|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4621 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Czeeeeść!
Kasia strasznie miło Cię widzieć! Cieszę się, że trzymasz wagę, a te 8 kg dasz radę na spokojnie, kto jak nie Ty ![]() Dobrze, że się integrujecie z sąsiadami, to jednak ważna rzecz - po pierwsze komfort psychiczny, bo fatalni sąsiedzi potrafią nieźle dać w kość, a po drugie warto mieć zawsze kogoś życzliwego, na wypadek, gdyby trzeba było zerknąć na dom podczas Waszego wyjazdu, zresztą sama wiesz ![]() Carla, super, że Ci spada! Zaraz looknę w guglu co to ta dieta strukturalna, bo coś mi dzwoni, ale nie wiem w którym kościele..
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#4622 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Carla, gratulacje
![]() Zosienieczka, a ja Ci zazdroszczę, dopiero co byłam, ale chętnie bym poszła znów na wesele Niestety na razie się w rodzinie nie zanosi.
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs |
|
|
|
#4623 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
sun szczerzy mowiac to nie bardzo mam ochote isc przez to, ze tez na glowie mam pare ciezkich problemow wiec nie jestem w nastroju jak narazie na zabawe ale jutro moze to sie zmieni i nabiore ochoty na tance, picie, jedzenie i wyglupy. Wspolczuje problemow.
jade niedlugo wiec wylaczam wizaz.
__________________
|
|
|
|
#4624 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
No trochę czasu jeszcze jest. Ja mam 1h drogi autem - jakbym miała tyle jeździć pociągiem czy tam autobusem to bym mogła. Ale prawda jest taka, że naprawdę komunikacją państwową zajmuje to koło 2 godzin, do tego pociągi muszą się dobrze zgrać z autobusami, wystarczy że jedno się spóźni i lipa
__________________
?
|
|
|
|
|
#4625 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
ide zaraz na wesele i bede grzeczna pod wzgledem picia i jedzenia.
na sniadanie zjadlam dwie bulki ciemne z szynka z indyka i pomidorem, kawe z pradem(likier cytrynowy) zyczcie mi szczecia i trzymajcie kciuki, bo dziwne ale mam stresa strasznego jakby to miala byc kolacja, na ktorej bym miala cos waznego przekazac. Tak sie wlasnie mniej wiecej czuje. P.S. zoladek mam strasznie zacisniety
__________________
|
|
|
|
#4626 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ---------- Cytat:
Nie wiem jak mogłam kilka miesięcy temu pić koktajle białkowe w proszku![]() ---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ---------- Cytat:
A jak daleko z pisaniem pracy jesteś? I na jaki temat piszesz jeśli mogę spytać ![]() ---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ---------- Cytat:
Ja pod względem mieszkania w akademikach i na stancjach to jestem dziwna Dla własnego komfortu psychicznego wolałabym codziennie wracać po zajęciach do domu![]() ---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ---------- ---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ---------- Cytat:
Napisz jak było---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ---------- Niedawno wstałam i dopiero śniadanko idę szykować Miłego dnia dziewczynki
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|||||
|
|
|
#4627 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hej
Z dietą u mnie tak sobie, siedze całe dnie w domu i sie uczę albo coś na kompterze muszę robic i załącza mi się głód co chwilę. Inna sprawa, że mózg też musi pracować Ale nie przeginam z jedzeniem![]() Wracam do nauki zaraz, zrobiłam sobie przerwę na wizaz Tak mi się nie chce uczyć, myślami jestem zupełnie w innym miejscu Ale muszę się ogarnąć, jeszcze dwa dni poświęcenia i koniec nauki![]() Carla, skonczyłam dwa dni temu juz w zasadzie, czekam na poprawki od promotorki, mam nadzieje, ze nie bedzie ich duzo A mam taki dosc luźny temat, myślę, ze i tak niewiele Wam to powie ale o górnictwie ![]() Beata, no faktycznie raz sie coś spóźni, nie przyjedzie i tylko sie człowiek denerwuje, wiec na dłuzszą mete to odpada Tak jak pisze Carla, autko to by było coś chciałabym mieć ale bym na benzynie zbankrutowała Zosia, jak tam po weselu?
