Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

[smile_]

Napisane przez cozaczka

Aa jak ja Ci zazdroszczę.! A to Ty też miałaś zęby jakby zatopione w plastiku?. Bo ja tak mam przy hyraxie. ^ ^ Powiedz mi da się przeżyć?. Hmm. Chciałabym już poczuć 'tą świeżość' bez aparatu. ^ ^ Gratuluję

dzieki
no chyba podobnie do Ciebie mialam 4, 5 i 6 schowane w akrylowych nakladkach (jak plastik) do srodka orto wlala klej zeby sie trzymaly i zeby jedzenie tak nie wchodzilo.
Wszystko da sie przezyc ale wrazenie jest takie jakby zeby lamala. Nie bylo lekko i nie wiem czy bym dala rade bez ciecia tego na male kawalki. Ale tez nie ma sie co sugerowac dokladnie moim przypadkiem bo sama orto byla zdziwiona ze tak sie zakleszczyl ten moj Hass i nie chcial zejsc wiec innym pewnie latwiej schodzil i moze mniej bolalo.
Teraz boli mnie cala gora od 8 po 1 i nic a nic nie jestem w stanie grysc :-(

[natalka92]

Napisane przez cozaczka

aa. moje drogie. Czy pojawiło się tu kiedyś zdjęcie ząbków z Damonem? w sieci są same zdjęcia reklamujące Damony, więc nawet się nie łudzę, że będę w nim tak wyglądać. jak coś to dajcie link.

Nie zrozumiałam Cię chyba do końca xD. Ja mam damona ;].

[anoolka7]

Napisane przez cozaczka

aa. moje drogie. Czy pojawiło się tu kiedyś zdjęcie ząbków z Damonem? w sieci są same zdjęcia reklamujące Damony, więc nawet się nie łudzę, że będę w nim tak wyglądać. jak coś to dajcie link.

cześć cozaczka! poszukaj u mnie w postach zdjęć z Damonem, niedawno wstawiałam. nie za bardzo się znam, ale jak masz na górze Hyraxa to chyba jesteś szykowana pod ligaturowy aparat.

tak poza tym to u mnie nudy, zębiska bolą, powoli się przesuwają. niedawno sobie uświadomiłam że górę mam już 4 miechy

[Alien :*]

Zrobiłam fotki mojemu łukowi,ale mam do dyspozycji tylko telefon i nie wiem czy coś tam dojrzycie,może jak sie powiększy...

[cozaczka]

Napisane przez natalka92

Nie zrozumiałam Cię chyba do końca xD. Ja mam damona ;].

No właśnie tak czytam swój post i się zastanawiam co chciałam powiedzieć xD Postaram się jakoś po ludzku, rozbiję to na prostsze zdania może:
1. Czy wrzucił ktoś na forum zdjęcie swoich własnych zębów w damonie. ( odpowiedź już otrzymałam swoją drogą)
2. W sieci są tylko zdjęcia reklamujące ten aparat, mogą być więc mało wiarygodne.

[kubuku86]

Witajcie
od 6 dni uczę się żyć ze stałym aparatem
i nie było najgorzej do wczoraj-na dolnej wardze pojawiły mi się małe ranki od zamków, orto mówił żeby płukać rumiankiem.
miałyście podobnie??
pozdrawiam wszystkie zadrutowane

[smile_]

Napisane przez Alien :*

Zrobiłam fotki mojemu łukowi,ale mam do dyspozycji tylko telefon i nie wiem czy coś tam dojrzycie,może jak sie powiększy...

No nie widac dokladnie ale troche mi to na bihelix wyglada. Wpisz sobie w google i tam beda foty i zobacz czy to przypadkiem nie to...
Ja bede miec zakladany bihelix za tydzien.

[gorzalkaa]

morfinko gratuluje ! ;*
widzisz jednak mialam racje ze boli
i kurde co to masz za łuk? i po co ? dobrze ze ja tego nie mam ;D

[patrznamnie]

hej hej, remember me ?
ja dzisiaj miałam pierwsza wizyte z moim Damonem, po 8 tyg
druty wymienione, zeby taaaaaaaaaaaaaaak sie poruszyly we wszystkie możliwe strony ze masakra widac totalna róznice przed i po 8tyg jak nie wiecie na jaki sie decydowac to radze Damona !!
ja go kocham i ubóstwiam, na zebach tez ladnie wyglada - kilka chlopakow mi powiedzialo ze nawet uroczy jest ale metalowego usmiechu nie da sie uniknąc ;d

prawda jest taka ze wlasne podjescie do noszenia aparatu jest chyba najwazniesze

a nastpna wizyta za 3 miesiace - wiec policzcie ktory aparat sie bardziej oplaca

[Alien :*]

Napisane przez smile_

No nie widac dokladnie ale troche mi to na bihelix wyglada. Wpisz sobie w google i tam beda foty i zobacz czy to przypadkiem nie to...
Ja bede miec zakladany bihelix za tydzien.

