Mamy lipcowe 2018 cz. IV

[zgrusia]

Norka - u mnie nic ciekawego, leże sobie i zaczynam się martwić, że wyprawki nie mam jeszcze ogarniętej mama nie pomoże, bo po operacji jest (teraz myśle, że mogę ją wykorzystać do odbioru paczek ), siostra ma sesję więc też czasu nie ma, teściowej tż nie chce nic mówić bo by panikowała za bardzo, a tż jak kupi to z zasadą "obojętna cena i kolor - byle szybciej zrobić zakupy i iść do następnego punktu"
Ale jest internet, kasa na koncie i paczkomaty więc mogę działać tylko ten mały ekran telefonu


Folinka - nie wiem ile będę. Pewnie min tydzień bo tu co tygodzień robią usg w celu sprawdzenia przyrostu. Ale jak tu siedzę to taka spokojniejsza jestem. Oglądam gorsze przypadki i widzę, że moja mała rośnie - może nie w normie czyli te min 150 g/tydz ale rośnie i się często rusza wiec wierzę, że będzie dobrze
Plus szpitala jest taki, że obiadów nie muszę gotować


Blanka nie przejmuj się głupim gadaniem. Ludzie różne rzeczy wygaduja. Jakby było coś nie tak to Twoja gin chyba by zauważyła przecież.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pozytywnaj]

Napisane przez kropka_nad_i

Idą do mnie dwa otulacze pul na rzepy, dwa otulacze wełniane i gatki wełniane wszystko rozmiar nb/s do ok 6kg i wszystko kupione na bazarku wielo na fb! Tetre bede skladac wlasnie albo bezposrednio na Malym albo złożę w takie wkład i uloze w otulaczu.
troche boje sie nocy i zastanawiam sie właśnie czy nie kupić boosterow żeby zwiększyć chlonnosc... ale poczekam aż Maly bedzie juz i bede mogla określić, co sie sprawdza a co jeszcze potrzebuje. Mam też jednorazowki pampers i dada, bo ja sama musze ocenić, które pieluchowanie bedzie dla nas i dla Maluszka ok. Nie chce sie też przeinwestowac, dlatego wylapalam kilka okazji na tym bazarku zeby nie kupowac nowych drogich otulaczy.

A Ty już masz coś zakupionego? Planujesz tetre+otulacz czy kieszonki/aio/sio?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja raczej tetra+otulacz. Ale ciągle zastanawiam się, czy dam radę a nie wtopię kasy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Zgrusia, brawo za podejście i wszystkiego dobrego

Blanka, ja bym słuchała przede wszystkim lekarza,a nie koleżanki,która z pewnością gada bzdury.


W sobotę robię tort na urodziny synka. Jak myślicie czy krem truskawskowy i krem z czarnej porzeczki będą do siebie pasować? Baza kremów będzie inna, jeden będzie słodki,drugi raczej kwaśny.

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

[aniama6]

Ja już po śniadanku- pyszna owsianka z owocami, teraz czeka na mnie kawa. Noc w miarę. Ale powiem Wam ze jak się budzę w nocy, bo oczywiście się budzę a to do toalety a to cis innego to ogarnia mnie przerażenie że za chwile będą to pobudki do noworodka i ze ja nie dam rady. Dzień mnie jakoś nie przeraża, szczerze mówiąc nie mogę się doczekać- ale noce? Powiem Wam że mam tez dość tych wszystkich zakupów, może dlatego ze nie mam gdzie tego układać bo nie mam jeszcze komody, wszystko upycham w szafie i wydaje mi się ze tyle tego jest a ciagle czegoś brakuje. W ogóle wydaje mi się ze ciagle coś ostatnio kupuje i ciagle mi wszystkiego brakuje. Dziś muszę drobne prezenty dla dzieciaków z rodziny pokupic z okazji dnia dziecka- tu na szczęście mam już mniej więcej zaplanowane co wiec szybko pójdzie. Co do wielopieluch to ja tez kupiłam coś na bazarku na fb- ale głównie wełna, chyba 2 otulacze Pul na próbę, do środka mam tetrę i mam tez formowanki chyba 2- to może na noc, ale początkowo to w nocy i tak trzeba czesto pieluchę zmieniać czy jedno czy wielo wiec po prostu przygotuje sobie zestawy np tetra i otulacz i tak jak pampersa będę zmieniać. Jednorazówki tez oczywiście kupuje , wcale się nie zarzekam ze na wielo dam radę. Ale widzę ze te rzeczy naprawdę można bez problemu sprzedać na bazarku wiec jakby co to odsprzedam. Acwlasnue dziewczyny czy znacie jakieś takie grupy sprzedażowe np z ubrankami na fb?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Camelitos]

