Walczymy o nasze marzenia! cz.3 - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-08, 23:47   #4621
kzabeczka
Zadomowienie
 
Avatar kzabeczka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 036
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Ci faceci... jakoś lżej im
__________________
Życie to nie bajka...
kzabeczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 00:47   #4622
Tincia
Wtajemniczenie
 
Avatar Tincia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 155
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

ha ha, zaciekawiłyście mnie tym "nowym wątkiem" Ale pani mezaga, to jak miała czelność w ogóle dyskutować hehe, na dobranoc mnie rozbawilo :P

Dobranoc Babeczki
__________________
szczęśliwa żonka od
14 sierpnia 2010



szczęśliwa mamusia od
4 listopada 2011



Tincia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 07:32   #4623
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

witam kochane no to moj termin minalja nadal nic nadal czekamy
MILEGO DNIA KOCHANE
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 08:13   #4624
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cora córunia śliczna i jaka już duża, kiedy ten czas zleciał

O dużej Izuni nie wspomnę bo to dopiero duża kobietka a dopero co się urodziła Oczywiście Izunia też śliczna dziewczynka, a na zdjęciu z jedzonkiem dodatkowo przesłodka do schrupania

Kotek najlepsze życzonka urodzinowe Spóźnione ale ten czas tak ucieka że nawet nie wiem którego dnia widziałam nfo o urodzinach

Malinko a Ty w szpitalu jesteś? Doczytać nie mam czasu
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 10:13   #4625
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
Mezaga po laparo będę musiała poszukać nowego lekarza i może się umówię do Twojego g. Tym bardziej, że ma tak odległe terminy. Tym bardziej, że też mam tę nadżerkę, a lekarze z którymi miałam styczność do tej pory, ignorowali to, a wręcz twierdzili, że w wieku rozrodczym nie rusza się nadżerki A tu może się okazać, że to ona przeszkadza. Nie w moim przypadku, bo u mnie to raczej te nieszczęsne jajowody są zapchane, ale u Ciebie to może być właśnie to.
Ze sie wtrace...mi tez lekarz stwierdzil nadzerke i powiedzial ze dopiero jak urodze to mi ja wymrozi..bo wlasnie jej sie wczesniej nie rusza...no ale to tez zalezy jaka ona jest..po porodzie gin.mowil ze jest lekka i ze nie trzeba jej ruszac...

Pacierpku ......
__________________
Malgosia
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 10:23   #4626
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

nadia w szpitalu bede od poniedzialku.

z tymi nadzerkami to wlansie tez jest tak ze zalezy jaka ona jest bo jak spora to do wymrozenia a jak da sie ja jeszcze lekami wyleczyc czy cos to warto sprobowac,
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 10:46   #4627
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Zrobiłam dziś rano test no i niestety jedna krecha...

Następne dni okołoowulacyjne będę miała na urlopie. Z jednej strony to dobrze, bo będziemy wyluzowani i będzie dużo czasu na staranka, ale z drugiej nie będę mogła chodzić na monitoring. A niestety po monitorowaniu USG dwóch ostatnich cykli widzę, że ani po obserwacji temperatury ani śluzu nie byłabym w stanie dokładnie określić kiedy jest owulacja. W tym cyklu miałam skok tempki dopiero w szóstym dniu po owulacji, a płodnego śluzu miałam o wiele więcej zaraz po @ niż wtedy, gdy była owulacja. Dlatego jakbym miała z samych obserwacji wnioskować to nigdy bym się nie domyśliła, że owulka była właśnie wtedy, gdy była potwierdzona USG.

Dlatego zastanawiam się nad kupieniem testów owulacyjnych. Warto, czy to jakiś bubel? W życiu nie używałam, więc nie wiem. Może mi jakieś konkretne polecicie? Albo odradzicie...? Chodzi mi o użycie ich wtedy jak będę na wczasach z dala od USG. Obserwacje i tempkę i tak będę robić.

Acha i jeszcze mam pytanko gdzie robiłyście laparoskopię? Chodzi mi głównie o Małopolskę. Ja mam skierowanie do Warszawy, ale muszę tam jechać osobiście, żeby się zapisać, a w dodatku tego lekarza ma nie być od września do końca roku, więc zastanawiam się nad jakąś alternatywą...

