Zaczynamy wątek czwarty, macierzyństwo to nie żarty! Mamusie IX-X 2012

[Sojka1990]

My po rehab. Zoska oczywiscie caly czas wyla no bo obca baba ja dotykala powracajac do ubioru to wychodzac z samochodu nawet malej czapki nie zalozylam, zarzucilam jej kaptur na glowe i poszla nawet bez kurtki. No ale bylo 13stopni i mega slonce w sandomierzu a jak sie nalej podobalo na dworku bez kurtki

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

[sandra23s]

Napisane przez niegrzeczna88

a co będziesz robić z włoskami?

chciałabym obciąć tak do łopatek i grzywkę może

Napisane przez lukrecja_25

a ja musze spacerówke kupio bo ta juz ledwi ziopie i mi sie tysz nie podoba wlasnie,

ja tez się za spacerówką lekką,taką do 250 zł
bo w maju jedziemy do pl a ten wozek co mam teraz to do bagażnika nie wejdzie

Napisane przez angel166

A i byliśmy dziś na spacerku w spacerowce foto z debiutu poniżej, niezbyt zadowolona byla ale obyło sir bez histerii jak to zazwyczaj w gondoli ubralam mała tak: body na krótki rękaw, bluzeczka, rajty cienkie i spodenki na to płaszczyk i te papokapcie,bo po większe buty jutro idziemy no i kocy ale cienki. Dziś mi sie daszek zerwal od wózkawiec spacer krótki był,bo bardzo wiało mimo +10stopni. Śruba odpadła ale juz m naprawil. W ogóle wasze daszki w spacerowkach z gondolu tez takie dziury po bokach mają?

też mamy taki kocyk

[Anusia479]

Witajcie
nadrobiłam troszke,ale z Fabiankiem na rękach nie jest łatwo .
Właśnie dzisiaj sie zastanawiałam czy mogę Fabianka już do spacerówki wsadzić? Jeszcze sie mieści w gondoli ale mógłby coś widzieć chociaż czy poczekać az siedzieć zacznie? Spacerówka ma rozkładane oparcie.

Gracjanek usnął już,a Fabianka zaraz ide kąpać .
A jutro od rana przygotowania do uroczystości urodzinowej Gracjanka
zastanawiałam sie co postawić na stól,ale wszyscy doradzają,żeby zrobić jakieś sałatki tylko,owoce i tort. No i oczywiście soki czy kawka. Jeszcze jakiegoś placuszka moze zrobie
tylko nie wiem czy to nie mało.
Będą głowie dorośli bo małych dzieciaczków nie mamy w rodzinie.

No to wpadłam i pomarudziłam

[salud]

Dzien dobry,nie moglam zajrzec 2 dni,ale widze,ze jeszcze jest stary watek,wiec nie jest zle i chyba dam rade nadrobic.

Napisane przez tamlin111

Moje wspaniałe, najcudowniejsze, bystre dziecko się zaczęło obracać
Poćwiczyliśmy, wyszłam na chwilę pomieszać obiad, wracam a moje słoneczko na brzuszku leży.

widzisz jaki zdolniacha,wystarczylo mu pokazac

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez kasiam187

nigdy nie wkładała zabawek do buzi. jedynie rece pakuje no i mnie probuje jesc zabawkami sie bawi, ale do buzi ich nie wkłada.

wie co dobre po prostu i za sztuczne sie nie zabiera

[tamlin111]

Napisane przez Katiaskaa

Antkowi wyszedł ząbek!!!

Napisane przez angel166

A i byliśmy dziś na spacerku w spacerowce foto z debiutu poniżej, niezbyt zadowolona byla ale obyło sir bez histerii jak to zazwyczaj w gondoli ubralam mała tak: body na krótki rękaw, bluzeczka, rajty cienkie i spodenki na to płaszczyk i te papokapcie,bo po większe buty jutro idziemy no i kocy ale cienki. Dziś mi sie daszek zerwal od wózkawiec spacer krótki był,bo bardzo wiało mimo +10stopni. Śruba odpadła ale juz m naprawil. W ogóle wasze daszki w spacerowkach z gondolu tez takie dziury po bokach mają?

