrowe? mają jakiś wytyczony czas dla takich dzieciaczków?

Cytat:
Napisane przez sylwia1986sz Pokaż wiadomość
Moze sprobuj podac ziemniaczka przed karmieniem? No i ja jeszcze do malego ziemniaczka dodalam wczoraj 1miarke mleka - sprawdzilo sie sie Emi wsunela calego ;-)
daję przed karmieniem i ziemniak sam nie wchodzi i już

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

aaaa i u nas spadł śnieg w nocy)) i pięknie świeci słonce

Ewusia: trzeba korzystać z pogody i iść na spacer. Ja właściwie chodzę codziennie, wyjątkiem były te huraganowe wiatry.

Dzoan; ))

Kejt: jak suche placki u Fi?
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 09:32   #4547
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Tak, Elaine, przyjmują dzieci zdrowe, ale jak przyjdę i powiem, że Mały kaszle, to mnie ochrzanią :P
Ale na 50% to suche powietrze, na 50 - gadanie/wkładanie rączek do buzi.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 09:34   #4548
AgaPlast
Zadomowienie
 
Avatar AgaPlast
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 289
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Witamy sie
dzisiaj byłysmy na szczepieniu mała nic nie płakała
waga 6040 wzr. 63 cm. pani doktor zadowolona . Zreszta zmieniłysmy pania doktor to i my zadowolone.
I stawiamy soczki bo konczymy dzis 5 mies

Sammi usciskaj Kubusia

Wczoraj wieczorem oczywiscie mała sie przebudziła jak tylko brałam kapiel wiec TZ do niej poszedł ale nie szło potworka uspokoic wiec musiałam wszystko rzucic i leciec do sypialni. Mała juz lezała w łózku jak mnie zobaczyła to sie uspokoiła przytuliła sie i zaczeła nawijac. w pewnym momencie odwróciła sie do TZ i majac smoczek w buzi powiedziała do nie go cos co brzmiało jak TATA i oczywiscie Tz sobie wkrecił ze zaczeła gadac i powiedziała pierwsze tato. A co tam niech ma i niech zyje w błogiej nieswiadomosci
AgaPlast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 09:37   #4549
lemurki_malutkie
Zadomowienie
 
Avatar lemurki_malutkie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 007
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Witam się i ja
Jestem wykończona,dwa dni walczyłam z czymś podobnym do grypy żołądkowej,modląc się przy okazji,żeby Malucha nie zarazić.Swoją drogą nie wiem,czy coś się na to bierze,czy trzeba czekać,aż przejdzie samo.W związku z tym nie poszłam wczoraj na spacer i nie wsparłam Wielkiej Orkiestry,a jak w wieczornych wiadomościach tv zobaczyłam doktora,który operował moje dziecko,to aż łza mi się ze wzruszenia zakręciła...
Wszystkim zazdroszczę przespanych nocek,u nas na razie jest fajnie od dwudziestej mniej więcej do w pół do pierwszej,potem pobudki co godzinę.Na noc daję ostatnio kaszkę Hippa(słoikowy "Przysmak na dobranoc")Młody pochłania pół słoika i śpi trochę lepiej.Swoją drogą radzę dobrze czytać etykiety na słoikach,ja wczoraj byłam tak schorowana,że dopiero rano zorientowałam się,że dałam dziecku na noc gluten(a potrawa była od czwartego miesiąca)Dobrze,że już próbowaliśmy glutenu wcześniej,dziś w nocy skończyło się tylko na głośniejszych bączkach
Nadrabiam.
lemurki_malutkie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 09:50   #4550
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 904
GG do elaine-blath
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez AgaPlast Pokaż wiadomość
Witamy sie
dzisiaj byłysmy na szczepieniu mała nic nie płakała
waga 6040 wzr. 63 cm. pani doktor zadowolona . Zreszta zmieniłysmy pania doktor to i my zadowolone.
I stawiamy soczki bo konczymy dzis 5 mies