Miłego dnia Śliczna pogoda u mnie

PS. Mezaga nie zalało Cię wczoraj? Bo słyszałam w radio, że jakaś nawałnica przeszła wieczorem przez Twoje miasto.

PS2. Jeszcze odnośnie nadżerki to zapomniałam napisać, że przed wymrażaniem przez jakieś 2-3 miesiace brałam non stop dopochwowo Ecovag, bo lekarz stwierdził, że może uda się wyleczyć bez wymrażania, no ale niestety się nie udało.

Edytowane przez rinco
Czas edycji: 2011-07-09 o 10:48
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-09, 10:48   #4628
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Nadia, Mezaga - dzięki za życzenia
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 11:19   #4629
mezaga
Zakorzenienie
 
Avatar mezaga
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez Lisica1 Pokaż wiadomość
Ze sie wtrace...mi tez lekarz stwierdzil nadzerke i powiedzial ze dopiero jak urodze to mi ja wymrozi..bo wlasnie jej sie wczesniej nie rusza...no ale to tez zalezy jaka ona jest..po porodzie gin.mowil ze jest lekka i ze nie trzeba jej ruszac...

Pacierpku ......
U mnie lekarz powiedział, że nie powinno się robić żadnych zabiegów jeśli w pochwie nie jest czysto.A nawet jakbym chciała zrobić badanie na wrogość śluzu to przy nadżerce wynik będzie zafałszowany.
I ja podobno tą nadżerkę mam całkiem sporą - nie ma się co dziwić skoro u mnie lekarze tego nie widzieli a ostatnie takie zwykłe badanie miałam rok temu to ona sobie mogła urosnąć.

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość

Dlatego zastanawiam się nad kupieniem testów owulacyjnych. Warto, czy to jakiś bubel? W życiu nie używałam, więc nie wiem. Może mi jakieś konkretne polecicie? Albo odradzicie...? Chodzi mi o użycie ich wtedy jak będę na wczasach z dala od USG. Obserwacje i tempkę i tak będę robić.
Rinco jeśli masz PCO to testy owulacyjne Ci nie wyjdą albo będą cały czas dodatnie.
Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Acha i jeszcze mam pytanko gdzie robiłyście laparoskopię? Chodzi mi głównie o Małopolskę. Ja mam skierowanie do Warszawy, ale muszę tam jechać osobiście, żeby się zapisać, a w dodatku tego lekarza ma nie być od września do końca roku, więc zastanawiam się nad jakąś alternatywą...
Ja miałam u siebie i byłam bardzo zadowolona z opieki. W sumie to ten nasz oddział ginekologiczny taki fajny mi się wydaje.

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
PS. Mezaga nie zalało Cię wczoraj? Bo słyszałam w radio, że jakaś nawałnica przeszła wieczorem przez Twoje miasto.
Mnie nie zalało ale rzeczywiście oberwanie chmury mieliśmy. My akurat byliśmy na zakupach. Jak wracaliśmy to widzieliśmy jak woda ze studzienek wybija. Ulicami rzeka płynęła. W Ropie Ropa wylała (widziałyście takie cuda? - u nas tak bogato, że nam ropa wylewa)
Musieliśmy przed garażem siedzieć w samochodzie pół godziny, bo tak lało. A potem nagle słońce wyszło.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek
Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
mezaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 11:50   #4630
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

RINCOprzykro z powodu testu,a jesli chodzi o testy owulacyjne to smialo mozesz zakupic chociaz jeden ,jak bedziesz na urlopie a bedziesz mierzyc i tak tempke to nie zaszkodzi zrobic tescik

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

ja dzis wymylam auto tak"z wierzchu" ODKURZAC I TAK MI SIE NIE CHCIALO a jest bruuudny kurde tak sobie mysle jak ten moj maz ogarnie to wszystko jak bede w szpitalu
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 16:12   #4631
paulinaizabela
Zakorzenienie
 
Avatar paulinaizabela
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Witam dziewczyny

W czwartek byłam u gina...zrobił mi usg i zbadał ręcznie, akurat miałam 14dc i duży pecherzyk, śluz też ok lekarz stwierdził, że wszytko ze mną ok tak ogólnie i to, że nam się nie udaje to albo u mnie jest gdzieś głębiej problem albo u męża...dlatego we wrześniu porobimy te wszystkie badanianc trzeba, zrobię to hsg i może podejdziemy do iui... się zobaczy jeszcze...oby tylko nie było aż tak źle

Karolca super beta!

