Zazdrośnice - niecierpliwe czarownice - część VIII : daleko jeszcze ? ;)

[justyna_dt]

Olusia brałam pół roku

No właśnie, ja ostatnio głowa jak sito: Maya, wszystkiego najlepszego!!!

[*Insane]

Mayu, ja również życzę Ci wszystkie najlepszego spełnienia marzeń oczywiście

[lasoa]

Maya wszystkiego najlepszego!

[sanrioo]

ja także składam najlepszego Maya

i czesc Aelitko kope lat

aktualnie juz padam nawet sie ciesze ze odwolane korki dzis miałam bo sił mi ubywa. Zaraz się idę myć i spać. Mam taką ilość kolosów człowiek wie że żyje

Ha i już załatwiłam sylwestra jedziemy do Węgierskiej Górki huuuura i za 30zł za noc mega tanio mi się udało

[crozee]

Napisane przez Olusiaa_

Taak hehe szlafrok

crozee
badania na krzepliwość krwi robiłaś?

nie robiłam zadnych badan. załuje, ze w ogole na poczatku brania tabletek nie postawiłam sie lekarzowi i nie wymogłam na nim skierowania na badanie. potem sie bardzo dobrze czułam juz w trakcie gdy brałam, wiec znowu zaniedbałam ta sprawe. teraz zapisałam sie do jednego z najlepszych ginekologow w poznaniu (na wizyte prywatna czekam poltora miesiaca) i jak pojde za tydzien własnie do niego, to mu powiem o wszystkim i poprosze o jakies badania
wiem, ze musze zrobic krzepliwosc, morfologie, cukier, cholesterol... nie wiem, czy jest sens robic proby watrobowe, skoro juz nie biore????
no i szereg badan hormonalnych, bo ide do niego z problemami hormonalnymi- wieczny tradzik;/ (a on takze jest endokrynologiem)

[medeline]

Mayu, sto lat sto lat sto lat I żeby ślub był wymarzony!!!

[Olusiaa_]

Napisane przez crozee

wiem, ze musze zrobic krzepliwosc, morfologie, cukier, cholesterol... nie wiem, czy jest sens robic proby watrobowe, skoro juz nie biore????
no i szereg badan hormonalnych, bo ide do niego z problemami hormonalnymi- wieczny tradzik;/ (a on takze jest endokrynologiem)

Ja na szczęście trafiłam na dobrego gina- zanim wypisał receptę zrobił szereg badań, od badania ciśnienia, piersi, przez morfologię, cytologię aż po ważenie

Wątrobowe też zrób, to się też z krwi robi. Krzepliwość koniecznie, USG dopochwowe, poziom hormonów, cytologia.

Ale widzisz, jeśli cierpisz na ten trądzik od dłuższego czasu to możesz po prostu mieć zaburzenia hormonalne- które pewnie będzie proponował leczyć pigułkami....

[justyna_dt]

Z tymi pigułkami na trądzik to się tak średnio zgodzę. Dermatolożka moja powiedziała (a kobita zna się na rzeczy), że trądzik, którty można leczyć tabsami jest dość specyficzny, z reguły pojawia się na linii brody. Ja myślałam, że mi tabsy pomogą na cerę, a nic się nie zmieniło, jeśli nie było gorzej (bo w sumie teraz jest lepiej). Mało trgo, po Diane w ogóle byłam cała zesypana :/ na koniec się okazało, że nie trądzik mam, a reakcję alergiczną, więc od lat mnie leczyli na co innego, niż mi było

[crozee]

Napisane przez justyna_dt

Z tymi pigułkami na trądzik to się tak średnio zgodzę. Dermatolożka moja powiedziała (a kobita zna się na rzeczy), że trądzik, którty można leczyć tabsami jest dość specyficzny, z reguły pojawia się na linii brody. Ja myślałam, że mi tabsy pomogą na cerę, a nic się nie zmieniło, jeśli nie było gorzej (bo w sumie teraz jest lepiej). Mało trgo, po Diane w ogóle byłam cała zesypana :/ na koniec się okazało, że nie trądzik mam, a reakcję alergiczną, więc od lat mnie leczyli na co innego, niż mi było