Napisane przez norka93

Miałam tę "przyjemność" korzystać z tych fiolek w przeszłości Ale tymi okolicami odbytu to mnie zaskoczyłaś, nie miałam o tym pojęcia. :O

Ja też nie miałam pojęcia bo w sumie nie nastawiam się że na tej wizycie będę miała to badanie

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[aniama6]

Aha, i zapomniałam się pożalić- zamówiłam stanik do karmienia, fajny, miękki z Alles,chyba podobny jak któraś z dziewczyn pokazywała, rozmiar większy niż nosze teraz i co? Ledwie w niego się mieszczę, zostawiam bo na później będzie, ale co ja mam kupić na zaraz pi porodzie? Przecież w życiu teraz w rozmiar nie wyceluje. Muszę moje koszule zmierzyć bo jeszcze się okaże ze tez w nie nie wejdę, przecież od razu po porodzie brzuch mi się za bardzo nie zmniejszy. Ehhh, zaczęłam się robić naprawdę wielka i mamvtego dość.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kropka_nad_i]

Napisane przez pozytywnaj

ja raczej tetra+otulacz. Ale ciągle zastanawiam się, czy dam radę a nie wtopię kasy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pozytywna- wyszukaj sobie grupę na fb Pieluchy wielorazowe i NHN oraz Pieluszki wielorazowe- bazarek
tam nie dość że jest kopalnia wiedzy, dziewczyny sympatyczne, to jeszcze można za mniejszą kasę upolować wielo i potem ewentualnie sprzedać, jak się nie sprawdzą. Ja nie licząc tetry (bo ona to zawsze się przyda, niezależnie od sposobu pieluchowania) wydałam na te 4 otulacze i 1 gatki ok. 170zł. Jakbym kupiła nowe, to na pewno wydałabym ok 350zł.

Miałam ostatnio spotkanie z położną, która mówiła, że szczególnie dla chłopaków polecane są wielorazówki (przynajmniej tetra z podłożonym podkładem), żeby uniknąć odparzeń wokół worka mosznowego. Tam jest dużo fałdek i w lecie jest tendencja do zmian skórnych przy jednorazówkach. Więc nawet jakbym miała stosować tylko w domu sporadycznie, to i tak spoko. A jak się uda, to tym lepiej

Napisane przez asiaczek

Zgrusia, brawo za podejście i wszystkiego dobrego

Blanka, ja bym słuchała przede wszystkim lekarza,a nie koleżanki,która z pewnością gada bzdury.


W sobotę robię tort na urodziny synka. Jak myślicie czy krem truskawskowy i krem z czarnej porzeczki będą do siebie pasować? Baza kremów będzie inna, jeden będzie słodki,drugi raczej kwaśny.

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

Ja tam lubie połączenie słodkiego i kwaśnego więc wg mnie będzie pasować. Ale żaden ze mnie kucharz i cukiernik, jest to rada niewtajemniczonego w sposoby robienia tortów

Napisane przez aniama6

Ja już po śniadanku- pyszna owsianka z owocami, teraz czeka na mnie kawa. Noc w miarę. Ale powiem Wam ze jak się budzę w nocy, bo oczywiście się budzę a to do toalety a to cis innego to ogarnia mnie przerażenie że za chwile będą to pobudki do noworodka i ze ja nie dam rady. Dzień mnie jakoś nie przeraża, szczerze mówiąc nie mogę się doczekać- ale noce? Powiem Wam że mam tez dość tych wszystkich zakupów, może dlatego ze nie mam gdzie tego układać bo nie mam jeszcze komody, wszystko upycham w szafie i wydaje mi się ze tyle tego jest a ciagle czegoś brakuje. W ogóle wydaje mi się ze ciagle coś ostatnio kupuje i ciagle mi wszystkiego brakuje. Dziś muszę drobne prezenty dla dzieciaków z rodziny pokupic z okazji dnia dziecka- tu na szczęście mam już mniej więcej zaplanowane co wiec szybko pójdzie. Co do wielopieluch to ja tez kupiłam coś na bazarku na fb- ale głównie wełna, chyba 2 otulacze Pul na próbę, do środka mam tetrę i mam tez formowanki chyba 2- to może na noc, ale początkowo to w nocy i tak trzeba czesto pieluchę zmieniać czy jedno czy wielo wiec po prostu przygotuje sobie zestawy np tetra i otulacz i tak jak pampersa będę zmieniać. Jednorazówki tez oczywiście kupuje , wcale się nie zarzekam ze na wielo dam radę. Ale widzę ze te rzeczy naprawdę można bez problemu sprzedać na bazarku wiec jakby co to odsprzedam. Acwlasnue dziewczyny czy znacie jakieś takie grupy sprzedażowe np z ubrankami na fb?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja jestem na takiej lokalnej dla mam, gdzie jest dużo ogłoszeń na wymianę albo sprzedaż za grosze. Takich ogólnopolskich nie znam... Ale może znajdziesz dla siebie coś lokalnego? Poprzeglądaj listę grup, może coś wpadnie Ci w ręce

