Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-08, 16:58   #4591
vikicullen
Zadomowienie
 
Avatar vikicullen
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 936
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

No własnie Ishka pisz co u ciebie????
__________________
MICHAŁEK ur. 15.11.2010 r.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0askflsw50.png

PAULINKA ur. 01.10.2015 r.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37tv739lp63vo5.png
vikicullen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:02   #4592
_paulinka2
Wtajemniczenie
 
Avatar _paulinka2
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 331
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Cytat:
Napisane przez Anecka Pokaż wiadomość
Artystka, wlazi jak za dlugo spie, czyli max moge spac do 8.. a w nocy czesto sie budze i nie wysypiam. tzn no generalnie ja nie lubie dlugo spac bo sie zle czuje, ale chcialabym polezec w spokoju. No i ma wlasnie ten tik ze jak zapala papierosa to musi wejsc do mojego pokoju i cos gadac. Jak mowie zeby wyszedl z papierosem to mi odpowiada ze sie wywietrzy. Ostatnio pytam jak on sobie to wyobraza jak dziecko bedzie, a on .. no dziecko musi sie przyzwyczajac do wszystkich zapachow

jasiowa_babeczka, nas niestety nie stac zeby cos wynajmowac, tym bardziej ze musielismy wziac kredyt na meble no i z naszych wyplat na zycie zostaje nam 700zl na zycie. Ale zobaczymy jak to juz bedzie. Oby tylko TZ nie stal sie taki w****iajacy jak ojciec bo nienawidze czegos takiego jak ktos mnie traktuje jak sluzke. Co prawda od dawna mowie tztowi ze ja na bank nie bede gospodynia domowa bo mnie to nie kreci. Chce isc do pracy, prowadzic aktywne zycie i mam nadzieje ze jak np tz bedzie musial sobie cos wyprasowac to sobie wyprasuje, a nie ze mnie bedzie budzil zeby za niego cos zrobic.. bo teraz u niego w domu tak jest ze mamusia i siostrunia matka polka kraza w okol niego..

a tak swoja droga jak wszystko dorbze pojdzie to jego matka wyjedzie na 3 miesiace za granice hehe yeeeeeeeeeeeeeee :P bede miec babe z glowy :P a jak sie wkurzyla jak sie dowiedziala ze on wzial kredyt na te meble bo oni maja stare.. hehe mowie wam jakiego mam banana kiedy pomysle jak sie wkurzaja :P wiem okropna jestem


Wlasnie wyplate dostalam na konto, zaraz porobie oplaty, zostanie mi akurat tyle zeby lozeczko zamowic i po pieniadzach prawie bedzie.. ale.. nie ma sie co zalamywac, jakos te 1,5 roku sie wytrzyma z tymi ratami i pozniej bedzie lepiej, bo kiedys musi Moja mala coreczka wynagrodzi mi terazniejsze cierpienia psychiczne..

Wlasnie musze tez spakowac juz torbe do szpitala, bo roznie to bywa jednak.. brakuje mi tylko pieluch dla dziecka i kapci/klapek dla mnie
oo to ja akurat te rzeczy do szpitala mam a pozatym nic innego, bo kupiłam dzisiaj dwie wielkie paki pampersów po 94 sztuki i do tego chust.sensitive w prezencie
Ty okropna? ;O okropna to jest ta ludzka zawiść... :/ nie wiem skąd to się w ludziach bierze.... kochana, dacie rade... przemęczycie się jakiś czas a potem może będzie lepiej. i czas może podsunie jakieś rozwiązania z Twoim tatą...

Cytat:
Napisane przez kotek81 Pokaż wiadomość
Rany kobity co wy z tymi torbami do szpitala
Ja jak na razie mam tylko..... torbę
hahaha

Cytat:
Napisane przez kootekk Pokaż wiadomość
my juz po piwerwszym kangurowaniu - cudowne przezycice michałkowi bylo tak dobrze ze nie mogł przestac sie uśmiechać , piekne uczucie jak sie ma swoje dzieciatko na serduszku, jeszcze raz wieczorem z mezem jedziemy i znowu go dostane na chwile, juz nie moge sie doczekac, a dzisiaj w nocy po tych wrazeniach to nie zasne napewno
ojej jak słodko.... jak czytam i sobie tak was wyobrazam to normalnie to musi być niesamowite przeżycie... aż sama chce utulić już swoją dziewczynkę cieszę się kotku, że już lepiej... chyba psychicznie prawda?