A tam, wygląda na zadowoloną
Nasza spacerówka dziur nie ma, budka jest zabudowana.

Napisane przez salud

widzisz jaki zdolniacha,wystarczylo mu pokazac

No strasznie jestem z niego dumna, dziś ciągle się odwracał

Anusia ja zawsze robię salatki, piekę kurczaki, jajka z majonezem, wędlinki różne, nieraz mielone, szynka zawijana z pastą.

[salud]

[QUOTE=gda;40217251
Ja sama mięso robię. Kupuję właśnie eko. Na razie jemy królika... Chlip

Ja też mam niechęć do królika... Mąż musiał się nim zająć [/QUOTE]

Ja na razie nie widzialam krolika,nie znam sprawdzonej hodowli,w ogole nie wiedzialabym jak sie zabrac za jego robienie i nie ukrywam,ze chyba bym sie troche brzydzila.Jak juz znajde,to tesciowa by wiedziala juz chyba co z nim zrobic.mam nadzieje

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez tamlin111

Jejku dziewczyny jaka jestem dumna z Boczusia. Całe popołudnie się przekręcał, ale wrócić nie umie na plecy.
Wystarczyło dwa razy pokazać mu te ćwiczenia co wczoraj któraś tu wrzuciła. Nie pamiętam która to, ale kocham ją strasznie

Teraz będę czekała na taki widok.

Uciekam na zumbę

ciesze sie,ze pomogl filmik

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez maggie123

Dziewczyny, wybaczcie, ale nie mam jak Was nadrabiać na wątku.
Myślałam, że już kolejny będzie, a tu miła niespodzianka!
Brakuje mi Was
Praca mocno angażująca.
Oczy od komputera bolą

żeby jednak nie było, że jest źle i beznadziejnie, to przynajmniej Zuzanka z chęcią zostaje z moją mamą. A na mój powrót czeka z utęsknieniem i śmieje się od progu. Psiak mój tak samo. Tylko usłyszy, że wchodzę, od razu warta przy drzwiach i wyskakuje z siebie. Miłe to, że są CI, którzy czekają

nie mam psiaka,ale Marcel tez mnie wita glosnym śmiechem,fajne uczucie,prawda?

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez Asiuulka89

no widzisz

A ja oświadczam wszem i wobec że żegnamy się z gronem bezżebnych dzisiaj jak Jasiu wył ni z niz owego to mu zajrzałam no i jest już jeden wybity a drugi lada moment

dl Jasia

[niegrzeczna88]

Napisane przez Katiaskaa

Antkowi wyszedł ząbek!!!

za ząbka

Napisane przez angel166

A i byliśmy dziś na spacerku w spacerowce foto z debiutu poniżej, niezbyt zadowolona byla ale obyło sir bez histerii jak to zazwyczaj w gondoli ubralam mała tak: body na krótki rękaw, bluzeczka, rajty cienkie i spodenki na to płaszczyk i te papokapcie,bo po większe buty jutro idziemy no i kocy ale cienki. Dziś mi sie daszek zerwal od wózkawiec spacer krótki był,bo bardzo wiało mimo +10stopni. Śruba odpadła ale juz m naprawil. W ogóle wasze daszki w spacerowkach z gondolu tez takie dziury po bokach mają?

nasza nie ma dziur, jest zabudowana

Napisane przez Anusia479

Witajcie
nadrobiłam troszke,ale z Fabiankiem na rękach nie jest łatwo .
Właśnie dzisiaj sie zastanawiałam czy mogę Fabianka już do spacerówki wsadzić? Jeszcze sie mieści w gondoli ale mógłby coś widzieć chociaż czy poczekać az siedzieć zacznie? Spacerówka ma rozkładane oparcie.

sto lat dla Gracjanka
Iga też nie siedzi , oparcie mamy rozkładane i będziemy już jeździć w spacerówce bo mi jęczy już w gondoli , pewnie dlatego że nic nie widzi

