Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - zbiorczy cz.2

[zakrecona_pomarancza]

40 dzień cyklu i dalej nie ma okresu :/

[Vinnga]

Napisane przez IzzieSt

Ojj wiem co czujesz, miewałam cykle 17-19 dniowe, z czego okres trwał 7-10 dni

O kurde... To już naprawdę gruba przesada !

Napisane przez Sofiax

No ale to nie jest nic dziwnego bo są kobiety,które mają cykle 24 dniowe, ważne żeby regularność została zachowana

Nie mówię, że to coś dziwnego, po prostu nie jestem z tego powodu szczęśliwa Z regularności się cieszę

Napisane przez zakrecona_pomarancza

40 dzień cyklu i dalej nie ma okresu :/

[Kociaak]

Czy ktoraś z Was wie, po ilu regularnym cyklach (+/- 2 dni) można uznać, że się organizm wyregulował i jest już po okresie odstawienia?

[LadyChatterbox]

Chyba po 6.

[Sofiax]

też słyszałam że od 6 do 8 cykli

[Vinnga]

Moja ginekolog też mówiła, że po 6 cyklach.

[201611240917]

Niby 6, ale ja tam sobie daję rok :P
Narazie mniej więcej jest ok.

[Kociaak]

Dzięki dziewczyny, słyszałam już tyle opinii, mitów, że nie wiedziałam co myśleć. Mój gin stwierdził jedynie, że wszystko gra od razu po odstawieniu, tylko duże szanse na bliźniaki mam No ale że na ostatniej wizycie mnie pomylił z inną pacjentką, to stwierdzam że panu śpieszno na emeryturę i ja więcej tam nie zawitam

Słyszałam o roku, zastanawiałam się, czy skoro cykle będą regularne, to czy faktycznie musi to być aż rok

U mnie trzeci cykl od odstawienia, drugi raz idealnie po 29 dniach, gdybym miała regularny, 29dniowy cykl, to bym skakała chyba ze szczęścia

[Sofiax]

Boże skąd Ci lekarze się wzięli?! Nie rozumiem po co takich w ogóle trzymają przecież oni mają mniejszą wiedzę niż dzieci licealiści, to jest kpina.

[201611240917]

Napisane przez Kociaak

Dzięki dziewczyny, słyszałam już tyle opinii, mitów, że nie wiedziałam co myśleć. Mój gin stwierdził jedynie, że wszystko gra od razu po odstawieniu, tylko duże szanse na bliźniaki mam No ale że na ostatniej wizycie mnie pomylił z inną pacjentką, to stwierdzam że panu śpieszno na emeryturę i ja więcej tam nie zawitam

Słyszałam o roku, zastanawiałam się, czy skoro cykle będą regularne, to czy faktycznie musi to być aż rok

U mnie trzeci cykl od odstawienia, drugi raz idealnie po 29 dniach, gdybym miała regularny, 29dniowy cykl, to bym skakała chyba ze szczęścia

A bo Ty chcesz się starać o dziecko tak?
To faktycznie jest wielu lekarzy, którzy polecają starać się od razu.

[Kociaak]

Napisane przez Sofiax

Boże skąd Ci lekarze się wzięli?! Nie rozumiem po co takich w ogóle trzymają przecież oni mają mniejszą wiedzę niż dzieci licealiści, to jest kpina.

No dokładnie, dlatego tak dopytuję, chociażby tutaj dopiero się dowiedziałam że dobrze byłoby zrobić badania poziomu hormonów przy odstawieniu mój lekarz robił badania przy tabletkach bez problemu, z krwi, cytologie, badanie ginekologiczne regularnie, tu elegancko, ale odstawienie? Pani przestanie brać i tyle, żadnej filozofii tu nie ma!

Teraz będę się zapisywac do nowego, pójdę z kompletem ostatnich badań plus wynikami tarczycowymi i zobaczę co powie mądrego na temat odstawienia

Napisane przez shantai

A bo Ty chcesz się starać o dziecko tak?
To faktycznie jest wielu lekarzy, którzy polecają starać się od razu.

Ogółem chcę, ale gdzieś za półtora-dwa lata myślę że wyjdzie

Po prostu chcę miec ten komfort psychiczny, że już po wszystkim full natura, zdrowie i tak dalej No i gdyby wyszło że z TŻ te dzieci chcemy jednak wcześniej, to żeby nie było potrzeby czekania

[201611240917]

Ja tylko tsh robiłam, nie mam potrzeby robić więcej.
Jak ktoś planuje ciąże, to inna sprawa.

[LadyChatterbox]

Tez nie badałam nic poza tsh i prolaktyna. Zresztą aby badania były wiarygodne trzeba odczekać około pół roku.

