Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-17, 19:15   #4531
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Jak już podłączyłam kabel do aparatu to wrzucam mojego łobuza. T. mówi mini-tyci, ale komunikację nie werbalną ma na poziomie mega wysokim. Tu pokazuje, że nie ma książeczki o krokodylu Kłapie
za kalendarz a Torres jak zawsze wymiata

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
ja gadam do brzucha np a on na mnie dziwnie patrzy... przytulił sie może raz ... widzę że jest ostrożny chyba po tej wizycie w szpitalu... a przy każdej wizcie jak ytam Go czy się boi to mówi że NIE przed gabinetel a jak wchodzimy i ginka już robi USG i go woła to spuszcza powietrze jak widzi CZŁOWIEKA ruszającego się i mówi do ginki że normalnie ma takiego stresa że aż nogi ma jak z waty
mam nadzieję, że TŻ wkrótce się przełamie
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 19:23   #4532
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

A włacha. Odnośnie kalendarza pani- umknęło mi we wcześniejszym poście.
Bomba! I szacun za godziny cycolenia.cycek prawy, cycek lewy- super
Kiedy ty to piszesz?

(Ja mam aplikacje w telefonie do karmienia a i to nie zawsze ogarniam.
Przewaznie zapominam kliknąć koniec karmienia... I tak sobie czas do następnego leci).

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2014-05-17 o 19:25
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 19:41   #4533
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
o raju, no to BERBIE, Berbie Berbie!!! rezerwuję pierwszego bociana jakiego zobaczysz!!!!
no to ja drugiego jak Panika dziś 17.05.2014 (7cs) Berbie liczę na to że szybko go wypatrzysz
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają

Edytowane przez rena5
Czas edycji: 2014-05-17 o 19:43
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 20:03   #4534
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
a po Berbie kto? Zebra, fiol??
Dreszcze mnie przeszly jak to zobaczyłam i pomyślałam, że jestem w pierwszej trójce do TP Uff jednak jeszcze się nie łapię
Kucyk-Barbie,Alonka, Ja, Edyttka, Zeberka, Agatka A potem kto? Przyznawać się

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Rena U mnie nie ma promocji na ten domestos

Edytowane przez fiolusiek
Czas edycji: 2014-05-17 o 19:55
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 20:15   #4535
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
no to ja drugiego jak Panika dziś 17.05.2014 (7cs) Berbie liczę na to że szybko go wypatrzysz
renia, wez mojego pierwszego! a i moze dwa na raz zobaczy
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 20:24   #4536
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Rena U mnie nie ma promocji na ten domestos
bo ta moja jest jakaś wyprzedażowa...ale ta cena 12,99zł za 2szt to i tak dobra cena

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
renia, wez mojego pierwszego! a i moze dwa na raz zobaczy
oby będziemy parą
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 20:34   #4537
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

dwakolory- nie zauważyłam wcześniej twojego posta
mimo wszystko kondolencje dla Was, jakby nie był, to smutek w rodzinie i nieprzyjemna sytuacja.
dziękuję Ci za kciuki kochana Ja czekam aż przyniesiesz te wyniki i wieści o rozpoczęciu starań


Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Dreszcze mnie przeszly jak to zobaczyłam i pomyślałam, że jestem w pierwszej trójce do TP Uff jednak jeszcze się nie łapię
Kucyk-Barbie,Alonka, Ja, Edyttka, Zeberka, Agatka A potem kto? Przyznawać się
looliliiiioloilolilolilil oliloiJojlaaaaaaaaaaaaa!! !!!!!

Edytowane przez h0pe
Czas edycji: 2014-05-17 o 20:48
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 20:34   #4538
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
To musi być wasza decyzja. Wiadomo że może media coś by pomogły, ale ja was rozumiem- to byłby powrot do tragedii. A dziecka wam nie zwrócą

Farbuj przed ciążą, bo potem drastyczna zmiana wiąże się z silną farbą to lepiej nie....
Masz jakieś 2 tygodnie na zastanowienie.


