Mamusie czerwcowe 2016 cz. 1

[australia87]

Napisane przez agusiia69

MĄKĄ szkoda, ze nie śmietaną kremówką.

Z kremówką byłoby w sumie smaczniejsze

[ania230]

Napisane przez zabciajs

Ania ja szukam pasiaka ale w moim budzecie nie moge znaleźć. Kolezanka mi pozyczyla chuste, ale jest ciezka w dociaganiu bo jednokolorowa i mimo ze zlamana to sztywna. I 5,2, a przy moim rozmiarze to mam mega ogon

Ja mam upatrzona kwiecista 5 m ale właśnie nie wiem.
Z bawełnianej super. Elegancko trzyma. Tylko ciężko z niej spiace dziecko wyjąć.


Czuje niedosyt tz mowi do mnie zakupoholiczka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lena_Marlena]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;65421626]My też nie odbijany w nocy.


Hania złapała grzechotke i łapie zabawki na macie taka mała rzecz a cieszy

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Tak samo się cieszę jak Franek się bawi "złapał prawą rączką" "a teraz lewa" "a teraz w dwie" "o i nawet trafił do buzi!" Heh, tak szybko dorastają


Dziewczyny, a jakie wiązania robicie w chuście?
My narazie umiemy tylko kieszonkę, mamy zamiar uczyc się kangurka
Posiadamy pasiaka 4,6

Wysłane z mojego HTC Desire 310 przy użyciu Tapatalka

[zabciajs]

Gabi budzi mi sie z placzem. Przenigdy to się nie zdarzało..

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Zaczelam miec watpliwosci czy robie dobrze inhalacje-wlewam 5ml i inhaluje dwa razy dziennie po 10min.

[miszkaaa]

Napisane przez zabciajs

Nadrobilam, pocytowalam i się zesrało

Co pamiętam..Fizo super, ze masz gdzie wracać. Ja jak myśle o zimie w domu to mnie trzęsie. Uwielbiam kontakt z ludzmi. Bardzo lubilam swojà prace i mialam do niej 5 min autem. Ale równo z koncem macierzynskiego konczy mi sie umowa. A głowny kiero sie zmienil i jest idiotą. Duzo moich ludzi sie zwolniło. Pozniej zaległy urlop pozniej nie wiem. Jak o tym myśle strasznie mi źle, bo dlugo szukałam pracy.

Co do odbijania to wczesniej odbijałam, Gabi sie nie wybudza nawet jak ją przebieram. Ale teraz zwyczajnie jestem zbyt zmęczona i tego nie robie

Na poranne bączki polecam termofor z pestek wiśni, my od 4 z nim startujemy- po karmieniu i o 6 znow dogrzewam.

Rocznice zrobienia testu bedziemy mieli 1 października. W drugim cyklu nam sie udało.

Co do naszej nocy, nie bylo tak źle. Odciagalam o połnocy i nad ranem. Nawet spala, furgoliło w nosku ale miała jak oddychać A ja zaczełam budzić sir chwile przed Gabi. Ona juz ma stale godziny karmienia. I takim sposobem to Ona ladnie przypakuje. W nocy jest pokarm tlusciejszy, a je czesciej niz w dzien-przewaznie 2h.
Za to dzis oprócz katarku mamy chyba skok. Gabi sie cieszy, smieje ale mega szybko sie nudzi trzeba do niej mowic, zajmowac sie nia i spac z nia:/ ehh az sie zdenerwowalam na nią i mialam wyrzuty. Ale ciezko mi sie zdrobilo, od 3 tyg sama sie nia praktycznie zajmuje. Maz w domu na kąpiel lub gdy ją juz usypiam. W tamten weekend praktyki a w ten chory i sie nie zbliza. I tak w sumie tydzień.
Ehh niby jest, pomaga przybies wynieś ale co mi z tego jak marzylo mi sie chwile siąśći niczym nie przejmowac ehh.

