Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październikowe cz.

[ever_92]

Napisane przez nowa8686

Mysle, ze wiekszosc. No chyba ze bede rodzic w wodzie

Ja bede rodzic w wannie na porodowce, o ile nie bedzie przeciwwskazan

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez slomka

daj spokój, tak walnęłam bo jestem ciekawska witaj więc i witaj kolejna Aliicjo na wątku

co do znieczulenia do jak zdążę to wezmę zzo

Ja pewnie wezme co mi dadza, a moze tylko akupunkture albo ten gaz, jak beda.oferowac wiecej to wezme pewnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dariuska89]

Napisane przez ever_92

Ja pewnie wezme co mi dadza, a moze tylko akupunkture albo ten gaz, jak beda.oferowac wiecej to wezme pewnie.

A u mnie nie ma nic! Bo tylko jeden anestezjolog jest na cały szpital i nie ma żadnych znieczuleń, a już wiem co mnie czeka więc z chęcią bym skorzystała z jakiejś formy pomocniczej A i oczywiście mam tylko jeden szpital

[magsik]

U nas też nie ma wyboru bo jest gaz lub doloargan to jest jakiś narkotyk przy porodzie fizjologicznym, a jak masz CC to albo znieczulenie miejscowe albo lędźwiowe. Ten gaz to mój lekarz mówił, że nie działa, a ten dolargan mnie przeraża.

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

słomka a jak udały się zakupy w lumpkach, znalazłyście coś ciekawego? Nie wiem czy pisałaś, a mi umknęło.
dariuska89 no to chyba dziś miał czkawkę. Co do imion mój syn jest jak narazie bezimienny bo nie możemy się z mężem dogadać.

[ever_92]

A u nas chyba z przymruzeniem oka patrza na sn, bo jak to mi na sr polozna tlumaczyla, ten lekarz co daje znieczulenia moze byc zbyt zajety cc albo wypadkami wiec...
A taka akupunktura to pic na wode.
Albo tez mowili, ze jak rodzaca chce, to moze byc za pozno.

A ja tez nie umiem wyczuc czkawki u mojej.

Dobranoc

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Jeszcze podczytuje sierpniowki i tam codziennie dzieci sie rodza i to kilka w 1

[magsik]

Dobrej nocki dziewczynki

[tynka88]

witam sie wieczornie

Gosia pysznie wyglada ten Twój torcik

Co do Farminki to ja nie mam do niej zadnego kontaktu, a moze sa tu dziewczyny , ktore nie obawialyby sie podac namiaru do siebie, telefonu, zeby w razie czego moc napisac rodze , czy jestem w szpitalu, cokolwiek, zeby bylo wiadomo co sie z ktora z nas dzieje, ja moge podac w klubie i mozecie do mnie pisac jak cos, tylko ja tez nie wiem ile jeszcze poczlape

mam straszne zgage i lece cos zjesc , moze przejdzie, mój żołądek troche sie uspokoil, choc jeszcze chwilami mnie pobolewa, ale jest lepiej.

dobranoc

[edytte]

Witam się z rana

Napisane przez abrakatabra

Mnie bardziej zastanawiała kwestia porodu nie poronień. W kółko trąbi się o "rodzeniu po ludzku" a w szpitalach podejście nie zmienia się lub bardzo powoli.

Przepraszam bardzo ja starałam się nie poruszać tego tematu, ale teraz wspomniałam odnośnie zabiegu żeby uspokoić po CC też jest łyżeczkowanie.
Co do "rodzenia po ludzku" i nagłaśniania sprawy uważam, że jest coraz lepiej. Ja mieszkam w zapyziałej dziurze i nie mam co narzekać.
Nie wiem, czy wiecie, ale jest też akcja " ronić po ludzki". Ja po sobie mogę powiedzieć, że mam traumę do tej pory ten sam szpital. Nie chcę opisywać szczegółów,ale byłam potraktowana bardzo przedmiotowo jak jakaś histeryczka.
Żadna, która tego nie przeszła nie zrozumie co czuje tego co czuje taka kobieta. Najgorsze jest w tym wszystkim wszechogarniające tabu ludzie zwyczajnie nie wiedzą jak mają się zachować.
Przeprasza bardzo za wywód nie na miejscu w nie odpowiednim wątku, ale w tych temacie jestem bardzo drażliwa.

