Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki tytuł powinna mieć II część naszego wątku?
Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz.2 21 38,18%
Przyszła wiosna będzie nasza, każda będzie miała swojego Bobasa - mamusie III/IV 2014 cz. 2 0 0%
Choć jesień już zagęszcza ruchy, to my się nie smucimy - podziwiamy rosnące brzuchy 0 0%
Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014 cz. 2 26 47,27%
Połowa jeszcze rzyga, za niedługo im przejdzie chyba -mamusie III/IV 2014 cz. 2 8 14,55%
Głosujący: 55. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-14, 14:28   #4591
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Odp: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Ja byłam dziś z mamą w lumpexie. I było tyle cudownych ciuszkow dzieciecych. No ale nie wiem jaka plec to nie chcialam bez sensu kupować.

Własnie zjadlam miche makaronu z sosem pieczarkowym i ogorki kiszone i oczywiscie mi sie odbija...
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 14:41   #4592
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:

Side, ale jak to jak na ogórki? nie śmiej się ze mnie, ale nie rozumiem, mam zalać buraki zalewą, taką solanką jak w przypadku kiszonych?
tutaj masz przepis na kiszenie buraków i jest wyśmienity, jestem uzależniona:
http://www.wielkiezarcie.com/recipe39939.html

właściwie kisisz je dokładnie tak jak małosolne. Bierzesz kamienne naczynie, szorujesz buraki, kroisz na talarki na dno, dajesz czosnek i chrzan (jeśli lubisz, dla mnie to nadaje uroku małosolnym i kiszonym...im więcej tym lepiej) dajesz sól dokładnie w proporcjach do ogórków małosolnych i zalewasz wodą...czyli właściwie różnica tkwi tylko w tym co wkładasz do słoja czy kamionka. Oczywiście ostawiasz na trzy dni, możesz skórkę chlebka razowego dodać.

Tutaj z obrazkami:
http://kuchennepogawedki.blogspot.co...-barszczu.html

gwarantuję, że jak zaczniesz raz robić to jak z ogórkami dojdziesz do swojego smaku i perfekcji. Mój tato ostatnio tak doprawił chrzanem i czosnkiem że aż buzował jak szampan prawie mi dekiel wywaliło ze słoika uwielbiam na ostro doprawione! Przyznaję że sama nie kiszę, tylko ogórki i barszcz podrzucają mi rodzice z okazji mojego stanu, ale gdyby oni nie podrzucali robiłabym sama. Wigilijny powinien być właśnie taki
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 14:51   #4593
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez tamga Pokaż wiadomość
Czyli kolejny stereotyp złamany
z tego co napisałas wynika, że Labradory potrzebują dużo ruchu ale to chyba jak większość psiaków. Tylko moja jest taka leniwa chyba ze najchętniej cały dzień spałaby na kanapie Bokser typowy kanapowiec, aż ciężko to sobie wyobrazić
A z Twoim psiakiem jak sobie radzicie? macie jakieś specjalne metody żeby poradzić sobie z jego nadmiarem energii? [COLOR="Silver"]
My mamy akurat kundelka (swoją drogą one są najfajnieszje), i to 13-letniego. Ale od 8 lat działam w schronisku dla zwierząt, teraz w fundacji, zajmuję się psami i je uwielbiam - stąd moja opinia. Jestem ogromną zwolenniczką wychowywania dzieci przy zwierzętach, nawet jeśli wiąże się to z kurzem czy sierścią.
A każdy pies ma też inny charakter, ale generalnie labki to psy wodne, aportujące i "pracujące". Tak samo nie mogę znieść yorków trzymanych na kanapie w ubrankach albo noszonych w torebce. York to terier, hodowany do tępienia myszy, a nie piesek ozdobny....


W ogóle to zaczęłam dziś 15 tydzień ... kiedy to zleciało?

Aha, polecałyście mi kiedyś witaminy - kupiłam w końcu Vita Miner Preanatal z kwasami DHA. Zapłaciłam 27 zł, a Femibion 2 z takim samym składem 47 zł ...

Dziewczyny, o co chodzi z tym stawianiem się macicy?

Aha, i czy macie jakieś doświadczenia z wózkami marki Jane? Znaleźliśmy dziś z TZ fajny komis dziecięcy, masa ciuszków, wózki i inne akcesoria. Jest właśnie fajny wózek, full wypas za 900 zł. Podobno nowe ponad 2 tys.
__________________
05.03.2014. - Gabryś

Edytowane przez ag9
Czas edycji: 2013-09-14 o 14:54
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 15:11   #4594
23Paula23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Zapadła ostateczna decyzja co do imienia będzie RADEK
23Paula23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 15:16   #4595
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
Dzień dobru wszystkim mamusiom



hmmm dobre pytanie szczerze przyznam, że pierwszy raz robiłam sondę i nie zaznaczyłam do kiedy ma trwać, więc jest prawdopodobnie bezterminowa sondy nie można teraz edytować... na szczęście wątek już niedługo się kończy


tak to jest z tymi lekarzami, ja chodzę do dwóch: jeden mi powiedział że duża ilość śluzu w ciąży to zupełnie normalne i prawidłowe, druga lekarka przepisała mi Nystatyne twierdząc że to wydzielina jakby grzybicza, pomimo, ze nic mnie nie swędziało ani nie piekło bądź tu mądry


ja brałam 2x1, ale lekarka mi nie przepisała kolejnej recepty, w ogóle nic na ten temat nie wspomniała ja też zapomniałam zapytać i teraz nie wiem co robić, zostało mi kilka tabletek w listku jestem w 16tc



wow nieźle, która pierwsza się pochwaliła


masakra
ale chyba znalazłam coś jeszcze głupszego (nie obrażając autorek ):
Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha.
to fajne tytuły byly u nas na wątku listopadow-grudniowym 2012
ja tam lubie rymowanki, sama czasmai cos skrobie ale teraz ciagle mi niedobrze i nie mam weny..jakis rozstrój zolądka mam po zupie dyniowej niedobrze mi okropnie............:/ a jeszcze zaraz mamy gosci.dobrze ze synkiem mąż sie zajmuje bo ja juz ledwo dycham, a jeszcze maly dzis wstal o 4ej i przez godzine wariowal...pozniej przysnał ale do 6ej tylko..
stawianie się brzucha/macicy ja nie mialam pierwszej ciazy, to sa te skurcze przepowiadające z tego co kojarze i jak za wczesnie to niedobrze , ale nic mi konkretniejszego nie wiadomo.ja nie mialam.
ja jem wszystko na co mma ochote, chociaz mam ostatnio coraz mniejszą, bo mam odruchy wymiotne, dzis wylewalam wode po parówkach i musialam do wc leciec .w tamtej ciąży aż tak nie mialam. ale nic , damy rade.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Zapadła ostateczna decyzja co do imienia będzie RADEK
brawo ładnie.
ja narazie nawet nei gadalam z tż na ten temat zbytnio, wiem ze podoba mu sie raczej to co mi, bo mielismy duzo typow rok temuBruno, Wit, Tytus (choć raczej odpadnie)..mi sie podoba Kajetan ale maz sie nei chcial wtedy zgodził bo kajtek bez majtek to pewnie teraz tez odpadnie.
dla dziewczynki Sonia mi sie podoba, Sara a męzowi Pola..ale mi srednio bo chyba oklepana
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 15:26   #4596
asienka213
Wtajemniczenie
 
