Polecamy:

pysia1987 · 2018-03-20, 06:57

Nadrobię wieczorkiem. Jadę dziś drugi dzien do robo. Póki co jest suoerkowo. Oni pierwszy raz widzieli kogoś kto tak cieszy się z ubikacji, kuchni (a już zmywarka i ekspress do kawy jest dla mnie szczytem marzeń), i tego ze można kubek z kawa trzymać na biurku a nawet zabrać bułkę za biurkiem

mieli ze mnie niezłą polewę

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

MagicGirls · 2018-03-20, 07:00

Cytat:

Napisane przez Vivienne

Jeju,ja już nie pamiętam kiedy tak wstałam

No ja właśnie też :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kimitri · 2018-03-20, 07:03

Dzień dobry.
Szaro i ponuro za oknem... Spróbuję zaraz przetransferowac śpiącego syna z rąk do łóżeczka i może zjem ciepłe śniadanie, w końcu dostałam w Nd naleśniki od mamy 😋
Korzystam z tego spokoju z dzieckiem póki mogę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

existence · 2018-03-20, 07:04

Bry

U mnie dziś też jakiś kiepski nastrój, czuje się przemęczona...tz cały weekend chory był, dziś dopiero do pracy pojechał i mam zawalone mieszkanie, nazbierało mi się szyciowych zamówień, sama przez 4 dni ogarnialam wszystkie spacery z psem. Wiem narzekam, codzienność większości pewnie wygląda gorzej ale potrzebuje odpocząć a nie mam kiedy

Bazgram z telefonu.

zmotywowanaja · 2018-03-20, 07:04

Dzień dobry!

Asiaczek piękna kuchnia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiciakowa · 2018-03-20, 07:21

Widzę, że wszystkim udziela się "średni " nastrój.
A już było tak fajnie, wiosennie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201805091331** · 2018-03-20, 07:25

Cytat:

Napisane przez MagicGirls

Dobry !

Mam jedno ale to tylko jedno pragnienie.Pospac tak żeby samej się obudzić

.Gdzie takie coś dają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie znam tego uczucia, od pół godz jesteśmy na zajęciach, przedszkole przez to nam odpadło i mi dentysta bo z młodym nie pojadę.
Dzieci powinny działać na przycisk albo baterie

U nas sypie śnieg, korki straszne. Jechaliśmy dwa razy dłużej niż zwykle o tej porze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Vivienne · 2018-03-20, 07:31

I znów śnieg

wiosno, napier*****! :Cry:

Cytat:

Napisane przez Kiciakowa

Widzę, że wszystkim udziela się "średni " nastrój.
A już było tak fajnie, wiosennie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo średni...

**45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241** · 2018-03-20, 07:32

Cytat:

Napisane przez Vivienne

Jeju,ja już nie pamiętam kiedy tak wstałam

ja też!

Cytat:

Napisane przez pysia1987

Nadrobię wieczorkiem. Jadę dziś drugi dzien do robo. Póki co jest suoerkowo. Oni pierwszy raz widzieli kogoś kto tak cieszy się z ubikacji, kuchni (a już zmywarka i ekspress do kawy jest dla mnie szczytem marzeń), i tego ze można kubek z kawa trzymać na biurku a nawet zabrać bułkę za biurkiem

mieli ze mnie niezłą polewę

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

hahaha dobre! Ale nie zrozumie tego nikt, kto tego nie przeżył!

Ja wsuwam moje dyniowe gofry na śniadanie. Wczoraj napiekłam, dzisiaj pół dnia będę jeść!

**gr8ania** · 2018-03-20, 07:33

Cytat:

Napisane przez MagicGirls

Dobry !

Mam jedno ale to tylko jedno pragnienie.Pospac tak żeby samej się obudzić

.Gdzie takie coś dają?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie... W sobotę miałam taki plan... Obudziłam się przed 6, w niedzielę to samo...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

sQuaara · 2018-03-20, 07:39

Cytat:

Napisane przez krolewna_smieszka

Brzucha umiesnionego juz nie mam, to chociaz o tylek walcze

Mam na pewno jakies zaburzenia, przechodzilam rozne fazy w zyciu, ostatnio podchodzilam pod bigoreksje. Uslyszenie, ze jestem ponad ciazowa norma to dla mnie dramat, a "mala ciezarowka" to koszmarny cios.

Wozki, kocyki faktycznie zupelnie mnie nie ruszaja. Ja już mam obczajone, gdzie bede chodzic na joge z niemowlakiem.

Konsultowalam treningi z polozna na poczatku ciazy, wyrazila na wszystko zgode. Dostaje tez materialy informacyjne na szkole rodzenia, czytam treningowe ciazowe blogi, trener mi modyfikuje cwiczenia. Ostatnio moj brzuch zaczal sie dziwnie ukladac przy nawet lekkim napinaniu go, boje sie, ze to rozchodzace sie miesnie, wiec jeszcze mniej cwicze tulow i jeszcze zmniejszylam intensywnosc cwiczen. Dlatego tez za 2 tyg przechodze na joge.