Sammi usciskaj Kubusia

Wczoraj wieczorem oczywiscie mała sie przebudziła jak tylko brałam kapiel wiec TZ do niej poszedł ale nie szło potworka uspokoic wiec musiałam wszystko rzucic i leciec do sypialni. Mała juz lezała w łózku jak mnie zobaczyła to sie uspokoiła przytuliła sie i zaczeła nawijac. w pewnym momencie odwróciła sie do TZ i majac smoczek w buzi powiedziała do nie go cos co brzmiało jak TATA i oczywiscie Tz sobie wkrecił ze zaczeła gadac i powiedziała pierwsze tato. A co tam niech ma i niech zyje w błogiej nieswiadomosci
wszystkiego najlepszego dla Bianki!! i Dla Kubusia również! ładnie dziewczyna Ci rośnie
Cytat:
Napisane przez lemurki_malutkie Pokaż wiadomość
Witam się i ja
Jestem wykończona,dwa dni walczyłam z czymś podobnym do grypy żołądkowej,modląc się przy okazji,żeby Malucha nie zarazić.Swoją drogą nie wiem,czy coś się na to bierze,czy trzeba czekać,aż przejdzie samo.W związku z tym nie poszłam wczoraj na spacer i nie wsparłam Wielkiej Orkiestry,a jak w wieczornych wiadomościach tv zobaczyłam doktora,który operował moje dziecko,to aż łza mi się ze wzruszenia zakręciła...
Wszystkim zazdroszczę przespanych nocek,u nas na razie jest fajnie od dwudziestej mniej więcej do w pół do pierwszej,potem pobudki co godzinę.Na noc daję ostatnio kaszkę Hippa(słoikowy "Przysmak na dobranoc")Młody pochłania pół słoika i śpi trochę lepiej.Swoją drogą radzę dobrze czytać etykiety na słoikach,ja wczoraj byłam tak schorowana,że dopiero rano zorientowałam się,że dałam dziecku na noc gluten(a potrawa była od czwartego miesiąca)Dobrze,że już próbowaliśmy glutenu wcześniej,dziś w nocy skończyło się tylko na głośniejszych bączkach
Nadrabiam.
ojej, ale już lepiej?
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 10:02   #4551
lemurki_malutkie
Zadomowienie
 
Avatar lemurki_malutkie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 007
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Aga-za szczepienie i pięć miesięcy
Fiazo-dla Piotrusia
madi-współczuję choroby,ja ledwo ciepła też jestem
magda_02-cebionu już dziecku nie podaję,ale wcześnie pani dr nas uczyła,żeby kapać na łyżeczkę i do buźki.I tak szło.
Emi-za wagę!
Ona-220 ml mleka plus dodatki???Zazdroszczę bardzo,po takim posiłku dzieć musi być syty przez jakiś czas i nie marudzi.
Elaine-gratuluję spanka Igiego i modlę się o takie samo dla Jaśka,ja już na twarz padam ze zmęczenia.Ostatnio podczas dwugodzinnego spaceru śpi 15 minut,a ja resztę trasy pokonuję ze strachem w oczach.Marchwi,ziemniaka i dyni moje dziecko też nie znosi,karmienie przypomina toczenie kamienia pod górę.
Dla Zuzanki-
lemurki_malutkie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 10:11   #4552
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 904
GG do elaine-blath
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

lemurki: u nas tylko ten ziemniak bruździ.. ale liczę na to, że jakoś w końcu przejdzie i on. Oj to malutko śpi na spacerze, ale powiem szczerze, że do 3 miesiąca Igor darł się w wózku niesamowicie i spał 30 minut z zegarkiem w ręku. Nieważne ile chodziłam.....dopiero potem mu przeszło i teraz jest naprawdę spoko. Także na pewno u was też sie to unormuje.
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 10:27   #4553
malaczarnakejt
Zakorzenienie
 
Avatar malaczarnakejt
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 585
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość


I jak smakowalo?

