etorebka cz.VII, już mamy wiosenną kolekcję!!

[niikozja]

Napisane przez CharLizZie

mój, proszę!
jupi, pierwsza! może mój kod zostanie ochrzczony

załatwione torebeczka zamówiona

[farfalla]

Napisane przez izaooo

mam ten sam problem z tymi paczkami
zamowilabym sobie cos z allegro, ale ja nie mam konta a jak poprosic kogos z rodziny i sluchac ile to ja wydaje na ciuchy to mi sie odechciewa tych rzeczy, a dodam ze w moim miescie to ani H&M-u ani Zary nie ma
dobrze, ze jest wizaz i sigma i etorebka

Ja to w sumie jak się teraz zastanowiłam to może faktycznie zaczęłam przeginać .... nawet przeszło mi przez myśl czy nie czas odstawić wizażu na jakiś czas .....

[CharLizZie]

Napisane przez anah

dobra, kod juz masz a teraz napisz co zamówiłaś

właśnie dostałam wiadomośc od etorebki, ślicznie dziękuje za skorzystanie z mojego kodu
pochwal się zakupem!

[niikozja]

Napisane przez CharLizZie

właśnie dostałam wiadomośc od etorebki, ślicznie dziękuje za skorzystanie z mojego kodu
pochwal się zakupem!

proszę bardzo a wybrałam szarą Emilkę, bo już dłuuugo się na nią czaiłam. Jakoś z nowości nic specjalnie nie wpadło mi w oko, oprócz beżowej Flavii, której niestety już nie ma i czarnej Chanelki, na którą pewnie też się skuszę w połowie miesiąca

[CharLizZie]

Napisane przez niikozja

Wybrałam szarą Emilkę, bo już dłuuugo się na nią czaiłam. Jakoś z nowości nic specjalnie nie wpadło mi w oko, oprócz beżowej Flavii, której niestety już nie ma i czarnej Chanelki, którą pewnie też zamówię w połowie miesiąca

mam szarą emilkę, na pewno będziesz z niej zadowolona!
sama czaje się na czarną, ale najpierw w kolejce mam elvie i turkusową flavię, a jeśli chodzi o tą drugą to nawet mnie nie denerwuj, wkurzyłam się strasznie gdy tak szybko zniknęła brązowa...

[niikozja]

Napisane przez CharLizZie

mam szarą emilkę, na pewno będziesz z niej zadowolona!
sama czaje się na czarną, ale najpierw w kolejce mam elvie i turkusową flavię, a jeśli chodzi o tą drugą to nawet mnie nie denerwuj, wkurzyłam się strasznie gdy tak szybko zniknęła brązowa...

na początku,kiedy poczytałam wypowiedzi o beżowej Flavi to stwierdziłam "i czym one tak się zachwycają? przecież ta torba to nic specjalnego" a później jak zobaczyłam fotki jak się prezentuje na żywo to sama na nią zachorowałam

[izaooo]

Napisane przez farfalla

Ja to w sumie jak się teraz zastanowiłam to może faktycznie zaczęłam przeginać .... nawet przeszło mi przez myśl czy nie czas odstawić wizażu na jakiś czas .....

ja tez przeginam
ale tlumacze sobie ze na miescie mialam 1 pare
a tu np.3 w tej cenie

[CharLizZie]

Napisane przez niikozja

na początku,kiedy poczytałam wypowiedzi o beżowej Flavi to stwierdziłam "i czym one tak się zachwycają? przecież ta torba to nic specjalnego" a później jak zobaczyłam fotki jak się prezentuje na żywo to sama na nią zachorowałam

ja na nią zachorowałam odkąd zobaczyłam wręcz identyczną w Zarze, niestety za prawie 200
i wtedy pojawiła się ta "inspirowana kopia" na etorebce i strasznie się ucieszyłam, ale cóż, jak widac nie jest mi przeznaczona
przynajmniej brązowa

[farfalla]