Anecka frytki a ja dzisiaj niedobra, okropna, wyrodna zjadłam zestaw powiększony w maku zjadłam to złe określenie... ja go wchłonełam ! jak zawsze zapychałam się tylko kanapką i picia ani frytek już nie miałam sił tak teraz wszystko do ostatniego okruszka baty mi się należą.
a z tym kaszlem to ja nie wiem pije mleczko z miodkiem i jak mocny mam ten kaszel to pije łyczka syropu stodal. mam nadzieje że niedługo przejdzie
__________________
Amelcia <3

dbam o włosy



Edytowane przez _paulinka2
Czas edycji: 2010-09-08 o 17:07
_paulinka2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:12   #4593
Martinixxx
Zadomowienie
 
Avatar Martinixxx
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 775
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Hej dziewczyny!
Tu jak zwykle dużo się dzieje, nie jestem w stanie nadrobić - w szpitalu nie mają internetu:/ w skrócie leze plackiem ze wzgledu na skróconą szyjkę. Ma któraś z was ten sam problem?
__________________
"Chwyć mnie i nieś, niech niebo bliżej będzie,
Tak bardzo chcę w ramionach skryć się Twych."



Martinixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:25   #4594
Ishka
Zadomowienie
 
Avatar Ishka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 155
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Witam Was wszystkie kobietki te nowe tez bo zdążyłam zuważyc sie tez Was troszke tu nazbierało

Martuś już już pisze chciałam najpierw troszke doczytać :P

Koootek Kochana odkąd mi Malinka napisała w smsie że Ty w szpitalu też...i potem że już masz Michałka kolo siebie to az sie popłakałam ze szczęścia i troszke zazdroszcze ale oczywiście pozytywnie bo też sie nie umiem doczekac naszego Juniora...w sumie to on też chciał juz wychodzic wcześniej ale powstrzymali go ale obawiam sie że nie na długo bo te leki co biore ( a musze powiedzieć że są bardzo beee pod względem skutków ubocznych) to nie pomagają i skurcze i bóle sa dalej...może na naszą rocznice bede trzymac juz małego na rączkach no zobaczymy...

A Michałek widze że silny i już niedługo bedziecie go mieli w domku!! Bardzo sie z tego ciesze!!! Jak bede mieć dojscie do neta to zaraz bede nadrabiać co tam u Was slychać. Buźki dla Was i Gratulacje dla Was

A to może opowiem pokrótce jak to sie stało że trafiłam do szpitala....

W piątek 27.08. miałam termin w urzedzie pracy...bardzo źle sie czułam ponieważ od nocy mi nie przechodziły skurcze i bóle...ale musiałam jechać do urzędu...ledwo co tam doszłam (spory kawał trzeba bylo isc od przystanku) Jak bylam w urzedzie od razu wziełam zaświadczenie że jestem ubezpieczona bo cos czułam że moze mi sie przydać...jak wracałam to wziely mnie takie bóle ze ledwo co doszłam do szpitala...jak tylko lekarz mnie zobaczyl i zbadał (badał mi rozwarcie to bylo bardzo nieprzyjemne i mnie bolało) to powiedział że szyjka prawie zgładzona wszystko rozmiekczone jeszcze troche i by sie zaczeła akcja porodowa bo te skurcze i bóle to byly przepowiadające akcje....
Ja w szoku bylam ciśnienie mi sie tak dzwigło do góry ze w szoku byli lekarze i musiałam zostać w szpitalu...bez torby bylam bo poprostu przyszłam z "ulicy" mąż musiał mi wszystko dowieźć... potem robili mi ktg badania itd ale masakra tak lezec w szpitalu juz wolałam brać te leki i być w domu...no ale ordynator nie chcial mnie wypuścic i musiałam do 1-g0 tam leżec...

Ale dziewczyny musze powiedzieć jedno...bardzo sie ciesze że ja juz wczesniej (podobnie jak Kootek) miałam do małego wszystko pokupowane bo w sumie juz mógl sie urodzic...i te pakowanie torby wczesniej to tez nie jest zly pomysł!! Naprawde wiem co mówie

Aha nasz Tomuś w tamtą środe przy wypisie ważył 2100g to pewnie teraz bedzie ważyć cos kolo 2300g także kawał chłopa juz z niego nie dziwie sie że chciał juz wychodzic bo juz ma tam dosc ciasno jak to ordynator ujął heh aaa i powiedział mi że do terminu napewno nie dotrwam...także potwierdzil tylko to co ja juz dawno przeczuwałam że bede tulić szkraba naszego wczesniej...tylko zobaczymy jak wczesnie bo po 36 tygodniu mam odstawić Fenoterol a juz zaczelismy 34 tydzień wiec to juz niedlugo po odstawieniu to pewnie bardzo szybko poleci...

Martinix skracająca sie szyjka to jeden z moich problemów...