Smakowało

Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość

Kejt: jak suche placki u Fi?
Na rękach cały czas, na brzuszku jakby lepiej. Za Twoją radą odstawiłam wit. D, zobaczymy jak dalej będzie...

Cytat:
Napisane przez AgaPlast Pokaż wiadomość
Witamy sie
dzisiaj byłysmy na szczepieniu mała nic nie płakała
waga 6040 wzr. 63 cm. pani doktor zadowolona . Zreszta zmieniłysmy pania doktor to i my zadowolone.
I stawiamy soczki bo konczymy dzis 5 mies

Sammi usciskaj Kubusia

Wczoraj wieczorem oczywiscie mała sie przebudziła jak tylko brałam kapiel wiec TZ do niej poszedł ale nie szło potworka uspokoic wiec musiałam wszystko rzucic i leciec do sypialni. Mała juz lezała w łózku jak mnie zobaczyła to sie uspokoiła przytuliła sie i zaczeła nawijac. w pewnym momencie odwróciła sie do TZ i majac smoczek w buzi powiedziała do nie go cos co brzmiało jak TATA i oczywiscie Tz sobie wkrecił ze zaczeła gadac i powiedziała pierwsze tato. A co tam niech ma i niech zyje w błogiej nieswiadomosci
za 5 miesięcy, wymiary i szczepienie )
__________________
http://280dni.com/

Filipiśko

malaczarnakejt jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-01-13, 10:34   #4554
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 904
GG do elaine-blath
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Kejt: u nas przy alergii najpierw z brzucha schodziło.. potem ręce i nóżki.. a pojawiało się odwrotnie także trzymam kciuki abyś nie musiała szukać już co uczula

uwielbiam Igiego!
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 10:58   #4555
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
I mój notorycznie sie krztusi śliną.


Dzoan masz prawo marudzić. Moja siostra jak zobaczyła jaki może być piotrek marudny i płaczliwy jak ma kolki to nawet mamie powuedziała, że mi współczuje.
W nocy daje to co w dzień : woda, herbata z liści orzecha włoskiego (to na brzuszek), sok jabłkowy, kompot jabłkowy



Kolejna noc do doopy ah te zęby

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app
Wspolczuje nocki





Cytat:
Napisane przez sylwia1986sz Pokaż wiadomość
Witam w poniedzialkowy poranek ;-) Emi w pt mila szczepienie, przeszla bardzo dzielnie wazy juz 6280g ;-)

Dzoan doskone Cie rozumie!!!!!! Jak ktos ma grzeczne i spokojne dzieci to nie wie co to znaczy i nigdy nie zrozumie przez co przechodzimy! A juz najbardziej mnie denerwuja teksty bezdzietnych "juz nie robcie z siebie takich meczennikow" kiedy oni z imprezy na impreze, weekend na spa, kino, basen, obiady w restauracji, a ja kazdza godzine snu w nocy uwazam za swietosc!
za szczepienie i ladna wage






[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44578744]Dziękuję za odpowiedzi w sprawie kaszlu!

W nocy zero, jak siedzi cicho, to też zero...

Elaine, tylko wiesz, musiałabym iść na dzieci chore, a jemu nic nie jest, pójdę ze zdrowym dzieckiem, wrócę z chorym :/

Dzoan, jeśli Ty się uważasz za okropną po tym, co napisałaś, to mnie już szykują apartament VIP w piekle Bo ja jestem 100 razy gorsza :P[/QUOTE]
Hahaha






Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
ale towarzyski dzień mieliście. Niektóre dzieci bywają niegrzeczne, ale mam wrażenie że w większości wynika to z braku reakcji rodziców. Oczywiście nie zawsze. Tak mi się wydaje (ten etap dopiero przede mna:P). Idę zaraz obejrzeć fotki.


faktycznie uwzięło się coś na Ciebie. Zdrówka życzę! a jak noga? dokucza jeszcze? Mati musiał być przeszczęśliwy że mu mama taką imprezę urządziła! Super!! A z imieninami na pewno dasz radę, jakiś cyborg jesteś. Pamiętaj tylko, żeby czasami odpocząć.