Ania ja szukam pasiaka ale w moim budzecie nie moge znaleźć. Kolezanka mi pozyczyla chuste, ale jest ciezka w dociaganiu bo jednokolorowa i mimo ze zlamana to sztywna. I 5,2, a przy moim rozmiarze to mam mega ogon.

Rozpisalam sie

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Aa co do basenu to ja uwielbiam, caly poczatek ciazy chodzilam i chyba dzieki temu moj chory kregoslup przezyl bez zadnego szwanku ciaźe, bylam w wielkim szoku. Z Gabi marze aby iść ale u nas tylko chlor :/ :/ :/

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

A te wyprzedaze to w kazdej boedronce?

Wow, pozazdrościć że Gabi się nie wybudza. Moj zaraz, jak zaczynam rozpinać, oczy ma jak 5 zl

[fiazo]

Chudziaszek spoko, ja podziwiam wszystkie, które pamiętają imiona dzieci innych dziewczyn. Ja nie mam takiej pamięci



Australia no to porada miesiąca hahhaha



Ania super, ja straciłam chęci co do zakupu ubrań.



Lena ja też kieszonkę i muszę kangurka się nauczyc

[miszkaaa]

Napisane przez zabciajs

Gabi budzi mi sie z placzem. Przenigdy to się nie zdarzało..

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Zaczelam miec watpliwosci czy robie dobrze inhalacje-wlewam 5ml i inhaluje dwa razy dziennie po 10min.

Inhalujesz solą fizjo? to raczej nic złego nie zrobisz nawet jak dłużej.
Ja zawsze inhaluje do wykończenia płynu

[kaska87]

hej


my dzisiaj aktywnie, byliśmy w Juraparku w Krasiejowie


co do starań to nam z Mikołajem udało się w 1 cyklu, z Michałem w 2, więc jak będziemy się strać o trzecie to powinno udac się w 3


no i my staraliśmy się o Hanię/Ninę ale jej sisior wyrósł a pierwszy test mi wyszedł 4.10 a beta 5.10 potwierdziła

[fiazo]

Zabcia a może mniej płynu a częściej np po 2 ml 4x dziennie

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Sliweczka o zagęszczeniu mleka mąka nie słyszałam omg!!

Weronia Paniówki to rzut beretem do mnie za tym basenem jest swietlica, co piątek będę tam jeździć ze starszą do klubu malucha

Lena my tylko kieszonka. Kilka razy próbowałam kangurka ale coś źle musialam robić bo mnie kręgosłup bolal. No i moja Hania wiercipietka

U nas Hania poczeta w drugim cyklu, Zosia w siódmym to teraz musimy uważać

Pogoda do d`^¥ wiec cały dzień siedzieliśmy u rodziców. Zawsze to coś innego niż w domu. Mąż ma teraz wolne, ale praktycznie kazdy dzień coś mamy do roboty zaplanowane więc może być kicha z wycieczkami. I jeszcze ta pogoda

Hania coś nie chce spać. Walne przy niej triche brzyszkow, mam nadzieję że usnie w końcu

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[zabciajs]

Napisane przez miszkaaa

Inhalujesz solą fizjo? to raczej nic złego nie zrobisz nawet jak dłużej.
Ja zawsze inhaluje do wykończenia płynu

Napisane przez fiazo

Zabcia a może mniej płynu a częściej np po 2 ml 4x dziennie

Tak, solą. W ampułce jest 5ml dlatego calośc wlewam, bo chyba nie wolno z takiej otwartej lezącej korzystać później
Ale nie zuzywa sie cala przez te 10min. Zostaje 1-2ml.

[agusiia69]

Napisane przez australia87

Z kremówką byłoby w sumie smaczniejsze

Jak już zagęszczać to chociaż że smakiem

[zabciajs]

Ale beznadziejny ten termometr bezdotykowy,kosztował nieźle ponad stówe i jest do bani.

