Mamy majowe 2017 cz.V

[talusiax33]

Ej a też Wam się tak pocą pachwiny? Nie wiem czy to przez to, że zaczęły mi się łączyć nogi w kroku 😂 ale ciągle mam tam mokre jakkolwiek to brzmi. No i wkładki też muszę nosić czego nie lubię..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[felliciti]

Napisane przez talusiax33

Ej a też Wam się tak pocą pachwiny? Nie wiem czy to przez to, że zaczęły mi się łączyć nogi w kroku 😂 ale ciągle mam tam mokre jakkolwiek to brzmi. No i wkładki też muszę nosić czego nie lubię..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się pocę pod cyckami tylko

[CamomileS]

Napisane przez decorail

Vikunia - uważaj z tymi majtkami, bo Filip zobaczy światełko w tunelu i zrobi ewakuację

Dobre

Napisane przez Mohnka

Matki wariatki 😂 ja nie pamiętam kiedy spalam bez. W dodatku ciągle wkładki.. I to po dwie, żeby na leżąco się nie zmoczyć 😫 ta luteina mnie wykończy. Ale do niedzieli tylko.
Później bez tabletek. Martwię się 😨
Teraz mam ktg i ciągle widzę jak rośnie i spada i rośnie i spada. Od 0 do 50. Nie boli. Ale ćwiczy sobie już konkretnie macica, głupia no...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oni to już notują jako skurcze przepowiadajace?

Napisane przez talusiax33

Ej a też Wam się tak pocą pachwiny? Nie wiem czy to przez to, że zaczęły mi się łączyć nogi w kroku 😂 ale ciągle mam tam mokre jakkolwiek to brzmi. No i wkładki też muszę nosić czego nie lubię..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi się pachwiny nie poca, ale wkładkę z 3 razy zmieniam w ciagu dnia :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vikuniaa]

Mi sie nie poca pachwiny, ale zrobily mi sie tam takie ciemne kreski, nie wiem jak to okreslic. Tak normalnie mialam tam kreski na skorze, gdzie sie lacza pachwiny z Bozenka, a w ciazy one pociemnialy.

Mi sie juz tez nogi lacza w kroki, bye bye tigh gap .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Napisane przez felliciti

Ja się pocę pod cyckami tylko

Ja tez!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[felliciti]

Ahahah przypomniał mi się mój sen.. mamaSmerfuni napisała nam, że urodziła w nocy śliczną córeczkę, a ja z Kiwaczką (wiem, bo miałaś na nogach te żółte szpile) w panice po sklepach buszowałyśmy, bo nic nie miałyśmy kupione

[talusiax33]

Felliciti - Pod cyckami też 😅

Vikunia - Może dlatego że jest teraz tam bardziej ukrwione? Ja wgl mam wrażenie, że jestem tam 'spuchnięta' ah te problemu z rana 😅

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9o]

Napisane przez fartuch

Mohnka a czy luteiny nie powinno sie odstawiac stopniowo? Ja mialak 3x1, potem przez tydzień 2x1, a na koniec 1x1.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo, moja mi powiedziała, że mam wybrać do końca i nic nie mówiła o stopniowej zmianie dawki. Teraz mam 2x1 i tak do końca mam brać.

[happiness__]

Napisane przez felliciti

Ahahah przypomniał mi się mój sen.. mamaSmerfuni napisała nam, że urodziła w nocy śliczną córeczkę, a ja z Kiwaczką (wiem, bo miałaś na nogach te żółte szpile) w panice po sklepach buszowałyśmy, bo nic nie miałyśmy kupione

Hahahaha mi się śniło, że razem z grupą ludzi tanczylam taniec żegnający zgagę

Napisane przez ania9o

Oo, moja mi powiedziała, że mam wybrać do końca i nic nie mówiła o stopniowej zmianie dawki. Teraz mam 2x1 i tak do końca mam brać.

Ja mam tak samo i mam odstawić po skończonym 37 tygodniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Camomiles - mam to samo z wkładkami

[Mohnka]

Napisane przez fartuch

Mohnka a czy luteiny nie powinno sie odstawiac stopniowo? Ja mialak 3x1, potem przez tydzień 2x1, a na koniec 1x1.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem.. 😣 oni wszystkie leki gwałtownie odstawić chcą.. Dlatego się boję.

Ja mam tak
Rano: 2xluteina + nospa + aspargin + duphaston
Południe: nospa + aspargin + duphaston
Wieczór: 2xluteina + nospa + aspargin + duphaston



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[felliciti]

Napisane przez happiness__

Hahahaha mi się śniło, że razem z grupą ludzi tanczylam taniec żegnający zgagę

Ja mam tak samo i mam odstawić po skończonym 37 tygodniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha wyobraziłam sobie mamuśki z brzuchami skaczące wkoło ogniska

[BlackSanctum]

Heeeeej. Nawet się wyspałam dzisiaj, o dziwo!