ja własnie mam na lini brody;/
byłąm u dermatolozki i powiedziała, ze to jest tradzik zaskornikowy zwiazany z zaburzeniami hormonalnymi.
skierowała mnie do gina-endokrynologa. cos tam gadała, ze byc moze przepisze mi diane, ale w zadnym wypadku nie bede brac tego swinstwa. z reszta ten ginekolog, do ktorego ide jest porzadny i nie idzie na łatwizne, ze zapisze anty i koniec. zrobi wszystkie badanie, poszuka przyczyny i ewentualnie zastosuje terapie hormonalna, ale niekoniecznie anty. z reszta na razie ciezko mi sie w tej kwestii wypoowiadac, wiem tylko z doswiadczen mojej siostry, ktora wszyscy ginekolodzy podejrzewali o policystyczne jajniki, a dopiero ten gin wykrył prawdziwa chorobe.

ale sie ciesze dziewuchy!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!! własnie gadałam na gg z moja nowa wspolokatorka-włascicielka mieszkania i powiedziała, ze moge sie wprowadzic w ten weekend! a miałąm dopiero za tydzien:P

[Grapefrutka]

Napisane przez pagka

ależ proszę Cię bardzo Akutat siostra mnie zasypuje dziś kawałami na tlenie -
Byli sobie stary facet i baba, pewnego dnia babie zachciało się sexić, no
więc czyni zaloty, cuda niewidy, żeby zaciągnąć go do łóżka a on nic.
No to baba idzie do lekarza, i mówi:
- Panie, doktorze, ja chcę a on nie. co robić?!
- Spokojnie, mam na to sposób, minutę zanim pani mąż wróci do domu niech
pani zdejmie gacie stanie tyłem do drzwi, pochyli sie i wypnie tyłek, a
zaraz obudzi w nim pani dzikie seksualne zwierze. inaczej być nie może.

No więc jak powiedział tak baba zrobiła. Wypięta czeka... no i w końcu
styrany małżonek wraca z roboty, otwiera drzwi, patrzy i spier....la ile sił w
nogach do najbliższego baru, przybiega, siada, zamawia setkę, pierwszą,
drugą trzecią, itd. już dwie butelki poszły a on chce jeszcze, no to barman
na to:

- Panie czemu pan tak pijesz, już trzecia butelka, no powiedz pan czemu?
- Panie!!! Ja wracam styrany do domu po całym dniu pracy, wchodzę na piętro
otwieram drzwi...
a tam troll, metr półtora, szrama na pół pyska, broda do kolan i mu z mordy
ślina cieknie...

Napisane przez Claris

Wcześniej jeszcze rozważałam branie tabletek po ślubie, ale po tym co się tu naczytałam i ogólnie na wizażu o nich, to nigdy nie będę ich łykać. Tabsy to złoooooooo

seks to złooooooooo a ja tam łykam moje tabsy od prawie 7 lat i jak na razie nie mam zamiaru ich odstawiać a jak robiłam przerwy to nie odczuwałam żadnych skutków dalej okres miałam regularnie więc czy biorę czy nie biorę czuje się tak samo a badania robię co pół roku regularnie i jak na razie nie ma żadnych przeciwwskazań


Maya oczywiście wszystkiego co naj, wspaniałego, wymarzonego ślubu i wesela a później wielu pięknych chwil spędzonych w ramionach ukochanego

[pagka]

Napisane przez lasoa

uf

Dlaczego uff? przynajmniej mielibyśmy jakieś wątkowe dzieciątko Nie no żartuję, skoro Aleks (taki będę używała skrót, a co!) nie jest gotowa to całe szczęście, że wyszło jak wyszło
Crozee super z tym mieszkankiem, mam nadzieję, że właścicielka okaże się równą babką

[*Insane]

Ja się piszę na wątkowe dzieciątko

Tylko TŻ ciągle czeka na "warunki"

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Ja chcę na koncert Arkony ale z tego co widzę, to straaasznie droga impreza, żeby się do Moskwy dostać

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

P.S. - szukam sponsora

[Hajja Hawwa]