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4628 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hej!
Wróciłam Pokrótce : Carla moja teściowa mojego wygladu nie skomentowała ... wcale ... Ostatecznie wolę to - bo jak tyłam to komentowała Numun witaj Niunia cieszę się że u Ciebie z górku Kasiunia zazdroszczę nowej znajomości - mi jakoś cięzko znależć nowych znajomych - no ale okazji nie mam za wiele a i bariera językowa dochodzi Psotka jakie butki? I (jeśli wcześniej biegalaś w "zwyczajnych adidasach") to czy zauważyłaś różnicę jak zaczęłaś biegać w takich do biegania ? ![]() Carla przypomnij gdzie lecicie? No i gratuluje odnalezienia skutecznego sposobu i pierwszych sukcesów Sunshine trzya kciuki żeby się poukładało Beatko ja mieszkania znajdowałam na stronie gumtree (zakładka odpowiedniego miasta ![]() ---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ---------- Co do pustek na wątku - to ja wróciłąm a to ja jestem chyba megagaduła Dodam krótko co u mnie bo na kawke wołąja Wakacje - super Pogoda prawie w 100 % słoneczna i ciepła (pierwszy raz ever Bieszczady fenomenalne ...Co do wagi/diety ... Dietę totalnie odpuściłam , ruchu miałam dużo ... Na wadze mam nadwyżke którą tu przywiozłam O i najwazniejsze - dzis wracam do domu |
|
|
|
#4629 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
|
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Buty najtańsze możliwe, w Decathlonie za 59zł jest jeden midel. Myślałam że za taką cenę będzie szajs, a i tak różnica między zwykłymi butami a tymi jest ogromna. Wcześniej biegałam boso, bo ja na bieżni.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs |
|
|
|
#4630 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
), a nawet gdybym miała, to na benzyne bym się nie wypłaciła. Też wolałabym mieszkać w u siebie w domu, czasem jak myślę o tym, że będę większość czasu gdzie indziej to mnie stres bierze. Po prostu trochę boję się zmiany, ale zarazem jestem ciekawa jak to będzie. No i jeszcze dojazdy na dłuższą metę są męczące. Jak dojeżdżałam na poprzednie studia, to było to około 1h 20 min pociągiem w jedną stronę. I niby mogłoby się wydawać, że w pociągu mogę poczytać, pouczyć się, ale zawsze po tych jazdach byłam zmęczona (szczególnie jak pociąg miałam o 5.40 )Cytat:
. Cena dobra i prysznic w łazience (nienawidzę wanny - jak ostatnio robiliśmy nowy prysznic i trzeba było się myć w wannie, to myślałam, że mnie coś weźmie ).U mnie na wsi dożynki dzisiaj, ale jakoś nie mam ochoty iść za bardzo, więc pewnie zostanę w domu.
__________________
?
|
||
|
|
|
#4631 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hej. Ja czytam cały czas, nie piszę no bo nic się nie dzieje... Cały czas zbijam nadwyżkę, zostało jeszcze 1,5kg z 4. 2,5kg zeszło w 6 dni, teraz mam @ więc się nie ważę.
Fajnie, dziewczyny powoli wracają, Asiu bardzo mi Cię brakowało. Carla pisze, Zosia, która nam reanimuje wątek... Psotka. Niunia, Milenka, Furry? Kwiatuszku? MONIA A TY? |
|
|
|
#4632 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Nadalko, jestem jestem, pisałam nawet parę postów wyżej
![]() Asiu, miło Cię wreszcie widzieć ![]() U mnie wagowo bez zmian, 76,7 się trzyma. A z nowości - wróciłam do jazdy konnej po 11 czy 12-letniej przerwie; uda mam niemiłosiernie posiniaczone, zakwasy w nowych miejscach... no same dobre rzeczy. Dzieciaka też zaraziłam, na razie jest zakochany w koniach, zobaczymy, co potem.. ![]() A do tego podziębiłam się wczoraj jak jeździłam na rowerze :/ wyziębiłam sobie zad w knajpie pod chmurką, a potem wracałam z Warszawy na dwóch kółkach i było już ciemno i zimno, no i chyba mnie coś wzięło.
