Seksodietowiczki...część 3!!!

[tess27]

moni a dasz rade plywac--do kolka wsadz pupe i odpoczywaj albo na materacu


tak mi sie wydaje ze dziuba nie teges jeszcze w wawie -moze to sie wszystko kreci w kolko i wychodzi tż na tym zle i twoj smutek i zadreczanie sie wszystkim

oooooo-kogo ja widze na podgladaczu--martula a gdzie ty sie podziewalas

[dziuba85]

Nie wiem, może faktycznie na razie nie zaaklimatyzowałam się w stolicy... Mnie to przychodzi naprawdę wolno i ciężko
Ciągle płaczę i ciągle spać mi się chce.
Nawet obecność TŻa mi nic nie pomaga

TŻ wczoraj stwierdził, że chyba mam kryzys z powodu wchodzenia w dorosłe życie... I tutaj też ma rację.

Oby się to skończyło ( bo jak poszłam na studia to semestr zajęło mi przyzwyczajanie się do nowego miejsca).

Jak zniknę, na jakiś czas, to wybaczcie, ale nie chcę jeszcze i Wam pisać tych głupot z głowy

[tess27]

Dziuba-wiadomo-wszystko nowe--prawie cale zycie

[KahlanAmnel]

Wróciłam
Ale nie mam siły nic pisać... padam na twarz a muszę się uczyć
Odezwę się do Was jutro
Monia Pijaku

[tess27]

czesc kahlanku---jak bylo?
troche wam zazdroszcze tej wolnosci--ja tak chociaz na chwile bym chciala

papa slodziaku

[paniDoktorJoint]

Napisane przez Maliniarka

Dzień dobry Maluchy
Doktorku mam nadzieję, że dajesz radę usiedzieć na tych wykładach

Mona, moim zdaniem z ich związku nic już nie będzie, skoro sama żona (sic!) sugeruje, że dobrą parę byście razem tworzyli. Ale chyba nie czułabyś się dobrze wobec TŻa i dzieci pakując się w taki związek. Wg mnie powinniście uregulować najpierw sprawy pomiędzy Wami, Tobą i TŻem, jego i jego żoną. Dopiero na tym można budować coś więcej. Chyba, że zależy Ci na relacjach czysto fizycznych(w co wątpię)

I nie czuj się winna, proszę. Każda kobieta pragnie być uwielbiana, potrzebuje czułości, bliskości...jeśli nie masz tego w domu, to nie dziwię się, że szukasz tego gdzie indziej. Ja Ciebie dobrze rozumiem.

wysiedziałam właśnie wróciłam do domku:P dziś z wejściówka tylko połowa ale zawsze coś i tutaj zgadzam się że Mona powinna najpierw uporządkować

Napisane przez dziuba85

Nie wiem, może faktycznie na razie nie zaaklimatyzowałam się w stolicy... Mnie to przychodzi naprawdę wolno i ciężko
Ciągle płaczę i ciągle spać mi się chce.
Nawet obecność TŻa mi nic nie pomaga

TŻ wczoraj stwierdził, że chyba mam kryzys z powodu wchodzenia w dorosłe życie... I tutaj też ma rację.

Oby się to skończyło ( bo jak poszłam na studia to semestr zajęło mi przyzwyczajanie się do nowego miejsca).

Jak zniknę, na jakiś czas, to wybaczcie, ale nie chcę jeszcze i Wam pisać tych głupot z głowy

możliwe że to kwestia klimatyzacji a kryzys TŻ dodatkowo przygnębia bo takie rzeczy się odbiją szczególnie gdy nie można wypełnić ważnych zadań rozwojowych w określonych ramach czasowych

[Maliniarka]

Helou, wróciłam, było fajnie pogadaliśmy, zamówiliśmy pizzę i zjadłam tylko 2 kawałki wypiliśmy kawusię...tylko teraz śmierdzę fajkami, fuj w ogóle to bez grzeszków 2 dni, pizzę liczę jako posiłek

Tessku, powinnam Cię zmusić do kupna stanika bo Ty masz największe ( * )( * ) z nas wszystkich i potrzebują porządnego podtrzymania ten to dusiciel, chce mnie zabić, muszę zwiększyć obwód ale na razie nie są uszyte w moim rozmiarze...

Monia i Maggie, jeśli będzie, pani we Wrocławiu dobiera stacjonarnie nabiustniki, jak jesteście zainteresowane, to można przyjść pomierzyć zamawiałam od niej online jeden i jest

Dziubku, wiem, że jest ciężko Kochana, ale jesteś silna...nawet mi nie mów, że miałabyś przestać przychodzić jak by to było bez Ciebie?

Monia się basenuje, myślałam o Pilatesie, ale to o 19, 3 razy w tygodniu, a am jeszcze korki i chór, o uczeniu się nie wspominając chyba bym padła zastanowię się jeszcze...