Mezaga cieszę się, że wkońcu trafiłaś na konkretnego lekarza
mam nadzieję, że doprowadzi on do upragnionej ciąży

Pacierpku jeszcze zobaczymy uśmiech w Twoim podpisie, to kwestia czasu
Buziaki ślę

Cora ale Twoja pannica rośnie - śliczna śmieszka

Cytat:
Napisane przez Zafrine Pokaż wiadomość
A my przeszliśmy juz testy psychologiczne i jestesmy po pierwszym szkoleniu na rodziców adopcyjnych takze jeszcze jakies 2 lata i tez bede mama
wiem z to nie temat na ten watek ale na tym forum nie moge znalezc nic o adopcji jakby ktoras z was wpadla na taki watek to bardzo prosze o link
coraz bliżej upragnionego celu
Trzymam kciuki, żeby szybko zleciało..oraz za owocne staranka

Cytat:
Napisane przez roksiakb Pokaż wiadomość
Paulinko, proszę o zmianę ostatniej @ na 06.07.
:ptrzytul: wredota jedna no!
za nowy cykl

Cytat:
Napisane przez roksiakb Pokaż wiadomość
A ja jestem po dzisiejszej wizycie u pani dr.
Stwierdziła, że powinniśmy podjąć jeszcze 1 próbę IUI, i jak przy tej próbie nadal wyniki mojego męża nadal będą takie kiepskie, to nie ma sensu dalej próbować insemki, bo to i tak nic nie da
Kochana, mam nadzieję, że mężowe wyniki się poprawią
Trzeba myśleć pozytywnie

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
Mężulek odebrał moje wyniki. Wszystko bardzo ładne Tak więc czekam do poniedziałku na wynik czystości pochwy i jak będzie dobry, to we wtorek szpital
Super, że wyniki ok
trzymam kciuki za ten ostatni

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Ja tylko na chwilę bo czasu brak, mało sypiam ale tak to jest przy dwójce dzieci-takich małych w dodatku. Chłopcy rosną i zmieniają się, we wtorek będą mieli 4 tygodnie.
Ale to zleciało...ucałuj chłopaków od cioci
fotka mile widziana

Cytat:
Napisane przez kotek81 Pokaż wiadomość
Izul coraz bardziej absorbujący, łazi po całym domu, wstaje przy łóżku więc trzeba uważać, zeby się nie przewracała za często. Strasznie jest marudna, w nocy źle śpi (dziś rano mi z łóżka spadła ) wyskoczyły jej pleśniawki w buzi i albo ją to boli albo się doczekamy w końcu ząbka albo jedno i drugie...

Przesyłam małego zarazka w kilku odsłonach:
Kochana, jak miło, że wpadłaś do starych koleżanek
Izulka jest urocza ślicznie się uśmiecha.

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
witam kochane no to moj termin minalja nadal nic nadal czekamy
MILEGO DNIA KOCHANE
Malinko to już tuż tuż
trzymam kciuki, żeby szybko poszło

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Uwaga! W związku z szybkim rozwojem naszego wątku, a co za tym idzie z dużą liczbą postów,proszę o pisanie do mnie na priv wiadomości dotyczącej zmiany danych, rotacji na liście oraz chęci zapisania się na nasz wątek
Pozdrawiam Paulinaizabela.


