Styczniowe mamusie 2016 cz. VIII

[tygrysek83]

Napisane przez Dotka90

Tygrysku, to by byly piekne Święta dla Was!

Dokładnie.
Jestem mega ciekawa reakcji starszej córeczki.

[Dotka90]

A kupujecie jej prezent 'od dzidziusia'?

[tygrysek83]

Napisane przez Dotka90

A kupujecie jej prezent 'od dzidziusia'?

Tak. Czeka gotowy. Oby maz nie zapomniał wziąć jutro jak bedzie po mnie jechał.

[Casaa]

Dotka, pieknie Mlody przybiera Oby tak dalej bylo

Niepozorna, no coz, siedzisz na bombie ale szpital jest wiec w razie w bedzie dobrze


W ogole to mnie zaskoczyli wspolpracownicy meza tam sami informatycy, bardzo mlody zespol wiec nie oczekiwalam cudow i prezentow dla mlodego, a tu dzis maz przywiozl prezent gryzak i ubranka, troche bodziakow, kaftanikow, spiochow w roznych rozmiarach bardzo pozytywne zaskoczenie




Tygrysku, a co dzidzius podaruje?

Wyslane z Lumia920.

[koktajlowa7]

Napisane przez kasia01987

Ma któraś kupiony pas poporodowy??

Nie ale myślę zamówić zaraz po porodzie. Taki wciągany ale właśnie obawiam się, że przez biodra nie przejdzie..

Napisane przez Kasiulenkowo

jak mnie mocno bolało spojenie i gin mówiła ze pas może pomoc jak nie to cc to tak sie wystraszyłam ze nie kupiłam pasa a obwiązałam sobie biodra szerokim bandażem elastycznym pomogło

----

kupujecie staniki do karmienia takie na klik czy z odpinanymi ramiączkami?
mam taki na klik 1 szt. ale nieusztywniany zwykły bawełniany ale cycki leza mi na brzuchu

Mam jeden z fiszbinami taki na klik. Chcę jeszcze kupić taki bez fiszbin też odpinany na klik.. myślałam o tym z Canpolu..

Napisane przez Dotka90

Czarno biala ksiazeczka sie baaaardzo podoba!



Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Kochany

Napisane przez small_

Witam się po kilku dniach nieobecności.
Nie wiem jak mi się to udało ale nadrabilam ponad 1000 postów, szalejecie dziewczyny jakim cudem jesteście w stanie cokolwiek zrobić w domu przy takim tempie pisania :p
Tygrysek i Jerzyczka gratulacje maluszkow
Tygrysek Laura śliczna jest
Dotka, cudny ten Twój Witek
Czarnula żeby coś się ruszyło w jedną albo w drugą stronę; ) a co w szpitalu powiedzieli na wskazania do cc?
Z tematów, które zapamietalam:
Do teściów zwracam się bezosobowo, tesciowa chciała żebym mówiła mamo/tato ale nie ma opcji. Rodziców mam jednych.
Zwłaszcza , że moja mama nie żyje więc nie wyobrażam sobie mówić do kogoś innego mamo.
Co do całowanie przez innych poza mną i Tz to też mi to nie odpowiada, już nawet miałam rozmowę z Tz żeby teściowej powiedział, że ma tego nie robić bo jak będzie to mała zabiorę i w nosie mam, że się obrazi.
W ogóle doszłam do wniosku , że chyba będę bardzo zaborcza jeśli chodzi o małą.
Co do zabezpieczania się to ja przez 8 lat brałam tabsy, po odstawieniu wszystko odrazu wróciło do normy, problemów z ciąża też nie mieliśmy. Po porodzie nie wiem co wybrać bo chciałabym dać jednak wątrobie trochę wytchnienia po tych wszystkich lekach.. a gumki jakoś średnio mi się widzą.

