Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-02-16, 09:43   #4531
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

U mnie waga i cm stoją w miejscu no cóż dzisiaj dodałam jeszcze cardio do normalnych ćwiczeń

Dzwonili z urzędu pracy, mam się zgłosić jutro po skierowanie na staż, czyli wniosek rozpatrzyli pozytywnie no to będę szła do pracy
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 09:46   #4532
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
lalala Joasia polecasz te swoje cw czy nie? to aeroby? szukam czegos intensywnego, bo musze oddac rower stacjonarny wkrótce. z resztą na nim to sie nawe nie spocę. serio. stwierdzilam, ze to moje jeżdzenie plus siłka....to samooszukiwanie sie. po siłowni tez powinnam na czworaka wracac jak tamlin a nic takiego nie mialo miejsca. no i mam efekty a raczej ich brak.
Dziś mam nadzieję, że tak wrócę

Dobry laseczki

Matko, nie umiem się wgryźć w rozmowę. Dwa dni odpuszcze i później niewiem co pisac...

Insane brawa, wielkie brawa

A jojo La'Mbrii też mnie nieustannie zastanawia.

Martuś
pytałaś się J.?

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashya_ Pokaż wiadomość
U mnie waga i cm stoją w miejscu no cóż dzisiaj dodałam jeszcze cardio do normalnych ćwiczeń

Dzwonili z urzędu pracy, mam się zgłosić jutro po skierowanie na staż, czyli wniosek rozpatrzyli pozytywnie no to będę szła do pracy


U mnie poweekendowa nadwyżka 200g tylko
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 10:19   #4533
insane_p
Zadomowienie
 
Avatar insane_p
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 547
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Dzieki dziewczyny

Martuś mi tez głupio biec tym moim zolwim tempem i iść co chwila. Ludzie na spacerkach mnie doganiają i potem znowu biegnę i tak w kolko

A biegam kolo domu. Wyczailam taki deptak wzdłuż obwodnicy i tam ludzie biegają, na spacerach z psami, rowerami itp. Najgorzej sie do niego dostać, bo musze obok osiedla przejść, ale potem juz fajnie.

Nie robiłam piyo teraz bo calkiem odpuscilam. Ale zamierzam biegac jak pogoda pozwoli (jak będzie cieplej to chyba rano przed pracą bo to mi daje fajnego kopa!) a w dni deszczowe zrobie sobie piyo ale pewnie nie z ropiska.

Buziaki
__________________
“It is never too late to be what you might have been.” – George Eliot

-13,0 kg
18,4 kg to go.
insane_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 10:39   #4534
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
kurcze tak mnie insane zainspirowałas. niech sie zrobi ciut jaśniej to chyba wytocze sie na orlik jakie zakupy zajefajnych sportowych ciuchiow na pewno by mnie zmotywowaly. ostatnio w adidaskach wyrwał mi się jezor

La'mbria kurcze twojoe jojo mnie niezmiennie zadziwia. ja i mysle wiekszosc lasek tutaj jak przytyla to sie najadła po korek i to nie zdrowymi rzeczami. wiemy za co ta kara. ale ty? ciagle jakiś reżim zywieniowy a o kant tyłka sie to ... pamietam kiedy mialas 67. nic nie kumam, jak mozna przy twoim jedzeniu odzyskac tyle kg.

a powiedz analizowałas troche to jojo? od kiedy przestała ci waga spadac? nie zbiegło sie to z wprowadzeniem bezglut?

bo nie jesz, nie jadłas jak wieprz. ja jadłam chleb, siedzialam w pracy i jadłam kanapek fure codziennie plus słodkie...ale naprawde duzo i odzyskalam z 77 na 84 ale naprawde żarłam te dwa lata.

lalala Joasia polecasz te swoje cw czy nie? to aeroby? szukam czegos intensywnego, bo musze oddac rower stacjonarny wkrótce. z resztą na nim to sie nawe nie spocę. serio. stwierdzilam, ze to moje jeżdzenie plus siłka....to samooszukiwanie sie. po siłowni tez powinnam na czworaka wracac jak tamlin a nic takiego nie mialo miejsca. no i mam efekty a raczej ich brak.