[K_a_s_i_a_86]

Melduje się po chrzcinach. Przed msza mieliśmy zdjęcia w domu nic mojej Olwii to nie ruszalo, pozwala jak modelka 😉 Msze praktycznie cała przespala nawet polowanie po głowce jej nie obudzilo.
Najlepsza moja teściowa mówi: no dzisiaj podjadlas to mleko będzie dobre, ostatnio cały czas mi coś gada ze musze dobrze się odżywiać jakbym na codzienne o suchym chlebie żyła ehhh, nawet nie chce mi się jej nic tłumaczyć.

Tak czytam o waszych powrotach do pracy i mam wrażenie że jestem jedną z nielicznych która po macierzyńskim nie wraca do pracy. Mam stała parce ale szkoda mi Oliwie zostawiać z babcią czy niąnia u chyba wrócę do pracy jak mała pójdzie do przedszkola a najbardziej to za rok bym chciała drugie zmajstrowac 😀 i znów w okolicach czerwca urodzić.

[agusiia69]

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Melduje się po chrzcinach. Przed msza mieliśmy zdjęcia w domu nic mojej Olwii to nie ruszalo, pozwala jak modelka 😉 Msze praktycznie cała przespala nawet polowanie po głowce jej nie obudzilo.
Najlepsza moja teściowa mówi: no dzisiaj podjadlas to mleko będzie dobre, ostatnio cały czas mi coś gada ze musze dobrze się odżywiać jakbym na codzienne o suchym chlebie żyła ehhh, nawet nie chce mi się jej nic tłumaczyć.

Tak czytam o waszych powrotach do pracy i mam wrażenie że jestem jedną z nielicznych która po macierzyńskim nie wraca do pracy. Mam stała parce ale szkoda mi Oliwie zostawiać z babcią czy niąnia u chyba wrócę do pracy jak mała pójdzie do przedszkola a najbardziej to za rok bym chciała drugie zmajstrowac 😀 i znów w okolicach czerwca urodzić.

Ja też Nie wracam do pracy, nawet nie mam już gdzie.. No ale nawet jakbym miała to bym nie wróciła i z małą chcę w domu siedZieć 3 lata

[chudziaszek11]

Napisane przez sliweczka85

Łał ale fajnie sobie pływa! To jakiś specjalny basen dostosowany dla małych dzieci czy normalny?
Ja bym wzięła Ignasia tym bardziej, że ze starszakami jeździmy na naukę pływania ale przeraża mnie zimna woda i chlor...

Dobrze, że Hania zdrowa. Do Niemiec jedziecie nocą? Jak tak to nie powinno być problemów.

Zazdroszczę urlopu na Teneryfie!



Rafek to starszak zebrah jeżeli dobrze pamiętam. Ciekawe co tam u niej tak w ogóle...

Masz rację - pomyliłam Fiazo z Zebrah. Dużo dziewczyn przestało się odzywać szkoda że tak się stało

Napisane przez australia87

Oj tak i psychika ma spore znaczenie moim zdaniem. Jak ktoś ma za duże ciśnienie na splodzenie potomka, to zazwyczaj nic z tego.

Świetnie, że diagnoza tamtego lekarza się nie sprawdziła!


My wracamy od teściów. Jezus, jakich mądrości się nasłuchałam. Mam mało odżywcze mleko, dlatego Marysia cycka nie chce Powinnam mleko zagęszczać mąką (WHAT THE FUCK?! ) Normalnie doradcy laktacyjni się chowają

O żesz widzę że twoi teściowie biją moich na głowę pod względem doradztwa

Napisane przez zabciajs

Gabi budzi mi sie z placzem. Przenigdy to się nie zdarzało..

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Zaczelam miec watpliwosci czy robie dobrze inhalacje-wlewam 5ml i inhaluje dwa razy dziennie po 10min.

Mój przedtem to tylko z płaczem się budził, teraz częściej wstaje i się kręci zamiast histeryzować może twoja teraz ma taki okres w życiu i jej przejdzie jak mojemu

Napisane przez fiazo

Chudziaszek spoko, ja podziwiam wszystkie, które pamiętają imiona dzieci innych dziewczyn. Ja nie mam takiej pamięci

Jak widać ja też tej pamięci nie mam

Napisane przez zabciajs

Ale beznadziejny ten termometr bezdotykowy,kosztował nieźle ponad stówe i jest do bani.