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#4633 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hey
Nadalko jestem ![]() faktycznie Monia nam zniknęła bez słowa ![]() Kaśka na pewno zrzucisz te 8kg Carla całkiem ciekawe te koktajle ![]() Udanych wakacji kochana Sun trzymam kciuki żeby się poukładało Beata koleżanki nie skomentuje Asiu miło Cię znów poczytać ![]() Furry wow wciąż zaskakujesz konie - fajna pasja, chociaż ja wolę chyba te mechaniczne na dwóch kołach (tez po nich nogi potrafią dokuczyć ).Psotka oo na bieżni też bym chętnie pobiegała ![]() Zosia jak tam po weselu? A ja no zbiłam w końcu nadwyżkę, strasznie dużo czasu mi to zajęło ale jest waga podpisowa
__________________
-17kg "Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty." 10.2012 Edytowane przez Niuuniiaaa Czas edycji: 2013-09-09 o 06:42 |
|
|
|
#4634 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
|
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Niunia, dla mnie podstawowy plus to że bieżnia nie pozwala mi zwolnić jak myślę że już nie mam siły, łatwiej kontrolować tempo itd. I łatwiej mi się zmobilizować jak nie muszę wychodzić, bo ja tylko wieczorem mogę biegać. No i pogoda obojętna, zimą sobie nie wyobrażam
ale bieganie w terenie też ma mnóstwo plusów i w tym tygodniu zaczynam, tylko opaska na smarfon przyjdzie.U mnie dziś 86,2, czyli piękny kilogram mniej w ciągu tygodnia i najważniejsze - dotarłam do wagi sprzed drugiej ciąży <jupi>Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs |
|
|
|
#4635 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Nadalko
Niunia moje wakacje uważamza bardzo udane ale ja jestem raczej mało wymagajaca ... Miałam szczęście do pogody (tylko dwa dni padało) a Bieszczady zrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie ... Choć myślałąm że to niższe górki - a szło się umęczyć przy podejściach . Do tego miałam świetne towarzystwo - choć mój mąż raczej nie jest entuzjastą gór i sporo dobrych rzeczy zjadłam (np spróbowałam jagnięciny pierwszy raz w życiu, pierogi , oscypki) Dobrze zrobiłam jadąc w góry Zważyłam się na wadze i niestetyty mam 3,5 kg nadwyżki i to nawet nie po ostatnim tygodniu Połowę przywiozłam z domu , połowę zrobiłam nad morzem u teściowej ....Tak czy owak zaczynam ponownie z wagą 74,1... Mam tylko nadzieję że pierwsze kilogramy polecą szybko bo naprawdę diety nie trzymałam ![]() ---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ---------- Co do planów na najbliższe dni/tygodnie ... Dietowo postanowiłam spróbować south beach-u . Oczywiście chodzi o odchudzanie ale w równym stopniu o uregulowanie poziomu insuliny we krwi i opanowanie apetytu na słodkie (bo jak sobie popusciłam hamulce to zauważyłam że wciągam słodycze jak odkurzacz) ... No postanowiłam spróbowac- nie zarzekam się bo wiadomo jak z moją silną wola Ale czuje że powinnam dac radę -przynajmniej z tymi 14 pierwszymi dniami A przy okazji detoks od kawy i alkoholu po wakacjach się przyda Poza tym postanowiłam wykorzystać resztę pogody na zintensyfikowanie biegania - chciałabym zrobić 3-4 treningi biegowe w tygodniu (ostatnio wychodziły max 2 ) Do tego spróbuje dorzucić callanetics ... Ze wszystkim postanowilam zacząć od juz - mimo obiektywnych trudności ...Lodówke mam pustą wiec na śniadanie feta light i pomidor (nawet jajek nie mam) a za oknem leje wiec bieganie poczeka ... Czeka też góra prania po wakacjach i ogólny chaos w domu - a wyobrażacie sobie jak sie czuje taki kawoholik jak ja bez kawy w deszczowy poranek