Nie,sprawdziłam i to coś całkiem innego.Bihexil też poszerza szczękę,a mnie to wcale nie jest potrzebne

[Morfina]

Napisane przez gorzalkaa

morfinko gratuluje ! ;*
widzisz jednak mialam racje ze boli
i kurde co to masz za łuk? i po co ? dobrze ze ja tego nie mam ;D

hej nom boli... niestety. Mam taki drucik na podniebieniu. Podobny do bihelixa. Jest zatwierdzony do pierścieni na szóstkach. Ma rozsazerzyć podniebienie bo orto powieziala ze mam malutkie

no i mam jasno fioletowe ligaturki.

[gorzalkaa]

jak mozesz miec za male podniebienie skoro rozszezyla Ci hyraxem? ;D
pokaz zabki w tych gumeczkach ;D

[sincarne]

Napisane przez patrznamnie

hej hej, remember me ?
ja dzisiaj miałam pierwsza wizyte z moim Damonem, po 8 tyg
druty wymienione, zeby taaaaaaaaaaaaaaak sie poruszyly we wszystkie możliwe strony ze masakra widac totalna róznice przed i po 8tyg jak nie wiecie na jaki sie decydowac to radze Damona !!
ja go kocham i ubóstwiam, na zebach tez ladnie wyglada - kilka chlopakow mi powiedzialo ze nawet uroczy jest ale metalowego usmiechu nie da sie uniknąc ;d

hyhy a tak biadoliła przed założeniem, tak marudziła

a u mnie się nic już nie rusza a ja się jeszcze nie pozbyłam nawyku zaglądania do każdego lustra w poszukiwaniu różnic no i nudy..

ps. ja stara rockmenka bez bicia przyznaję-love różowe ligatury

[bab42440679247773fa7d2c59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5de35cd1]

Napisane przez Alien :*

Nie,sprawdziłam i to coś całkiem innego.Bihexil też poszerza szczękę,a mnie to wcale nie jest potrzebne

Na tej stronie jest więcej szczękowych gadżetów, może tu znajdziesz to co masz założone: http://www.o3dm.com/labwork-pl.html

Hmmm.. a jesteś pewna, że masz ten tajemniczy łuk nie w celu rozszerzenia?

[wydziergana]

a ja mam czarne gumeczki, tylko na prawej jedynce mam czerwoną. to moje ulubione połączenie

[88Ekaterina88]

[1=bab42440679247773fa7d2c 59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5d e35cd1;15502941]Na tej stronie jest więcej szczękowych gadżetów, może tu znajdziesz to co masz założone: http://www.o3dm.com/labwork-pl.html

Hmmm.. a jesteś pewna, że masz ten tajemniczy łuk nie w celu rozszerzenia?[/QUOTE]
bihelix jest zaraz za zębami a nie na podniebieniu. a na tym cos widać przeżrooczystego na środku

[english_blackberry]

Witajcie !
Od wczoraj mam na zębach (góra) aparat kosmetyczny. Nie mam nic na podniebieniu - nie mam łuku (tak to się nazywa?). Mam tylko 2 takie blaszane elementy z tyłu miedzy zębami, jeden z jednej strony, drugi z drugiej i do nich jest zdaje się drucik pociągnięty.
Właściwie to jakoś bardzo mnie nie bolą zęby, taki ucisk czuje nieprzyjemny i bardzo źle się je i gryzie, troche jakbym miała 2 pary zębów. Nie umiem tego określić ;/ Czy Wam też tak trudno było się przestawić? Jak długo u Was to trwało? Wrzuce jutro po pracy zdjęcie mojego nowego uśmiechu

[wydziergana]

Blackberry ja się przestawiłam po godzinie
jak przyszłam do domu to od razu schrupałam chipsy. coś tam czułam, ale dla mnie to nie był ból. czekamy na zdjęcie

[english_blackberry]

Napisane przez wydziergana

Blackberry ja się przestawiłam po godzinie
jak przyszłam do domu to od razu schrupałam chipsy. coś tam czułam, ale dla mnie to nie był ból. czekamy na zdjęcie

szczęściara !
ja coś tam gryzę ale raczej miekkie rzeczy bo nie tyle, że mam takie dziwne wrażenie co troche bolą ząbki przy naciskaniu w trakcie gryzienia

[Morfina]

Napisane przez gorzalkaa

jak mozesz miec za male podniebienie skoro rozszezyla Ci hyraxem? ;D
pokaz zabki w tych gumeczkach ;D

no nadal za male... choć się szczęka gorna zrobila szersza od dolnej czyli prawidlowo.
A zdjęcie wstawie tylko muszę sobie zrobic. Moze jutro

[sincarne]

Napisane przez wydziergana

a ja mam czarne gumeczki, tylko na prawej jedynce mam czerwoną. to moje ulubione połączenie

"My nosimy welwetowe swetry
Nasz kolor czarno-czerwony"...
ot takie luźne skojarzenie
pokaż jak to wygląda szalona kobieto?

