Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[iza243]

Napisane przez h0pe

No niestety laseczki, ten cykl nie zaowocowal. Ale maz kupil mi Mogena , ulubione winko, wiec bede sie relaksowac dzis przed @...
Kurna a mowia ze dziecko latwo zrobic!

Przykro mi
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46498051]
Ja dzisiaj ustaliłam z Laseczkami termin Panieńskiego 13 w piątek chyba powoli zaczynam się stresować czy wszystko będzie tak jak sobie wymarzyłam...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Będzie,będzie

Napisane przez agatkaa1

A ja się witam w 15tc....o zgrozo mam nadzieję że jeszcze max 5 i poczuję tego małego lokatora....

Spokojniejsza?

[agatkaa1]

Napisane przez iza243

Spokojniejsza?

od 2 dni mam jakiś spokój w sobie ale bez szału.... to już nie jest taki zachwyt i szczęście jak za pierwszym razem, teraz jest analizowanie wszystkiego, z Tż praktycznie o ciąży nie rozmawiamy jest to u nas temat tabu....on się boi chyba jeszcze bardziej niż ja chociaż staram się do brzucha gadać....ale jakoś nie umiemy się do końca cieszyć z tej ciąży i czasem jest mi przykro....Tż tylko spogląda na mój brzuch ukradkiem ale nie mówi kompletnie nic....cisza, zero rozmów w temacie....coś tam w necie patrzę sobie później mu pokazuje i tylko przytakuje że ładne no fajne i może być ale nic poza tym....po prostu żyjemy normalnie ....

[meire]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46498699]Meire, w końcu avatarek zobowiązuje
Żartuję, ja też podnosiłam nogi do góry :P[/QUOTE]

Noo.. Wlasnie tak... i tak maz mial ubaw najwiekszy podnoszac mnie do gory.. stwierdzil tylko, ze juz glupieje na starosc.. ale robi dzielnie, co mu kaze..

Napisane przez agatkaa1

od 2 dni mam jakiś spokój w sobie ale bez szału.... to już nie jest taki zachwyt i szczęście jak za pierwszym razem, teraz jest analizowanie wszystkiego, z Tż praktycznie o ciąży nie rozmawiamy jest to u nas temat tabu....on się boi chyba jeszcze bardziej niż ja chociaż staram się do brzucha gadać....ale jakoś nie umiemy się do końca cieszyć z tej ciąży i czasem jest mi przykro....Tż tylko spogląda na mój brzuch ukradkiem ale nie mówi kompletnie nic....cisza, zero rozmów w temacie....coś tam w necie patrzę sobie później mu pokazuje i tylko przytakuje że ładne no fajne i może być ale nic poza tym....po prostu żyjemy normalnie ....

Kochana, ja wierze, ze teraz wszystko bedzie dobrze.. a dzidzia potrzebuje czulosci nawet na tym etapie.. ale rozumiem, ze moze byc ciezko... Pewnie tez bede sie bala przywiazywac do brzucha, jak juz sie uda...



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[moni_ka.g]

Kubek - my tez przeplacilismy za katarek stacjonarnie bo na szybko potrzebowalismy ale u nas 50 zl. Dla mnie frida masakra ale jednak na kazdy wyjazd biore bo skad odkurzacz wezme w razie czego..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jojla]

Napisane przez Luna0

Hej. Bylam wczoraj z kuzynka na usg. 7tc wyszlo ze zarodek na 6tc ale pecherzyk na 7tc. Serduszko jeszcze nie bilo. Beta pieknie przyrasta. Co o tym myslicie? Kuzynka zalamana... ale ja mysle ze wszystko bedzie dobrze...
W czwartek idzie na kolejne usg i boi sie ze to bedzie wyrok.

ja myślę, że jak beta ładnie rośnie to wszystko ok, na tym etapie wszystko może się szybko zmienić i dzidzia nadrobić