Avatar asienka213
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
wow nieźle, która pierwsza się pochwaliła


masakra
ale chyba znalazłam coś jeszcze głupszego (nie obrażając autorek ):
Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha.
ona tz spotkal ja wczoraj w sklepie i sie mu pochwalila, mu szczena opadla i zaraz nie omieszkal mnie poinformowac A jak wrocil to dzownil do brata tez sie pochwalic

matko, kto wymysla te tytuly

Cytat:
Napisane przez paulina_radom Pokaż wiadomość
Jednak wyjeżdżam dzisiaj na weekend także tego miłego weekendu melduje się w poniedziałek po wizycie buzialki
udanego wypoczynku

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość


Zrobiłyście mi smaka na jajecznicę z grzybami ale ja nie umiem robić grzybów wiem, że jakos się chyba grzyby dusi. W ogóle nie umiem i nie lubię gotować wolę jeść
tez mialam dzis takiego smaka, a tz przyniosl tylko 5 grzybow ale za to nazbieral jeszcze oberzyny i nakradl kukurydzy

A co do grzybow, to tak, je sie dusi z cebulka, zalezy jaki gatunek, ale mniej wiecej od 40min-godz

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość

W ogóle słyszałyście taki zabobon, że w ciąży nie wychodzą przetwory? ja niby nie wierzę w takie bzdurki, ale sama się zdziwiłam, gdy napoczęłam słój z małosolnymi, które robiłam już będąc z ciąży i były wstrętne!
A skromnie napomknę, że co jak co, ale ogórki robię po mistrzowsku
ja nie slyszalam, ale tez nie robie przetworow
Wiecie co, ja w sumie nie wierze w zabobony, ale mialam taka historie, ze nie wiem juz sama co myslec Bylam z corcia w 5-6 miesiacy ciazy, jak moja tesciowa ostrzegla mnie, zebym uwazala przy prasowaniu, zeby sie nie oparzyc w brzuch i gwaltownie nie dotknac wtedy reka tego miejsca, bo dziecko bedzie mialo myszke I co ! kuzwa nie minelo pare dni i sie oparzylam, w przestrachu dotknelam brzucha i corcia ma na pleckach myszke Bylam taka wsciekla wtedy na nia, ze po cholere mi to mowila, wczesniej jak o tym nie wiedzialam, tez prasowalam i nic sie nie stalo

Uciekam dokonczyc obiad, potem idziemy do znajomych, a najchetniej zostalabym w lozku

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Zapadła ostateczna decyzja co do imienia będzie RADEK

ladnie

ja dzis w nocy nie umialam spac i tez rozmyslalam o imionach Podoba mi sie Lenka i Amelia, dla chlopca Bartus ale w de nie ma odpowiednika tego imienia wiec zostaje jeszcze Fabian i Patryk, zwariowac mozna a na koncu pewnie i tak co innego wymysle
__________________
N&L&F

asienka213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 15:35   #4597
mmhym
Zadomowienie
 
Avatar mmhym
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trn
Wiadomości: 1 188
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, o co chodzi z tym stawianiem się macicy?
Też właśnie ciakawa jestem... Bo kiedyś przeszło mi przez myśl, że mogę nie zauważyć a na przykład będę miała jakieś małe skurcze?


Mój małżonek jutro na grzyby idzie też. Ja chciałam iść, ale chyba to nie jest dobry pomysł... jakieś kleszcze czy co? Ale jak wróci to pierswze co to też sobie jajecznicę z grzybami zrobię Aż mi ślina cieknie.


A co do rymowanki - ja sobie żartowałam, naprawdę rozumiem Ja nie z tych obrażalskich, nie przejmujcie się

I kurcza, zaczynają mnie boleć plecy. Od 3 dni odzywają się moje korzonki... A tu nic nie można na to. Chyba na jakieś masaże trzeba się będzie zapisać.

No i gości dzisiaj mamy ale przez te plecy olałam kwestię i tylko kanapeczki zrobię i upiekłam babeczki i tyla...

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Cytat:
Napisane przez asienka213 Pokaż wiadomość
ja dzis w nocy nie umialam spac i tez rozmyslalam o imionach Podoba mi sie Lenka i Amelia, dla chlopca Bartus ale w de nie ma odpowiednika tego imienia wiec zostaje jeszcze Fabian i Patryk, zwariowac mozna a na koncu pewnie i tak co innego wymysle
Ja też dzisiaj nie spałam w nocy. A imiona: u chłopca na pewno Miłosz, dziewczynka prawdopodobnie Urszula Lenka, Bartuś pięękne. Patryków u mnie w okolicach bardzo dużo Ja

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Zapadła ostateczna decyzja co do imienia będzie RADEK
U nas Radek był bardzo mocno rozważany, ale mniej pasuje nam do nazwiska
__________________
"Lub robić coś , kochaj kogoś , nie bądź gałganem , żyj poważnie."

Drugie serce
mmhym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 15:38   #4598
agniesz_ka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 31
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Dziewczyny jecie grzyby? Są ciężkostrawne i słyszałam, ze w ciąży nie mozna ich jeść, a ja mam wielką ochotę!!!! Przestałam w końcu rzygać i jem już w miarę normalnie i zaczynam mieć zachcianki za kilka tygidni pewnie będę miała tę wstretną cukrzycę i znowu będę musiała wielu rzeczy sobie odmawiać, więc teraz chcę sie najeść do woli
agniesz_ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 16:45   #4599
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez agniesz_ka Pokaż wiadomość
Dziewczyny jecie grzyby? Są ciężkostrawne i słyszałam, ze w ciąży nie mozna ich jeść, a ja mam wielką ochotę!!!!
dosłownie kilka postów wyżej jest na ten temat dyskusja
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 17:42   #4600
kate1623
Zadomowienie
 
Avatar kate1623
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
Zaczynam dzisiaj 17 tydzień , ale leci ten czas
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Ja byłam dziś z mamą w lumpexie. I było tyle cudownych ciuszkow dzieciecych. No ale nie wiem jaka plec to nie chcialam bez sensu kupować.