Mam dzisiaj to samo!!!

Trzymam kciuki za następny cykl!
Ja świecę robiłam!

Ja też nie wypuszczałam i też poduszkę pod tyłek ewentualnie. I jeszcze pozycja- na "pieska"- najgłębiej niby plemniki się dostaja.


Zmarł mój teść. Jaką godzinę temu. Nagle. Spał, spadł z łóżka i zmarł. Prawdopodobnie jakiegoś tętniaka miał i pękł przy upadku. I pewnie był "nie dokońca trzeźwy". O zmarłych źle się nie mówi, ale to nie był dobry człowiek- katował swoje dzieci. Ale cóż zmarł, mój mąż mimo że z nim nie rozmawiał latami płacze. Pewnie we wtorek pogrzeb będzie. Synka mojego wezmę na pogrzeb. To będzie jego pierwszy pogrzeb- mimo że ma już 11 lat.
Bardzo mi przykro


My wracamy od znajomych,bardzo fajnie było.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 20:48   #4539
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
looliliiiioloilolilolilil oliloiJojlaaaaaaaaaaaaa!! !!!!!
:p





Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
My wracamy od znajomych,bardzo fajnie było.





Dwakolory przykro mi z powodu teścia...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/


Edytowane przez jojla
Czas edycji: 2014-05-17 o 20:49
jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 20:57   #4540
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Właśnie wrócił mój mąż. Teść spał i w śnie spadł z łóżka. I [rzestał się ruszać. Mąż reanimował go pół godz do przyjazdu karetki. Nic to nie dało. Zmarł. Pewnie we wtorek będzie pogrzeb. To była taka nagła śmierć, nikt się nie spodziewał, teść na nic nie chorował. Tak jak pisąłm wcześniej nie mieliśmy z nim najlepszego kontaktu. Ale to nie zmienia faktu że mąż bardzo przeżywa, płacze. Jednak ojciec to ojciec. Atmosfera w domu grobowa... Tylko mój Kuba "cieszy się " że do szkoły nie pójdzie. Dzieci to dzieci
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 21:11   #4541
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Dwakolory współczuję Ale reakcja syna - bezcenna...

Artek zasnął bez smoczka. Wyrzucił go z buzi jakieś 2345 razy, więc po prostu mu go nie dałam, bo mi się nie chciało schylać. I bez ryku (jak to było przy wcześniejszych usypianiach) usnął, uff... Te dni bez wychodzenia na dwór to jest istny dramat.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-17, 21:48   #4542
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Właśnie wrócił mój mąż. Teść spał i w śnie spadł z łóżka. I [rzestał się ruszać. Mąż reanimował go pół godz do przyjazdu karetki. Nic to nie dało. Zmarł. Pewnie we wtorek będzie pogrzeb. To była taka nagła śmierć, nikt się nie spodziewał, teść na nic nie chorował. Tak jak pisąłm wcześniej nie mieliśmy z nim najlepszego kontaktu. Ale to nie zmienia faktu że mąż bardzo przeżywa, płacze. Jednak ojciec to ojciec. Atmosfera w domu grobowa... Tylko mój Kuba "cieszy się " że do szkoły nie pójdzie. Dzieci to dzieci
Można mieć złe relacje z ojcem ale taka strata zawsze bardzo boli...
TŻ na pewno bardzo to przeżywa.
A syn chyba po prostu nie do końca rozumie sytuację, w końcu to tylko dziecko.





