Styczniowo-lutowe mamusie 2013 część V.

[nancykenator]

Napisane przez mala_19kw

No właśnie my też dziś kończymy 5 miesięcy

Insolito-buziaki dla Piotrusia

za 5 m-cy

Napisane przez meneq

Hej! Wrocilam. Tesknilyscie? Zaleglosci nadrobilam, ale wybaczcie, ze juz odnosic sie nie bede.

Mamy pierwsze postrzyzyny na watku!
Fryzjerka ze mnie zadna, ale przynajmniej teraz nie powinno tak Yae grzac w lebek.

tęskniłyśmy
chciałam prosić o zdjęcie ale widzę, że już dodałaś

Napisane przez meneq

Wedle zyczenia

Napisane przez fewcia

Dzień dobry Dziewczynki!

Meneq witaj

Nie wypowiadam się na temat teściów

Blogerko nareszcie!

Insolito brawa za miesiące !

Nasza noc z pobudkami co godzinę. Mała była nieodkładalna. Kwestia przyzwyczajenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

co się stało?


wczoraj jak głupia pocytowałam sobie wszystko ale potem przyszedł tż, żebym mu pomogła jak wróciłam to mi to gdzieś znikło niewiele pamiętam ale

Szaja na koniku powiadasz? ciekawe ciekawe, ale silnego masz mężą
Lady dobrze, że Małemu nic się nie stało
Bijkora fajnie, że do nas wróciłaś, co do mleka krowiego to masz duże szczęście, że Nadeczka jest odporna i nie dostaje uczulenia
jak tam wisienka po panieńskim? pewnie pobalowała równo
cała jak tam pieluszki? Pierwszy raz przelana a następne?
nawijko widzę, że narwanego masz teścia, a t. co się stało, że w szpitalu?
jeśli coś przegapiłam to przepraszam ale starość nie radość
aa jeszcze co do nawyków żywieniowych to u mnie niby lepiej tzn mój tz ostatnio nie je słodyczy i chipsów ale nie wiem jak długo tak pociągnie i nie powiem ja uwielbiam słodycze w szczególności czekoladę i jak wytłumaczyć takiej maliźnie, że nie wolno skoro mama z tatą jedzą

[pstryczek84]

Hej!

Napisane przez pstryczek84

kurde, maly dostal takich potowek ze szok!!!
od dzis bede kapac go przed poludniem i na wieczor! a co!

a moze to alergia????

kurcze, no i chyba to nie potowki
SZAJA, HELP!
dzis ma tego niby wiecej, czasem takie plamy a czasem grudki. wyczytalam ze to moze byc trzydniowka.
doswiadczone mamy, pomozcie!
zaraz bede dzwonic do lekarza pediatry prywatnie, niech luknie. tylko ciekawe czy nas przyjmie
obstawialam najpierw potowki bo czika niemilosierna, potem alergia na jajco albo czarna porzeczke (bo to ostatnie nowosci) ale jak poczytalam o tej trzydniowce to by sie zgadzalo - temperatura a potem wysypka. najpierw na cialku a teraz szyjka, i okolice uszu, ehhh...

[bijkora]

Napisane przez szklanka19

Brawo dla Piotrusia i Oskarka za 5 miesięcy

Bijkora totalne nieporozumienie z tymi chrzcinami. Teściowa oszalała jak nic, a Twoja Mama co na to powiedziała?

Meduzza ale ładnie się Julianka wozi

Moją mamę zatkało totalnie, w zyciu większej głupoty nie słyszałyśmy

[badziabadzia]

Nancy, szok! Tak jak jestem jeszcze w stanie zrozumiec slodycze, nawet koktail z truskawek i mleko krowie z chrupkami, tak alkoholu nigdy nie zrozumiem! Jak mozna byc tak glupim..

Meneq, nie zartuje fryzura wg najnowszych trendow i podziwiam, ja bym swojej bomby nie dala rady, chyba, zeprzez sen
Btw, Yae jak zwykle śliczna

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Pstryniu, ja to nie pomoge.. ale jesli trzydniowka to powinna juz sie konczyc, zawsze jakies pocieszenie..