[salud]

Napisane przez aga_ton

super wieści


chyba Wam nie mówiłam, że tyję z dnia na dzień. w czasie ciąży tak mi szybko waga nie szła w górę jak teraz.
Lena tak mi daje do pieca swoim zachowaniem, że wszystkie stresy zagryzam czym popadnie cały dzień coś przeżuwam...

jak tak dalej pójdzie to niedługo będą mnie pokazywali w national geographic

Napewno nie jest tak zle. Jesli to Cie pocieszy,to ja teraz(od kilku m-cy) tez mam wieksza ochote na jedzenie i mi ciagle przybywa kg,ale juz postanowilam -skonczy sie mrs ciotex i zabieram sie za tego reklamowanego na watku skalpela i diete

[marta1986222]

Zuzia śpi a ja piję zieloną herbatkę i wizażuje ale nie ma zmiłuj za 15 minut idę pokręcić hula hopem.

Angel nasza spacerówka ma zabudowaną budkę.

[tamlin111]

Napisane przez salud

ciesze sie,ze pomogl filmik

A to Ciebie kocham

[salud]

Napisane przez Dearlie

Dziewczyny zanim nadrobię, to proszę Was o opinię!

Antka paskudnie wysypało na całej klatce piersiowej. Wczoraj miał pojedyncze krostki, ale myślałam, że to od śliny, bo coś podobnego miał na szyjce. Mam kilka potencjanych winowajców.

Po pierwsze królik, który dzisiaj debiutował (wczoraj były pojedyncze krostki, a dzisiaj wielki, czerwony plac pokryty drobnymi krostami). Drugi podejrzany to któryś ze składników słoiczka Bobovity - indyk z cukinią, który jedliśmy wczoraj i przedwczoraj. Tutaj wprowadzałam cukinię tym daniem, ale teraz patrzę na skład, że tam króluje kukurydza, którą wcześniej jadł, ale raczej gdzieś tam zawsze była na ostatnich pozycjach w składzie, a wyczytałam w "Pierwszym roku życia dziecka", że kukurydza i pochodne uczulają równie często jak pszenica. A czwarty podejrzany... gluten, który wprowadzamy już 1,5 tygodnia. Może wyjść po takim czasie?

Co byście obstawiały? [COLOR="Silver"]
:

Kurcze na dobrą sprawę to każdy z tych produków mógl uczulic, o kukurydzy to bym nawet nie pomyslala,skoro kaszki kukurydziane sa od 4 m-ca.Ja bym odstawila mieso i te nowe skladniki na jakis czas i sprobowala potem pojedynczo wprowadzac

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez angel166

Q i pytanie mam jak ubieracie maluszki przy temp +10st?

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Zakładacie im rękawiczki?

hahaha,ja o takich sprawach jeszcze nawet nie myslalam,bo u nas caly czas 2-4 st. Ostani raz przy takiej temp spacerowalismy jesienia jak byl noworodkiem i mielsimy wtedy polarowy jesienny kombinezonik bez rekawiczek

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez tamlin111

Dobry.
Mój Matinek przywitał dziś babcię głośnym "ba-ba" Babcia no po prostu pod sufit z radości skakała

Na dobrą sprawę mogło wszystko uczulić. Odstaw wszystko z tego i za kilka dni pojedynczo wprowadzaj.


Nie. My mamy to co po domu, body i spodnie, na to cienki kombinezon, albo kurtka, leży na śpiworze, żeby mu miękko było, a na wierzch tylko ta oslonka z wózka.

szacun,wczoraj Mati nauczyl sie obracac,dzis mowic,jutro bedzie biegac

Teraz doczytalam com napisala,kaszke kukurydziana pomylilam z ryzowa.Ryzowa bezpieczna,poprawie sie

[angel166]

Napisane przez sandra23s

chciałabym obciąć tak do łopatek i grzywkę może





ja tez się za spacerówką lekką,taką do 250 zł
bo w maju jedziemy do pl a ten wozek co mam teraz to do bagażnika nie wejdzie





też mamy taki kocyk

w lidlu babcia kupiła

Napisane przez Anusia479

Witajcie
nadrobiłam troszke,ale z Fabiankiem na rękach nie jest łatwo .
Właśnie dzisiaj sie zastanawiałam czy mogę Fabianka już do spacerówki wsadzić? Jeszcze sie mieści w gondoli ale mógłby coś widzieć chociaż czy poczekać az siedzieć zacznie? Spacerówka ma rozkładane oparcie.

