Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXI

[Klaudenc]

Joanku czy mogłabyś mi napisać jakich proteinowych odżywek czy masek używasz? Potrzebuję czegoś z proteinami, takiego mocniejszego jak alberto nourish me truly z keratyną co mogłabym tak do 5 minut nakładać, a tamtą wycofali i nie wiem co tu

[201605161428]

Zjem zaraz obiad i jade po nowa suszarke *-* Stara wazy z tone i nie ma jonizacji, plus ma dosc duzo uszczerbkow od upadkow wiec nawet nie wiecie jak mnie ta nowa cieszy

[Smerfetka696969]

Napisane przez TheUnlike

Zjem zaraz obiad i jade po nowa suszarke *-* Stara wazy z tone i nie ma jonizacji, plus ma dosc duzo uszczerbkow od upadkow wiec nawet nie wiecie jak mnie ta nowa cieszy

O ja Cię zazdroszczę :P ja nową suszarkę kupuje z dwa lata -.- pochwal się jaką kupisz :P
A i płukanki z siemienia mielonego nie zrobisz.

[Joanku]

Napisane przez Klaudenc

Joanku czy mogłabyś mi napisać jakich proteinowych odżywek czy masek używasz? Potrzebuję czegoś z proteinami, takiego mocniejszego jak alberto nourish me truly z keratyną co mogłabym tak do 5 minut nakładać, a tamtą wycofali i nie wiem co tu

zielona shauma jest super Bardzo bogata w proteiny.
Yves Rochery przepatrz! Uwielbiam te składy. Kallos latte, na noc kremy na proteinach pszenicy.
Opieram sie na w/w.

[martaakow]

Napisane przez TheUnlike

A ja mam zagwozdke stylizacyjna. Znalazlam idealne polaczenie odzywki bs i zelu i wlosa sa ladne: blyszczace, miekkie pukle. Ino dalej nie wiem jak to nakladac. Jak nakladam na mokre wlosy stojac przed lustrem - super boki, totalnie klapniety tyl. Jak ogarnkam na mokrych z glowa w dol - super tyl, boki przyklap :▶ Ktos zna jakies inne propozycje :p ?

Może z głową w dół, ale przechylaj na boki, najpierw na jeden, potem na drugi.

[Klaudenc]

Napisane przez Joanku

zielona shauma jest super Bardzo bogata w proteiny.
Yves Rochery przepatrz! Uwielbiam te składy. Kallos latte, na noc kremy na proteinach pszenicy.
Opieram sie na w/w.

Ach że ja o schaumie zapomniałam, przecież miałam ją tyle razy i tak mi pasowała - idzie do wishlisty tanie i dobre

[201605161428]

Kupilam philipsa hp8232, wieczorem bedzie testowanko

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Napisane przez TheUnlike

Kupilam philipsa hp8232, wieczorem bedzie testowanko

Mam ten model, a jak nie ten to podobny. Jest ok

[martyyn]

Napisane przez TheUnlike

Kupilam philipsa hp8232, wieczorem bedzie testowanko

Mam od pół roku, szczerze polecam. Pośrednie ustawienie ciepła (to thermo-cośtam) nie parzy włosów, a nieźle suszy.

[sandra1515]

Napisane przez TheUnlike

Kupilam philipsa hp8232, wieczorem bedzie testowanko

Też ją kupiłam miesiąc temu, bardzo polecam - jestem zadowolona

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Napisane przez martyyn

Mam od pół roku, szczerze polecam. Pośrednie ustawienie ciepła (to thermo-cośtam) nie parzy włosów, a nieźle suszy.

Też na nim suszę a na koniec przełączam na zimny i tak pasmo po paśmie

[SceneQueene]

Dziewczyny, a czy Wam też suszenie zimnym zajmuje tyle czasu? Mi chyba trzy razy tyle co ciepłym...

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Chatul]

Napisane przez SceneQueene

Dziewczyny, a czy Wam też suszenie zimnym zajmuje tyle czasu? Mi chyba trzy razy tyle co ciepłym...

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

U mnie też suszenie zimnym nawiewem trwa znacznie dłużej niż suszenie ciepłym, dlatego używam jednak ciepłego.

[SceneQueene]

Ja ogólnie nie susze, ale czasami muszę i przy zimnym mi to zajmuje... Za dużo!

Odkąd mam tt czesze z powodzeniem raz dziennie na sucho. Ale mam fajne falki dzisiaj :-D

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[201605161428]

O to super, bo balam sie czy dobrze wybralam Wczesniej latami mialam podstawowa rossmanowska, niezniszczalny kamien :p Na srednim nawiewie suszylam nia kolo 40-45 minut, nie wyobrazam sobie ile by mi na zimnym schodzilo :/
Ja nie susze tylko latem, wszystkie pozostale pory roku jade suszarka, albo chodze przeziebiona wiecznie ;D

A co myslicie o zestawie: olej na godzine, maska na pol godziny i plukanka z siemienia. Dawac po tym jeszcze zel czy juz nie trzeba?