Własnie zjadlam miche makaronu z sosem pieczarkowym i ogorki kiszone i oczywiscie mi sie odbija...
No my dzisiaj z tż widzieliśmy takie śliczne buciki zimowe w tk-maxx ale kupować zaczniemy dopiero za jakiś miesiąc

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Zapadła ostateczna decyzja co do imienia będzie RADEK
Bardzo ladne

Kupiłam sobie dwie bluzki dzisiaj na czas ciąży i jestem bardzo zadowolona

Gorzej że mój tż się zaczyna rozkładać boję się żeby się od niego nie zarazić
__________________
Carpe Diem

Maja

Czytam
kate1623 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 17:46   #4601
mmhym
Zadomowienie
 
Avatar mmhym
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trn
Wiadomości: 1 188
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Kupiłam sobie dwie bluzki dzisiaj na czas ciąży i jestem bardzo zadowolona

Gorzej że mój tż się zaczyna rozkładać boję się żeby się od niego nie zarazić
za zakupy
A co do tża, może jego szprycuj rutinoscorbinem, jak Ela pisała




Mnie wczoraj wieczorem też takie przemyślenie naszło, jaka to jest strasznie wazna decyzja z tym wyborem imienia dla dziecka... Toć to na całe życie
__________________
"Lub robić coś , kochaj kogoś , nie bądź gałganem , żyj poważnie."

Drugie serce
mmhym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 17:56   #4602
23Paula23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
to fajne tytuły byly u nas na wątku listopadow-grudniowym 2012
ja tam lubie rymowanki, sama czasmai cos skrobie ale teraz ciagle mi niedobrze i nie mam weny..jakis rozstrój zolądka mam po zupie dyniowej niedobrze mi okropnie............:/ a jeszcze zaraz mamy gosci.dobrze ze synkiem mąż sie zajmuje bo ja juz ledwo dycham, a jeszcze maly dzis wstal o 4ej i przez godzine wariowal...pozniej przysnał ale do 6ej tylko..
stawianie się brzucha/macicy ja nie mialam pierwszej ciazy, to sa te skurcze przepowiadające z tego co kojarze i jak za wczesnie to niedobrze , ale nic mi konkretniejszego nie wiadomo.ja nie mialam.
ja jem wszystko na co mma ochote, chociaz mam ostatnio coraz mniejszą, bo mam odruchy wymiotne, dzis wylewalam wode po parówkach i musialam do wc leciec .w tamtej ciąży aż tak nie mialam. ale nic , damy rade.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------



brawo ładnie.
ja narazie nawet nei gadalam z tż na ten temat zbytnio, wiem ze podoba mu sie raczej to co mi, bo mielismy duzo typow rok temuBruno, Wit, Tytus (choć raczej odpadnie)..mi sie podoba Kajetan ale maz sie nei chcial wtedy zgodził bo kajtek bez majtek to pewnie teraz tez odpadnie.
dla dziewczynki Sonia mi sie podoba, Sara a męzowi Pola..ale mi srednio bo chyba oklepana
Tituś to mój kot U nas dla dziewczynki miała być Sara

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
Dzień dobru wszystkim mamusiom



hmmm dobre pytanie szczerze przyznam, że pierwszy raz robiłam sondę i nie zaznaczyłam do kiedy ma trwać, więc jest prawdopodobnie bezterminowa sondy nie można teraz edytować... na szczęście wątek już niedługo się kończy


tak to jest z tymi lekarzami, ja chodzę do dwóch: jeden mi powiedział że duża ilość śluzu w ciąży to zupełnie normalne i prawidłowe, druga lekarka przepisała mi Nystatyne twierdząc że to wydzielina jakby grzybicza, pomimo, ze nic mnie nie swędziało ani nie piekło bądź tu mądry


ja brałam 2x1, ale lekarka mi nie przepisała kolejnej recepty, w ogóle nic na ten temat nie wspomniała ja też zapomniałam zapytać i teraz nie wiem co robić, zostało mi kilka tabletek w listku jestem w 16t
c



wow nieźle, która pierwsza się pochwaliła


masakra
ale chyba znalazłam coś jeszcze głupszego (nie obrażając autorek ):
Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha.
Na Twoim miejscu zaczęłabym brać po 1 co drugi dzień do końca i odstawiłabym... ewentualnie jeśli coś by się działo to jak najszybciej do lekarza albo IP. Ale to moje zdanie zawsze możesz iść do internisty i bez problemu powinien wypisać Ci receptę, kiedy masz następną wizytę?
23Paula23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 18:02   #4603
kate1623
Zadomowienie
 
Avatar kate1623
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
za zakupy
A co do tża, może jego szprycuj rutinoscorbinem, jak Ela pisała
Kochana już mu wciskam wszystkie możliwe leki i wykąpałam go w jakimś niemieckim specyfiku na przeziębienia, zaraz idę robić dla siebie syrop z cebuli
__________________
Carpe Diem

Maja

Czytam
kate1623 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 18:14   #4604
niezapomnijkaa09
Rozeznanie
 
Avatar niezapomnijkaa09
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Dziewczyny muszę się Wam wyżalić. Jak ja nie trawie mojej teściowej. Jakiś czas temu dowiedziałą sie, ze jestem w ciaży, miała to zachować tylko dla siebie. Chodzi i trąbi na prawo i lewo, ze będzie miała cytuję "niunia". Już wydzwania do swojej córki do Anglii by opowiedzieć. My z siostrą TŻ nie mamy żadnego kontaktu- ona jest bardzo specyficzna- o rodzinie przypomina sobie tylko jak czegoś potrzebuje. Dla zobrazowania siostry TŻeta napiszę, że nawet na pogrzeb swojego ojca- mojego teścia- nie przyleciała bo ponoć z Londynu za drogie bilety. Potem zaś wydzwaniała i była pierwsza by przylecieć w sprawie ewentualnego podziału spadku. Nie mam więc ochoty by taka osoba od razu sie dowiadywała, ze jestem w ciąży, zwłaszcza, że naprawdę niewiele osób o tym jeszcze wie. Nie chcę zapeszać i cały czas się martwię, ze coś może pójść nie tak. Odpukać w niemalowane ale przecież różnie bywa. U mnie to dopiero 9 tydzień.
Dziś na rodzinnym obiedzie teściowa rzuciła taki tekst- "Rzucę palenie, przy dziecku nigdy bym nie zapaliła. Jeszcze jak bedę miała swoje to już w ogóle". Mój TŻ się obruszył i mówi- "Ale jakie swoje? To będzie nasze dziecko, Ty już swoje wychowałaś" A ona na to, że to będzie jej niuniuś i nikt jej tego nie zabroni. Nie chciałam robić kłótni bo była z nami jeszcze ciocia, która zjawia się u nas raz na kilka lat i bardzo ją lubimy ale gdyby nie ona to bym teściowej tak na wyrzucała, że to szok. Nie cierpię tej kobiety. Jej córunia ma synka i mieszka z nim w Londynie a teściowa wnuka widziała chyba ze 2 razy w życiu- chłopieć ma 10 lat. Miałam jej już powiedzieć, ze jej niunius mieszka w Anglii i może niech tam się uda a nie do nas będzie się wpierdzielać. Na szczęście nie mieszkamy z nią razem ale dzieli nas jakieś 40 km więc pewnie i tak będzie przyjeżdżać często jak dziecko się urodzi. Mam do niej teraz taki wstręt, ze chyba wolałabym posłać dziecko do żłobka niż z nią je zostawić. Pewnie jestem nienormalna ale aż we mnie kipi...
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia


Aparatka:
góra 27.06.2014
niezapomnijkaa09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 18:31   #4605
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
W ogóle słyszałyście taki zabobon, że w ciąży nie wychodzą przetwory? ja niby nie wierzę w takie bzdurki, ale sama się zdziwiłam, gdy napoczęłam słój z małosolnymi, które robiłam już będąc z ciąży i były wstrętne!
A skromnie napomknę, że co jak co, ale ogórki robię po mistrzowsku
Ja też nie wierzę w zabobony, ale z ciekawości zawsze słucham i czytam o nich, szczególnie jak się komuś sprawdzi

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Ja byłam dziś z mamą w lumpexie. I było tyle cudownych ciuszkow dzieciecych. No ale nie wiem jaka plec to nie chcialam bez sensu kupować.
Ja za niedługo chyba pojadę z mamą do lumpeksu, ale bardziej szukać czegoś dla mnie na zimę. Pierwszy ciuszek dla dziecka jaki chcę kupić, to chcę by był nowy

Cytat:
Napisane przez asienka213 Pokaż wiadomość
A co do grzybow, to tak, je sie dusi z cebulka, zalezy jaki gatunek, ale mniej wiecej od 40min-godz

ja nie slyszalam, ale tez nie robie przetworow
Wiecie co, ja w sumie nie wierze w zabobony, ale mialam taka historie, ze nie wiem juz sama co myslec Bylam z corcia w 5-6 miesiacy ciazy, jak moja tesciowa ostrzegla mnie, zebym uwazala przy prasowaniu, zeby sie nie oparzyc w brzuch i gwaltownie nie dotknac wtedy reka tego miejsca, bo dziecko bedzie mialo myszke I co ! kuzwa nie minelo pare dni i sie oparzylam, w przestrachu dotknelam brzucha i corcia ma na pleckach myszke Bylam taka wsciekla wtedy na nia, ze po cholere mi to mowila, wczesniej jak o tym nie wiedzialam, tez prasowalam i nic sie nie stalo

ja dzis w nocy nie umialam spac i tez rozmyslalam o imionach Podoba mi sie Lenka i Amelia, dla chlopca Bartus ale w de nie ma odpowiednika tego imienia wiec zostaje jeszcze Fabian i Patryk, zwariowac mozna a na koncu pewnie i tak co innego wymysle
My się własnie między Bartkiem a Kacprem zastanawiamy, ale jeszcze może się całkowicie zmienić

Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
No i gości dzisiaj mamy ale przez te plecy olałam kwestię i tylko kanapeczki zrobię i upiekłam babeczki i tyla...
Ja uwielbiam kanapki jak ktoś zrobi jak ja sobie zrobie takie same, to już nie smakują.

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę się Wam wyżalić. Jak ja nie trawie mojej teściowej. Jakiś czas temu dowiedziałą sie, ze jestem w ciaży, miała to zachować tylko dla siebie. Chodzi i trąbi na prawo i lewo, ze będzie miała cytuję "niunia". Już wydzwania do swojej córki do Anglii by opowiedzieć. My z siostrą TŻ nie mamy żadnego kontaktu- ona jest bardzo specyficzna- o rodzinie przypomina sobie tylko jak czegoś potrzebuje. Dla zobrazowania siostry TŻeta napiszę, że nawet na pogrzeb swojego ojca- mojego teścia- nie przyleciała bo ponoć z Londynu za drogie bilety. Potem zaś wydzwaniała i była pierwsza by przylecieć w sprawie ewentualnego podziału spadku. Nie mam więc ochoty by taka osoba od razu sie dowiadywała, ze jestem w ciąży, zwłaszcza, że naprawdę niewiele osób o tym jeszcze wie. Nie chcę zapeszać i cały czas się martwię, ze coś może pójść nie tak. Odpukać w niemalowane ale przecież różnie bywa. U mnie to dopiero 9 tydzień.
Dziś na rodzinnym obiedzie teściowa rzuciła taki tekst- "Rzucę palenie, przy dziecku nigdy bym nie zapaliła. Jeszcze jak bedę miała swoje to już w ogóle". Mój TŻ się obruszył i mówi- "Ale jakie swoje? To będzie nasze dziecko, Ty już swoje wychowałaś" A ona na to, że to będzie jej niuniuś i nikt jej tego nie zabroni. Nie chciałam robić kłótni bo była z nami jeszcze ciocia, która zjawia się u nas raz na kilka lat i bardzo ją lubimy ale gdyby nie ona to bym teściowej tak na wyrzucała, że to szok. Nie cierpię tej kobiety. Jej córunia ma synka i mieszka z nim w Londynie a teściowa wnuka widziała chyba ze 2 razy w życiu- chłopieć ma 10 lat. Miałam jej już powiedzieć, ze jej niunius mieszka w Anglii i może niech tam się uda a nie do nas będzie się wpierdzielać. Na szczęście nie mieszkamy z nią razem ale dzieli nas jakieś 40 km więc pewnie i tak będzie przyjeżdżać często jak dziecko się urodzi. Mam do niej teraz taki wstręt, ze chyba wolałabym posłać dziecko do żłobka niż z nią je zostawić. Pewnie jestem nienormalna ale aż we mnie kipi...
Współczuję. Nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu. Szału bym dostała
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 18:35   #4606
23Paula23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę się Wam wyżalić. Jak ja nie trawie mojej teściowej. Jakiś czas temu dowiedziałą sie, ze jestem w ciaży, miała to zachować tylko dla siebie. Chodzi i trąbi na prawo i lewo, ze będzie miała cytuję "niunia". Już wydzwania do swojej córki do Anglii by opowiedzieć. My z siostrą TŻ nie mamy żadnego kontaktu- ona jest bardzo specyficzna- o rodzinie przypomina sobie tylko jak czegoś potrzebuje. Dla zobrazowania siostry TŻeta napiszę, że nawet na pogrzeb swojego ojca- mojego teścia- nie przyleciała bo ponoć z Londynu za drogie bilety. Potem zaś wydzwaniała i była pierwsza by przylecieć w sprawie ewentualnego podziału spadku. Nie mam więc ochoty by taka osoba od razu sie dowiadywała, ze jestem w ciąży, zwłaszcza, że naprawdę niewiele osób o tym jeszcze wie. Nie chcę zapeszać i cały czas się martwię, ze coś może pójść nie tak. Odpukać w niemalowane ale przecież różnie bywa. U mnie to dopiero 9 tydzień.
Dziś na rodzinnym obiedzie teściowa rzuciła taki tekst- "Rzucę palenie, przy dziecku nigdy bym nie zapaliła. Jeszcze jak bedę miała swoje to już w ogóle". Mój TŻ się obruszył i mówi- "Ale jakie swoje? To będzie nasze dziecko, Ty już swoje wychowałaś" A ona na to, że to będzie jej niuniuś i nikt jej tego nie zabroni. Nie chciałam robić kłótni bo była z nami jeszcze ciocia, która zjawia się u nas raz na kilka lat i bardzo ją lubimy ale gdyby nie ona to bym teściowej tak na wyrzucała, że to szok. Nie cierpię tej kobiety. Jej córunia ma synka i mieszka z nim w Londynie a teściowa wnuka widziała chyba ze 2 razy w życiu- chłopieć ma 10 lat. Miałam jej już powiedzieć, ze jej niunius mieszka w Anglii i może niech tam się uda a nie do nas będzie się wpierdzielać. Na szczęście nie mieszkamy z nią razem ale dzieli nas jakieś 40 km więc pewnie i tak będzie przyjeżdżać często jak dziecko się urodzi. Mam do niej teraz taki wstręt, ze chyba wolałabym posłać dziecko do żłobka niż z nią je zostawić. Pewnie jestem nienormalna ale aż we mnie kipi...
Znam ten ból tyle że moja teściowa mieszka z nami potrafi mi powiedzieć że "W życiu nie pozwolę na to żebyś nie prasowała wszystkich ubranek dziecku" bądź "Kiedyś się kasze mannę dziecia gotowało i ja Cię dopilnuje żebyś Ty tez gotowała a nie jakieś takie na szybko dawała" ale ja już mam za sobą fazę w☠☠☠☠*ania teraz mam fazę na śmianie się z niej otwarcie jej potrafię powiedzieć że to MOJE dziecko a nie jej i ona nic do niego nie ma a jak już wyjątkowo mnie wkurza to mowie tż on ją zaraz ochrzani (wie jaką ma matkę i on się z nią nie patyczkuje) , ona się obraża a ja mam spokój
23Paula23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 18:41   #4607
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Od tych opcji cytuj i wielocytuj można zgłupieć. Właśnie sie dowiedziałam z ostatniego postu kate, że jestem w 17 tyg ciąży
a toć dopiero 9