Napisane przez Kubek29

T ma pierwszy raz katar, a właściwie katarzysko... Meczy go okrutnie, wścieka sie jak chce mu odciagnac gluta Frida choc wczesniej to lubił.
Jak startuje do noska z kroplami to mnie tłucze i odpycha sie ile sił w nogach i rękach
Walczymy, mam nadzieje ze na katarzevsie skończy
I znow musimy szczepienia przełożyć, mieliśmy isc we wtorek. Jakies fatum nad naszymi szczepieniami wisi.
I musze odwołać ćwiczenia min do środy... Szkoda mi ich troche :/

zdrówka dla Tymka


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46494289]
Jezu Artek robi takie skoki, że musiałabym go całe dnie kręcić, bo on jest dosłownie codziennie INNY!
Ostatnio miał duży skok motoryczny, w sumie od lutego do maja z leżącego dziecka stał się stojąco-chodzącym (podpierając się oczywiście).
Teraz ma też spory skok intelektualny, że tak powiem. Kapuje już tak wiele, że zaczynam bardzo uważać na to, czego słucha i co widzi.
Powtarza po nas, np. moja mama mu zapukała w tackę, on po niej puka, ja sprzątałam i przejechałam ścierką, on na swojej tacce jedzie tą rączką, jakby miał w dłoni ścierkę jak mama i pełno takich rzeczy... Ostatnio rzucaliśmy piłką, TŻ jemu, on mi, a ja TŻowi.
Wniosek: cieszcie się z każdego jednego dnia i umiejętności dziecka, bo za chwilę ono już będzie całkowicie nie do poznania
Ja żałuję, że bardziej tego wszystkiego nie dokumentuję, ale czasu brak [/QUOTE]


pisz o tym wszystkim koniecznie

Napisane przez BERBIE

rozumiem moja przyjaciółka jest po kolejnym transferze in vitro... teraz musi czekać półtora tygodnia na wynik testu

Napisane przez h0pe

No niestety laseczki, ten cykl nie zaowocowal. Ale maz kupil mi Mogena , ulubione winko, wiec bede sie relaksowac dzis przed @...
Kurna a mowia ze dziecko latwo zrobic!

przykro mi za kolejny cykl
takiego dobrego winka to bym się napiła

Napisane przez agatkaa1

A ja się witam w 15tc....o zgrozo mam nadzieję że jeszcze max 5 i poczuję tego małego lokatora....

za 15tc

Napisane przez meire

Noo.. Wlasnie tak... i tak maz mial ubaw najwiekszy podnoszac mnie do gory.. stwierdzil tylko, ze juz glupieje na starosc.. ale robi dzielnie, co mu kaze..

i bardzo dobrze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BERBIE]

Napisane przez h0pe

Mialam w tym cyklu swiece robic, ale mowie, nie bede swirowac przed tz :-P
Przy,nastepnej owu jednak metode wyprobuje hahaha

moje 3 ciąże ze świecy

Napisane przez Kubek29

Jestem ciekWa jak to wyglada, moj to bazgrolnik (w sumie chyba zawodowa przypadłość hue hue) i zeby cos tam znaleść musze sie niezłe skupić

no właśnie, Panika pokaż jak wygląda pamiętniczek

[agatkaa1]

Napisane przez BERBIE

moje 3 ciąże ze świecy

i moje...

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez meire

Kubek, ja uwielbiam prasowac akurat.. wiec mozesz mi podrzucic cos.. Dzis i tak bede uskuteczniac prasowanko wieczorem..
.

To zaraz wysyłam kuriera z kartonem prasowania

Napisane przez h0pe

No niestety laseczki, ten cykl nie zaowocowal. Ale maz kupil mi Mogena , ulubione winko, wiec bede sie relaksowac dzis przed @...
Kurna a mowia ze dziecko latwo zrobic!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Mialam w tym cyklu swiece robic, ale mowie, nie bede swirowac przed tz :-P
Przy,nastepnej owu jednak metode wyprobuje hahaha

Ja potrafiłam całą noc armii nie wypuszczać..
Ale przy udanych cyklach tylko 10-15 minut świecy.

Szkoda że się nie udało.... Winko dobrze Ci zrobi.
Ja zawsze po negatywnej becie sobie drinka fundowałam.

Napisane przez meire

Ojj.. Szkoda.. ale napij sie dzis, to pomaga..