Gracjanek usnął już,a Fabianka zaraz ide kąpać .
A jutro od rana przygotowania do uroczystości urodzinowej Gracjanka
zastanawiałam sie co postawić na stól,ale wszyscy doradzają,żeby zrobić jakieś sałatki tylko,owoce i tort. No i oczywiście soki czy kawka. Jeszcze jakiegoś placuszka moze zrobie
tylko nie wiem czy to nie mało.
Będą głowie dorośli bo małych dzieciaczków nie mamy w rodzinie.

No to wpadłam i pomarudziłam

Jagoda tez sama nie siedzi. Jeździ na pol lezaco w spacerowce. Bo co sie okazało, ze zepsute ma i na płasko nie da sie rozłożyć.
Szukam także samej parasolki. Najbardziej mu sie podoba ta bertoni,bo na porzadna wygląda i jedną rączka jest, a nie chce tych "rogów"bo muszę oprócz wózka psa prowadzić
Trza iść na dupie zarobic

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

A i Anusia udanej imprezy urodzinowe. Wydaje mi sie ze sałatka, wedlina, ciasto, kawa, herbata, napoje bedzie akurat na zapad wszystkiego baj dla Gracjanka,bo nie wiem czy jutro będę

[salud]

Napisane przez angel166

Bo mam dylemat jak ubrac Jagode,bo w kombinezonir za ciepło chcialam płaszczyk ale nie wiem co dalej, bo w komvonezonir rączki ma zakryte, a tak nie czy nie zamarznie w rączki i czy spodenki same i kocyk czy rajstopki pod spod i tylko oslonka. no nie wiem jak ja ubrac do tej spacerowki

A zla na nią jestem,bo wazy 18kg:ryczy: i mąż mi bie chce kupic typowej spacerowki używanej. O to pojlocilisny sie wczoraj,bo powiedział, ze ta od gobdoli jest dobra i mam sobie radzić. Znieść ja, a później pójść po mała.(mieszkamy na 3piętrze). Powrot tak samo

o kurde,nie dziwie Ci sie,ja bym nie dała rady znosic.Moja spacerowka od wozka 2 w 1 chyba prawie 14 kg wazy,ale na spacery z reguly chodzimy z mezem,albo tesciowka z mezem jak jestem w pracy,wiec raczej nie znosze sama.Jak sie tak trafilo( w sobote szlam z malym do biedry po ksiazeczki),to jakos sama znioslam najpierw wozek,potem malego,ale to tylko 1 pietro i i tak bylam zziajana...

[lourose]

Cześć dziewczyny!
Tęsknię za Wami, żal pupę ściska ale nie dam rady czytać wracam do domu koło 16, jem cokolwiek żeby szybko zwolnić mamę, a reszta wieczoru należy do Zosi. To dopiero 3 dni, więc mam nadzieję że z czasem będzie lepiej

[salud]

Napisane przez Katiaskaa

No to babcia szczęśliwa
u nas raz było "gruba baba"

a cieszyla sie "baba"?