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Aaaaa i zeby nie bylo bo Malinka Wam mówiła że w weekend bede na wizazu...i bylam w niedziele tylko wogole stronka mi nie wchodzila przez caly dzionek sie nie dalo wejsc...Nie wiem co sie działo eh...na szczescie dziś mi sie udało wejść tu do Was

Edytowane przez Ishka
Czas edycji: 2010-09-08 o 17:19
Ishka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:28   #4595
rypka85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Moje nowe miejsce na ziemi:)
Wiadomości: 3 402
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

A ja dzisiaj kupiłam śliczne śpioszki różowe z kubusiem puchatkiem.I czekam na wylicytowany na allegro komplecik

Dzisiaj odplamiałam teściowej obrusy i dostałam uczulenia na odplamiacz
Spuchły mi palce, zrobiły sie mega białe i szczypią A odplamiałam w rękawiczkach
rypka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:28   #4596
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 630
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Viki, to zależy od szpitala. W tym, co ja chcę rodzić chyba można mieć swoją koszulę Poza tym oprócz koszuli do porodu trzeba by też mieć coś na potem, bo ta od porodu może być do wyrzucenia.

Anecka, też mnie przerażało, jak braliśmy ten kredyt (200tys, na 20 lat ), ale powiem Ci, że na co dzień się o tym nie myśli Za to komfort bycia u siebie, możliwość urządzenia po swojemu (po trzech latach wynajmowania/pomieszkiwania u Rodziców/znajomych), możliwość podejmowania decyzji dot. mieszkania, bycia pełnoprawnym właścicielem... to jest bezcenne uczucie Jesteśmy tu dopiero od pół roku i tyle czasu spłacamy kredyt, ale póki co uważam, że było warto
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:30   #4597
vikicullen
Zadomowienie
 
Avatar vikicullen
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 936
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

To super Ishka ze sie trzymasz narazie, ale nawet jakby co to twoj malec juz duzy chlopak .
__________________
MICHAŁEK ur. 15.11.2010 r.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0askflsw50.png

PAULINKA ur. 01.10.2015 r.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37tv739lp63vo5.png
vikicullen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:36   #4598
M25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 016
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Cytat:
Napisane przez Aliszcze Pokaż wiadomość
piękne zakupy a możesz zdradzić, gdzie kupiłaś ubranka i firankę?
Ubranka tutaj:

http://allegro.pl/item1186565614_awa..._promocja.html

a firankę na targowisku :P

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Cytat:
Napisane przez olajka Pokaż wiadomość
Jestem i ja Przedpołudniem jakoś nie mogłam wejść na wizaż bo przeglądarka wysyłala komunikat, że nie może znaleźć strony .
Jestem po wizycie u gina. Słuchał serduszka Dzidzi. Jak mnie badał na fotelu to mi aż coś tam pstryknęło w środku . Cod okrosty to mówił, że nie wygląda źle i sama się zagoi i nie będziemy niczym jej smarować. Rozwarcie..mówił, że to często się zdarza i wcale nie oznacza że wcześniej urodzę, a tryb życia mam prowadzić leżąco-spacerowy i wcale niekoniecznie mam leżeć cały czas no i teraz dziecko najwięcej na wadze przybywa i może mi być ciężej i jakieś bóle. Bo mnie wogóle to od wczoraj pobolewa w lewym boku na dole, a na dodatek doszedł mi ból jakiś dziwny nerwa jakby do pośladka lewego, i mówił że to może też być od kręgosłupa. Aż dziś musiałam no-spe brać. No i ważę 54,9 na tej jego elektronicznej wadze. No a tydzień temu na wadze szpitalnej tej starego typu (jak miały pielęgniarki w podstawówkach) ważyłam 53 kg..to nie wiem czy to tak możliwe. Mowił, żebym za miesiąc przyszła. Po wyjściu pojechaliśmy z mężem do sklepu i kupiłam bodziaki jej pierwszy ciuszek jaki kupiliśmy sami dla dziecka. A przed chwilą na All zamówiłam zestaw startowy, mam nadzieje że nie oszukają Dziś to mnie brzuch i od góry boli.
55kg ehh, tyle to ja ważyłam jakieś 5 lat temu
__________________
Codziennie mnie zachwyca Twoje maleńkie życie..
M25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:39   #4599
Beata_Batumi
Zadomowienie
 
Avatar Beata_Batumi
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Konstancin- Jeziorna
Wiadomości: 1 872
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Witajcie!
Nie było mnie parę dni bo byłam na wsi bez netu... Od piątku mam bóle brzucha takie jak przed miesiączką tylko że nie bardzo bolesne, w poniedz byłam u lekarza i podobno to normalne, mam odpoczywać, leżeć i brać no spe. Taaaaa, tylko jak to zrobić jak mamy remont na wykończeniu i musimy wybierać wyposażenie?
Dzisiaj kupiłam pieluszki- pampers premium care za 43 zł w rossmanku, jutro może pojadę do reala bo jest promocja 2 paczki bella happy za 25 zł ale nie ma małych rozmiarów tylko od 8 kg wzwyż ale za tą cenę to myślę że warto kupić na zapas.