[nancykenator]

Napisane przez badziabadzia

Nancy, szok! Tak jak jestem jeszcze w stanie zrozumiec slodycze, nawet koktail z truskawek i mleko krowie z chrupkami, tak alkoholu nigdy nie zrozumiem! Jak mozna byc tak glupim..

Meneq, nie zartuje fryzura wg najnowszych trendow i podziwiam, ja bym swojej bomby nie dala rady, chyba, zeprzez sen
Btw, Yae jak zwykle śliczna

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Pstryniu, ja to nie pomoge.. ale jesli trzydniowka to powinna juz sie konczyc, zawsze jakies pocieszenie..

dokładnie, jestem w stanie wszystko zrozumieć bo wiele osób po prostu nie wiem, kiedyś się pewnie iaczej wprowadzało itd ale alkohol. I najlepsze było to przyszli mlodzi z ciotka i babką, nikt nic nie powiedział


pstryku mimo moich najszczerszych chęci nie wiem co to jest zdrówka dla Kubunia

[meneq]

pstryczku wyglada mi to na trzydniowke. U lekarza bylas?
nancy z tym szampanem to zart, prawda?
badzia zmoczylam wloski, wzielam nozyczki do przerzedzania i obcinalam, gdzie za dlugie mi sie wydawaly. Yae w tym czasie bawila sie raz na brzuszku, raz na plecach. Teraz tylko wszystko jest w jej wloskach.

[nancykenator]

Napisane przez meneq

pstryczku wyglada mi to na trzydniowke. U lekarza bylas?
nancy z tym szampanem to zart, prawda?
badzia zmoczylam wloski, wzielam nozyczki do przerzedzania i obcinalam, gdzie za dlugie mi sie wydawaly. Yae w tym czasie bawila sie raz na brzuszku, raz na plecach. Teraz tylko wszystko jest w jej wloskach.

niestety nie i jeszcze pojechał z tekstem "ooo uspokoił się to mu smakuje" , ja z moją mamą to po prostu zaniemówiłyśmy :/ ale oni są trochę dziwni, kiedyś o nich na forum pisałam, nie wiem czy pamiętacie, pochajtali się, bo mieli dziecko i żeby na wsi nic nie gadali.

[e_vel]

Hej witam się po przerwie, mam nadzieję być na bieżąco ale obawiam się, że tamtych stron nie nadrobię.

Pstryczku, a to są suche te plamki czy raczej nie? Moja maja ma coś podobnego na brzuszku a w zasadzie na klatce piersiowej - ale co to jest dowiem się dopiero w przyszły piątek bo wtedy mam wizytę u dermatologa. Nie zmieniałaś mu proszku, kosmetyków albo coś nowego do wszamanka?

[ezzo]

Napisane przez meneq

Wedle zyczenia

Yae wygląda jak by właśnie od stylisty fryzur wyszła. Super

Dzień dobry

Za chwile ruszamy w podróż do domku (jesteśmy u teściów na Śląsku), mam nadzieję, że pójdzie lepiej niż droga tu, mały skomlał cały czas zamiast spać :/

[sylwietta1988]

Napisane przez nafiyqa

Jakie jarzyny dalas?
Swoje czy kupne?

swoje, jeszcze z tamtego roku mam, bo na ogrodzie marchewki jeszcze nie ma. To jest zaleta mieszkania na wsi- swój ogródek, bez nawozów, bez oprysków, a że trzymam warzywa w piwnicy w skrzynkach z piaskiem to nie traca na swieżosci

Napisane przez bokeh

Obrałam ze skórki, rozpołowiłam ale nie rozrywałam wyjęłam pestki i wsadziłam do tej siateczki 2 sztuki takie, potem jej trzymałam tą siateczke ale cyckała aż miło

mój plan na dzis- zapoznac Bartula z winogronkiem

Napisane przez badziabadzia

Wiecie Dziewczyny, ja to wszystko robie na zlosc jak mi babcie mowia, ze beda malej kupowac wszystko co bedzie chciala i dawac slodycze to mowie, ze najwyzej nie bedzie do babc jezdzila albo mimo, ze wiem, ze moge juz jej rozszerzac diete to jak slysze, ze moze bym jej cos innego niz mleko dala to mowie, ze nie (a swoja droga marchewke juz jej dalam sprobowac ale nikt nie musi wiedziec ) taki ze mnie zlosliwy typ

rzeczywiscie, na przekór idziesz ale jak by mnie tak wkurzali to tez bym robiła swoje po cichu