Napisane przez felliciti

Ja się pocę pod cyckami tylko

Hahaha, ja tak samo. Czasem wezmę kąpiel, założę bluzkę, a po chwili znów jestem pod cyckami całkiem mokra - wtf?!

[marg0lcia]

Dzień dobry
Choć spałam do 9:30, to nie mogę powiedzieć, że ta noc była jakaś cudowna... Jakieś dziwne rzeczy mi się śniły, nawet nie chce mi sie przypominać co

Ooo... ktoś wspomniał o bananie, zjadłabym, może się przejdę do sklepu

Napisane przez decorail

Vikunia - uważaj z tymi majtkami, bo Filip zobaczy światełko w tunelu i zrobi ewakuację

Talusia jak długo siedzę, to tak. Jak byłam w pon na tych warsztatach, to czułam, że mam tam mokro i tak cholernie chciało mi sie siku, że się wstydziłam wstać, że będzie widać :/ dopiero na przerwie poszłam i okazało się, że majtki są wilgotne, ale ja się ogólnie dużo pocę, zwłaszcza w ciąży ;]

[Mohnka]

Napisane przez CamomileS

Dobre

Oni to już notują jako skurcze przepowiadajace?

Mi się pachwiny nie poca, ale wkładkę z 3 razy zmieniam w ciagu dnia :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem, jak to notują. Może tak? Nie wiem..
Głupi lekarz dziś, kiedy było badanie? Że wtorek? A tu się już ledwo trzyma, to trzeba sprawdzać.
Ja mowie, ze ordynator mówił..że w poniedziałek.
A on.. No ale w poniedziałek to już może być późno.
A ja mowie, ze wcale nie. Leżę i wytrzymam długo. ... Pff. Już się denerwuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[felliciti]

Napisane przez Mohnka

Nie wiem, jak to notują. Może tak? Nie wiem..
Głupi lekarz dziś, kiedy było badanie? Że wtorek? A tu się już ledwo trzyma, to trzeba sprawdzać.
Ja mowie, ze ordynator mówił..że w poniedziałek.
A on.. No ale w poniedziałek to już może być późno.
A ja mowie, ze wcale nie. Leżę i wytrzymam długo. ... Pff. Już się denerwuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojj lekarze tego nie lubią Ja też mówię jednemu w szpitalu, że ordynator coś innego mówił, to wieczorem na obchodzie nawet na mnie nie spojrzał, jak dostał moją kartę to mówi "to na rano" i wyszedł... Jak trafię na niego przy porodzie to będe załamana.

[happiness__]

Napisane przez felliciti

Haha wyobraziłam sobie mamuśki z brzuchami skaczące wkoło ogniska

Jakbym miała pewność, że zadziała to pierwsza bym leciała tańczyć ten taniec

A z wkładkami też tak mam, często ledwo co zmienię i już kolejna... kiedyś na noc nie zakladalam, żeby dac skórze pooddychac, ale teraz się nie rozstaje nawet na chwilę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Baambi]

Dzień dobry :d ja się wyspalam, choć budzilam 2razy, na siku i jak kot 😻 tak walil w kuwete że obudziloby to każdego :P

Mohnka dobrze 👍 nie dawaj się tam, żadnego masażu szyjki :[

Ja też na wkładkach, 3 dziennie minimum, i tak od początku ciąży praktycznie



Ale chmara majowek wizytuje w piątek! :-D

[Mohnka]

Napisane przez felliciti

Ojj lekarze tego nie lubią Ja też mówię jednemu w szpitalu, że ordynator coś innego mówił, to wieczorem na obchodzie nawet na mnie nie spojrzał, jak dostał moją kartę to mówi "to na rano" i wyszedł... Jak trafię na niego przy porodzie to będe załamana.

A mnie nie obchodzi czy lubi czy też nie 😩 niech nie ruszają za często i już... 😭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vikuniaa]

Ale sny mi sie snilo, ze ze szwagierka karmilysmy psa jej tesciowej, bo tesciowa gdzies wyjechala i ten pies po podaniu karmy zamienil sie w czlowieka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwaczka]

Felliciti, hahaha 😁 to kiedy na te zakupy? 😁

Podłogi umylam i ze sprzątania to będzie na tyle 😂
Może się wezmę popołudniu za rozmiarowke bo mam na razie posegregowane ubranka na rodzaje a nie na rozmiary. Ale to zobacze czy będzie mi się chciało ręką ruszyć 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vikuniaa]

Jem jaglanke na mleku ryzowym ze sliwka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mohnka]

Cholerne mdłości mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[esor]

Napisane przez Mohnka

Cholerne mdłości mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurde Mohnka, kciuki byś wytrzymała w dwupaku do donoszonej. Już tak niewiele zostało




22.02.2016 Hania
37/40 Agatka

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez vikuniaa

Jem jaglanke na mleku ryzowym ze sliwka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mniam, smacznego!