Ja też kupiłam w Gemini za ponad 100 zł a wydaje mi się że źle pokazuje. Nigdy nie mam wg niego 36,6 tylko zawsze 36,3 lub 36,4

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulinagm]

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Melduje się po chrzcinach. Przed msza mieliśmy zdjęcia w domu nic mojej Olwii to nie ruszalo, pozwala jak modelka 😉 Msze praktycznie cała przespala nawet polowanie po głowce jej nie obudzilo.
Najlepsza moja teściowa mówi: no dzisiaj podjadlas to mleko będzie dobre, ostatnio cały czas mi coś gada ze musze dobrze się odżywiać jakbym na codzienne o suchym chlebie żyła ehhh, nawet nie chce mi się jej nic tłumaczyć.

Tak czytam o waszych powrotach do pracy i mam wrażenie że jestem jedną z nielicznych która po macierzyńskim nie wraca do pracy. Mam stała parce ale szkoda mi Oliwie zostawiać z babcią czy niąnia u chyba wrócę do pracy jak mała pójdzie do przedszkola a najbardziej to za rok bym chciała drugie zmajstrowac 😀 i znów w okolicach czerwca urodzić.

jejku, ale fajnie, ze sie wszystko udało!!! u nas chrzciny za tydzien i się martwię mogliśmy zrobić wcześniej jak Krzyś był grzecznym, spokojnym dzieckiem. Teraz ma taki okres że gdy jest zmęczony to nie zaśnie tylko wyje i wyje i boję się tych chrzcin jak nie wiem... w dodatku nigdy z nim nie byliśmy w środku w kościele (zawsze w wozku na zewnątrz) i też nie wiem jak to będzie w środku w pierwszej ławce ...
w ogóle dziecko sie całą mszę trzyma na rękach? któraś z Was odkładała dziecko do wózka w trakcie mszy?

[CarycaKatharina]

Ja na microlife wydałam 30zl. Znalazłam w lombardzie internetowym. Pokazuje dobrze. Taki sam mieli w szpitalu na polozniczym.

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Wlasnie apropos chrzcin. Co trzeba miec oprocz swiecy? My tez chrzcimy za tydzien.

[chudziaszek11]

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Melduje się po chrzcinach. Przed msza mieliśmy zdjęcia w domu nic mojej Olwii to nie ruszalo, pozwala jak modelka 😉 Msze praktycznie cała przespala nawet polowanie po głowce jej nie obudzilo.
Najlepsza moja teściowa mówi: no dzisiaj podjadlas to mleko będzie dobre, ostatnio cały czas mi coś gada ze musze dobrze się odżywiać jakbym na codzienne o suchym chlebie żyła ehhh, nawet nie chce mi się jej nic tłumaczyć.

Tak czytam o waszych powrotach do pracy i mam wrażenie że jestem jedną z nielicznych która po macierzyńskim nie wraca do pracy. Mam stała parce ale szkoda mi Oliwie zostawiać z babcią czy niąnia u chyba wrócę do pracy jak mała pójdzie do przedszkola a najbardziej to za rok bym chciała drugie zmajstrowac 😀 i znów w okolicach czerwca urodzić.

Super że chrzciny udane brawo dla Oliwi że taka cierpliwa ta twoja pannica.
Odnośnie powrotu do pracy to może i byśmy dali radę z jednej pensji, ale było by ciężko, zwłaszcza że zamierzamy zmienić mieszkanie i dobrać przynajmniej drugie tyle kredytu. Z resztą nie wyobrażam sobie siedzenia tyle w domu. Dla mnie idealnie było by 1,5 roku z dzieckiem, potem już by mnie rozniosło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez CarycaKatharina

Ja na microlife wydałam 30zl. Znalazłam w lombardzie internetowym. Pokazuje dobrze. Taki sam mieli w szpitalu na polozniczym.