Napisane przez insolito

A my dziś kończymy 5 miesięcy

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Ale ze mnie tępa dzida Dziękujemy wszystkim za pochwały Piotrka i jego oczek

klask i:

Napisane przez mala_19kw

Dobry wieczer

W końcu mogłam odpalić wizaż i spokojnie poczytać. Ostatnio brak mi czasu,ale za tydzień Chrzciny więc kwestie organizacyjne załatwiamy. A że zjeżdża rodzina nie stąd to trzeba wszystko szczegółowo rozplanować i dopiąć na ostatni guzik. Jak wszystko się uspokoi mam nadzieję że będę miała więcej czasu.

Wczoraj cały dzień na mieście więc nie miałam jak czytać,dzisiaj Kościół a potem solidne porządki w domu więc też dopiero teraz mogłam wejść.

Widzę że temat teściowych/mam na tapecie- moja mama stosuje się do tego co mówię ale co swoje pomądruje to jej a teściowa-no cóż sprawdzimy ją za tydzień

Wiecie co? Boję się tych chrzcin bo wiem co Oskar będzie wyczyniał (trochę żałuję że tak długo zwlekaliśmy z tym bo teraz jest już kumaty). Napewno będzie odwiązywał czapkę (bo nie lubi) napewno będzie podciągał sweterek do góry,napewno będzie cały zaśliniony i napewno będzie się nudził i nie usiedzi w jednym miejscu- po Kościele mam z nim biegać? żeby nie ryczał???

Będzie Ma-sa-kra żeby go ujarzmić

fajnie sie zapowiada

Napisane przez gojka24

jaka książka?? szukam czegoś ciekawego do poczytania- bez przeczytania kawałka książki nie zasnę. Zaczęłam czytać "z moim synem na fejsie", ale jakoś mnie nie wciąga..
Nareszcie jestem na bieżąco...
byliśmy w piątek na szczepieniu. MAła waży 7200, na ost ważyła 6kg. Nie wiem czy dużo czy mało przybrała, ale chyba jest ok.. Dziwne, że po szczepieniu nie piszczy nam. Zawsze były histerie straszne, aż babki, które mają sklepy w mojej kamienicy pytały czemu ona tak strasznie krzyczy.. a po tym tylko tyle, że nieodkładalna się zrobiła...

obecnie Alibi na szczescie Anny Felc Ogonowskiej- taka do odmóżdżenia i zrelaksowania przed zasnieciem. Z ambitniejszych polecam Gustaw i ja Zawadzkiej. Brawa za wage

Napisane przez LadyWhisper

Nawijko lacze sie w bolu!!!
Dziec wstal o 4.55 nie wiem co mu sie poprzestawialo...... teraz lezy autentycznie przy uchu M.i jojczy jojczy jojczy...... a biedny wstaje o 6.30 do prscy a ja....wizaz jakis sasiad ma niezabezpieczona siec i sie pod niego podlaczamy wczoraj sie zorientowalam

Mieszkamy na parterze a jeszcze nie dokopalismy sie firanek, wiecie jak sie czuje? Kompletnie spac nie moge!!! Budze sie co chwile masakra.

Wczoraj ogarnialismy caly dzien kuchnie a i tak nic znalezc nie idzie..... pokoik Pietraszka nie do przejscia, na kanapie siasc nie idzie.....mam nadzieje ze przez nst 10lat sie przeprowadzac juz znie bedziemy.....