22.02.2016 Hania
37/40 Agatka

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez Baambi

Dzień dobry :d ja się wyspalam, choć budzilam 2razy, na siku i jak kot tak walil w kuwete że obudziloby to każdego :P

Mohnka dobrze nie dawaj się tam, żadnego masażu szyjki :[

Ja też na wkładkach, 3 dziennie minimum, i tak od początku ciąży praktycznie



Ale chmara majowek wizytuje w piątek! :-D

Ja tak ze dwie dziennie.


I tez wizytuje w piątek!!!! 7:30 wiec pewnie pierwsza.


22.02.2016 Hania
37/40 Agatka

[Mohnka]

Napisane przez esor

Kurde Mohnka, kciuki byś wytrzymała w dwupaku do donoszonej. Już tak niewiele zostało




22.02.2016 Hania
37/40 Agatka

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------




Mniam, smacznego!


22.02.2016 Hania
37/40 Agatka

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------




Ja tak ze dwie dziennie.


I tez wizytuje w piątek!!!! 7:30 wiec pewnie pierwsza.


22.02.2016 Hania
37/40 Agatka

A mdłości to jakaś oznaka porodu? 😁
Ostatnio ciągle czuję ucisk na pęcherz, parcie .. Ale nie na siku, tylko na drugą sprawę. Nie miałam tak kilka dni temu. 😫 i ten brzuch pracuje coraz bardziej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gornek]

A ja miałam cieżko nockę, czasem zdarza sie ze w ogole nie idę do wc a dzisiaj 3 razy :/ całe szczęście zamieniłam sie miejscami w łóżku juz z Tz i o wiele łatwiej mi sie wychodziło.
Ja tez jutro wizytuje ale na 10.30
Myśle co zjeść na śniadanie, ale został mi od wczoraj makaron ze szpinakiem i serem feta i chyba sobie odgrzeje.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[angellinka]

Witajcie
Długo się nie odzywałam, bo u mnie remont szaleje...
Ale staram się Was czytać na bieżąco.
A wczorajszy dzień był koszmarem. Piszę w nadziei, że może mi podpowiecie co teraz robić.
Wczoraj byłam na wizycie u lekarza, który mnie wkurza, ale liczę na poród w szpitalu, w którym on pracuje. Sprawdza szynkę 3cm, miękka. Robi usg. Oczywiście cisza, nic nie mówi. W końcu stwierdza, że nie podobają mu się przepływy. Ciąża 34+2dni, Pola waży 2200. Wypisuję mi skierowanie do szpitala. Mam sobie wybrać Karową lub Bielany (3 stopień referencyjności). Jego teraz już nie ma, kolejny raz wyjeżdża na urlop. Oczywiście jak zawsze nie mam pojęcia, kiedy kolejna wizyta powinna być. Każe spisać nr do koleżanki i tyle. W drodze powrotnej się poryczałam, wróciłam do domu. Zadzwoniłam do gina, który prowadził mi ciąże od początku. Odpowiedź: mnie teraz już nie ma, niech Pani spróbuje jutro do mnie wpaść. Wsiadłam do samochodu i pojechałam do W-wy na Starynkiewicza, bo ten szpital przynajmniej znam i jest dla mnie najbliżej. Najpierw ktg, potem usa i sprawdzanie przepływów. Jeden lekarz sprawdził wszystko ok. Stwierdził, że zawoła kolegę, bo on nic nie znalazł złego. Przyszedł kolega- jeszcze raz usg-wszystko jak najbardziej prawidłowo. Dostałam wypis z IP, wszystko ok. Pola nie jest już na 60 percentylu, jest mniejsza. Wizytę u drugiego gina mam we wtorek. A i jeszcze poczytałam opinię o lekarce zastępczej - fatalne. Czekałybyście do wtorku?