[milutek]

też pomyślałam że to całkiem fajne połączenie płynie w nas gorąca krew

[wydziergana]

Napisane przez sincarne

"My nosimy welwetowe swetry
Nasz kolor czarno-czerwony"...
ot takie luźne skojarzenie
pokaż jak to wygląda szalona kobieto?

jutro pstryknę zdjęcie

(a co do kolorów, to baardzo lubię czarny i czerwony )

[Anulia]

Napisane przez english_blackberry

Witajcie !
Od wczoraj mam na zębach (góra) aparat kosmetyczny. Nie mam nic na podniebieniu - nie mam łuku (tak to się nazywa?). Mam tylko 2 takie blaszane elementy z tyłu miedzy zębami, jeden z jednej strony, drugi z drugiej i do nich jest zdaje się drucik pociągnięty.
Właściwie to jakoś bardzo mnie nie bolą zęby, taki ucisk czuje nieprzyjemny i bardzo źle się je i gryzie, troche jakbym miała 2 pary zębów. Nie umiem tego określić ;/ Czy Wam też tak trudno było się przestawić? Jak długo u Was to trwało? Wrzuce jutro po pracy zdjęcie mojego nowego uśmiechu

Oj, a masz szafirowy czy porcelanowy? Ja bym chciała pół kosmetyczny, metalowo- szafirowy, ale orto mi odradza i mówi, że metalowy lepszy... Raczej Go nie posłucham. Masz tylko górę?

[wydziergana]

patrzcie na moją rozmowę z kolegą

Ja:
ja tam zawsze najpierw patrzę ludziom na zęby, a potem na resztę.
Piotrek:
to już wiem czemu nie układa ci się z Kubą!
Ja:
czemu? bo ma zbyt ładny uśmiech?
Piotrek:
nie, bo ma krzywą czwórkę!

[mclilu]

Napisane przez english_blackberry

Mam tylko 2 takie blaszane elementy z tyłu miedzy zębami, jeden z jednej strony, drugi z drugiej i do nich jest zdaje się drucik pociągnięty.

Tak zwane pierścienie

Napisane przez english_blackberry

Właściwie to jakoś bardzo mnie nie bolą zęby, taki ucisk czuje nieprzyjemny i bardzo źle się je i gryzie, troche jakbym miała 2 pary zębów. Nie umiem tego określić ;/ Czy Wam też tak trudno było się przestawić? Jak długo u Was to trwało? Wrzuce jutro po pracy zdjęcie mojego nowego uśmiechu

Chwila moment i zapomnisz o jego istnieniu

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez Anulia

orto mi odradza i mówi, że metalowy lepszy... Raczej Go nie posłucham.

Pieprzy... pewnie woli pracowac na metalowych więc tak gada!

[Ejli]

[1=bab42440679247773fa7d2c 59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5d e35cd1;15484613]Zakładanie łuku przed świętami to:
a) dobry pomysł, bo przyzwyczaisz się przez dwa tygodnie przerwy świątecznej do mówienia i jak wrócisz do szkoły to nie będzie tak źle
b) zły pomysł, bo pierwszy tydzień jesz papki, zanim się oswoisz z jedzeniem, więc świąteczne delektowanie się smakołykami cię ominie



Będziesz miała łuk na pierścieniach czy na nakładkach na zęby? I wiesz już na jak długo? Ja swój ściągam za 42 dni [/QUOTE]

No, to za nieco ponad miesiąc, szybko zleci.
A co do zakładania przed świętami, to zawsze można sobie zmiksować rybkę lub ciasto.

Napisane przez 88Ekaterina88

wiesz tu nie chodzi o to ze masz nosic co do minuty, ale o to że po każdym posiłku masz ją zaraz załozyć. nie musisz ja szczotkować tylko opłukać też mozna w wodZie np. w wc na uczelni. jesli mocniej ci sie zabrudzi ja moją plastikową ówczesną wrzucałam do szklanki z wodą gdzie rozpuszczałam coregatabs do sztucznych szczenek super potem było swiezo a na gume chyba nie masz juz czasu, wiec radze zaopatrzec sie w tic taci chociaż na te kilka pierwszych miesięcy, bo teraz to z zabkami moze cos sie dziac jak bedziesz np. robiła balony i pchała zeby do przodu

Dzięki.
Wiem, że nie co do minuty, ale moje posiłki ciągną się godzinami:/. Do tego nie dostałam etui na płytkę i zawijam ją w ręcznik papierowy a potem przez przypadek ją prawie zgniatam (albo ktoś inny) . A że remont w domu, nie ma bezpiecznego miejsca na nią . Fajny pomysł z coregatabs! To nie ma przymusu mycia zębów po każdym posiłku? Np. po serku

Napisane przez wydziergana

patrzcie na moją rozmowę z kolegą

Ja:
ja tam zawsze najpierw patrzę ludziom na zęby, a potem na resztę.
Piotrek:
to już wiem czemu nie układa ci się z Kubą!
Ja:
czemu? bo ma zbyt ładny uśmiech?
Piotrek:
nie, bo ma krzywą czwórkę!

Noo i wydało się, Piotrek też się patrzy ludziom na uzębienie! Ale coś w tym jest, ja teraz też sprawdzam ułożenie zębów innych. W ogóle okazuje się, że sporo osób na uczelni miało aparat.

Napisane przez Morfina

ja też zdjęlam dzisiaj ;D pożegnalam hyraxa. I też zdejmowanie bardzo bolalo prawie się rozpłakałam. Jak orto otworzyla te pierścienie poczułam taki nagły i bardzo intensywny naisk na zęby... masakra. A potem zdejmowanie- też przyjemne nie było.


Kochane Aparatki- założyli mi dolny i górny łuk dodatkowo orto załozyla mi łuk podniebienny Goshgarian. Jego zakładanie także bqardzo bolalo (aż krzyczalam) bo ten drut początkowo zanim został dopasowany żywnie wbił mi się w podniebienie Będę nosiła aparat 2 lata.Okzalalo się, że zrobią mi miejsce dla dwójek (wcześniej orto mowila ze zrobi z trojek dwojki nakladając licówki).
Ząbki już mnie bolą ciągnie mnie na wszystkie strony hehe

Super, że będzie miejsce na dwójki! A dwa lata to nie tak długo, ja nosiłam 1,5 roku i mi mało . Ale horroru podniebiennego współczuję...

Napisane przez kubuku86

Witajcie
od 6 dni uczę się żyć ze stałym aparatem
i nie było najgorzej do wczoraj-na dolnej wardze pojawiły mi się małe ranki od zamków, orto mówił żeby płukać rumiankiem.
miałyście podobnie??
pozdrawiam wszystkie zadrutowane

Pierwsze dni są ciężkie, ale potem naprawdę można się przyzwyczaić. Też miałam ranki od zamków bo lubię spać na brzuchu . Potem miałam brzydkie usta

[Anulia]

Napisane przez mclilu

Pieprzy... pewnie woli pracowac na metalowych więc tak gada!

No facet jest po 50 i tak pomyślałam, że pewnie się nowości boi.

[kasia_no87]

leeeeeeeeeee a ja mialabym okazje zalozyc aparat miedzy nowym rokiem a swietami ale okazuje sie ze moja (przyszla) orto wyjezdza na urlop. Kucze ona ponoc dobra jest, nikogo nic nie boli przy zakladaniu itp kazdy ja poleca i wogole dosc tanio ma.
Aparat przezroczysty 1600zl, wizyta 50zl itp
I teraz nie wiem czy isc do innego orto czy poczekac i zalozyc aparat w lutym bo bede miala okazje na tydzien przyjechac. Dodam ze zeby bym wyrwala i zrobila wyciski przed swietami teraz.

[CatchyKathy]

Napisane przez kasia_no87

leeeeeeeeeee a ja mialabym okazje zalozyc aparat miedzy nowym rokiem a swietami ale okazuje sie ze moja (przyszla) orto wyjezdza na urlop. Kucze ona ponoc dobra jest, nikogo nic nie boli przy zakladaniu itp kazdy ja poleca i wogole dosc tanio ma.
Aparat przezroczysty 1600zl, wizyta 50zl itp
I teraz nie wiem czy isc do innego orto czy poczekac i zalozyc aparat w lutym bo bede miala okazje na tydzien przyjechac. Dodam ze zeby bym wyrwala i zrobila wyciski przed swietami teraz.

Raczej nikogo nie boli nic przy zakładaniu Gorzej na późniejszych wizytach i dwa dni po