KOOTEK- jak czytam wiadomości od ciebie to chce mi się płakać- ja Ci wcale nie zazdroszczę, że masz już Małego przy sobie, domyślać się tylko mogę jaki stres i ból przeżywasz... Trzymaj się.
__________________


Lilianka już z nami!
http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbjw4zsby4rlk8.png
Beata_Batumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:42   #4600
Ishka
Zadomowienie
 
Avatar Ishka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 155
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Vicikullen no wagowo juz jest bezpieczny mozna powiedziec

Ale jak to lekarz mi powiedział...że to nie my tylko własnie dzieci wybieraja odpowiedni termin kiedy sie rodzić...jak są gotowe to wtedy sie rodzą jednym dzieciom to zajmuje mniej czasu drugim wiecej...ta właśnie gotowość przyjscia na świat Czasami babeczki czekaja długo po terminie porodu na akcje a to nic innego jak poprostu dziecko potrzebuje wtedy jeszcze troszke czasu
Ishka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:46   #4601
M25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 016
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość

Ja ważę teraz 60kg i jest to około 11kg więcej niż przed ciążą
same chudziny

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Cytat:
Napisane przez irsin Pokaż wiadomość
A ja nie moge spac


mallinka, zmien mi prosze wiek na 26 lat
stawiam wszystkim pieknym mamom
Wszystkiego najlepszego
__________________
Codziennie mnie zachwyca Twoje maleńkie życie..
M25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:49   #4602
Ishka
Zadomowienie
 
Avatar Ishka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 155
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Widze że tu mowa o kilogramach

Tak więc my z Juniorem mamy 8kg na plusie w 34 tygodniu
Ishka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:49   #4603
79 Marta
Wtajemniczenie
 
Avatar 79 Marta
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Ishka , czyli w sumie dobre wiadomości zacisniesz nogi na 2 tygodnie będzie ok
__________________
RĄCZKI MALUTKIE, A CHWYCIŁY ZA SERCE NA CAŁE ŻYCIE... TRUDNO UWIERZYĆ, ŻE CIĘ NIE BYŁO...
79 Marta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:56   #4604
M25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 016
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Jasiowa_babeczka i mimiskierka, witajcie
__________________
Codziennie mnie zachwyca Twoje maleńkie życie..
M25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:56   #4605
Ishka
Zadomowienie
 
Avatar Ishka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 155
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Nio w sumie dobre wieści prócz tego że musimy leżeć...no ale ja mam wszystko juz kupione na szczęscie wiec moge sie wylegiwać
No i zaciskam nogi heh procz tego mam rozejście sie spojenia łonowego i przy porodzie beda musieli uwazac zeby zabardzo sie nie rozeszło przy ruszaniu strzela mi miedzy nogami tak głośno az sie przestraszyć mozna heh ale ja juz podchodze do wszystkiego z dystansem...byle do porodu pozniej musi byc juz lepiej
Ishka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:59   #4606
M25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 016
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość

Ja mam pytanko - co potrzeba dokupić do wózka. Jakiś materacyk, pościel czy co
Ja kupuję tylko śpiworek z owczej wełny. Sprawdził się przy moim chrześniaku do 3 roku życia, najpierw w gondoli, potem w spacerówce a i na sankach
__________________
Codziennie mnie zachwyca Twoje maleńkie życie..
M25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 17:59   #4607
_paulinka2
Wtajemniczenie
 
Avatar _paulinka2
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 331
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Ishka dobrze, że się dobrze skończyło odpoczywaj dużo
__________________
Amelcia <3

dbam o włosy


_paulinka2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 18:01   #4608
M25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 016
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Cytat:
Napisane przez bela14 Pokaż wiadomość
oto MY 32tydz.
Piękny, okrągły brzusio
__________________
Codziennie mnie zachwyca Twoje maleńkie życie..
M25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 18:06   #4609
Anecka
Zakorzenienie
 
Avatar Anecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 660
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Viki, to zależy od szpitala. W tym, co ja chcę rodzić chyba można mieć swoją koszulę Poza tym oprócz koszuli do porodu trzeba by też mieć coś na potem, bo ta od porodu może być do wyrzucenia.

Anecka, też mnie przerażało, jak braliśmy ten kredyt (200tys, na 20 lat ), ale powiem Ci, że na co dzień się o tym nie myśli Za to komfort bycia u siebie, możliwość urządzenia po swojemu (po trzech latach wynajmowania/pomieszkiwania u Rodziców/znajomych), możliwość podejmowania decyzji dot. mieszkania, bycia pełnoprawnym właścicielem... to jest bezcenne uczucie Jesteśmy tu dopiero od pół roku i tyle czasu spłacamy kredyt, ale póki co uważam, że było warto
wow to w sumie na 20 lat to nieduzo moi znajomi max jaki mogli dostac to 100 tys na 30 lat bo malo zarabiali tylko 1200.. Mozna wiedziec ile splacasz miesiecznie? Ja kto wychodzi i w jakim banku? No itrzeba byc malzenstwem zeby starac sie o kredyt?

