Polecamy:

**45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241** · 2018-03-20, 10:21

Cytat:

Napisane przez sQuaara

laski burza mozgow

jakie kolory 2 razem daja trzeci?
cos jak zielony to niebieski + zolty

podajcie pary

czerwony i żołty=pomarańcz
biały i czarny=szary
biały i czerowny=różowy
czerwony i niebieski=fiolet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

sQ a teraz powiedz po co Ci to....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zonamojegomeza · 2018-03-20, 10:39

Zapisałam syna do żłobka. Czas na zmiany w naszym życiu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

sQuaara · 2018-03-20, 11:06

Cytat:

Napisane przez Ironia89

Niebieski i czerwony daje fioletowy.
Czerwony i żółty chyba pomarańczowy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

mam to i jeszcze mam ze czerowny i bialy to rozowy...i co jeszcze?

zonamojegomeza · 2018-03-20, 11:28

Cytat:

Napisane przez sQuaara

mam to i jeszcze mam ze czerowny i bialy to rozowy...i co jeszcze?

Szystko razem i będzie czarno/brudno
Czarny+biały= siwy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zonamojegomeza · 2018-03-20, 11:30

mieszanie-kolorow.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

sQuaara · 2018-03-20, 11:50

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;82307291]czerwony i żołty=pomarańcz
biały i czarny=szary
biały i czerowny=różowy
czerwony i niebieski=fiolet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

sQ a teraz powiedz po co Ci to....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

robie quite booka

to bedzie 1 strona

wrzucilam na fejsa

misiaa91 · 2018-03-20, 13:15

Cytat:

Napisane przez gr8ania

Też mam takie wrażenie.
Chociaż sama nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji. Jedno co wiem na pewno to nie pozwoliłabym się poniżać i wyzywać. Z jednej strony może faktycznie należałoby się spakować i pokazać, że nie jesteś dziewczynką do bicia, z drugiej to takie trochę uciekanie od problemu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się.

Justus jeśli Ty mu nie pokażesz, że musi Cię szanować, nie tylko przez słowa, to jak widać, on sam tego nie zrozumie. Postaw sprawę jasno, działaj, poradzisz sobie.

Królewna dziewczyny już wiele napisały. Nie będę powtarzać, jedynie trzymam kciuki, żeby udało Ci się to ułożyć, bo inaczej sama dla siebie będziesz największą trudnością.

Dzień dobry!

MagicGirls · 2018-03-20, 13:47

Justuss cały czas siedzisz mi w głowie.
Wiadomo to tylko Internet można tu wiele rzeczy dwuznacznie przekazać albo zrozumieć...
Nikt nie ma prawa Cię oceniać i decyzja zawsze musi być Twoja.
Jednak to nie pierwsza akcja Twojego Tz.Moze pierwsza że Cię wypchnał...
Ofiary przemocy domowej często tłumaczą swoich oprawców co więcej przemoc psychiczna jest dużo gorsza od fizycznej.
Jak dla Mnie to nie mowy by ciągnąć tego dalej bez pomocy psychologa.Nie dla niego.Dla Ciebie przedewszystkim .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zmotywowanaja · 2018-03-20, 14:15

Justuus

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

krolewna_smieszka · 2018-03-20, 14:46

Justuus, straszne.

Zgadzam sie z dziewczynami, ze musisz miec szacunek do samej siebie i nie pozwolic sie tak traktowac.

Co do zajmowania sie noworodkiem, jestem tego swiadoma i tak, bardzo sie boje, ale przez miesiac bedziemy miec do pomocy moja mame, a pozniej moj TZ planuje wziac dlugi urlop tacierzynski, wiec licze, ze jakos to ogarniemy.

Cytat:

Napisane przez MagicGirls

Mam jedno ale to tylko jedno pragnienie.Pospac tak żeby samej się obudzić

.Gdzie takie coś dają?

U mnie tez daja, niestety nic fajnego. Mialam dzis budzik na 6, bo wczoraj wieczorem bylismy w kinie, a i tak obudzilam sie automatycznie o 5 i wstalam o 5:30, bo juz nie moglam zasnac i szkoda mi bylo bezczynnie lezec.