Insane a gdzie biegasz? kurcze nie wiem dlaczego ale dla mnie marsze sa jakies takie obciachowe. mam wrazenie, ze traciłabym czas po prostu idac. oczywiscie to brednie, bo choc HR jest na dobrym poziomie i wiecej sie spala niz zażynajac sie biegiem, ale jednak...
teraz jest fajna pogoda, bo nie za zimno, nie za gorąco. tylko sie przemóc
Martuś, ja mam obcykane skąd to jojo. Wiem, ale szczerze nie umiem nic na to poradzić.
67 kg to ja ważyłam jak nie pracowałam. Chodziłam z dzieckiem na spacerki, miałam tyyyle czasu na ćwiczenia codziennie, na gotowanie i liczenie kalorii. Byłam po prostu skupiona na sobie i naprawdę dużo czasu poświęcałam na ćwiczenia.
Jak tylko wróciłam do pracy to kilogramy zaczęły również wracać. Ja tyłam małymi kroczkami od połowy 2014r.
Przybierałam 1 kg w miesiąc, potem to spaliłam, potem znów przybrałam...miałam jeszcze moment zrywu jakoś pod koniec 2014r/na początku 2015r gdy pracowałam dużo na nocki- wtedy miałam całe dnie wolne i mogłam o siebie zadbać.

Na moje tycie złożyły się trzy oczywiste czynniki:
-siedząca praca,
-mniej ćwiczeń
-więcej jedzenia (nawet zdrowego, ale po prostu dużo).

No i ostatnie półtora miesiąca to już w ogóle zero sportu (bo ciągle boli kręgosłup), a jem normalnie (plus czasem słodycze).

Wyniki badań tarczycy mam w normie, cukrzycy ani insulinooporności nie mam (badałam).

Śmiesznie to zabrzmi, ale praca nie służy mojemu zdrowiu. Mimo tego, że jeździłam rowerem do niej, mimo prób trzymania jakiegoś tam reżimu dietetycznego. Jak się wczesniej ćwiczyło po 2 godziny dziennie (albo łaziło po magazynie za lekami w poprzedniej pracy), a teraz siedzę czasem bite 8 godzin na doopie i najwyzej dwa razy się przejdę 20 metrów do wc i z powrotem....no to takie mam efekty.
Smutna prawda. Powinnam po prostu jeść mniej.

Mi odstawienie glutenu dało kopa w odchudzaniu (odstawiłam gluta jakoś w połowie 2013r, ważąc coś ok. 75 kg, a pod koniec 2013r ważyłam 67 kg).

Trzeba się wziąć za ćwiczenia i mniej żreć (z tym pierwszym obecnie mam problem. Z dietą jakoś wychodzę na prosto).

Wiecie co jeszcze- stres. Nie tylko zajadanie stresu, ale też wydzielanie większej ilosci kortyzolu. Podobno od stresu się tyje w "oponce" czyli magazynuje tłuszcz brzuszny. U mnie by się to sprawdzało, bo nie jem śmieciowego żarcia, nie jem dużo słodyczy, a oponę mam i rośnie. Tyłek mam nienajgorszy, uda też, ostatnio mi fizjoterapeuta powiedział, że widać jak mi plecy pracują,...a opona aż się wylewa boczki też (nisko tak umiejscowione, za to plecy rzeczywiście jak się przyjrzałam mam w trójkąt).
Pewnie hormony jakieś mi szwankują. Ale weź się dowiedz tego bez badań...no jak?! a jak namówić lekarza na skierowanie?

Dziewczęta, potrzebuję pomocy!

W ciągu najbliższych 2 tygodni szykuje mi się 5 imprez urodzinowych u kolegów/koleżanek mego syna...w co się ubrać?!
Powiedzmy, że budżet na ciuchy mam max (ale naprawdę max) 300pln.
Posiadam jakieś buty na obcasie, ale z moim kręgosłupem wolałabym jakieś bardziej sportowo-trampkowo-płaskie stylizacje, trampków mam całą szafę w różnych kolorach tylko co do tego?
Jak ubrać 83 kg żeby wyglądać jak człowiek???