Ishka, odpoczywaj, jedz i odpoczywaj Niech sie synowi nie spieszy Dobrze ze poki co sytuacja opanowana i ze wtedy poszlas do szpitala


eh a ja sie zle czuje coraz gorzej jutro mnie rozlozy..
__________________
28.05 - dokument do odbioru

Aneckowo

metal gora - 06.02.2012
metal dol - 12.06.2012

Edytowane przez Anecka
Czas edycji: 2010-09-08 o 18:08
Anecka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 18:14   #4610
M25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 016
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Cytat:
Napisane przez KarolinaB Pokaż wiadomość
Anecka, my też się wynieslismy, moja rodzina nie tolerowała TŻ-a za dobrze, jak się dowiedzieli o ciązy, to wielki szok, ale ja powiedziałam TŻ-owi, że nic z tego, ja w domu nie zostanę, bo nie wytrzymam, a do niego tez nie chciałam, bo on mieszkał z dziadkami plus mama i to wszystko w 3 pokojach, generalnie nie te warunki, nie żebym ja z luksusów pochodziła, ale to byli starsi ludzie, co nic nie dawali zrobić w tym domu, codziennie w kuchni w starym piecu palono, nawet przy 30 stopniach latem... więc powiedziałam, że wyprowadzka. Było nam cięzko, bo TŻ pracował wczesniej za granicą, a tu trzeba było znaleźć coś w Pl i to dość dobrego... 3 miesiące byliśmy na tylko mojej podstawowej wypłacie, ale oszczędności pozwoliły nam przetrwać. Wynajmujemy kawalerkę 48m2 niby duża, ale jeden pokój ;/ oszczędności poszły, ale staramy sie odkuć, TŻ dwa razy zmieniał pracę, (nieuczcciwi pracodawcy ;/) no ale póki co, jakos leci, rodzice też pomagają, bo po szoku, cieszą się
Rozumiem was doskonale, macie raty (ja tez niestety, kredyt studencki ;/) mebelki nowe, my rezygnowalismy z wszystkiego co nowe, na rzecz mieszkania, meble od znajomych, narożnik kupiony uzywany, wszystko jest w dobrym stanie, ale nie nowe... marzy mi sie czasami cos nowego... Ale wszystko w swoim czasie I u was też tak będzie gorsze czasy zawsze musza minąć. A przed Toba tylko piekniejsze czasy - z Ninką
Oj, Ja mimo tego, że pracuję w Banku to jestem przeciwniczką kredytów. Na szczęście nie musiałam nigdy żadnego brać. Mieszkanie urządziliśmy z oszczędności a rzeczy dla dzidziusia kupujemy z pieniążków z wesela, które i tak się zwrócą, bo mam dosyć wysokie ubezpieczenie i za urodzenie dziecka dostane ponad 2 tys + 1 tys od pracodawcy + 1 tys becikowego. Moi rodzice tak mnie nauczyli, że czasami lepiej długo czegoś nie mieć i uzbierać na kupno niż brać oprocentowany kredyt. Sami dawno nic nie kupili do mieszkania bo zbierali na wesele a teraz zbierają na meble ;-)

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Cytat:
Napisane przez kootekk Pokaż wiadomość
my juz po piwerwszym kangurowaniu - cudowne przezycice michałkowi bylo tak dobrze ze nie mogł przestac sie uśmiechać , piekne uczucie jak sie ma swoje dzieciatko na serduszku, jeszcze raz wieczorem z mezem jedziemy i znowu go dostane na chwile, juz nie moge sie doczekac, a dzisiaj w nocy po tych wrazeniach to nie zasne napewno
aleee fajnieeeeeee
__________________
Codziennie mnie zachwyca Twoje maleńkie życie..
M25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 18:14   #4611
Jasiowa_babeczka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Wioseczka
Wiadomości: 26
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Cytat:
Napisane przez Anecka Pokaż wiadomość

jasiowa a skad wiesz o tym lozysku? tzn z usg tak wynikalo czy cos? no i czy mialas jakies objawy?


oj leje mi sie z nosa, chyba sobie zakrople cytryną.. znajac zycie jak pojde do kuchni t oznow zajrze do lodowki JESC JESC JESC!
Ginio mi powiedział w 28 tygodniu że mam już 2 stopień dojrzałości łożyska a jak poszłam miesiąc później czyli w poniedziałek to już miałam 3 stopień i teraz muszę bacznie obserwować Jasia, bo takie dojrzałe łożysko słabo zaopatruje dzidzie a w końcu może przestać (ale staram się w ogóle o tym nie myśleć). Pytałam o przyczyny, a on że nikotyna , mało witamin, genetyka....
Jasiowa_babeczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 18:15   #4612
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 407
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Ishka, ale miałaś ciężkie chwile dobrze, że jest już ok, no czyli druga jesteś do rozpakowania sie? duże już Twoje dziecię

od jakiegoś czasu nie mogę siedzieć długo przy kompie, bo plecy mnie mocno bolą dlatego komp "chodzi" cały dzień, a ja tylko dochodzę od czasu do czasu
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 18:21   #4613
KarolinaB
Raczkowanie
 