Mogłabym wiele napisać ale skoro piszesz ze to medycznopsycholpgiczny problem to a) znajdź lekarza. Teraz może masz pod kontrolą ale bobas może ebyc zajmujący. Jak zareagujesz widząc swoje ciało po 2 miesiącach od porodu, sflaczaly brzuch? Jedna pierś większą od drugiej, nieogolone nogi i świadomość że to przez dziecko? Zw nie masz czasu ćwiczyć? Życzę Ci żeby tak nie było żeby maluszka nie dawała czadu ale może tak być. Dwa w połogu, czyli 6 tygodni nie można ćwiczyć. Spojrzysz na siebie w lustrze? Ja mimo że miałam mały brzuch, mimo że same kg leciały to z 3-4mieiaafe czułam się jak owszem szczupla osoba ale zaniedbana. Nie. Mogłam z tym nic zrobić ale właśnie tak się klasyfikowalam. Nie jako grubsza. Nie. Jako szczupla ale zaniedbana z oponka której by 2x w tygodniu wystarczyło żeby coś z tym zrobić. A b) nie wiesz jak będziesz po porodzie wyglądała. Co jeśli Twoje ciało nie wróci do takiego wyglądu? Ja wiem ze Laski że świata fitness cudne rzeczy wrzucają ale no w nie wszystko wierzę. Ja super wróciłam do wyglądu ale mam lekko ppmarszczona skórę brzucha. Piersi tak samo jak już rok karmie i powoli kończę... Na prawdę na Twoim mwijscu już bym zaczęła o tym myśleć. Teraz to pół biedy jak wyglądasz o co się dzieje z Twoim ciałem. Przed Tobą 6 tygodni po porodzie (o ile to naturalny poród będzie) gdzie będziesz musiała przyjąć na klate jak wyglądasz.

Cytat:

Napisane przez ania9o

Viv, pisz, podpowiemy może coś

Królewna, powinnaś sobie jakoś to wszystko tłumaczyć bo po porodzie niestety ale dziecko sporo weryfikuje a z Twoimi tendencjami możesz szybko nabawic się depresji poporodowej. Popracuj nad sobą teraz póki jeszcze możesz bo potem jak jeszcze dojdą do tego hormony to będzie jeszcze gorzej

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

Też o tym pomyślałam... I obwinianiu dziecka za taki stan.

Cytat:

Napisane przez pysia1987

Nadrobię wieczorkiem. Jadę dziś drugi dzien do robo. Póki co jest suoerkowo. Oni pierwszy raz widzieli kogoś kto tak cieszy się z ubikacji, kuchni (a już zmywarka i ekspress do kawy jest dla mnie szczytem marzeń), i tego ze można kubek z kawa trzymać na biurku a nawet zabrać bułkę za biurkiem

mieli ze mnie niezłą polewę

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ahahha a miałam pytać jak jest

super! Brawo! Obyś była zadowolona!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Ah i Królewna jeśli Ty tu medyczne nazwy rzucasz co Ci jest to Twojego tz należy porządnie ustawić bo jego teksty że przytyłas są tak bardzo nie na miejscu. Powinien Cię wspierać. Mówić że nie. Kochanie. Nie. wsyztsko cudnie. Jesteś piękna kobieta w ciąży. Tak sovie to wyobrażałem itd...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Justuus · 2018-03-20, 07:44

Dzień dobry
Ja też bardzo kiepsko spałam. Wczoraj kolejną awantura z tż. Jest teraz tak prawie codziennie. Złości się o wszystko. Wczoraj o to że przyszlam do niego do sypialni A nie pobiegłem od razu robić obiadu. Potem i pytanie ktoś było w przedpokoju (całe 2 min leżalo bo postawiłam i poszłam robić obiad). Wyzwiska i epitety w moja stronę w takich sytuacjach to norma. Wdziera mnie nawet chciał wypchać z kuchni - pierwszy raz...
Cały czas kłócimy się o ten wyjazd. San chciał z znajomymi. W domu się złości że nie ustalone jak się z nimi widzieliśmy i chciałam ustalić co i jak to mnie wysmial. Zalatwilam transfer i było ok sam się cieszył..a wieczorem? Że chyba nie myślę że brawa mi się naleza że coś zrobiłam bo na c**j jestem, właśnie po to aby to robić....

Chyba szukam mieszkania....