[martyyn]

Napisane przez sandra1515

Też na nim suszę a na koniec przełączam na zimny i tak pasmo po paśmie

Łaaaa, dokładnie tak! Każdy strączek od dołu, dotykając dyfuzorem do głowy, przez jakieś 30 sekund, co przy tej thermo-cośtam temperaturze jest naprawdę znośne, potem bez odrywania od głowy zimny strumień przez jakieś 10-15 sekund i voilla

Kiedyś próbowałam suszyć na zupełnie zimnym nawiewie, to się zdążyłam zasmarkać zanim doprowadziłam włosy z mokrych do wilgotnych, pomyłka totalna. To pośrednie ustawienie w omawianej wyżej suszarce można spokojnie uznać za letnie, nie zauważyłam, żeby jakoś potęgowało susz czy coś, wręcz przeciwnie.

Dzisiaj musiałam alarmowo wyjść z domu, więc włosów ani nie żelowałam, ani nie zagniotłam, no kaplica zupełna. Więc wysuszyłam na prosto na okrągłej szczotce i są takie supermiękkie i gładkie, że nie mogę wyjść z podziwu

[201605161428]

Napisane przez martyyn

Łaaaa, dokładnie tak! Każdy strączek od dołu, dotykając dyfuzorem do głowy, przez jakieś 30 sekund, co przy tej thermo-cośtam temperaturze jest naprawdę znośne, potem bez odrywania od głowy zimny strumień przez jakieś 10-15 sekund i voilla

Kiedyś próbowałam suszyć na zupełnie zimnym nawiewie, to się zdążyłam zasmarkać zanim doprowadziłam włosy z mokrych do wilgotnych, pomyłka totalna. To pośrednie ustawienie w omawianej wyżej suszarce można spokojnie uznać za letnie, nie zauważyłam, żeby jakoś potęgowało susz czy coś, wręcz przeciwnie.

Dzisiaj musiałam alarmowo wyjść z domu, więc włosów ani nie żelowałam, ani nie zagniotłam, no kaplica zupełna. Więc wysuszyłam na prosto na okrągłej szczotce i są takie supermiękkie i gładkie, że nie mogę wyjść z podziwu

To uwielbiam w prostowaniu wlosow na szczotce, zawsze wychodza jakbt byly w swietnej kondykcji :p

[martyyn]

Napisane przez TheUnlike

To uwielbiam w prostowaniu wlosow na szczotce, zawsze wychodza jakbt byly w swietnej kondykcji :p

Potem jeszcze potraktowałam olejkiem arganowym, błyszczały jak szalone. Ale natura nie dała się oszukać, po 15 minutach na dworze, mimo czapki, zewnętrzna warstwa była już bezlitośnie pokręcona

[201605161428]

Moje maja slaby skret wiec co najwyzej konce sie wywijaja
Pewnego dnia zabije moja mame za zwyczaj nie czytania etykiet. Kupilam ostatnio nowy olejek banii agafii w zielonej butelce. I z rozpedu po olejowaniu polozylam go na wannie. Moja mama poszla sie myc i slysze po 15minutach: co ty za szampon kupilas, pol flaszki wylalam, a zero piany i tylko je posklejal! Myslalam, ze ja zabije. Wylala mi doslownie polowe olejku za 25zl, bo latwiej wylac na glowe niz przeczytac etykiete...

[sandra1515]

Napisane przez martyyn

Łaaaa, dokładnie tak! Każdy strączek od dołu, dotykając dyfuzorem do głowy, przez jakieś 30 sekund, co przy tej thermo-cośtam temperaturze jest naprawdę znośne, potem bez odrywania od głowy zimny strumień przez jakieś 10-15 sekund i voilla

Kiedyś próbowałam suszyć na zupełnie zimnym nawiewie, to się zdążyłam zasmarkać zanim doprowadziłam włosy z mokrych do wilgotnych, pomyłka totalna. To pośrednie ustawienie w omawianej wyżej suszarce można spokojnie uznać za letnie, nie zauważyłam, żeby jakoś potęgowało susz czy coś, wręcz przeciwnie.

Dzisiaj musiałam alarmowo wyjść z domu, więc włosów ani nie żelowałam, ani nie zagniotłam, no kaplica zupełna. Więc wysuszyłam na prosto na okrągłej szczotce i są takie supermiękkie i gładkie, że nie mogę wyjść z podziwu

Robię dokładnie tak samo ja osobiście muszę suszyć na tym letnim bo tego zimnego nie jestem w stanie znieść dłużej niż kilka sekund, zmarzluch ze mnie

[Smerfetka696969]

Napisane przez martyyn

Potem jeszcze potraktowałam olejkiem arganowym, błyszczały jak szalone. Ale natura nie dała się oszukać, po 15 minutach na dworze, mimo czapki, zewnętrzna warstwa była już bezlitośnie pokręcona

Czy tylko ja nie umiem suszyć na szczotce?

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

[QUOTE=martyyn;50762235]Potem jeszcze potraktowałam olejkiem arganowym, błyszczały jak szalone. Ale natura nie dała się oszukać, po 15

Napisane przez TheUnlike

Moje maja slaby skret wiec co najwyzej konce sie wywijaja
Pewnego dnia zabije moja mame za zwyczaj nie czytania etykiet. Kupilam ostatnio nowy olejek banii agafii w zielonej butelce. I z rozpedu po olejowaniu polozylam go na wannie. Moja mama poszla sie myc i slysze po 15minutach: co ty za szampon kupilas, pol flaszki wylalam, a zero piany i tylko je posklejal! Myslalam, ze ja zabije. Wylala mi doslownie polowe olejku za 25zl, bo latwiej wylac na glowe niz przeczytac etykiete...

Moja mama jest taka samo w ogóle etykiet nie czyta bierze i myje włosy żelem pod prysznic,nawet raz oliwką BD....

[Klaudenc]

Nie rozumiem jak nie można odróżnić oleju od myjadła, przecież to ma inną konsystencję :O Mi się tż odżywką czasem umył jak światła nie zapalił z rozpędu w łazience ale po chwili się zawsze kapnął i użył trochę a nie pół butli xD
I nieczytanie etykiet rzecz dziwna, jak tak to można sobie płynem do płukania czy innym środkiem czystości ciało czy włosy umyć jak stoi w zasięgu. Lepiej wtedy pamiętać o schowaniu tego co trzeba co by sobie ktoś krzywdy nie zrobił.

[magda1706]

Ja myliłam tylko odżywkę z szamponem, TŻ zresztą też ale z racji tego że były w podobnych butelkach. Nigdy mi się nie zdarzyło pomylić oleju przecież to nawet inaczej pachnie. Dziwne macie mamy hahah

[201605161428]

Moja mama to tylko patrzy czy kolor butelki sie jej zgadza ;D A ze ona tylko szampon uzywa i odzywke raz na miesiac to zero pomyslunku, ze to moze byc cos jeszcze innego Wlasnie sie biore za suszenie po plukance z gluta.

[201605161428]

Takie sa po plukance z siemienia. Wybaczcie jakosc zdjecia. Powoli przyzwyczailam sie, ze nie zmienie faktu iz sa co najwyzej falami wiec sobie zyjemy w zgodzie i pol wyproscie Natomiast eksperyment z siemieniem zafundowal mi opad szczeki, bo uswiadomil mi jak strasznie moje wlosy potrzebowaly porzadnego nawilzenia - rak od nich oderwac nie moge, tak cudownie miekkie i blyszczace sa! Jak ja moglam nie wpasc na to ze brakuje im porzadnego nawilzenia o-O

[Smerfetka696969]

Napisane przez TheUnlike

Moja mama to tylko patrzy czy kolor butelki sie jej zgadza ;D A ze ona tylko szampon uzywa i odzywke raz na miesiac to zero pomyslunku, ze to moze byc cos jeszcze innego Wlasnie sie biore za suszenie po plukance z gluta.

Moja tak samo xd

Napisane przez TheUnlike

Takie sa po plukance z siemienia. Wybaczcie jakosc zdjecia. Powoli przyzwyczailam sie, ze nie zmienie faktu iz sa co najwyzej falami wiec sobie zyjemy w zgodzie i pol wyproscie Natomiast eksperyment z siemieniem zafundowal mi opad szczeki, bo uswiadomil mi jak strasznie moje wlosy potrzebowaly porzadnego nawilzenia - rak od nich oderwac nie moge, tak cudownie miekkie i blyszczace sa! Jak ja moglam nie wpasc na to ze brakuje im porzadnego nawilzenia o-O

Jutro zrobię tą płukankę na bank.
Trzeba ją rozcienczyc z wodą,polać włosy i voila? :P

[martyyn]

Napisane przez Smerfetka696969

Moja tak samo xd


Jutro zrobię tą płukankę na bank.
Trzeba ją rozcienczyc z wodą,polać włosy i voila? :P

Moja Mama za to wierzy producentom ("No tu napisali, że dodaje objętości, to znaczy, że dobre, tak?") i trzeba ją ostro namawiać na czytanie składów Chociaż ona ma wdzięczne włosy (co prawda niezbyt gęste, ale przyzwoicie proste, obcinane od zawsze na dłuższego jeża, farbowane na oberżynę i roztrzepywane brylantyną, co odejmuje jej z 15 lat, a potem się wszyscy pytają czy urodziła mnie jak miała 12 lat ) i wydziwiać nie musi, zawsze wyglądają super.

No jakoś tak, ja zrobiłam, jak Joanku pisała: łyżka siemienia i dwie szklanki wrzątku, pogotowałam chwilę, sprawdziłam w palcach, czy się ślizga, i tyle. Polewałam do góry nogami, więc większość wylądowała na włosach od spodu (są tragiczne, więc im się akurat przydało ) i mam wrażenie, że na szczycie było za mało, chociaż ta zewnętrzna warstwa i tak idzie do cieniowania, bo mi te dolne falowane zasłania.

A w ogóle najładniejsze włosy (i rzęsy) to mają faceci. Mój małż myje zwykłym szamponem, chyba nivea for men, bezlitośnie szarpie czesząc na mokro (ma włosy nieco za ramiona), śpi w mokrych bez żenady, przedziałek robi palcem, a i tak zawsze są idealnie proste i błyszczące

[elunka88]

Napisane przez Smerfetka696969

Czy tylko ja nie umiem suszyć na szczotce?

nie tylko

Napisane przez Smerfetka696969

Jutro zrobię tą płukankę na bank.
Trzeba ją rozcienczyc z wodą,polać włosy i voila? :P

Czy ten skład sie nada do oczyszczania, czy za dużo jeszcze wszystkiego: Aqua,SLS, cocamidopropyl betaine, sodium chloride, polyquaternium-10, oryzanol, maris sal, glycerin, peg-40 hydrogenated castro oil, citric acid, sodium benzoate, linalool, parfum.

[paulownia]

Napisane przez elunka88

Czy ten skład sie nada do oczyszczania, czy za dużo jeszcze wszystkiego: Aqua,SLS, cocamidopropyl betaine, sodium chloride, polyquaternium-10, oryzanol, maris sal, glycerin, peg-40 hydrogenated castro oil, citric acid, sodium benzoate, linalool, parfum.

Zeby nie to polyquaternium to bylby OK.

[Smerfetka696969]

Napisane przez martyyn

Moja Mama za to wierzy producentom ("No tu napisali, że dodaje objętości, to znaczy, że dobre, tak?") i trzeba ją ostro namawiać na czytanie składów Chociaż ona ma wdzięczne włosy (co prawda niezbyt gęste, ale przyzwoicie proste, obcinane od zawsze na dłuższego jeża, farbowane na oberżynę i roztrzepywane brylantyną, co odejmuje jej z 15 lat, a potem się wszyscy pytają czy urodziła mnie jak miała 12 lat ) i wydziwiać nie musi, zawsze wyglądają super.

No jakoś tak, ja zrobiłam, jak Joanku pisała: łyżka siemienia i dwie szklanki wrzątku, pogotowałam chwilę, sprawdziłam w palcach, czy się ślizga, i tyle. Polewałam do góry nogami, więc większość wylądowała na włosach od spodu (są tragiczne, więc im się akurat przydało ) i mam wrażenie, że na szczycie było za mało, chociaż ta zewnętrzna warstwa i tak idzie do cieniowania, bo mi te dolne falowane zasłania.

A w ogóle najładniejsze włosy (i rzęsy) to mają faceci. Mój małż myje zwykłym szamponem, chyba nivea for men, bezlitośnie szarpie czesząc na mokro (ma włosy nieco za ramiona), śpi w mokrych bez żenady, przedziałek robi palcem, a i tak zawsze są idealnie proste i błyszczące

Ach te mamy :P
Ja włosy myje zawsze głową w dół wiec większość plukanki pójdzie na włosy właśnie od spodu.
Racja z tymi facetami mojego tż kolega ma rzęsy pokręcone i do nieba!

Napisane przez elunka88

nie tylko










Czy ten skład sie nada do oczyszczania, czy za dużo jeszcze wszystkiego: Aqua,SLS, cocamidopropyl betaine, sodium chloride, polyquaternium-10, oryzanol, maris sal, glycerin, peg-40 hydrogenated castro oil, citric acid, sodium benzoate, linalool, parfum.

Uuf nie jestem sama :P

Idę dziś WRESZCIE po szampon Yves Rocher

[201605161428]

Ja splukalam wlosy z glowa w dol, a wresztce pomoczylam koncowki ;D Moje wlosie postanowilo miec dzis good hair day, wiec jestem nim zachwycona :▶