Polecamy:

**201607040946** · 2013-02-16, 13:28

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

No wiecie, lekki ból też by mi nie przeszkadzał, bo taki odczuwałam przy pierwszych stosunkach, a teraz to po prostu czuję jakby mnie rozrywało od środka. Może po prostu pochwa musi się przyzwyczaić do nowego rozmiaru

A, to wtedy nie to. Ból przy pierwszych stosunkach to był BÓL, bo bolało naprawdę, teraz nie boli, tylko jest takie uczucie parcia gdzieś głęboko, czasem to specyficzne odczucie, gdy dotyka szyjki macicy

aptrp · 2013-02-16, 14:57

Szyjkę macicy można dotknąć palcem, wiec to chyba nie o to chodzi.

niebieskie_oczko · 2013-02-17, 19:50

Dziewczyny, nie chciałam zakładać nowego wątku i stwierdziłam, że to będzie najlepsze miejsce

Mój obecny chłopak jest bardzo hojnie wyposażony. Nie sądziłam jednak, że będą z tym pewne problemy.... a mianowicie zawsze po stosunku (za wyjątkiem pozycji na jeźdźca i na łyżeczkę) przez pewien czas odczuwam lekki ból podbrzusza. Coś na wzór bólu menstruacyjnego, tyle że jest on słabszy, znośny. No ale jednak jest. Czy to normalne?

Drugim problemem są pieszczoty oralne. Do tej pory nie miałam z tym problemów, lubiłam pieścić ustami swoich chłopaków. Teraz pojawił się problem, bo po prostu jego penis jest za duży i w trakcie miewam czasami odruchy wymiotne :/

Pytam tutaj, bo w sumie nie mam gdzie

Moje koleżanki nie miały nigdy takich problemów.

TmargoT · 2013-02-17, 20:04

Cytat:

Napisane przez niebieskie_oczko

Dziewczyny, nie chciałam zakładać nowego wątku i stwierdziłam, że to będzie najlepsze miejsce

Mój obecny chłopak jest bardzo hojnie wyposażony. Nie sądziłam jednak, że będą z tym pewne problemy.... a mianowicie zawsze po stosunku (za wyjątkiem pozycji na jeźdźca i na łyżeczkę) przez pewien czas odczuwam lekki ból podbrzusza. Coś na wzór bólu menstruacyjnego, tyle że jest on słabszy, znośny. No ale jednak jest. Czy to normalne?

Drugim problemem są pieszczoty oralne. Do tej pory nie miałam z tym problemów, lubiłam pieścić ustami swoich chłopaków. Teraz pojawił się problem, bo po prostu jego penis jest za duży i w trakcie miewam czasami odruchy wymiotne :/

Pytam tutaj, bo w sumie nie mam gdzie

Moje koleżanki nie miały nigdy takich problemów.

prawdopodobnie twój facet uderza w szyjkę macicy.w takim przypadku musicie wybierać pozycje,gdzie nie penetruje tak głęboko.

druga sprawa to odruchy wymiotne.nie sprecyzowałaś dokładnie,ale wydaje mi się,że wkładasz zbyt głęboko.nie musisz wsuwać całego ,wystarczy do połowy ,a jeśli już musisz to wsuwaj go na wydechu

RybkaJoanna · 2013-02-18, 19:47

Na wydechu... to dopiero sztuczka. W sumie to racja. Każdy musi mieć jakieś triki

Mnie się wydaję, że mam... "małą szczękę". Tzn że mam wąskie usta wąską szczękę i usta nie otwierają mi się szeroko. Z tego tez powodu nie wkładam nigdy aż tak daleka ale zawsze prawie mam dylemat czy aby nie zachaczam zębami o członka

Nie chciałabym chłopakowi zrobić krzywdy a takie szorowanie zębami to raczej nic przyjemnego. Jest może na to trik?? Może językiem coś tam zasłonić??

TmargoT · 2013-02-18, 19:57

Cytat:

Napisane przez RybkaJoanna

Na wydechu... to dopiero sztuczka. W sumie to racja. Każdy musi mieć jakieś triki

Mnie się wydaję, że mam... "małą szczękę". Tzn że mam wąskie usta wąską szczękę i usta nie otwierają mi się szeroko. Z tego tez powodu nie wkładam nigdy aż tak daleka ale zawsze prawie mam dylemat czy aby nie zachaczam zębami o członka

Nie chciałabym chłopakowi zrobić krzywdy a takie szorowanie zębami to raczej nic przyjemnego. Jest może na to trik?? Może językiem coś tam zasłonić??

zęby zakrywa się ustami,zwyczajnie się je podwija

jest jeszcze jeden trik-dół język,a góra delikatnie ocierasz zębami i uderzasz o podniebienie.