[Vinnga]

Napisane przez Kociaak

No dokładnie, dlatego tak dopytuję, chociażby tutaj dopiero się dowiedziałam że dobrze byłoby zrobić badania poziomu hormonów przy odstawieniu mój lekarz robił badania przy tabletkach bez problemu, z krwi, cytologie, badanie ginekologiczne regularnie, tu elegancko, ale odstawienie? Pani przestanie brać i tyle, żadnej filozofii tu nie ma!

Teraz będę się zapisywac do nowego, pójdę z kompletem ostatnich badań plus wynikami tarczycowymi i zobaczę co powie mądrego na temat odstawienia



Ogółem chcę, ale gdzieś za półtora-dwa lata myślę że wyjdzie

Po prostu chcę miec ten komfort psychiczny, że już po wszystkim full natura, zdrowie i tak dalej No i gdyby wyszło że z TŻ te dzieci chcemy jednak wcześniej, to żeby nie było potrzeby czekania

Przy pełnej diagnozie tarczycy warto sprawdzić nie tylko TSH, ale też FT3 i FT4 Mam nadzieję, że inny lekarz będzie bardziej kompetentny i jeszcze Ci powie jakie hormony powinnaś zbadać i podejdzie do Ciebie w sposób fachowy i odpowiedzialny, a nie coś takiego... Po prostu ręce opadają

--
Btw jakby interesowało 'niedoczynne' kobietki jak wpłynęło na mnie odstawienie tabletek, to wyniki TSH bez zwiększania dawki leku poprawiły mi się o ponad 50%

[Sofiax]

Dziewczyny przepraszam, że nie na temat ale pierwszy raz mam tabletki 24 + 4 i jak wygląda odstawienie? 4 dni przerwy zamiast 7?

[Kociaak]

Napisane przez LadyChatterbox

Tez nie badałam nic poza tsh i prolaktyna. Zresztą aby badania były wiarygodne trzeba odczekać około pół roku.

Miałam badane oba plus jeszcze kilka

Napisane przez Vinnga

Przy pełnej diagnozie tarczycy warto sprawdzić nie tylko TSH, ale też FT3 i FT4 Mam nadzieję, że inny lekarz będzie bardziej kompetentny i jeszcze Ci powie jakie hormony powinnaś zbadać i podejdzie do Ciebie w sposób fachowy i odpowiedzialny, a nie coś takiego... Po prostu ręce opadają

--
Btw jakby interesowało 'niedoczynne' kobietki jak wpłynęło na mnie odstawienie tabletek, to wyniki TSH bez zwiększania dawki leku poprawiły mi się o ponad 50%

Vinnga- miałam badane i tsh i ft3, ft4- moja mama ma hashimoto i postanowiłam zobaczyć czy u mnie wszystko gra W grudniu tsh 3,6, w lutym odstawiłam, w marcu już 2,4 odstawienie tabletek plus brak stresu i samo spadło

Ale chcę iść prywatnie do ginekologa i za jakiś czas zbadać poziom hormonów babskich, żeby zobaczyć czy wszystko gra

[Mya_93]

Czy któraś z Was miała ataki migreny albo mocnych bóli głowy po odstawieniu?

[IzzieSt]

Napisane przez Sofiax

Dziewczyny przepraszam, że nie na temat ale pierwszy raz mam tabletki 24 + 4 i jak wygląda odstawienie? 4 dni przerwy zamiast 7?

jakie odstawienie? Przede wszystkim przeczytaj ulotkę. Bierzesz wszystkie tabletki z opakowania i nie robisz żadnych przerw

[Smerfetka696969]

Napisane przez Kociaak

Miałam badane oba plus jeszcze kilka



Vinnga- miałam badane i tsh i ft3, ft4- moja mama ma hashimoto i postanowiłam zobaczyć czy u mnie wszystko gra W grudniu tsh 3,6, w lutym odstawiłam, w marcu już 2,4 odstawienie tabletek plus brak stresu i samo spadło

Ale chcę iść prywatnie do ginekologa i za jakiś czas zbadać poziom hormonów babskich, żeby zobaczyć czy wszystko gra

Też chcę iść

[Vinnga]

Napisane przez Kociaak

Miałam badane oba plus jeszcze kilka



Vinnga- miałam badane i tsh i ft3, ft4- moja mama ma hashimoto i postanowiłam zobaczyć czy u mnie wszystko gra W grudniu tsh 3,6, w lutym odstawiłam, w marcu już 2,4 odstawienie tabletek plus brak stresu i samo spadło

Ale chcę iść prywatnie do ginekologa i za jakiś czas zbadać poziom hormonów babskich, żeby zobaczyć czy wszystko gra

Aaa, no to dobrze, że masz to pod kontrolą Super, że u Ciebie też się wynik tak szybko poprawił Chociaż przy ciąży to najlepiej mieć TSH około 1, ale to pewnie na spokojnie do zrobienia

Napisane przez Sofiax

Dziewczyny przepraszam, że nie na temat ale pierwszy raz mam tabletki 24 + 4 i jak wygląda odstawienie? 4 dni przerwy zamiast 7?