tatuś się widzę starał w weekend galeretki wyglądają superowo. U nas ziemniaczek z dynią też tak sobie, chociaż lepiej wchodził niż marchewka z dynią. W ogóle Igorek nie ma czegoś takiego, że jakoś szczególnie otwiera dzioba (no może na jabłko), ale też nie pluje i nie wybrzydza. po prostu je i tyle. Zbieram się do wprowadzenia glutenu.........



bardzo ładna waga i brawa za szczepienie! Coś jest w tym, że niektórzy nie uświadamiają sobie, że może być kiepsko, jak im się wszystko układa. Tzn ja nie mogę narzekać na Igiego, bo naprawdę jest grzeczny, ładnie sypia w nocy i nie daje mi w kość. Jednak czytam was, mam też znajomych z małymi dziećmi i wiem, że kurde to naprawdę różnie bywa. Wczoraj spotkałam sąsiadów i mówili, że ich mała (miesiąc młodsza) do tego czasu (była 15) spała z 10 min, a w nocy najpierw szalała do 1 a potem co godzinę pobudka. MM nic nie daje, póki co nie je stałych posiłków aż tak dużo, aby to też miało pomóc. I co zrobić. Albo Sara Domi... z tym spaniem też jest agentka straszna i podziwiam Domi, że jeszcze wyrabia.



ee to odpada. Nie ma sensu na dzieci chore. A przyjmują u was dzieci zdrowe? mają jakiś wytyczony czas dla takich dzieciaczków?



daję przed karmieniem i ziemniak sam nie wchodzi i już

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

aaaa i u nas spadł śnieg w nocy)) i pięknie świeci słonce

Ewusia: trzeba korzystać z pogody i iść na spacer. Ja właściwie chodzę codziennie, wyjątkiem były te huraganowe wiatry.

Dzoan; ))

Kejt: jak suche placki u Fi?
No tatus troche bardziej sie staral, choc momentami rownie wkurzajacy jak wczesniej :P

Jak bedziesz wprowadzala gluten, w formie czego, sam czy z czyms, w jakiej porze, ile?






Cytat:
Napisane przez AgaPlast Pokaż wiadomość
Witamy sie
dzisiaj byłysmy na szczepieniu mała nic nie płakała
waga 6040 wzr. 63 cm. pani doktor zadowolona . Zreszta zmieniłysmy pania doktor to i my zadowolone.
I stawiamy soczki bo konczymy dzis 5 mies

Sammi usciskaj Kubusia

Wczoraj wieczorem oczywiscie mała sie przebudziła jak tylko brałam kapiel wiec TZ do niej poszedł ale nie szło potworka uspokoic wiec musiałam wszystko rzucic i leciec do sypialni. Mała juz lezała w łózku jak mnie zobaczyła to sie uspokoiła przytuliła sie i zaczeła nawijac. w pewnym momencie odwróciła sie do TZ i majac smoczek w buzi powiedziała do nie go cos co brzmiało jak TATA i oczywiscie Tz sobie wkrecił ze zaczeła gadac i powiedziała pierwsze tato. A co tam niech ma i niech zyje w błogiej nieswiadomosci
brawa dla 5 cio miesieczniaczki oraz piekna wage!