Ja w tym cyklu to w ogole swirowalam.. Maz mi w gore nogi podnosil i tak trzymal chwile... ile smiechu przy tym mielismy to nasze.. poswiecowalam sobie, ale pewnie i tak nic z tego nie wyjdzie..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymam kciuki

Napisane przez agatkaa1

Kucyk pakuj się pakuj Kochana! Matko teraz TY a później?? która następna w kolejce??

A ja się witam w 15tc....o zgrozo mam nadzieję że jeszcze max 5 i poczuję tego małego lokatora....

No następna Berbie W sumie idziemy łeb w łeb więc nie wiadomo która pierwsza

Ja poczułam kopniaki w 16/17 tygodniu

Napisane przez agatkaa1

od 2 dni mam jakiś spokój w sobie ale bez szału.... to już nie jest taki zachwyt i szczęście jak za pierwszym razem, teraz jest analizowanie wszystkiego, z Tż praktycznie o ciąży nie rozmawiamy jest to u nas temat tabu....on się boi chyba jeszcze bardziej niż ja chociaż staram się do brzucha gadać....ale jakoś nie umiemy się do końca cieszyć z tej ciąży i czasem jest mi przykro....Tż tylko spogląda na mój brzuch ukradkiem ale nie mówi kompletnie nic....cisza, zero rozmów w temacie....coś tam w necie patrzę sobie później mu pokazuje i tylko przytakuje że ładne no fajne i może być ale nic poza tym....po prostu żyjemy normalnie ....

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[h0pe]

agatka, dopiero był 13... dlaczego oszukujesz o tydzien


agatka, berbie, robię świecę, nie ma bata! już staremu zapowiedziałam

[pani22ka]

Meire, mój też świeco-dzieć

Napisane przez Kubek29

A kalendarz Pani to musi byc "woooow". Ona chyba wszystko tam na
Jestem ciekWa jak to wyglada, moj to bazgrolnik (w sumie chyba zawodowa przypadłość hue hue) i zeby cos tam znaleść musze sie niezłe skupić

ale mnie rozśmieszyłyście dobrze, że chłopcy na spacerze, bo konkubent na bank by się w głowę pukał
- styczeń (bo tu czytelnie bo przepisywany Mikołaj mi kupił kalenarz biznesowy i miałam za mało miejsca w weekendy )
- dziś (widać jak w nocy piszę )

Wiesz Kubek... Ciebie nikt nie traktuje protekcjonalnie. a mnie kalendarz tyłek u lekarzy ratował fakt że patrzyli jak na perdzielniętą matkę-wariatkę-starą-pierworódkę, ale w nosie to mam

Napisane przez Kubek29

Tylko cena w aptecezbojecka, zapłaciłam 70 zł, w gemini jest po 35

nooooooo.... fest. ale ja też przepłaciłam. choć nie tyle. 50 zł jak Monika. ale żadnej złotówki nie żałuję

Napisane przez agatkaa1

potwierdzam jest rewelacyjny! Nie śmierdzi czyści !!

nie było w Biedzie, w której byłam

Gratuluję 15tc!!
(a ruchy poczułam w 23 tc )

Napisane przez fiolusiek

Dziewczyny jak myślicie poduszka fasolka z Motherhood nadaje się do spania z nią? Potrzebuję coś co mogłabym dać między nogi, żeby odciążyć kręgosłup i biodra. A potem tej poduszki używać do karmienia

hm. ale taką małą wykopiesz przez sen... chyba że masz dużą samodyscyplinę nocną

Kupiłaś torebkę?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46495573]
Co do A., to już naprawdę da się odczuć, że robi się z niego dziecko, że wychodzi z niemowlęctwa. [/QUOTE]

Napisane przez kunegunda.bis

chyba niedlugo bedzie ok ryzy ;-)

wysłać Ci kalendarz? wygodniejszy

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46496918]Kiedy Wy macie na to czas?
[/QUOTE]mam kalendarz przy poduszce na której go karmię. to nie wymaga czasu. to nawyk.