RybkaJoanna · 2013-02-18, 20:15

Powtórzę to co mam w podpisie... Dzięki, spróbuje i nie ma, że boli

Ines_Ines · 2013-03-02, 18:36

Wychodzi na to, że dużo osób faktycznie mierzy te penisy. Ja nigdy za żadnym ze swoich facetów z linijką nie latałam i nie umiałabym podać wyniku w centymetrach, jedynie "mały/średni/duży" czy "gruby".

**201607040946** · 2013-03-02, 20:24

Też z linijką nie latałam, sam powiedział, ile ma (ale uważam, że gdyby miał mniej, nie pochwaliłby się), a takie liczenie na oko się nie sprawdza u mnie, bo pomyślałabym, że ma większego (na oko)

jackRyder · 2013-03-04, 23:52

hej dziewczyny witam

na poczatku chce powiedziec ze trafilem tu przez przypadek i chcialem na swoim przykladzie cos powiedziec(nie mam na celu obrazanie nikogo)nie jestem trollem ani gimbusem ani jakims erotomanem wiec chillout.
zaczne wiec od tego ze mam malego

16 cm i 13 obwodu wiec jakos bez szalu ale chce dodac otuchy tym ktorzy uwazaja ze kompleks niszczy ich zycie...bylem taki sam kiedys...a wiec cofnijmy sie w czasie do okresu kiedy mialem 14 lat(teraz 28)straszny okres mialem chudego i krotkiego ptaszka

najmniejszego ze swoich kumpli tudziez obiekt kpin otoczenia...no nie bylo fajnie...mam slabosc do filigranowych blondynek i w takowej sie zakochalem ona jak sie pozniej okazalo we mnie tez

wiec chcialem zainicjowac ten pierwszy raz...nie wyszlo niestety po tym jak podczas pieszczot mi bryknal i sploszyla sie dziewczyna wiecej nie probowalem do 15 roku zycia wtedy poznalem moja pierwsza partnerke miala 14 lat i juz nie byla dziewica...kolejny stres jak wypadne(wtedy jako nastolatek inaczej sie mysli

az nadszedl ten cudowny moment i poszlo...i tak wytrwalismy razem do mojej osiemnastki(przerabiajac cala kamasutre i wszystko co nam do glowy przyszlo

first love itd.powiem tak panna byla cudowna bylismy na maksa zauroczeni i uczylismy sie wszystkiego.ja chcialem jak najlepiej wypasc wiec zbieralem wiedze teoretyczna i tak nauczylem ja jak doprowadzic do wszystkich orgazmow(lechtaczkowy sutkowy pochwowy-ostatni najtrudniejszy

nie zrozumcie mnie zle nie uczynilem tego w tydzien tylko kilka lat ale seks byl super oral anal no wszystko panna lubila pornosy fotki nago krecenie filmow itd,bo mnie kochala i mi ufala a to wazne.potem kiedy skonczylem 18 rozstalismy sie i postanowilismy dalej sie przyjaznic bo duzo w dalszym ciagu dla siebie znaczymy ale jednak braklo ognia chemii....poniewaz naprawde mocno sie akceptowalismy i dogadywalismy w lozku dalej spontanicznie bez zobowiazan uprawialismy seks ale bez zobowiazan.ot tak bo fajnie.z tym ze moglismy sie umawiac z innymi...po mnie miala juz ponad 20 kochankow

ale nigdy nawet po dzis dzien nie dala mi odczuc ze jestem gorszy bo nie mam metrowej lancy

nawet czesto o wymieniamy sie spostrzezeniami radzimy na temat obecnych partnerow wiec przyjazn trwa z tym ze juz bez seksu.ona wprost powiedziala ze zerwala bo chce sie wyszalec i raczej woli sie rozstac niz mnie oszukiwac.kreca ja czarnoskorzy taki ma fetysz miala juz dwoch na koncie ale mowi ze biali tez maja dobry sprzet(choc nie zawsze robia dobry uzytek)i w jej rankingu wcale nie spadlem na koniec kolejki w alei zaslug w roli kochanka.wiem ze nie jestem pierwszy ale to wynika z tego ze zmienila preferencje i odkryla ze lubi naprawde duzego ponad 20 grubego w szparce i najlepiej na ostro na granicy bolu

(nie mnie to oceniac kazdy jest troche freakiem even i

ale nie pojde z tego powodu podciac sobie zyl?halo??roznica miedzy mna a reszta jej partnerow jest to ze mnie (nie wiem jakiego slowa uzyc?)ceni/kocha za caloksztalt tego co zrobilismy i w zwiazku i w lozku a ich tylko za sprzet.to dowartosciowuje

kolejna moja dziewczyna miala jednego chlopaka przede mna...twierdzi ze mam wiekszego sama tak powiedziala podczas pierwszego razu naszego...stres byl mimo to...z nia tez duzo odkrylismy wspolnych tajemnic alkowy

potem rozstalismy sie i zeszlismy a ona mi wyznala ze miala kogos i spala z nim 3 razy mial sporo wiekszego ode mnie ale ja bolalo bo za dlugi i nie czula go w srodku bo cienki(skwitowala tak ze to byl papieros a ja mam cygaro

i woli siadac na mojego obszerniejszego sprzeta zreszta jak dopchne mocno to twierdzi ze troche jej cos obijam w srodku.ale nie boli tylko jest fajnie.kolejna ktora mnie zaakceptowala zaufala mi bylo cudnie nie tylko w zwiazku ale takze w sprawach lozkowych.kolejna moja dziewczyna byla rok starsza ode mnie i miala 7 starszych od siebie partnerow(wierzcie tu dopiero byl stres)ale tym razem to ona byla moja nauczycielka i tez mnie zaakceptowala nauczyla jak doprowadzac do orgazmu w kazdy mozliwy sposob(przewaznie szczytowalismy jednoczesnie)i nie dala mi odczuc ze jestem slabiej wyposazony lub gorszy technicznie od poprzednikow.bylo nam dobrze a chyba to sie liczy prawda?i dochodzimy do ostatniej mojej dziewczyny z ktora aktualnie jestem...kiedy dziwnym zbiegiem okolicznosci ja poznalem okazala sie dziewica(z kiepskim pogladem na przezycie swojego pierwszego razu co postanowilem zmienic)mimo mlodego wieku wyznala ze sie masturbuje ma wibrator(fajny)i lubi sie ze soba zabawiac.a wiec postanowilem wziac sprawy we wlasne rece i poszlo(nie bylo krwi za to byl orgazm wspolny

to naprawde motywuje postanowilem zglebic jej sztuke zwana seksem i tym razem ja przejalem role nauczyciela...miala sporo fetyszy szybko sie uczyla i lubila byc dominowana do tego uwielbiala filmy porno.przerobilem z nia wszystko co umiem pokazalem jak dawac przyjemnosc swojemu partnerowi i jak otrzymywac.ma bardzo waska i ciasna szparke ktora naprawde szybko wilgnie

mimo to podczas pierwszych kilku ruchow kiedy w nia wchodze mowi ze troche boli ale tak przyjemnie,juz sie przyzwyczaila i w sumie ja to kreci

i teraz moi drodzy panowie ktorym brak wiary w siebie i wlasne czlonki(niewazne w jakim rozmiarze)pomimo tego ze moja pierwsza partnerka lubi duze czlonki okazala sie cudna kobieta jak zreszta wszystkie z ktorymi mialem okazje tworzyc zwiazki...ze wszystkimi mam dobry kontakt i sie przyjaznimy pomimo uplywu czasu...trzeba tylko zaryzykowac,tez balem sie odrzucenia drwin i tego ze nie dam rady jak widac nie slusznie.i nie mam zamiaru udowadniac ze rozmiar jest bez znaczenia i ze technika sie liczy.bo to kwestia indywidualna dla kazdego z osobna.pamietajcie organ nieuzywany zanika wiec czas postoju w majtkach dziala na wasza niekorzysc

mam nadzieje ze macie jaja na swoim miejscu i pokazecie ze jestescie facetami i wiecie do czego sluzy siusiak nawet maly

chcialbym tez przeprosic za OT i za to ze opisywalem swoje zwiazki od strony lozkowej(nie traktuje kobiet przedmiotowo)ale chodzilo mi tylko o to zeby dodac otuchy tym ktorzy tu wchodza i to czytaja badz juz uczestnicza w dyskusji a czytalem caly watek od poczatku i mam nadzieje ze zapalilem jakis ogien nadzieji w tych ktorzy uwazaja ze maja problem ze swoim przyjacielem wackiem.pozdrawiam JACK

beznadziejny123 · 2013-03-05, 14:06

Czytałem ostatnio historie jednego faceta. Ograniczę się do morału.

Na podstawie wrażeń:
-kobieta siedząca głównie przed komputerem w biurze powiedziała, że ma za małego
-kobieta uprawiająca jogę i dużo sportu powiedziała, że ma dużego

A kiedy pielęgniarka go zobaczyła, oceniła go jako przeciętny :d

Dochodzę do wniosku, że to trzyma się kupy, tj, że leniwe kobiety mają zwiotczałe mięśnie i potrzebują maczug ;d

**201607040946** · 2013-03-05, 16:10

Szkoda, że nieprawdziwe, nie usprawiedliwiaj sie

ćwiczy się mięśnie pochwy, żeby mieć ciaśniejszą, ale co to ma do wielkości czlonka? Że niby jak kobieta wyćwiczy mięśnie, to i 13 cm uzna za giganta?

Ćwicząc bicepsy czy nogi mięśnie pochwy nie wzmocnisz

Heatseeker · 2013-03-05, 19:04

beznadziejny123 --ten kolo mnie normalnie rozwala, substytut Woody Allena normalnie

))))))

beznadziejny123 · 2013-03-06, 16:57

Cytat:

Napisane przez kaguya

Szkoda, że nieprawdziwe, nie usprawiedliwiaj sie

ćwiczy się mięśnie pochwy, żeby mieć ciaśniejszą, ale co to ma do wielkości czlonka? Że niby jak kobieta wyćwiczy mięśnie, to i 13 cm uzna za giganta?

Ćwicząc bicepsy czy nogi mięśnie pochwy nie wzmocnisz

Bez skrajności, mówię tylko, że tryb życia kobiety może mieć większe znaczenie niż nam się wydaje :d

Pozatym kaguya, czy ty przypadkiem nie masz amnezji?
Nie usprawiedliwiam się bo nie mam takiej potrzeby ;d pewnie nie pamiętasz ale rozmiar mam w porządku. A gdy trafiłem na to forum to myślałem, że tylko duże penisy są ok. Dziewczyny mnie uświadomiły dopiero, że przesadzałem w drugą stronę ;d A ty tu o usprawiedliwnianiu lol.

Cytat:

Napisane przez Heatseeker

beznadziejny123 --ten kolo mnie normalnie rozwala, substytut Woody Allena normalnie

))))))

Dziękujemy za ten bardzo ważny i wartościowy post.

Ines_Ines · 2013-03-09, 18:40

Cytat:

Napisane przez NoBywa

Bo generalnie są dwie budowy. Ci którzy mają w spoczynku sporego i rośnie im niedużo i ci którzy mają malego i rośnie dużo. Ja mam ten drugi.

A mi się wydaje, chociaż ekspertem nie jestem, że tak być może, ale wcale nie musi.

beznadziejny123 · 2013-03-09, 19:30

Cytat:

Napisane przez Ines_Ines

A mi się wydaje, chociaż ekspertem nie jestem, że tak być może, ale wcale nie musi.

Bo 5 cm penis gdy urośnie do 10 cm, rośnie dwukrotnie a 10 centymetrowy gdy rośnie do 15 rośnie tylko o połowę, więc niektórzy próbują się oszukiwać i od tej strony ;d

Ines_Ines · 2013-03-10, 18:31

Cytat:

Napisane przez beznadziejny123

Dochodzę do wniosku, że to trzyma się kupy, tj, że leniwe kobiety mają zwiotczałe mięśnie i potrzebują maczug ;d

A ja myślałam, że np dla kobiet o drobnej budowie penis w odczuciu jest większy.

**201607040946** · 2013-03-11, 14:14

Cytat:

Napisane przez Ines_Ines

A ja myślałam, że np dla kobiet o drobnej budowie penis w odczuciu jest większy.

Stąd pewnie poszło, że Azjatki są ciasne

Dopefiend · 2013-03-12, 06:43

A tu ciągle to samo, o tym samym w ten sam sposób

MissDiorCheriii · 2013-03-12, 07:04

Cytat:

Napisane przez Ines_Ines

A ja myślałam, że np dla kobiet o drobnej budowie penis w odczuciu jest większy.

moge sie wypowiedziec w tej kwestii bo naleze dodrobnych i...zdecydowanie liczy sie technika nie rozmiar

)

donna95 · 2013-03-22, 12:36

Technika, technika i jeszcze raz technika. Moim skromnym zdaniem nie liczy sie rozmiar

aptrp · 2013-03-24, 21:13

Cytat:

Napisane przez donna95

Technika, technika i jeszcze raz technika. Moim skromnym zdaniem nie liczy sie rozmiar

W nicku jest Twój rok urodzenia?

Dopefiend · 2013-03-25, 07:01

Cytat:

Napisane przez aptrp

W nicku jest Twój rok urodzenia?

Nawet jeśli tak to co?
Jakbyś nie wiedziała to mamy już 2013rok , czyli dziewczyna ma 18lat, i pewnie niemałe doświadczenie.

**201803300917** · 2013-03-25, 08:00

Cytat:

Napisane przez donna95

Technika, technika i jeszcze raz technika. Moim skromnym zdaniem nie liczy sie rozmiar

jeślijest naprawdę mały ( zwłaszcza cienki, długość jest chyba mniej istotna) to cóż.... technika może nie pomóc

aptrp · 2013-03-25, 14:25

Cytat:

Napisane przez Dopefiend

Nawet jeśli tak to co?
Jakbyś nie wiedziała to mamy już 2013rok , czyli dziewczyna ma 18lat, i pewnie niemałe doświadczenie.

No to pstro.
30 lat brzmi lepiej niż 18 w kwestii doświadczenia (choć nie zawsze jest to reguła, wiem).

knisa · 2013-03-25, 18:00

Z większym zawsze więcej możliwosci.

I wiele dziewczyn aż dyszy, gdy słyszy że ktoś dysponuje przykładowymi 20cm. Wszystko ma swoje wady. Chodzi mi o to iż seks w pozycji "od tyłu" (pozycja, którą wiele z nas uwielbia) jest dla mnie nie możliwy z asortymentem mojego narzeczonego. Czuję jakby mnie coś łupało w środku, no ból jest niemiłosierny

Ale w innych pozycjach jest cudownie. Jest on moim jedynym partnerem seksualnym, więc nie mam większych doświadczeń, aczkolwiek wydaje mi się, że fajnie jest miec tą świadomosc, że Twój TŻ jest chojnie obdarzony

**araneae12** · 2013-03-25, 21:02

Witam wszystkich.
Od pewnego już czasu obserwuje ten temat i przyznam że jako właściciel bardzo małego przyrodzenia zaczynam się powoli martwić tym, że nie znajdę w życiu partnerki która to zaakceptuje.
Czy wy drogie użytkowniczki potrafiłybyście zaakceptować bardzo małe wymiary u faceta którego kochacie? Osobiście miałem przez ostatnie kilka lat 3 dziewczyny i wszystkie mnie z tego powodu rzuciły, nawet nie doszło między nami do zbliżenia. Jak wy postrzegacie współżycie z kimś niezbyt hojnie obdarzonym, czy w ogóle jest to do zaakceptowania? Liczę na poważne odpowiedzi.

beznadziejny123 · 2013-03-26, 09:31

Zależy co nazywasz małym. Mały 5 cm czy mały 15 cm ^^ Ale nie licz raczej, że czegoś nie dowiesz z tego wątku. Bo od zawsze są tu dwie grupy kobiet: "liczy się technika" i "tylko duże penisy" ;d Z czego zazwyczaj te drugie udają te pierwsze.

**201607040946** · 2013-03-26, 09:39

Cytat:

Napisane przez beznadziejny123

Zależy co nazywasz małym. Mały 5 cm czy mały 15 cm ^^ Ale nie licz raczej, że czegoś nie dowiesz z tego wątku. Bo od zawsze są tu dwie grupy kobiet: "liczy się technika" i "tylko duże penisy" ;d Z czego zazwyczaj te drugie udają te pierwsze.

Oj, to nie tak, ale oczywiście ty wiesz lepiej

Ja np. lubię duże (większe), ale gdybym miała partnera z mniejszym i go kochała, przecież nie rzuciłabym go z tego powodu

To jakby facet mi powiedział: jesteś dla mnie zbyt rozjechana, rzucam cię

Jeśli to partner tylko seksualny, to wybieram większe.

90agnieszka90 · 2013-03-26, 11:32

Cytat:

Napisane przez araneae12

Witam wszystkich.
Od pewnego już czasu obserwuje ten temat i przyznam że jako właściciel bardzo małego przyrodzenia zaczynam się powoli martwić tym, że nie znajdę w życiu partnerki która to zaakceptuje.
Czy wy drogie użytkowniczki potrafiłybyście zaakceptować bardzo małe wymiary u faceta którego kochacie? Osobiście miałem przez ostatnie kilka lat 3 dziewczyny i wszystkie mnie z tego powodu rzuciły, nawet nie doszło między nami do zbliżenia. Jak wy postrzegacie współżycie z kimś niezbyt hojnie obdarzonym, czy w ogóle jest to do zaakceptowania? Liczę na poważne odpowiedzi.

A co to znaczy "bardzo małe wymiary" bo mniemam, że nie 5 cm. Pewnie chodzi Ci o wymiary nieco mniejsze od średniej (16 cm to średnia?) mój TŻ kiedyś też mówił że martwi się długością swojego sprzętu a jego obawy są niesłuszne (wręcz twierdzę że sobie odjął ciut

) możemy się kochać w prawie każdej pozycji ( tylko na pagony odczuwam ból),nie mam problemów z seksem oralnym a i współźycie sprawia mi satysfakcję. Odpowiadając na Twoje pytanie-takie wymiary nie dyskwalifikują w moich oczach faceta

2013-02-16, 14:57	#4592
aptrp Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 542	Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! Szyjkę macicy można dotknąć palcem, wiec to chyba nie o to chodzi.

2013-02-17, 19:50	#4593
niebieskie_oczko Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-) Wiadomości: 6 298	Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! Dziewczyny, nie chciałam zakładać nowego wątku i stwierdziłam, że to będzie najlepsze miejsce Mój obecny chłopak jest bardzo hojnie wyposażony. Nie sądziłam jednak, że będą z tym pewne problemy.... a mianowicie zawsze po stosunku (za wyjątkiem pozycji na jeźdźca i na łyżeczkę) przez pewien czas odczuwam lekki ból podbrzusza. Coś na wzór bólu menstruacyjnego, tyle że jest on słabszy, znośny. No ale jednak jest. Czy to normalne? Drugim problemem są pieszczoty oralne. Do tej pory nie miałam z tym problemów, lubiłam pieścić ustami swoich chłopaków. Teraz pojawił się problem, bo po prostu jego penis jest za duży i w trakcie miewam czasami odruchy wymiotne :/ Pytam tutaj, bo w sumie nie mam gdzie Moje koleżanki nie miały nigdy takich problemów. __________________ Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K

2013-02-18, 19:47	#4595
RybkaJoanna Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 101	Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! Na wydechu... to dopiero sztuczka. W sumie to racja. Każdy musi mieć jakieś triki Mnie się wydaję, że mam... "małą szczękę". Tzn że mam wąskie usta wąską szczękę i usta nie otwierają mi się szeroko. Z tego tez powodu nie wkładam nigdy aż tak daleka ale zawsze prawie mam dylemat czy aby nie zachaczam zębami o członka Nie chciałabym chłopakowi zrobić krzywdy a takie szorowanie zębami to raczej nic przyjemnego. Jest może na to trik?? Może językiem coś tam zasłonić?? __________________ Człowiek uczy się przez całe życie...

2013-02-18, 20:15	#4597
RybkaJoanna Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-01 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 101	Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! Powtórzę to co mam w podpisie... Dzięki, spróbuje i nie ma, że boli __________________ Człowiek uczy się przez całe życie...

2013-03-02, 18:36	#4598
Ines_Ines Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 290	Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! Wychodzi na to, że dużo osób faktycznie mierzy te penisy. Ja nigdy za żadnym ze swoich facetów z linijką nie latałam i nie umiałabym podać wyniku w centymetrach, jedynie "mały/średni/duży" czy "gruby". __________________ Bloguję: http://szczyptapieprzu.blogspot.com/ Blogi o związkach i seksie: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=672894 (zapraszam do wrzucania linków do ciekawych blogów i postów)

2013-03-02, 20:24	#4599
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! Też z linijką nie latałam, sam powiedział, ile ma (ale uważam, że gdyby miał mniej, nie pochwaliłby się), a takie liczenie na oko się nie sprawdza u mnie, bo pomyślałabym, że ma większego (na oko)

2013-03-04, 23:52	#4600
jackRyder Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 2	Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! hej dziewczyny witam na poczatku chce powiedziec ze trafilem tu przez przypadek i chcialem na swoim przykladzie cos powiedziec(nie mam na celu obrazanie nikogo)nie jestem trollem ani gimbusem ani jakims erotomanem wiec chillout. zaczne wiec od tego ze mam malego16 cm i 13 obwodu wiec jakos bez szalu ale chce dodac otuchy tym ktorzy uwazaja ze kompleks niszczy ich zycie...bylem taki sam kiedys...a wiec cofnijmy sie w czasie do okresu kiedy mialem 14 lat(teraz 28)straszny okres mialem chudego i krotkiego ptaszkanajmniejszego ze swoich kumpli tudziez obiekt kpin otoczenia...no nie bylo fajnie...mam slabosc do filigranowych blondynek i w takowej sie zakochalem ona jak sie pozniej okazalo we mnie tezwiec chcialem zainicjowac ten pierwszy raz...nie wyszlo niestety po tym jak podczas pieszczot mi bryknal i sploszyla sie dziewczyna wiecej nie probowalem do 15 roku zycia wtedy poznalem moja pierwsza partnerke miala 14 lat i juz nie byla dziewica...kolejny stres jak wypadne(wtedy jako nastolatek inaczej sie mysliaz nadszedl ten cudowny moment i poszlo...i tak wytrwalismy razem do mojej osiemnastki(przerabiajac cala kamasutre i wszystko co nam do glowy przyszlofirst love itd.powiem tak panna byla cudowna bylismy na maksa zauroczeni i uczylismy sie wszystkiego.ja chcialem jak najlepiej wypasc wiec zbieralem wiedze teoretyczna i tak nauczylem ja jak doprowadzic do wszystkich orgazmow(lechtaczkowy sutkowy pochwowy-ostatni najtrudniejszynie zrozumcie mnie zle nie uczynilem tego w tydzien tylko kilka lat ale seks byl super oral anal no wszystko panna lubila pornosy fotki nago krecenie filmow itd,bo mnie kochala i mi ufala a to wazne.potem kiedy skonczylem 18 rozstalismy sie i postanowilismy dalej sie przyjaznic bo duzo w dalszym ciagu dla siebie znaczymy ale jednak braklo ognia chemii....poniewaz naprawde mocno sie akceptowalismy i dogadywalismy w lozku dalej spontanicznie bez zobowiazan uprawialismy seks ale bez zobowiazan.ot tak bo fajnie.z tym ze moglismy sie umawiac z innymi...po mnie miala juz ponad 20 kochankowale nigdy nawet po dzis dzien nie dala mi odczuc ze jestem gorszy bo nie mam metrowej lancynawet czesto o wymieniamy sie spostrzezeniami radzimy na temat obecnych partnerow wiec przyjazn trwa z tym ze juz bez seksu.ona wprost powiedziala ze zerwala bo chce sie wyszalec i raczej woli sie rozstac niz mnie oszukiwac.kreca ja czarnoskorzy taki ma fetysz miala juz dwoch na koncie ale mowi ze biali tez maja dobry sprzet(choc nie zawsze robia dobry uzytek)i w jej rankingu wcale nie spadlem na koniec kolejki w alei zaslug w roli kochanka.wiem ze nie jestem pierwszy ale to wynika z tego ze zmienila preferencje i odkryla ze lubi naprawde duzego ponad 20 grubego w szparce i najlepiej na ostro na granicy bolu(nie mnie to oceniac kazdy jest troche freakiem even iale nie pojde z tego powodu podciac sobie zyl?halo??roznica miedzy mna a reszta jej partnerow jest to ze mnie (nie wiem jakiego slowa uzyc?)ceni/kocha za caloksztalt tego co zrobilismy i w zwiazku i w lozku a ich tylko za sprzet.to dowartosciowujekolejna moja dziewczyna miala jednego chlopaka przede mna...twierdzi ze mam wiekszego sama tak powiedziala podczas pierwszego razu naszego...stres byl mimo to...z nia tez duzo odkrylismy wspolnych tajemnic alkowypotem rozstalismy sie i zeszlismy a ona mi wyznala ze miala kogos i spala z nim 3 razy mial sporo wiekszego ode mnie ale ja bolalo bo za dlugi i nie czula go w srodku bo cienki(skwitowala tak ze to byl papieros a ja mam cygaroi woli siadac na mojego obszerniejszego sprzeta zreszta jak dopchne mocno to twierdzi ze troche jej cos obijam w srodku.ale nie boli tylko jest fajnie.kolejna ktora mnie zaakceptowala zaufala mi bylo cudnie nie tylko w zwiazku ale takze w sprawach lozkowych.kolejna moja dziewczyna byla rok starsza ode mnie i miala 7 starszych od siebie partnerow(wierzcie tu dopiero byl stres)ale tym razem to ona byla moja nauczycielka i tez mnie zaakceptowala nauczyla jak doprowadzac do orgazmu w kazdy mozliwy sposob(przewaznie szczytowalismy jednoczesnie)i nie dala mi odczuc ze jestem slabiej wyposazony lub gorszy technicznie od poprzednikow.bylo nam dobrze a chyba to sie liczy prawda?i dochodzimy do ostatniej mojej dziewczyny z ktora aktualnie jestem...kiedy dziwnym zbiegiem okolicznosci ja poznalem okazala sie dziewica(z kiepskim pogladem na przezycie swojego pierwszego razu co postanowilem zmienic)mimo mlodego wieku wyznala ze sie masturbuje ma wibrator(fajny)i lubi sie ze soba zabawiac.a wiec postanowilem wziac sprawy we wlasne rece i poszlo(nie bylo krwi za to byl orgazm wspolnyto naprawde motywuje postanowilem zglebic jej sztuke zwana seksem i tym razem ja przejalem role nauczyciela...miala sporo fetyszy szybko sie uczyla i lubila byc dominowana do tego uwielbiala filmy porno.przerobilem z nia wszystko co umiem pokazalem jak dawac przyjemnosc swojemu partnerowi i jak otrzymywac.ma bardzo waska i ciasna szparke ktora naprawde szybko wilgniemimo to podczas pierwszych kilku ruchow kiedy w nia wchodze mowi ze troche boli ale tak przyjemnie,juz sie przyzwyczaila i w sumie ja to krecii teraz moi drodzy panowie ktorym brak wiary w siebie i wlasne czlonki(niewazne w jakim rozmiarze)pomimo tego ze moja pierwsza partnerka lubi duze czlonki okazala sie cudna kobieta jak zreszta wszystkie z ktorymi mialem okazje tworzyc zwiazki...ze wszystkimi mam dobry kontakt i sie przyjaznimy pomimo uplywu czasu...trzeba tylko zaryzykowac,tez balem sie odrzucenia drwin i tego ze nie dam rady jak widac nie slusznie.i nie mam zamiaru udowadniac ze rozmiar jest bez znaczenia i ze technika sie liczy.bo to kwestia indywidualna dla kazdego z osobna.pamietajcie organ nieuzywany zanika wiec czas postoju w majtkach dziala na wasza niekorzyscmam nadzieje ze macie jaja na swoim miejscu i pokazecie ze jestescie facetami i wiecie do czego sluzy siusiak nawet maly chcialbym tez przeprosic za OT i za to ze opisywalem swoje zwiazki od strony lozkowej(nie traktuje kobiet przedmiotowo)ale chodzilo mi tylko o to zeby dodac otuchy tym ktorzy tu wchodza i to czytaja badz juz uczestnicza w dyskusji a czytalem caly watek od poczatku i mam nadzieje ze zapalilem jakis ogien nadzieji w tych ktorzy uwazaja ze maja problem ze swoim przyjacielem wackiem.pozdrawiam JACK

2013-03-05, 14:06	#4601
beznadziejny123 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 2 625	Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! Czytałem ostatnio historie jednego faceta. Ograniczę się do morału. Na podstawie wrażeń: -kobieta siedząca głównie przed komputerem w biurze powiedziała, że ma za małego -kobieta uprawiająca jogę i dużo sportu powiedziała, że ma dużego A kiedy pielęgniarka go zobaczyła, oceniła go jako przeciętny :d Dochodzę do wniosku, że to trzyma się kupy, tj, że leniwe kobiety mają zwiotczałe mięśnie i potrzebują maczug ;d

2013-03-05, 16:10	#4602
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! Szkoda, że nieprawdziwe, nie usprawiedliwiaj sie ćwiczy się mięśnie pochwy, żeby mieć ciaśniejszą, ale co to ma do wielkości czlonka? Że niby jak kobieta wyćwiczy mięśnie, to i 13 cm uzna za giganta? Ćwicząc bicepsy czy nogi mięśnie pochwy nie wzmocnisz

2013-03-05, 19:04	#4603
Heatseeker Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 21	Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! beznadziejny123 --ten kolo mnie normalnie rozwala, substytut Woody Allena normalnie ))))))

2013-03-12, 06:43	#4609
Dopefiend Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: Heaven and Hell Wiadomości: 347	Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! A tu ciągle to samo, o tym samym w ten sam sposób __________________ "Marzenia motywuja, marzenia daja sile, Marzenia sa wyjatkowe - jesli w miare mozliwe, Realizowac kazde - wlasnie tego pragne" ALE "Lepiej za dużo nie marzyć - marzenia mogą sparzyć Gdy nigdy się nie zdarzy to co sobie wyobrazisz"

2013-03-22, 12:36	#4611
donna95 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 25	Odp: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! Technika, technika i jeszcze raz technika. Moim skromnym zdaniem nie liczy sie rozmiar

2013-03-25, 18:00	#4616
knisa Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 5	Dot.: Odp: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! Z większym zawsze więcej możliwosci. I wiele dziewczyn aż dyszy, gdy słyszy że ktoś dysponuje przykładowymi 20cm. Wszystko ma swoje wady. Chodzi mi o to iż seks w pozycji "od tyłu" (pozycja, którą wiele z nas uwielbia) jest dla mnie nie możliwy z asortymentem mojego narzeczonego. Czuję jakby mnie coś łupało w środku, no ból jest niemiłosierny Ale w innych pozycjach jest cudownie. Jest on moim jedynym partnerem seksualnym, więc nie mam większych doświadczeń, aczkolwiek wydaje mi się, że fajnie jest miec tą świadomosc, że Twój TŻ jest chojnie obdarzony

2013-03-25, 21:02	#4617
araneae12 BAN stały Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 37	Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! Witam wszystkich. Od pewnego już czasu obserwuje ten temat i przyznam że jako właściciel bardzo małego przyrodzenia zaczynam się powoli martwić tym, że nie znajdę w życiu partnerki która to zaakceptuje. Czy wy drogie użytkowniczki potrafiłybyście zaakceptować bardzo małe wymiary u faceta którego kochacie? Osobiście miałem przez ostatnie kilka lat 3 dziewczyny i wszystkie mnie z tego powodu rzuciły, nawet nie doszło między nami do zbliżenia. Jak wy postrzegacie współżycie z kimś niezbyt hojnie obdarzonym, czy w ogóle jest to do zaakceptowania? Liczę na poważne odpowiedzi.

2013-03-26, 09:31	#4618
beznadziejny123 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 2 625	Dot.: MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy! Zależy co nazywasz małym. Mały 5 cm czy mały 15 cm ^^ Ale nie licz raczej, że czegoś nie dowiesz z tego wątku. Bo od zawsze są tu dwie grupy kobiet: "liczy się technika" i "tylko duże penisy" ;d Z czego zazwyczaj te drugie udają te pierwsze.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)