Avatar KarolinaB
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 499
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Kootekk -

Ishka - fajnie, że znów jesteś, martwiłysmy się, zaciskaj kolanka, bedzie dobrze, Junior jest już spory gość juz niedługo wam zostało, uważaj na siebie, na te rozchodzące się spojenie i szyjkę. masz tu kwiatuszka na powitanie


Cytat:
Napisane przez Patrycja_1708 Pokaż wiadomość
Wrócilam z małych zakupów i kupiłam sobie botki płaskie na jesien i dwie pary kapciuszków dla SYNUSIA Nie mam na nic sily po tym łazeniu po miescie. A gdzie bym nie weszła to ciagle coś kupuje a portfel coraz to chudszy...
Patrycja - pokaz buty ja lubię buty baaaardzo, w każdej ilości

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Martinixxx Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
Tu jak zwykle dużo się dzieje, nie jestem w stanie nadrobić - w szpitalu nie mają internetu:/ w skrócie leze plackiem ze wzgledu na skróconą szyjkę. Ma któraś z was ten sam problem?
Leż i trzymaj się i dzidzię w środku, ja wprawdzie nie mam tego problemu, ale życzę oczywiście tylko dobrego rozwoju sytuacji.
KarolinaB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 18:24   #4614
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 630
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

M25, gdybyśmy mieli odkładać pieniądze na mieszkanie, to byśmy nigdy nie mieszkali we własnym, taka jest prawda.
Ratę płacimy w tej chwili niecały 1000zł, ale jesteśmy w programie Rodzina Na Swoim, za kilka lat dopłaty się skończą i będzie większa rata Do tego opłaty w sumie ok.500zł. I za 1500zł miesięcznie jesteśmy u siebie w trzech pokojach (53mkw).
Kiedy wynajmowaliśmy (i była to dobra cena, po znajomości) płaciliśmy za wszystko - wynajem + opłaty - 900-1000zł i byliśmy na czarno (bez umowy, bez zgłoszenia w spółdzielni) w kawalerce (30mkw).
Dla mnie nie ma co w ogóle porównywać tych sytuacji.
Ale to moje zdanie.

Anecka, kredyt mamy w PKO. Nie wiem czy trzeba być małżeństwem, na pewno tak do programu Rodzina Na Swoim, ale to mają wycofać chyba.
Aha, jak skończy się nam Rodzina na Swoim (po 8 latach) to rata będzie wynosiła 1500zł.
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010

Edytowane przez kretencja
Czas edycji: 2010-09-08 o 18:25
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 18:24   #4615
KarolinaB
Raczkowanie
 
Avatar KarolinaB
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 499
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Cytat:
Napisane przez M25 Pokaż wiadomość
Oj, Ja mimo tego, że pracuję w Banku to jestem przeciwniczką kredytów. Na szczęście nie musiałam nigdy żadnego brać. Mieszkanie urządziliśmy z oszczędności a rzeczy dla dzidziusia kupujemy z pieniążków z wesela, które i tak się zwrócą, bo mam dosyć wysokie ubezpieczenie i za urodzenie dziecka dostane ponad 2 tys + 1 tys od pracodawcy + 1 tys becikowego. Moi rodzice tak mnie nauczyli, że czasami lepiej długo czegoś nie mieć i uzbierać na kupno niż brać oprocentowany kredyt. Sami dawno nic nie kupili do mieszkania bo zbierali na wesele a teraz zbierają na meble ;-)[COLOR="Silver"]
M25 - mogę zapytać gdzie jesteś ubezpieczona i na jakich warunkach? Ładne pieniążki za baby
KarolinaB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 18:27   #4616
niebieskaa
Rozeznanie
 
Avatar niebieskaa
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 724
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
Obecnie 33 tc Ale nie liczę na to, że dotrzymam do 40 tc.
Ja już mam większość poprasowane i poprane. I dobrze, że się wcześniej za to zabrałam, bo przez pogodę mi teraz pranie schnie po kilka dni i nei wyrobiłabym się ze wszystkim . Najgorzej się pierze obicia z wózka i fotelika - bo to schnie po tydzień albo i dłużej
Trzymam kciuki, żeby wszystko ok było
No to ładnie, ja tez bym chciala poprac i poprasowac ale zastanawiam sie gdzie to uloze bo czeka mnie przemeblowanie i nie wiem jak z komoda bedzie