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez Katiaskaa

Antkowi wyszedł ząbek!!!
I czytam, że właśnie to może być powód wysypki

[marta1986222]

Napisane przez lourose

Cześć dziewczyny!
Tęsknię za Wami, żal pupę ściska ale nie dam rady czytać wracam do domu koło 16, jem cokolwiek żeby szybko zwolnić mamę, a reszta wieczoru należy do Zosi. To dopiero 3 dni, więc mam nadzieję że z czasem będzie lepiej

wiadomo że chcesz jak najwięcej czasu spędzić z córcią,z czasem na pewno będzie lepiej

[angel166]

Napisane przez salud

o kurde,nie dziwie Ci sie,ja bym nie dała rady znosic.Moja spacerowka od wozka 2 w 1 chyba prawie 14 kg wazy,ale na spacery z reguly chodzimy z mezem,albo tesciowka z mezem jak jestem w pracy,wiec raczej nie znosze sama.Jak sie tak trafilo( w sobote szlam z malym do biedry po ksiazeczki),to jakos sama znioslam najpierw wozek,potem malego,ale to tylko 1 pietro i i tak bylam zziajana...

mi tam to znoszenie by nie przeszkadzało az tak ale boję sie mała zostawiać sama,go to trochę czasu zajmuje. W dol to pol biedy ale co po spacerze gdy płacze. Taka placzaca ja nie zostawię w domu i nie pójdę na dol po wózek na razie mezul ma urlop ale co jak wróci do rpacy. Znów będę od matki uzalezniona,by na spacer iść chciałabym chodzic sama tez z mała, a nie ciągle z matula moją twraz i tak obrażona,bo zięć ma wolne

Napisane przez lourose

Cześć dziewczyny!
Tęsknię za Wami, żal pupę ściska ale nie dam rady czytać wracam do domu koło 16, jem cokolwiek żeby szybko zwolnić mamę, a reszta wieczoru należy do Zosi. To dopiero 3 dni, więc mam nadzieję że z czasem będzie lepiej

Napewno z czasem bedzie lepiej kochana

[salud]

Napisane przez tamlin111

A to Ciebie kocham

[tamlin111]

Napisane przez tamlin111

Jejku dziewczyny jaka jestem dumna z Boczusia. Całe popołudnie się przekręcał, ale wrócić nie umie na plecy.
Wystarczyło dwa razy pokazać mu te ćwiczenia co wczoraj któraś tu wrzuciła. Nie pamiętam która to, ale kocham ją strasznie

Napisane przez salud

Ty je wrzuciłaś, no nie?

[salud]

Napisane przez tamlin111

Ty je wrzuciłaś, no nie?

wrzucilam,ale za filmik mi jeszcze milosci nie wyznawal
Marcel tez dopiero zaskoczyl jak mu pokazalam o co chodzi z tym obrotem
Sojka jeszcze miala wrzucic cwiczenia (o ile nie przegapilam)

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

nadrobilam na szybcika,Malego w miedzyczasie nakarmilam i uspilam,wiec mozna legalnie sie wmontowac z ksiazka do wanny.Zycze wszystkim dobrej nocki!

[maggie123]

Napisane przez angel166

No i debiut fotelika tez za nami

super!
co to za fotelik?
pewnie pisałaś, ale nie nadrobiłam.

Napisane przez angel166

Q i pytanie mam jak ubieracie maluszki przy temp +10st?

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Zakładacie im rękawiczki?

dziś przegrzałam Zuzię.
Wyszłyśmy na spacer wieczorem, już 18 prawie była.
założyłam jej na to, co miała w domu (body z długim rękawem i cienka bluzeczka, rajstopki) jeszcze cienką bluzę, skarpetkim czapka, rękawiczki i cienki kombinezon. No i mi się zgrzała. bo jeszcze przykryta była. W sklepie ściągałam koc. no i dalej było jej za gorąco, gdy wracałyśmy. Chyba moje dziecko nie jest zmarzluchem po mnie, bo miałam podobną ilość warstw na sobie i mi było chłodno.