Napisane przez izaooo

ja tez przeginam
ale tlumacze sobie ze na miescie mialam 1 pare
a tu np.3 w tej cenie

też prawda ... ale ja nawet nie zarabiam ... a cały czas wydaję ... a to już pod paranoję podchodzi

[izaooo]

Napisane przez farfalla

też prawda ... ale ja nawet nie zarabiam ... a cały czas wydaję ... a to już pod paranoję podchodzi

ja tez
na szczescie mam stypendium, niestety tylko do czerwca
musze sie wreszcie wziac i napisac te prace mgr i isc do jakiejs roboty, bo mam coraz wieksze potrzeby

[CharLizZie]

kurczę, już nie mogę się doczekac tych dwóch nowych modeli, które mają się pojawic po świętach, mam nadzieję, że będą śliczne i nie znikną tak szybko jak flavia

[ojalika]

Napisane przez CharLizZie

kurczę, już nie mogę się doczekac tych dwóch nowych modeli, które mają się pojawic po świętach, mam nadzieję, że będą śliczne i nie znikną tak szybko jak flavia

to może ja tez poczekam na te dwa modele zanim klikne simon

[Danula]

Napisane przez CharLizZie

kurczę, już nie mogę się doczekac tych dwóch nowych modeli, które mają się pojawic po świętach, mam nadzieję, że będą śliczne i nie znikną tak szybko jak flavia

Jestem ciekawa czy w ogóle się coś nowego pojawi Marzy mi się coś karmelowego, najlepiej coś na kształt vivien Ale jak znam etorebkę

[a*a*a*]

Napisane przez karolag22

Miałam takie lustra w mieszkaniach studenckich - wtedy wprawdzie nie mialam problemow z ciuchami, ale za to ciagle mialam schizy widzac cos katem oka poruszajacego sie, czyli siebie Nie dla mnie takie lustra

Hehe to faktycznie może wywołać jakieś napady lękowe, zwłaszcza w nocy

Napisane przez anah

dzis moj najnowszy nabytek- Elvie, miał swój debiut Sprawowała sie znakomicie. Swietna na ramię i do ręki też

O tak, potwierdzam. Zwłaszcza teraz się fajnie nosi Elvie gdy nie trzeba jej wciskać na ramię tylko swobodnie założyć

Napisane przez asqa8

Dziewczęta załamałam się
miałam sobie kupić torebusie a tu co wypadek
wczoraj zepsuł mi się orbitrek , a ja bez niego ani rusz więc przekładam kupno torebek i kupuje nowego orbiego
dla was mam dobrą wiadomośc bo mój kod stracił ważnośc i 15zł powędruje z kodów do jednej z was
to okropne ale przesuwam zakup dopiero na połowe maja
przyjmuje już teraz prośby o skorzystanie z kodu

A ja wcale nie proszę o to żeby skorzystać z mojego kodu... ja błaaagam:prosi :

Napisane przez izaooo

może to głupie pytanie
ale co to jest orbitrek?
oczywiscie wspołczuje, ze sie zepsuł

Orbitrek to takie urządzenie do ćwiczeń, gdzie jednocześnie się macha rękami i nogami Kompletnie nie wiem jak to wytłumaczyć hehe

Napisane przez farfalla

też prawda ... ale ja nawet nie zarabiam ... a cały czas wydaję ... a to już pod paranoję podchodzi

Napisane przez izaooo

ja tez
na szczescie mam stypendium, niestety tylko do czerwca
musze sie wreszcie wziac i napisac te prace mgr i isc do jakiejs roboty, bo mam coraz wieksze potrzeby

Dołączam się do klubu niepracujących ale wydających

[harajuku-fish]

A ja mam dziewczyny doła
Niby fajny dzień-byłam w kinie z TŻtem, posiedzieliśmy razem.....
ale mam doła...dzień paszteta , boli mnie głowa, tabletki nie pomagają... i w ogóle wszystko jest beeeeeee.....
harajuku ma załamkę

[sydunia]