|
|
|
|
#4636 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
carla, sun, niunia na weselu bardzo dobrze. W pierwszy dzien jadlam:
na obiad kurczaka z surowkami deser galka lodow kolacja indyka z odrobiona ryzu w miedzy czasie wedliny chude z wiejskiego stolu, dwa jajka faszerowane lososiem, po lyzce dwoch salatek, kawalek jakiegos ptasza nadziewana na wiejskim stole, troche winogrona. Ziemniakow, pieczywa, makaronu itp nie ruszylam wcale, zero slodkiego poza galka lodow. Z napoi kawa rozpuszczalna, zwykla herbata, woda z cytryna i mieta Z alkoholu 3kieliszki wodki, kieliszek nalewki, kiliszek soplicy wisniowej, lampka wina. Do domu wrocilismy kolo 3, bo juz senni i zmeczeni bylismy, a niemal ciagle bylismy na parkiecie. Po powrocie do domu od razu sie zwazylam i mialam kilo do przodu. Nie czulam sie pijana ani nic mi nie bylo jak sie kladlam do lozka. W poprawiny zlapal mnie kac nad ranem. Bolal mnie brzuch i bylo mi niedobrze wiec nie spalam ani tez nie wymiotowalam wcale. Wypilam dzbanek miety, pozniej poszlam na dwor i tam siedzialam przy stoliku pijac kawke oraz jedzac kanapki z serkiem wiejskim. Poskladalam po sobie i poszlam na gore sie polozyc. Wstalam godzine przed wyjsciem zeby sie wykapac i ubrac. Na poprawinach zjadlam: sledzia wedline salatke z kurczakiem zurek z jajkiem schab zawijany z surowka banana szynke z wiejkiego zupe z pieczarkami i miesem Z napoi kawa, herbata, woda z cytryna i pepsi Zmylismy sie do domu wieczorem, bo juz nam sie spac chcialo, a rano mielismy autem jechac wiec alkoholu zero. W domu obejrzelismy film i poszlismy spac. Oboje zlapalismy welon i krawat. W dzien wesela byly urodzina tz ale nikt poza mna o nich nie pamietam wiec zeby mu jakos umilic ten dzien i by mu nie bylo przykro wzielam ze stolu kawiarnianego kawalek ciastka z budyniem, dzemem i czyms tam jeszcz i dostalam od kelnera raca, poniewaz nie mieli zwyklej swieczki. Od razu kelner mi podpalil race i poszlam do tz z tym. Pozniej zamowilam mu po cichaczu u orkiestry piosenke z dedykacja. Akurat mieli przerwe wiec z nimi zagadalam i zwabilam tz do stolu wiejskiego na szyneczke, ktory byl blisko parkietu i orkiestry, bo nie wiedzialam kiedy zaczna grac, a pierwsza piosenka po przerwie miala byc dla niego. W trakcie przerwy muzyka leciala jakas sama i przy sami tanczylismy, a za chwile jak tanczylismy skonczyla sie przerwa i byla dedykacja dla niego. Wybralam mu piosenke ''zobiore cie''. Wszystkie niespodzanki mu sie podobaly i mysle, ze jakos przykrosc mniejsza mial. Reszta w klubie. ![]() asiu powodzenia w szybkiej utracie ![]() psotka gratuluje ja sie ciagle bujam z ta wage ale i mnie moze teraz ruszy zwlaszcza, ze jakies 2tyg bede u mamy i lazic przez ten czas na teorie. dzisiaj zjadlam activie z blonnikiem jablkowy, bulke ciemna z szynka i troche jajecznicy plus kawa jak zawsze. Od krotkiej chwili jestem u mamy takze czeka mnie schowanie rzeczy do swojej szafy. Na wadze u tz mialam tyle samo co przed weselem, a ile w rzeczywistosci to bedzie jasne jutro na maminej wadze. lece skladac ciuszki, naszykowac na jutro ubranie i z pieskiem.
__________________
|
|
|
|
#4637 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Trzymajcie kciuki, mam dzis egzamin
|
|
|
|
#4639 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Witajcie
Psotka za wagęAsiu utwierdziłaś mnie w tym, że warto odwiedzić góry Powodzenia z szybką utratą nadwyżki i SB, kiedyś o ile dobrze pamiętam wahałaś się czy nie zacząć SB - wytrwałości i efektów Sun daj znać jak poszło ![]() Ja po kawie, zbieram się do śniadania (musli), a później nie wiem może omlet. Waga potwierdziła dziś, że znów jestem na dobrych torach tylko muszę się zebrać żeby go założyć.Miłego dnia
__________________
-17kg "Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty." 10.2012 Edytowane przez Niuuniiaaa Czas edycji: 2013-09-10 o 08:50 |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4640 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hej!
![]() Byłam wczoraj oglądać pokój i powiem jedno - masakra. O ile sam pokój nie był aż taki zły to kuchnia i łazienka były w złym stanie, a dodatkowo musiałabym za prąd płacić 200 zł dodatkowo w okresie grzewczym (ogrzewanie elektryczne), więc podziękowałam bo to się totalnie nie opłaca. Następny pokój miałam oglądać dzisiaj, po zdjęciach uznałam, że fajny i mimo, że trochę droższy to byłam zdecydowana wynająć, a tu o 23 sms, że sytuacja się zmieniła i jednak tego pokoju nie będzie wynajmować. No normalnie chyba coś mnie weźmie. Jak myślicie, znajdę jeszcze coś do października? Czy takie oferty będą się jeszcze pojawiać, czy już raczej nie? Jestem tym już trochę zmęczona, ciągłe szukanie, dzwonienie itp. itd.
__________________
?
|
|
|
|
#4641 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
sunshine trzymam
Zosienko no wg mnie to ładnie się trzymałaś ![]() A jak u nas moi przyjaciele złapali welon i krawat to był ślub po roku Niunia ja w ogóle myśle że warto znac Polske bo mamy naprawde sporo pięknych miejsc ... Już mi przeszła pasja wyjazdów zagranicznych (lub marzeń o nich ) No a w górach można i budżetowo (np gotujac wiekszośc rzeczy, nocujac w schronisku) i bardziej na wypasie (stołujac sie w restauracjach, pensjonatach) także to wakacje nakażdą kieszeń ![]() Natomiast nad morzem to już trzeba mieć wiekszą kasę... Do tego co można robic nad morzem - leżeć na plaży przy pogodzie ale zasadniczo chodzi się po promenadzie a tam co chwila coś do jedzenia - tu lód , tu gofr a tam rybka z frytkami i piwkiem ... Najgorzej jak pada ![]() A w górach zje sie śniadanie , potem 6-7 godzin chodzenia (z jakimis przekąskami zabranymi bo przykładowo w Bieszczadach schronisk jest mało) po zejsciu solidna kolacja i praktycznie życie o 21-22 zamiera bo wszyscy zmęczeni w łóżkach ![]() Do tego widoki za free .. ja znam nieźle Karkonosze, Tatry, Pieniny i teraz Bieszczady i te ostatnie są najbardziej "dzikie" wiec jak ktos lubi nature to super miejsce ....Bo jak imprezowe życie to tylko na Krupówkach w Zakopcu ![]() ---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ---------- Beatko pewnie ze znajdziesz ja zmieniałam często mieszkania i wiekszych problemów nie było ... Choć w cierpliwość trzeba sie uzbroić i być elastycznym ... A np mój brat od 5 lat mieszka w tym samym pokoju (zreszta znalezionym przeze mnie i ma ful wypas (balkon, pokój jednosobowy ale duży). A jaki budzet przewidujesz? Bo rozumiem ze szukasz 'jedynki?Pierwszy dzień south beacha za mną - nie chce zapeszać ale jest nieźle ... Wczoraj może i troche z porami posiłków namieszałam ale jedzonko było zgodne z wytycznymi ... Tylko mam problem z ilościami - niby mogę jeśc ile chce ale wydaje mi sie ciagle że jem za dużo Ale może to przejdzie ... Kawe jednak mozna pić Podoba mi się duża ilośc warzyw i mięsa/ryby (zwłaszcza że można smażyć na oleju rzepakowym wiec wreszcie to jakoś smakuje Można jeśc porcje orzechów, mozarelle, fete , parmezan i chude żółte sery ... Czyli to co tygrysy lubią najbardziej Jak dla mnie super - i nawet brak cukru mi nie przeszkadza ... No może troche brak owoców i niemoznosć jedzenia owsianki rano (ale to z wygody i lenistwa) mam prawo do jakiś specjalnych deserków ale jeszcze nie obczaiłam ... ---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ---------- Musze się jeszcze zmobilizowac do ćwiczeń i będzie git Nadalko podoba mi sie Twój podpis - ja pewnie powinnam dodac "zero alkoholu"
|
|
|
|
#4642 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
asiu dzieki co lepsze po tym weselu i poprawinach mam jakis jadlowstret. Z tym slubem to sie przekonamy
![]() jakos nie mialam glowy do pamietania o wazeniu sie i szczerze jakos nie mialam bardzo kiedy. Po wstaniu polecialam na poczte ksiazke wyslac, pozniej do sklepu, a zaraz musze leciec do urzedu, zrobic obiad, troche ogarnac i sie odchamic na wyklady. Totalnie nic mi sie nie chce poza spaniem(efekt czytania greya na tel do pozna) Asiu na sb mozna gorzka czekolade i kombinowac z przepisow dukana. Poza tym jak dobrze pamietam mozna kisiel, galaretke. Gdzies mialam rozpiske wydrukowana ale na te chwile wiecej ci nie pomoge.
__________________
Edytowane przez Zosienieczka Czas edycji: 2013-09-10 o 12:40 |
|
|
|
#4643 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
ASIU MAM!!!!
legenda: 1. sb1 14dni- rozpiska pierwszej fazy co wolne przez 14dni 2. zakazane sb1 14dni- lista rzeczy zakazanych w pierwszej fazie 3. sb2 rozpiska- lista rzeczy, ktore dodatkowo mozna dolaczyc do listy sb1 i lista rzeczy dalej zakazanych albo takich ktore mozna w ograniczeniu rozpiska robiona na wlasne potrzeby ze zbioru kilku stron i wydan ksiazki ![]() ha wiedzialam, ze sie to kiedys jeszcze przyda
__________________
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4644 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Asiu tak szukam jedynki za jakieś 500-550 zł, nie szukam jakichś super wypasów, ale ważne, żeby było schludnie, a nie poobijane kafelki i prysznic co wygląda jakby miał się zaraz rozlecieć
No nic trzeba szukać dalej.
__________________
?
|
|
|
|
#4645 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Sunshine - jestem nie w temacie ale trzymam
![]() Asia - jak Ci idzie z bieganiem? Mam na myśli całokształt: dystanse, czasy, no i przede wszystkim - chęci wczoraj biegałam w deszczu, pierwsze 3 km było na zasadzie "no dajesz, to dla Twojego zdrowia" potem już lepiej..Niunia - ja chyba jednakowo konie mechaniczne i te niemachaniczne lubię ciężko by mi było zdecydować, które bardziej gratuluję wagi, 75 bardzo ładnie wygląda, pamiętam jeszcze czasy, kiedy było to 83 (chyba, że mnie pamięć myli.. )---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ---------- A.. już wiem, Niuniu, czemu pamiętam 83, masz je cały czas w podpisie, jako startową to pewnie chodziło mi o czasy, gdy miałaś 81,5 czy jakoś tak, wiem że obie stałyśmy gdzieś niedaleko od startu no i scenariusz klasyczny - wszystkie chudną poza mną
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#4646 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Zosia dzięki
No niby wiem co można ale te deserki wymagałyby jakiegos wysiłku pójscia do lepsiejszego sklepu (w moim lidlu dietetycznych wypasów brak) póki co jakoś sie obchodzę A ty byłaś na sb? Jak efekty?Furry no nie pochwale się - nie biegałam od... 2 tygodni (na początku wakacji w trójmiescie)... Wczoraj nie dałam rady a dziś leje więc może jutro Wróciłam do diety ale do ćwiczeń ciągle nie ... motywacji brak Natomiast w sierpniu biegałam 7 km w mniej wiecej 45 min (sama nie wiem na ile to szybko - raczej wolno ) We wrześniu miałam wejść na 8 km ale przy obecnej mizerii treningowej raczej nie dam rady Jestem po obiadku i jak na razie jest dobrze
|
|
|
|
#4648 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Beatko trzymam kciuki za pokój i cierpliwość do szukania
Furry dobrze pamiętasz nie dziękuję za gratulacje żeby nie zapeszyć (ze mną to różnie bywa ). Aż z ciekawości zajrzałam do tabelki i Twoje 76 też całkiem ładnie się prezentujeAsiu w sprawie Sb to znalazłam u siebie w zakładkach >>TO <<może się przyda mój tata ma to samo zdanie o Polsce (on zjeździł całą swego czasu), ja hehe szkoda gadać naprawdę obecnie szukam pracy, więc może się doczekam gdy finanse troszkę wzrosną.A właśnie siedzę jak na szpilkach, w tym miesiącu okaże się czy dostanę stypendium rektora ![]() Zosia i jak wrażenia z Grey'a? Mam w PDF'ie wszystkie części ale nie mogę się zmusić do czytania na ekranie
__________________
-17kg "Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty." 10.2012 Edytowane przez Niuuniiaaa Czas edycji: 2013-09-10 o 18:31 |
|
|
|
#4649 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
sunshine jak tam egzamin?
Ja ostatni raz byłam w górach w podróży poślubnej 4 lata temu A za granicę jakoś w ogóle mnie nie ciągnie... Na urlop najchętniej do lasu nad jezioro Mnie po wczorajszym bieganiu biodra mocno bolały, jutro poszukam innej trasy, ale niestety mam do dyspozycji niewiele poza płytą chodnikową tu u mnie... Inna sprawa, że wczoraj podczas 45 minut biegu spotkałam... 11 (!!!) innych biegających osób! To dopiero motywuje
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs |
|
|
|
#4650 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
asiu bardzo dobre choc ja nie jadlam podrecznikowy 5posikow tylko 3-4 ale przestalam przygode z sb, bo to jednak droga dieta jak na moje mozliwosci finansowe. Choc gdybym miala lepsza sytuacje materialna czyli zarabiala i pracowala normalnie 5dni w tyg po 8h to bym sie nie wahala i wrocila do niej.
niunia jestem na koncu drugiej czesci i wrazenia dobre choc jak doszlam do polowy pierwszej czesci to rzucilam ja w kat, a byl to moment umowy uleglej i pana ale potem przelecialam po stronach i wyszlo, ze nie zrobi jej nic zlego wiec wrocilam do czytania i sie dowiedzialam od kogos co bedzie w nastepnych czesciach wiec tez dlatego wrocilam do czytania.
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:46.






Ale jeszcze duzo czasu, spokojnie cos znajdziesz niedrogiego i fajnego







ale jest waga podpisowa
ja sie ciagle bujam z ta wage ale i mnie moze teraz ruszy zwlaszcza, ze jakies 2tyg bede u mamy i lazic przez ten czas na teorie.