Gosiak, może byś tak zaczęła częściej się pojawiać, taka zabiegana się zrobiłaś

Doktorku, jestem dumna, że wytrwałaś

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Dziewczyny, może by tak reanimować zwyczaj ważenia się w jakiś dzień? Brakuje mi motywacji trochę

[paniDoktorJoint]

Napisane przez Maliniarka

Helou, wróciłam, było fajnie pogadaliśmy, zamówiliśmy pizzę i zjadłam tylko 2 kawałki wypiliśmy kawusię...tylko teraz śmierdzę fajkami, fuj w ogóle to bez grzeszków 2 dni, pizzę liczę jako posiłek

Tessku, powinnam Cię zmusić do kupna stanika bo Ty masz największe ( * )( * ) z nas wszystkich i potrzebują porządnego podtrzymania ten to dusiciel, chce mnie zabić, muszę zwiększyć obwód ale na razie nie są uszyte w moim rozmiarze...

Monia i Maggie, jeśli będzie, pani we Wrocławiu dobiera stacjonarnie nabiustniki, jak jesteście zainteresowane, to można przyjść pomierzyć zamawiałam od niej online jeden i jest

Dziubku, wiem, że jest ciężko Kochana, ale jesteś silna...nawet mi nie mów, że miałabyś przestać przychodzić jak by to było bez Ciebie?

Monia się basenuje, myślałam o Pilatesie, ale to o 19, 3 razy w tygodniu, a am jeszcze korki i chór, o uczeniu się nie wspominając chyba bym padła zastanowię się jeszcze...

Gosiak, może byś tak zaczęła częściej się pojawiać, taka zabiegana się zrobiłaś

Doktorku, jestem dumna, że wytrwałaś

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Dziewczyny, może by tak reanimować zwyczaj ważenia się w jakiś dzień? Brakuje mi motywacji trochę

ja też jestem dumna:P
mi też się marzy dobrze dobrany stanik :P
jestem za ważeniem w jakiś dzień :P mi zwyczaj czwartkowy został:P

[Maliniarka]

Ja od 3 tygodni ważę mniej więcej tak samo, co sobotę się ważyłam...i tak cud, że nie tyję, nie wiem jak to możliwe

[paniDoktorJoint]

Napisane przez Maliniarka

Ja od 3 tygodni ważę mniej więcej tak samo, co sobotę się ważyłam...i tak cud, że nie tyję, nie wiem jak to możliwe

no a mi zleciało a wcale się nie ograniczam tylko nie mam czasu xD

[Maliniarka]

Doktorku, jak jesteś zabiegana to samo się spala a ja jem jak świnia ostatnio to masakra jakaś jest chyba waga się popsuła, że nie pokazuje więcej...

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Idę się wyszorować ze smrodu fajkowego, nie wiem jak można palić, niedobrze mi

[paniDoktorJoint]

Napisane przez Maliniarka

Doktorku, jak jesteś zabiegana to samo się spala a ja jem jak świnia ostatnio to masakra jakaś jest chyba waga się popsuła, że nie pokazuje więcej...

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Idę się wyszorować ze smrodu fajkowego, nie wiem jak można palić, niedobrze mi

no zabiegana fakt;P

Oj Malinka można można:P

mykam spać bo jutro 12godzin w pracy

[Maliniarka]

Dobrej nocki
Ja jeszcze siedzę, wyszorowana już, ciuchy raz założone i do prania, grrrrrr!!!!
Dobrze, że ja nigdy się nie nauczyłam ćmiću mnie w rodzinie 3 osoby paliły, wszyscy rzucili, ale to męczarnia jest...

[KahlanAmnel]

Dzień dobry Aniołki
Ja ledwo żyję, wczoraj padłam na pyszczek o 20 i spałam do teraz z przerwami, bo mam dzisiaj zaliczenia i głupia sie łudziłam, że czegoś się może jednak nauczę w nocy
Od samego rana głowa mnie boli i mam ochotę nie iść na zajęcia, bo mam jeszcze na dzisiaj wypisane zwolnienie (a to już inna historia ), ale jak pomyślę sobie, że będę musiała odrabiać te zajęcia, nie wiadomo kiedy i jak to jakoś wolę już iść po te 2 i mieć spokój
Mykam na zajęcia odezwę się później i napisze jak było w 3mieście

[paniDoktorJoint]

wstałam ale mam ochote wracać do łóżka nie wyorbie dziś w pracy 12godzin chyba

[moniczorek]

Hej

Ale wstalam ledwo zywa...badziej zmeczona niz w piatek
Oj dlugo juz tak ostro nie zaimprezuje!

Boli mnie bardzo brzuch....wczoraj mialam gastro alkohole i sie nawpitalalam i teraz m jakies swinstwa zalegaja. Czuje , ze bede miala marudny dzien! OSTRZEGAM!

[paniDoktorJoint]

Napisane przez moniczorek

Hej

Ale wstalam ledwo zywa...badziej zmeczona niz w piatek
Oj dlugo juz tak ostro nie zaimprezuje!

Boli mnie bardzo brzuch....wczoraj mialam gastro alkohole i sie nawpitalalam i teraz m jakies swinstwa zalegaja. Czuje , ze bede miala marudny dzien! OSTRZEGAM!

no będzie odwyk w takiej sytuacji :P jak ja nienawidze mieć kaca a jak pomyśle kiedy go ostatnio miałam

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

mykam do pracy, jestem ciekawa jak wytrzymam

[moniczorek]

Dzis juz nie mam kaca, tylko takie ogolne zmeczenie.

Milego dnia Doktorku

[maggie291]

Hej, mi wszystko w poprzek idzie
dobrze że ten tydzień krótszy jest bo bym nie wydoliła, ja dziś znów do biblioteki do końca listopada jestem ugotowana
pozdrawiam wszystkie

[mona2007]

witam wszystkie piękne !!!!!

ja mało dzisiaj spałam, dużo myślałam. czeka mnie dzisiaj poważne spotkanie z przyjacielem, lekko sie stresuje.

siedze i pije juz drugą kawke, i zjadłam resztke warzywek z piersią, zostało mi po wczorajszej kolacji.

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

no aż ci współczuje maggie!! dasz sobie rade,

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

ale mnie nerwy noszą !!!! brzuch mnie boli -paranoja czuje sie jak małolata

[moniczorek]

Hej dziewczynki

Maggie...dasz rade kobitko, miesiac szybko minie i bedziesz miec wiecej czasu
Monia....powodzonka na rozmowie

[mona2007]

dzieki kochana

ale cholernie sie boje ze strace przyjaciela.

[moniczorek]

ale moze bedziesz miec kochanka

[mona2007]

właśnie dlatego sie boje ze przez to strace przyjaciela, bo jestem zdania ze to nie idzie w parze.

[maggie291]

mona czasem idzie w parze a może to wreszcie ten facet na reszte życia , ja wiem że z TŻ masz dzieci, ale ona zajmą c siakieś 18 lat potem będą miały własne życie a ty możesz już drugi raz nie trafić więc warto próbowaćtym bardziej że średnia życia kobiet to ponad 70 lat

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Trzymam kciuki bo osobiście uważam że dla dzieci lepsza szczęśliwa mama nawet jeśli oznacza to tatusia na dochodzącym

[moniczorek]

Mozna miec TZ, kochanka i od razu przyjaciela w jednej osobie

[mona2007]

pewnie i masz racje, zobaczymy jak to sie potoczy, ale to by była totalna rewolucja w moim życiu.ale może jest mi ona potrzebna, !!!!

[KahlanAmnel]

Mona wszystko będzie dobrze Mój Kot to prócz kochanka też przyjaciel a że mam ochotę go zamordować o czwartku to już inna bajka
Ja mam przerwe 2 godziny w zajęciach, ale nie pogadam sobie z Wami, bo mam zaliczenie i muszę się pouczyć. Po zajęciach pogadamy, bo będę miała więcej czasu

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez mona2007

pewnie i masz racje, zobaczymy jak to sie potoczy, ale to by była totalna rewolucja w moim życiu.ale może jest mi ona potrzebna, !!!!

Jak nie sprawdzisz to się nigdy nie dowiesz, a później możesz tego całe życie żałować Także życzę Ci dzisiaj dużo odwagi i powodzenia, na pewno dasz sobie radę

[mona2007]

ostatnio jak gadałam z kumpelą, to walnęła mi taki tekst że nie wiedziałam jak sie zachować, otóż ostatnio sie jej przytyło i stwierdziła mi ,ze nie mogła by znieść tego jakby sie okazało ze bedzie grubsza ode mnie, a widząć ze ja sie zmieniam czyli chudne to byłam dla niej motywacją do walki z otyłością. no to ja jej na to ze za***iście ,ze moja nadwaga stała sie dla kogoś pożyteczna. no prosze jak można motywować ludzi to znaczy odstraszać wizją przyszłości

[moniczorek]

Tak mnie boli brzuch, ze zaraz padne...masakryczne skrety mam wzielam nospe...moze cos mi przejdzie.

Napisane przez mona2007

ostatnio jak gadałam z kumpelą, to walnęła mi taki tekst że nie wiedziałam jak sie zachować, otóż ostatnio sie jej przytyło i stwierdziła mi ,ze nie mogła by znieść tego jakby sie okazało ze bedzie grubsza ode mnie, a widząć ze ja sie zmieniam czyli chudne to byłam dla niej motywacją do walki z otyłością. no to ja jej na to ze za***iście ,ze moja nadwaga stała sie dla kogoś pożyteczna. no prosze jak można motywować ludzi to znaczy odstraszać wizją przyszłości

Mona wspolczuje takich kolezanek !

Napisane przez KahlanAmnel

Mona wszystko będzie dobrze Mój Kot to prócz kochanka też przyjaciel a że mam ochotę go zamordować o czwartku to już inna bajka
Ja mam przerwe 2 godziny w zajęciach, ale nie pogadam sobie z Wami, bo mam zaliczenie i muszę się pouczyć. Po zajęciach pogadamy, bo będę miała więcej czasu

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------



Jak nie sprawdzisz to się nigdy nie dowiesz, a później możesz tego całe życie żałować Także życzę Ci dzisiaj dużo odwagi i powodzenia, na pewno dasz sobie radę

Czesc zuliku czekamy pozniej na Ciebie