Kubek, ten preparat do włosów kupujesz na stronie, kt. podałaś? bo ten sklep mam blisko w sumie... a byłam w galerii i nigdzie nie było (doraźnie kupiłam jakieś serum J. Frieda).
Krem do rąk super. od razu gładź (mam nanobase, ale ona nie jest praktyczna w dzień)
dziękuję raz jeszcze!

aa! hehe piszecie, że mam wszystko w kalendarzu. Jasne, że mam bać się np. mam ile macie wzrostu i ile ważyłyście w 2012 r
(np. Agatka - 160 cm, Inutil 160 cm, Berbie 156 cm, Eska 169 cm, Perse 164 cm, Zebra 167 cm, Kundzia 177 cm ) Zapisywałam sobie jak była gadka i narzekanie na wagę żeby wiedzieć kto jest towarzyszem niedoli wagowej a kto ściemniaczem

Jak już podłączyłam kabel do aparatu to wrzucam mojego łobuza. T. mówi mini-tyci, ale komunikację nie werbalną ma na poziomie mega wysokim. Tu pokazuje, że nie ma książeczki o krokodylu Kłapie

[pani22ka]

Hope, przytulam...

[agatkaa1]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

No następna Berbie W sumie idziemy łeb w łeb więc nie wiadomo która pierwsza

Ja poczułam kopniaki w 16/17 tygodniu

a po Berbie kto? Zebra, fiol??

ja w sumie wczoraj tak jakby jakieś muśnięcia poczułam i dziś jak leżałam na plecach ale nie wiem czy to nie za wcześnie to raz albo to siła autosugestii

Napisane przez h0pe

agatka, dopiero był 13... dlaczego oszukujesz o tydzien


agatka, berbie, robię świecę, nie ma bata! już staremu zapowiedziałam

to TY jakoś żyłaś w zawieszeniu

No i co Twój D na to??

Napisane przez pani22ka

nie było w Biedzie, w której byłam

Gratuluję 15tc!!
(a ruchy poczułam w 23 tc )

szkoda ale generalnie polecam jak RENA...warto spróbować!

Wiem Kochana tylko Ty miałas przodujące chyba to łożysko u mnie podobno układa się na tylnej ścianie...więc mam nadzieję że to co wczoraj i dziś poczułam to miła zapowiedź byłabym spokojniejsza jakbym od czasu do czasu poczuła...

Jezuuu Pani proszę Cię!! to wagę moją tez masz wpisaną? to ile ważyłam w 2012?
Ale Twój T już dużyyyy!! I jaki On jest słodki a ile ma już zabawek i książek chyba powoli zaraz będzie się robiła graciarnia co??

[Kucyk_Truskawkowy]

A wiecie że od trzech dni kilka razy dziennie słyszę moje dziecko?
Jak się mocno rusza to mi coś trzaska w brzuchu
Przeszukałam internet i niektóre babki też to miały, ale co to tak strzyka nie wiadomo....


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[h0pe]

Napisane przez pani22ka

Hope, przytulam...

Agatko mój tż nic na to nie powiedział, ale coś czuje że będzie za

[rena5]

Napisane przez h0pe

agatka, berbie, robię świecę, nie ma bata! już staremu zapowiedziałam

ja świecę czasem też robię, a nawet jeśli nie, to poduchę pod tyłek zawsze wkładam no i nie wypuszczam armii przez całą noc (jeśli sex wieczorno-nocny rzecz jasna) jak KUCYK zresztą tż nie pozwala mi wstawać i każe leżeć 'po'

Napisane przez pani22ka

aa! hehe piszecie, że mam wszystko w kalendarzu. Jasne, że mam bać się np. mam ile macie wzrostu i ile ważyłyście w 2012 r
(np. Agatka - 160 cm, Inutil 160 cm, Berbie 156 cm, Eska 169 cm, Perse 164 cm, Zebra 167 cm, Kundzia 177 cm ) Zapisywałam sobie jak była gadka i narzekanie na wagę żeby wiedzieć kto jest towarzyszem niedoli wagowej a kto ściemniaczem

Jak już podłączyłam kabel do aparatu to wrzucam mojego łobuza. T. mówi mini-tyci, ale komunikację nie werbalną ma na poziomie mega wysokim. Tu pokazuje, że nie ma książeczki o krokodylu Kłapie

Piękny i duży łobuz

oooo to Kundzia jest praktycznie mojego wzrostu no jakie rzeczy można się dowiedzieć dobrze, że mojej wagi z 2012 nie masz

[pani22ka]

Napisane przez agatkaa1

Wiem Kochana tylko Ty miałas przodujące chyba to łożysko u mnie podobno układa się na tylnej ścianie...

nie wiem jakie miałam to łozysko. straszne, bo długo mi krwią pluło
Życzę jak najszybszych ruchów!!! wiem jak to kojąco działa... choć też stresuje czasem

Napisane przez agatkaa1

to ile ważyłam w 2012?