Cytat:
Napisane przez lemurki_malutkie Pokaż wiadomość
Witam się i ja
Jestem wykończona,dwa dni walczyłam z czymś podobnym do grypy żołądkowej,modląc się przy okazji,żeby Malucha nie zarazić.Swoją drogą nie wiem,czy coś się na to bierze,czy trzeba czekać,aż przejdzie samo.W związku z tym nie poszłam wczoraj na spacer i nie wsparłam Wielkiej Orkiestry,a jak w wieczornych wiadomościach tv zobaczyłam doktora,który operował moje dziecko,to aż łza mi się ze wzruszenia zakręciła...
Wszystkim zazdroszczę przespanych nocek,u nas na razie jest fajnie od dwudziestej mniej więcej do w pół do pierwszej,potem pobudki co godzinę.Na noc daję ostatnio kaszkę Hippa(słoikowy "Przysmak na dobranoc")Młody pochłania pół słoika i śpi trochę lepiej.Swoją drogą radzę dobrze czytać etykiety na słoikach,ja wczoraj byłam tak schorowana,że dopiero rano zorientowałam się,że dałam dziecku na noc gluten(a potrawa była od czwartego miesiąca)Dobrze,że już próbowaliśmy glutenu wcześniej,dziś w nocy skończyło się tylko na głośniejszych bączkach
Nadrabiam.
Kurcze, mam nadzieje, ze juz lepiej sie czujesz?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 11:20   #4556
sylwia1986sz
Zadomowienie
 
Avatar sylwia1986sz
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 530
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44579781]Tak, Elaine, przyjmują dzieci zdrowe, ale jak przyjdę i powiem, że Mały kaszle, to mnie ochrzanią :P
Ale na 50% to suche powietrze, na 50 - gadanie/wkładanie rączek do buzi.[/QUOTE]

Moja tez kaszle przez suche powietdze. I od placzu jak sie bardzo wydziera to ma pozniej kaszel i chrypke!

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
lemurki: u nas tylko ten ziemniak bruździ.. ale liczę na to, że jakoś w końcu przejdzie i on. Oj to malutko śpi na spacerze, ale powiem szczerze, że do 3 miesiąca Igor darł się w wózku niesamowicie i spał 30 minut z zegarkiem w ręku. Nieważne ile chodziłam.....dopiero potem mu przeszło i teraz jest naprawdę spoko. Także na pewno u was też sie to unormuje.
Elaine no tak to jest z tym ziemniakiem. Emi samego tez nie. Ale z miareczka mm juz wcina. Tylko zauwazylam dzisiaj ze denerwuje sie jak jej wyjmuje lyzeczke. Bo przeciez z butli leci non stop a tu takie przerwy ;-)

Suler ze Twoj Igus tak ladnie spi i ze jest grzeczny! Moze moja Emi tez taka kiedys bedzie ;-)

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Mialo byc super :-P

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Cytat:
Napisane przez lemurki_malutkie Pokaż wiadomość
Aga-za szczepienie i pięć miesięcy
Fiazo-dla Piotrusia
madi-współczuję choroby,ja ledwo ciepła też jestem
magda_02-cebionu już dziecku nie podaję,ale wcześnie pani dr nas uczyła,żeby kapać na łyżeczkę i do buźki.I tak szło.
Emi-za wagę!
Ona-220 ml mleka plus dodatki???Zazdroszczę bardzo,po takim posiłku dzieć musi być syty przez jakiś czas i nie marudzi.
Elaine-gratuluję spanka Igiego i modlę się o takie samo dla Jaśka,ja już na twarz padam ze zmęczenia.Ostatnio podczas dwugodzinnego spaceru śpi 15 minut,a ja resztę trasy pokonuję ze strachem w oczach.Marchwi,ziemniaka i dyni moje dziecko też nie znosi,karmienie przypomina toczenie kamienia pod górę.
Dla Zuzanki-
Lacze sie w zmeczeniu. Jesli chodzi o noc to identycznie wyglada! Wlasnie mysle o co chodzi ze pierwsze pol nocy jest niby ok a drugie tragiczne... My odstawilismy kleik na noc bo bylo chyba jeszcze gorzej. Poza tym nasz pediatra powiedzial ze w nocy powinny byc in 6 godz przerwy miedzy karmieniami ktorych u nas niestety brak. Je co ok 4h jak w dzien.
__________________
Nie denkuję...
To syzyfowa praca
Zużywam...
sylwia1986sz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 13:36   #4557
paulinka777
Raczkowanie
 
Avatar paulinka777
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazury/ Warszawa
Wiadomości: 414
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cześć Dziewczynki!
Cały czas Was podczytuje Szkoda, że już tak mało tu osób
Łączę się w bólu Dzoan i reszta dziewczyn z nieprzespanymi nocami (chociaż ostatnie 2 noce są ciut lepsze, ale NIE CHWALĘ).
Współczuję wszystkich niejadków i chorób .

