daj z siebie wszystko, ziomek, wakacje już blisko! Matura 2014 cz.5!

[twenty_eleven]

dziewczyny jak miło się zrobiło dzisiaj na pol R, 2 lektury z gim, chociaż i tak wybrałam temat o mieście w sumie jestem nawet zadowolona, ale boję się, że za język i styl mi dużo obetną

tak strasznie się boje jutro matmy!!!

[ld2GdYYL1cb]

ja tez matma PR ale nie zdam

[twenty_eleven]

Napisane przez last minute

ja tez matma PR ale nie zdam

po takiej podstawie, to jestem pewna, że jeszcze z moimi umiejętnościami to na pewno będę mieć poniżej 30%...

[Nilwords]

Napisane przez latesate

ja mimo, że zostawiam telefon w kurtce, to mam wrażenie, że on jest wszędzie w sali której piszę ale w końcu nic nie dzwoni

Haha, mam dokładnie to samo! Nawet dzisiaj nie mając kieszeni ani w spodniach ani w koszuli macałam się ciągle po nogach, udach, tyłku czy czasem gdzieś nie mam telefonu (patologia już ).

A co do dysgrafii/dyskalkulii/dyscośtam ja nie mam nic stwierdone i nawet nie wiem czy to moja głupota, czy faktycznie dyscośtam, ale mam problemy z pisaniem słów ręcznie. Zjadanie literek, przekręcanie ich to u mnie norma. Jak napiszę jakieś zdanie to muszę dokładnie wszystko sprawdzić czy czasem nie napisałam 'd' zamiast 'p'. U mnie wypracowania to zawsze były pozaznaczane na czerwono, że brak jakiejś literki. Jest to niesamowicie męczące, bo czasami np. nie widzę, że napisałam 'dupa' zamiast 'pupa'. (jak na sprawdzianie z ferdydurke napisałam 'udupić' a nie 'upupić' i napisałam tylko dlatego, że pomyliłam literki. )

Napisane przez savva

A ktos pisał np. z jakich epok te dwa utwory? ;f

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Ja napisałam o monologu i dialogu w sposobie kreowania ;ffff ale napisałam noooo

Ja napisałam Romeo - oświecenie i uwaga: kichot: średniowiecze (kompletnie nie wiedziałam co to i z czym to się je)

Napisane przez bencowa

Do tego napisałam jeszcze, że ten z pierwszego fragmentu ma cechy bohatera romantycznego. A interpretacja tekstu to była dla mnie bajka!

A miałam też o tym się rozpisać, ale stwierdziłam, że to oleję. Napisałam tylko, że był romantykiem

Moje wrażenia są takie, że poszło całkiem dobrze. Wzięłam temat pierwszy, chociaż mam wrażenie, że duuuuużo nie napisałam. Romeo i Julia? Skracałam jak tylko mogłam, bo bałam się, że mi braknie miejca (a wolałam w brudnopisie nie pisać). Zostało mi tak może 1/4 wolnej strony. Dzięki czemu o Szekspirze to baaaaardzo okroiłam środki stylistyczne i skupiłam się bardziej na tej uduchowionej części pisania o miłości, a nie o faktycznej budowie miłosnych dzieł.

Jaki gatunek to ten kichot? Powieść? Ja chyba gdzieś napisałam, że to epopeja, ale nie jestem pewna czy to napisałam, czy tylko pomyślałam

[Jace]

Ale miło dzisiaj.
Wszyscy w miarę zadowoleni z pol R, od razu tak przyjemniej

[Muniette]

Napisane przez Jace

Ale miło dzisiaj.
Wszyscy w miarę zadowoleni z pol R, od razu tak przyjemniej

Oby jeszcze tylko to nasze zadowolenie przełożyło się na wstrzelenie się w klucz i wysokie procenty i będzie świetnie

[Philosmenos]

Napisane przez Nilwords

A miałam też o tym się rozpisać, ale stwierdziłam, że to oleję. Napisałam tylko, że był romantykiem

Też o tym myślałam, ale bałam się, że to będzie błąd... ech jak to się nazywa ten typ błędu, już ze zmęczenia mi wyleciało Bo mieć cech bohatera romantycznego sensu stricte nie mógł, bo romantyzm był epoką późniejszą. No i teraz będę się zastanawiała jak się nazywa taki błąd w historii, polskim, wosie, bue...

Wos

[savva]

Czy któraś z was napisała, ze w pierwszym fragmencie mowi Kichot? Jesli tak, to to jest zle. Był to chryzostom. Ja na szczęście nie pisałam, ze to kichot.

[Nilwords]

Byłam szczęśliwa po wyjściu z sali. Bo napisałam dużo, bo nawet ładnie, ale siedząc teraz i myśląc o tym to się załamuję.
Buuu
A modliłam się o dzieła których nikt nigdy nie widział na oczy, żebym nie musiała się martwić, że kichota nie przerabiałam nigdy w życiu xD

[Ilike_it]

Dzisiaj mi się przypomniało, że nie zrobiłam akapitów w liście :| tylko pisałam w następnej linijce bez wciec. Mózg mi odebrało kompletnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[twenty_eleven]

Dziewczyny, robicie jakieś arkusze z matmy?? bo się zastanawiam, czy tylko przepatrzyć czy robić jakieś zadania...

[rousik]

Chciałbym mieć taki dobry humor jutro po matmie, jak wy dziś...

[Jace]

Jest już arkusz z polskiego R na stronie CKE

[no_i]

Napisane przez Ilike_it

Dzisiaj mi się przypomniało, że nie zrobiłam akapitów w liście :| tylko pisałam w następnej linijce bez wciec. Mózg mi odebrało kompletnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o ☠☠☠☠a.. ja też :O

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez twenty_eleven

Dziewczyny, robicie jakieś arkusze z matmy?? bo się zastanawiam, czy tylko przepatrzyć czy robić jakieś zadania...

coś tam jeszcze patrzę, trochę robiłam dzisiaj. ale nie za wiele.

[faeria]

Napisane przez rousik

Chciałbym mieć taki dobry humor jutro po matmie, jak wy dziś...

ja w poniedziałek po biologii..
kurczę, też macie takie coś, że wiecie, ile jeszcze macie roboty, wiecie, że już sporo umiecie i ogarniacie i że sporo zależy i tak od szczęścia, macie to i tamto zaplanowane, a Wasz mózg mówi NIE? czuję takie zmęczenie materiału, nie mogę się skupić, głowa mi pęka, jeszcze teraz deszcz lunął i burza za oknem

[no_i]

Napisane przez rousik

Chciałbym mieć taki dobry humor jutro po matmie, jak wy dziś...

Ja też...

[ludwila]

mam pytanie. Czy na ustny polski trzeba miec ze sobą jeszcze bibliografię?

[bencowa]

Napisane przez Nilwords

Ja napisałam Romeo - oświecenie i uwaga: kichot: średniowiecze (kompletnie nie wiedziałam co to i z czym to się je)


A miałam też o tym się rozpisać, ale stwierdziłam, że to oleję. Napisałam tylko, że był romantykiem

Moje wrażenia są takie, że poszło całkiem dobrze. Wzięłam temat pierwszy, chociaż mam wrażenie, że duuuuużo nie napisałam. Romeo i Julia? Skracałam jak tylko mogłam, bo bałam się, że mi braknie miejca (a wolałam w brudnopisie nie pisać). Zostało mi tak może 1/4 wolnej strony. Dzięki czemu o Szekspirze to baaaaardzo okroiłam środki stylistyczne i skupiłam się bardziej na tej uduchowionej części pisania o miłości, a nie o faktycznej budowie miłosnych dzieł.

Jaki gatunek to ten kichot? Powieść? Ja chyba gdzieś napisałam, że to epopeja, ale nie jestem pewna czy to napisałam, czy tylko pomyślałam

Kichot to powieść
A z tego co czytałam teraz to został on zatwierdzony jako archetyp bohatera romantycznego czy coś w rym rodzaju, jestem z siebie dumna!

Napisane przez Philosmenos

Też o tym myślałam, ale bałam się, że to będzie błąd... ech jak to się nazywa ten typ błędu, już ze zmęczenia mi wyleciało Bo mieć cech bohatera romantycznego sensu stricte nie mógł, bo romantyzm był epoką późniejszą. No i teraz będę się zastanawiała jak się nazywa taki błąd w historii, polskim, wosie, bue...

Wos

Ja nie myslalam o epoce, po prostu stwierdziłam, że skoro władaja nim takie skrajne emocje, chce się zabić i kocha - bohater romantyczny jak nic!

Napisane przez savva

Czy któraś z was napisała, ze w pierwszym fragmencie mowi Kichot? Jesli tak, to to jest zle. Był to chryzostom. Ja na szczęście nie pisałam, ze to kichot.

Nie napisałam Pisałam o bohaterze książki.

[patt121]

to ja mam nadzieję, że chociaż w pon i w pt będę zadowolona, bo przecież jakaś równowaga w przyrodzie musi być

[xzxzxv]

Dziewczyny, jestem taka świetna, że właśnie zabrałam się za pisanie mojej pracy na ustny polski, który mam w środę.

Mam już napisany wstęp ale tak się zastanawiam... Podobno trzeba mieć sformułowaną jakąś tezę, i kiedy ja mam o niej powiedzieć? Na początku czy po wstępie? Jestem tak nieogarnięta z tą prezentacją ustną, że to szok.

Poza tym mniej więcej ile mówicie o jednej książce/filmie?

[Winston_Smith]

Dla zdających WOS:
Do powtórki mapek, bo się może przydać do jakiegoś zadania.
http://online.seterra.net/pl

[Nilwords]

Ja pisałam 'bohater' i 'szlachcic'.
No to pa pa +60%

[patt121]

dziewczyny, czy wy też jestescie tak intensywnie przepytywane, z tego jak wam poszło? tak szczerze, to ja już mam tego dosyć

[Zuzaa_21]

a ja pisałam bohater, szlachcic i oczywiście.. DON KICHOT jeah! to już koniec optymizmu XD ale nie, nie martwię się, i tak szłam na polski tylko dlatego, bo go wcześniej wpisałam w deklarację, także... trudno się mówi

[patt121]

Napisane przez Zuzaa_21

a ja pisałam bohater, szlachcic i oczywiście.. DON KICHOT jeah! to już koniec optymizmu XD ale nie, nie martwię się, i tak szłam tylko na polski, bo go wcześniej wpisałam w deklarację, także... trudno się mówi

no to widzę, że nie tylko ja tak błysnęłam wiedzą ehh...

[savva]

Ej, ale z tego co widze w książce to ten 1 fragment to był wiersz napisany przez tego Chryzostoma, wiersz. Wtf, jak mieliśmy to potraktować? Bo to było w jakim dziale 2 którym było kilka jego wierszy.

[sarcastic_]

kurczę, też macie takie coś, że wiecie, ile jeszcze macie roboty, wiecie, że już sporo umiecie i ogarniacie i że sporo zależy i tak od szczęścia, macie to i tamto zaplanowane, a Wasz mózg mówi NIE? czuję takie zmęczenie materiału, nie mogę się skupić, głowa mi pęka, jeszcze teraz deszcz lunął i burza za oknem

Mam w sumie na odwrót. Dzisiaj nie mam za bardzo siły już, ale od jutra przez kolejne 3 dni ostro powtarzam. Dzisiaj czekając na autobus ogarnęłam do końca genetykę i jestem zadowolona. Zadań już nie robię, teraz tylko powtarzam teorię, bo dużo szczegółów zapomniałam. Biologia to moja nadzieja, bo z chemii nie wyciągnę na dużo.

Jakie mogą zadań pytania na ustnej do filmów "Wszystko co kocham" i "Sala samobójców"?

Mam już napisany wstęp ale tak się zastanawiam... Podobno trzeba mieć sformułowaną jakąś tezę, i kiedy ja mam o niej powiedzieć? Na początku czy po wstępie? Jestem tak nieogarnięta z tą prezentacją ustną, że to szok.

Nie oddawałaś gotowej tezy z bibliografią przed zakończeniem roku? Myslałam, że to wymagane, u nas tak było. Na kartce teza musi być na początku planu ramowego, ale przed wstępem. A mówiąc możesz ją zawrzeć, ale chyba nie masz obowiązku.

[Nilwords]

Napisane przez savva

Ej, ale z tego co widze w książce to ten 1 fragment to był wiersz napisany przez tego Chryzostoma, wiersz. Wtf, jak mieliśmy to potraktować? Bo to było w jakim dziale 2 którym było kilka jego wierszy.

cooo
uuuuuu
cke ładnie, oj ładnie

[sarcastic_]

Czyli jednak wychodzi na to, że arkusz z polskiego R był trudny i podchwytliwy? Wiedziałam, że to zbyt proste, dobrze, że pisałam drugi temat

[Zuzaa_21]

Napisane przez savva

Ej, ale z tego co widze w książce to ten 1 fragment to był wiersz napisany przez tego Chryzostoma, wiersz. Wtf, jak mieliśmy to potraktować? Bo to było w jakim dziale 2 którym było kilka jego wierszy.

nie powinni byli tak dowalić. no bez przesady. jednak mogło się to skojarzyć większości z Kichotem, ja wiedziałam np. że on miał tą swoją ukochaną, to automatycznie pisałam o nim XD o jaaaaa