Perse na szczęście pogoda ma się chyba poprawiać.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 21:52   #4543
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
[B]agatka, berbie, robię świecę, nie ma bata! już staremu zapowiedziałam
my to mówiąc dokładnie "pandowaliśmy" z mężem. kupa śmiechu była
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
aa! hehe piszecie, że mam wszystko w kalendarzu. Jasne, że mam bać się np. mam ile macie wzrostu i ile ważyłyście w 2012 r
(np. Agatka - 160 cm, Inutil 160 cm, Berbie 156 cm, Eska 169 cm, Perse 164 cm, Zebra 167 cm, Kundzia 177 cm ) Zapisywałam sobie jak była gadka i narzekanie na wagę żeby wiedzieć kto jest towarzyszem niedoli wagowej a kto ściemniaczem
donoszę, że nic nie urosłam. ale nawet nie chcę wiedzieć ile wtedy ważyłam
super łobuz!
Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
A wiecie że od trzech dni kilka razy dziennie słyszę moje dziecko?
Jak się mocno rusza to mi coś trzaska w brzuchu
Przeszukałam internet i niektóre babki też to miały, ale co to tak strzyka nie wiadomo....
mi od dłuższego czasu kichy grają jak synek tańczy
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Hope, Berbie napisała mi 20 III 2012 r. (), że rezerwuje dla mnie drugiego bociana jakiego zobaczy. Napisałam jej, że to kiepski pomysł po mnie bociany nie lubią (to był 10 cs?! jakoś tak). No i ciocia Berbie wywróżyła, że bocian ma ciężkie zadanie, bo to klusek będzie i jeszcze: "oszczędzaj na jedzonko dla przyszłego potomka; ciężej będzie wykarmić niż ubrać". Zgadza się co do słowa
Zamawiaj bociana!!!!
pamiętam
Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Zmarł mój teść. Jaką godzinę temu. Nagle. Spał, spadł z łóżka i zmarł. Prawdopodobnie jakiegoś tętniaka miał i pękł przy upadku. I pewnie był "nie dokońca trzeźwy". O zmarłych źle się nie mówi, ale to nie był dobry człowiek- katował swoje dzieci. Ale cóż zmarł, mój mąż mimo że z nim nie rozmawiał latami płacze. Pewnie we wtorek pogrzeb będzie. Synka mojego wezmę na pogrzeb. To będzie jego pierwszy pogrzeb- mimo że ma już 11 lat.
wyrazy współczucia. to musiało być okropne przeżycie dla tz

hope, rena dziś konkretnie spiep.rzyłam sprawę chyba z 1o bocianów dziś widziałam od jutra konkretne polowanie zaczynam

ale szczerze bociany mają moc... w tamtym roku przed samym odlotem bocianów tż pojechał na ryby. po jakimś czasie dzwoni do mnie i mówi, że ciągle siedzi koło niego bocian i czeka na małe rybki. to powiedziałam, żeby z nim zagadał, żeby na drugi rok nam coś przyniósł. skutki rozmowy się teraz rozpychają w moim brzuchu

pół dnia spędziłam za kółkiem. mam nogi jak kłody pierwszy raz mi spuchły, okropne uczucie
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 21:55   #4544
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Berbie to upoluj nam
A na nozki spuchniete naprzemienny strumien ciepla zimna woda, z przewaga chlodnej powinien ulzyc :-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 22:51   #4545
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Dobry wieczór!

Jul ostatnio zasypia o 22 i wstaje o 7 z tekstem 'mama, wstawaj trzeba się bawić'. Więc ledwo żywa kładę się spać zaraz po nim
dzisiaj trochę posiedziałam i pewnie jutro będę cierpieć

Jul też 'świecowy" :P

Właśnie dowiedzieliśmy się, że znajoma poroniła. Na samym początku ciąży starali się bardzo długo i łatwo nie było - od września 2012)

Pani padam do twych stóp. Jak Berbie donoszę, że nie urosłam (jedynie noga po ciąży trochę urosła - ale 36 nadal za duże :P) co do wagi nie będę pisać, bo po co :P T. słodziaszny

Agatka 15tc bombowo. mój tż praktycznie do końca bał się brzucha, bał się 'dzieciowych' tematów. Jak byłam w szpitalu przed wywoływaniem i przychodził do mnie to sam mówił, że nie czuje tego, że ja tam jestem żeby urodzić. Ale jak Jul się urodził to przepadł na amen