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

[Mohnka]

Napisane przez angellinka

Witajcie
Długo się nie odzywałam, bo u mnie remont szaleje...
Ale staram się Was czytać na bieżąco.
A wczorajszy dzień był koszmarem. Piszę w nadziei, że może mi podpowiecie co teraz robić.
Wczoraj byłam na wizycie u lekarza, który mnie wkurza, ale liczę na poród w szpitalu, w którym on pracuje. Sprawdza szynkę 3cm, miękka. Robi usg. Oczywiście cisza, nic nie mówi. W końcu stwierdza, że nie podobają mu się przepływy. Ciąża 34+2dni, Pola waży 2200. Wypisuję mi skierowanie do szpitala. Mam sobie wybrać Karową lub Bielany (3 stopień referencyjności). Jego teraz już nie ma, kolejny raz wyjeżdża na urlop. Oczywiście jak zawsze nie mam pojęcia, kiedy kolejna wizyta powinna być. Każe spisać nr do koleżanki i tyle. W drodze powrotnej się poryczałam, wróciłam do domu. Zadzwoniłam do gina, który prowadził mi ciąże od początku. Odpowiedź: mnie teraz już nie ma, niech Pani spróbuje jutro do mnie wpaść. Wsiadłam do samochodu i pojechałam do W-wy na Starynkiewicza, bo ten szpital przynajmniej znam i jest dla mnie najbliżej. Najpierw ktg, potem usa i sprawdzanie przepływów. Jeden lekarz sprawdził wszystko ok. Stwierdził, że zawoła kolegę, bo on nic nie znalazł złego. Przyszedł kolega- jeszcze raz usg-wszystko jak najbardziej prawidłowo. Dostałam wypis z IP, wszystko ok. Pola nie jest już na 60 percentylu, jest mniejsza. Wizytę u drugiego gina mam we wtorek. A i jeszcze poczytałam opinię o lekarce zastępczej - fatalne. Czekałybyście do wtorku?

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

Spokojnie 😘 w szpitalu sprawdzili i jest w porządku..
Myślę, że czekałabym na ten wtorek ale do tej pory liczyłabym dokładnie ruchy dziecka i gdyby było coś niepokojącego pojechałabym na IP.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angellinka]

Jeżeli chodzi o ruchy to nic się nie zmieniło. Pola jest bardzo ruchliwa. A jak robią usg, to non stop się rusza, chyba tego nie lubi.

Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka

[mileena5]

Napisane przez Mohnka

Później. Jeszcze go wykorzystaj na ostatek.. 😊😊

Niee tak prosto 😀 hihi. Witam w klubie spuchnietych dłoni i stóp 😂😂

Spać nie możesz? 😀 ja się ciągle budzę. Albo siku. Albo mi niewygodnie..


Napisałam do dziewczyny..która miała też masaż szyjki przed 40 tygodniem..żeby się dowiedzieć, co ewentualnie mnie tu czeka. Odpisała.

"Miałam rozwarcie ale brak skurczy więc zrobił mi masaz szyjki i rozwarcie się powiększyło ale dalej nic więc wziął mnie na porodowke tam dostałam lewatywę i po niej dostalam skurczy wzięła mnie tam na fotel sprawdzić rozwarcie po lewatywie i wody mi odeszły"

No to super. Muszę im w poniedziałek powiedzieć, że nie zgadzam się na wywoływanie porodu.. W delikatny sposób.. Bo już położna mi mówiła, że przed 40tc niby nie robią, a tu proszę. Może powiem..że proszę o delikatne badanie, bo mam rozwarcie, a chcę żeby dziecko się jeszcze mogło rozwijać w najlepszych dla niego warunkach tj brzuchu? Sama nie wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 02:57 ---------- Poprzedni post napisano o 02:56 ----------

Chyba panikuję 😨😨😨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 02:58 ---------- Poprzedni post napisano o 02:57 ----------

Haha wizaż ma nieprzestawione godziny! 😀 jest przecież 3.57 a nie 2.57 😁😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kochanie zasypiam np o 20 potem budzę sie około 24-1 siedzę do 3ciej i ide spać dalej xd w dzien to samo, nie poznaje sie haha x

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez Kiwaczka

Dzień dobry po 10h spania 😁 nic mnie nie obudziło 😁 wyspana i zrwlaksowana 😁

Milena, na tą samą godzinę mamy wizyty
z tymże ja musze przyjechać ok 30 min szybciej na ktg

Na sniadanko wędzona makrela z chlebem. Ostatnio kupiłam i wypadałoby ją w końcu zjeść. Ale to za chwilę bo wstać mi się nie chce 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to powodzenia <3 u mnie w sumie bedzie tylko mierzenie brzuszka i dyskusja o ost badaniach krwi i w sumie nie wiem co Jeszcze usg mam dopiero 1szego maja x

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez talusiax33

Dzień dobry
Pora wstawać i się zbierać do labo głodna jestem ehe...
Na pocieszenie w drodze powrotnej kupię sobie pączka z kremem 😀

Milena - Aaa ja mam dopiero na 19

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O jak późno x ale i tak tego samego dnia <3

[decorail]

Bambi - taka dwójka poszła? Moja to sprząta z 10 min po dwójce naokoło całej kuwety i też hałas jak nie wiem

Angelika - na pewno jest ok wszystko, ale rób tak, żebyś Ty była spokojna