Niezapominajka temat teściowych to temat rzeka ja swoją juz nam 17 lat, w tym od 9 jest teściową i różne z nia miałam spięcia, az jakoś wypracowałyśmy swoje kontakty (byle nie za częste). Wiem, jaka jest i tego nie zmienię, więc po prostu przyzwyczaiłam się do jej zachowań.
I uwierz, że jeżeli babcia mówi że będzie miała swojego niunia i rzeczywiście gdy urodzisz, będzie chciała się nim zajmować i go rozpieszczać to dobrze. Pomysl, jakby wam było przykro, gdyby olała sprawę waszej ciązy. Wiem, co mówię, bo znam takie babcie. Na szczęście nie są nasze
Ja tez musiałam powiedzieć teściowej o ciąży bardzo wcześnie i cała jej rodzina oraz sąsiadki dowiedzieli się w ciągu następnej doby no ale wiem, że sie bardzo cieszy
tez wolałabym żeby nie rozgłaszała tego na prawo i lewo, przynajmniej nie tak szybko, ale przecież buzi jej siłą nie zamknę...

Side dzięki za przepis Na pewno zrobię. Tym bardziej, że mi obrodziły buraki na działce. A buraki są zdrowe i powinnam je teraz jeść na potęgę, bo w ciąży poziom płytek krwi spadł mi trochę za bardzo

Edytowane przez bebe97
Czas edycji: 2013-09-14 o 18:43
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 18:55   #4608
amelka2006
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 247
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Radek... ładne imię U nas będzie Wincent, a jeśli dziewczynka to chyba Elena lub Melania. Podoba mi się też Blanka, ale tż nie jest zachwycony.


Moja koleżanka miała wózek Jane i była bardzo zadowolona, ale to jest naprawdę bardzo indywidualna kwestia. Dla mnie może być duży i ciężki, bo mieszkam w lesie na parterze i mam vana, do którego wszystko zmieszczę. Ale musi mieć spore, pompowane koła, bo zimy u nas bardzo śnieżne, a nie chcę rezygnować ze spacerów w zimie, tym bardziej, że u nas jest cudowne powietrze i warto by dziecko z niego korzystało jak najwięcej.
amelka2006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 19:40   #4609
kate1623
Zadomowienie
 
Avatar kate1623
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę się Wam wyżalić. Jak ja nie trawie mojej teściowej. Jakiś czas temu dowiedziałą sie, ze jestem w ciaży, miała to zachować tylko dla siebie. Chodzi i trąbi na prawo i lewo, ze będzie miała cytuję "niunia". Już wydzwania do swojej córki do Anglii by opowiedzieć. My z siostrą TŻ nie mamy żadnego kontaktu- ona jest bardzo specyficzna- o rodzinie przypomina sobie tylko jak czegoś potrzebuje. Dla zobrazowania siostry TŻeta napiszę, że nawet na pogrzeb swojego ojca- mojego teścia- nie przyleciała bo ponoć z Londynu za drogie bilety. Potem zaś wydzwaniała i była pierwsza by przylecieć w sprawie ewentualnego podziału spadku. Nie mam więc ochoty by taka osoba od razu sie dowiadywała, ze jestem w ciąży, zwłaszcza, że naprawdę niewiele osób o tym jeszcze wie. Nie chcę zapeszać i cały czas się martwię, ze coś może pójść nie tak. Odpukać w niemalowane ale przecież różnie bywa. U mnie to dopiero 9 tydzień.
Dziś na rodzinnym obiedzie teściowa rzuciła taki tekst- "Rzucę palenie, przy dziecku nigdy bym nie zapaliła. Jeszcze jak bedę miała swoje to już w ogóle". Mój TŻ się obruszył i mówi- "Ale jakie swoje? To będzie nasze dziecko, Ty już swoje wychowałaś" A ona na to, że to będzie jej niuniuś i nikt jej tego nie zabroni. Nie chciałam robić kłótni bo była z nami jeszcze ciocia, która zjawia się u nas raz na kilka lat i bardzo ją lubimy ale gdyby nie ona to bym teściowej tak na wyrzucała, że to szok. Nie cierpię tej kobiety. Jej córunia ma synka i mieszka z nim w Londynie a teściowa wnuka widziała chyba ze 2 razy w życiu- chłopieć ma 10 lat. Miałam jej już powiedzieć, ze jej niunius mieszka w Anglii i może niech tam się uda a nie do nas będzie się wpierdzielać. Na szczęście nie mieszkamy z nią razem ale dzieli nas jakieś 40 km więc pewnie i tak będzie przyjeżdżać często jak dziecko się urodzi. Mam do niej teraz taki wstręt, ze chyba wolałabym posłać dziecko do żłobka niż z nią je zostawić. Pewnie jestem nienormalna ale aż we mnie kipi...
Współczuje z całego serca

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
Od tych opcji cytuj i wielocytuj można zgłupieć. Właśnie sie dowiedziałam z ostatniego postu kate, że jestem w 17 tyg ciąży
a toć dopiero 9
Ojej przepraszam to widocznie Ja coś z cytowaniem popieprzyłam
__________________
Carpe Diem

Maja

Czytam
kate1623 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 19:51   #4610
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

koziemleko za 17 tydzień Ja też dzisiaj, pamiętasz o mnie?
I za body! Świetna cena!!