__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...

Edytowane przez la'Mbria
Czas edycji: 2016-02-16 o 10:47
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 11:01   #4535
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

No to się ścigamy do 80-tki
Ja to wczoraj miałam 84,1 Ale słusznie założyłam że po kebabie i piwie to sporo wody spadnie (i spadło) Moje kilogramy są z żarcia i niczego innego - w ubiegłym tygodniu policzyłam że od poniedziałku przez 7 dni to 3 (!) były na czysto - a tak coś wpadało- raz mniej (jak 2 kawałki pizzy, 3 kieliszki wina) raz więcej (kebab i piwko+ bounty w niedziele) ... No nie ma cudów I tak uważam że jest ie najgorzej - bo ciągle w lutym mam prawie 2 kg na minusie - ale to jest system na (ewentualnie) trzymanie wagi a nie na redukcję. Poprostu nie potrafię odpuścić na jeden dzień - bo robi się z tego ciąg.
Mi nie posłużyło ograniczenie mięsa - czułam się słabo, śliniłam się dosłownie do mięcha - a wczoraj robiąc zakupy nawrzucałam pół kosza ( i to kury/indyka a ja za nimi średnio przepadam) Więc jednak jem mięsko - nie wszystko na raz ...

Co do Shreda - Marta robiąc uczciwie(tj do granic możliwości i utraty tchu) gwarantuję osiągnięcie efektu kompletnego wyczerpania w niecałe 20 min. Ale czy polecam No przy mojej "diecie" to ciężko oceniać - ale mam wrażenie że przy takim wysiłku (mobilizacja codziennie od 18 dni) to powinny być lepsze efekty... Zmiana w wyglądzie była większa i zauważalna przy Skalpelu (generalnie Chodakowskiej) - i to tak 4-5 razy w tygodniu a nie 7... I chyba lepiej się czułam (lepiej spałam, kręgosłup mniej bolał itd). Ale to moje subiektywne odczucia. Z plusów jestem silniejsza, cellulit jakby mniejszy i w sumie tyle.

Po Shredzie rozważam wt/śr/czw basen, sb/nd bieganie (przynajmniej jeden z tych dni). Dla mnie jest za zimno na bieganie przed siódmą, a za ciemno po 19 jak mąż wraca. Mam wrażenie że to byłby optymalny plan - problemem jest mobilizacja i wstawanie na ten basen. I tak 3 tyg do świąt, potem tydzień u teściowej. Od kwietnia wracam chyba do biegania ew. przeplatanego siłowymi lub Chodakowską (pomyślę jeszcze).

Ale nie ulega wątpliwości że muszę ogarnąć żarcie przede wszystkim.

I dlatego u mnie dopiero 2 dzień - zamierzam dociągnąć bez wpadek do końca lutego I zgubić te 3 kg
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 13:37   #4536
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

No chyba na urodziny przedszkolaka to można w dżinsach i bluzce? Ew. z dekoltem jak się chce uwagę tatusiów przyciągnąć

Uważałabym tylko z bluzkami odcinanymi pod biustem (u mnie daje to efekt "ciążowy") i z ciuchami które jeszcze wchodzą ale ledwo (częśto mi się wydaje że wcale nie utyłam i jeszcze się mieszczę -a potem na zdjęciach wychodzą wałeczki
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-16, 17:03   #4537
SzaraMyszka90
Rozeznanie
 
Avatar SzaraMyszka90
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 573
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Yyy, na przyjęcie urodzinowe dzieci też ubrałabym coś wygodnego jak dżiny i jakaś koszula -żeby było ciut odświętnie. Ale co do butów to coś na płaskim - u mnie wygoda ponad wszystko

Właśnie się dowiedziałam, że szykuje się kolejny ślub na którym muszę być - we wrześniu. Kuzyna od strony TŻa. Może chociaż tam będę laska
__________________
Quit the shit. Get fit.
SzaraMyszka90 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-16, 20:50   #4538
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Shred 19/30

Dzień bez większych wpadek - choć mam poczucie że zjadłam za dużo, na pewno za dużo chleba (zjadłam na kolację kanapki - tyle że dosyc wczesnie bo koło 18 - od tamtej pory już nic.. Dopadł mnie wielki głód jak z reklamy) Ale żadnych słodyczy, niezdrowych rzeczy etc Więc zaliczam dzień drugi

Generalnie chyba mnie bierze przeziębienie (w przedszkolu wszyscy pokasłują, jednej opiekunki dziś nie było). Totalnie nie mam energii - tyle co małą się zajmę i po wierzchu ogarnę (aż dziw że się mobilizuję do tych ćwiczeń) Dziś zrobiłam sobie normalny obiad (surówka, mięso, ziemniaki) i złapałam się na myśli -co za luksus (od dwóch tygodni chyba gotuję wyłącznie zupy lub dania z jednej patelni, obowiązkowo na kilka dni ) Trochę mnie przeraża mój stan
Zwłaszcza że w weekend goście i trochę konkretniej muszę posprzątać
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 06:32   #4539
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Chyba teraz taki okres ze sie nic nie chcE. I mnie to samo , trzeba przeczekać i się nie poddawać 😊