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Zmarł mój teść. Jaką godzinę temu. Nagle. Spał, spadł z łóżka i zmarł. Prawdopodobnie jakiegoś tętniaka miał i pękł przy upadku. I pewnie był "nie dokońca trzeźwy". O zmarłych źle się nie mówi, ale to nie był dobry człowiek- katował swoje dzieci. Ale cóż zmarł, mój mąż mimo że z nim nie rozmawiał latami płacze. Pewnie we wtorek pogrzeb będzie. Synka mojego wezmę na pogrzeb. To będzie jego pierwszy pogrzeb- mimo że ma już 11 lat.
przykro mi

czalejka witaj. zmroziła mnie Twoja historia.
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-05-17, 23:16   #4546
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

dwakolory- przykro mi bardzo

pani- szacun za kalendarz


Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość

Jejuuu Kamil mi wszystkie ciuchy rozwalil i powkladal do pralki a teraz jeczy zeby mu wlaczyc oszaleje dzis.
wlaczylabym gdyby je posegregowal a nie czarne z bialymi+dzieciece
przynajmniej pusta nie pójdzie...
Kasia pustą załącza (próbuje)

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość

Mialam w tym cyklu swiece robic, ale mowie, nie bede swirowac przed tz :-P
Przy,nastepnej owu jednak metode wyprobuje hahaha
nie ma się co śmiać tutaj większość dzieci jest z "pandowania"


Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
Ja w tym cyklu to w ogole swirowalam.. Maz mi w gore nogi podnosil i tak trzymal chwile... ile smiechu przy tym mielismy to nasze.. poswiecowalam sobie, ale pewnie i tak nic z tego nie wyjdzie..
j/w

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Czy brać ze sobą wszystkie badania zrobione w trakcie ciąży...?
Chyba bez przesady co? Wezmę to co najważniejsze (hiv, wr, grupę krwi, żóltaczki, usg x3, usg serca, gbsa, morfologie, mocz). Reszta jest i tak w karcie? No nie wiem...
e...u mnie wszystkie badania "przyszyte" do karty ciąży....

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Kucyk-Barbie,Alonka, Ja, Edyttka, Zeberka, Agatka A potem kto? Przyznawać się
ja chyba jednak przed edytką
(16.09)

wszystko ok po wizycie
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 05:16   #4547
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Dwakolory przykro mi z powodu teścia. Pamiętam jak zmarł mój dziadek, z którym nie miałam najlepszych relacji. Najpierw byłam w szoku i w sumie wcale nie zareagowałam na ten fakt, dopiero po kilku godzinach zdałam sobie sprawę z tego, co się stało i płakałam. Byłam wtedy nastolatką, ale pamiętam do dziś całą sytuację. Także tak, jak napisała Jojla - relacje relacjami, ale strata i tak boli...

Inutil tekst Julka jak mój własny kiedy byłam dzieckiem. Z bratem wstawaliśmy bardzo wcześnie i budziliśmy mamę, żeby robiła mam śniadanie. Jej odpowiedź zawsze "pobawcie się jeszcze", więc później było rano "mamo wstawaj, bo już się pobawiliśmy" dla znajomej

Agatka kiedy ten czas zleciał - zaraz połowa, a pamiętam jak pisałaś o becie

Hmm co to jest "pandowanie"?

Zeberko super, że po wizycie ok



Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 07:28   #4548
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
e...u mnie wszystkie badania "przyszyte" do karty ciąży

wszystko ok po wizycie
Ale jak, wszystkie? U mnie tych badań jest stosik o grubości 2cm. To jak to przyszyć?
Super że na wizycie ok.

Dwakolory przykro mi bardzo...



Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 07:31   #4549
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Ja dostałam od lekarza jeszcze zanim mi założył kartę ciąży taką teczkę na wszystkie dokumenty dotyczące ciąży. Są przegródki na wyniki badań, karta ciąży i miejsce na różne inne rzeczy - na pewno ją wykorzystam, mam nadzieję, że niebawem...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-18, 08:01   #4550
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Witam
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 08:02   #4551
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Ale niedziela. Padam, od 4 na,nogach, bylismy zawiezc mego brata na busa do,niemiec, jedzie chopok na obczyzne na zarobek.
Ale mi sie chce spac.. A niedziela zapowiada soe intendlsywna I dluga. Jak ja jutro wstane


Laseczki powiedzcie cos prosze na temat lekow,do stymulacji. Jakie to sa koszta mniej wiecej? Chcialabym sie przygotowac jako tako

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 08:43   #4552
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Można mieć złe relacje z ojcem ale taka strata zawsze bardzo boli...
TŻ na pewno bardzo to przeżywa.
A syn chyba po prostu nie do końca rozumie sytuację, w końcu to tylko dziecko.
.
No dokładnie. Właśnie mam tego przykład w domu.
Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
wyrazy współczucia. to musiało być okropne przeżycie dla tz
No napewno była strasznę. Sama śmierć jest przeżyciem, a jeszcze to że go reanimował...
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46505416]Dwakolory przykro mi z powodu teścia. Pamiętam jak zmarł mój dziadek, z którym nie miałam najlepszych relacji. Najpierw byłam w szoku i w sumie wcale nie zareagowałam na ten fakt, dopiero po kilku godzinach zdałam sobie sprawę z tego, co się stało i płakałam. Byłam wtedy nastolatką, ale pamiętam do dziś całą sytuację. Także tak, jak napisała Jojla - relacje relacjami, ale strata i tak boli...

[/QUOTE]
Oj boli boli..


W imieniu swoim i TŻ wszystkim Wam dziękuję za słowa wsparczia!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 09:04   #4553
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
my to mówiąc dokładnie "pandowaliśmy" z mężem. kupa śmiechu była

hope, rena dziś konkretnie spiep.rzyłam sprawę chyba z 1o bocianów dziś widziałam od jutra konkretne polowanie zaczynam

ale szczerze bociany mają moc... w tamtym roku przed samym odlotem bocianów tż pojechał na ryby. po jakimś czasie dzwoni do mnie i mówi, że ciągle siedzi koło niego bocian i czeka na małe rybki. to powiedziałam, żeby z nim zagadał, żeby na drugi rok nam coś przyniósł. skutki rozmowy się teraz rozpychają w moim brzuchu
a co to znaczy 'pandować'???

ja wierzę mocno w boćki - u moich rodziców ciągle siadał na dachu i zawsze któraś (albo bratowa, siostra albo ja) zachodziłyśmy w ciążę teraz też ciągle latają, ale u nich dużo generalnie jest

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
wszystko ok po wizycie


Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Laseczki powiedzcie cos prosze na temat lekow,do stymulacji. Jakie to sa koszta mniej wiecej? Chcialabym sie przygotowac jako tako
kochana to zależy czym będziesz stymulowana...ja byłam clostybegytem i to jest koszt kilku zł (mam te tabletki w zapasie więc jakby coś to prześlę, bo mnie są niepotrzebne) do tego najczęściej podaje się zastrzyk na pęknięcie pęcherzyków (np. ovitrell) i to jest koszt ok. 80zł, no i do tego koszt monitów - u mnie 50zł. A jeśli chodzi o inny lek np. gonal (ja teraz tym się stymuluję), to koszt zależy od dawki...ja brałam w zeszłym cyklu po 62,5j. przez ok. 10 dni a teraz po 75j. i pewnie gdzieś 10 dni wyjdzie...pen z 450j. to koszt różny - ja jeżdżę prawie 150km (w jedną stronę) żeby kupić za 590zł, bo to super cena (u nas jest po 1200zł). W większych miastach jest taniej, bo więcej klinik i apteki zamawiają więcej po niższej cenie. Pozostała część przy gonalu jest taka sama jak przy clo, czyli ovitrell+monity.