Napisane przez aanix

popiła, bo wcześniej była glupia Spytałam się tż, co by zrobił, jakbym była w ciąży (no ja przecież to wiem, więc nie wiem czemu pytałam, ale ja już tak lubie po 500 razy:|). Teraz powiedzmy czekam na @, bo się spóźnia, źle sie czuje ostatnio no i nie wiem czy przypadkiem....... Wiem, wiem, wystarczy iść do gin, ale dzownilam do 7. chyba i nikt mnie nei przyjmie wczesniej niz moja...Więc soebie żyjemy tak zdenerwowani... UI raz po moich przemyśleniach powiedziałam tż, ze jakby w takiej sytuacji mi sie oswidczył, to bym odmówiła (sama nie wiem, czy tak myślę, zastanawiałabym sie czy zrobił to, bo ze wzgl na dziecko). No mówił, że to by było przyspieszenie tylko przyszłośći... Ale powiedziałam tak i koniec. Wiec jak wczoraj go spytałam, co by zrobił, to powiedział, że nei wie . Więc sie pytam, czy się cos zmienilo, bo zawsze wiedział, co zorbi..On na to, ze mu powiedziałam, ze i tak sie nie zgodze pol oświadczynach. A przeciez ja niczego bardziej nie pragne jak z nim byc, cokolwiek by sie nie dzialo, czy bedzie zle, czy dobrze... On sie powkurzał, że tyle pytam, ze coś tam, coś tam, ja sie poryczałam i on poszedl spac, ja piłam sobie sama. Spal dzis u mnie, a teraz nawet nie wiem co mam mu poweidziec, jak pojde do niego... Beee Wiem, bez ładu i składu, zawikłane... Przepraszam, że marudze

To odkręć to.

Napisane przez Gwizdak

Co do kościelnych ślubów zawieranych przez nie-całkiem-wierzących, to chyba gdyby kościół przestał udzielać ślubów "poszukującym" jak tu sugerujecie, to wiele osób straciłoby możliwość wzięcia ślubu w tym obrządku i gdyby chciało jednak przysięgać przed Bogiem (jakkolwiek rozumianym) musiało by zmienić kościół, a chyba nie o to KK chodzi, by owieczki tracić . A co ślubów branych jako niewierząca, powiem szczerze, że nie widzę powodu, dla którego z powodu tego, że jestem niewierząca miałabym nie brać ślubu w Kościele. Znaczy rozumiałabym, gdybyśmy oboje nie byli - bo po co. Ale skoro mój facet wierzy, to wzięcie ślubu w jego obrządku, w jego wierze, uważam za wręcz wskazane. Moim zdaniem wyrażam w ten sposób szacunek i akceptację dla jego przkonań i wiary, akceptując w ten spośób tą sferę jego życia. Jest też dla mnie jasne, że ja na Boga przysięgać nie będę, co z kolei zaakceptować i uszanować musi on.

No i księża mieliby z tego powodu mniej kasy.

Napisane przez butterfly20

Claris strasznie współczuję koleżance.Też się dużo naczytałam o takich przypadkach,kiedy dziewczyny musiały przejść horror na porodówce. Jeśli chodzi o bliskie mi osoby i znajomych,to nikt do tej pory nie ma takich złych wspomnień.
Ale myślę,że gdybym nie miała cioci położnej to od razu zapisałabym się do prywatnej kliniki zamiast się męczyć w szpitalach publicznych...

Moje siostry właśnie wiele wycierpiały na porodówce, dlatego ja pewnie będę rodzic właśnie w prywatnej klinice. Ostatnio mi się właśnie śniło, że jestem w ciąży i rodzę

Ja ostatnio mało piszę, bo mi internet nie działa. Teraz piszę od TŻta. Odkleiłam w poniedziałek drugi plaster, bo mnie między piersiami bolało, a ginekolog powiedział, że jak tak mnie będzie boleć to żeby natychmiast go odkleić.
Dostałam dziś 4 z kolokwium z geografii gospodarczej Rosji

Dziś nam mija z TŻtem 2 miesiące. Dostałam od niego żółte tulipany

[Grapefrutka]

Napisane przez *Insane

Ja się piszę na wątkowe dzieciątko

Tylko TŻ ciągle czeka na "warunki"

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Ja chcę na koncert Arkony ale z tego co widzę, to straaasznie droga impreza, żeby się do Moskwy dostać

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

P.S. - szukam sponsora

a tam czeka to nich czeka w przeciwieństwie do Ciebie zacznij działać a jak się zdarzy to się doczeka

a gdzieś bliżej nie będzie ich koncertu??