Nie rozumiem pytania. Pytasz o przerwę między opakowaniami czy o odstawienie tabletek? Bo między opakowaniami nie masz przerwy - po to jest właśnie 28 tabletek, a nie 21. A jak pytasz o odstawienie - to moim zdaniem bierzesz tabletki do końca opakowania, a potem odstawiasz, ale najlepiej przeczytac ulotkę.

[201611240917]

To jak, to jest z tym TSH.
Po prawie 2 miesiącach od odstawienia wyszło mi 3,31 i wg widełek ok, lekarka też mówi, że w normie. Robiłam o tak z ciekawości, bo wcześniej nie badałam tego.
A czytam, że powinno być jak najbliżej 1? Znacie się na tym?
Czy, to chodzi tylko o planowanie ciąży.

[Vinnga]

Napisane przez shantai

To jak, to jest z tym TSH.
Po prawie 2 miesiącach od odstawienia wyszło mi 3,31 i wg widełek ok, lekarka też mówi, że w normie. Robiłam o tak z ciekawości, bo wcześniej nie badałam tego.
A czytam, że powinno być jak najbliżej 1? Znacie się na tym?
Czy, to chodzi tylko o planowanie ciąży.

Moja endokrynolog mówi, że TSH dla kobiet w wieku rozrodczym, niezależnie od tego czy planują dzieci czy nie, powinno być między 1 a 1,5. Dla planowania ciąży to akurat mus.

Edit: Generalnie dodam jeszcze, że lekarze 'starszej daty' częściej przyjmują normę laboratoryjną (do 4 ileś jest, nie pamiętam dokładnie), ale przede wszystkim powinno się liczyć samopoczucie pacjenta Ja największe objawy niedoczynności miałam przy TSH powyżej 8, przy 4 czułam się OK, ale przy 1,4 czuję się fantastycznie Kontrowersje z uznawaniem takiej normy (1-1,5 zamiast do 4) wiążą się też z tym, żeby włączenie leków przy TSH ok 3 nie spowodowało z kolei nadczynności i żeby nie przesadzić w drugą stronę...
Ale tak powiem, na pocieszenie, moja siostra przy TSH powyżej 3 nie dostała leków, za to zmieniła swoją dietę (zróżnicowała ją, więcej warzyw, mniej mąki i chleba) i TSH samo jej spadło.

[201611240917]

Napisane przez Vinnga

Moja endokrynolog mówi, że TSH dla kobiet w wieku rozrodczym, niezależnie od tego czy planują dzieci czy nie, powinno być między 1 a 1,5. Dla planowania ciąży to akurat mus.

Nie planuje ciąży.
Za jakiś czas sobie powtórzę

[ineedyouu]

Kurcze dziewczyny ja już nie daje rady ;/
jestem w trakcie 3 opakowania, a poprawa cery żadna , załamuje mnie to;/

[NadobnaPaskwalina]

Hej dziewczyny,

czy któraś z Was odstawiła tabletki po miesiącu stosowania? Było dużo niefajnych dolegliwości po?
Ja biorę Cyprest, właściwie skończyłam 1. opakowanie. Nie było dramatu z ulotki, ale niestety strasznie od nich puchnę, a poprawa skóry mało widoczna (dostałam je od endokrynologa na trądzik od PCOS). Dodatkowo okazało się, że to od nich nasiliły mi się bóle związane z chorobą żołądka. I lekarz kazał odstawić. Strasznie się boję, że będę miała teraz istny wysyp ropnych pryszczy , leczę się u dermy od prawie 15 lat i już rozkłada ręce.
Jak myślicie, czy po tak krótkim okresie stosowania tabletek może być dużo skutków odstawienia?

[Sofiax]

Myślę, że nie.

[Kociaak]

Napisane przez shantai

To jak, to jest z tym TSH.
Po prawie 2 miesiącach od odstawienia wyszło mi 3,31 i wg widełek ok, lekarka też mówi, że w normie. Robiłam o tak z ciekawości, bo wcześniej nie badałam tego.
A czytam, że powinno być jak najbliżej 1? Znacie się na tym?
Czy, to chodzi tylko o planowanie ciąży.

Napisane przez Vinnga

Moja endokrynolog mówi, że TSH dla kobiet w wieku rozrodczym, niezależnie od tego czy planują dzieci czy nie, powinno być między 1 a 1,5. Dla planowania ciąży to akurat mus.