Co do nastrojów to mam podobnie... Najgorsze jest to, że stoimy z pokoikiem. Jest tam totalny rozgardiasz, nic nie jest poikładane, ubranka dalej w koszu na pranie zamiast w komodzie, fotel dalej w kartonie. Sama nie ogarnę zawiesić karnisza ani półek, fotel waży 40kg, więc też odpada. A tż robi albo taras albo pomaga bratu więc co chwilę przesuwamy to... A ja chciałąbym mieć jużten pokoik skończony
No i mnie przeraża i dzień i noc. I boję się najbardziej karmienia. Że nie dam rady, że ból będzie silniejszy, że Mały nie będzie mógł się przyssać, etc... TŻ mówi, że damy rade, że my nie jesteśmy pierwszymi rodzicami ani nie ostatnimi... Ale marne to dla mnie pocieszenie

Napisane przez aniama6

Aha, i zapomniałam się pożalić- zamówiłam stanik do karmienia, fajny, miękki z Alles,chyba podobny jak któraś z dziewczyn pokazywała, rozmiar większy niż nosze teraz i co? Ledwie w niego się mieszczę, zostawiam bo na później będzie, ale co ja mam kupić na zaraz pi porodzie? Przecież w życiu teraz w rozmiar nie wyceluje. Muszę moje koszule zmierzyć bo jeszcze się okaże ze tez w nie nie wejdę, przecież od razu po porodzie brzuch mi się za bardzo nie zmniejszy. Ehhh, zaczęłam się robić naprawdę wielka i mamvtego dość.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja teżjuż jestem wielka. Już nawet ciuchy ciążowe przestająmi pasować No i chciałabym kupić gdzieś stacjonarnie stanik ale nawet nie wiem gdzie szukać... I czy już czy jeszcze czekać te dwa tygodnie i zobaczyć, czy piersi jeszcze urosną...

[Elaaaa]

Napisane przez pola25

Witajcie!Kolejna gorąca noc za nami!

U nas na szczęście w nocy jest rześko, śpimy z otwartymi oknami i nad ranem nawet było mi chłodno teraz też przyjemny chłodek

Napisane przez aniama6

Aha, i zapomniałam się pożalić- zamówiłam stanik do karmienia, fajny, miękki z Alles,chyba podobny jak któraś z dziewczyn pokazywała, rozmiar większy niż nosze teraz i co? Ledwie w niego się mieszczę, zostawiam bo na później będzie, ale co ja mam kupić na zaraz pi porodzie? Przecież w życiu teraz w rozmiar nie wyceluje. Muszę moje koszule zmierzyć bo jeszcze się okaże ze tez w nie nie wejdę, przecież od razu po porodzie brzuch mi się za bardzo nie zmniejszy. Ehhh, zaczęłam się robić naprawdę wielka i mamvtego dość.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie na szczęście miseczka nadal ta sama, ale pod biustem mi coś przybyło jak wieczorem ściągam biustonosz, to czuję ulgę .. ale dokupienia chyba te wstawki- dodatkowe zapięcia i dociągne do końca ciąży. A potem zobaczę co dalej


Za mną ciężka noc, na tle poprzednich przespanych.. nie mogłam zasnąć, rano obudziłam się wcześnie..
Czuje się tragicznie, do tego zbiera mnie na wymioty, nie mam smaku jeść.. ech jakiś gorszy dzień przede mną :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Niedawno wstałam, jeszcze leżę myślałam, że te upały bardziej dadzą mi w kość, a tu mimo 25/26stopni w nocy w mieszkaniu śpię jak zabita i to ok 9h! Ciekawe kiedy się te luksusy skończą

[fioletowe okulary]

MałaGosia ja jeszcze wrócę do tematu Twoich wyników. Robiłaś może rozmaz krwi i? Warto w takiej sytuacji poza żelazem sprawdzić poziom ferratyny czyli żelaza "zapasowego", zmagazynowanego w organizmie. I właśnie ferratyna jest Dużo ważniejsza niż to jakie wartości są napisane przy wyrazie 'żelazo '.