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
W ogóle nie umiem i nie lubię got ować wolę jeść
Ja też
Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Ja byłam dziś z mamą w lumpexie. I było tyle cudownych ciuszkow dzieciecych. No ale nie wiem jaka plec to nie chcialam bez sensu kupować.
.
Kochana, ja nawet znając płeć nie kupuję dużo niebieskich, stawiam na żółte, zielone, białe, szare - uniwersalne. Nie wiem jakiej płci będzie drugie dziecko jeśli będzie
Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Zapadła ostateczna decyzja co do imienia będzie RADEK

Cytat:
Napisane przez agniesz_ka Pokaż wiadomość
Dziewczyny jecie grzyby? Są ciężkostrawne i słyszałam, ze w ciąży nie mozna ich jeść, a ja mam wielką ochotę!!!! Przestałam w końcu rzygać i jem już w miarę normalnie i zaczynam mieć zachcianki za kilka tygidni pewnie będę miała tę wstretną cukrzycę i znowu będę musiała wielu rzeczy sobie odmawiać, więc teraz chcę sie najeść do woli
Ja dzisiaj jadlam trochę z barszczem.
Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
Mnie wczoraj wieczorem też takie przemyślenie naszło, jaka to jest strasznie wazna decyzja z tym wyborem imienia dla dziecka... Toć to na całe życie
Teoretycznie... żona mojego znajomego zmieniała pierwsze z drugim. To dopiero rodzice musieli się głupi czuć że jej nie dogodzili
Ale masz rację - to jedna z ważniejszych decyzji. Potem CI dziecko i tak powie, co o tym myśli

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę się Wam wyżalić. Jak ja nie trawie mojej teściowej. Jakiś czas temu dowiedziałą sie, ze jestem w ciaży, miała to zachować tylko dla siebie. Chodzi i trąbi na prawo i lewo, ze będzie miała cytuję "niunia". Już wydzwania do swojej córki do Anglii by opowiedzieć. My z siostrą TŻ nie mamy żadnego kontaktu- ona jest bardzo specyficzna- o rodzinie przypomina sobie tylko jak czegoś potrzebuje. Dla zobrazowania siostry TŻeta napiszę, że nawet na pogrzeb swojego ojca- mojego teścia- nie przyleciała bo ponoć z Londynu za drogie bilety. Potem zaś wydzwaniała i była pierwsza by przylecieć w sprawie ewentualnego podziału spadku. Nie mam więc ochoty by taka osoba od razu sie dowiadywała, ze jestem w ciąży, zwłaszcza, że naprawdę niewiele osób o tym jeszcze wie. Nie chcę zapeszać i cały czas się martwię, ze coś może pójść nie tak. Odpukać w niemalowane ale przecież różnie bywa. U mnie to dopiero 9 tydzień.
Dziś na rodzinnym obiedzie teściowa rzuciła taki tekst- "Rzucę palenie, przy dziecku nigdy bym nie zapaliła. Jeszcze jak bedę miała swoje to już w ogóle". Mój TŻ się obruszył i mówi- "Ale jakie swoje? To będzie nasze dziecko, Ty już swoje wychowałaś" A ona na to, że to będzie jej niuniuś i nikt jej tego nie zabroni. Nie chciałam robić kłótni bo była z nami jeszcze ciocia, która zjawia się u nas raz na kilka lat i bardzo ją lubimy ale gdyby nie ona to bym teściowej tak na wyrzucała, że to szok. Nie cierpię tej kobiety. Jej córunia ma synka i mieszka z nim w Londynie a teściowa wnuka widziała chyba ze 2 razy w życiu- chłopieć ma 10 lat. Miałam jej już powiedzieć, ze jej niunius mieszka w Anglii i może niech tam się uda a nie do nas będzie się wpierdzielać. Na szczęście nie mieszkamy z nią razem ale dzieli nas jakieś 40 km więc pewnie i tak będzie przyjeżdżać często jak dziecko się urodzi. Mam do niej teraz taki wstręt, ze chyba wolałabym posłać dziecko do żłobka niż z nią je zostawić. Pewnie jestem nienormalna ale aż we mnie kipi...
Nie denerwuj się. Niech sobie mowi, że to będzie jej niuniuś, a Ty rób po swojemu rozumiem też ,że nie chcesz żeby paplała ale czasu nie cofniesz, buzi nie zamkniesz. Na pewno mówi, bo sie cieszy i jest dumna

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość

I uwierz, że jeżeli babcia mówi że będzie miała swojego niunia i rzeczywiście gdy urodzisz, będzie chciała się nim zajmować i go rozpieszczać to dobrze. Pomysl, jakby wam było przykro, gdyby olała sprawę waszej ciązy. Wiem, co mówię, bo znam takie babcie. Na szczęście nie są nasze
Niezapominajka - Bebe dobrze mówi

Mój teść też się dowiedział za wcześnie. Wypaplała bratowej córka 7letnia nieświadomie i rozpowiedział na około komu się dało. A potem pisze do mnie kuzynka męża, którą średnio lubię, na fb z gratulacjami. Nie mam z teściem dobrego kontaktu i się postaram żeby moje dziecko go nie widywało za często - chyba że zacznie ograniczać picie
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 20:04   #4611
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Niezapominajko - wspolczuje teściowej. Moja też jest trudna, ale nie aż tak. I niestety na naszym przykładzie mogę stwierdzić, ze slepa miłość, zaglaskiwanie dziecka przez babcie przynosi więcej złego niż dobrego. Po 2-dniowym pobycie teściów co najmniej 2 tygodnie zajmuje mi ustawienie dziecka na właściwe tory. Dlatego Ewa nigdy nie została sama pod opieka tej babci, zawsze czuwamy gdzieś w pobliżu, kompletnie jej nie ufam po paru akcjach, które wywinela, jak chocby pozostawieniu 2-letniej E z sekatorem w ręce. Kompletnie brak jej wyobraźni, skupiona jest niby na dziecku, a tak naprawdę na sobie.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 20:39   #4612
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

no u moich rodziców jest podobnie Marcelowi wszystko wolno, jak się zachowa niegrzecznie to nawet słowa nie pisną, chyba ze już naprawdę przegnie
a potem słyszę od rodziców, że to taki grzeczny chłopczyk jest, normalnie wypisz wymaluj aniołeczek, więc skoro przy nas jest niegrzeczny to może my nie umiemy z nim postępować
a ja na to, ok, a dlaczego miałby być u was niegrzeczny, przecież jemu wszystko wolno u was, je co chce i kiedy chce, robi co chce, tv właczony cały dzień, nie ważne ogląda czy nie, je słodycze niezależnie od pory dnia, zabawki walaja sie po domu i podwórku, dziadkowie nie wymagają aby je sprzątał - więc niby przeciw czemu miałby sie buntować?

ja tak rozumiem, że rola rodziców wychowac dziecko, rola dziadków rozpieszczać i ja nie mam nic przeciwko takiemu układowi
na szczęście Marcel dobrze wie, ze to co mu ujdzie płazem u babci, u mamy jest nie do przyjęcia

kate domyśliłam się, że cos ci się pomerdało z cytatami, rozbawiło mnie tylko, że tak awansowałam na 17 tydzień