U nas niestety średnio dobrze :-( . Amela ma skazę białkową/ alergię na mleko krowie/ alergię na laktozę <?> Nie wiem co dokładnie, bo jeszcze nie wiem czym to się dokładnie różni, a odkryliśmy to wczoraj. Jestem przerażona!
W dodatku znowu mamy problemy z wagą- Amela przybrała zaledwie 185g przez miesiąc.

Ale poza tym to Malutka jest wesolutka i śmiechotka z niej niesamowita
__________________
Maleństwo
paulinka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 13:54   #4558
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Paulinka współczuję skazy. Jak to odkryliście? KP?

A co do przybierania - prawie każda z nas prędzej czy później ma ten problem, po 3 m-cu dzieci mniej przybierają. U nas też raz lepiej raz gorzej z tą wagą...

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Dziewczyny i jeszcze proszę o poradę:
używamy Pampersów 4. Na dzień są dobre, nic się nie dzieje.
Ale na noc są ciut za duże, tj. na bokach trochę nie stykają i często Artek przesikuje je z boku, zwłaszcza, jak go kładę na boczku.
3 już za małe.

Co polecacie kupić na noc??? Jakieś inne Pampki? Albo inne pieluszki?
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 13:56   #4559
Ewusia709
Zadomowienie
 
Avatar Ewusia709
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 195
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

O Matko co ja narobiłam!!! Miałam iść na spacer z Tymusiem, to zamiast pójść na promenadę, to z tęsknoty za ludźmi wymyśliłam, że skoczę z Tymkiem do koleżanki na kawę w trakcie spaceru. Dojechaliśmy - okazało się, że ona ma lokal na 1 pietrze, a ja głupia myślałam, że na parterze. Tymek mi usnął w aucie, więc musiałam go wtachać z wózkiem!! Idiotka, wtachałam choć to było strasznie niebezpieczne!!! Umęczyłam się, aż się cała trzęsłam!!! Idiotka do potęgi!! Na miejscu okazalo się że koleżanka musiała jednak wyjść i tylko jej pracownica była. Tymek się obudził, więc go wzięłam, wózek zostawiłam i niosę go po tych schodach do auta. Noga mi się poślizgnęła na schodzie i klapłam na pupę!!! O matko jak ja się wystraszyłam, na szczęście trzymałam Tymka mocno, z przodu i był bezpieczny. Nic się nie stało poza moim stłuczeniem tyłka. Uff, cała roztrzęsiona, szybko wzięłam Tymka w wózku spacerem do TŻ do sklepu (bo to blisko jest) auto zostawiłam bo zbyt roztrzęsiona byłam, aby prowadzić. Na szczęście na spacerze nerwy mi się trochę uspokoiły. Na dodatek nawet nie zadzwoniłam do TŻ, że wybieramy się na taką wyprawę, wiedział, że idziemy tylko na spacer na promenadę.
Normalnie jestem w takim stresie, że szok. Tymuś grzeczny i spokojny, właśnie usypia po obiadku. Jakie szczęście, że nic mu się nie stało!! Będę miała nauczkę na przyszłość i będę rozważniej się zachowywać.
Na dodatek nie wzięłam mu torby z wyposażeniem, a zrobił kupkę i musiał z nią jechać do domu.. Nie no szok jaka ja jestem idiotka!!
Przepraszam za elaborat, piszę Wam to bo strasznie mi przykro i tylko Wam mogę się wygadać.
__________________
od 27.06.2013 g. 13.10 Tymoteuszek jest już z nami