Co do pobierania GBS bo widziałam że niektóre z Was się dziwily czemu czasem pobierają w 35 a czasem w 37 tc. Chodzi o to ze wynik GBS jest ważny przez 5 tygodni. Ja miałam pobierany już w 32 tc w szpitalu i w 37 lekarz kazał mi powtórzyć badanie

[pozytywnaj]

Napisane przez kropka_nad_i

Pozytywna- wyszukaj sobie grupę na fb Pieluchy wielorazowe i NHN oraz Pieluszki wielorazowe- bazarek
tam nie dość że jest kopalnia wiedzy, dziewczyny sympatyczne, to jeszcze można za mniejszą kasę upolować wielo i potem ewentualnie sprzedać, jak się nie sprawdzą. Ja nie licząc tetry (bo ona to zawsze się przyda, niezależnie od sposobu pieluchowania) wydałam na te 4 otulacze i 1 gatki ok. 170zł. Jakbym kupiła nowe, to na pewno wydałabym ok 350zł.

Miałam ostatnio spotkanie z położną, która mówiła, że szczególnie dla chłopaków polecane są wielorazówki (przynajmniej tetra z podłożonym podkładem), żeby uniknąć odparzeń wokół worka mosznowego. Tam jest dużo fałdek i w lecie jest tendencja do zmian skórnych przy jednorazówkach. Więc nawet jakbym miała stosować tylko w domu sporadycznie, to i tak spoko. A jak się uda, to tym lepiej



Ja tam lubie połączenie słodkiego i kwaśnego więc wg mnie będzie pasować. Ale żaden ze mnie kucharz i cukiernik, jest to rada niewtajemniczonego w sposoby robienia tortów



Ja jestem na takiej lokalnej dla mam, gdzie jest dużo ogłoszeń na wymianę albo sprzedaż za grosze. Takich ogólnopolskich nie znam... Ale może znajdziesz dla siebie coś lokalnego? Poprzeglądaj listę grup, może coś wpadnie Ci w ręce

Co do nastrojów to mam podobnie... Najgorsze jest to, że stoimy z pokoikiem. Jest tam totalny rozgardiasz, nic nie jest poikładane, ubranka dalej w koszu na pranie zamiast w komodzie, fotel dalej w kartonie. Sama nie ogarnę zawiesić karnisza ani półek, fotel waży 40kg, więc też odpada. A tż robi albo taras albo pomaga bratu więc co chwilę przesuwamy to... A ja chciałąbym mieć jużten pokoik skończony
No i mnie przeraża i dzień i noc. I boję się najbardziej karmienia. Że nie dam rady, że ból będzie silniejszy, że Mały nie będzie mógł się przyssać, etc... TŻ mówi, że damy rade, że my nie jesteśmy pierwszymi rodzicami ani nie ostatnimi... Ale marne to dla mnie pocieszenie



Ja teżjuż jestem wielka. Już nawet ciuchy ciążowe przestająmi pasować No i chciałabym kupić gdzieś stacjonarnie stanik ale nawet nie wiem gdzie szukać... I czy już czy jeszcze czekać te dwa tygodnie i zobaczyć, czy piersi jeszcze urosną...

no właśnie chociaż w domku bym chciała stosować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Napisane przez Elaaaa

U nas na szczęście w nocy jest rześko, śpimy z otwartymi oknami i nad ranem nawet było mi chłodno teraz też przyjemny chłodek U mnie na szczęście miseczka nadal ta sama, ale pod biustem mi coś przybyło jak wieczorem ściągam biustonosz, to czuję ulgę .. ale dokupienia chyba te wstawki- dodatkowe zapięcia i dociągne do końca ciąży. A potem zobaczę co dalej


Za mną ciężka noc, na tle poprzednich przespanych.. nie mogłam zasnąć, rano obudziłam się wcześnie..
Czuje się tragicznie, do tego zbiera mnie na wymioty, nie mam smaku jeść.. ech jakiś gorszy dzień przede mną :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba zapeszyłyśmy Twój dobry sen... Spróbuj odpocząć w ciągu dnia. Albo może wymęczyć się, żeby po prostu ze zmęczenia przespać noc...

Napisane przez pozytywnaj

no właśnie chociaż w domku bym chciała stosować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To może kup dwa otulacze, testuj w domu, ew. będziesz miała Maluszka w tetrze z podkłądem podłożonym i zobaczysz, czy to coś dla Was czy też nie.
Co do wielorazowych to przemawia do mnie fakt, że dziecko czuje mokro w pieluszce, przez co szybciej można odpieluchować je.