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Wlasnie apropos chrzcin. Co trzeba miec oprocz swiecy? My tez chrzcimy za tydzien.

Chrzestny ma świece, chrzestna szatkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulinagm]

Chudziaszek - też mi się 1,5 roku podoba chciałabym po macierzyńskiem jeszcze pół roku wychowawczego, ale zobaczymy czy damy radę w ten sposób. ogolnie to babcie mamy daleko, niani nie mamy zaufanej tutaj ( w dodatku 2 500 za nianię hmmm) zostaje nam żłobek, więc chcę to troszeczkę odwlec w czasie...

[haneczkab92]

Cześć dziewczyny
Jak mąż jest w domu, to jakoś nie mam czasu na odpisywanie. Czytam, ale zawsze coś i nie mam jak napisać.
Odpiszę na "raty" coby nie zjadło mi cytatów.

Chudziaszek- biedny Wojtuś dużo zdrówka dla niego, AZS to okropieństwo. Oby coś podziałało, i złagodziło!
A Tobie życzę powodzenia na rozmowie!! dużo rodziców oddaje wcześniej niż po roku dziecko do żłobka- jakoś dają radę. Na razie idź, później będziesz myśleć

Miszka- fajnie, że urlop i chrzciny udane pogodę faktycznie trafiliście piękną!

Napisane przez ania230

Wczoraj dużo myślałam nad moim postępowaniem i koniec. Pije syrop,jem tabletki i karmię. Koniec z myśleniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lena_Marlena- witaj u nas! zawsze to nas więcej, tymbardziej,że sporo się dziewczyn wykruszyło

Fajna z Was rodzinka- i to imię, Franuś, cudne

Fiazo- ból brzucha, w dole, może być od kręgosłupa..
Moja mama tak ma,poszła do ginekologa(ma sporo problemów z kobiecymi sprawami), bo bolały ją wg niej jajniki. Nic nie było. Poszła na jakieś usg brzucha i w ogóle, też nic, i się okazało, że to od kręgosłupa.Bardzo dużo kobiet właśnie tak ma. A i mężczyźni przychodzą z bólem jąder, i się okazuje że to kręgosłup.

[Honcia]

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Melduje się po chrzcinach. Przed msza mieliśmy zdjęcia w domu nic mojej Olwii to nie ruszalo, pozwala jak modelka 😉 Msze praktycznie cała przespala nawet polowanie po głowce jej nie obudzilo.
Najlepsza moja teściowa mówi: no dzisiaj podjadlas to mleko będzie dobre, ostatnio cały czas mi coś gada ze musze dobrze się odżywiać jakbym na codzienne o suchym chlebie żyła ehhh, nawet nie chce mi się jej nic tłumaczyć.

Tak czytam o waszych powrotach do pracy i mam wrażenie że jestem jedną z nielicznych która po macierzyńskim nie wraca do pracy. Mam stała parce ale szkoda mi Oliwie zostawiać z babcią czy niąnia u chyba wrócę do pracy jak mała pójdzie do przedszkola a najbardziej to za rok bym chciała drugie zmajstrowac 😀 i znów w okolicach czerwca urodzić.

Super, że chrzciny udane a z Oliwii modeleczka


Australia ale mąką pszenną, tortową, żytnią czy ziemniaczaną?

[miszkaaa]

Napisane przez Paulinagm

jejku, ale fajnie, ze sie wszystko udało!!! u nas chrzciny za tydzien i się martwię mogliśmy zrobić wcześniej jak Krzyś był grzecznym, spokojnym dzieckiem. Teraz ma taki okres że gdy jest zmęczony to nie zaśnie tylko wyje i wyje i boję się tych chrzcin jak nie wiem... w dodatku nigdy z nim nie byliśmy w środku w kościele (zawsze w wozku na zewnątrz) i też nie wiem jak to będzie w środku w pierwszej ławce ...
w ogóle dziecko sie całą mszę trzyma na rękach? któraś z Was odkładała dziecko do wózka w trakcie mszy?