Edytowane przez bebe97
Czas edycji: 2013-09-14 o 20:41
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 20:40   #4613
uparta8210
Raczkowanie
 
Avatar uparta8210
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: cztery ściany i nic więcej
Wiadomości: 332
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

dziewczyny czuję się w ostatnie dni jakby uszło ze mnie powietrze, na nic nie mam ochoty, z jedzeniem jest źle bo mam na wszystko wstręt, masakra jakaś .... zmuszam się aby dziecku coś ugotować i aby choć troszeczkę się z nim pobawić, bo tak to bym tylko spała ...

co do teściowych to też bym dodała trzy grosze, na pewno nie dam mówić teściowej że to jej niunia/niuniek, bo od tego się zaczyna późniejsze wtrącanie nie będzie miało końca...
uparta8210 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 20:44   #4614
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Odp: Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę się Wam wyżalić. Jak ja nie trawie mojej teściowej. Jakiś czas temu dowiedziałą sie, ze jestem w ciaży, miała to zachować tylko dla siebie. Chodzi i trąbi na prawo i lewo, ze będzie miała cytuję "niunia". Już wydzwania do swojej córki do Anglii by opowiedzieć. My z siostrą TŻ nie mamy żadnego kontaktu- ona jest bardzo specyficzna- o rodzinie przypomina sobie tylko jak czegoś potrzebuje. Dla zobrazowania siostry TŻeta napiszę, że nawet na pogrzeb swojego ojca- mojego teścia- nie przyleciała bo ponoć z Londynu za drogie bilety. Potem zaś wydzwaniała i była pierwsza by przylecieć w sprawie ewentualnego podziału spadku. Nie mam więc ochoty by taka osoba od razu sie dowiadywała, ze jestem w ciąży, zwłaszcza, że naprawdę niewiele osób o tym jeszcze wie. Nie chcę zapeszać i cały czas się martwię, ze coś może pójść nie tak. Odpukać w niemalowane ale przecież różnie bywa. U mnie to dopiero 9 tydzień.
Dziś na rodzinnym obiedzie teściowa rzuciła taki tekst- "Rzucę palenie, przy dziecku nigdy bym nie zapaliła. Jeszcze jak bedę miała swoje to już w ogóle". Mój TŻ się obruszył i mówi- "Ale jakie swoje? To będzie nasze dziecko, Ty już swoje wychowałaś" A ona na to, że to będzie jej niuniuś i nikt jej tego nie zabroni. Nie chciałam robić kłótni bo była z nami jeszcze ciocia, która zjawia się u nas raz na kilka lat i bardzo ją lubimy ale gdyby nie ona to bym teściowej tak na wyrzucała, że to szok. Nie cierpię tej kobiety. Jej córunia ma synka i mieszka z nim w Londynie a teściowa wnuka widziała chyba ze 2 razy w życiu- chłopieć ma 10 lat. Miałam jej już powiedzieć, ze jej niunius mieszka w Anglii i może niech tam się uda a nie do nas będzie się wpierdzielać. Na szczęście nie mieszkamy z nią razem ale dzieli nas jakieś 40 km więc pewnie i tak będzie przyjeżdżać często jak dziecko się urodzi. Mam do niej teraz taki wstręt, ze chyba wolałabym posłać dziecko do żłobka niż z nią je zostawić. Pewnie jestem nienormalna ale aż we mnie kipi...
Nie dziwie Ci sie ze sie zdenerwowalas
Moze trzeba bylo jej nie mowic...
Moja tesciowa jeszcze nie wie - pewnie w przyszlym tygodniu sie dowie bo na imieniny musimy wejsc do brata TZ ktory ma 10 latek, a po mnie niestety juz widac - wiec sie nie ukryje.
Mam z nia tragiczny kontakt - zrobila mi i mezowi tyle krzywdy, ze dziwie sie ze jeszcze utrzymujemy z nia kontakt, ale to chyba tylko ze wzgledu na tego malego braciszka...
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 20:46   #4615
Karolcia2401
Zakorzenienie
 
Avatar Karolcia2401
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: dziwny świat
Wiadomości: 4 047
GG do Karolcia2401
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
My się własnie między Bartkiem a Kacprem zastanawiamy, ale jeszcze może się całkowicie zmienić
Bartek! Mój mąż to Bartek i to bardzo dobry człowiek
Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę się Wam wyżalić. Jak ja nie trawie mojej teściowej. Jakiś czas temu dowiedziałą sie, ze jestem w ciaży, miała to zachować tylko dla siebie. Chodzi i trąbi na prawo i lewo, ze będzie miała cytuję "niunia". Już wydzwania do swojej córki do Anglii by opowiedzieć. My z siostrą TŻ nie mamy żadnego kontaktu- ona jest bardzo specyficzna- o rodzinie przypomina sobie tylko jak czegoś potrzebuje. Dla zobrazowania siostry TŻeta napiszę, że nawet na pogrzeb swojego ojca- mojego teścia- nie przyleciała bo ponoć z Londynu za drogie bilety. Potem zaś wydzwaniała i była pierwsza by przylecieć w sprawie ewentualnego podziału spadku. Nie mam więc ochoty by taka osoba od razu sie dowiadywała, ze jestem w ciąży, zwłaszcza, że naprawdę niewiele osób o tym jeszcze wie. Nie chcę zapeszać i cały czas się martwię, ze coś może pójść nie tak. Odpukać w niemalowane ale przecież różnie bywa. U mnie to dopiero 9 tydzień.
Dziś na rodzinnym obiedzie teściowa rzuciła taki tekst- "Rzucę palenie, przy dziecku nigdy bym nie zapaliła. Jeszcze jak bedę miała swoje to już w ogóle". Mój TŻ się obruszył i mówi- "Ale jakie swoje? To będzie nasze dziecko, Ty już swoje wychowałaś" A ona na to, że to będzie jej niuniuś i nikt jej tego nie zabroni. Nie chciałam robić kłótni bo była z nami jeszcze ciocia, która zjawia się u nas raz na kilka lat i bardzo ją lubimy ale gdyby nie ona to bym teściowej tak na wyrzucała, że to szok. Nie cierpię tej kobiety. Jej córunia ma synka i mieszka z nim w Londynie a teściowa wnuka widziała chyba ze 2 razy w życiu- chłopieć ma 10 lat. Miałam jej już powiedzieć, ze jej niunius mieszka w Anglii i może niech tam się uda a nie do nas będzie się wpierdzielać. Na szczęście nie mieszkamy z nią razem ale dzieli nas jakieś 40 km więc pewnie i tak będzie przyjeżdżać często jak dziecko się urodzi. Mam do niej teraz taki wstręt, ze chyba wolałabym posłać dziecko do żłobka niż z nią je zostawić. Pewnie jestem nienormalna ale aż we mnie kipi...
Trzeba przeżyć i takie teściowe... Moja nie jest najgorsza, choć mimo że prosiłam, by nie mówili to powiedziała swojej znajomej, a później ciągle mi truła "no powiedz już wszystkim"