U mnie piękny spadek jest 60.5

Miłego dnia.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 07:21   #4540
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Brawo Tamlin

U mnie 82,7 więc powoli wracam do gry Jednak chleb i duża ilość kurczaka mi nie zaszkodziły Ale spróbuję dziś rozsądniej
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 07:43   #4541
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Hello laski a u nas mrozik taki minus 2 i piękne słońce...aż żyć się chce zaraz się zważę
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-17, 09:09   #4542
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

hello

tamlin 2800-3500

La'mbria kurka, sie przejmujesz jak sie ubrac na urodziny dzieciaków?

zgadzam się, ze siedzaca praca nie sprzyja ładnej figurze.

a ty masz rozpisane zapotrzebowanie kaloryczne, makroskładniki?

tamlin to ten spalacz tak spala? jak sie po nim czujesz?

Ashya tylko tu na forum mi wchodzić. Zeby nie było, że zapracowana bedziesz i zapomnisz o nas

Joanna czyli nie warto sie katowac dla takich efektow.

ja sciagnelam sobie aplikacje Atlas ćwiczen i wczoraj na silowni robiłam wg planu treningowego dla kobiet. nadal sie nie spociłam. ani na obwodach z trenerem ani cwiczac sama nie mecze sie. nie wiem o co kaman.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 09:18   #4543
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Marta dzięki, stać mnie
Niewiem czy spalacz, ale skłaniam się ku temu, aby zasługi jemu przypisac, bo mój jadłospis nie jest wzorowy. A czuje się bardzo dobrze po nim, troche mi cieplej, ale nie ma telepania jak po A. Ciężej ciut z zasypianiem, ale tylko w te dni kiedy wezme jeszcze przed treningiem, bo to jednak wieczór już.

Polubicie? https://www.facebook.com/photo.php?f...type=3&theater
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 10:15   #4544
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Dobry!
Czym ja sobie zasłużyłam na takie traktowanie... dzisiaj zaliczone 1.5h relaksacyjnego masażu jutro jakiś extremalny masaż z fizjoterapeutą
A w piątek wysmarują mnie jakimś kremem, zakręcą w folię i wsadzą do kapsuły cobym się wypociła
Chyba mnie teściowa kocha
Miłego
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 10:26   #4545
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
hello

tamlin 2800-3500

La'mbria kurka, sie przejmujesz jak sie ubrac na urodziny dzieciaków?

zgadzam się, ze siedzaca praca nie sprzyja ładnej figurze.

a ty masz rozpisane zapotrzebowanie kaloryczne, makroskładniki?

tamlin to ten spalacz tak spala? jak sie po nim czujesz?

Ashya tylko tu na forum mi wchodzić. Zeby nie było, że zapracowana bedziesz i zapomnisz o nas

Joanna czyli nie warto sie katowac dla takich efektow.

ja sciagnelam sobie aplikacje Atlas ćwiczen i wczoraj na silowni robiłam wg planu treningowego dla kobiet. nadal sie nie spociłam. ani na obwodach z trenerem ani cwiczac sama nie mecze sie. nie wiem o co kaman.
no to waga dziś była "łaskawa"- 82,5 kg
jeżu pół kilo z dnia na dzień...tożto nienormalne i nie wiadomo skąd się to wzięło (nażarłam sie na noc pod kurek!)

Marta ja mam wyliczone tak:

Waga 80 kg
czyli 80x24x0,9x1,3=2246 kcal, jako utrzymanie. Jem 1800.
2000-2200 kcal to jak zjem jakieś słodycze. Nie daję rady ze zdrowych produktów wszamać 2000kcal tzn. objętościowo czuję się jak beka wtedy.
staram się jeść w ten sposób:
białko 2g na kg masy ciała czyli 160 g
tłuszcz- 60 g
węgle-150 g
ale czy ten rozkład jest dobry to sama nie wiem...
Wczoraj zrobiłam tego Shreda 1 poziom i powiem tak- spodziewałam się gorszej katorgi...nawet bym mogła to ćwiczyć, chociaż boję się pajacyki robić (w sumie boję się wszystkiego co polega na podskakiwaniu).
Na razie idę na spacer, aż sobie endomondo włączę- zobaczę ile km przejdę
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 10:53   #4546
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Nie no nie przesadzajmy że Shred to taka katorga To raczej ja mam kondycję jaką mam. Plus ostatnio preferowałam bardziej statyczne, wolniejsze programy. Z drugiej strony - o ile pamiętam pierwsze 3 razy też wydały mi się spoko - w ogóle łatwiej jest dopóki człowiek uczy się ćwiczeń, musi być skoncentrowany co dalej. Jak się robi z pamięci wolniej leci