Cytat:

Napisane przez sQuaara

Ah i Królewna jeśli Ty tu medyczne nazwy rzucasz co Ci jest to Twojego tz należy porządnie ustawić bo jego teksty że przytyłas są tak bardzo nie na miejscu. Powinien Cię wspierać. Mówić że nie. Kochanie. Nie. wsyztsko cudnie. Jesteś piękna kobieta w ciąży. Tak sovie to wyobrażałem itd...

Tak, tak jest.

Jeden raz mi wtedy powiedzial, ze przytylam, ale nie na zasadzie, ze jestem gruba, tylko czy to na pewno dobre dla mojego zdrowia. Zalowal pozniej tego i od tamtego czasu caly czas mnie komplementuje i mi slodzi. Nawet mnie przedwczoraj na rekach nosil, mimo ze waze juz tyle samo co on. xD Ale mu zakazalam wiecej tego robic, jeszcze sobie uszkodzi kregoslup.

zonamojegomeza · 2018-03-20, 15:32

Perfekcyjna pani domu ze mnie...
Byłam z dzieckiem u fryzjera. Nie da się nakryć tą płachtą ti wszystkie jego ubrania we włosach. Zamoast je wyczyścić to wybrałam. Miałam body i sweter we włosach. Teraz mam całą suszarkę. Sweter męża. Moją sukienkę. Wszystko w blond włosach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

sQuaara · 2018-03-20, 16:35

Cytat:

Napisane przez zonamojegomeza

Perfekcyjna pani domu ze mnie...
Byłam z dzieckiem u fryzjera. Nie da się nakryć tą płachtą ti wszystkie jego ubrania we włosach. Zamoast je wyczyścić to wybrałam. Miałam body i sweter we włosach. Teraz mam całą suszarkę. Sweter męża. Moją sukienkę. Wszystko w blond włosach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kelpie · 2018-03-20, 17:43

Justus brzmi to bardzo nieciekawie

Jak się kocha to często tłumaczy się i wybacza więcej, ale musisz postawić granice i to tak żeby Twój TŻ się ocknął, a nie stwierdził znowu że to Twoja wina.

Bry

Pierwszy dzień po urlopie to zło, ale nawet udało mi się jakoś przeżyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Vivienne · 2018-03-20, 18:28

Dopiero nadrobiłam i strasznie się zszokowałam... Justuus nie daj się tak traktować, tak po prostu być nie może

trzeba postawić jakieś granice, albo TŻ otrzeźwieje albo nie wiem, jakieś odcięcie na jakiś czas, do ochłonięcia i ewentualnej rozmowy. Ja bym podjęła jakieś drastyczne kroki, nie mowie o rozstaniu od razu, bo uważam, że trzeba pracować nad związkiem, ale w tym momencie TŻ przegial i to ostro... Nie wiem czy po takim zachowaniu potrafiłbym zaufać. To straszne

Kimitri · 2018-03-20, 18:38

Cytat:

Napisane przez zonamojegomeza

Perfekcyjna pani domu ze mnie...
Byłam z dzieckiem u fryzjera. Nie da się nakryć tą płachtą ti wszystkie jego ubrania we włosach. Zamoast je wyczyścić to wybrałam. Miałam body i sweter we włosach. Teraz mam całą suszarkę. Sweter męża. Moją sukienkę. Wszystko w blond włosach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

😁😁😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Justuus · 2018-03-20, 18:39

Dziewczyny wszystkie rady są bardzo dobre. Wiem że nie mogę sobie tak dać... Ale nie wiem jak. Krzyk nie pomaga, spokojnie Nie pomaga. Coraz częściej jest nerwowy.
Nie mogę "odpocząć na chwilę" bo nie mam gdzie się podziać. Jasne mogę prosić znanych o jedna dwie noce Ale pamiętajmy że mam kota. I 2 noce mogę podziałać ale wcale nie muszą.

Rozmowa skutkuje na jakiś czas i to dopiero po tym jak wróci do normy ta rozmowa może być. Ale nastepna akcja jest mocniejsza. I macie rację zdążą się ona przed końcem umowy czy jakimkolwiek innym wydarzeniem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201805091331** · 2018-03-20, 18:41

Justus a może napisz list, wszystko opisz co czujesz czego oczekujesz. Wiadomo jak jest z rozmową schodzi często na inny tor, coś się zapomina.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Vivienne · 2018-03-20, 18:48

Justuus, a jakiś urlop, lot do Polski,żeby się odciąć? Moze hotel? Willy nie da rady kilku dni poza domem, jak znosi podróże i zmiany miejsca?

Justuus · 2018-03-20, 18:50

Nie sądzę że zrozumie. Nie jest nauczony uczuc. Myślałam że ja go Ale przez prawie 8 lat nie potrafiłam

Może uczucie że może mnie stracić by coś pomogło... Ale samo powiedzenie nic nie wskora. Może szokiem byłoby gdyby nie zastał mnie i.kota w domu... Ale to już chyba ostatecznosc...

Jestem w kropce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

sQuaara · 2018-03-20, 18:54

ja bym przestała go zauwazac. po prostu. skoro sie nie mozesz wyprowadzic to udawaj ze go nie ma

Justuus · 2018-03-20, 19:03

Cytat:

Napisane przez sQuaara

ja bym przestała go zauwazac. po prostu. skoro sie nie mozesz wyprowadzic to udawaj ze go nie ma

Szczerze taki mam plan.
Może dziecinny Ale nie mam zamiaru z nim rozmawiać.
Jeśli się nie zmieni na święta mogę zatrzymać się u znajomych bo wyjeżdżają. A po świętach coś wynajmę... Ale wtedy powrotu już nie będzie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Vivienne · 2018-03-20, 20:28

Justuus, nie wiem jaką decyzję podejmiesz, ale trzymam kciuki, żeby była jak najlepsza dla Ciebie

Justuus · 2018-03-20, 20:39

Ja naprawdę nie wiem co zrobię. Nie odzywa się nawet nie próbował. W aucie powiedział tylko uważaj Ale nie zły tylko już normalnie.
Wiem że jak przeprosi to znów będzie dobrze A mnie będzie głupio że tak do was dziś pisałam... że będę szczęśliwa, bo wróci facet ktorego kocham tylko boję się że znów nie na długo

Boję się że wpadnę w błędne koło... krzyki, przeprosiny, dobru czas i znów krzyki...
A z drugiej strony boję się że nie jestem wystarczająco silna psychicznie aby być sama, że sobie nie poradzę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MagicGirls · 2018-03-20, 20:48

Justynka i ja za Ciebie trzymam kciuki!
Nie ważne co zrobisz ,my tu zawsze dla Ciebie jesteśmy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

misiaa91 · 2018-03-20, 21:02

Justus, wierzę że podejmiesz słuszną decyzję. My na pewno będziemy Cię wpierać.

Pamiętaj tylko, że w tym związku Twoje uczucia również są ważne i masz prawo je wyrażać.

krolewna_smieszka · 2018-03-20, 21:03

Justyna, moze serio list to dobry pomysl. I to wrecz w 2 kopiach, jedna dla niego, jedna dla Ciebie. Taki namacalny dowod, jak teraz bylo i co czujesz. I mialabys porownanie na przyszlosc, czy jest lepiej, czy gorzej, bo czlowiek latwo wypiera z pamieci zle chwile.

migotka1010 · 2018-03-20, 22:33

Justys, ja caly dzien mysle o Tobie. I wiesz co ja bym zrobila? Powiedziała, ze szukam mieszkania. Sam taki komunikat, ze zamierzasz sie wyprowadzic powinien juz cos zdziałać. I tak jak dziewczyny mówią, nie moze tak byc, ze Ty jestes gorsza w Waszym związku! Zachowanie i fochy Twojego meza sa dziecinne.. A to jak Cie wylrosil z kuchni przemilcze...
Kochana jestes super babka! Wiem co czujesz z ta obawa czy dalabys sobie rade sama, ale prawda jest taka, że lepiej byc samotnym niz samotnym w zwiazku.. Tule mocno i 3mam kciuki za Was

zonamojegomeza · 2018-03-21, 05:21

Już pora wstać... Wyruszyć z domu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ania9o · 2018-03-21, 05:27

Justuus, rozumiem że jakbyś odeszła to nie na jakiś czas tylko już definitywnie? Takie masz postanowienie? Kochasz go, to może warto spróbować odejść a jeśli on pójdzie po rozum do głowy i będzie chciał Cię odzyskać to dać mu drugą szansę? Kiedyś też myslalam że jak odejde to już na amen ale myślę że jeśli M. potrzebowalby takiej nauczki a potem walczył o mnie to jednak bym wróciła, raz dała drugą szansę. U jednych to nie działa a u innych działa więc może warto spróbować.

Dzień dobry. Jestem kaleką

nie mogę wstawać, siadać. Muszę jak najszybciej iść do ortopedy bo siadły mi kolana

jeszcze kilka dni i będę unieruchomiona a przecież przy dziecku nie mogę sobie na to pozwolić. Ten rok dalej jest beznadziejny, już nie widzę nadziei na lepsze...

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

asiaczek87 · 2018-03-21, 05:35

Cytat:

Napisane przez MagicGirls

Dokładnie!
I ja dodam że to nie koniecznie tylko newborna!
Ja teraz mam okres kiedy Em wstaje 5-6 rano .Jest dzieckiem które sama się się sobą nie zajmie A nawet jak zajmie to potrzebuje i tak Mamy bo to wózek się złożył,to lalce czapka nie wchodzi ,a tak w ogóle to co Mama robi ? ,a to to ona pomoże. I tak od tej 6 rano powiedzmy do 19nastej wszystko robimy razem ! Wszysciutko! I często chcąc nie chcąc na jej warunkach. Do tego A to było chora A to zęby jej idą ciągiem ponad miesiąc.Jestem totalnie wykończona że jak wieczorem idzie spać to ja muszę ogarnąć chałupe A później padam na kanapę. Nie mam siły paznokci sobie zrobić. I dodam że jak w dzień idzie spać to zdarzyło mi się już 2 razy do niej przytulić bo mój organizm chyba po prostu potrzebuje snu.
I to nie tak że się żale,ale takie są etapy macierzyństwa. To wspaniała przygoda ale wyczerpujaca jak zdobywanie szczytów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas to samo. Mama musi być w tym samym pomieszczeniu, najlepiej w zasięgu ręki. Ale siusiu i myju może w ciągu dnia pójść sama

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 10:39	#4682
zonamojegomeza Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 11 728	Dot.: Żony 2015 część 14 Zapisałam syna do żłobka. Czas na zmiany w naszym życiu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 11:30	#4685
zonamojegomeza Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 11 728	Dot.: Żony 2015 część 14 mieszanie-kolorow.jpg Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 11:50	#4686
sQuaara Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 34 671	Dot.: Żony 2015 część 14 [1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;82307291]czerwony i żołty=pomarańcz biały i czarny=szary biały i czerowny=różowy czerwony i niebieski=fiolet Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ---------- sQ a teraz powiedz po co Ci to.... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] robie quite booka to bedzie 1 strona wrzucilam na fejsa __________________ mał(a)żonka

2018-03-20, 13:47	#4688
MagicGirls Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 8 221	Dot.: Żony 2015 część 14 Justuss cały czas siedzisz mi w głowie. Wiadomo to tylko Internet można tu wiele rzeczy dwuznacznie przekazać albo zrozumieć... Nikt nie ma prawa Cię oceniać i decyzja zawsze musi być Twoja. Jednak to nie pierwsza akcja Twojego Tz.Moze pierwsza że Cię wypchnał... Ofiary przemocy domowej często tłumaczą swoich oprawców co więcej przemoc psychiczna jest dużo gorsza od fizycznej. Jak dla Mnie to nie mowy by ciągnąć tego dalej bez pomocy psychologa.Nie dla niego.Dla Ciebie przedewszystkim . Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ 27.06.2015 i żyli długo i szczęśliwie... <3

2018-03-20, 14:15	#4689
zmotywowanaja Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 4 638	Dot.: Żony 2015 część 14 Justuus Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach"

2018-03-20, 15:32	#4691
zonamojegomeza Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 11 728	Dot.: Żony 2015 część 14 Perfekcyjna pani domu ze mnie... Byłam z dzieckiem u fryzjera. Nie da się nakryć tą płachtą ti wszystkie jego ubrania we włosach. Zamoast je wyczyścić to wybrałam. Miałam body i sweter we włosach. Teraz mam całą suszarkę. Sweter męża. Moją sukienkę. Wszystko w blond włosach Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 17:43	#4693
Kelpie Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 8 185	Dot.: Żony 2015 część 14 Justus brzmi to bardzo nieciekawie Jak się kocha to często tłumaczy się i wybacza więcej, ale musisz postawić granice i to tak żeby Twój TŻ się ocknął, a nie stwierdził znowu że to Twoja wina. Bry Pierwszy dzień po urlopie to zło, ale nawet udało mi się jakoś przeżyć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 18:28	#4694
Vivienne ... choć nie Westwood Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska B Wiadomości: 27 979	Dot.: Żony 2015 część 14 Dopiero nadrobiłam i strasznie się zszokowałam... Justuus nie daj się tak traktować, tak po prostu być nie może trzeba postawić jakieś granice, albo TŻ otrzeźwieje albo nie wiem, jakieś odcięcie na jakiś czas, do ochłonięcia i ewentualnej rozmowy. Ja bym podjęła jakieś drastyczne kroki, nie mowie o rozstaniu od razu, bo uważam, że trzeba pracować nad związkiem, ale w tym momencie TŻ przegial i to ostro... Nie wiem czy po takim zachowaniu potrafiłbym zaufać. To straszne __________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem Edytowane przez Vivienne Czas edycji: 2018-03-20 o 18:31

2018-03-20, 18:39	#4696
Justuus Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 594	Dot.: Żony 2015 część 14 Dziewczyny wszystkie rady są bardzo dobre. Wiem że nie mogę sobie tak dać... Ale nie wiem jak. Krzyk nie pomaga, spokojnie Nie pomaga. Coraz częściej jest nerwowy. Nie mogę "odpocząć na chwilę" bo nie mam gdzie się podziać. Jasne mogę prosić znanych o jedna dwie noce Ale pamiętajmy że mam kota. I 2 noce mogę podziałać ale wcale nie muszą. Rozmowa skutkuje na jakiś czas i to dopiero po tym jak wróci do normy ta rozmowa może być. Ale nastepna akcja jest mocniejsza. I macie rację zdążą się ona przed końcem umowy czy jakimkolwiek innym wydarzeniem... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 18:41	#4697
201805091331 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 1 663	Dot.: Żony 2015 część 14 Justus a może napisz list, wszystko opisz co czujesz czego oczekujesz. Wiadomo jak jest z rozmową schodzi często na inny tor, coś się zapomina. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 18:48	#4698
Vivienne ... choć nie Westwood Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska B Wiadomości: 27 979	Dot.: Żony 2015 część 14 Justuus, a jakiś urlop, lot do Polski,żeby się odciąć? Moze hotel? Willy nie da rady kilku dni poza domem, jak znosi podróże i zmiany miejsca? __________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem

2018-03-20, 18:50	#4699
Justuus Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 594	Dot.: Żony 2015 część 14 Nie sądzę że zrozumie. Nie jest nauczony uczuc. Myślałam że ja go Ale przez prawie 8 lat nie potrafiłam Może uczucie że może mnie stracić by coś pomogło... Ale samo powiedzenie nic nie wskora. Może szokiem byłoby gdyby nie zastał mnie i.kota w domu... Ale to już chyba ostatecznosc... Jestem w kropce. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 18:54	#4700
sQuaara Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 34 671	Dot.: Żony 2015 część 14 ja bym przestała go zauwazac. po prostu. skoro sie nie mozesz wyprowadzic to udawaj ze go nie ma __________________ mał(a)żonka

2018-03-20, 20:28	#4702
Vivienne ... choć nie Westwood Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska B Wiadomości: 27 979	Dot.: Żony 2015 część 14 Justuus, nie wiem jaką decyzję podejmiesz, ale trzymam kciuki, żeby była jak najlepsza dla Ciebie __________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem

2018-03-20, 20:39	#4703
Justuus Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 594	Dot.: Żony 2015 część 14 Ja naprawdę nie wiem co zrobię. Nie odzywa się nawet nie próbował. W aucie powiedział tylko uważaj Ale nie zły tylko już normalnie. Wiem że jak przeprosi to znów będzie dobrze A mnie będzie głupio że tak do was dziś pisałam... że będę szczęśliwa, bo wróci facet ktorego kocham tylko boję się że znów nie na długo Boję się że wpadnę w błędne koło... krzyki, przeprosiny, dobru czas i znów krzyki... A z drugiej strony boję się że nie jestem wystarczająco silna psychicznie aby być sama, że sobie nie poradzę... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 20:48	#4704
MagicGirls Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 8 221	Dot.: Żony 2015 część 14 Justynka i ja za Ciebie trzymam kciuki! Nie ważne co zrobisz ,my tu zawsze dla Ciebie jesteśmy! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ 27.06.2015 i żyli długo i szczęśliwie... <3

2018-03-20, 21:02	#4705
misiaa91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 8 604	Dot.: Żony 2015 część 14 Justus, wierzę że podejmiesz słuszną decyzję. My na pewno będziemy Cię wpierać. Pamiętaj tylko, że w tym związku Twoje uczucia również są ważne i masz prawo je wyrażać. __________________ 11.04.2015

2018-03-20, 21:03	#4706
krolewna_smieszka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-06 Lokalizacja: Seattle, WA Wiadomości: 9 866	Dot.: Żony 2015 część 14 Justyna, moze serio list to dobry pomysl. I to wrecz w 2 kopiach, jedna dla niego, jedna dla Ciebie. Taki namacalny dowod, jak teraz bylo i co czujesz. I mialabys porownanie na przyszlosc, czy jest lepiej, czy gorzej, bo czlowiek latwo wypiera z pamieci zle chwile. __________________ To nie bezsenność, to inna strefa czasowa. Kocham moje kręciołki.

2018-03-20, 22:33	#4707
migotka1010 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 3 456	Dot.: Żony 2015 część 14 Justys, ja caly dzien mysle o Tobie. I wiesz co ja bym zrobila? Powiedziała, ze szukam mieszkania. Sam taki komunikat, ze zamierzasz sie wyprowadzic powinien juz cos zdziałać. I tak jak dziewczyny mówią, nie moze tak byc, ze Ty jestes gorsza w Waszym związku! Zachowanie i fochy Twojego meza sa dziecinne.. A to jak Cie wylrosil z kuchni przemilcze... Kochana jestes super babka! Wiem co czujesz z ta obawa czy dalabys sobie rade sama, ale prawda jest taka, że lepiej byc samotnym niz samotnym w zwiazku.. Tule mocno i 3mam kciuki za Was __________________ 04.07.2015 [...] i ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę [...] Od jutra się uczę!

2018-03-21, 05:21	#4708
zonamojegomeza Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 11 728	Dot.: Żony 2015 część 14 Już pora wstać... Wyruszyć z domu... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-21, 05:27	#4709
ania9o Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: mazowieckie Wiadomości: 8 080	Dot.: Żony 2015 część 14 Justuus, rozumiem że jakbyś odeszła to nie na jakiś czas tylko już definitywnie? Takie masz postanowienie? Kochasz go, to może warto spróbować odejść a jeśli on pójdzie po rozum do głowy i będzie chciał Cię odzyskać to dać mu drugą szansę? Kiedyś też myslalam że jak odejde to już na amen ale myślę że jeśli M. potrzebowalby takiej nauczki a potem walczył o mnie to jednak bym wróciła, raz dała drugą szansę. U jednych to nie działa a u innych działa więc może warto spróbować. Dzień dobry. Jestem kaleką nie mogę wstawać, siadać. Muszę jak najszybciej iść do ortopedy bo siadły mi kolana jeszcze kilka dni i będę unieruchomiona a przecież przy dziecku nie mogę sobie na to pozwolić. Ten rok dalej jest beznadziejny, już nie widzę nadziei na lepsze... Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka __________________ 03.10.2015 żonka 26.04.2017 mamusia ❤ 02.08.2018 mamusia ❤

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)