Cytat:
Napisane przez bela14 Pokaż wiadomość
oto MY 32tydz.
Cytat:
Napisane przez Anecka Pokaż wiadomość
jeny wlaczylam mtv a tam licealne ciaze i po prostu dla mnie to szok jakis jak tacy mlodzi ludzie nie mysla no i smiesznie to wyglada.. jak pokazali "ojca" dziecka.. doslownei dzieciak pelna geba jeszcze mleko mial pod nosem.. czy to takie trudne brac tabsy? fakt ze niektorzy nie mogą brac tak jak ja nie moge zadnych hormonow i tylko na gumie sie lecialo no ale jak patrze na te "matki" to chyba raczej nawet jakby nie mogly to by braly.. jakos te amerykanki sa dziwne jakbym widziala nastolatko z uk.. KOSZMAR
Tez to dzisiaj ogladalam przy prasowaniu, jeden z tych młodych tatusiow to mnie tak wnerwiał jak sie klocil z jej matka kiedy ona rodziła no tak mnie wnerwił gnojek zero odpowiedzialności, zresztą te niektóre laski też nie lepsze, matce dają na wychowanie dziecko a same na balety..

Cytat:
Napisane przez Jasiowa_babeczka Pokaż wiadomość
Kurcze ... zazdroszcze ci i oczywiście gratuluję !! Ja jestem taka niezdecydowana w ciąży, że ciężko mi się wybrać wzorek na śpioszkach a nie wspomnę że nie wiem jakie łóżeczko kupić: sosna czy buk U mnie 32 tc i też myślę że Jasio się szybciej pojawi ale ciężko mi kompletować przez to moje niezdecydowanie więc raz jeszcze
Mi tak samo!Kurcze no nie mogę sie na nic zdecydować prawie, cudem się na wózek chyba zdecydowałam, bo jak coś chcę kupić to oglądam na tym allegro oglądam aż się mecze i odkladam decyzję na pozniej

Cytat:
Napisane przez mallinka Pokaż wiadomość
to fajnie że nic nie urosło
a na drogi moczowe polecam suszoną żurawinę bardzo smaczna i ma duuużo wit.C
Ja tez polecam, bardzo smaczna jest, czasem dodaje do jogurtu nat.bo jest słodka i zdrowa

Cytat:
Napisane przez kootekk Pokaż wiadomość
my juz po piwerwszym kangurowaniu - cudowne przezycice michałkowi bylo tak dobrze ze nie mogł przestac sie uśmiechać , piekne uczucie jak sie ma swoje dzieciatko na serduszku, jeszcze raz wieczorem z mezem jedziemy i znowu go dostane na chwile, juz nie moge sie doczekac, a dzisiaj w nocy po tych wrazeniach to nie zasne napewno
Wyobraziłam to sobie, na pewno piękne uczucie mieć go tak blisko, nie zazdroszcze nerwow ktore przezylas, ale tego ze tulisz Michałka tak

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Hej.
Ale produkujecie znów.
Położyłam się, poczytałam trochę i mi się oczy zamknęły, zdrzemnęłam się chyba 40 minut
Teraz wcinam drożdżówkę z makiem na podwieczorek. Prawie codziennie jem drożdżówkę , nabijając swoje kilogramy
Teraz mam ochotę na drozdzowke z makiem

Ishka witamy Cie spowrotem i trzymamy kciuki a Ty zaciskaj nogi
niebieskaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 18:32   #4617
Stokrotka_76
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 189
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Cytat:
Napisane przez Martinixxx Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
Tu jak zwykle dużo się dzieje, nie jestem w stanie nadrobić - w szpitalu nie mają internetu:/ w skrócie leze plackiem ze wzgledu na skróconą szyjkę. Ma któraś z was ten sam problem?
Mnie też się szyjka skrócila, ale narazie mam tylko odpoczywać. Nie dostałam leków, tylko zakaz pracy. A ty na to właśnie byłaś w szpitalu?
Stokrotka_76 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 18:34   #4618
M25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 016
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Cytat:
Napisane przez Ishka Pokaż wiadomość
Witam Was wszystkie kobietki te nowe tez bo zdążyłam zuważyc sie tez Was troszke tu nazbierało

Martuś już już pisze chciałam najpierw troszke doczytać :P

Koootek Kochana odkąd mi Malinka napisała w smsie że Ty w szpitalu też...i potem że już masz Michałka kolo siebie to az sie popłakałam ze szczęścia i troszke zazdroszcze ale oczywiście pozytywnie bo też sie nie umiem doczekac naszego Juniora...w sumie to on też chciał juz wychodzic wcześniej ale powstrzymali go ale obawiam sie że nie na długo bo te leki co biore ( a musze powiedzieć że są bardzo beee pod względem skutków ubocznych) to nie pomagają i skurcze i bóle sa dalej...może na naszą rocznice bede trzymac juz małego na rączkach no zobaczymy...

A Michałek widze że silny i już niedługo bedziecie go mieli w domku!! Bardzo sie z tego ciesze!!! Jak bede mieć dojscie do neta to zaraz bede nadrabiać co tam u Was slychać. Buźki dla Was i Gratulacje dla Was

A to może opowiem pokrótce jak to sie stało że trafiłam do szpitala....