[pozytywnaj]

Kropka dzięki za rady

A chciałabym się pochwalić, że wczoraj zaczęłam 32tydz ciąży dziś wchodzę na wagę a tam kg mniej i mam 9 Czyli od 4 tyg nie przytyłam nic a nawet schudłam

Nie odchudzam się wiadomo, ale może lżej jem. Więcej grahamka zamiast białego pieczywa, dużo twarogu ze szczypiorkiem, sałaty, ogórki pomidory i piję przynajmniej 1.5 l wody+ dodatkowo jakaś herbata i kawka.

Na lody sobie wiadomo pozwalam

No i może przez te temperatury człowiek ma mniejszy apetyt

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[summer_overture]

Hej!

Znowu mnie nie było, ale czytałam regularnie, dzień po dniu, każdy post. Niestety nie odniosę się, bo sobie nie pozaznaczałam

Przede wszystkim - Zgrusiu, powtórzę, to, co pisały już dziewczyny - póki dzieciątko przyrasta, to nie powinnaś martwić się na zapas. Zresztą - twój lekarz trzyma rękę na pulsie i to wystarczy. Moja znajoma urodziła niedawno - w 40 tc. kruszynkę 2,5 czy 2,6. Dziecko zdrowe, nie było żadnych problemów. Na tym etapie każde dziecko jest inne i każde inaczej przyrasta. Więc uszy do góry

U mnie dziś już 35+3, więc biorąc pod uwagę, że cc będzie w 39 tc, to... No jestem o krok. Zaczynam się bać - obowiązków i zobowiązania na resztę mojego życia. Ech...

Nadal jestem niechodząca, ból jest coraz większy i dzisiaj wybieram się do neuro po sterydy. Trzymajcie kciuki, bo mam problem z zejściem po schodach i pokonaniem odległości 50m, a jadę samochodem. Sama. Po raz pierwszy od prawie 3 tygodni. Przeraża mnie to, ale niestety nie mam wyjścia. Staram się trzymać w kupie, ale to wszystko mnie już tak przytłacza, że jestem kłębkiem nerwów.

[emma90]

Napisane przez pozytywnaj

Kropka dzięki za rady

A chciałabym się pochwalić, że wczoraj zaczęłam 32tydz ciąży dziś wchodzę na wagę a tam kg mniej i mam 9 Czyli od 4 tyg nie przytyłam nic a nawet schudłam

Nie odchudzam się wiadomo, ale może lżej jem. Więcej grahamka zamiast białego pieczywa, dużo twarogu ze szczypiorkiem, sałaty, ogórki pomidory i piję przynajmniej 1.5 l wody+ dodatkowo jakaś herbata i kawka.

Na lody sobie wiadomo pozwalam

No i może przez te temperatury człowiek ma mniejszy apetyt

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

na pewno temperatury też robią swoje waga super
u mnie też praktycznie bez zmian, dzisiaj rano 57,2kg teraz to mam wahania 0,5kg/ na tydzień, ale waga stoi w miejscu

[Elaaaa]

Napisane przez kropka_nad_i

Chyba zapeszyłyśmy Twój dobry sen... Spróbuj odpocząć w ciągu dnia. Albo może wymęczyć się, żeby po prostu ze zmęczenia przespać noc...



To może kup dwa otulacze, testuj w domu, ew. będziesz miała Maluszka w tetrze z podkłądem podłożonym i zobaczysz, czy to coś dla Was czy też nie.
Co do wielorazowych to przemawia do mnie fakt, że dziecko czuje mokro w pieluszce, przez co szybciej można odpieluchować je.

sama się tym bardzo cieszyłam i chwaliłam.. a masz ..
mam dziś trochę do ogarnięcia, więc na pewno trochę się wymęczę, może wieczorem padnę i obudzę się jutro

Napisane przez summer_overture

Hej!

Znowu mnie nie było, ale czytałam regularnie, dzień po dniu, każdy post. Niestety nie odniosę się, bo sobie nie pozaznaczałam

Przede wszystkim - Zgrusiu, powtórzę, to, co pisały już dziewczyny - póki dzieciątko przyrasta, to nie powinnaś martwić się na zapas. Zresztą - twój lekarz trzyma rękę na pulsie i to wystarczy. Moja znajoma urodziła niedawno - w 40 tc. kruszynkę 2,5 czy 2,6. Dziecko zdrowe, nie było żadnych problemów. Na tym etapie każde dziecko jest inne i każde inaczej przyrasta. Więc uszy do góry

U mnie dziś już 35+3, więc biorąc pod uwagę, że cc będzie w 39 tc, to... No jestem o krok. Zaczynam się bać - obowiązków i zobowiązania na resztę mojego życia. Ech...