59

Napisane przez agatkaa1

a ile ma już zabawek i książek chyba powoli zaraz będzie się robiła graciarnia co??

buhhahahaha. tu nie widać książeczek. ale ma faktycznie baaaaardzo dużo. a zabawek tylko tyle ile widać. to nie jest dużo i to jest po wieeeellkkkiiej redukcji. nie będzie więcej (nowe będą zastępować te- nie da się inaczej na 50 m2)
u jednej babci jest koń na biegunach, u drugiej renifer na biegunach tak graciarnię rozwiążę


Hope, Berbie napisała mi 20 III 2012 r. (), że rezerwuje dla mnie drugiego bociana jakiego zobaczy. Napisałam jej, że to kiepski pomysł po mnie bociany nie lubią (to był 10 cs?! jakoś tak). No i ciocia Berbie wywróżyła, że bocian ma ciężkie zadanie, bo to klusek będzie i jeszcze: "oszczędzaj na jedzonko dla przyszłego potomka; ciężej będzie wykarmić niż ubrać". Zgadza się co do słowa
Zamawiaj bociana!!!!

[agatkaa1]

Napisane przez pani22ka

nie wiem jakie miałam to łozysko. straszne, bo długo mi krwią pluło
Życzę jak najszybszych ruchów!!! wiem jak to kojąco działa... choć też stresuje czasem

59

Hope, Berbie napisała mi 20 III 2012 r. (), że rezerwuje dla mnie drugiego bociana jakiego zobaczy. Napisałam jej, że to kiepski pomysł po mnie bociany nie lubią (to był 10 cs?! jakoś tak). No i ciocia Berbie wywróżyła, że bocian ma ciężkie zadanie, bo to klusek będzie i jeszcze: "oszczędzaj na jedzonko dla przyszłego potomka; ciężej będzie wykarmić niż ubrać". Zgadza się co do słowa
Zamawiaj bociana!!!!

wiem wiem Kochana
wiem że mnie to i uspokoi i będzie też czas na panikowanie....

eee to luz czyli ma 4kg więcej w 2 lata nie jest źle i waga mi stoi tzn między przedostatnią i ostatnią wizytą stała a teraz to nie wiem ale przypuszczam że chyba też


Taaaaa a ja jechałam w tedy w str Krakowa i bocian Nam nad autem leciał w Twoją stronę i to był TEN cykl u Ciebie!!

[meire]

Napisane przez agatkaa1

wiem wiem Kochana
wiem że mnie to i uspokoi i będzie też czas na panikowanie....

eee to luz czyli ma 4kg więcej w 2 lata nie jest źle i waga mi stoi tzn między przedostatnią i ostatnią wizytą stała a teraz to nie wiem ale przypuszczam że chyba też


Taaaaa a ja jechałam w tedy w str Krakowa i bocian Nam nad autem leciał w Twoją stronę i to był TEN cykl u Ciebie!!

Aaaaaa... My jechalismy w czwartek do Gdanska i tez nam nad autem bociek przelecial.. Tz sie smial, ze moglby usiasc na dachu i pojechac z nami.. albo nam zostawic paczuszke..

To dziewczyny, nie wiecie co z tymi tabletkami z jodem?.. Bo gin kazal brac mi Femibion, a tam jest jod... A kiedys mialam nadczynnosc.. Teraz jest z hormonami OK od kilku miesiecy.. Wiec nie wiem, co robic.. A zapomnialam zapytac ostatnio gina o to... pomoze ktoras?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agatkaa1]

Napisane przez meire

Aaaaaa... My jechalismy w czwartek do Gdanska i tez nam nad autem bociek przelecial.. Tz sie smial, ze moglby usiasc na dachu i pojechac z nami.. albo nam zostawic paczuszke..

To dziewczyny, nie wiecie co z tymi tabletkami z jodem?.. Bo gin kazal brac mi Femibion, a tam jest jod... A kiedys mialam nadczynnosc.. Teraz jest z hormonami OK od kilku miesiecy.. Wiec nie wiem, co robic.. A zapomnialam zapytac ostatnio gina o to... pomoze ktoras?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to niech niebawem ląduje...

pisałam wcześniej ze jod jest wskazany przy staraniach więc spokojnie możesz brac!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Pani jesteś niesamowita, ze wszystkim
Z kalendarzem, ze wzrostem, ze wszystkim
A Torress jaki King


Hope przytulam... Trzymam kciuki za kolejny cs!

Agata mój TŻ nie był obojętny.. On się wkurzał, jak gadałam cokolwiek o dziecku i dzieciowych sprawach, ubranek w ogóle nie oglądał, nic nie kupił, wszystko sama robiłam.

[agatkaa1]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46500679]

Agata mój TŻ nie był obojętny.. On się wkurzał, jak gadałam cokolwiek o dziecku i dzieciowych sprawach, ubranek w ogóle nie oglądał, nic nie kupił, wszystko sama robiłam.[/QUOTE]

ja gadam do brzucha np a on na mnie dziwnie patrzy... przytulił sie może raz ... widzę że jest ostrożny chyba po tej wizycie w szpitalu... a przy każdej wizcie jak ytam Go czy się boi to mówi że NIE przed gabinetel a jak wchodzimy i ginka już robi USG i go woła to spuszcza powietrze jak widzi CZŁOWIEKA ruszającego się i mówi do ginki że normalnie ma takiego stresa że aż nogi ma jak z waty

[meire]

Napisane przez agatkaa1

ja gadam do brzucha np a on na mnie dziwnie patrzy... przytulił sie może raz ... widzę że jest ostrożny chyba po tej wizycie w szpitalu... a przy każdej wizcie jak ytam Go czy się boi to mówi że NIE przed gabinetel a jak wchodzimy i ginka już robi USG i go woła to spuszcza powietrze jak widzi CZŁOWIEKA ruszającego się i mówi do ginki że normalnie ma takiego stresa że aż nogi ma jak z waty

Dziekuje.. no, biore te witaminy.. Po tescie zrobie zobie tez kontrolne badania tarczycy..

Wiesz.. Twoj Tz na pewno sie boi przywiazac do dzidzi.. Pewnie sie martwi, ze cos sie moze stac.. A faceci to inaczej przwchodza wszystko, chca byc twardzi, wiec wola sie izolowac.. Moj tez stara sie na chlodno do tego podchodzic, ale o wszystko pyta jednak.. I codziennie pyta, czy cos czuje.. a tu ciagle nic...
A juz bym mu tak chciala powiedziec, ze sie udalo... nawet glupia taka czapeczke dla noworodka kupilam z napisem "i love daddy".. porazka z ta moja niecierpliwoscia.. ale 1 czerwca juz lada moment.. Chcialabym miec juz w sobie nowe zycie w tym czasie.. Moze byloby mi latwiej...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agatkaa1]

Meire ale mój Tż jak byliśmy na etapie starań to też co chwila pytał...jak się czujesz ? a czujesz że coś rośnie? w sensie jajeczko a pękło a czujesz? itd a później jak już miałam nie brać dupka i z głupka zrobiłam test ale wcale na te II kreski nie liczyłam a tu wyszła kreska ledwo co i zaraz za telefon do Tż gdzie jest bo muszę na badania jechać a on do mnie a coś TY znów wymyśliła jakie znów badania? powiedziałam że muszę zrobić betę bo na teście coś wyszło...no i biegiem się ubrałam ... pojechaliśmy a tam beta 50 a kreska była dośc wyraźna!! I strach ogromny i radość....ale o ciązy praktycznie nikt nie wiedział tylko moja mama która póxniej wygadała teściowej...no i tak sporadycznie co kilkanaście dni ktoś się dowiadywał...