========================= =============
miałam okropną noc mieliśmy burzę, której boi się mój pies i tak od 2:00 waliła w drzwi żeby ją głaskać...po 5 próbach uspokojenia jej, wzięliśmy ją do sypialni i do 4:30 łaziła po pokoju i nas zaczepiała żeby ją głaskać...kiedy wreszcie się położyła, to co chwilę się drapała, jadła, piła wreszcie o 5:20 nie wytrzymałam i wypuściłam ją na podwórko - teraz oczywiście śpi
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają

Edytowane przez rena5
Czas edycji: 2014-05-18 o 09:07
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 09:07   #4554
czajelka
Rozeznanie
 
Avatar czajelka
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 897
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Hej dziewczyny

ale jesteście aktywne kobitki ... nie wchodzilam wczoraj bo troszke pracowałam... z zawodu jestem fryzjerem i stycznia mialam swoją działalność ale sytuacja niepozwolila mi dalej tego prowadzic... ale swoje klientki jak dzwonia to umaiam i tak od czasu do czasu pracuje, i na obecna chwile to jedyna moja rozrywka plus tez bo zaczęłam cwiczyc i zdrowo sie odzywiac....

dwakolory1 składam głębokie wyrazy wspolczucia

w mojej rodzinie tez moj brat nie odzywal sie do rodzicow co ja pisze do nikogo sie nie odzywal bo ma taka zone co nim kieruje a sam nie ma wlasnego zdania ... ale jak moj Kubuś zmarl to wtedy przyjechal i sie pogodzil z nami wszystkimi..... i zobaczcie dziewczyny jakiej potrzeba bylo tragedii zeby nich serce sie skruszylo.....

dzis tez jedziemy na roczek brata synka (oni juz maja 3 dzieci) u mojej siostry tez malutki synek 7 miesięcy... i mial byc nasz Kubus i miala byc take male przedszkole ale jednak niczego nie mozna sobie zaplanowac
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/c55fskjomjqamg44.png
Mój Kubuś

II kreseczki 30.07.2014

Czekamy na nasza Malutką Miłość
czajelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 09:09   #4555
meire
Zakorzenienie
 
Avatar meire
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Ale niedziela. Padam, od 4 na,nogach, bylismy zawiezc mego brata na busa do,niemiec, jedzie chopok na obczyzne na zarobek.
Ale mi sie chce spac.. A niedziela zapowiada soe intendlsywna I dluga. Jak ja jutro wstane


Laseczki powiedzcie cos prosze na temat lekow,do stymulacji. Jakie to sa koszta mniej wiecej? Chcialabym sie przygotowac jako tako

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja za CLO (Clostillbegyt) placilam w tym cyklu ok. 30zl.. I to byl caly koszt mojej stymulacji, bo jajo peklo samo, wiec zastrzyku nie mialam, a monity mialam w szpitalu tez za darmo.. Wiec po taniosci u mnie wyszlo..
A Ty nie bylas nigdy stymulowana??.. To na pewno na poczatek dostaniesz CLO wlasnie..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...





Zuzka - ur. 19.11.2009

Julcia - 08.11.2013

II - 22.05.2014

Natalka - 28.01.2015

16.01.2015


meire jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 09:16   #4556
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Ale niedziela. Padam, od 4 na,nogach, bylismy zawiezc mego brata na busa do,niemiec, jedzie chopok na obczyzne na zarobek.
Ale mi sie chce spac.. A niedziela zapowiada soe intendlsywna I dluga. Jak ja jutro wstane


Laseczki powiedzcie cos prosze na temat lekow,do stymulacji. Jakie to sa koszta mniej wiecej? Chcialabym sie przygotowac jako tako

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Hope jezeli bedziesz potrzebować prześle ci całe nie otwarte opakowanie Clo.Jakbyś chciała odezwij sie na pw.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 09:20   #4557
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez czajelka Pokaż wiadomość
ale jesteście aktywne kobitki ... nie wchodzilam wczoraj bo troszke pracowałam... z zawodu jestem fryzjerem i stycznia mialam swoją działalność ale sytuacja niepozwolila mi dalej tego prowadzic... ale swoje klientki jak dzwonia to umaiam i tak od czasu do czasu pracuje, i na obecna chwile to jedyna moja rozrywka plus tez bo zaczęłam cwiczyc i zdrowo sie odzywiac....
To dobrze że trochę pracujesz i że masz hobby