On uważa że to tylko moja wina (Nie mówię jak zaczyna krzyczeć to i ja krzyczę bo dlaczego mam być ofiarą) i tylko moja. On jest idealny. Ochlonelam i poszukam do niego po 2h i zaczynam że chleb z zamrażarki żeby miał (wielki pan nawet nie sprawdzi czy na chleb na nasteonu dzień) i próbuje delikatnie że chyba musimy nad tym popracowac że postarać się itp że nie możemy tak się kłócić... pytam damy radę A on że dacie ty i kot...
No on jest cudowny to ja jestem idiotka, nienormalna, imbecylem i dużo innych... tylko ja

Znów leżę i płacze.. mam na prawdę dość. Kocham go nad życie Ale on mnie chyba nie, bhp jak można tak traktować osobę która się kocha.

Nie cytujcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201805091331** · 2018-03-20, 07:44

Ja zgadzam się z sQ, trzeba się wszystko przygotować. 6 tyg ćwiczyć nie można, dziecko też wiadomo jedno ładnie śpi a drugie kicha a odpukać przyjdą kolki czy coś innego to dopiero Meksyk. U mnie młody mało spał, kolki miał i czasami ciężki było mieć świeże włosy czy zjeść ciepłe jedzenie. Oczywiście tego nie życzę ale różnie było. A co jeśli wyskoczą rozstępy? Różnie to bywa, u mnie pojawiły się kilka dni po porodzie. Ogólnie czas po porodzie jest ciężki a mając takie nastawienie podejrzewam, że jest jeszcze ciężej to wszystko znieść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**gr8ania** · 2018-03-20, 07:55

Kurde Justus, on tak zawsze miał czy teraz ostatnio dopiero?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Justuus · 2018-03-20, 07:58

Cytat:

Napisane przez gr8ania

Kurde Justus, on tak zawsze miał czy teraz ostatnio dopiero?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie zawsze.
Zmienił się w ciągu ostatniego pol roku.. I to bardzo. Wcześniej były jakieś kłótnie Ale nie wyzwiska i nie w takiej częstotliwości...
Jestem załamana...

Według mnie prezent psycholog ale przecież według niego to moja wina...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**gr8ania** · 2018-03-20, 08:02

A posypało mu się coś ostatnio? Tzn praca, znajomi?
Absolutnie go nie chcę bronić, ale aż trudno uwierzyć że nagle mu się odmieniło...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ania9o · 2018-03-20, 08:06

Justuus, nie wiem co Ci powiedzieć. To jest takie smutne

i nie wiadomo co robić w tej sytuacji... a dasz radę sama sobie poradzić, coś wynająć na jakiś czas i się utrzymać? Może warto dać TŻ taką nauczkę i czas na przemyslenie swojego zachowania...

Królewna, ja Ci jeszcze powiem na moim przykładzie gdzie Asia była ogromnie wymagającym noworodkiem, wisiala na piersi non stop (a z tego co wiem chcesz kp). Szczerze, ja miałam problem znaleźć czas na prysznic 3x w ciągu dnia, jeść już sobie nie dawalam rady zrobić no chyba że przy akompaniamencie zanoszacego się dziecka a o gotowaniu obiadów czy sprzątaniu to mogłam zapomnieć. Wszystko ogarniał M. po pracy a codziennie rano przygotowywal mi kanapki na cały dzień bo inaczej nic bym nie jadła. Ja nie mówię, że u Ciebie musi tak być ale przy Twoim perfekcjonizmie i nerwicy to będzie ogromnie trudne do przeżycia jak nie będziesz mogła posprzątać czy zrobić serii ćwiczeń... u nas to trwało na pewno 2 miesiące jak nie dluzej. Dopiero jak zaczęła trochę interesować się zabawkami to mogłam ją włożyć do łóżeczka czy lezaczka, włączyć karuzele i coś na szybko zrobić ale nigdy nie wiedziałam czy mam 5 minut czy 15.

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

MagicGirls · 2018-03-20, 08:08

Justuss ja nie wiem ...Ja jestem w gorącej wodzie kapana i nie dałabym się obrażać.
Na pewno w takiej sytuacji wygarnelabym co o nim myślę i na pewno to nie ja szlabym po zgodę i w tyłku bym miała czy ma chleb na jutro.
Ale mówię ja to ja nie wiem czy to dobrze w każdym razie nie dałabym się tak traktować.
Jesteś fajna babka ! Nie daj się jemu!

Cytat:

Napisane przez sQuaara

Mogłabym wiele napisać ale skoro piszesz ze to medycznopsycholpgiczny problem to a) znajdź lekarza. Teraz może masz pod kontrolą ale bobas może ebyc zajmujący. Jak zareagujesz widząc swoje ciało po 2 miesiącach od porodu, sflaczaly brzuch? Jedna pierś większą od drugiej, nieogolone nogi i świadomość że to przez dziecko? Zw nie masz czasu ćwiczyć? Życzę Ci żeby tak nie było żeby maluszka nie dawała czadu ale może tak być. Dwa w połogu, czyli 6 tygodni nie można ćwiczyć. Spojrzysz na siebie w lustrze? Ja mimo że miałam mały brzuch, mimo że same kg leciały to z 3-4mieiaafe czułam się jak owszem szczupla osoba ale zaniedbana. Nie. Mogłam z tym nic zrobić ale właśnie tak się klasyfikowalam. Nie jako grubsza. Nie. Jako szczupla ale zaniedbana z oponka której by 2x w tygodniu wystarczyło żeby coś z tym zrobić. A b) nie wiesz jak będziesz po porodzie wyglądała. Co jeśli Twoje ciało nie wróci do takiego wyglądu? Ja wiem ze Laski że świata fitness cudne rzeczy wrzucają ale no w nie wszystko wierzę. Ja super wróciłam do wyglądu ale mam lekko ppmarszczona skórę brzucha. Piersi tak samo jak już rok karmie i powoli kończę... Na prawdę na Twoim mwijscu już bym zaczęła o tym myśleć. Teraz to pół biedy jak wyglądasz o co się dzieje z Twoim ciałem. Przed Tobą 6 tygodni po porodzie (o ile to naturalny poród będzie) gdzie będziesz musiała przyjąć na klate jak wyglądasz.

Też o tym pomyślałam... I obwinianiu dziecka za taki stan.

Ahahha a miałam pytać jak jest

super! Brawo! Obyś była zadowolona!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Ah i Królewna jeśli Ty tu medyczne nazwy rzucasz co Ci jest to Twojego tz należy porządnie ustawić bo jego teksty że przytyłas są tak bardzo nie na miejscu. Powinien Cię wspierać. Mówić że nie. Kochanie. Nie. wsyztsko cudnie. Jesteś piękna kobieta w ciąży. Tak sovie to wyobrażałem itd...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się ze wszystkim w 1000 %

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Justuus · 2018-03-20, 08:13

Szczerze?
On mi od jakiegoś czasu prawie nic nie mówi. Na wszystko narzeka. Na pracę w dobrej firmie ale umowa tylko do 1 maja więc może to teraz.
Był taki etap w grudniu też przed zakończeniem umowy. Potem było chwilę spokoju i myślałam że super że mnie przeszło. I się cieszyła że zmienił się Ale jest bardziej podobny do starego tz.
Ogólnie od jakiegoś czasu zachowuje się jakbym wszystko musiała ja robić. Pracuje skoro bo po 12 h w pon wt i środę
Czwartek 8 i piątek wolne. Ale siada na sofie z komórką i koniec. Mogę do niego mówić itp nawet mnie nie słucha.. I jeszcze pretensje że mu przeszkadzam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

asia1905 · 2018-03-20, 08:15

Justuss brak mi słów. Musicie to jakoś przerobić, właśnie wizyta u psychologa, bo tak nie może być. Takie traktowanie to już bardzo duża agresja, a co jeśli za chwile bedzie jeszcze gorzej

może faktycznie ma jakiś problem, ale to nie zmienia faktu, że nie może Cię tak traktować. Przytulam bardzo mocno.

Królewna zgadzam się z dziewczynami musisz popracować nad myśleniem. Ciąża to czas radości, oczekiwania, a nie skupiania sie czy dobrze wycwiczylam posladki. Jasiek też jest wymagającym dzieckiem, były dni, że ja nie wstawalam z kanapy dopóki mąż z pracy nie wrócił, bo non stop karmilam i tulalam. Owszem posiadanie dziecka jest cudowne, taki mały czlowieczek, te nowe umiejetnosci, bezwarunkowa milosc, ale czasami jest ciezko. Czasami kladziesz sie zeby uspic dziecko i zasypiasz o 20 ze zmeczenia, odpuszczasz mycie wlosow zeby chociaż chwile dluzej pospac. Dziecko bardzo dużo weryfikuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MagicGirls · 2018-03-20, 08:16

Ja mam wrażenie że za każdym razem gdy Nam piszesz że Tz "ma problemy w pracy" tak jak teraz kończy się jemu umowa to Ty stajesz się kozlem ofiarnym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**gr8ania** · 2018-03-20, 08:20

Cytat:

Napisane przez MagicGirls

Ja mam wrażenie że za każdym razem gdy Nam piszesz że Tz "ma problemy w pracy" tak jak teraz kończy się jemu umowa to Ty stajesz się kozlem ofiarnym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam takie wrażenie.
Chociaż sama nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji. Jedno co wiem na pewno to nie pozwoliłabym się poniżać i wyzywać. Z jednej strony może faktycznie należałoby się spakować i pokazać, że nie jesteś dziewczynką do bicia, z drugiej to takie trochę uciekanie od problemu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Justuus · 2018-03-20, 08:21

Cytat:

Napisane przez MagicGirls

Justuss ja nie wiem ...Ja jestem w gorącej wodzie kapana i nie dałabym się obrażać.
Na pewno w takiej sytuacji wygarnelabym co o nim myślę i na pewno to nie ja szlabym po zgodę i w tyłku bym miała czy ma chleb na jutro.
Ale mówię ja to ja nie wiem czy to dobrze w każdym razie nie dałabym się tak traktować.
Jesteś fajna babka ! Nie daj się jemu!

Zgadzam się ze wszystkim w 1000 %

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję

No ja wcześniej jak czasem o cos się złościł to nic nie mowilam albo delikatnie coś mówiłam. Ale teraz niestety też podnoszę głos

Ile raz u mu już wykrzyczałam że zachowuje się jakby mnie nie kochał i nie szanował i traktuje jak sprzataczke i kucharke... że sobie nie życzę takiego zachowania. Że ma mnie nie obrażać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

asia1905 · 2018-03-20, 08:22

Cytat:

Napisane przez MagicGirls

Ja mam wrażenie że za każdym razem gdy Nam piszesz że Tz "ma problemy w pracy" tak jak teraz kończy się jemu umowa to Ty stajesz się kozlem ofiarnym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam takie wrażenie.
A masz możliwość np przespać się ze 2-3 noce u jakiś przyjaciół? Tak, żeby miał możliwość zatesknic, przemyślec, zrozumieć. Tylko ja ze swoim charakterem to bym jasno postawiła sytuacje ze to on jest winny zaistnialej sytuacji i djesz mu czas do namysłu. Radykalne, ale ja srednio widze inne rozwiązanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MagicGirls · 2018-03-20, 08:25

Cytat:

Napisane przez asia1905

Justuss brak mi słów. Musicie to jakoś przerobić, właśnie wizyta u psychologa, bo tak nie może być. Takie traktowanie to już bardzo duża agresja, a co jeśli za chwile bedzie jeszcze gorzej

może faktycznie ma jakiś problem, ale to nie zmienia faktu, że nie może Cię tak traktować. Przytulam bardzo mocno.

Królewna zgadzam się z dziewczynami musisz popracować nad myśleniem. Ciąża to czas radości, oczekiwania, a nie skupiania sie czy dobrze wycwiczylam posladki. Jasiek też jest wymagającym dzieckiem, były dni, że ja nie wstawalam z kanapy dopóki mąż z pracy nie wrócił, bo non stop karmilam i tulalam. Owszem posiadanie dziecka jest cudowne, taki mały czlowieczek, te nowe umiejetnosci, bezwarunkowa milosc, ale czasami jest ciezko. Czasami kladziesz sie zeby uspic dziecko i zasypiasz o 20 ze zmeczenia, odpuszczasz mycie wlosow zeby chociaż chwile dluzej pospac. Dziecko bardzo dużo weryfikuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie!
I ja dodam że to nie koniecznie tylko newborna!
Ja teraz mam okres kiedy Em wstaje 5-6 rano .Jest dzieckiem które sama się się sobą nie zajmie A nawet jak zajmie to potrzebuje i tak Mamy bo to wózek się złożył,to lalce czapka nie wchodzi ,a tak w ogóle to co Mama robi ? ,a to to ona pomoże. I tak od tej 6 rano powiedzmy do 19nastej wszystko robimy razem ! Wszysciutko! I często chcąc nie chcąc na jej warunkach. Do tego A to było chora A to zęby jej idą ciągiem ponad miesiąc.Jestem totalnie wykończona że jak wieczorem idzie spać to ja muszę ogarnąć chałupe A później padam na kanapę. Nie mam siły paznokci sobie zrobić. I dodam że jak w dzień idzie spać to zdarzyło mi się już 2 razy do niej przytulić bo mój organizm chyba po prostu potrzebuje snu.
I to nie tak że się żale,ale takie są etapy macierzyństwa. To wspaniała przygoda ale wyczerpujaca jak zdobywanie szczytów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Justuus · 2018-03-20, 08:27

Cytat:

Napisane przez MagicGirls

Ja mam wrażenie że za każdym razem gdy Nam piszesz że Tz "ma problemy w pracy" tak jak teraz kończy się jemu umowa to Ty stajesz się kozlem ofiarnym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytat:

Napisane przez gr8ania

Też mam takie wrażenie.
Chociaż sama nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji. Jedno co wiem na pewno to nie pozwoliłabym się poniżać i wyzywać. Z jednej strony może faktycznie należałoby się spakować i pokazać, że nie jesteś dziewczynką do bicia, z drugiej to takie trochę uciekanie od problemu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Macie rację...
Ale o tego nie widzi. Do obcych nic nie powie wyzyje się na mnie...

Ale nie mogę sobie na to pozwolić.
A z drugiej strony boję się wyprowadzić. Jestem tylko na zastępstwo A jak mi się starczy kasy za jakiś czas?
Zresztą jak się spakuje to już nigdy nie wrócę.. A kocham go. Tzn ta stara wersję...

Chyba bym wolała żeby mnie uderzył wtedy byłoby łatwiej walizki byłyby już spakowane...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

sQuaara · 2018-03-20, 08:35

Justuus po tym że Cię wypchnal z kuchni nie czytałam dalej. Pakuj się i wyprowadz. W życiu nie dałabym sobie żeby facet użył przeciwko mnie siły. W życiu. Choćby świat mu się zawalił z pracą rodzina, cokolwiek...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Maciek nie jest zajmujący. Nie Miał kolek. Nie był chorowity. Ale ja musiałam robić nic. Macierzyństwo to służenia w sprawie "muszę". Z dzieckiem cały czas się coś musi. Na spacer iść teraz muszę iść bo później jedzenie. Teraz muszę jeść bo teraz śpi i co z tego że jest 12 ale do 17 spać nie będzie więc alvo teraz alvo wcale. I to nie dlatego że nie mogłam. Bo mogłam. Ale wolalam bawić się z własnym dzieckiem. Nie było dnia żebym nie zjadła bo dziecko. Były że jadłam na stojąco bo się z Jim bawiłam. Bo tulilam i robiłam sovie z nim 1000 zdjęć. Rodzic nie ma czasu tylko dlatego bo dziecko płacze. Rodzic nie ma czasu bo to dziecko jest. Bo nie chce przegapić 5minut jego życia. Ominąć 5 pocalunkow i nie siada do jedzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201805091331** · 2018-03-20, 10:01

Justus, musisz się szanować a przyzwalajac na to nie robisz tego. Jeśli się nie postawisz może być jeszcze gorzej. Ja mimo niepewne sytuacji zawodowej bym się wyprowadziła, jeśli mu zależy zacznie nad sobą pracować jeśli nie to czy jest sens tkwić w takim związku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

sQuaara · 2018-03-20, 10:16

laski burza mozgow

jakie kolory 2 razem daja trzeci?
cos jak zielony to niebieski + zolty

podajcie pary

**201805091331** · 2018-03-20, 10:18

Cytat:

Napisane przez sQuaara

laski burza mozgow

jakie kolory 2 razem daja trzeci?
cos jak zielony to niebieski + zolty

podajcie pary

Niebieski i czerwony daje fioletowy.
Czerwony i żółty chyba pomarańczowy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 06:57	#4651
pysia1987 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Tychy/Katowice Wiadomości: 12 847	Dot.: Żony 2015 część 14 Nadrobię wieczorkiem. Jadę dziś drugi dzien do robo. Póki co jest suoerkowo. Oni pierwszy raz widzieli kogoś kto tak cieszy się z ubikacji, kuchni (a już zmywarka i ekspress do kawy jest dla mnie szczytem marzeń), i tego ze można kubek z kawa trzymać na biurku a nawet zabrać bułkę za biurkiem mieli ze mnie niezłą polewę Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk __________________ Razem Zaręczyny Ślub 27.08.2015 będę mamą kierowca od 7.02.2012

2018-03-20, 07:03	#4653
Kimitri Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 5 785	Dot.: Żony 2015 część 14 Dzień dobry. Szaro i ponuro za oknem... Spróbuję zaraz przetransferowac śpiącego syna z rąk do łóżeczka i może zjem ciepłe śniadanie, w końcu dostałam w Nd naleśniki od mamy 😋 Korzystam z tego spokoju z dzieckiem póki mogę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Jesteśmy razem 08-05-2009 r. Jesteśmy małżeństwem 19-09-2015 r.

2018-03-20, 07:04	#4654
existence Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: małopolskie Wiadomości: 24 046	Dot.: Żony 2015 część 14 Bry U mnie dziś też jakiś kiepski nastrój, czuje się przemęczona...tz cały weekend chory był, dziś dopiero do pracy pojechał i mam zawalone mieszkanie, nazbierało mi się szyciowych zamówień, sama przez 4 dni ogarnialam wszystkie spacery z psem. Wiem narzekam, codzienność większości pewnie wygląda gorzej ale potrzebuje odpocząć a nie mam kiedy Bazgram z telefonu. __________________ 06.06.2015 Okruch

2018-03-20, 07:04	#4655
zmotywowanaja Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 4 638	Dot.: Żony 2015 część 14 Dzień dobry! Asiaczek piękna kuchnia! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach"

2018-03-20, 07:21	#4656
Kiciakowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 4 668	Dot.: Żony 2015 część 14 Widzę, że wszystkim udziela się "średni " nastrój. A już było tak fajnie, wiosennie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "Kobieta musi mieć dwie rzeczy: klasę i bajeczny urok." ~Coco Chanel

2018-03-20, 07:44	#4662
Justuus Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 594	Dot.: Żony 2015 część 14 Dzień dobry Ja też bardzo kiepsko spałam. Wczoraj kolejną awantura z tż. Jest teraz tak prawie codziennie. Złości się o wszystko. Wczoraj o to że przyszlam do niego do sypialni A nie pobiegłem od razu robić obiadu. Potem i pytanie ktoś było w przedpokoju (całe 2 min leżalo bo postawiłam i poszłam robić obiad). Wyzwiska i epitety w moja stronę w takich sytuacjach to norma. Wdziera mnie nawet chciał wypchać z kuchni - pierwszy raz... Cały czas kłócimy się o ten wyjazd. San chciał z znajomymi. W domu się złości że nie ustalone jak się z nimi widzieliśmy i chciałam ustalić co i jak to mnie wysmial. Zalatwilam transfer i było ok sam się cieszył..a wieczorem? Że chyba nie myślę że brawa mi się naleza że coś zrobiłam bo na c**j jestem, właśnie po to aby to robić.... Chyba szukam mieszkania.... On uważa że to tylko moja wina (Nie mówię jak zaczyna krzyczeć to i ja krzyczę bo dlaczego mam być ofiarą) i tylko moja. On jest idealny. Ochlonelam i poszukam do niego po 2h i zaczynam że chleb z zamrażarki żeby miał (wielki pan nawet nie sprawdzi czy na chleb na nasteonu dzień) i próbuje delikatnie że chyba musimy nad tym popracowac że postarać się itp że nie możemy tak się kłócić... pytam damy radę A on że dacie ty i kot... No on jest cudowny to ja jestem idiotka, nienormalna, imbecylem i dużo innych... tylko ja Znów leżę i płacze.. mam na prawdę dość. Kocham go nad życie Ale on mnie chyba nie, bhp jak można tak traktować osobę która się kocha. Nie cytujcie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 07:44	#4663
201805091331 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 1 663	Dot.: Żony 2015 część 14 Ja zgadzam się z sQ, trzeba się wszystko przygotować. 6 tyg ćwiczyć nie można, dziecko też wiadomo jedno ładnie śpi a drugie kicha a odpukać przyjdą kolki czy coś innego to dopiero Meksyk. U mnie młody mało spał, kolki miał i czasami ciężki było mieć świeże włosy czy zjeść ciepłe jedzenie. Oczywiście tego nie życzę ale różnie było. A co jeśli wyskoczą rozstępy? Różnie to bywa, u mnie pojawiły się kilka dni po porodzie. Ogólnie czas po porodzie jest ciężki a mając takie nastawienie podejrzewam, że jest jeszcze ciężej to wszystko znieść. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 07:55	#4664
gr8ania Moderator Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Zasiedmiogórogród Wiadomości: 14 700	Dot.: Żony 2015 część 14 Kurde Justus, on tak zawsze miał czy teraz ostatnio dopiero? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie. — Jan Paweł II

2018-03-20, 08:02	#4666
gr8ania Moderator Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Zasiedmiogórogród Wiadomości: 14 700	Dot.: Żony 2015 część 14 A posypało mu się coś ostatnio? Tzn praca, znajomi? Absolutnie go nie chcę bronić, ale aż trudno uwierzyć że nagle mu się odmieniło... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie. — Jan Paweł II

2018-03-20, 08:06	#4667
ania9o Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: mazowieckie Wiadomości: 8 080	Dot.: Żony 2015 część 14 Justuus, nie wiem co Ci powiedzieć. To jest takie smutne i nie wiadomo co robić w tej sytuacji... a dasz radę sama sobie poradzić, coś wynająć na jakiś czas i się utrzymać? Może warto dać TŻ taką nauczkę i czas na przemyslenie swojego zachowania... Królewna, ja Ci jeszcze powiem na moim przykładzie gdzie Asia była ogromnie wymagającym noworodkiem, wisiala na piersi non stop (a z tego co wiem chcesz kp). Szczerze, ja miałam problem znaleźć czas na prysznic 3x w ciągu dnia, jeść już sobie nie dawalam rady zrobić no chyba że przy akompaniamencie zanoszacego się dziecka a o gotowaniu obiadów czy sprzątaniu to mogłam zapomnieć. Wszystko ogarniał M. po pracy a codziennie rano przygotowywal mi kanapki na cały dzień bo inaczej nic bym nie jadła. Ja nie mówię, że u Ciebie musi tak być ale przy Twoim perfekcjonizmie i nerwicy to będzie ogromnie trudne do przeżycia jak nie będziesz mogła posprzątać czy zrobić serii ćwiczeń... u nas to trwało na pewno 2 miesiące jak nie dluzej. Dopiero jak zaczęła trochę interesować się zabawkami to mogłam ją włożyć do łóżeczka czy lezaczka, włączyć karuzele i coś na szybko zrobić ale nigdy nie wiedziałam czy mam 5 minut czy 15. Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka __________________ 03.10.2015 żonka 26.04.2017 mamusia ❤ 02.08.2018 mamusia ❤

2018-03-20, 08:13	#4669
Justuus Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 5 594	Dot.: Żony 2015 część 14 Szczerze? On mi od jakiegoś czasu prawie nic nie mówi. Na wszystko narzeka. Na pracę w dobrej firmie ale umowa tylko do 1 maja więc może to teraz. Był taki etap w grudniu też przed zakończeniem umowy. Potem było chwilę spokoju i myślałam że super że mnie przeszło. I się cieszyła że zmienił się Ale jest bardziej podobny do starego tz. Ogólnie od jakiegoś czasu zachowuje się jakbym wszystko musiała ja robić. Pracuje skoro bo po 12 h w pon wt i środę Czwartek 8 i piątek wolne. Ale siada na sofie z komórką i koniec. Mogę do niego mówić itp nawet mnie nie słucha.. I jeszcze pretensje że mu przeszkadzam... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 08:15	#4670
asia1905 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 5 261	Dot.: Żony 2015 część 14 Justuss brak mi słów. Musicie to jakoś przerobić, właśnie wizyta u psychologa, bo tak nie może być. Takie traktowanie to już bardzo duża agresja, a co jeśli za chwile bedzie jeszcze gorzej może faktycznie ma jakiś problem, ale to nie zmienia faktu, że nie może Cię tak traktować. Przytulam bardzo mocno. Królewna zgadzam się z dziewczynami musisz popracować nad myśleniem. Ciąża to czas radości, oczekiwania, a nie skupiania sie czy dobrze wycwiczylam posladki. Jasiek też jest wymagającym dzieckiem, były dni, że ja nie wstawalam z kanapy dopóki mąż z pracy nie wrócił, bo non stop karmilam i tulalam. Owszem posiadanie dziecka jest cudowne, taki mały czlowieczek, te nowe umiejetnosci, bezwarunkowa milosc, ale czasami jest ciezko. Czasami kladziesz sie zeby uspic dziecko i zasypiasz o 20 ze zmeczenia, odpuszczasz mycie wlosow zeby chociaż chwile dluzej pospac. Dziecko bardzo dużo weryfikuje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 08:16	#4671
MagicGirls Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 8 221	Dot.: Żony 2015 część 14 Ja mam wrażenie że za każdym razem gdy Nam piszesz że Tz "ma problemy w pracy" tak jak teraz kończy się jemu umowa to Ty stajesz się kozlem ofiarnym. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ 27.06.2015 i żyli długo i szczęśliwie... <3

2018-03-20, 08:35	#4677
sQuaara Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 34 671	Dot.: Żony 2015 część 14 Justuus po tym że Cię wypchnal z kuchni nie czytałam dalej. Pakuj się i wyprowadz. W życiu nie dałabym sobie żeby facet użył przeciwko mnie siły. W życiu. Choćby świat mu się zawalił z pracą rodzina, cokolwiek... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ---------- Maciek nie jest zajmujący. Nie Miał kolek. Nie był chorowity. Ale ja musiałam robić nic. Macierzyństwo to służenia w sprawie "muszę". Z dzieckiem cały czas się coś musi. Na spacer iść teraz muszę iść bo później jedzenie. Teraz muszę jeść bo teraz śpi i co z tego że jest 12 ale do 17 spać nie będzie więc alvo teraz alvo wcale. I to nie dlatego że nie mogłam. Bo mogłam. Ale wolalam bawić się z własnym dzieckiem. Nie było dnia żebym nie zjadła bo dziecko. Były że jadłam na stojąco bo się z Jim bawiłam. Bo tulilam i robiłam sovie z nim 1000 zdjęć. Rodzic nie ma czasu tylko dlatego bo dziecko płacze. Rodzic nie ma czasu bo to dziecko jest. Bo nie chce przegapić 5minut jego życia. Ominąć 5 pocalunkow i nie siada do jedzenia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ mał(a)żonka

2018-03-20, 10:01	#4678
201805091331 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 1 663	Dot.: Żony 2015 część 14 Justus, musisz się szanować a przyzwalajac na to nie robisz tego. Jeśli się nie postawisz może być jeszcze gorzej. Ja mimo niepewne sytuacji zawodowej bym się wyprowadziła, jeśli mu zależy zacznie nad sobą pracować jeśli nie to czy jest sens tkwić w takim związku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-03-20, 10:16	#4679
sQuaara Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 34 671	Dot.: Żony 2015 część 14 laski burza mozgow jakie kolory 2 razem daja trzeci? cos jak zielony to niebieski + zolty podajcie pary __________________ mał(a)żonka

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)