Ja również niepracująca (przynajmniej w trakcie roku akademickiego) i wydająca kobieta. Ale na szczęście wydaję z głową Do tej pory i tak miałam problem z wydawaniem, bo w moim mieście za bardzo fajnych sklepów nie ma, a do Wawy czy gdzieś jeździłam raz na jakiś czas. Odkąd studiuję brak sklepów nie istnieje A w tym miesiącu otwierają nową galerię u mnie i nawet podczas wakacji nie będzie aż tak źle z zakupami, bo w końcu H&M będzie

[farfalla]

Napisane przez izaooo

ja tez
na szczescie mam stypendium, niestety tylko do czerwca
musze sie wreszcie wziac i napisac te prace mgr i isc do jakiejs roboty, bo mam coraz wieksze potrzeby

no widzisz ... ja stypendium nawet nie mam

[a*a*a*]

Napisane przez harajuku-fish

A ja mam dziewczyny doła
Niby fajny dzień-byłam w kinie z TŻtem, posiedzieliśmy razem.....
ale mam doła...dzień paszteta , boli mnie głowa, tabletki nie pomagają... i w ogóle wszystko jest beeeeeee.....
harajuku ma załamkę

Ja miałam wczoraj to samo, wieczorem nawet nie wytrzymałam i się popłakałam, wszystko było tak jak mówisz beeee, bardzo beeee. Dziś jest lepiej i z Tobą na pewno też jutro już będzie lepiej
Najlepiej połóż się już do łózia i prześpij to...

A czy na Was znajomi też tak dziwnie patrzą jak mówicie, że aktualnie nie pracujecie nigdzie? Ja nie ukrywam, że póki co skupiam się na nauce, potem ruszę na podbój świata jak już będę dokształcona, no chyba, że w wakacje ale to co innego

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Kliknęłam fioletową Mabel!

[harajuku-fish]

Napisane przez a*a*a*

Ja miałam wczoraj to samo, wieczorem nawet nie wytrzymałam i się popłakałam, wszystko było tak jak mówisz beeee, bardzo beeee. Dziś jest lepiej i z Tobą na pewno też jutro już będzie lepiej
Najlepiej połóż się już do łózia i prześpij to...

dzięki jeszcze spać nie mogę iść bo goście dopiero poszli i jest tyle mycia naczyń że muszę pomóc tacie posprzątać
a na spanie też się nie cieszę bo kupiłam jakiś czas temu łóżkonowe i jest tak niewygodne, że rano ledwo wstaję...nie wysypiam się i mnie boli dosłownie każdy kręg w kręgosłupie zwłaszcza szyjnym i do tego muszę wstać do pracy ........buuu
idę to myć.....

[Dominiique]

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;18376107]Kliknęłam fioletową Mabel! [/QUOTE]
To co, w środę zdjęcia?

[sydunia]

Napisane przez a*a*a*

A czy na Was znajomi też tak dziwnie patrzą jak mówicie, że aktualnie nie pracujecie nigdzie? Ja nie ukrywam, że póki co skupiam się na nauce, potem ruszę na podbój świata jak już będę dokształcona, no chyba, że w wakacje ale to co innego

Nie, bo w sumie większość z nich sama nigdzie nie pracuje A zresztą planuję od przyszłego semestru zacząć drugi kierunek, w dodatku na innej uczelni, więc jeśli wtedy uda mi się obydwa pogodzić, to naprawdę będzie świetnie Obawiam się, że bardzo szybko będę zmuszona z jednego zrezygnować, a bardzo bym nie chciała

[a*a*a*]

Napisane przez harajuku-fish

dzięki jeszcze spać nie mogę iść bo goście dopiero poszli i jest tyle mycia naczyń że muszę pomóc tacie posprzątać
a na spanie też się nie cieszę bo kupiłam jakiś czas temu łóżkonowe i jest tak niewygodne, że rano ledwo wstaję...nie wysypiam się i mnie boli dosłownie każdy kręg w kręgosłupie zwłaszcza szyjnym i do tego muszę wstać do pracy ........buuu
idę to myć.....

Oj wiem co to znaczy myć stertę naczyń po gościach... - bo wczoraj zmywarka poszła masakra
A co do łózka to mnie rodzice tak gonią żeby mi kupić w końcu nowe łózko bo na moim podobno się nie da siedzieć nie mówiąc już o ssaniu bo wszystkie sprężyny cz coś tam czuć. Ja natomiast nie wyobrażam sobie innego łózia, mam je odkąd pamiętam, dla mnie ono jest mega wygodne i nie zamierzam wymieniać

Dziękuję jakiemuś Aniołowi za skorzystanie z mojego kodu ok.23.15
Jeśli brałaś za pobraniem daj proszę znać na PW

edit: miało być: spaniu (nie ssaniu) hłe hłe

[pronunciation]

Napisane przez CharLizZie

kurczę, już nie mogę się doczekac tych dwóch nowych modeli, które mają się pojawic po świętach, mam nadzieję, że będą śliczne i nie znikną tak szybko jak flavia

ja też!
jestem ciekawa co nowego dodadzą ..
czy warto czekać

[reniabg]

Napisane przez neffa

Witam Was świątecznie i załączam zdjęcie turkusowej Flavii, bo chyba w końcu udało mi się w miarę wiernie uchwycić jej kolor.Może przyda sie niezdecydowanym

Piękna jest niebawem ją kliknę albo Mabel turkusową.......

Napisane przez yoasikowa

Obiecane zdjęcia nowych cudeniek, kolor oczywiście przekłamany, w rzeczywistości o wiele ciemniejszy, ale to już wiedzą szczęśliwe posiadaczki etorebek

Emilki nie zazdroszczę, bo mam i chwalę zaś Flavia cudna!

Napisane przez asqa8

Dziewczęta załamałam się
miałam sobie kupić torebusie a tu co wypadek
wczoraj zepsuł mi się orbitrek , a ja bez niego ani rusz więc przekładam kupno torebek i kupuje nowego orbiego
dla was mam dobrą wiadomośc bo mój kod stracił ważnośc i 15zł powędruje z kodów do jednej z was
to okropne ale przesuwam zakup dopiero na połowe maja
przyjmuje już teraz prośby o skorzystanie z kodu

Napisane przez Hosenka*

Też mam orbitreka

Szkoda, że się popsuł - wycisnęłaś z niego ostatnie tchnienie

Ja miałam orbiego i sprzedałam

Napisane przez harajuku-fish

A ja mam dziewczyny doła
Niby fajny dzień-byłam w kinie z TŻtem, posiedzieliśmy razem.....
ale mam doła...dzień paszteta , boli mnie głowa, tabletki nie pomagają... i w ogóle wszystko jest beeeeeee.....
harajuku ma załamkę

Harajuku, to pewnie przesilenie wiosenne. Jutro będzie sto razy lepiej!

Napisane przez a*a*a*

Ja miałam wczoraj to samo, wieczorem nawet nie wytrzymałam i się popłakałam, wszystko było tak jak mówisz beeee, bardzo beeee. Dziś jest lepiej i z Tobą na pewno też jutro już będzie lepiej
Najlepiej połóż się już do łózia i prześpij to...

A czy na Was znajomi też tak dziwnie patrzą jak mówicie, że aktualnie nie pracujecie nigdzie? Ja nie ukrywam, że póki co skupiam się na nauce, potem ruszę na podbój świata jak już będę dokształcona, no chyba, że w wakacje ale to co innego

No właśnie, to chwilowe....coś czuję, ze niedługo i mnie dopadnie. Póki co chodzę zła jak osa i wszystko mnie denerwuje

Ja jestem zdania, że albo się uczysz albo pracujesz - jedno z drugim da się pogodzić i owszem, ale za to jest dużo wyrzeczeń i zero czasu na cokolwiek

[martini.]

Napisane przez anah

Witaj widzę,z e dziewczyny juz wszystko napisały
Polecam Anori, jest mega pakowna i teczka a4 mieści sie swobodnie

Ja też Ja naprawdę kocham tą torbę

Napisane przez asqa8

Dziewczęta załamałam się
miałam sobie kupić torebusie a tu co wypadek
wczoraj zepsuł mi się orbitrek , a ja bez niego ani rusz więc przekładam kupno torebek i kupuje nowego orbiego
dla was mam dobrą wiadomośc bo mój kod stracił ważnośc i 15zł powędruje z kodów do jednej z was
to okropne ale przesuwam zakup dopiero na połowe maja
przyjmuje już teraz prośby o skorzystanie z kodu

Współczuję, wiem jak to jest planować i planować, a potem coś wypada i trzeba zmieniać. Jeśli Cię to pocieszy, to ja też chyba będę musiała poczekać jeszcze trochę, bo obiecałam podsponsorować siostrę w pewnej sprawie dość ważnej i muszę zobaczyć, jak się poukłada dalej Jeśli chodzi o kod, to myślę, że którąkolwiek wybierzesz, każda się ucieszy

Napisane przez harajuku-fish

A ja mam dziewczyny doła
Niby fajny dzień-byłam w kinie z TŻtem, posiedzieliśmy razem.....
ale mam doła...dzień paszteta , boli mnie głowa, tabletki nie pomagają... i w ogóle wszystko jest beeeeeee.....
harajuku ma załamkę

Ojej, czasem tak po prostu jest. Mam nadzieję, że leżysz już w łóżku i śpisz, a jutro będzie wszystko ok (tzn. dzisiaj już ).

Napisane przez a*a*a*

A czy na Was znajomi też tak dziwnie patrzą jak mówicie, że aktualnie nie pracujecie nigdzie? Ja nie ukrywam, że póki co skupiam się na nauce, potem ruszę na podbój świata jak już będę dokształcona, no chyba, że w wakacje ale to co innego

Nie chcę zabrzmieć moralizatorsko, ale pracodawców naprawdę średnio interesują oceny, za to doświadczenie bardzo. Widzę z perspektywy ludzi z moich studiów, ci, którzy mieli jakikolwiek staż pracy z miejsca stali wyżej niż ci, którzy nie mieli go wcale. Czasem nawet dyplom do zatrudnienia nie był potrzebny, bo np. ktoś dostał pracę jeszcze przed formalną obroną, wystarczały kwalifikacje, a dyplom donosili potem. Z resztą, najłatwiej jest właśnie załapać się do pracy na studiach, bo pracodawca studentowi nie musi opłacać ZUSu i innych składek. A potem często z umowy zlecenia przechodzi się na etat, bo wolą brać kogoś, kogo znają i kto zna zasady, niż szkolić nowych.

Jeśli chodzi o godzenie studiów z nauką, to nie jest to mistrzostwo świata jakieś. Ja pracuję od 3 roku pierwszego kierunku (a studiów najłatwiejszych nie miałam, zwłaszcza godzinowo i zwłaszcza w letnich semestrach). Przez moment studiowałam dwa kierunki i pracowałam. Łatwo nie było (zwłaszcza, jak w środku roku się ciężko rozchorowałam), ale dało się pogodzić wszystko. Średnią na studiach miałam zawsze powyżej 4 .

[a*a*a*]

martini. zgadzam się z Twoją wypowiedzią w 100%. Tylko np. jeśli chodzi o mnie to ja do niedawna jeszcze byłam kompletnie zielona w kwestiach i zagadnieniach jakie są podejmowane na moim kierunku studiów i dlatego nie wyobrażałam sobie żeby gdziekolwiek szukać pracy z tym związanej. Teraz oczywiście jest inaczej, bo kojarzę więcej rzeczy myślę, że praktyki będą na chwilę obecną najlepszym wyjściem. Bo tak jak mówisz dla pracodawców teraz najważniejsze jest to, żeby potencjalny pracownik miał kupę doświadczenia a dodatku był młody

[Iduś]

Napisane przez martini.