A mi się śnił mój synek. Leżał koło mnie na szpitalnym łóżku i spal, Miałam wrażenie że nie oddycha, ale w końcu zaczął oddychać (a ja byłam wkurzona że nie wzięłam monitora oddechu ze sobą). Potem chciałam go pocałować ale bałam się że go czymś zaraże.
Był taki śliczny i maleńki a ja strasznie się o niego bałam... Boże, będę matka wariatka.


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-05-18, 09:23   #4558
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Kucyk na pewno nie będziesz wariatką! A przynajmniej nie jedyna

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 09:29   #4559
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Dziekuje dziewczyny :-* juz mam duzo rozjasnione!
Nie bylam stymulowana bo 1 ciaza nie planowana, druga planowana ale pod okiem takiego "miasteczkowego" gina. bez obrazy, ale pewnie to znacie. Sa ok, jak jest ok. Jak nie jest to trzeba jednak wycieczki dalej robic. Teraz ginka dala nam jeszcze 3 cykle luzu, a jak nie zaskoczy to bedziemy sie wspomagac

Widzialam po drodze bocka dzis! Ale nie wiem czy spacerujacy sie liczy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Czajelko skarbie mam to samo hobby nawet wczoraj glowke wyciagnelam
Ale nie spelnione w zawodzie niestety. Takze bede cie moze kiedys o cos pytac :-P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-18, 09:39   #4560
Larrisa_
Raczkowanie
 
Avatar Larrisa_
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 45
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Właśnie wrócił mój mąż. Teść spał i w śnie spadł z łóżka. I [rzestał się ruszać. Mąż reanimował go pół godz do przyjazdu karetki. Nic to nie dało. Zmarł. Pewnie we wtorek będzie pogrzeb. To była taka nagła śmierć, nikt się nie spodziewał, teść na nic nie chorował. Tak jak pisąłm wcześniej nie mieliśmy z nim najlepszego kontaktu. Ale to nie zmienia faktu że mąż bardzo przeżywa, płacze. Jednak ojciec to ojciec. Atmosfera w domu grobowa... Tylko mój Kuba "cieszy się " że do szkoły nie pójdzie. Dzieci to dzieci

nie wyobrażam sobie reanimować własnego ojca to musiało być straszne przeżycie dla Twojego faceta bardzo mi przykro


Widziałam był temat cc kontra sn. przeżyłam oby dwa, ale tak jak któraś powiedziała- nie ważny ból, cewniki, środki przeciwbólowe, nie możność wyprostowania się i siadania- najważniejsze by dzieciątko było zdrowe!!!
Ja przeżyłam koszmarny sn przy synku, wiele godzin bóli przy córce a na końcu CC i nie polecam ani jednego ani drugiego...ale prawda jest taka, że mogłabym przeżyć wszystko od nowa, cierpieć i tydzień, rodzić z bólami partymi, zakończyć to znowu cesarką i znów chodzić zgięta w pół byleby by tylko wróciło to życie mojej córci

Prawda jest taka, że my kobiety przeżyjemy każdy ból...jesteśmy niesamowicie silne mimo, że to niby faceci to ta silniejsza płeć.


U mnie samotna niedziela z synkiem. Dzwoniła koleżanka poprawiając mi tym humor trochę, bo pie.przyła trzy po trzy jak zawsze troszkę się wypłakałam wyżaliłam i mam spokój na parę... godzin

Na facebooku widziałam porodziły kolejne koleżanki i serce się kraja jak widzę ich dzieciątka

Po obiedzie mam planach przejechać się do córci na grób...i tak będzie wyglądać ten dzień.
__________________
Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym glosie,
po marzeniach w pył obróconych, sercu na pół złamanym
i ramionach rozpaczliwie pustych

Nikola
Tak bardzo tęsknię!
Larrisa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-26 22:29:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.