Edit: Generalnie dodam jeszcze, że lekarze 'starszej daty' częściej przyjmują normę laboratoryjną (do 4 ileś jest, nie pamiętam dokładnie), ale przede wszystkim powinno się liczyć samopoczucie pacjenta Ja największe objawy niedoczynności miałam przy TSH powyżej 8, przy 4 czułam się OK, ale przy 1,4 czuję się fantastycznie Kontrowersje z uznawaniem takiej normy (1-1,5 zamiast do 4) wiążą się też z tym, żeby włączenie leków przy TSH ok 3 nie spowodowało z kolei nadczynności i żeby nie przesadzić w drugą stronę...
Ale tak powiem, na pocieszenie, moja siostra przy TSH powyżej 3 nie dostała leków, za to zmieniła swoją dietę (zróżnicowała ją, więcej warzyw, mniej mąki i chleba) i TSH samo jej spadło.

Dokładnie tak jak pisze Vinnga- dla zdrowej kobiety idealne TSH to 1-1,5. Dla kobiety chcącej zajść w ciążę to niemalże mus Wszędzie gdzie pytałam stosują normę do 4,2, co dla mnie jest nieco dziwne. Zwłaszcza, że ja nie wierzyłam nigdy lekarzom, mówiącym mi że tabletki nie wpływają na inne hormony- to jest tak delikatny układ, takie głupoty wpływają na hormony, że tabletki anty nie wpływałyby na inne? Dobre sobie. Gdzieś ostatnio wyczytałam, że tabletki mogą prowadzić do subklinicznej niedoczynności tarczycy

Tu są fajne (i proste, niewymagające cudowania) rady jak sobie poradzić z dietą na wspomożenie tarczycy:
http://www.qchenne-inspiracje.pl/201...-na-temat.html
http://www.qchenne-inspiracje.pl/201...czycy-tak.html

Napisane przez NadobnaPaskwalina

Hej dziewczyny,

czy któraś z Was odstawiła tabletki po miesiącu stosowania? Było dużo niefajnych dolegliwości po?
Ja biorę Cyprest, właściwie skończyłam 1. opakowanie. Nie było dramatu z ulotki, ale niestety strasznie od nich puchnę, a poprawa skóry mało widoczna (dostałam je od endokrynologa na trądzik od PCOS). Dodatkowo okazało się, że to od nich nasiliły mi się bóle związane z chorobą żołądka. I lekarz kazał odstawić. Strasznie się boję, że będę miała teraz istny wysyp ropnych pryszczy , leczę się u dermy od prawie 15 lat i już rozkłada ręce.
Jak myślicie, czy po tak krótkim okresie stosowania tabletek może być dużo skutków odstawienia?

Każde hormony wprowadzą zamęt w Twoją własną gospodarkę hormonalną i jest szansa, że będziesz mieć jakieś objawy odstawienia niestety na szczęście brałaś je na tyle krótko, że nie powinny byc one bardzo poważne bądź długotrwałe moim zdaniem

[dasta]

Witam dziewczyny. Moja była ginekolog uważa, że po odstawieniu można od razu planować ciąże. Mój organizm po odstawieniu wracał do równowagi pół roku.

[visionAM]

Napisane przez NadobnaPaskwalina

Hej dziewczyny,

czy któraś z Was odstawiła tabletki po miesiącu stosowania? Było dużo niefajnych dolegliwości po?
Ja biorę Cyprest, właściwie skończyłam 1. opakowanie. Nie było dramatu z ulotki, ale niestety strasznie od nich puchnę, a poprawa skóry mało widoczna (dostałam je od endokrynologa na trądzik od PCOS). Dodatkowo okazało się, że to od nich nasiliły mi się bóle związane z chorobą żołądka. I lekarz kazał odstawić. Strasznie się boję, że będę miała teraz istny wysyp ropnych pryszczy , leczę się u dermy od prawie 15 lat i już rozkłada ręce.
Jak myślicie, czy po tak krótkim okresie stosowania tabletek może być dużo skutków odstawienia?

Po jednym opakowaniu nie powinnaś mieć jakiś strasznych rewelacji. Nie myślałaś o przejściu na inne tabletki? Ja z Cyprestu przeszłam na Yasminelle i czuje się super. Zero dolegliwości, a Cyprest też źle tolerowalam.

[NadobnaPaskwalina]

Napisane przez visionAM

Po jednym opakowaniu nie powinnaś mieć jakiś strasznych rewelacji. Nie myślałaś o przejściu na inne tabletki? Ja z Cyprestu przeszłam na Yasminelle i czuje się super. Zero dolegliwości, a Cyprest też źle tolerowalam.

Dzięki za odpowiedzi.
Brałam kiedyś Yaz (to chyba jakieś pochodne Yasminelle prawda?) i niestety miałam migreny . Ja generalnie źle toleruje hormony (także plastry) i chyba już dam sobie z tym siana.