[Kubek29]

Napisane przez moni_ka.g

Kubek - my tez przeplacilismy za katarek stacjonarnie bo na szybko potrzebowalismy ale u nas 50 zl. Dla mnie frida masakra ale jednak na kazdy wyjazd biore bo skad odkurzacz wezme w razie czego..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dla mnie Frida jest ok, ale na małe glutki, w codziennej toalecie noska.
Do kataru jest faktycznie tylko katarek

Napisane przez pani22ka

na perdzielniętą matkę-wariatkę-starą-pierworódkę

Piękne

Napisane przez pani22ka

Kubek, ten preparat do włosów kupujesz na stronie, kt. podałaś? bo ten sklep mam blisko w sumie... a byłam w galerii i nigdzie nie było (doraźnie kupiłam jakieś serum J. Frieda).

Pierwsze opakowanie u fryzjera a pozniej w roznych miejscach. Możliwe ze na iperfumy tez, bo w tym sklepie robie czasem "zakupy".

Napisane przez pani22ka

Krem do rąk super. od razu gładź (mam nanobase, ale ona nie jest praktyczna w dzień)
dziękuję raz jeszcze!
)

Mam nadzieje ze oprócz gładzi bezpośrednio po uzyciu da tez bardziej długotrwały efekt. U mnie naprawdę sobie z przesuszona, zaczerwieniona skora rak poradził.


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46500679]Pani jesteś niesamowita, ze wszystkim
Z kalendarzem, ze wzrostem, ze wszystkim
A Torress jaki King
.[/QUOTE]



Toress świetny, jak zawsze!
I jaka dreso piżamka (?) fajna.

[Kucyk_Truskawkowy]

Biedne te nasze chłopy


Mój wyciągnął torby i pomógł się spakować. Brakuje mi jeszcze kilku rzeczy...
To znaczy te torby do szpitala nie że mnie z domu wyrzuca


Czy brać ze sobą wszystkie badania zrobione w trakcie ciąży...?
Chyba bez przesady co? Wezmę to co najważniejsze (hiv, wr, grupę krwi, żóltaczki, usg x3, usg serca, gbsa, morfologie, mocz). Reszta jest i tak w karcie? No nie wiem...

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez agatkaa1

a po Berbie kto? Zebra, fiol??

ja w sumie wczoraj tak jakby jakieś muśnięcia poczułam i dziś jak leżałam na plecach ale nie wiem czy to nie za wcześnie to raz albo to siła autosugestii
::

Ja czułam gilgotanie 01.01.14 i to był 15(?)tydzień. A kopa od 17

A potem to właśnie nie wiem bo nie widzę suwaczków.

może Edyta?



Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[pani22ka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46500679]Pani jesteś niesamowita[/QUOTE]taki eufemizm "szurniętej"? dziękuję, też tak myślę

Napisane przez agatkaa1

i mówi do ginki że normalnie ma takiego stresa że aż nogi ma jak z waty

radzi sobie chłop jak może... trzeba zrozumieć...
wkrótce się przełamie. oby!

Napisane przez Kubek29

Pierwsze opakowanie u fryzjera a pozniej w roznych miejscach.

a to już wiem gdzie znajdę dziękuję

Napisane przez Kubek29

I jaka dreso piżamka (?) fajna.

piżamka. w zasadzie pajac bez stóp (to zdjęcie z rańca... chłodniej ostatnio to mu piżamo-polara na noc zakładam - on wiecznie odkryty )

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

To znaczy te torby do szpitala

ile ich masz? po jednej zabierzesz?

[dwakolory1]

Napisane przez czajelka

Oj dziewczyny naglosnic .... ile o takcih tragediach sie slyszy w mediach gazetach .... kilka dni jest głośno ... wydaja rozkazy ze oddzialy gin maja byc kontrolowane a potem co do czego sprawa ucisza sie i znwo robia swoje .....
Rozmawiam z mężem nie dawno o tym i on jest na nie .... ze to nam Kubusia nie wroci a tylko znow zacznie sie rozgrzebywanie ran ....ale dziekuje Wam . Napewno jak cos ruszy z ta sprawa będę pisac

To musi być wasza decyzja. Wiadomo że może media coś by pomogły, ale ja was rozumiem- to byłby powrot do tragedii. A dziecka wam nie zwrócą

Napisane przez h0pe

Mam tez ambitny plan pofarbowania wlosow na jasniejszy ale jeszcze sie nie zebralam, a i rudy mi,chodzi po glowie, choc obawiam sie drastycznej zmiany ale chetnie wyprobowalabym cos ze tak powiem konkrentego z kolorow.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Farbuj przed ciążą, bo potem drastyczna zmiana wiąże się z silną farbą to lepiej nie....
Masz jakieś 2 tygodnie na zastanowienie.