Nadal jestem niechodząca, ból jest coraz większy i dzisiaj wybieram się do neuro po sterydy. Trzymajcie kciuki, bo mam problem z zejściem po schodach i pokonaniem odległości 50m, a jadę samochodem. Sama. Po raz pierwszy od prawie 3 tygodni. Przeraża mnie to, ale niestety nie mam wyjścia. Staram się trzymać w kupie, ale to wszystko mnie już tak przytłacza, że jestem kłębkiem nerwów.

dasz radę, jeszcze trochę!

[aniama6]

A ja już zjadłam drugie śniadanie- twarożek z warzywami, ale ze pierwsze było o 6.30 a teraz jadę do miasta i trochę mi zejdzie to nie chce potem na szybko jakiegoś batonika kupować. I dostałam smsa ze dziś komoda i szafki nocne przyjdą, nie wiem kiedy to złożymy no ale widzę światełko w tunelu ze ruszę powoli z praniem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[emma90]

Napisane przez Elaaaa

sama się tym bardzo cieszyłam i chwaliłam.. a masz ..
mam dziś trochę do ogarnięcia, więc na pewno trochę się wymęczę, może wieczorem padnę i obudzę się jutro




dasz radę, jeszcze trochę!

dzisiaj po tylu zajęciach na pewno noc będzie lepsza

Napisane przez aniama6

A ja już zjadłam drugie śniadanie- twarożek z warzywami, ale ze pierwsze było o 6.30 a teraz jadę do miasta i trochę mi zejdzie to nie chce potem na szybko jakiegoś batonika kupować. I dostałam smsa ze dziś komoda i szafki nocne przyjdą, nie wiem kiedy to złożymy no ale widzę światełko w tunelu ze ruszę powoli z praniem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

jak wstanę wcześniej to też muszę mieć 2 śniadania
super, że meble są już w drodze a pogoda na pranie idealna



Miałam już Wam wcześniej pisać, że moją największą zachcianką w III trymestrze jest masło a dokładniej chleb z masłem czy tost wygrywa nawet z lodami
tż się śmieje, że zaszłam w ciążę akurat jak masło zdrożało
schodzi z kostka tygodniowo, jem na potęgę

[pozytywnaj]

Napisane przez summer_overture

Hej!

Znowu mnie nie było, ale czytałam regularnie, dzień po dniu, każdy post. Niestety nie odniosę się, bo sobie nie pozaznaczałam

Przede wszystkim - Zgrusiu, powtórzę, to, co pisały już dziewczyny - póki dzieciątko przyrasta, to nie powinnaś martwić się na zapas. Zresztą - twój lekarz trzyma rękę na pulsie i to wystarczy. Moja znajoma urodziła niedawno - w 40 tc. kruszynkę 2,5 czy 2,6. Dziecko zdrowe, nie było żadnych problemów. Na tym etapie każde dziecko jest inne i każde inaczej przyrasta. Więc uszy do góry

U mnie dziś już 35+3, więc biorąc pod uwagę, że cc będzie w 39 tc, to... No jestem o krok. Zaczynam się bać - obowiązków i zobowiązania na resztę mojego życia. Ech...

Nadal jestem niechodząca, ból jest coraz większy i dzisiaj wybieram się do neuro po sterydy. Trzymajcie kciuki, bo mam problem z zejściem po schodach i pokonaniem odległości 50m, a jadę samochodem. Sama. Po raz pierwszy od prawie 3 tygodni. Przeraża mnie to, ale niestety nie mam wyjścia. Staram się trzymać w kupie, ale to wszystko mnie już tak przytłacza, że jestem kłębkiem nerwów.

Dasz radę. Uważaj na siebie

Napisane przez emma90

na pewno temperatury też robią swoje waga super
u mnie też praktycznie bez zmian, dzisiaj rano 57,2kg teraz to mam wahania 0,5kg/ na tydzień, ale waga stoi w miejscu

No ja mam 68.5 także ten....

Napisane przez emma90

dzisiaj po tylu zajęciach na pewno noc będzie lepsza



jak wstanę wcześniej to też muszę mieć 2 śniadania
super, że meble są już w drodze a pogoda na pranie idealna



Miałam już Wam wcześniej pisać, że moją największą zachcianką w III trymestrze jest masło a dokładniej chleb z masłem czy tost wygrywa nawet z lodami
tż się śmieje, że zaszłam w ciążę akurat jak masło zdrożało
schodzi z kostka tygodniowo, jem na potęgę

Wygrałaś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Dzień dobry, spałam 2godziny w nocy będę dzisiaj martwa. Ale trudno, lepiej dla mnie, przyzwyczajam się.

Zrobiłam śniadanie M. I kawę oraz kanapki do pracy, taka zemnie idealna żona.. Haha szkoda, że raz na jakiś czas. Zawsze kanapki robię mu wieczorem i wkładam do lodówki..

Zaraz kończę śniadanie, ciocia przyjedzie na kawę i przywiezie mi babeczki serowe

Potem zamarynuje ziemniaki na obiad i tak jak obiecałam nastawiam pranie Niny...

U mnie ulubione jedzenie w 3 trym? Gorące tosty z masłem.. Mogę jeść tonami i jabłka.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Elaa U mnie noce też w większości nieprzespane. Już próbowałam i wstawać z tż przed 6:00 i więcej w dzień robić, a i tak się bardzo długo męczę, żeby zasnąć i budzę co chwilę. Za to w dzień chętnie bym drzemkę i 2 h ucięła , ale szkoda mi dnia i sporadycznie sobie urządzam jak już nie mam sił.

aniama Też w ostatnich dniach zauważyłam, że piersi mi jeszcze urosły. Ja kupiłam dwupak bawełnianych do karmienia z H&M na wyprzedaży za 55 zł. Zamawiałam przez stronę w razie zwrotu wypełniasz na stronie kuriera i na drugi dzień odbiera od Ciebie paczkę. Mam też jeden stanik z Lidla do karmienia ostatnio były i też jest ok. Liczę, że do porodu jeszcze będą dobre Więcej nie planuje kupować póki co.

[emma90]

Napisane przez xXBlankaXx

Dzień dobry, spałam 2godziny w nocy będę dzisiaj martwa. Ale trudno, lepiej dla mnie, przyzwyczajam się.

Zrobiłam śniadanie M. I kawę oraz kanapki do pracy, taka zemnie idealna żona.. Haha szkoda, że raz na jakiś czas. Zawsze kanapki robię mu wieczorem i wkładam do lodówki..

Zaraz kończę śniadanie, ciocia przyjedzie na kawę i przywiezie mi babeczki serowe

Potem zamarynuje ziemniaki na obiad i tak jak obiecałam nastawiam pranie Niny...

U mnie ulubione jedzenie w 3 trym? Gorące tosty z masłem.. Mogę jeść tonami i jabłka.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jak marynujesz ziemniaki? zdradz przepis

a z masłem mamy podobnie czytałam wczoraj na jakiejś dzieciowej stronie, że właśnie zdrowo jest teraz te tłuszcze, może nasz organizm się tego domaga stąd ta chęć

[Camelitos]

Napisane przez emma90

dzisiaj po tylu zajęciach na pewno noc będzie lepsza



jak wstanę wcześniej to też muszę mieć 2 śniadania
super, że meble są już w drodze a pogoda na pranie idealna



Miałam już Wam wcześniej pisać, że moją największą zachcianką w III trymestrze jest masło a dokładniej chleb z masłem czy tost wygrywa nawet z lodami
tż się śmieje, że zaszłam w ciążę akurat jak masło zdrożało
schodzi z kostka tygodniowo, jem na potęgę

Ja za to za masłem nie przepadam, w sumie od zawsze tak miałam ale to fakt ceny masła teraz poszły tak mega w górę...

Wyszłam po truskawki, pogoda jest dość przyjemna niby grzeje słońce ale wieje wiatrek

Ale muszę wracać dość szybko do domu żeby posprzątać bo dzisiaj mamy gości


Omg chyba z pół godziny postoje w tej kolejce po truskawki
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[odowska]

Dobry!

Napisane przez folinka

Dziękuję A jak u Ciebie? Jakieś zmiany w tym temacie jeszcze mogą nastąpić? Czy już tylko jak się poród zacznie, to będzie decyzja?
A miałam Ci pisać ostatnio... To zapewne złota rada z tym ograniczeniem soli i absolutnie zawsze popieram, żeby upewnić się ze swoim lekarzem, że wszystko jest ok. Ja tylko sprostuję, że miałam na myśli, że część tego puchnięcia jest chyba nie do uniknięcia w ciąży, że po części jest to normalne. Ja soli używam już śladowe ilości. "Już" bo kiedyś soliłam zdecydowanie ponad przeciętną, ale od kilku Wiele dań jem już zupełnie bez niej.
Gratki za postępy z wyprawką!