Napisane przez nowa8686

Przykro sie robi jak sie/czyta o Waszych poronieniach :-[

Moje dziecko ma wlasnie czkawke. Ide smazyc karpia

Przykro. Najlepszym podsumowaniem jak dla mnie dającym nadzieje jest dla mnie gdzieś zasłyszany cytat: " że dzieci nie narodzone nie umierają tylko zmieniają datę urodzin"

Napisane przez dariuska89

slomka właśnie z tą Alicją to jak się okazuje nic pewnego, zaistniała nie fajna sytuacja i myślę nad zmianą... zastanawia mnie jeszcze Eliza ale boję sie że dzieci będą się nabijać...
Czytałam jakiś czas temu ze pisałyście coś na temat wzruszania się i czerwienienia... ogólnie dla mnie wstyd płakać czy coś w tym stylu ale w tej ciąży ryczę nawet oglądając z Sebastianem bajkę "Auta" Jeszcze trochę i będę wyła na reklamach z Biedronki- strasznie to dla mnie krępujące...

Ja też ryczę z byle powodu to chyba normalne.

[kasiakg]

Witam się z rana!
Śniadanko już zjedzone, teraz czas wziąć się do jakiejś roboty. Prać ubranek dzisiaj nie będę bo pochmurno dzisiaj i pada co chwilę, ale przynajmniej jest chłodno, więc mi to pasi

Gosia, jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego tortu! Ja nigdy w życiu czegoś takiego bym nie zrobiła

[dariuska89]

Dzień dobry

edytte przykro mi z powodu traumy szpitalnej, którą musiałaś znieść... mnie na szczęście ominął szpital.

kasiakg ja wieszałam pranie ostatnio między ulewami już poprane w misce było jak lunęło i jeszcze jedno się prało, ale później udało się wysuszyć na szczęście. Prasować będę dopiero za kilka tygodni. Jeszcze mam mnóstwo czasu.
Ciągle ktoś nowe ciuszki przynosi, już nie mam gdzie tego upychać, ona połowy tego nigdy nie założy bo wyrośnie, już mają zakaz na najmniejsze rozmiary

[slomka]

Napisane przez magsik

słomka a jak udały się zakupy w lumpkach, znalazłyście coś ciekawego? Nie wiem czy pisałaś, a mi umknęło.

Nie byłam niestety w żadnym lupmku Czasu zabrakło totalnie, moja wizyta była bardzo krótka

[nocnyskowronek]

Witam nową Brzuchatkę

Ja wczoraj zaszalałam na Allegro z dalszą częścią wyprawki Czekam teraz na trzy paczki
Tym samym zostaje mi już tylko kilka pozycji z mojej listy, ale za to tych największych (głównie objętościowo choć często też cenowo ) jak wózek, fotelik, łóżeczko z dodatkami, wanienka. Z tym poczekam aż się ogarnę z rozgracaniem garderoby - od kilku dni mam lenia
No i staniki do karmienia, które chcę kupić bliżej porodu A i chusta do noszenia, ale ją równie dobrze mogę zamówić po porodzie

[PurBlanka]

Dzień dobry !