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez tamlin111

Dobry.
Mój Matinek przywitał dziś babcię głośnym "ba-ba" Babcia no po prostu pod sufit z radości skakała
.

dopiero nasze maluszki z brzuchów wychodziły a teraz nie dość, że coraz bardziej mobilne (Zu zasuwa jak błyskawica), to i gadać zaczynają.
ba-ba to jeszcze tak nie do końca świadome jest, ale ma-ma jak najbardziej. Zu zawsze woła "ma-ma am" albo rozpaczliwe ma-ma, gdy coś się jej dzieje. albo jak wracam z pracy jest radocha i ma-ma ma-ma. więc wnioskuję, że świadomie

Napisane przez angel166

Bo mam dylemat jak ubrac Jagode,bo w kombinezonir za ciepło chcialam płaszczyk ale nie wiem co dalej, bo w komvonezonir rączki ma zakryte, a tak nie czy nie zamarznie w rączki i czy spodenki same i kocyk czy rajstopki pod spod i tylko oslonka. no nie wiem jak ja ubrac do tej spacerowki

A zla na nią jestem,bo wazy 18kg:ryczy: i mąż mi bie chce kupic typowej spacerowki używanej. O to pojlocilisny sie wczoraj,bo powiedział, ze ta od gobdoli jest dobra i mam sobie radzić. Znieść ja, a później pójść po mała.(mieszkamy na 3piętrze). Powrot tak samo

ANgel zupełnie Ci się nie dziwię.
18 kg + dziecko i jeszcze pies do ogarnięcia...
u nas podobnie wagowo.

jak mąż tak protestuje, to jak jakoś skombinujesz kasę (o której nie będzie wiedział) to powiedz, że dostałas od kogoś?

Napisane przez sandra23s

ja ubieram Poli body z któtkim,bluzeczka,bluza,r ajstopki,spodenki,cienka kurteczka na polarku,czapeczka,skerpet ki albo buciki i przykrywam kocykiem.jak nie wieje to nie zakładam osłonki.

widzę, że obie ciepłolubne jesteśmy

Napisane przez tamlin111

Mama też się zdarza, a ostatnio w poczekalni do lekarza, trzymam go na kolanach, a on co chwila ała, ała, a wszyscy wtedy patrzyli co mu robię

skubaniec mały

Napisane przez elena_100

Maggie oj dziewczyno jak ja cię rozumiem, też notorycznie na wizaż brak czasu, do klubu to już nawet nie zaglądam.

niby pracuję 6 godzin, ale to tylko teoria. w sumie cały czas jestem w pracy. myślę o pracy. denerwuje się i przejmuję...

Napisane przez salud

wrzucilam,ale za filmik mi jeszcze milosci nie wyznawal

przypomnicie co to za filmik?
bo wybaczcie, ale się nie mogę dokopać do posta

[angel166]

Maggie fotelik taki zwykły, mąż odkupił od kolegi zapomnialam nazwy
Ja tez zmarzluch jestem a Jagoda znowusz goraca dziewczyna i dlatego mam problem by jej nie przerzuca. Ona w domu body+spodnie i ciepła jak piecyk. A ja sweter lub bluze jeszcze mam

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

A co do filmiku to mi tez umknał chyba,bo nie wiem o co kaman

[tamlin111]

Napisane przez maggie123

dopiero nasze maluszki z brzuchów wychodziły a teraz nie dość, że coraz bardziej mobilne (Zu zasuwa jak błyskawica), to i gadać zaczynają.
ba-ba to jeszcze tak nie do końca świadome jest, ale ma-ma jak najbardziej. Zu zawsze woła "ma-ma am" albo rozpaczliwe ma-ma, gdy coś się jej dzieje. albo jak wracam z pracy jest radocha i ma-ma ma-ma. więc wnioskuję, że świadomie

przypomnicie co to za filmik?
bo wybaczcie, ale się nie mogę dokopać do posta

Pamiętam jak Paula tak zaczynała gadać Teraz przy drugim dziecku to już tak spokojniej człowiek do tego podchodzi, ale każde mama, czy baba w wydaniu Matiego mnie rozwala
A filmik o nauce obracania na brzuszek salud wrzucała i mój Matinek leń śmierdzący opanował po dwóch pokazach.
O taki filmik:
http://www.zmienpieluche.pl/filmy/Cw...wlakow,18.html

[Iwa844]

Napisane przez maggie123

niby pracuję 6 godzin, ale to tylko teoria. w sumie cały czas jestem w pracy. myślę o pracy. denerwuje się i przejmuję...