W piątek 27.08. miałam termin w urzedzie pracy...bardzo źle sie czułam ponieważ od nocy mi nie przechodziły skurcze i bóle...ale musiałam jechać do urzędu...ledwo co tam doszłam (spory kawał trzeba bylo isc od przystanku) Jak bylam w urzedzie od razu wziełam zaświadczenie że jestem ubezpieczona bo cos czułam że moze mi sie przydać...jak wracałam to wziely mnie takie bóle ze ledwo co doszłam do szpitala...jak tylko lekarz mnie zobaczyl i zbadał (badał mi rozwarcie to bylo bardzo nieprzyjemne i mnie bolało) to powiedział że szyjka prawie zgładzona wszystko rozmiekczone jeszcze troche i by sie zaczeła akcja porodowa bo te skurcze i bóle to byly przepowiadające akcje....
Ja w szoku bylam ciśnienie mi sie tak dzwigło do góry ze w szoku byli lekarze i musiałam zostać w szpitalu...bez torby bylam bo poprostu przyszłam z "ulicy" mąż musiał mi wszystko dowieźć... potem robili mi ktg badania itd ale masakra tak lezec w szpitalu juz wolałam brać te leki i być w domu...no ale ordynator nie chcial mnie wypuścic i musiałam do 1-g0 tam leżec...

Ale dziewczyny musze powiedzieć jedno...bardzo sie ciesze że ja juz wczesniej (podobnie jak Kootek) miałam do małego wszystko pokupowane bo w sumie juz mógl sie urodzic...i te pakowanie torby wczesniej to tez nie jest zly pomysł!! Naprawde wiem co mówie

Aha nasz Tomuś w tamtą środe przy wypisie ważył 2100g to pewnie teraz bedzie ważyć cos kolo 2300g także kawał chłopa juz z niego nie dziwie sie że chciał juz wychodzic bo juz ma tam dosc ciasno jak to ordynator ujął heh aaa i powiedział mi że do terminu napewno nie dotrwam...także potwierdzil tylko to co ja juz dawno przeczuwałam że bede tulić szkraba naszego wczesniej...tylko zobaczymy jak wczesnie bo po 36 tygodniu mam odstawić Fenoterol a juz zaczelismy 34 tydzień wiec to juz niedlugo po odstawieniu to pewnie bardzo szybko poleci...

Martinix skracająca sie szyjka to jeden z moich problemów...

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Aaaaa i zeby nie bylo bo Malinka Wam mówiła że w weekend bede na wizazu...i bylam w niedziele tylko wogole stronka mi nie wchodzila przez caly dzionek sie nie dalo wejsc...Nie wiem co sie działo eh...na szczescie dziś mi sie udało wejść tu do Was
Ishka, miałaś nosa z tym pakowaniem się. Też chyba tak zrobię, na wszelki wypadek chociaż czuję, że urodzę w terminie. Teraz nawet nie byłabyś w stanie nic kupić i przygotować jak musisz leżeć. Trzymam kciuki, że z Tobą i synusiem będzie wszystko w porządku

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Cytat:
Napisane przez KarolinaB Pokaż wiadomość
M25 - mogę zapytać gdzie jesteś ubezpieczona i na jakich warunkach? Ładne pieniążki za baby
Mam dodatkowe ubezpieczenie grupowe w pracy. One zawsze są korzystniejsze niż te indywidualne ;-) ale co miesiąc 62 zł mi za ściągają z wypłaty, więc zwróci mi się coś z tego co już wpłaciłam.
__________________
Codziennie mnie zachwyca Twoje maleńkie życie..
M25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 18:39   #4619
KarolinaB
Raczkowanie
 
Avatar KarolinaB
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 499
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Cytat:
Napisane przez M25 Pokaż wiadomość
Ishka, miałaś nosa z tym pakowaniem się. Też chyba tak zrobię, na wszelki wypadek chociaż czuję, że urodzę w terminie. Teraz nawet nie byłabyś w stanie nic kupić i przygotować jak musisz leżeć. Trzymam kciuki, że z Tobą i synusiem będzie wszystko w porządku

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------



Mam dodatkowe ubezpieczenie grupowe w pracy. One zawsze są korzystniejsze niż te indywidualne ;-) ale co miesiąc 62 zł mi za ściągają z wypłaty, więc zwróci mi się coś z tego co już wpłaciłam.
Dzięki za odpowiedź

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Ja zmykam dziewczyny, TŻ-a nie ma jeszcze to wlazłam poczytać was i pogadać, a wlasnie napisał, że już jedzie, to idę mu zupencję podgrzać. Do jutra.
KarolinaB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 18:43   #4620
apoolonia
Rozeznanie
 
Avatar apoolonia
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 964
Dot.: Do porodu dni liczymy o wyprawce wciąż myślimy-mamy listopadowo-grudniowe,cz.IV

Ja dziś mam super humor
i dużo energii

gdyby sklepy były jeszcze czynne już bym biegła na zakupy
apoolonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.