U nas przez ostatnie dni intensywnie: sprzątanie gotowanie, ale już wszystko gotowe więc teraz tylko odpoczywam; )
W pon byłam na USG mała waży 2690-2900 i okazało się, że się jednak obrocila głową w dol. Ja żadnego obrotu nie czułam, zmiany w ruchach też. Ale mimo wszystko chyba zostaje cc, skoro w szpitalu zaakceptowali wskazania okulistyczne to nie będę ryzykować wzroku. Choć nie powiem poplakalam się aż z tego wszystkiego bo to, że siedziała posladkowo ułatwiło podjęcie decyzji a teraz jednak waham się cały czas
W ogóle na usg szyjka mi wyszła 4 cm ale lekarz powiedział że mimo to mi nie gwarantuje ze do świąt nie urodze.
A i lekarz zauważył że mała ma stopkę jedna mocno wygieta do srodka i mówi że to może być skutek tego że była ułożona posladkowo- martwię się ta stopka.

To ci zrobiła niespodziankę. A jaką masz wadę?

Napisane przez medeline

Byłam u gina, rodzę w poniedziałek. Mogłabym dzisiaj, ale nie chciałam zostawać na święta w szpitalu, zresztą jest wszystko w porządku, dzieć ma około 3200, szyjka ma 1cm rozwarcia. Liczę, że dotrwam

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

CZARNA, kciuki, żebyś mogła wrócić jeszcze do domu na święta

Dobrze, że już wiesz kiedy i co Na pewno dotrwasz


My dzisiaj poczyniliśmy ostatnie zakupy prezentowe, część już mam popakowaną. Upiekłam też ciasteczka maślane z jakiegoś przepisu z netu, nawet spoko wyszły

[czarnulax]

Dotka brawo dla Witka!
Tygrysek mam nadzieję że uda się wyjść.
Niepozorna by święta w razie czego mały czekał

Oświadczam że umre z nudy

[tygrysek83]

Napisane przez Casaa

Dotka, pieknie Mlody przybiera Oby tak dalej bylo

Niepozorna, no coz, siedzisz na bombie ale szpital jest wiec w razie w bedzie dobrze


W ogole to mnie zaskoczyli wspolpracownicy meza tam sami informatycy, bardzo mlody zespol wiec nie oczekiwalam cudow i prezentow dla mlodego, a tu dzis maz przywiozl prezent gryzak i ubranka, troche bodziakow, kaftanikow, spiochow w roznych rozmiarach bardzo pozytywne zaskoczenie




Tygrysku, a co dzidzius podaruje?

Wyslane z Lumia920.

Fajnie jak współpracownicy o takie "głupoty" dbają. Od razu lepsza atmosfera.

Dzidziuś podaruje zabawki do kąpieli. Kupowaliśmy to jakiś czas temu juz. Problem drobny się pojawił że Kinga ostatnio obraziła sie na kąpiele. No ale moze prezent znów ją zachęci.

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez czarnulax

Dotka brawo dla Witka!
Tygrysek mam nadzieję że uda się wyjść.
Niepozorna by święta w razie czego mały czekał

Oświadczam że umre z nudy

Rozumiem umieranie z nudy. Przez to że sa swieta to maz mógł tylko ba pól godzinki dzis wpasc.

[malwi89]

Dotka Witek to dzielny chlopak, pieknie przybiera.

[Casaa]

Napisane przez czarnulax

Oświadczam że umre z nudy

Heh no tak jest w szpitalach tv na monetki?

[czarnulax]

Tygrysek mój też nie został długo, bo mieliśmy na dziś kilka rzeczy zaplanowane i ktoś to musiał ogarnąć.

Casa tak

[tygrysek83]

U mnie nie ma TV

[kasia01987]

Napisane przez tygrysek83

U mnie nie ma TV

Ty masz córeczkę a ona ważniejsza niż telewizja:P

[Casaa]

Napisane przez kasia01987

Ty masz córeczkę a ona ważniejsza niż telewizja:P

Dokladnie :P

Czarnula, a ile razy dziennie masz ktg? Cos oprocz tego w ogole robia?

[ruda3d]

Small - ale Ty masz chyba jeszcze ponad 3 tygodnie do terminu, prawda? To w sumie chyba przynajmniej przez święta powinnaś się utrzymać

Ja dzisiaj tez byłam u gina i też na razie szyjka długa i zamknięta. Mam nadzieję że dotrwam do mojego terminu, dzisiaj ostatecznie ustaliliśmy, że 3 stycznia mam się zjawić w szpitalu.

[kasia01987]

No właśnie ciekawe czy wogóle sie Czarnulą zajmą

[czarnulax]

Napisane przez Casaa

Czarnula, a ile razy dziennie masz ktg? Cos oprocz tego w ogole robia?

Ktg miałam rano, potem co 2 godziny chodzą położne z tym urządzeniem do słuchania serduszka i tyle.

[Kasiulenkowo]

ja do szpitala jak coś 8.01

[Casaa]

Napisane przez ruda3d

Ja dzisiaj tez byłam u gina i też na razie szyjka długa i zamknięta. Mam nadzieję że dotrwam do mojego terminu, dzisiaj ostatecznie ustaliliśmy, że 3 stycznia mam się zjawić w szpitalu.

Nogi zaciskaj :P

[czarnulax]

Ruda super!

[medeline]

Laski, pojawił mi się teraz ciemnobrazowy sluz z nitkami krwi nie wiem czy to czop, czy co, czy wracać do szpitala czy co
Czy to po badaniu a gin nie odbiera

[czarnulax]

Med może po badaniu?

[Casaa]

Napisane przez czarnulax

Ktg miałam rano, potem co 2 godziny chodzą położne z tym urządzeniem do słuchania serduszka i tyle.

Ze co? Kurcze, u mnie 3x ktg dziennie, plus wlasnie detektor tetna co chwila... Generalnie sie nie nudzilam, bo ciagle cos bylo.... Plus usg codziennie. U Ciebie taka troche lipa :-/

[kasia01987]

to poprostu czop...ja bym dzwoniła do prowadzącego gina

[Casaa]

Med, moze to po badaniu kontaktuj sie z ginem

Wyslane z Lumia920.

[kasia01987]

nie doczytałam po badaniu skoro nie jest mocno krwawiące

[medeline]

No nie krwawi jak okres, po prostu dużo gęstego w kolorze czekolady I się dobić do gościa nie mogę :P

[Ewusia_marchew]

Napisane przez ruda3d

Łooooo tam, ja powiedziałam, że mam to w D i będę w jeansach i t-shircie. Nie będę kupować eleganckiego ciucha na 2 tygodnie
No chyba że w jakąś swoją tunikę się wcisnę, ale szczerze mówiąc nie chce mi się

Ja też się nie przejmuję ubieram leginsy i tunike, czyli tak jak codziennie od kiedy skończyło się lato

Napisane przez kogielmogiel

Ja właśnie lezakuje przed tv a mój mąż porządki świąteczne robi
Ale zaraz będę ciasto piec i sałatkę śledziowa zrobię.
Byłam dziś w szpitalu bo miałam mieć kwalifikacje do porodu w wodzie, ale najpierw wysłali mnie od drzwi do drzwi, a na koniec babka powiedziała ze nie ma czasu i nie zrobi mi kwalifikacji A umawialam się tydzien temu no i do konca roku jej nie ma wiec mogę zapomnieć o porodzie w wodxie z tego wszystkiego się poplakalam, ale na pocieszenie kocyk czeka na mnie w paczkomscie.

Ale Cię zrobili

Napisane przez small_

U nas przez ostatnie dni intensywnie: sprzątanie gotowanie, ale już wszystko gotowe więc teraz tylko odpoczywam; )
W pon byłam na USG mała waży 2690-2900 i okazało się, że się jednak obrocila głową w dol. Ja żadnego obrotu nie czułam, zmiany w ruchach też. Ale mimo wszystko chyba zostaje cc, skoro w szpitalu zaakceptowali wskazania okulistyczne to nie będę ryzykować wzroku. Choć nie powiem poplakalam się aż z tego wszystkiego bo to, że siedziała posladkowo ułatwiło podjęcie decyzji a teraz jednak waham się cały czas
W ogóle na usg szyjka mi wyszła 4 cm ale lekarz powiedział że mimo to mi nie gwarantuje ze do świąt nie urodze.
A i lekarz zauważył że mała ma stopkę jedna mocno wygieta do srodka i mówi że to może być skutek tego że była ułożona posladkowo- martwię się ta stopka.

Super że wszystko ok i jaka szyjka

Stopka się nie martw na zapas, na pewno jest ok

Napisane przez medeline

Byłam u gina, rodzę w poniedziałek. Mogłabym dzisiaj, ale nie chciałam zostawać na święta w szpitalu, zresztą jest wszystko w porządku, dzieć ma około 3200, szyjka ma 1cm rozwarcia. Liczę, że dotrwam

Fajnie że wszystko ok, myślę że spokojnie dotrwasz do poniedziałku

Napisane przez Dotka90

Młody waży 2400!Przytył 100g w 2 dni Skubany
Norma jest 20-50g i to dla dzieci donoszonych, 3,5kg A ja się martwilam dzzisiaj, ze malo jadl

U mnie nic nowego, nie rodze rozwarcie nieznacznie postapilo ale nic szczególnego, skurczy konkretnych brak, przepływy i wszystko inne bardzo dobre. Plan jest taki że jak nie urodze do poniedziałku to mam się rano stawić na oddział i znowu będziemy sprawdzać, być może już wtedy będę musiała zostać jeśli będzie jakiś postęp. A jak nie to już obowiązkowo 2 stycznia mnie przyjmą do szpitala i będziemy wywoływać...
Gin nie ukrywał że zależy mu żeby się samo zaczęło i zachęcał żeby spróbować na to wpłynąć przy pomocy męża

Po wizycie poszliśmy z TZem przejść się po rynku bo pięknie wygląda na święta i usiedlismy na chwilę w kawiarni, więc mieliśmy namiastkę tej ostatniej randki oczywiście długo nie wytrzymałam bo już mnie wszystko bolało

A po powrocie do domu się poryczalam bo już mi siada psychika od tego czekania

[ruda3d]

Napisane przez Casaa

Nogi zaciskaj :P

Napisane przez czarnulax

Ruda super!

No zaciskam. I będę się lenić, żeby już sobie nic nie przyspieszyć.

Ciekawy artykuł: http://kwartalnik-laktacyjny.pl/kwar...owa-mitologia/

[Casaa]

Ewusia.... Moze wlasnie sie blokujesz przez ciagle wyczekiwanie zwiastunow? wskakuj na TZta i oddajcie sie sobie i pozwol sie porwac swietom moze pograjcie w cos zeby mysli oderwac bedzie dobrze

Wyslane z Lumia920.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez ruda3d

Ja dzisiaj tez byłam u gina i też na razie szyjka długa i zamknięta. Mam nadzieję że dotrwam do mojego terminu, dzisiaj ostatecznie ustaliliśmy, że 3 stycznia mam się zjawić w szpitalu.

i za dotrwanie do terminu

Napisane przez medeline

Laski, pojawił mi się teraz ciemnobrazowy sluz z nitkami krwi nie wiem czy to czop, czy co, czy wracać do szpitala czy co
Czy to po badaniu a gin nie odbiera

Ja Ci mogę powiedzieć bo mam dokładnie to samo to po badaniu prawdopodobnie, czop sobie powoli odchodzi, ale nie martw się bo to normalne. Ja mam plamienie od 3 dni a dziś to już w ogóle czop odchodzi na potęgę ale gin mi powiedział że to całkowicie normalne i mam się nie przejmować, a widział to dokładnie bo podczas badania też mi trochę wyleciało