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Niezapominajko - wspolczuje teściowej. Moja też jest trudna, ale nie aż tak. I niestety na naszym przykładzie mogę stwierdzić, ze slepa miłość, zaglaskiwanie dziecka przez babcie przynosi więcej złego niż dobrego. Po 2-dniowym pobycie teściów co najmniej 2 tygodnie zajmuje mi ustawienie dziecka na właściwe tory. Dlatego Ewa nigdy nie została sama pod opieka tej babci, zawsze czuwamy gdzieś w pobliżu, kompletnie jej nie ufam po paru akcjach, które wywinela, jak chocby pozostawieniu 2-letniej E z sekatorem w ręce. Kompletnie brak jej wyobraźni, skupiona jest niby na dziecku, a tak naprawdę na sobie.
nie dziwię się, że jej nie ufasz...
Karolcia2401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 21:07   #4616
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Dzień dobry
Miałam dzisiaj wizytę u lekarza Tzw "pierwsza wizyta", po której jestem legalnie w ciąży we Francji I od teraz zwracają kasiorę za lekarzy.
Co ciekawe, to lekarz ogólny, ale zbadała mnie naprawdę dokładnie. (łącznie z badaniem ginekologicznym) - kazałą rozebrać totalnie do naga i wymacała wszystko, także tarczycę, węzły chłonne...zrobiła dokładny wywiad...więc jestem zadowolona

Zagłosowałam, może jeszcze się odwróci i będzie bez rymów. Wahałam się jeszcze bo ta "rymowanka" o rzygach jest przeurocza:P, ale widzę że i tak szans raczej nie ma.


Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
ja nie lubie zadnych, to takie grafomanskie wypociny (pisze o wszystkich ogolnie, a nie tylko o tych, ktore pojawily sie w naszym watku, wiec prosze tego nie brac personalnie) .
Jeden z najgorszych, to byl na antosiowym watku (mamus z mojej poprzedniej ciazy):
"Shakira radośnie Loca loca wyśpiewuje, a naszym dzieciaczkom dupka podryguje -lato 09"

łojessssssssssuuuuuuuuuuu uuu, no boskie
Sama piszę trochę rymowanek, i jestem potwornie wyczulona na takie rymy częstochowskie i wciskanie sylab...

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
My mamy akurat kundelka (swoją drogą one są najfajnieszje), i to 13-letniego. Ale od 8 lat działam w schronisku dla zwierząt, teraz w fundacji, zajmuję się psami i je uwielbiam - stąd moja opinia. Jestem ogromną zwolenniczką wychowywania dzieci przy zwierzętach, nawet jeśli wiąże się to z kurzem czy sierścią.



Dziewczyny, o co chodzi z tym stawianiem się macicy?
MAcica jak się stawia to oznacza że trzeba więcej odpoczywać
Generalnie objawia się to twardnieniem brzucha, takie jakby skurcze brzucha.

Odnośnie psów, też uwielbiam kundelki. I owczarki niemieckie. Nie mamy psa, przy naszym trybie życia to niemożliwe (sporo podróżujemy, generalnie często "wybywamy" z domu), pies byłby nieszczęśliwy.
NA szczęście moi rodzice mają psa, Antek go wielbi miłością totalną
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 21:41   #4617
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Pola no to gratuluję legalnej ciąży
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 22:03   #4618
23Paula23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Karolcia2401 Pokaż wiadomość
Bartek! Mój mąż to Bartek i to bardzo dobry człowiek

Trzeba przeżyć i takie teściowe... Moja nie jest najgorsza, choć mimo że prosiłam, by nie mówili to powiedziała swojej znajomej, a później ciągle mi truła "no powiedz już wszystkim"


nie dziwię się, że jej nie ufasz...
Przybij pionę mój też Bartek najwspanialszy i najbardziej pracowity człowiek pod słońcem
23Paula23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-14, 22:43   #4619
cambria04
Rozeznanie
 
Avatar cambria04
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 627
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Witajcie po dłuugiej przerwie W końcu udało mi się nadrobić caaały wątek i jesem taka dumna Jakoś nie mogę nic pisać jak nie jestem na bieżąco... a teraz wogóle nie mam na nic siły ani czasu - praca, synuś a do tego zapisałam się na kurs doskonalący i 3-4 razy w tygodniu tłukę się busem 2h, a wracam o 21

Zmieniłam lekarza i teraz chodzę prywatnie do naprawdę miłej pani Ma fajne podejście i nie trzeba do niej czekać w kolejce po2h Sama nawet zapytała czy mam podstępny plan chodzić podwójnie, bo nie wie czy m coś wpisywać w kartę Jesteśmy już po genetycznym i wszytsko w porządku ale przyznam, że choć w tym samym miejscu do jakość usg dużo gorszej jakości niż w poprzedniej ciąży.

Następna wizyta 01 października

Jeszcze nie mam toxo zbadanej, skierowanie dostałam dopiero tydzień temu, a już zaczynam 16 tydzień.... Zmartwiły mnie wasze posty i w poniedziałek lecę do przychodni!

My załapiemy się na becikowe, lepszy rydz niż nic
a apropos grzybów w ciąży - marynowane kurki to moja ulubiona przekąska ostatnio

O mdłościach już dawno zapomniałam, a i tak było krótkotrwałe i nawet do zniesienia, ale kto mi powie kiedy mijają humory ciążowe? CZasem to na prawdę jest kiepsko, poziom cierpliwości spada mi do zera....
cambria04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-15, 08:34   #4620
thidien
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 975
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

witajcie kochane mamusie

trochę mnie nie było, net miał swoje humory, starałam się podczytywać co przychodziło na maila jak już raczył sie pojawiać, ale to nie to samo co być na bieżąco
spałam przez ten czas jak śpiąca królewna i siły brakowało na wszystko, ostatnio dopadł mnie okropny ból gardła i siedzę teraz z katarem (babki w szkole otwierają okna na oścież, mimo że nie jest palone i w nocie mają przeciągi - staram się ubierać ciepło, ale w jednej sali zzzzzzimno, w drugiej gorąco, to się doigrałam po 2 tygodniach zajęć :/)
na dodatek dorzucili mi jeszczez 2 godziny, czyli mam teraz 28+2 karciane (masakra jakaś) i kazali poszukać za siebie zastepstwa już tak na "zaś" (cwaniaki), ale wiecie, że nikt nie chce..? pytałam znajomych, wysyłałam info na uczelnie, że może jakiś abolwent, czy coś, szukałąm na facebooku... cisza

24 września idziemy z mężem na wizytę (będzie pierwszy raz ), a już wczoraj nie wytrzymałam i dałam mu prezent na dzień chłopaka ;P czyli koszulkę z napisem "Będę tatą, zbieram na pieluchy" :P:P:P

życzę nam wszystkim dużo zdrowia! i samych dobrych wieści!
__________________
żonka 27.07.2013
II kreski 30.07.2013
Synek 1.4.2014
II kreski 1.12.2015
thidien jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.