Witam nową Brzuchatkę Mamy przybliżony termin porodu widzę

Ja też już po śniadanku, rozmowie z TŻtem, szykuję się do miasta, dostałam zaproszenie na 9 urodziny do chłopca którym się zajmowałam jak miał 9 miesięcy Próbowałam go wczoraj podpytać, co by chciał w prezencie, jak zaczął mi wymieniać nazwy to się za głowę złapałam, za moich czasów nie było takich dziwnych zabawek
Także dzień spędzony wśród tłumu gości Nie do końca mi się to widzi, bo lubię sobie pospać w ciągu dnia, no ale pojadę na trochę

Jeśli chodzi o znieczulenie, to nie chciałabym tego do kręgosłupa Liczę na to, że pomoże mi gaz i tylko gaz.

Uświadomiłam sobie jak ten czas szybko leci, dopiero co dowiedziałam się, że jestem w ciąży- w 5 tyg, a już jestem w 30 Zleciała mi ta ciąża straaasznie szybko.

Miłego dnia Wszystkim

[daszna]

witam.
ja wczoraj wyciagnelam TZeta na festyn wieczorem, a raczej w nocy, bo o 12 byl pokaz sztucznych ogni. potem mialam za swoje, mala fikala, mnie bolal zoladek od waty cukrowej i noga (a raczej biodro) od chodzenia. :/ czy to moze byc poczatek rwy kulszowej?

co do znieczulenia, to ja mysle o zzo, ale spytam dokladnie poloznej, kiedy trzeba powiedziec, ze sie chce, zeby nie bylo za pozno/za wczesnie. plus gaz i wanna. praktycznie wszystkie metody znieczulenia sa dostepne bezplatnie, wiec tego sie nie boje.
popralam juz ciuszki malej i teraz czekam na wenne, az mi sie zacznie chciec prasowac.

[dariuska89]

Napisane przez PurBlanka

Dzień dobry !

Witam nową Brzuchatkę Mamy przybliżony termin porodu widzę

A na kiedy masz termin? Ja błagam Boga o to, żeby udało mi się urodzić do 22. 10 bo z małą skorpionką będzie ciężko

Dziękuję dziewczyny za przyjęcie choć już i tak pewnie znacie się jak łyse konie a ja się pod koniec napatoczyłam
daszna mnie często w biodrze tak kuję mam wrażenie jak by mi nogi "zabrakło" na wysokości pośladka, aż czasami muszę się podeprzeć. A ja się próbuję podnieść to jest jeszcze gorzej jeśli za długo leżę


PurBlanka a mi się ciągnie ta ciąża niemiłosiernie... w pierwszej jakoś tak każdy dzień był super, każdy rozstęp super i w ogóle a teraz jest mi tak jakoś ciężko i mała strasznie mocno się rozpycha, sebuś był spokojniejszy.


nocnyskowronek ja też czekam na paczkę... siostrzenica znów ciuszki zamówiła... ja nie wiem gdzie to wcisnę

[nocnyskowronek]

A tak a propo zaginionych... OkoPani miała jakieś plany wyjazdowe czy gdzie przepadła? Też coś już długo się nie odzywa a bywała regularnie

[magsik]

Dzieńdoberek
Pojechałam z mężem po małe zakupy, u nas jutro odpust i w mieście jest tragedia, nie ma gdzie stanąć, sklepy zaludnione. W tesco jest promocja na pampersy 148 szt. za 70 zł to chyba się opłaca. Chciałam nawet wziąć ale mój jak zwykle mówił, że promocje jeszcze będą i kupi się później, ale chyba później podjadę i tak kupię. W ogóle to się wkurzyłam bo sam kupił farbę do pokoju dla dziecka i z tekstem mi wyskoczył, że na pewno jest taka jakbym chciała- już mnie kiedyś tak załatwił z farbą do innego pokoju. No to się wyżaliłam.
Ja mam tą rwę kulszową i ten ból wcale nie mija, z biodra promieniuje do nogi, jak leżę to nie muszę się nagimnastykować żeby zmienić bok, lekarz kazał dużo chodzić na basen.