Niech letni dobry duszek zafasolkuje każdej brzuszek

Na liście mamy 18 staraczek

paulinaizabela (Paulina, 27 lat, Irlandia) staranka zawieszone
Tacca (Maryla, 30 lat) staranka zawieszone
KALWI23 (Magda, 28 lat, Cieszyn) staranka zawieszone
LadyMK (Magda, 24lata, łódzkie)staranka zawieszone

Kobra913 (Agnieszka, 23 lata, Szczecin) cykl 18,last @ 22,01
Ewakol (Ewa, 22 lata, Poznań) cykl 17, last @ 13,02
Becik_4 (Beata, 28 lat, Kielce)cykl 7, last @ 13,02
Agawaaa (Agnieszka, 28 lat, lubelskie)cykl 11, last @ 22,02
Malami82 Agnieszka, 29 lat, Lubuskie) cykl 21, last @ 15,03
Nina_k ( Maria, 30 lat, Centrum) cykl 28, last @ 16,04
Baby29 (Edyta, 30 lat, Radom) cykl 27, last @ 27,04
Sas (Monika, 27 lat, świętokrzyskie)cykl 2, last @ 22,05
Karolca (Karolina, 25 lata, kuj - pom) cykl 7, last @ 6,06
Kadia83 (Anna, 27 lat, Anglia) cykl 2, last @ 11,06
Alexa83 (Ola, 27 lat, Bielsko) cykl 14, last @ 12,06
Rinco Karolina, 31 lat, Małopolska cykl 2, last @ 13,06
Pacierp (Marta, 28 lat, Wrocław) cykl 27, last @ 18,06
Mezaga (Agnieszka, 29 lat, Małopolska) cykl 44, last @ 18,06
Cherubinka (Aga, 29 lat, Podlasie) cykl 32, last @ 23,06
Irmusia81 (Aneta, 30 lat okolice Krakowa) cykl 28, last @ 30,06
Zafrine (Dorota, 25 lata, pomorskie) cykl 38, last @ 04,07
Roksiakb (Roksana, 24 lata, Śląsk) cykl 43, last @ 6,07

Więc teraz serca mam dwa (II kreseczki)

Mamy 8 zafasolkowanych:

Malinka123108 -(Marlena, 21 lat, Lublin) gratulujemy! dwie kreseczki w 12 cyklu (t.p 29 czerwca 2011)
DAnia - (Ania, 34 lata,dolnośląskie)gratulujemy! dwie kreseczki w 11 cyklu (t.p 14 sierpnia 2011)
xhankax(Hania,28lat,Śląsk) gratulujemy!dwie kreseczki w 56cyklu (t.p 23 sierpnia 2011)
Danika (Ewa, 27 lat, małopolskie)gratulujemy!dwie kreseczki w 16 cyklu (t.p 29 września 2011)
Caroline_1988(Karolina, 22 lata, kuj - pom) gratulujemy! dwie kreseczki w 3 cyklu (t.p 30 września 2011)
Magdulec - (Magda, 29 lat, Lubelskie) gratulujemy! dwie kreseczki w 22 cyklu (t.p 7 października 2011)
Egwene6 - (Dorota, 33lata, Lublin) gratulujemy! dwie kreseczki w 16cyklu (t.p 10 października 2011)
Tincia (Justyna, 28 lat, Zielona Góra)gratulujemy! dwie kreseczki w 2 cyklu (t.p 10 listopada 2011)

Na liście występuje kolor biały:

dra - Aniołek[*]
PatkaM84- Aniołki dwa [*] [*]
Nika1980 - Aniołek [*]
agagmm23 - Aniołek [*]
gooha3 - Aniołek [*]
celka2000 - Aniołek [*]
ankamb - Aniołek [*]
pomarnczka - Aniołek [*]
NPerelka1987 - Aniołek [*]
nayhde - Aniołek[*]
ola_k11 - Aniołek [*]
karolcia228 - Aniołek [*]
sylfiaaa - Aniołek [*]
DAnia - Aniołek [*]
serduszkowata - Aniołek [*]
Pamela86 - Aniołek [*]
bella7 - Aniołek [*]
evelina.00 - Aniołek[*]
Daget -Aniołek[*]

alexa83 - Aniołek[*]

Kobra 913, Ewakol, Becik_4, Malami82, Nina_k, Agawaaa Dziewczyny odezwijcie się, napiszcie co tam u Was słychać
__________________
Calineczka
paulinaizabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 16:16   #4632
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Paulinko, mam nadzieję, że Wasze problemy nie są tak głebokie jak lekarz chce zasugerować i w końcu i Ty również ujrzysz dwie kreseczki
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 17:17   #4633
paulinaizabela
Zakorzenienie
 