Moj leżał tzn.spal w wózku cała mszę. Chrzest był po mszy więc musiałam Go obudzić i wzielam na ręce. Ale był bardzo grzeczny

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

I ogólnie tam skąd pochodze to mniejsze dzieci są w wozeczkach (najczęściej śpią) a jeśli nie to na rączkach a starsze to wiadomo, też na rączkach tylko

[ania230]

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Melduje się po chrzcinach. Przed msza mieliśmy zdjęcia w domu nic mojej Olwii to nie ruszalo, pozwala jak modelka 😉 Msze praktycznie cała przespala nawet polowanie po głowce jej nie obudzilo.
Najlepsza moja teściowa mówi: no dzisiaj podjadlas to mleko będzie dobre, ostatnio cały czas mi coś gada ze musze dobrze się odżywiać jakbym na codzienne o suchym chlebie żyła ehhh, nawet nie chce mi się jej nic tłumaczyć.

Tak czytam o waszych powrotach do pracy i mam wrażenie że jestem jedną z nielicznych która po macierzyńskim nie wraca do pracy. Mam stała parce ale szkoda mi Oliwie zostawiać z babcią czy niąnia u chyba wrócę do pracy jak mała pójdzie do przedszkola a najbardziej to za rok bym chciała drugie zmajstrowac 😀 i znów w okolicach czerwca urodzić.

Ja również nie wracam bo nie man gdzie i dobrze a ile będę z Maja to się okaże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miszkaaa]

Napisane przez CarycaKatharina

Ja na microlife wydałam 30zl. Znalazłam w lombardzie internetowym. Pokazuje dobrze. Taki sam mieli w szpitalu na polozniczym.

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Wlasnie apropos chrzcin. Co trzeba miec oprocz swiecy? My tez chrzcimy za tydzien.

Ta biała szmatkę (przepraszam, nie pamiętam jak sue to nazywa) . Ogólnie to u nas ksiądz mówil co trzeba jak zapisywalusmy i potem na naukach

[Kociak85]

Hej dziewczyny!
Wieki się nie odzywałam, ale Was niemal co noc przy karmieniu czytam generalnie tylko wtedy mam czas na wejście na wizaż. A tak to dzieciaki mi zajmują resztę czasu Olek wymagający

Madzia999, ja jutro z Olkiem idę na przetykanie kanalików łzowych. Na Twoim miejscu też bym się zdecydowała. Po co męczyć ma się tyle czasu. Moja okulistka powiedziała, że ropa będzie się produkować i że żadne krople tego nie uleczą, dopóki kanalik się nie przetka. Jeśli masaże nie dają rady - trzeba przetkać. I pamiętaj, żeby czekać maksymalnie do 6 m-ca, potem okuliści w ogóle nie chcą robić dzieciom przetykania, chyba, że pod narkozą, więc słabo...

ania, pytałaś czy warto chustę tkaną kupić czy nosidło. No, zależy czy lubisz noszenie w chuście. Ja córkę nosiłam jak miała nawet 1,5 roku w chuście. Poza tym nosidło dopiero jak bobo siedzi - a to czasami i w 8 m-cu może być, więc jeszcze sporo czasu. A potem chustę i tak sprzedasz.

Ja Olka noszę w kieszonce i w kółkowej. Ale niedługo mam zamiar na plecy go już wrzucić.

Postaram się odzywać częściej
A tymczasem buziaki dla Was i Waszych dzieciaczków

[australia87]

Napisane przez Paulinagm

jejku, ale fajnie, ze sie wszystko udało!!! u nas chrzciny za tydzien i się martwię mogliśmy zrobić wcześniej jak Krzyś był grzecznym, spokojnym dzieckiem. Teraz ma taki okres że gdy jest zmęczony to nie zaśnie tylko wyje i wyje i boję się tych chrzcin jak nie wiem... w dodatku nigdy z nim nie byliśmy w środku w kościele (zawsze w wozku na zewnątrz) i też nie wiem jak to będzie w środku w pierwszej ławce ...
w ogóle dziecko sie całą mszę trzyma na rękach? któraś z Was odkładała dziecko do wózka w trakcie mszy?