Nie chcę zabrzmieć moralizatorsko, ale pracodawców naprawdę średnio interesują oceny, za to doświadczenie bardzo. Widzę z perspektywy ludzi z moich studiów, ci, którzy mieli jakikolwiek staż pracy z miejsca stali wyżej niż ci, którzy nie mieli go wcale. Czasem nawet dyplom do zatrudnienia nie był potrzebny, bo np. ktoś dostał pracę jeszcze przed formalną obroną, wystarczały kwalifikacje, a dyplom donosili potem. Z resztą, najłatwiej jest właśnie załapać się do pracy na studiach, bo pracodawca studentowi nie musi opłacać ZUSu i innych składek. A potem często z umowy zlecenia przechodzi się na etat, bo wolą brać kogoś, kogo znają i kto zna zasady, niż szkolić nowych.

Jeśli chodzi o godzenie studiów z nauką, to nie jest to mistrzostwo świata jakieś. Ja pracuję od 3 roku pierwszego kierunku (a studiów najłatwiejszych nie miałam, zwłaszcza godzinowo i zwłaszcza w letnich semestrach). Przez moment studiowałam dwa kierunki i pracowałam. Łatwo nie było (zwłaszcza, jak w środku roku się ciężko rozchorowałam), ale dało się pogodzić wszystko. Średnią na studiach miałam zawsze powyżej 4 .

I masz 100% racje. Mój brat miał gdzieś praktyki, pracę podczas studiów i teraz efekty są takie, że nie może znaleźć pracy. Studiował prawo.
Magistra zdał z 5 na dyplomie, jest na aplikacji i nic jak na razie z tego nie ma.
Nawet kiedyś patrzyłam na te niektóre oferty pracy dla aplikantów to wymaganiem jest np. roczne doświadczenie .

Nie chce powtórzyć jego błędu i już sobie postanowiłam, że jak będę na drugim bądź trzecim roku to zacznę starać się o jakieś praktyki . Na razie raczej mnie nie zechcą bo jestem w trakcie pierwszego roku.

Tak mi się teraz przypomniało. Niedawno był na rozmowie kwalifikacyjnej (mój brat) i facet mówi do niego: Teraz każdy kończy studia, więc to nie jest żaden atut. Pana atutem są certyfikaty, praktyki i doświadczenie, więc tym się prosze pochwalić .

[a*a*a*]

Napisane przez Iduś

I masz 100% racje. Mój brat miał gdzieś praktyki, pracę podczas studiów i teraz efekty są takie, że nie może znaleźć pracy. Studiował prawo.
Magistra zdał z 5 na dyplomie, jest na aplikacji i nic jak na razie z tego nie ma.
Nawet kiedyś patrzyłam na te niektóre oferty pracy dla aplikantów to wymaganiem jest np. roczne doświadczenie .

Nie chce powtórzyć jego błędu i już sobie postanowiłam, że jak będę na drugim bądź trzecim roku to zacznę starać się o jakieś praktyki . Na razie raczej mnie nie zechcą bo jestem w trakcie pierwszego roku.

Tak mi się teraz przypomniało. Niedawno był na rozmowie kwalifikacyjnej (mój brat) i facet mówi do niego: Teraz każdy kończy studia, więc to nie jest żaden atut. Pana atutem są certyfikaty, praktyki i doświadczenie, więc tym się prosze pochwalić .

Prawie Cię nie poznałam, śliczny avek
p.s. u mnie praktyki są obowiązkowe. U Was nie? Jako, że wiosna idzie to jestem właśnie na etapie poszukiwań

Ciekawe kiedy będą te dwie nowe torebki Jeśli w ogóle będą...

[Iduś]

Napisane przez a*a*a*

Prawie Cię nie poznałam, śliczny avek
p.s. u mnie praktyki są obowiązkowe. U Was nie? Jako, że wiosna idzie to jestem właśnie na etapie poszukiwań

Ciekawe kiedy będą te dwie nowe torebki Jeśli w ogóle będą...

Dziękuję

U mnie są, ale dopiero od drugiego roku. A u Was na pierwszym