Moja Słodka Fabryka => www.slodkafabryka.blox.pl
Ewusia709 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-13, 14:10   #4560
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez sylwia1986sz Pokaż wiadomość
Witam w poniedzialkowy poranek ;-) Emi w pt mila szczepienie, przeszla bardzo dzielnie wazy juz 6280g ;-)

Dzoan doskone Cie rozumie!!!!!! Jak ktos ma grzeczne i spokojne dzieci to nie wie co to znaczy i nigdy nie zrozumie przez co przechodzimy! A juz najbardziej mnie denerwuja teksty bezdzietnych "juz nie robcie z siebie takich meczennikow" kiedy oni z imprezy na impreze, weekend na spa, kino, basen, obiady w restauracji, a ja kazdza godzine snu w nocy uwazam za swietosc!
Oklaski za wage





Cytat:
Napisane przez AgaPlast Pokaż wiadomość
Witamy sie
dzisiaj byłysmy na szczepieniu mała nic nie płakała
waga 6040 wzr. 63 cm. pani doktor zadowolona . Zreszta zmieniłysmy pania doktor to i my zadowolone.
I stawiamy soczki bo konczymy dzis 5 mies

Sammi usciskaj Kubusia

Wczoraj wieczorem oczywiscie mała sie przebudziła jak tylko brałam kapiel wiec TZ do niej poszedł ale nie szło potworka uspokoic wiec musiałam wszystko rzucic i leciec do sypialni. Mała juz lezała w łózku jak mnie zobaczyła to sie uspokoiła przytuliła sie i zaczeła nawijac. w pewnym momencie odwróciła sie do TZ i majac smoczek w buzi powiedziała do nie go cos co brzmiało jak TATA i oczywiscie Tz sobie wkrecił ze zaczeła gadac i powiedziała pierwsze tato. A co tam niech ma i niech zyje w błogiej nieswiadomosci

Oklaski




Cytat:
Napisane przez Ewusia709 Pokaż wiadomość
O Matko co ja narobiłam!!! Miałam iść na spacer z Tymusiem, to zamiast pójść na promenadę, to z tęsknoty za ludźmi wymyśliłam, że skoczę z Tymkiem do koleżanki na kawę w trakcie spaceru. Dojechaliśmy - okazało się, że ona ma lokal na 1 pietrze, a ja głupia myślałam, że na parterze. Tymek mi usnął w aucie, więc musiałam go wtachać z wózkiem!! Idiotka, wtachałam choć to było strasznie niebezpieczne!!! Umęczyłam się, aż się cała trzęsłam!!! Idiotka do potęgi!! Na miejscu okazalo się że koleżanka musiała jednak wyjść i tylko jej pracownica była. Tymek się obudził, więc go wzięłam, wózek zostawiłam i niosę go po tych schodach do auta. Noga mi się poślizgnęła na schodzie i klapłam na pupę!!! O matko jak ja się wystraszyłam, na szczęście trzymałam Tymka mocno, z przodu i był bezpieczny. Nic się nie stało poza moim stłuczeniem tyłka. Uff, cała roztrzęsiona, szybko wzięłam Tymka w wózku spacerem do TŻ do sklepu (bo to blisko jest) auto zostawiłam bo zbyt roztrzęsiona byłam, aby prowadzić. Na szczęście na spacerze nerwy mi się trochę uspokoiły. Na dodatek nawet nie zadzwoniłam do TŻ, że wybieramy się na taką wyprawę, wiedział, że idziemy tylko na spacer na promenadę.
Normalnie jestem w takim stresie, że szok. Tymuś grzeczny i spokojny, właśnie usypia po obiadku. Jakie szczęście, że nic mu się nie stało!! Będę miała nauczkę na przyszłość i będę rozważniej się zachowywać.
Na dodatek nie wzięłam mu torby z wyposażeniem, a zrobił kupkę i musiał z nią jechać do domu.. Nie no szok jaka ja jestem idiotka!!
Przepraszam za elaborat, piszę Wam to bo strasznie mi przykro i tylko Wam mogę się wygadać.
Najważniejsze że nic sie nie stało

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-18 19:40:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.