Marta nie chcę Cię zniechęcać - w sumie obiektywnie wypowiem się za 11 dni Dziś rano np miałam bardziej pozytywne wrażenie - na oko (w brzuchu). Ale jednak mam wątpliwości czy tyle skakania i to codziennie (bez regeneracji ) jest takie dobre. Plus wszędzie piszą że tłuszcz się zaczyna spalać po 30 min wysiłku- a wtedy to ja już na kanapie oddech łapię

A na tej siłowni włączasz cardio? Orbitrek/bieżnia - ale tak szybko/z dużym obciązeniem? Kombinowałabym z przemiennym cardio i siłowymi

L'ambria ja już nic nie mówię - ale podskoki? pompki? ciężarki? Z Twoim kręgosłupem? Chyba sama siebie nie lubisz

Ja jem na oko przyznaję A powinnam liczyć

Creature dobrą masz teściową -najwyrażniej zasłużyłaś sobie

U mnie te słońce, potwierdzam chce się żyć
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 10:57   #4547
insane_p
Zadomowienie
 
Avatar insane_p
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 547
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Hej hej! Chciałam dzis iść pobiegać ale odczuwalna na minusie przy takim słońcu...a wieczorem to masakra będzie... Wiec żeby się nie zniechęcić przeloze na jutro. Ma być niby lepiej...
__________________
“It is never too late to be what you might have been.” – George Eliot

-13,0 kg
18,4 kg to go.
insane_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 11:33   #4548
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Marta będę wchodzić no jak ja bym mogła bez tego żyć
Wiecie może czy skoro dostałam skierowanie na badania wstepne podstawowe + okulista z urzędu pracy do konkretnej przychodni to ja za to musze płacić?
I co wgl obejmują badania wstępne? Bo w ten sam dzień mam je zanieśc od urzędu i babka przy rejestracji w przychodnimi mówiła ze termin 25go, a to dzień w którym musze oddać to powiedziała ze zrobi i od razu zaniose czyli bez żadnych krwi moczu itp bo na to się czeka?
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 12:48   #4549
insane_p
Zadomowienie
 
Avatar insane_p
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 547
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Powinnaś mieć za darmo. I zwykle to jakies okulistyczne badania, rozmowa z lekarzem medycyny pracy i tyle :P to taka ściema ale papier Ci musza wystawić. Bez moczu/ krwi. Co najwyżej ciśnienie zmierza
__________________
“It is never too late to be what you might have been.” – George Eliot

-13,0 kg
18,4 kg to go.
insane_p jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-17, 13:48   #4550
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez insane_p Pokaż wiadomość
Powinnaś mieć za darmo. I zwykle to jakies okulistyczne badania, rozmowa z lekarzem medycyny pracy i tyle :P to taka ściema ale papier Ci musza wystawić. Bez moczu/ krwi. Co najwyżej ciśnienie zmierza
Szalona
U nas nawet tego nie robią, często się nawet lekarza nie widzi, tylko pielęgniarka wystawia.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-17, 21:25   #4551
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Ja ostatnio załatwiałam zaświadczenie o zdolności dziecka do chodzenia do przedszkola -trzeba to obowiązkowo mieć pierwszego dnia i nie może być starsze niż 5 dni. Wysłuchałam w przedszkolu wykładu jakie to super istotne itd.
Poszłam do pediatry - druk wypełniła recepcjonistka i zaniosła do lekarza do podpisu. Nawet go nie widziałam (ani on dziecka).

Czyli wszędzie tworzy się abstrakcyjne procedury

Shred 20/30 - koniec levelu 2 Miałam dziś mały kryzys ale dałam radę ... I nawet mi z przeziębieniem jakby lepiej po.
Dzień dietetyczny nr 3 i to na 5 No może 4+

Jest dobrze
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 07:15   #4552
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

La’mbria a nie powinno się wyliczac 2g białka na kg suchej masy ciala czyli pomniejszonej o to ile masz nadwagi? Przynajmniej w CKD tak się liczy. Co to T i W nie wypowiadam się, bo m zupelnie po innemu liczymy

Joasiu my na naszej siłce maszyn do cardio nie mamy poza ergometrem. To siłka typowo dla wioślarzy. Wszystko na łapska. Jak chcą aerobów ida w teren biegac. Ale odszczekuję hau hau to co mówiłam, bo dzis mam mega zakwasy. Sciągnelam sobie aplikacje Atlas ćwiczeń i robiłam wg planu treningu z niej. Dzis powtorka. Jutro basen

Creature boże to chyba te roznice kulturowe to sprawiły, ze tesciowa zamiast cie posadzic za stołem i paść zafundowała ci taki raj.