U nas chrzciny były dopiero po mszy, którą Królewna całą przespała Myślę, że nie ma konieczności trzymania dziecka cały czas na rękach, jeśli grzecznie może poleżeć w wózku
My chodziliśmy do kościoła z Małą żeby oswoiła się z dźwiękiem organów itd.

Napisane przez Honcia

Australia ale mąką pszenną, tortową, żytnią czy ziemniaczaną?

Głupia ja, nie spytałam!

[haneczkab92]

Mój teściu się mnie dziż zapytał czy daje Hani już jakieś ciasteczka..
Zdziwił się, jak powiedziałam, że nie, i że nie zamierzam jej dawać...



Moja Hania bawi się sama bardzo ładnie łapie za zabawki, bierze je do buzi, gryzie
Krzyczy, piszczy, zaczepia, dużo "gaworzy"
No i od nie dawna śmieje się na głos


Weronia- fajnie, że byłyście na basenieteż chciałam iść, ale u mnie chlor, chlor i jeszcze raz chlor

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;65421626]My też nie odbijany w nocy.

Mamy zakaz basenu do.roku, ale ze starszą też nie chodziłam. Bylo ciepło i jeździliśmy nad wodę to miałam swoj basen i baniak kupnej wody i tak się pluskala jak siedziała.

Hania złapała grzechotke i łapie zabawki na macie taka mała rzecz a cieszy

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


O tak, cieszą takie momenty

Napisane przez australia87

Oj tak i psychika ma spore znaczenie moim zdaniem. Jak ktoś ma za duże ciśnienie na splodzenie potomka, to zazwyczaj nic z tego.
My wracamy od teściów. Jezus, jakich mądrości się nasłuchałam. Mam mało odżywcze mleko, dlatego Marysia cycka nie chce Powinnam mleko zagęszczać mąką (WHAT THE FUCK?! ) Normalnie doradcy laktacyjni się chowają

mąką, tego jeszcze nie słyszałam

Napisane przez ania230

Ja mam upatrzona kwiecista 5 m ale właśnie nie wiem.
Z bawełnianej super. Elegancko trzyma. Tylko ciężko z niej spiace dziecko wyjąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pokaż jaką!!

Napisane przez Lena_Marlena

Tak samo się cieszę jak Franek się bawi "złapał prawą rączką" "a teraz lewa" "a teraz w dwie" "o i nawet trafił do buzi!" Heh, tak szybko dorastają


Dziewczyny, a jakie wiązania robicie w chuście?
My narazie umiemy tylko kieszonkę, mamy zamiar uczyc się kangurka
Posiadamy pasiaka 4,6

Wysłane z mojego HTC Desire 310 przy użyciu Tapatalka

My kieszonka przymierzamy się do plecaka

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;65431126]Sliweczka o zagęszczeniu mleka mąka nie słyszałam omg!!

U nas Hania poczeta w drugim cyklu, Zosia w siódmym to teraz musimy uważać

Pogoda do d`^¥ wiec cały dzień siedzieliśmy u rodziców. Zawsze to coś innego niż w domu. Mąż ma teraz wolne, ale praktycznie kazdy dzień coś mamy do roboty zaplanowane więc może być kicha z wycieczkami. I jeszcze ta pogoda

Hania coś nie chce spać. Walne przy niej triche brzyszkow, mam nadzieję że usnie w końcu

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Teraz to lepiej śpijcie osobno!!!