Avatar paulinaizabela
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Paulinko, mam nadzieję, że Wasze problemy nie są tak głebokie jak lekarz chce zasugerować i w końcu i Ty również ujrzysz dwie kreseczki
też mam nadzieję, że nie są aż tak glębokie po prostu na podstawie usg i badania recznego lekarz stwerdził, że jest dobrze...kilka badań, które robiłam wcześniej też ok...teraz nadszedł moment na kolejny krok...taka kolej rzeczy

Przeczytałam ''tamten'' wątek i się uśmiałam
__________________
Calineczka
paulinaizabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 18:56   #4634
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez paulinaizabela Pokaż wiadomość
też mam nadzieję, że nie są aż tak glębokie po prostu na podstawie usg i badania recznego lekarz stwerdził, że jest dobrze...kilka badań, które robiłam wcześniej też ok...teraz nadszedł moment na kolejny krok...taka kolej rzeczy

Przeczytałam ''tamten'' wątek i się uśmiałam
Paulinko to zupełnie tak jak u mnie. Ale boję się, że jak zaczną szukać głębiej, to się dopiero zacznie Już się boję, czego się dowiem po laparo. Ale co nas nie zabije, to nas wzmocni

Co do nadżerki to u mnie jest jakoś dziwnie. W większości lekarze nic nie mówią, że coś tam jest, kilku powiedziało, że mam malutką nadżerkę, a tylko jeden zasugerował, że trzebaby to wyleczyć. Ja na razie tego nie ruszam, ale jak wszystko inne będzie ok, to może trzeba będzie zająć się nadżerką

kzabzeczko bardzo dobrze rozumiem Twoje rozterki odnośnie pracy Ja męczyłam się w podobnych warunkach przez 3 lata w tym 2 lata po ślubie i z dojazdami 30 km w jedną stronę okropnym rozwalającym się napchanym po brzegi busem, który kursował raz na 1-2 godziny. Beznadzieja. Po powrocie do domu byłam tak zmęczona, że nawet jeść mi się nie chciało, kąpać mi się nie chciało, rozmawiać z mężem mi się nie chciało etc. W weekendy nie wiedziałam co robić. Czy sprzątać, gotować, prasować czy pobyć z mężem czy zająć się sobą. Bardzo często płakałam z bezsilności. Finansowo powodziło nam się super. Nie mamy kredytów, nie płacimy czynszu, bo mieszkamy w domku. Problem polegał na tym, że nie miałam ani czasu, ani siły, ani ochoty na wydawanie tych pieniędzy. Mąż miał dosyć mojego płaczu, zmęczenia, ciągłej nieobecności w domu. Wspólnie podjęliśmy decyzję o mojej rezygnacji z pracy. Bałam się bardzo, że sobie nie poradzimy. Ale okazało się, że zupełnie niepotrzebnie. Już od roku żyjemy z jednej pensji. Musimy się zastanawiać nad wydatkami (takimi większymi oczywiście) i planować je z wyptrzedzeniem, ale bardzo często nawet udaje nam sie odłożyć trochę grosza z wypłaty męża. Oboje jesteśmy zadowoleni z tej decyzji. Mamy czas dla siebie, ja wreszcie czuję się jak pradziwa pani domu, jestem wyluzowana i zadowolona z życia Planuję powrót do pracy jesienią, bo brakuje mi kontaktów z ludźmi. Ale już teraz wiem, że nie pozwolę, aby praca zawładnęła moim życiem, tak jak to było do tej pory. W końcu jest tyle ważniejszych rzeczy niż praca i pieniądze
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 20:51   #4635
roksiakb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 82
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Paulinko, trzymam kciuki, żeby okazało się, że jest dobrze, i że uda wam się naturalnie bez iui

Malinko, widocznie bejbikowi dobrze u Ciebie w brzuszku, i nie prędko mu na ten świat

A ja dzisiaj znowu mam depresję wszędzie widzę kobiety w ciąży lub z wózeczkami - i serce mi pęka. Jak sobie tak jeszcze pomyślę, że tylko IMSI nam zostanie.... bo jestem pewna, że wyniki męża się nie poprawią. To jest bardziej sprawa genetyczna.
W ogóle dostałam jakiegoś szału dzisiaj.
Wydarłam się na męża, bo był na imprezie z kolegami wczoraj, że pije zamiast siedzieć w domu i coś robić z tymi plemniorami. A przecież dobrze wiem, że jemu też na jakiś czas się rozrywka należy, i że siedzenie w domu nic nie da... Kurcze, jakoś tak mi przykro dzisiaj. I na nim się to wszystko odgrywa.
Po prostu boję się tego IMSI, tych przygotowań, tych badań, tego stresu, i tego, że się może nie udać, i tyle kasy pójdzie na marne.... to mnie na dzień dzisiejszy przerasta. Mam w ogóle płaczliwy dzień... eh...
__________________
Jak na razie nadal pozostaje nadzieja...

Edytowane przez roksiakb
Czas edycji: 2011-07-09 o 20:52
roksiakb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 21:03   #4636
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez roksiakb Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj znowu mam depresję wszędzie widzę kobiety w ciąży lub z wózeczkami - i serce mi pęka. Jak sobie tak jeszcze pomyślę, że tylko IMSI nam zostanie.... bo jestem pewna, że wyniki męża się nie poprawią. To jest bardziej sprawa genetyczna.
W ogóle dostałam jakiegoś szału dzisiaj.
Wydarłam się na męża, bo był na imprezie z kolegami wczoraj, że pije zamiast siedzieć w domu i coś robić z tymi plemniorami. A przecież dobrze wiem, że jemu też na jakiś czas się rozrywka należy, i że siedzenie w domu nic nie da... Kurcze, jakoś tak mi przykro dzisiaj. I na nim się to wszystko odgrywa.
Po prostu boję się tego IMSI, tych przygotowań, tych badań, tego stresu, i tego, że się może nie udać, i tyle kasy pójdzie na marne.... to mnie na dzień dzisiejszy przerasta. Mam w ogóle płaczliwy dzień... eh...
Roksia A czy Twój mąż bierze jakieś leki na poprawę nasionek? Bo na bocianie czytałam już nie raz wypowiedzi kobiet, których mężowie mieli kiepskie wyniki, a po lekach bardzo się poprawiły.
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 21:10   #4637
roksiakb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 82
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
Roksia A czy Twój mąż bierze jakieś leki na poprawę nasionek? Bo na bocianie czytałam już nie raz wypowiedzi kobiet, których mężowie mieli kiepskie wyniki, a po lekach bardzo się poprawiły.

Bierze już tyle miesięcy i nic. Swego czasu stosował biedny okropną dietę, która miala też poprawić nasienie, poprawiła się tylko ilość, a jakość w ogóle. Teraz kupiliśmy orbiterek, i dodatkowo zaczął ćwiczyć. Do września jak się po tym nic nie poprawi, to już nic się nie da zrobić.
__________________
Jak na razie nadal pozostaje nadzieja...
roksiakb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 21:18   #4638
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez roksiakb Pokaż wiadomość
Bierze już tyle miesięcy i nic. Swego czasu stosował biedny okropną dietę, która miala też poprawić nasienie, poprawiła się tylko ilość, a jakość w ogóle. Teraz kupiliśmy orbiterek, i dodatkowo zaczął ćwiczyć. Do września jak się po tym nic nie poprawi, to już nic się nie da zrobić.
Kurcze. Współczuję Niestety nie znam się na kłopotach z jakością nasienia A konsultowaliście wyniki z kilkoma lekarzami czy tylko z jednym? Wiesz, że niedawno zmieniły się normy WHO dotyczące nasienia i teraz wynik 4% plemników o dobrej morfologii jest prawidłowy. A wcześniej było 8%. A ile jest u Twojego męża? Na prawdę wygląda to tak źle?
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 21:25   #4639
roksiakb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 82
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
Kurcze. Współczuję Niestety nie znam się na kłopotach z jakością nasienia A konsultowaliście wyniki z kilkoma lekarzami czy tylko z jednym? Wiesz, że niedawno zmieniły się normy WHO dotyczące nasienia i teraz wynik 4% plemników o dobrej morfologii jest prawidłowy. A wcześniej było 8%. A ile jest u Twojego męża? Na prawdę wygląda to tak źle?

Z wieloma to konsultowaliśmy. U niego jest taki problem, że ma tylko kilkanaście % żywych plemniorów, z czego tylko 25% typu B (tyle przynajmniej było w ostatnim badaniu - bo pzed ostatnio było jeszcze mniej), reszta się nie nadaje... i jest też dużo o nieprawidłowej budowie, większość się nie rusza.
Nie pamiętam jak to z morfologią u niego, bo wszystkie wyniki zostawiamy u dr.
Teraz np. miał 29 mln. plemników w sumie, po odwirowaniu zostało 4- czyli prawie nic, bo minimum, w którym powinno sie robić iui to 10 mln.
__________________
Jak na razie nadal pozostaje nadzieja...
roksiakb jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-09, 21:45   #4640
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez roksiakb Pokaż wiadomość
Z wieloma to konsultowaliśmy. U niego jest taki problem, że ma tylko kilkanaście % żywych plemniorów, z czego tylko 25% typu B (tyle przynajmniej było w ostatnim badaniu - bo pzed ostatnio było jeszcze mniej), reszta się nie nadaje... i jest też dużo o nieprawidłowej budowie, większość się nie rusza.
Nie pamiętam jak to z morfologią u niego, bo wszystkie wyniki zostawiamy u dr.
Teraz np. miał 29 mln. plemników w sumie, po odwirowaniu zostało 4- czyli prawie nic, bo minimum, w którym powinno sie robić iui to 10 mln.
No to rzeczywiście nie jest ciekawie Ale na pewno nie beznadziejnie. Czytasz może bociana? Tam są wątki dotyczące problemów z plemnikami. Ludzie wymieniają doświadczenia, piszą, co u nich pomogło, wymieniają się namiarami na specjalistów. Ja nie jestem w temacie, ale myślę, że Ty/ Wy możecie tam poszukać wsparcia
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-09, 21:53   #4641
roksiakb
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 82
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
No to rzeczywiście nie jest ciekawie Ale na pewno nie beznadziejnie. Czytasz może bociana? Tam są wątki dotyczące problemów z plemnikami. Ludzie wymieniają doświadczenia, piszą, co u nich pomogło, wymieniają się namiarami na specjalistów. Ja nie jestem w temacie, ale myślę, że Ty/ Wy możecie tam poszukać wsparcia

Czasem czytam... tam właśnie szukaliśmy czegoś na poprawę nasienia. Próbowaliśmy nawet z tym proxidem, ale w sumie też żadnych rewelacji nie było po tym. Nawet A się nie pojawiły. EH... nie marudzę już, tylko ciągle chce mi się płakać. Jutro mi przejdzie
__________________
Jak na razie nadal pozostaje nadzieja...
roksiakb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 08:46   #4642
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

paulinaizabelasuper ze bylas u lekarza,ja tez mysle ze uda sie bez iui i wszystko bedzie lux a do wrzesnia moze akurat sie uda ...
trzymam za ciebie kochana kciuki juz moglo by sie szczescie usmiechnac do ciebie !!z calego serduszka ci tego zycze

a ja sie troszke stresuje przed jutrem...kurcze mam nadzieje ze urodze jak mi podepna kroplowe juz juro bo gorzej sie bede meczyc jak mi beda pare razy podpinac....chcialabym juz wyjsc ze szpitala z dzieckiem i juz sobie obiecalam ze inaczej byc nie moze,wiem jakie jutro mniej wiecej beda polozne a przede wszystkim bedzie moja ginek co ma sie mna niby zajac bynajmniej tak mowila fajnie by bylo jakbym przy niej urodzila,milo by bylo mi bardzo bo teraz bede liczyc chyba tylko na nia i siebie,zna mnie juz dobrze i wolalabym zeby to ona zakonczyla moja ciaze tak fajnie jak zaczela
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 09:41   #4643
coralady
Wtajemniczenie
 
Avatar coralady
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 296
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Malinko trzymam za jutro,żeby poszło sprawnie i szybko!!!

Lilka dziekuje za komplementy!

Miłego dnia
__________________
Córeczka Lilianka i Synek Filip
8 kwietnia 2011 o godzinie 12:53 świat stał sie piękniejszy!


28 października 2013 o godzinie 14:20 świat stał się piękniejszy po raz drugi




Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia.
Fiodor Dostojewski
coralady jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-10, 10:21   #4644
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

colorady dzieki wiesz stresuje sie ale chce miec to za soba....nie wiadomo tez czy mnie tak wezmie po tej kroplowie odrazu...
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 10:24   #4645
ewakol
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 301
GG do ewakol Send a message via Skype™ to ewakol
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Hej dziewczyny
Dawno się nie odzywałam, ale musiałam odpocząć i zebrać siły na powrót do starań...
Gratulacje dla wszystkich mamuś i zafasolkowanych, powodzenia też dla wszystkich starających się

Ja już jest po pierwszych badaniach, które wyszły ok. Musiałam jednak zmienić lekarza, ale nie żałuje. Znalazłam fajnego lekarza do którego chodzę bez stresu
Miałam też robione USG i mój pecherzyk w 12 dc miał 2,19 cm na 1,7 cm, endometrium 1,16 cm.

Odezwę się troszkę później do Was teraz jadę odwiedzić rodziców.

malinka123108 - spokojnego porodu powodzonka
nadiazloto1 - słodziaki z tych Twoich chłopców
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.
ewakol jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 17:28   #4646
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Malinko jutro wielki dzień, nie mogę się doczekać wieści od Ciebie, mam nadzieję że już jutro urodzisz Będę trzymała kciuki

Ewakol wtaj z powrotem. Dobrze że się pozbierałaś i ruszasz w dalszą drogę, oby szybko skończyła się ciążą

Paulinko wierzę że przyczyny nie są głębokie i ciężkie do usunięcia i że dobrze zdiagnozowana szybko zajdziesz w ciążę
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 19:48   #4647
alexa83
Raczkowanie
 
Avatar alexa83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 416
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Paulinko aby wszystko się wyjaśniło i w końcu zajdziesz w upragnioną ciążę i proszę o zmianę @ 10.07

Malinka za szybki poród! już może jutro będziesz mieć maleńką przy sobie!

Ewa
za nowe siły do walki

a ja zdycham przypaliło mnie słońce i jestem czerwona jak rak masakra....
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca!





alexa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 20:05   #4648
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

[QUOTE=roksiakb;28043327]A ja dzisiaj znowu mam depresję wszędzie widzę kobiety w ciąży lub z wózeczkami - i serce mi pęka. (...) QUOTE]

Roksia Ja ostatnio też tak często mam. Trzymam kciuki, żeby jednak się Wam się udało

Malinka może jednak urodzisz wcześniej, w końcu jeszcze troszkę czasu zostało do poniedziałku A jak nie to w końcu jesteś i tak już na wylocie, za 1-2 dni już będziesz miała swoje dzieciątko przy sobie

Paulinka, Ewa - trzymam kciuki i życzę powodzenia

A ja czekam na wredotę - teraz to mam nadzieję, że przyjdzie jak najszybciej i równie szybko odejdzie, bo nawet nie chcę się z nią widziec na urlopie, a jedziemy już w najbliższą sobotę Przynajmniej będę miała spokój na wczasach, bo wcześniej się trochę bałam, że mi zahaczy, a @ nad wodą w namiocie to średnia przyjemnośc...

Edytowane przez rinco
Czas edycji: 2011-07-10 o 20:09
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:14   #4649
mezaga
Zakorzenienie
 
Avatar mezaga
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

Rinco ja @ będę miała na moich wakacjach nad morzem. Bez sensu, ale co zrobić.

Alexa wysłałam Ci maila
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek
Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
mezaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 06:28   #4650
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Walczymy o nasze marzenia! cz.3

DZIN DOBRY kochane mnie w nocy nic nie wzielo,jade na 9.00 boje sie bo nie wiem co tam ze mna zrobia czy mnie beda darmo trzymac czy urodze,jak cos dam znac nadii..
kurde budzik mialam na 7 nastawiony a wstalam sama o 5.30.....mam nadzieje ze jak wroce bedzie tu mnostwo nowym fasolek!!trzymajcie sie cieplo kochane
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.