Mam identycznie nawet jak wychodzę o 13-14 to i tak jestm pod telefonem, dzwonię, ustalam, pomagam... ech, musze się nauczyć zdystansować od tego Maggie my chyba w ogóle takie mentalne bliźniaczki jesteśmy

[m_moni]

kupiłam dziś Mai w pepco body z dł. rękawkiem za 3,90, spodnie dresowe i trampki ze sztruksu i były śliczne sukieneczki za 9,90, ale się powstrzymałam, bo mamy już wystarczająco dużo

Napisane przez marta1986222

Skalpel zaliczony dzisiaj

Marta powiedz mi, że brzuszki Ci pomogły i że mam robić 100 dziennie!
A jak nie to

Napisane przez elena_100

Kiedyś alergolog mi tłumaczył, że czasem alergia wychodzi dopiero po którymś tam z kolei kontktem z alergenem - coś na zasadzie, że musi się tego nazbierać zanim uczuli. Ja np. po 15 latach dostałam uczulenie na złoto, a nigdy wcześniej nie miałam.

A ja po pracy idę do fryzjera, może mnie zrobi jako tako

to oznacza, że zaczynam zabawę od początku, bo Mai właśnie wyskoczyło coś różowego na szyjce po szpinaku, który lubiła najbardziej

i pokaż fryzurkę

Napisane przez Iwa844

Moja tez mówi mam i jeszcze "kech". I ja jej wtedy powtarzam :też Cię kocham

Alicja dziś pierwszy raz była na huśtawce na placu zabaw Ale jej się podobało

ale fajnie
Maja mówi najczęściej"ale ale ale ale" i "ejo ejo"

Napisane przez afternoon

Zapomniałabym, polecam rewelację na odparzenia: http://www.fabrykazdrowia.pl/2119,bi...ieci-75ml.html. Borykaliśmy się ostatnio zmega odparzeniem i nic nie pomagało. Przyjaciółka poleciła mi ten krem i poprawa jest widoczna po pierwszym użyciu

dzięki za info. na pewno się przyda

[kraven]

Cześć. Wreszcie mi się udało ululać naszą Gadzinke

Katiaska gratulacje za ząbek

I znaleźliśmy w końcu winowajce Jasia wysypki - perfumy TŻ To jednak nie dziadkowa broda

[maggie123]

Napisane przez Iwa844

Mam identycznie nawet jak wychodzę o 13-14 to i tak jestm pod telefonem, dzwonię, ustalam, pomagam... ech, musze się nauczyć zdystansować od tego Maggie my chyba w ogóle takie mentalne bliźniaczki jesteśmy

Iwa, bliźniacza siostro
jeszcze gdyby nam godnie płacili, to rozumiałabym nasze "poświęcenie" i przejmowanie się. A tak znajduję tylko jedno słowo - głupota z naszej strony

Napisane przez kraven

I znaleźliśmy w końcu winowajce Jasia wysypki - perfumy TŻ To jednak nie dziadkowa broda

bardzo fajnie, że winowajca zdemaskowany

Tamlin, dziękuję za wyjaśnienie Kochana jesteś, wiesz o tym?

[sandra23s]

Napisane przez maggie123

super!
co to za fotelik?
pewnie pisałaś, ale nie nadrobiłam.


dziś przegrzałam Zuzię.
Wyszłyśmy na spacer wieczorem, już 18 prawie była.
założyłam jej na to, co miała w domu (body z długim rękawem i cienka bluzeczka, rajstopki) jeszcze cienką bluzę, skarpetkim czapka, rękawiczki i cienki kombinezon. No i mi się zgrzała. bo jeszcze przykryta była. W sklepie ściągałam koc. no i dalej było jej za gorąco, gdy wracałyśmy. Chyba moje dziecko nie jest zmarzluchem po mnie, bo miałam podobną ilość warstw na sobie i mi było chłodno.