Napisane przez K_a_s_i_a_86

Melduje się po chrzcinach. Przed msza mieliśmy zdjęcia w domu nic mojej Olwii to nie ruszalo, pozwala jak modelka 😉 Msze praktycznie cała przespala nawet polowanie po głowce jej nie obudzilo.
Najlepsza moja teściowa mówi: no dzisiaj podjadlas to mleko będzie dobre, ostatnio cały czas mi coś gada ze musze dobrze się odżywiać jakbym na codzienne o suchym chlebie żyła ehhh, nawet nie chce mi się jej nic tłumaczyć.

Tak czytam o waszych powrotach do pracy i mam wrażenie że jestem jedną z nielicznych która po macierzyńskim nie wraca do pracy. Mam stała parce ale szkoda mi Oliwie zostawiać z babcią czy niąnia u chyba wrócę do pracy jak mała pójdzie do przedszkola a najbardziej to za rok bym chciała drugie zmajstrowac 😀 i znów w okolicach czerwca urodzić.

Super, że chrzciny udane!!
O proszę, jakie plany!- oby się powiodło!

Napisane przez Paulinagm

jejku, ale fajnie, ze sie wszystko udało!!! u nas chrzciny za tydzien i się martwię mogliśmy zrobić wcześniej jak Krzyś był grzecznym, spokojnym dzieckiem. Teraz ma taki okres że gdy jest zmęczony to nie zaśnie tylko wyje i wyje i boję się tych chrzcin jak nie wiem... w dodatku nigdy z nim nie byliśmy w środku w kościele (zawsze w wozku na zewnątrz) i też nie wiem jak to będzie w środku w pierwszej ławce ...
w ogóle dziecko sie całą mszę trzyma na rękach? któraś z Was odkładała dziecko do wózka w trakcie mszy?

Będzie dobrze, masz ochotę, to odłożysz dziecko do wózka, nie ma przecież przymusu trzymania na rękach

Ja robię też za tydzień, ale w sobotę to Hani dzień, nie mam ochoty, aby dewoty później komentowały wszystko!

Napisane przez miszkaaa

Ta biała szmatkę (przepraszam, nie pamiętam jak sue to nazywa) . Ogólnie to u nas ksiądz mówil co trzeba jak zapisywalusmy i potem na naukach

Szatka

[miszkaaa]

Napisane przez haneczkab92

Mój teściu się mnie dziż zapytał czy daje Hani już jakieś ciasteczka..
Zdziwił się, jak powiedziałam, że nie, i że nie zamierzam jej dawać...



Moja Hania bawi się sama bardzo ładnie łapie za zabawki, bierze je do buzi, gryzie
Krzyczy, piszczy, zaczepia, dużo "gaworzy"
No i od nie dawna śmieje się na głos


Weronia- fajnie, że byłyście na basenieteż chciałam iść, ale u mnie chlor, chlor i jeszcze raz chlor




O tak, cieszą takie momenty




mąką, tego jeszcze nie słyszałam




Pokaż jaką!!



My kieszonka przymierzamy się do plecaka



Teraz to lepiej śpijcie osobno!!!



Super, że chrzciny udane!!
O proszę, jakie plany!- oby się powiodło!



Będzie dobrze, masz ochotę, to odłożysz dziecko do wózka, nie ma przecież przymusu trzymania na rękach

Ja robię też za tydzień, ale w sobotę to Hani dzień, nie mam ochoty, aby dewoty później komentowały wszystko!



Szatka

O dziękuję





Ja widzę wielka poprawę po ostatniej wizycie u okulisty. Nie wiem czy okulistka w końcu dobrze wymasowala i się przetkalo czy może kropelki ale oczko już prawie w ogóle nie ropieje.
Jeszcze je masuje tak mocno jak kazała, tak na wszelki wypadek ale mam nadzieję że będzie już dobrze.

[K_a_s_i_a_86]

My trzymalismy Oliwke na rękach tylko na wejście do kościoła i podczas samego chrztu, po kazaniu a tak to w nosidle do auta siedziała. Myślałam że nie będzie spala a w gondoli zaraz by się nudzila.

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Na sali podczas przyjęcia już w gondoli się Panienka rozbijala