Jestem zdecydowana rodzić sn. Doczytałam, że statystycznie po 1 cc rozejście się blizny to 0,9 %. Wcześniej myślałam, że to jest częsta komplikacja, ale teraz coraz bardziej się utwierdzam w tym, że mam szansę na poród naturalny. Zagadką pozostają lekarze w moim szpitalu - niedawno zmieniła się prawie całkowicie obstawa. Jedyne czego się na razie dowiedziała, to to, że z cesarkami nie ma problemu. Tylko mi akurat nie o to chodzi... Fajnie by było trafić na wspierającego lekarza, zobaczymy.

A z tym gromadzeniem się wody, to masz rację - pewnie organizm zbiera ją, żeby się przygotować do tego wysiłku jakim jest poród.

summer_overture Mocne kciuki za dziś! Czyli u Ciebie jeszcze około miesiąc do porodu? Super!

[zUa_tysica]

Karolina, dobra decyzja z tymi meblami - kpina z tą firmą.....
A bujaczek rzeczywiscie wyglada super !
Norka ja slyszalam ze ten aspirator haxe to slaby jest :/
Anima, dobrze że po wizycie ok 2 kg w trzy tygodnie to chyba nie jest jakis tragiczny wynik...?
Sandam, tez bym sie nie denerwowala na Twoim miejscu. Myślę że lekarz dmucha na zimne
Cami żałuję że przeczytalam jak pibiera sie gbs - wolalam nie wiedziec haha !
Blanka tez dziś zaczynam pranie
Elus ja tez dzis jakos gorzej się czuję.... słabo mi od rana
Summer trzymam ogromne kciuki za Twoją podróż samochodem !
Wczorajsze negocjacje wyszły bardzo dobrze - robota bedzie na 95%, deweloper jest zafowolony z wyceny także super jedyna zla wiadomość to taka, że rozpoczęcie robót dopiero pod koniec czerwca i mąż bedzie musial na około poltorej tygodnia wyjechać pod Gdańsk, a ja zostane w Olsztynie mam nadzieję, że nic sie nie stanie przez ten czas jak go nie będzie....
Dziś o 14 przychodzi położna i będziemy rozmawiać o porodzie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pozytywnaj]

Napisane przez odowska

Dobry!



Jestem zdecydowana rodzić sn. Doczytałam, że statystycznie po 1 cc rozejście się blizny to 0,9 %. Wcześniej myślałam, że to jest częsta komplikacja, ale teraz coraz bardziej się utwierdzam w tym, że mam szansę na poród naturalny. Zagadką pozostają lekarze w moim szpitalu - niedawno zmieniła się prawie całkowicie obstawa. Jedyne czego się na razie dowiedziała, to to, że z cesarkami nie ma problemu. Tylko mi akurat nie o to chodzi... Fajnie by było trafić na wspierającego lekarza, zobaczymy.

A z tym gromadzeniem się wody, to masz rację - pewnie organizm zbiera ją, żeby się przygotować do tego wysiłku jakim jest poród.

summer_overture Mocne kciuki za dziś! Czyli u Ciebie jeszcze około miesiąc do porodu? Super!

super, że decydujesz się na sn

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez Camelitos

Ja za to za masłem nie przepadam, w sumie od zawsze tak miałam ale to fakt ceny masła teraz poszły tak mega w górę...

Wyszłam po truskawki, pogoda jest dość przyjemna niby grzeje słońce ale wieje wiatrek

Ale muszę wracać dość szybko do domu żeby posprzątać bo dzisiaj mamy gości


Omg chyba z pół godziny postoje w tej kolejce po truskawki
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

ja za masłem przed ciążą też nie przepadałam


W domu 26stopni, a ja się zabrałam za prasowanie pieluszek i otulaczy ale robię póki mam siły

[Camelitos]

Napisane przez emma90

ja za masłem przed ciążą też nie przepadałam


W domu 26stopni, a ja się zabrałam za prasowanie pieluszek i otulaczy ale robię póki mam siły

Wyotwieraj okna bo się zagotujesz

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[emma90]

Napisane przez Camelitos

Wyotwieraj okna bo się zagotujesz

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

ciągle mam otwarte, całą noc były, ale będę zamykać, bo na zew będzie cieplej niż tutaj
to jest największa wada tego mieszkania

[Camelitos]

Napisane przez emma90

ciągle mam otwarte, całą noc były, ale będę zamykać, bo na zew będzie cieplej niż tutaj
to jest największa wada tego mieszkania

Oj to nie dobrze w nocy jest super przy otwartym ok je tako chłodek

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka