Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonają!

[eewelinaa92]

Moje faworki zrobiły furore rodzinka pochwaliła, TŻ się zajadał, 'teściowa' też, mało tego siostry chłopak zamówienie złożył na kiedyś tam, a babcia jak spróbowała to kazała drugie ciasto robić takie same, bo też chce i sobie będzie smażyła sama

Planuje dzisiaj skoczyć na miasto z siostrą

Jak świętujecie tłusty czwartek? Pączki będą ?


za egzaminy!

[Ashya_]

Napisane przez martolina1982

oj współczuje Wam, jednej i drugiej Stres egzaminacyjny nie jest niczym fajnym :/ Będę trzymać kciuki

A na miłe oderwanie od problemów fajna lekturka
http://www.anwen.pl/2011/10/przykado...elegnacji.html

gdybyscie znaly cos podobnego w ogole o pielegnacji np. paznokci czy ciala to chetnie się zagłębie

moje pazury wołają o pomstę do nieba. kupiłam znow 8w1 eveline i widze juz super efekty ale skórki wokół mam suche jak wiód mimo kremowania czy oliwkowania.

Ale trafiłaś czytałam wczoraj ten blog Marta smaruj skórki olejem kokosowym jak bd go juz mieć fajnie nawilża także zawsze można wykorzystać mi usta w końcu pękać przestał;D

[la'Mbria]

Napisane przez Ashya_

Ale trafiłaś czytałam wczoraj ten blog Marta smaruj skórki olejem kokosowym jak bd go juz mieć fajnie nawilża także zawsze można wykorzystać mi usta w końcu pękać przestał;D

ja tak tylko wtrącę swoje 3 grosze...oleje (ogólnie) nie nawilżają.
Nawilża pantenol, kwas hialuronowy (mikrocząsteczkowy), humektany. Sam olej nie nawilża, a natłuszcza. Na dłuższą metę może nawet wysuszać, dlatego jak się bawicie w naturalną pielęgnację to najlepiej olej np. koko mieszać z czymś np. żelem hialuronowym. Sam olej jest ok, gdy skóra sama w solbie nie jest przesuszona. Jak jest przesuszona, to może wysuszyć jeszcze bardziej....to się pomądrzyłam

a co do blogów to polecam jeszcze ten:
http://arsenicmakeup.blogspot.com/

no i motywacyjny: http://fitdevangel.blogspot.com/

[martolina1982]

ano racja. kiedys zakochałam się w metodzie "nawilżania" polegającej na nakładaniu oliwki na mokre ciało. początkowo efekt wow a po jakims czasu skóra zrobiła się przesuszona.

dzis sie wybieram do zielarskiego i sklepu z naturalnym wszystkim . moze olej kokosowy beda mieli i nie zabulę za przesyłkę. no i koziaderkę w końcu.

choc powiem wam, że...nie krecą mnie wlosy takie wygładzone na maksa, do czego dążą włosomaniaczki. ja w ulizanych wygladam źle i stawiam na objetosc, objetosc objetosc (kompleks małej ilosci włosów), a to ciezko utrzymac bez stylizacji czy kosmetyków typu lakier. widze, ze wlosomaniaczki stawiaja na suszenie w sposob naturalny. ja wygladam wtedy okropnie. kazdy wlos w inna strone. moze to jest dobre dla dlugich prostych wlosow, ale jak ja mam cieniowane poldlugie to zastawienie ich samym sobie nie przyniesie dobrego efektu.

Wy Ashya, patisia, La'mbria macie dlugasne wlosy. Pewnie u was pieknie wygladaja wypielenowane zwyczajnie rozczesane wlosy. Ja to musze się nagimnastykować

Dzięki La'Mbria. Będę czytać. Chłop wyjedzie to coś z czasem wieczorami trzeba bedzie robić

[Ashya_]

O La`mbria dzięki za poradę może zakupie jakiś taki kwas hialuronowy

Marta, ja bez rozczesywania włosów, bez suszenia i nic nie robienia jak wyschną są proste, właśnie takie gładkie(ulizane jakby) mokrych nie rozczeszę ale jak wyschną to czesać nie muszę bo same się rozprostowują i rozplątują a mi sie marzy miec dużo włosów objętościowo i gęste a mam w sumie takie jak te wszystkie włosomaniaczki chcą mieć plus taki że błyszczą się super i w słońcu ładnie odbijają i refleksy są

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

ano racja. kiedys zakochałam się w metodzie "nawilżania" polegającej na nakładaniu oliwki na mokre ciało. początkowo efekt wow a po jakims czasu skóra zrobiła się przesuszona.

dzis sie wybieram do zielarskiego i sklepu z naturalnym wszystkim . moze olej kokosowy beda mieli i nie zabulę za przesyłkę. no i koziaderkę w końcu.

choc powiem wam, że...nie krecą mnie wlosy takie wygładzone na maksa, do czego dążą włosomaniaczki. ja w ulizanych wygladam źle i stawiam na objetosc, objetosc objetosc (kompleks małej ilosci włosów), a to ciezko utrzymac bez stylizacji czy kosmetyków typu lakier. widze, ze wlosomaniaczki stawiaja na suszenie w sposob naturalny. ja wygladam wtedy okropnie. kazdy wlos w inna strone. moze to jest dobre dla dlugich prostych wlosow, ale jak ja mam cieniowane poldlugie to zastawienie ich samym sobie nie przyniesie dobrego efektu.

Wy Ashya, patisia, La'mbria macie dlugasne wlosy. Pewnie u was pieknie wygladaja wypielenowane zwyczajnie rozczesane wlosy. Ja to musze się nagimnastykować

Dzięki La'Mbria. Będę czytać. Chłop wyjedzie to coś z czasem wieczorami trzeba bedzie robić

Kozieradke kup mielona i dawaj na skalp po myciu.efekt poniesionych włosów jest wg mnie WOW! Śmierdzi trochę przyprawą maggi ale efekty są warte

[martolina1982]

no to masz wlosy pewnie trudne do stylizacji. kiedys mowilas ze po lokowce chwila i proste. to ma swoje plusy i minusy. zalezy. ja lubie zmiany i lubie cudowac na głowie.

dzieki La'mbria tak zrobię. marzą mi się uniesione od nasady włosy ale na dłuzej niz 15 minut. takie wiecie ruchome włosy, ze jak ruszam głowa to sie pieknie przesypuja lewa prawa, tył przód jak np czasem Janda ma obciete tak, ze jej chodza czy w te czy we wte to ladnie. tak samo taka laska w zalaczniku. no bombowo ma sciete wlosy.

[creature666]

Faworkiiiii

Co do włosów - zapuszczam! Nie chcę mieć długich ale takie max do ramion

Dzień dobry tak w ogóle

[martolina1982]

robiłam wczoraj i wyszły gumiaste. ubite porzadnie ciasto i maja pecherzyki wielgasne ale gumiaste i juz :/

a tluszcz (smalec + olej jak w przepisie kazali) spalił sie na ciemny brąz a pal licho takie wypieki

[tamlin111]

Ja tak na szybko, rozłożyło i mnie i Matina.
Dzień zaczęliśmy od lekarza.
na szczęście siostra też chora więc zajmie się Mateuszem.

Poza tym smutek w rodzinie, taty kuzyn ( 40 lat ) nagle zmarł.

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

no to masz wlosy pewnie trudne do stylizacji. kiedys mowilas ze po lokowce chwila i proste. to ma swoje plusy i minusy. zalezy. ja lubie zmiany i lubie cudowac na głowie.

dzieki La'mbria tak zrobię. marzą mi się uniesione od nasady włosy ale na dłuzej niz 15 minut. takie wiecie ruchome włosy, ze jak ruszam głowa to sie pieknie przesypuja lewa prawa, tył przód jak np czasem Janda ma obciete tak, ze jej chodza czy w te czy we wte to ladnie. tak samo taka laska w zalaczniku. no bombowo ma sciete wlosy.

nie wiem...mi się włosy tej kobity nie podobają i nie chodzi o długość,ale takie ot-zwyczajne, bez szału, bez emocji.

Ja wczoraj znalazłam mega-patent na moje włosy, moze i tobie pomoże- zalałam łyżeczkę kozieradki wrzątkiem (tak mniej więcej połowę małej filiżanki), zostawiłam to na jakąś godzinę-połtorej (teraz trzymam w lodówce- postoi ze 3 dni taki wywar), potem na świeże mokre włosy wyczochrałam ręcznikiem i na skalp dałam 3 strzykawki po 5 ml tego wywaru, wcierałam wcierałam i wysuszyłam suszarką włosy (trzymając do dołu). Włosy dziś mam dalej sterczące, takie odbite od nasady....piękne może już nie są, lekko się przetłuściły bo normalnie myję codziennie, ale ostatecznie mogłabym w takich iść do ludzi i jakby były związane to i tak wyglądały by dobrze. A sama struktura włosa jest taka po tej kozieradce jakby pogrubiona...kurcze jakby coś na włosach było jak lakier albo coś w tym stylu...ale nie skleja włosów, tylko je tak sprężynuje...fajny efekty. No i naprawde włosy po kozieradce rosną. Mi w ciągu miesiąca urosły ok. 2 cm- to dużo jak na moje słabiaczki...do tego mam wrażenie, że nie wypadają o ile stosuję regularnie kozieradkę, ale łykam też wit. D3, pantotenian wapnia i piję gluta z siemienia (jak mi się przypomni czyli nie codziennie). Loxon odstawiłam i nie widze pogorszenia stanu włosów, a wręcz przeciwnie.

[patisia123]

no kozieradka ładnie odbija od nasady
ja sobie przelewałam do butelki z atomizerem.

u mnie kozieradka, jantar, pokrzywa i olejowanie przyniosły cudowne efekty
mnóstwo baby hair i błyszczące, lejące włosy




pączki zrobione pyszne, ale mi już chyba na dziś starczy...
posprzątam i do nauki matmy

[martolina1982]

dziewczyny kupiłam na miejscu olej koksowy i .... nie pachnie co jest?

włosy tej kobity pieknie są w ruchu!!!! o to mi chodziło. moj czerep jak spikne lakierem tak caly dzien ani drgnie nie no zartuje z godziny na godzine klapnie. ale jej wlosy żyją i tez mi sie cos takiego marzy.

a tak w ogole to ja ślepota czytam koziadreka. polazłam do klepu i sie kłoceze to cos innego niz kozieradka. poszłam do drugiego znow nie maja koziaderki. az mi babka w necie pokazala jaka jest prawda. i mam za całe 2,80.

[swinka94]

Musi być rafinowany

[martolina1982]

czyli vergin? taki kosztował 3 razy tyle co ten

[swinka94]

Tak, virgin jest nierafinowany i pachnie.
Twój musi być rafinowany.

[martolina1982]

to dup...

[Ashya_]

Napisane przez martolina1982

to dup...

rafinowany jest ok do smażenia

dlatego ja na allegro brałam bo 15 zł z przesyłką wychodziło za 200ml

[martolina1982]

czytam wlasnie, ze do kosmetycznego zastosowania tak samo dobry ten czy ten...cóż nie zaznam walorów zapachowych moze choc na suche pięty się nada hahahhahaa

[swinka94]

Ja też zamawiałam, ale moja mama kupiła w zielarskim ten sam 200ml za 17zł więc też się w sumie opłaca.

Ja jestem tym olejem zachwycona, przede wszystkim że ma tyle zastosowań. Nawet psu jajka nim smaruję bo mu skóra schodzi
Używam na twarz od kilku dni i mam taką skórę, jakiej już dawno nie miałam Włosy też-mięciutkie. Bajka

Idę biegać z psiakiem, wpadnę później

[Ashya_]

O tak na twarz na noc i jest cud miód i malina

[martolina1982]

dla mnie tłusty :/ posmarowałam sobie usta i jakbym smalcem posmarowała

[patisia123]

Lambria, a Ty używasz aktualnie jakiegoś kremu gotowego ze sklepu/apteki? czy wszystko sama kręcisz?
Masz coś mocno nawilżającego?
ja teraz jestem oczarowana serum korygującym z Bielendy, ale szukam czegoś mocnego do nawilżania, ale żeby mnie nie zapchało..

[creature666]

Marta leżę i kwiczę... koziadreka aż się popłakałam
ohhh Boziu mój dzień dzięki Tobie będzie wesoły

Tamlinek zdrówka

No to ile pączków żeś ta zjadły - ja trzy i nie mam wyrzutów. Jutro i tak będzie spadek

Idę robić obiad

[swinka94]

Ja dopiero będę smazyc

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Ja zjadlam 2 małe, domowe. Nie jestem fanka pączków.

[eewelinaa92]

Ale mam pracowity dzień dzisiaj Sprzątanie, gotowanie, mycie auta, dwa razy na mieście...Ale nadal bez pączków królują faworki-4 sztuki (małe). Kupiłam TŻtowi na walentynki pasek do spodni i zaszłam do ciucha [jutro też pójde, do innego na dostawe ] i kupiłam sobie duży szalik w krate (kosztował 4,5 a babka przy kasie chyba źle spojrzała i do mnie 1,5, kłócić się nie będę )

Zastanawiam się nad zamówieniem specjalnego pudełka beglossy o którym mówi Bogusia https://www.youtube.com/watch?v=g1ghcykEhH4 . Chyba warto

U mnie kokosowy rownież sprawdza się na twarz, na noc Usta też mi uratował jak miałam problem i nic sobie z nimi nie radziło. Ale myślałam, że on nawilża a tak po kilku użyciach na twarz czy ciało, zgodzę się z tym co napisała Lambria niestety tylko natłuszcza.

tamlin zdrówka

[Ashya_]

Nie wytrzymam nerwowo z tymi studiami.... Od 16.30 byłam na uczelni, żeby zaś się niby nie spóźnić. po 17 już sie ludzie zeszli a o 18 miał być egzamin i po 18 przychodzi babka że koleś dzwonił właśnie że się rozchorował i go nie będzie i w poniedziałek zrobi ten egzamin i na co tyle czekać i jeździć w te i spowrotem:/

[martolina1982]

Ile teraz to pudelko? 50zl? Podobno czasem fajne rzeczy a czasami dziewczyny rozczarowane. Ja osobiscie wole sama wybierac kosmetyki a za aka kwote to co miesiac mialabym ladne zakupy. Chyba ze chcesz poprobowac kosmetykow z wyzszej polki.

Ashya a niech go!!! Niestety to czeste o czym piszesz. Zero szacunku dla studentow.

[eewelinaa92]

59 zł kosztuje pudełko i jest wersją limitowaną zawierającą najlepsze rzeczy które trafiały się w pudełkach z poprzedniego roku (+dodatkowo podajac kod który jest pod filmikiem dodają dwa produkty gratis)..miałam oszczedzać :/

Ashya no to ładnie Was załatwił... z drugiej strony masz jeszcze dodatkowe 3 dni na nauke.

...zjadłam 1,5 paczka

[martolina1982]

Aaaa myslalam ze chcesz co miesiac kupowac.

wiesz moim zdaniem powinnas sie zastanowic i policzyc czy to warte swej ceny bo tam sa kosmetyki w mniejszych pojemnosciach. A nawet jesli trafi sie perelka to czy bexzie cie potem stac by kupic pelnowymiarowe opakowanie. Bo yo w gruncie rzeczy ma na celu testowanie. Testowanie by kupic potem lub nie kupic lub jak w przypadku blogerek i vlogerek zrobic recenzje.