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

A zapomniałam dodać, wczoraj napisałam do babki z allegro u której kupowałam rożek, że chcę go zwrócić bo nie ma rzepa do zapięcia, a w aukcji było dokładnie napisane, że jest, jak narazie nie odpisała

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

http://allegro.pl/tkanina-na-zaslony...435215112.html
myślicie, że taki materiał na zasłony to będzie dobry, nie będzie sztywny? bo ja sie nie znam

[Ol7cia]

Dzień dobry kochane

Witam nową mamusię

Gosia tort jest po prostu przepiękny, aż żałuję że nie mogę jeść słodyczy ( ale chociaż tak się napatrze, napatrze to mi może przejdzie ;p albo i nie

Magsik dzięki za info z promocją, moim zdaniem się mega opłaca jak przeliczyłam na szt. to wychodzi po 47 gr. Długo już obserwuje promocje i przyznam szczerze, że takiej jeszcze nie widziałam, zatem polecam Ci pojechać i kupić ) a to wszystkie rozmiary są objęte tą promocją??
Z materiałem niestety nie pomogę bo też się na tym w ogóle nie znam ale wydaje mi się dość gruby, to światła nie będzie przepuszczał.

Co do znieczulenia to u mnie w szpitalu zzo nie ma a bardzo je chciałam, ale położna powiedziała, że to zzo to przedłuża poród (bo się zatrzymuje akcja porodowa czy jakoś coś takiego ) więc mam nadzieję, że dam radę bez. Gaz i wanna będzie musiał wystarczyć Ostatnio mój małż na SR zapytał się czy on jakby co to też może skorzystać z gazu ))) i podobno może, ale położna stwierdziła, że nie wie czy żona będzie wtedy zadowolona

[magsik]

Napisane przez Ol7cia

Dzień dobry kochane

Witam nową mamusię

Gosia tort jest po prostu przepiękny, aż żałuję że nie mogę jeść słodyczy ( ale chociaż tak się napatrze, napatrze to mi może przejdzie ;p albo i nie

Magsik dzięki za info z promocją, moim zdaniem się mega opłaca jak przeliczyłam na szt. to wychodzi po 47 gr. Długo już obserwuje promocje i przyznam szczerze, że takiej jeszcze nie widziałam, zatem polecam Ci pojechać i kupić ) a to wszystkie rozmiary są objęte tą promocją??
Z materiałem niestety nie pomogę bo też się na tym w ogóle nie znam ale wydaje mi się dość gruby, to światła nie będzie przepuszczał.

Co do znieczulenia to u mnie w szpitalu zzo nie ma a bardzo je chciałam, ale położna powiedziała, że to zzo to przedłuża poród (bo się zatrzymuje akcja porodowa czy jakoś coś takiego ) więc mam nadzieję, że dam radę bez. Gaz i wanna będzie musiał wystarczyć Ostatnio mój małż na SR zapytał się czy on jakby co to też może skorzystać z gazu ))) i podobno może, ale położna stwierdziła, że nie wie czy żona będzie wtedy zadowolona

Wszystkie rozmiary, ja bym wzięła pudło 2 czyli od 3 do 6kg. Podjadę wieczorkiem bez męża, straszna z niego maruda jest

[nowa8686]

Dzien dobry.

Pospalismy z mezem do 11-30 hehe.

Teraz lenia mam

Ale/sernik na/zimno bedziemy robic mniam

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Ja tez bym wziela pampki ale co bedzie jak dupce Majki nie przypadna fo gustu hmm

[dariuska89]

magsik muszę wysłać sis do tesco bo świetna ta promocja!! A trafił chociaż mąż z tą farbą teraz?

Ol7cia z mężem rodzisz? Ze mną była siostra i nie wiem co bez niej bym zrobiła, ani do kogo się odezwać tyle godzin ani nic. A ona po 4 porodach i powiedziała nigdy więcej (choć nawet raz nie pisnęłam) ale stwierdziła że jej to psychike zryło bo nic nie mogła zrobić żeby mi ulżyć

Jejku znów za późńo zjadłam 2 śniadanie

[magsik]

Napisane przez dariuska89

magsik muszę wysłać sis do tesco bo świetna ta promocja!! A trafił chociaż mąż z tą farbą teraz?