Ashya dobrze dziewczyny mówią. Załatwisz jednego dnia. Nic nie bedziesz płacić. Co ty właściwie bedziesz robić i gdzie?
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 07:36   #4553
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
La’mbria a nie powinno się wyliczac 2g białka na kg suchej masy ciala czyli pomniejszonej o to ile masz nadwagi? Przynajmniej w CKD tak się liczy. Co to T i W nie wypowiadam się, bo m zupelnie po innemu liczymy

Joasiu my na naszej siłce maszyn do cardio nie mamy poza ergometrem. To siłka typowo dla wioślarzy. Wszystko na łapska. Jak chcą aerobów ida w teren biegac. Ale odszczekuję hau hau :to co mówiłam, bo dzis mam mega zakwasy. Sciągnelam sobie aplikacje Atlas ćwiczeń i robiłam wg planu treningu z niej. Dzis powtorka. Jutro basen

Creature boże to chyba te roznice kulturowe to sprawiły, ze tesciowa zamiast cie posadzic za stołem i paść zafundowała ci taki raj.

Ashya dobrze dziewczyny mówią. Załatwisz jednego dnia. Nic nie bedziesz płacić. Co ty właściwie bedziesz robić i gdzie?
Martuś to dawaj twoje wyliczenia tj jak liczyć bo to co mam to jest wyliczone przez dietetyka ale jak widać efekt zerowy. Niby coś tam mi mówił o tym ze jeśli metabolizm mam zajechany to mogę tyć na początku, ale po obwodach powinno być widać ze się zmniejszą. A ja na razie puchnę w tempie ok.1,5 kg na miesiąc. Ładny przyrost masy
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-02-18, 07:37   #4554
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

No to dobry zestaw znalazłaś Ja nawet nie wiem co to ergometr
ale tak sobie myślę że basen to cardio, więc masz cardio w treningu. A swoją drogą widzisz jakis wpływ basenu? Bo ja się ciągle zastanawiam nad tym.

U mnie 82,0 Czyli 3 kg w 3 tygodnie, przy mocno średniej diecie. W sumie nie najgorzej.
Dziś zaczynam level 3. Jeszcze 10 dni do końca
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 07:53   #4555
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

wpływa basenu? niiiii ale lubię wiec chodzę

La'mbria z tego co wiem 160g białka to wlasnie niezłe byki jedzą. bierzesz sucha mase ciala. Oblicz sobie procentowa zawartosc tluszczu w ciele, przelicz na kg odejmij od obecnej wagi i dopiero dla tych kg x2g bialka, co tez jest waroscia dosyc duza jak na kobietke ktora chce schudna a nie budowac mase. mozna ciut zmniejszyc. Nadmiar białka jest przez organizm przetwarzany w glikogen podobno. Dlatego ja na CKD, gdzie pilnuje by nie jesc wiecej wegli niż 30g musze uwazac tez na bialka, bo one po cichaczu sie moga zmienic i mi ketoze rozwalic. Czyli ci didtetey wiliczył białka ale na mase! a nie na redukcje

a T i W to na CKD juz łatwo. Jak masz miala wyliczone i wiesz, ze 30g wegla nie wiecej to cala reszte ma stanowic tluszcz.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 09:53   #4556
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
wpływa basenu? niiiii ale lubię wiec chodzę