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------


dopiero nasze maluszki z brzuchów wychodziły a teraz nie dość, że coraz bardziej mobilne (Zu zasuwa jak błyskawica), to i gadać zaczynają.
ba-ba to jeszcze tak nie do końca świadome jest, ale ma-ma jak najbardziej. Zu zawsze woła "ma-ma am" albo rozpaczliwe ma-ma, gdy coś się jej dzieje. albo jak wracam z pracy jest radocha i ma-ma ma-ma. więc wnioskuję, że świadomie

ANgel zupełnie Ci się nie dziwię.
18 kg + dziecko i jeszcze pies do ogarnięcia...
u nas podobnie wagowo.

jak mąż tak protestuje, to jak jakoś skombinujesz kasę (o której nie będzie wiedział) to powiedz, że dostałas od kogoś?

widzę, że obie ciepłolubne jesteśmy:rolleyes:

skubaniec mały

niby pracuję 6 godzin, ale to tylko teoria. w sumie cały czas jestem w pracy. myślę o pracy. denerwuje się i przejmuję...

przypomnicie co to za filmik?
bo wybaczcie, ale się nie mogę dokopać do posta

oj tak

Napisane przez m_moni

kupiłam dziś Mai w pepco body z dł. rękawkiem za 3,90, spodnie dresowe i trampki ze sztruksu i były śliczne sukieneczki za 9,90, ale się powstrzymałam, bo mamy już wystarczająco dużo
:

nam ostatnio babcia paczke ubranek z pepco przysłala
kurteczke w groszki z hello kity,sukieneczkę i spódniczkę dżinsową,getry z falbankami,bluzeczkę i skarpetki



ja dzisiaj Wiktora obkupilam w bluze,spodnie i 2 pary butów.kupowanie butów dla niego to jest koszmar bo ma wysokie podbicie i wszystkie go cisną

a h&m widziałam fajny komplecik dla Poli ale nie kupilam bo byl tylko jeden na 74 czyli taki na teraz a potrzebuję wiekszych ubranek
jutro jeszcze raz sie tam przejde bo widziałam fajne body z długim po 3 €.

[kraven]

A u nas dzisiaj Jasiu tak się rozsmakował w kurczaku, że jak isę obiadek skonczył to zlizywał resztki ze śliniaka

Dziewczyny mam pytanie do mam siedzących dzieci - jak układa się kręgosłup? Czy ma kształt lekkiego łuku, czy w dolnej części czuć wgłebienie jak u dorosłego? Bo Jasiu dzisiaj sie podciągnął za kołderke i usiedział z 3 sekundy po czym pacnął na bok i potem na chwilke Go posadziłam i ma kręgosłup w lekki łuk wygięty. Wiem, że lordoza lędzwiowa się kształtuje przy chodzeniu ale nigdy właściwie nie zastanawialam się jak dziecko ma ułożony kręgosłup przy siedzeniu, bo nikt nigdy nie zwrócił nam na to uwagi

[lukrecja_25]

Haaaj!
U mnie juz 19 stopni w słonku no zapowiada sie cudna pogoda a my... chorzy... boszeee.... ja juz lepiej ale malutki w nocy sie umęczył strasznie teraz spi bidulek... kaszle i ma katar straszliwie wielki nie pozwala psikac do noska i odsysac no.. histeria taka .. od urodzenia to ma i ja musze go tak katowac i mi plakac sie chce jak mu mam odciagnąć kipy z nocha.. ale wiem ze to dla jego dobra ..a on tak placze wtedy cała noc nie spalismy znaczy ja bo Nat przysypiał sobie ale budzil sie z placzem co chwilke... biedny jest no a tak pieknie nie wiem czy moge wyjsc z nim jak kaszle .. no takie słonko sliczne... kurcze... chyba musimy w domu byc co nie? Jak myslicie... w zyciu nie miałam chorego dziecka znaczy raz Nat byl chory ale to zima byla i mu przeszlo po 2 dniach.. taki chorutki jeszcze nie byl nigdy