Ol7cia z mężem rodzisz? Ze mną była siostra i nie wiem co bez niej bym zrobiła, ani do kogo się odezwać tyle godzin ani nic. A ona po 4 porodach i powiedziała nigdy więcej (choć nawet raz nie pisnęłam) ale stwierdziła że jej to psychike zryło bo nic nie mogła zrobić żeby mi ulżyć

Jejku znów za późńo zjadłam 2 śniadanie

Wydaje mi się że trafił, ale ja bym najpierw kupiłabym próbkę i sprawdziła na ścianie jaki to dokładnie kolor wyjdzie.

[OkoPani]

nocnyskowronek, jestem jestem, jakos nie chce mi się na forum pisać za często, tylko wchodzę czasami Was popodgladac
z wyjazdu już wrocilam pod koniec lipca, teraz jestem już na l4 od 2 tygodni i staram sobie jakos konstruktywnie zajac czas poki jeszcze mogę

wczoraj zaczal się u nas 29 tydzień, wszystko w porządeczku. w tym tygodniu szykują mi się pierwsze zajecia na SR (środa) i USG (piątek)

[poczwarkah]

Jeśli chodzi o kosmetyki to ja też postawiłam na Hipp i Babydream i cały czas korzystam ze strony srokao w tych kwestiach - jest świetna!!!

Napisane przez 123spinka

co do łożyska to już sama nie wiem co myśleć w sumie kazał się nie martwić a Domiś wagę ma chyba ok jak na swój "wiek" bo wg ostatniego usg 29tyg5dni a jego waga to 1300 gr[COLOR="Silver"]

Na pewno wszystko będzie dobrze z Dominikiem, ale musisz o jednym pamiętać:
"Wiek" z usg jest ustalany na podstawie wagi (albo długości kości udowej, czy obwodu główki/brzuszka - różnie), więc zawsze będzie tak że waga i wiek z USG będą się zgadzać i wtedy waga będzie na 50 centylu... Więc to że się te dwa parametry zgadzają nie powinno nas uspokajać, bo zawsze się będą zgadzać - jeden jest pochodnym drugiego!
Najlepszym punktem odniesienia i najbardziej wiarygodnym wiekiem ciąży jest albo ten wyznaczany z OM (ale tylko wtedy kiedy miałaś regularne cykle, najlepiej około 28-dniowe), ALBO termin porodu wyznaczony na pierwszym USG które miałaś. Bo przed 11 tyg. wszystkie zdrowe dzieci mają ten sam rozmiar w tym samym wieku (zarodkowi brak jeszcze jakichkolwiek cech indywidualnych).

Wyszedł z tego taki krótki wykład - ale może komuś jeszcze się przyda

Edit:
któraś przed chwilą pisała że dobrze by było gdyby ktoś podał numer na który będzie można napisać/zadzwonić żeby w razie czego dać znak życia. Ja mam obecnie 3 numery, z czego jeden mogę bezpiecznie podać na forum publicznym, bo rzadko używam. Tylko się nie zdziwcie, bo jest zarejestrowany na firmę męża i jak już ktoś od wielkiego dzwonu na niego się dobija to się przedstawiam jako firma

519-zero-osiem-4-cztery-osiemdziesiątosiem (tak trochę zakamuflowany żeby poszukiwacze numerów łatwo nie znaleźli).

A poza tym jestem typem "forever online" więc mogę w razie czego szybko przekazać

[Ol7cia]

Napisane przez dariuska89

magsik muszę wysłać sis do tesco bo świetna ta promocja!! A trafił chociaż mąż z tą farbą teraz?