Napisane przez measia

mam bol glowy nie do wytrzymania

Mam dzisiaj to samo!!!

Napisane przez h0pe

No niestety laseczki, ten cykl nie zaowocowal. Ale maz kupil mi Mogena , ulubione winko, wiec bede sie relaksowac dzis przed @...
Kurna a mowia ze dziecko latwo zrobic!

Mialam w tym cyklu swiece robic, ale mowie, nie bede swirowac przed tz :-P
Przy,nastepnej owu jednak metode wyprobuje hahaha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymam kciuki za następny cykl!
Ja świecę robiłam!

Napisane przez rena5

ja świecę czasem też robię, a nawet jeśli nie, to poduchę pod tyłek zawsze wkładam no i nie wypuszczam armii przez całą noc (jeśli sex wieczorno-nocny rzecz jasna) jak KUCYK zresztą tż nie pozwala mi wstawać i każe leżeć 'po'

Ja też nie wypuszczałam i też poduszkę pod tyłek ewentualnie. I jeszcze pozycja- na "pieska"- najgłębiej niby plemniki się dostaja.


Zmarł mój teść. Jaką godzinę temu. Nagle. Spał, spadł z łóżka i zmarł. Prawdopodobnie jakiegoś tętniaka miał i pękł przy upadku. I pewnie był "nie dokońca trzeźwy". O zmarłych źle się nie mówi, ale to nie był dobry człowiek- katował swoje dzieci. Ale cóż zmarł, mój mąż mimo że z nim nie rozmawiał latami płacze. Pewnie we wtorek pogrzeb będzie. Synka mojego wezmę na pogrzeb. To będzie jego pierwszy pogrzeb- mimo że ma już 11 lat.

[meire]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Biedne te nasze chłopy


Mój wyciągnął torby i pomógł się spakować. Brakuje mi jeszcze kilku rzeczy...
To znaczy te torby do szpitala nie że mnie z domu wyrzuca


Czy brać ze sobą wszystkie badania zrobione w trakcie ciąży...?
Chyba bez przesady co? Wezmę to co najważniejsze (hiv, wr, grupę krwi, żóltaczki, usg x3, usg serca, gbsa, morfologie, mocz). Reszta jest i tak w karcie? No nie wiem...

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

Ja pamietam, ze przy sobie mialam wszystko w szpitalu... Ale co bylo potrzebne, to nie pamietam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[h0pe]

Napisane przez rena5

ja świecę czasem też robię, a nawet jeśli nie, to poduchę pod tyłek zawsze wkładam no i nie wypuszczam armii przez całą noc (jeśli sex wieczorno-nocny rzecz jasna) jak KUCYK zresztą tż nie pozwala mi wstawać i każe leżeć 'po'

no a ja zawsze wypuszczam :/ to był ten błąd teraz już ugoszczę wszystkich pokornie

Napisane przez pani22ka

Hope, Berbie napisała mi 20 III 2012 r. (), że rezerwuje dla mnie drugiego bociana jakiego zobaczy. Napisałam jej, że to kiepski pomysł po mnie bociany nie lubią (to był 10 cs?! jakoś tak). No i ciocia Berbie wywróżyła, że bocian ma ciężkie zadanie, bo to klusek będzie i jeszcze: "oszczędzaj na jedzonko dla przyszłego potomka; ciężej będzie wykarmić niż ubrać". Zgadza się co do słowa
Zamawiaj bociana!!!!

o raju, no to BERBIE, Berbie Berbie!!! rezerwuję pierwszego bociana jakiego zobaczysz!!!!

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez pani22ka

ile ich masz? po jednej zabierzesz?

Hihihi.
Biorę dwie (walizkę i podręczną torbę).


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka