Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

[onyks]

Napisane przez Bika83

Ale Wam zazdroszczę kurcze, może też się wybierzemy...... jezioro z rowerkami blisko mamy [COLOR="Silver"]

Ja mam jezioro 5 min piechotą od mojego bloku

Napisane przez Natala84

Onyks, pw poszło przepraszam że tak długo, ale tż chciał posprawdzać kilka rzeczy

Napisane przez Bika83

O a co do domków, to któraś z Was, chyba Tomalinka albo Onyks pokazywała takie proste projekty - to coś dla mnie

To nasz projekt http://www.mgprojekt.com.pl/urwis-2

Bryła nie do końca mi odpowiada, bo wolę takie typowe proste parterówki, ale w naszym przypadku na wyborze zaważyła wąska działka i koszty budowy
A salon jest dość duży (prawie 30m), kuchnia i 3 pokoje, więcej nam nie trzeba

Napisane przez Gucia0987

Onyks fajny dzień się Wam zapowiada!

[blonde_hair]

Napisane przez onyks

To nasz projekt http://www.mgprojekt.com.pl/urwis-2

Bryła nie do końca mi odpowiada, bo wolę takie typowe proste parterówki, ale w naszym przypadku na wyborze zaważyła wąska działka i koszty budowy
A salon jest dość duży (prawie 30m), kuchnia i 3 pokoje, więcej nam nie trzeba

Bardzo ladny
Mi sie podobaja takie skromne parterowki prostokatne

[Bika83]

Napisane przez onyks

To nasz projekt http://www.mgprojekt.com.pl/urwis-2

Bryła nie do końca mi odpowiada, bo wolę takie typowe proste parterówki, ale w naszym przypadku na wyborze zaważyła wąska działka i koszty budowy
A salon jest dość duży (prawie 30m), kuchnia i 3 pokoje, więcej nam nie trzeba

Super, też by mi taki w zupełności wystarczył

Strippi to good, że sytuacja opanowana, mam nadzieję, że się pochwalisz dobrymi wieściami po wizycie

[metkaa]

czesc

tomalinko idz do innego lekarza, 3 cs to wczesnie, porobisz badania i zobaczysz co wyjdzie, trzymam kciuki zeby bylo dobrze

onyks fajnie ze sobie nad jeziorko jedziecie,

Napisane przez agnusek22

No to mamy wtorek. Gdyby nie fakt, że mam 17dc to bym autentycznie pomyślała że jestem w ciąży. Jakoś mi ostatnio z rana niedobrze, nie czuję głodu i mam lekko nabrzmiałe podbrzusze, takie dziwne, bo zawsze mam płaski brzuch, a teraz nie mogę go nawet dobrze wciągnąć - to z głównych objawów No, ale absolutnie wykluczam ciążę, bo to by było za wcześnie na jakiekolwiek objawy. Natomiast dziś wszystko będzie wiadomo, bo udało mi się załapać na termin go ginki na 14 Co prawda musze się zwolnić wcześniej z pracy, no ale dużego wyboru nie miałam, bo wróciła z wakacji i ma pełne obłożenie

super ze sie umowilas do lekarza
ja wlasnie za chwilke bede dzwonic co by sie ze swoja pania gin spotkac, bo sierpien przeciez coraz blizej

Baobabek fajna karuzela i lezaczek,

Napisane przez Baobabek

u nas chrzciny są w każą 4 niedzielę mca o 13ej i nie ma opcji zrobienia chrztu inaczej teraz chyba pójde do innego kościoła, bo nie chcę znowu całej mszy z tłumem ludzi, mały miał 4 mce, było gorąco, głodny był...za długo to trwało no ale póki co to ja chrzestnych nie mam u nas jest stereotyp, ze chrzestni muszą dużo dawać kasy na chrzest, potem prezenty na mikołaja itp..... i nikt nie chce sie zgodzić i mamy mega kłopot teraz, bo rodziny brak, a koleżanki, koledzy nie chcą....

nie pojmuje tego

Napisane przez Baobabek

no niby nie, ale odmawiają rodzicom....moja siostra w niedzielę byla do koleżanki proszona na chrzestną i też odmówiła, mówi, ze nie stać ja dać 1000zł na chrzest i później comikołaj, urodziny itd. to jeszcze dodatkowo 2 dzieci jej dojdzie - bo to dziecko ma też starszą siostrę, to wiadomo, ze i dla drugiego by coś trzeba

a kto powiedzial ze trzeba dac 1000zł, my 5 sierpnia mamy chrzciny i ja jestem chrzestna i daje 500zł na wiecej mnie nie stac, a w byciu chrzestnym chyba nie powinno chodzic o kase,

Napisane przez ButterBear

1000?? zł? Absurd.
Ja zostałam chrzestną będąc jeszcze na studiach. Nie pracowałam...i kupiłam na chrzciny symboliczny prezent (biżuterię), pamiątkę i zabawkę i co? i nikt nie miał pretensji.
To chyba nie o pieniądze chodzi w byciu chrzestną...a np. o to, że jak trzeba się zająć małą, to ja jako chrzestna chętnie to robię, zabieram do kina, na plac zabaw, na rower, rolki, nauczyłam ją jeździć na łyżwach, chodzę z nią na basen, wybieram bajki, które ogląda, zabieram na lody i na sale zabaw, uczę pisać i czytać literki i układam puzzle. I to chyba właśnie o to w tym chodzi, a świadczą o tym rysunki i laurki na mojej lodówce z tekstami 'Ciociu kochana kocham Cię bardzo'

oo no wlasnie o to chodzi

[ButterBear]

Blonde, wiadomo, że nie zawsze możesz się z chrześniakiem spotkać... ale liczy się pamięć o dziecku, chęć zaangażowania....Myślę, że to więcej warte niż kasa, którą dziecko dostaje. I tym bym ja się kierowała przy wyborze rodziców chrzestnych....

[blonde_hair]

Napisane przez metkaa

a kto powiedzial ze trzeba dac 1000zł, my 5 sierpnia mamy chrzciny i ja jestem chrzestna i daje 500zł na wiecej mnie nie stac, a w byciu chrzestnym chyba nie powinno chodzic o kase,



oo no wlasnie o to chodzi

ja 500 dawalam na komunie, choc uwazam ze to duzo

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Napisane przez ButterBear

Blonde, wiadomo, że nie zawsze możesz się z chrześniakiem spotkać... ale liczy się pamięć o dziecku, chęć zaangażowania....Myślę, że to więcej warte niż kasa, którą dziecko dostaje. I tym bym ja się kierowała przy wyborze rodziców chrzestnych....

no dokladnie

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Tomalinko, przeczytałam o Twojej wizycie. Moim zdaniem lekarka niepotrzebnie się spieszy z tą inseminacją. Rozumiałabym ten pośpiech, gdybyś była z 10 lat starsza, ale w tej sytuacji, po 3 miesiącach starań? W ogóle dziwi mnie, że od razu po 1 cyklu zawyrokowała, że stymulacja Clo na Ciebie nie działa, przecież to się sprawdza dłużej niż 1 cykl, bo może akurat w kolejnym coś by zadziałało. Ja na Twoim miejscu nie zdecydowałabym się na inseminację w tej chwili. Badania możesz zrobić, jasne, ale może przejdź się do innego lekarza.
(Tak na marginesie - ja się staram 19 cykli, a jeszcze nikt mi inseminacji nie proponował)

Napisane przez metkaa

a kto powiedzial ze trzeba dac 1000zł, my 5 sierpnia mamy chrzciny i ja jestem chrzestna i daje 500zł na wiecej mnie nie stac, a w byciu chrzestnym chyba nie powinno chodzic o kase,

Napisane przez blonde_hair

ja 500 dawalam na komunie, choc uwazam ze to duzo

500 zł to i tak bardzo duża kwota. My dajemy mniej. Nawet na ślub mniejsze kwoty dostawaliśmy

[blonde_hair]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35478578]
500 zł to i tak bardzo duża kwota. My dajemy mniej. Nawet na ślub mniejsze kwoty dostawaliśmy [/QUOTE]
my tez

[strippi]

Napisane przez Gucia0987

Strippi witaj

hej

Napisane przez Nikita...

Cudnie

nie mogę się doczekać

Napisane przez ButterBear

No tak właśnie mi się wydawało, że nie można konno.
Pewnie Ci ciężko, skoro regularnie jeździsz

no ciężko, ale jeżdżę do stajni, raz na jakiś czas i same przebywanie z końmi mnie uszczęśliwia, choć wiadomo pojeździłoby się, bo teraz lato, można kąpać się z koniem w jeziorze, może jeździć na rajdy po górach, w tereny samotne po lesie, galopować ile tchu i mieć masę przygód w siodle, no ale trudno, urodzę w marcu, to w kwietniu mam nadzieję wsiądę (o ile nie będę miała CC)

Napisane przez blonde_hair

Napisane przez Bika83

Strippi to good, że sytuacja opanowana, mam nadzieję, że się pochwalisz dobrymi wieściami po wizycie

pewnie że pochwalę

[Malensstfo]

Tyle z rana naskrobałyście!!!??

No..i zapomniałam co miałam napisać...

Tomalinko przykro mi z powody wizyty, mam jednak nadzieję, że znajdziecie dobre rozwiązanie i szybko wam się uda mieć dzieciątko! Będę trzymać kciuki!

Strippi u Ciebie też będę trzymać kciuki!

Pisałyście o chrzcinach?? Kto daje na chrzciny 1000 zł??? Tyle to może chrzestny na wesele dać, a nie chrzciny...ja jestem chrzestną i na pewno nawet 500 zł nie dawałam...chociaż fakt, że byłam młoda...i tak jak dziewczyny pisały chyba nie oto w tym wszystkim chodzi...

My dzisiaj z mamą będziemy robić ogórki...i oczywiście od rana się trochę martwię...bo coś mnie nie mdli...owszem czuję trochę ssanie..ale jakoś mnie nic więcej nie męczy

[blonde_hair]

Napisane przez Malensstfo

My dzisiaj z mamą będziemy robić ogórki...i oczywiście od rana się trochę martwię...bo coś mnie nie mdli...owszem czuję trochę ssanie..ale jakoś mnie nic więcej nie męczy

Malenstfo uspokoj sieJak Cie mdli to sie martwisz, jak nie to tezTo chyba dobrze ze czujesz sie lepiej...daj ze spokój i nie dumaj i nie wmawiaj sobie niczego

[Malensstfo]

Napisane przez blonde_hair

Malenstfo uspokoj sieJak Cie mdli to sie martwisz, jak nie to tezTo chyba dobrze ze czujesz sie lepiej...daj ze spokój i nie dumaj i nie wmawiaj sobie niczego

Huh...w sumie masz rację...a może to tylko chwilowe...i jak mnie złapie od nowa, to mnie powali na łopatki!!

[Madzialenka12344321]

Cześć

Blonde u nas niestety wszędzie takie ceny.

Bao u nas są indywidualne chrzty ale w sobotę na 9 rano więc lipa. Jestem w szoku, jak można odmówić??

Natalko cieszę się, że mój domek Ci się podoba Wiesz ja najpierw 13 lat mieszkałam w bloku , potem drugie tyle w domu i teraz 1,5 roku w bloku znowu. W zimę jest ok, ale w lato to ja marzę o ogrodzie. A że i tak kiedyś byśmy się budowali, to lepiej teraz jak Maja jest mała. Już jej powiedziałam, że będzie miała pokój z garderobą

Strippi witaj

Maleństwo mnie wcale nie mdliło Ciesz się.

Melduję, że dziś zamówiliśmy mapke u geodety. Więc kolejna formalność za nami

[martynka1916]

hejka trzymam kciuki za wizyty dziewczyn... ja dzis wstalam lewa noga...;/

[Madzialenka12344321]

Martynka co się stało??

Wiecie dlaczego mi są tabsy nie potrzebne?? Dziś mąz rano się do mnie przytula i coś tam kombinuje, dotyka mnie do cyca a tu bach.... fontanna mleka prosto w twarz i po zabawie Jemu to nie przeszkadzało, ale dla mnie to jak zimny prysznic.

Kurcze chciałam wam przesłac filmik i nie umiem go na youtuba załączyć. A kiedyś załączalam i teraz robię tak samo i się ładuje pół dnia i nic.

[martynka1916]

Napisane przez Madzialenka12344321

Martynka co się stało??

Wiecie dlaczego mi są tabsy nie potrzebne?? Dziś mąz rano się do mnie przytula i coś tam kombinuje, dotyka mnie do cyca a tu bach.... fontanna mleka prosto w twarz i po zabawie Jemu to nie przeszkadzało, ale dla mnie to jak zimny prysznic.

Kurcze chciałam wam przesłac filmik i nie umiem go na youtuba załączyć. A kiedyś załączalam i teraz robię tak samo i się ładuje pół dnia i nic.

Madziu problemy ... coraz bardziej dobija mnie brak pracy
no mojemu tez nie przeszkadzalo mlesio z cyca

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

Martynka co się stało??

Wiecie dlaczego mi są tabsy nie potrzebne?? Dziś mąz rano się do mnie przytula i coś tam kombinuje, dotyka mnie do cyca a tu bach.... fontanna mleka prosto w twarz i po zabawie Jemu to nie przeszkadzało, ale dla mnie to jak zimny prysznic.

Kurcze chciałam wam przesłac filmik i nie umiem go na youtuba załączyć. A kiedyś załączalam i teraz robię tak samo i się ładuje pół dnia i nic.

Madzia hihihi

[Nikita...]

Napisane przez blonde_hair

Malenstfo uspokoj sieJak Cie mdli to sie martwisz, jak nie to tezTo chyba dobrze ze czujesz sie lepiej...daj ze spokój i nie dumaj i nie wmawiaj sobie niczego

To samo mialam pisac

Napisane przez Madzialenka12344321

Melduję, że dziś zamówiliśmy mapke u geodety. Więc kolejna formalność za nami

i czekam na filmik na YT!!!

[onyks]

Napisane przez blonde_hair

Bardzo ladny
Mi sie podobaja takie skromne parterowki prostokatne

Napisane przez Bika83

Super, też by mi taki w zupełności wystarczył
[B]

Napisane przez metkaa

onyks fajnie ze sobie nad jeziorko jedziecie,

Napisane przez ButterBear

Blonde, wiadomo, że nie zawsze możesz się z chrześniakiem spotkać... ale liczy się pamięć o dziecku, chęć zaangażowania....Myślę, że to więcej warte niż kasa, którą dziecko dostaje. I tym bym ja się kierowała przy wyborze rodziców chrzestnych....

O właśnie!

Napisane przez Madzialenka12344321

Natalko cieszę się, że mój domek Ci się podoba Wiesz ja najpierw 13 lat mieszkałam w bloku , potem drugie tyle w domu i teraz 1,5 roku w bloku znowu. W zimę jest ok, ale w lato to ja marzę o ogrodzie. A że i tak kiedyś byśmy się budowali, to lepiej teraz jak Maja jest mała. Już jej powiedziałam, że będzie miała pokój z garderobą



Melduję, że dziś zamówiliśmy mapke u geodety. Więc kolejna formalność za nami

Mi też się Twój domek podoba, jest taki "na bogato"

Ale my musimy mierzyć siły na zamiary przy budowie i taki jak wybraliśmy w zupelności i nam wystarczy

Mrowinko atrzyłam na Twój wykres i dziś wygląda na to, że owu może być dopiero

[Madzialenka12344321]

Martynka, Maleństwo no maskara.

Nikita jak mi sie uda go załączyć

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde u nas niestety wszędzie takie ceny.




Melduję, że dziś zamówiliśmy mapke u geodety. Więc kolejna formalność za nami

to nie taniej bedzie zrobic w domu?
Inna sprawa jak ktos nie ma gdzie, ale na 20 osob to spora sumka wyjdzie...

za geodete

Napisane przez martynka1916

Madziu problemy ... coraz bardziej dobija mnie brak pracy
no mojemu tez nie przeszkadzalo mlesio z cyca

Twoj maly chodzi do przedszkola?

Madzia ja tez walcze z you tube
Musialam nowe konto zalozyc

[xxKasiax]

Napisane przez metkaa

co ja moge doradzic?
hmm ja mialam take polarowe pajace, jeden z kapturkiem, na zime kombinezon, jakis grubych swterow chyba nie ma sensu kupowac, no nie wiem

hm... no wlasnie ale jaki duzy on bedzie wtedy

Napisane przez Baobabek

dokładnie te: http://allegro.pl/fisher-price-karuz...469694944.html i http://allegro.pl/fisher-price-lezac...503441656.html


ja polecam na pewno kombinezon na zimę, jakieś pajacyki welurowe/polarowe

u nas chrzciny są w każą 4 niedzielę mca o 13ej i nie ma opcji zrobienia chrztu inaczej teraz chyba pójde do innego kościoła, bo nie chcę znowu całej mszy z tłumem ludzi, mały miał 4 mce, było gorąco, głodny był...za długo to trwało no ale póki co to ja chrzestnych nie mam u nas jest stereotyp, ze chrzestni muszą dużo dawać kasy na chrzest, potem prezenty na mikołaja itp..... i nikt nie chce sie zgodzić i mamy mega kłopot teraz, bo rodziny brak, a koleżanki, koledzy nie chcą....

Bao ja tez zamowilam karuzelke z Fisher Price ale inna , a nad lezaczkiem sie jeszcze zastanawiam jaki ale juz u wielu osob widzialam wlasnie ten co ty kupilas i fajnie wyglada i jeszcze mozna go na siedzonko pozniej przerobic, to mi sie tez podoba

Napisane przez Gucia0987

kasiax jak się czujesz?

dziekuje, ze pytasz
jak narazie wszystko w porzadku , staram sie znalesc sobie zajecie

[Gucia0987]

Kasiax cieszę się, że ok i szukaj, szukaj, czas szybciej zleci

Maleństwo nie panikujemy, nie panikujemy! Ciesz się, że nie bedziesz się męczyć z mdłościami - oby tak było! To co, jutro mówicie rodzicom?

[Madzialenka12344321]

Blonde za dużo osób aby w domu robić. Ja juz zwalczyłam youtube, okazał się, ze przez operę nie chce iść a przez inną przeglądarkę poszło.

Filmik wklejam do k

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde za dużo osób aby w domu robić. Ja juz zwalczyłam youtube, okazał się, ze przez operę nie chce iść a przez inną przeglądarkę poszło.

Filmik wklejam do k

ja tez wkleilam

[xxKasiax]

Acha jeszcze chcialam napisac co do chrzcin, bo ostatnio sie orientowalam, ze sa w 1 niedziele podczas mszy i w 3 niedziele po mszy i tak sobie myslalam najpierw, ze jak po mszy to nie chce ale czytajac wasze wypowiedzi, to jednak zmienilam zdanie dla takiego maluszka to i tak bedzie stresujace, a po mszy to szybko pojdzie i nie bede musiala calej mszy z malutkim w kosciele siedziec
Jak dobrze Was miec

[xmonikax27]

cześć dziewczyny
z góry przepraszam że nie doczytam Was ale mam mega doła Majka marudna a ja zastanawiam się czy dam sobie radę z dwójką małych dzieci jestem jedynaczką i z dziećmi zawsze miałam mało do czynienia, pierwszy raz jak urodziłam i z jednej strony bardzo pragnę drugiego dziecka a z drugiej bardzo się boje ;( czy dam radę, mąż jezdzi w delegacje, ja zostaje sama z Majką

[gold-fish]

Ale dzisiaj źle spałam, budziłam sie kilka razy, z rana test i pusto. Tylko kontrolka. Czyli 40 dni. Chyba dzisiaj zrobię sobie kapiel i napiję sie wina ... na odstresowanie
Ale dzięki za kciuki... My się nie staraliśmy w tym cyklu więc nie ma żalu, ale wkurza mnie to że nie wiem o co chodzi z moim cyklem...

[Baobabek]

Napisane przez strippi

Hej laski
próbuję was nadrobić od kilku dni, ale ciężko mi to idzie, to co nadrobiłam to zapisałam sobie w wordzie, by nie zgubić się i odpisać :d hahahaha
Zaraz jadę na cały dzień do stajni, ale odpocznę))) no i czas spędzony z końmi bezcenny
U mnie jakoś leci, mdłości mniejsze i tylko kiedy otworzę lodówkę
Dziś mam już 8tydz i 4dzień

gratki

Napisane przez xxKasiax

hm... no wlasnie ale jaki duzy on bedzie wtedy



Bao ja tez zamowilam karuzelke z Fisher Price ale inna , a nad lezaczkiem sie jeszcze zastanawiam jaki ale juz u wielu osob widzialam wlasnie ten co ty kupilas i fajnie wyglada i jeszcze mozna go na siedzonko pozniej przerobic, to mi sie tez podoba


dziekuje, ze pytasz
jak narazie wszystko w porzadku , staram sie znalesc sobie zajecie

pokaż jaką??
Ja ten leżaczek miałam dla synka tylko z kolekcji cudowna planeta, z małpką - rewelacja, sprzedałam za niewiele mniej, ale teraz byłby jak znalazł, małemu służył do ok roku
co do tych chrzcin - wszyscy sie dziwią z innych rejonów polski... u nas tak sie utarło niestety, ludzie się nieraz zapożyczają na chrzciny...a że teraz z kasą i pracą na naszym terenie krucho to ludzie wolą odmówić... mnie też sie to nie podoba ja ojej siostrzenicy (jako chrzestna) kupiłam fotelik do karmienia ok 500 zł dałam i drugie tyle w kopercie....teraz nie byłoby mnie na to stać mnie nie zależy na dawaniu pieniędzy moim dzieciom bo od tego to ma mnie i tż... wystarczyłaby sama obecność

[Nikita...]

Napisane przez gold-fish

Ale dzisiaj źle spałam, budziłam sie kilka razy, z rana test i pusto. Tylko kontrolka. Czyli 40 dni. Chyba dzisiaj zrobię sobie kapiel i napiję sie wina ... na odstresowanie
Ale dzięki za kciuki... My się nie staraliśmy w tym cyklu więc nie ma żalu, ale wkurza mnie to że nie wiem o co chodzi z moim cyklem...

Gold, przykro mi . A normalnie to jakie masz cykle? Jestes po odstawieniu tabsow? bo wtedy cykle moglyby wariowac.