Ol7cia z mężem rodzisz? Ze mną była siostra i nie wiem co bez niej bym zrobiła, ani do kogo się odezwać tyle godzin ani nic. A ona po 4 porodach i powiedziała nigdy więcej (choć nawet raz nie pisnęłam) ale stwierdziła że jej to psychike zryło bo nic nie mogła zrobić żeby mi ulżyć

Jejku znów za późńo zjadłam 2 śniadanie

Mam zamiar z mężem, ale nie wiem ile on wytrzyma, w pogotowiu będzie siostra, jakby co na zmianę . Nie wyobrażam sobie być sama.

Poczwarkah dzięki za wykładzik zaraz patrze, jak był termin na pierwszym USG

[gosiakk23]

Dzień Dobry Kochane Dziękuję za koplemenciki odnośnie tortu Tym bardziej że robiłam pierwszy raz Był PYYYSZNY i wielka szkoda że zostało po nim tylko wspomnienie... (Rano zostało nam po kawałku) I zrobie go jeszcze raz ale to już nie na urodziny tak bez okazji po prostu Imprezka urodzinowa Mojego Kochanego bardzo udana Goście nie siedzieli za długo, raczej chyba z grzeczności, ze wzgledu na mój stan A ludzi trochę było- 20 osób.. Nachodziłam sie troszkę (mimo iz wszyscy strali sie mnie wyręczać i oszczędzać) zmeczenie dało się we znaki po wszystkim, ale dziś czuję się dobrze Miłego dzionka wszystkim Buziak

[nocnyskowronek]

Napisane przez OkoPani

nocnyskowronek, jestem jestem, jakos nie chce mi się na forum pisać za często, tylko wchodzę czasami Was popodgladac
z wyjazdu już wrocilam pod koniec lipca, teraz jestem już na l4 od 2 tygodni i staram sobie jakos konstruktywnie zajac czas poki jeszcze mogę

wczoraj zaczal się u nas 29 tydzień, wszystko w porządeczku. w tym tygodniu szykują mi się pierwsze zajecia na SR (środa) i USG (piątek)

O no to dobrze, że wszystko ok

[123spinka]

cześć , dzień dobry

moje cykle były mega regularne praktycznie co do dnia i właśnie 28 dniowe
i wg OM miałam termin 15.10 a teraz zrobił się 25.10
choć gin nic nie wspomniał że się termin może zmienić

w każdym razie w środę ide do mojej gin skonsultować to wszytsko a w pierwszym tygodniu września na badanie usg - prywatnie
prawdopodobnie na lepszym sprzęcie
dzięki jeszcze raz za zainteresowanie

[Katrina2000]

Napisane przez 123spinka

cześć , dzień dobry

moje cykle były mega regularne praktycznie co do dnia i właśnie 28 dniowe
i wg OM miałam termin 15.10 a teraz zrobił się 25.10
choć gin nic nie wspomniał że się termin może zmienić

w każdym razie w środę ide do mojej gin skonsultować to wszytsko a w pierwszym tygodniu września na badanie usg - prywatnie
prawdopodobnie na lepszym sprzęcie
dzięki jeszcze raz za zainteresowanie

ja podobnie jak Ty miałam cykle regularne co 28 dni, tp na 15.10 a poźniej według usg wyszedł na 4.10, także nie wiem czego się trzymac :/

[dariuska89]

123spinkaKatrina2000 ja też od zawsze idealne cykle i bardziej trzymam się terminu z OM (choć u mnie praktycznie się nakładają na siebie. W poprzedniej ciąży miałam termin na 09.08 a 11.08 o 15 byłam już w szpitalu mały ur się 12tego minutę po północy więc termin z OM był dość trafny

[123spinka]

przez to łożysko to się trochę obawiam że i 15.10 nie doczekam :/


przez to wszystko zapomniałam jeszcze napisać że GRATULUJE najnowszej Pani narzeczonej - Karola wybacz Wszystkiego co najlepsze dla was