[Basiek19]

Napisane przez *Insane

Ja się piszę na wątkowe dzieciątko

Tylko TŻ ciągle czeka na "warunki"

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Ja chcę na koncert Arkony ale z tego co widzę, to straaasznie droga impreza, żeby się do Moskwy dostać

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------
P.S. - szukam sponsora

Jak galerianki

[*Insane]

Napisane przez Grapefrutka

a tam czeka to nich czeka w przeciwieństwie do Ciebie zacznij działać a jak się zdarzy to się doczeka

a gdzieś bliżej nie będzie ich koncertu??

No własnie nie będzie... To jest zespół bardzo słabo znany w Polsce.. Widzę, że koncertują jeszcze w Niemczech i Paryżu. No i Moskwie...
To rosyjski zespół

http://www.lastfm.pl/music/Arkona/+events

No taaa, ale przecież na dziecko go nie będę łapać

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Napisane przez Basiek19

Jak galerianki

Nom... Tylko kto by mnie chciał

[Basiek19]

Napisane przez Hajja Hawwa

To odkręć to.


No i księża mieliby z tego powodu mniej kasy.

Moje siostry właśnie wiele wycierpiały na porodówce, dlatego ja pewnie będę rodzic właśnie w prywatnej klinice. Ostatnio mi się właśnie śniło, że jestem w ciąży i rodzę

Ja ostatnio mało piszę, bo mi internet nie działa. Teraz piszę od TŻta. Odkleiłam w poniedziałek drugi plaster, bo mnie między piersiami bolało, a ginekolog powiedział, że jak tak mnie będzie boleć to żeby natychmiast go odkleić.
Dostałam dziś 4 z kolokwium z geografii gospodarczej Rosji

Dziś nam mija z TŻtem 2 miesiące. Dostałam od niego żółte tulipany

O matko, nie lubie tulipanów

[Grapefrutka]

Napisane przez *Insane

No własnie nie będzie... To jest zespół bardzo słabo znany w Polsce.. Widzę, że koncertują jeszcze w Niemczech i Paryżu. No i Moskwie...
To rosyjski zespół

http://www.lastfm.pl/music/Arkona/+events

No taaa, ale przecież na dziecko go nie będę łapać

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------


Nom... Tylko kto by mnie chciał

a kto tu mówi o łapaniu wypadek przy pracy się to nazywa

no to do Paryża możemy się wybrać

[Basiek19]

Napisane przez Grapefrutka

a kto tu mówi o łapaniu wypadek przy pracy się to nazywa

no to do Paryża możemy się wybrać

Zabierzecie mnie ze sobą?

[*Insane]

Napisane przez Grapefrutka

a kto tu mówi o łapaniu wypadek przy pracy się to nazywa

no to do Paryża możemy się wybrać

To byłoby ciekawe doświadczenie słuchać rosyjskiego czarnego folk/pagan metalu na tle Paryża....

Poza tym, to chyba naprawdę taniej wyjdzie Paryż albo Niemcy, niż Moskwa.... To się zdziwiłam

Nie no, że wypadek przy pracy, to mogłabym tak TŻtowi powiedzieć i na pewno by mi uwierzył ale ja bym miała wyrzuty sumienia, nie umiem tak...

Jak pęknie, to pęknie ale żeby coś pomagać... ech, nie umiem

Pozostaje mi wierzyć, że "łóżko to nie motocykiel.. Nikt nie zginie - a jak Bóg da - to i rodzina się powiększy"

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez Basiek19

Zabierzecie mnie ze sobą?

A poszłybyście ze mną na koncert Arkony ?

[Grapefrutka]

Napisane przez *Insane

To byłoby ciekawe doświadczenie słuchać rosyjskiego czarnego folk/pagan metalu na tle Paryża....

Poza tym, to chyba naprawdę taniej wyjdzie Paryż albo Niemcy, niż Moskwa.... To się zdziwiłam

Nie no, że wypadek przy pracy, to mogłabym tak TŻtowi powiedzieć i na pewno by mi uwierzył ale ja bym miała wyrzuty sumienia, nie umiem tak...

Jak pęknie, to pęknie ale żeby coś pomagać... ech, nie umiem

Pozostaje mi wierzyć, że "łóżko to nie motocykiel.. Nikt nie zginie - a jak Bóg da - to i rodzina się powiększy"

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------


A poszłybyście ze mną na koncert Arkony ?

a co to motocykiel ??
a czmu nie

edit:
Paryż nawiedzony przez czarownice-zazdrośnice

[*Insane]

Przykładowe ich kawałki
(ja uwielbiam chyba wszystkie płyty?)

http://www.youtube.com/watch?v=A7fuuDc2hH0 (nowy album)
http://www.youtube.com/watch?v=EXYbX...om=PL&index=39
http://www.youtube.com/watch?v=NvWjn...eature=related

Ciężko ich znaleźć heh

[Basiek19]

Napisane przez *Insane

To byłoby ciekawe doświadczenie słuchać rosyjskiego czarnego folk/pagan metalu na tle Paryża....

Poza tym, to chyba naprawdę taniej wyjdzie Paryż albo Niemcy, niż Moskwa.... To się zdziwiłam

Nie no, że wypadek przy pracy, to mogłabym tak TŻtowi powiedzieć i na pewno by mi uwierzył ale ja bym miała wyrzuty sumienia, nie umiem tak...

Jak pęknie, to pęknie ale żeby coś pomagać... ech, nie umiem

Pozostaje mi wierzyć, że "łóżko to nie motocykiel.. Nikt nie zginie - a jak Bóg da - to i rodzina się powiększy"

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------


A poszłybyście ze mną na koncert Arkony ?

Jak już bedę w Paryżu, to dam Ci odpowiedź

[*Insane]

Napisane przez Grapefrutka

a co to motocykiel ??
a czmu nie

edit:
Paryż nawiedzony przez czarownice-zazdrośnice

To cytat jest gupku!
Chyba z Samych Swoich

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez Basiek19

Jak już bedę w Paryżu, to dam Ci odpowiedź

phhhiii....

[arrakis]

Napisane przez carmelova

Wow, nieźle A cały dzień poświęciłaś tylko pisaniu? Imponujący wynik! Ja muszę w ciągu tygodnia napisać ok. 20 stron i będzie koniec W tej chwili mam 75. Byłam dzisiaj u promotorki i jak sie okaże, że praca nie wymaga większych poprawek, to za miesiąc 18 grudnia mam obronę

no caly dzien to nie - tylko 6 godzin z 20 min przerwa na spacer z psem.... ja tak musze poswiecic prawie caly dzien bo czas na pisanie mam rzadko wiec musze go maksymalnie wykorzystac

a w ogole to zla troche jestem bo mialam sie z kolega spotkac, fakt ze mi sie troche spotkanie przedluzylo i bylam troche pozniej ale on juz zaraz gdzies umoiwony i sie moze ze 40 min widzielismy powiedzialam mu ze jak si ze mna jeszcze raz umowi i bedzie mial pol godz czasu to sie z nim nie umowie wiecej

[Grapefrutka]

Napisane przez *Insane

To cytat jest gupku!
Chyba z Samych Swoich

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------


phhhiii....

gupku?? do mnie ??
łoszszszs Ty jedna
zobaczysz, dostaniesz znowu prezent rózgę a nie prezent

[rusałka_1]

hej hej

Maya wszytskiego najlepszego Wymarzonego ślubu i jeszcze piękniejszego wspólnego życia!

Widziałam dziś Haneczkę!! Wczoraj dopiero wyszła ze szpitala. Jest cudowna, malutka i taka kochana

[*Insane]

Napisane przez Grapefrutka

gupku?? do mnie ??
łoszszszs Ty jedna
zobaczysz, dostaniesz znowu prezent rózgę a nie prezent

ale to takie pieszczotliwe gupku
Nie chcę więcej prezentów - ten się wyjątkowo dobrze nosi

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

O ten kawałek zawsze lubiłam! http://www.youtube.com/watch?v=kFqsd...eature=related

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Chciałabym się rosyjskiego uczyć

http://www.arkona-russia.pl/wordpress/?p=353 beze mnie
idę się utopić

[Grapefrutka]

Napisane przez *Insane

ale to takie pieszczotliwe gupku
Nie chcę więcej prezentów - ten się wyjątkowo dobrze nosi

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

O ten kawałek zawsze lubiłam! http://www.youtube.com/watch?v=kFqsd...eature=related

a ten prezent ma się szybko i dobrze ściągać a nie nosić

[*Insane]

Napisane przez Grapefrutka

a ten prezent ma się szybko i dobrze ściągać a nie nosić

TŻ ostatnio nie narzekał

Mi się dobrze nosi, o ściąganie niech on się martwi

ale dzidzi jakoś nie sprzyja okres dostałam