La'mbria z tego co wiem 160g białka to wlasnie niezłe byki jedzą. bierzesz sucha mase ciala. Oblicz sobie procentowa zawartosc tluszczu w ciele, przelicz na kg odejmij od obecnej wagi i dopiero dla tych kg x2g bialka, co tez jest waroscia dosyc duza jak na kobietke ktora chce schudna a nie budowac mase. mozna ciut zmniejszyc. Nadmiar białka jest przez organizm przetwarzany w glikogen podobno. Dlatego ja na CKD, gdzie pilnuje by nie jesc wiecej wegli niż 30g musze uwazac tez na bialka, bo one po cichaczu sie moga zmienic i mi ketoze rozwalic. Czyli ci didtetey wiliczył białka ale na mase! a nie na redukcje

a T i W to na CKD juz łatwo. Jak masz miala wyliczone i wiesz, ze 30g wegla nie wiecej to cala reszte ma stanowic tluszcz.
Dzięki
no to załamka na całego...wychodzi mi jakby nie patrzeć 33% tłuszczu w cielsku.
To jest 27 kilogramów sadła!!! to jest po prostu niesamowicie ogromna ilość!
Idąc dalej- sama masa beztłuszczowa to 55 kg. CZyli to mam odżywiać?
No to wychodzi 110g białka.
Kurcze, ale w takim wypadku wychodzi mi zapotrzebowanie 1544 kcal (waga razy 24 godziny razy 1,3 współczynnik aktywości razy 0,9-dla kobiet), a to z kolej według mnie strasznie mało
Chyba, że zapotrzebowanie też liczycie inaczej??
Chociaż...to by się zgadzało z tym, że jedząc ok.1800-2000 kcal tyję na potęgę
Ale 1500 kcal to dla mnie głóóóód
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 10:09   #4557
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

L'ambria moja waga mówi że mam ponad 36 % tłuszczu... W najlepszym okresie (12 kg temu) schodziłam do 33% . Więc naprawdę to nie jest tak dużo u Ciebie (to się nawet zgadza bo ty na pewno masz więcej mięśnia ode mnie - przez rower chociażby)

Co do skomplikowanych wyliczeń - zamierzam się bronić przed tym ile dam radę Wyższa matematyka mnie z lekka przeraża.

Ja jem płatki (5 łyżek) z mlekiem i bananem (najczęściej) rano , 2 kanapki razowe z masłem, serem. wędliną na drugie, normalny lekki obiad (rozsądną porcję węgli - np wczoraj 2 spore ziemniaki, mięso/rybę z małą ilością tłuszczu, sporo warzyw (z jogurtem nie śmietaną). Podwieczorek - coś na słodko -np jogurt grecki z orzechami/owocami i łyżeczką miodu, tost mały z dżemem bez cukru itd. I lekką białkową kolację (wczoraj awokado+dwa jajka na twardo, udko z kurczaka z surówką, rybę z warzywem jakimś). Myślę że to jest sporo - a i tak chudnę (problemem są wpadki, żarcie dodatkowe wieczorami , ciągi, słodycze itd).
No i w razie czego mam z czego ciąć - i to sporo moglabym odchudzić
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 10:25   #4558
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Marta to praca na stanowisku pracownik biurowy w firmie zajmującej się dystrybucja i sprzedażą pomp przemysłowych np do większych firmy czy zakładów

Jezu dziewczyny wczoraj odpuściłam trening bo mnie wszystko bolało, ta wizyta w urzędzie mi rozwaliła plan dnia i jakoś dzisiaj też się nie mogę zebrać bo mnie boli wszystko jeszcze bardziej.. chyba trace zapał Waga stoi nic nie leci, z obwodów też nic
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 10:35   #4559
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
L'ambria moja waga mówi że mam ponad 36 % tłuszczu... W najlepszym okresie (12 kg temu) schodziłam do 33% . Więc naprawdę to nie jest tak dużo u Ciebie (to się nawet zgadza bo ty na pewno masz więcej mięśnia ode mnie - przez rower chociażby)

Co do skomplikowanych wyliczeń - zamierzam się bronić przed tym ile dam radę Wyższa matematyka mnie z lekka przeraża.

Ja jem płatki (5 łyżek) z mlekiem i bananem (najczęściej) rano , 2 kanapki razowe z masłem, serem. wędliną na drugie, normalny lekki obiad (rozsądną porcję węgli - np wczoraj 2 spore ziemniaki, mięso/rybę z małą ilością tłuszczu, sporo warzyw (z jogurtem nie śmietaną). Podwieczorek - coś na słodko -np jogurt grecki z orzechami/owocami i łyżeczką miodu, tost mały z dżemem bez cukru itd. I lekką białkową kolację (wczoraj awokado+dwa jajka na twardo, udko z kurczaka z surówką, rybę z warzywem jakimś). Myślę że to jest sporo - a i tak chudnę (problemem są wpadki, żarcie dodatkowe wieczorami , ciągi, słodycze itd).
No i w razie czego mam z czego ciąć - i to sporo moglabym odchudzić
Joasiu, jakoś mnie te 27 kg sadła rozłożyło na łopatki...ja to sobie przeliczyłam na syna...to jest mniej więcej półtora mojego syna z samego sadła wyobraziłam sobie, że noszę cały czas na sobie swojego berbecia...nic dziwnego, że kręgosłup siada. Niby wiem, że kobieta powinna mieć ok.18-20% tłuszczu, żeby prawidłowo funkcjonował układ hormonalny, ale tak czy inaczej...DWADZIEŚCIA SIEDEM KILOGRAMÓW! mój młody waży niecałe 19 kg...a narzekam, że ledwo go podnoszę! żeby zachować zdrową proporcję BF powinnam mieć tego tłuszczu max 11-12 kg. Wszystko co ponadto jest już niezdrowe.

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashya_ Pokaż wiadomość
Marta to praca na stanowisku pracownik biurowy w firmie zajmującej się dystrybucja i sprzedażą pomp przemysłowych np do większych firmy czy zakładów

Jezu dziewczyny wczoraj odpuściłam trening bo mnie wszystko bolało, ta wizyta w urzędzie mi rozwaliła plan dnia i jakoś dzisiaj też się nie mogę zebrać bo mnie boli wszystko jeszcze bardziej.. chyba trace zapał Waga stoi nic nie leci, z obwodów też nic
Ashya doopa w górę i chociaż na spacer chodź! Ja idę na rower bo po prostu nie dam rady nic poćwiczyć a muszę wielkie doopsko ruszyć.
U mnie też stoi.


Wczoraj byłam na shoppingu, kupiłam sobie takie jegginsy marmurkowe- ładnie w nich wyglądam, nie powiem...nawet ze swoim sadłem się sobie podobam...ale uważajcie- wzięłam je z działu XXL. Są w rozmiarze 46 owszem luźne są tj. no ja mam spore uda więc w udach się opinają, doopsko opinają, ale w łydkach i pasie jest luźnawo na szczęście.
W ogóle pooglądałam się wczoraj w lusterkach w przymierzalni i wiecie- jestem spasiona. Serio. Jakoś moje lustra w domu, chociaż mam ich sporo nie oddają tego dokładnie. Po prostu upasłam się. I to centralnie w pasie. Nogi zawsze miałam masywne, więc teraz również są wielkie, ale widać jeszcze mięśni na nich, doopa jest wg.mnie w porządku, chociaż strasznie mi odstaje i np. takich zwykłych "twardych" jeansów z niskim stanem już nie dobiorę sobie, bo po prostu za dużo miejsca na tyłek potrzebuję musi być wysoki stan, albo elastyczne żeby doopsko opięły.
No i tyłek to chyba jedyna aktualnie rzecz którą mogę pokazać i sie nie wstydzić. Reszta-galareta
Straszne były te wczorajsze zakupy. Mam nadzieję, że mi na długo w pamięci zostaną. Tzn. dziś jadę jeszcze raz i planuję nawet sesję zdjęciową coby mieć motywację w telefonie cały czas przy sobie
załamuje mnie własna głupota...jak ja mogłam się do takiego stanu sprowadzić
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-18, 10:55   #4560
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchnego wątku kolejna odsłona, zmniejsza się na lato zimowa opona. Część VI

No Lambria nie jesteś jedyna Tylko że to średnie pocieszenie
Ja byłam na zakupach w sobotę - musiałam kupić jakieś spodnie . I też mam wrażenie że lustra są bardziej bezlitosne w sklepach

W jakim sklepie kupujesz? Bo 46 to naprawdę spory rozmiar -zdrugiej strony ja się obkupuję w C&A ostatnio (bo tam mają odpowiednią dla mnie rozmiarówkę) a tam takie rozmiary że dżinsy 40-tki kupiłam (i wchodzę nawet po pranie- żeby nie było) Ale generalnie to dół mam 42
W normalnym sklepie to pewnie z 44.

Problem mam głównie w łydkach i udach - teraz głównie szyją te slimy i skinny to już w ogóle jestem bez szans

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Pomierzyłam się po 2 levelach - mam 3 cm mniej w talii, 1cm w pasie i łydce. ramię cm w górę . Udo stoi - i to dziwne bo mi zawsze najszybciej udo leci. Szału to to nie robi
Nie mniej jednak jest mniej I dziś rano nawet w lustrze to widziłam
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-23 19:01:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.