Aha najlepsze za murem mieszkaja cyganie wczoraj mieli impreze i spiewali do 3 w nocy cale esczzescie maja przepiekne glosy

po przeprowadzce to naormalka, ogarniesz wszystko i bedzie cud malina
fajsokich macie sąsiadów

Bartulo wstał o 5,55- ma zegarek w tyłku chyba bo codziennie jest pobudka miedzy 5 a 6- nawet minuty spóznienia nie ma teraz grzechocze w łózeczku ale zaraz musze go uspac bo juz marudny. POgoda dzis takasiaka, pochmurno, chłodno, ale przynajmniej od upałów troche odpoczniemy

[meneq]

Napisane przez ezzo

Yae wygląda jak by właśnie od stylisty fryzur wyszła. Super

Dzień dobry

Za chwile ruszamy w podróż do domku (jesteśmy u teściów na Śląsku), mam nadzieję, że pójdzie lepiej niż droga tu, mały skomlał cały czas zamiast spać :/

Czyli co? Fach mam zmieniac?

Szczesliwej podrozy!

[blogerka]

Napisane przez nafiyqa

Nie zamierzacie wcale?

Powiem Ci, ze mi jest to wszytsko jedno, TZ tez, dla swietego spokoju, dla rodziny! pewnie go ochrzcimy, ale poki mamy relacje z TZ jakie mamy to ja sobie nie wyobrazam jeszcze chrzcin organizowac, i przed rodzina udawac jak to wspaniale jest.
A Ty nawijko?

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez meneq

Wedle zyczenia

meneq, ona jest cudowna, najlepsze wątkoe wlosy - nie jedna z nas moze jej takiej czupryny pozazdroscic

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Napisane przez Aga8484

Co do teścia to pyta się mnie czy Zuza truskawki może jeść , ja mówię że tylko daliśmy jej polizać, a on do mnie że zrobił koktajl truskawki, maślanka , cukier i że myślał że Zuza zje myślałam że padne. Powiedziałam to mężowi, to nie skomentował, tylko później się pytał teścia że może jeszcze schabowego jej chciał dać, a teść że nie, on tylko tak myślał że taki koktajl już moze pic :banghead::banghead::bang head:



Meneq witaj

hahahahahahahahaha
myslal ze zje
ale pewnie nie mial zlych zamiarow tesciu, chcial dobrze

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Napisane przez fewcia

Dzień dobry Dziewczynki!

Meneq witaj

Nie wypowiadam się na temat teściów

Blogerko nareszcie!

Insolito brawa za miesiące !

Nasza noc z pobudkami co godzinę. Mała była nieodkładalna. Kwestia przyzwyczajenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u nas od 3 tezpobudki co godzine, takie na podanie smoczka, na pewno to nie upal bo przyjemnie chlodno bylo.
Kurde mam nadzieje, ze to w koncuzeby ida i ze to sie keidys skonczy

[meneq]

lady im wiecej przeprowadzek, tym sprawniej idzie.
My w nocy z czwartku na piatek w godzine zapakowalismy caly dobytek do samochodu i jeszcze posprzatalismy mieszkanie.
To nic, ze przejechalismy z calym dobytkiem 500km i wrocilismy do tego samego domu na kilka dni. Rozkladanie rzeczy od nowa trwalo pol godziny.
Kolejne cwiczenia przeprowadzkowe w najblizszy piatek.

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Napisane przez blogerka

Powiem Ci, ze mi jest to wszytsko jedno, TZ tez, dla swietego spokoju, dla rodziny! pewnie go ochrzcimy, ale poki mamy relacje z TZ jakie mamy to ja sobie nie wyobrazam jeszcze chrzcin organizowac, i przed rodzina udawac jak to wspaniale jest.
A Ty nawijko?

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------




meneq, ona jest cudowna, najlepsze wątkoe wlosy - nie jedna z nas moze jej takiej czupryny pozazdroscic

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------




hahahahahahahahaha
myslal ze zje
ale pewnie nie mial zlych zamiarow tesciu, chcial dobrze

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------



u nas od 3 tezpobudki co godzine, takie na podanie smoczka, na pewno to nie upal bo przyjemnie chlodno bylo.
Kurde mam nadzieje, ze to w koncuzeby ida i ze to sie keidys skonczy

Dziekuje
Doskonale rozumiem, tez jej zazdroszcze. A tyle baby hair, ile jej rosnie dopiero, to szok szok szok.

[badziabadzia]

Bokeh, Ty dokarmiasz Hanie mm, dobrze pamietam? Ile dziennie mm jej dajesz?

My jeszcze nie chrzcilismy, ale mamy zamiar.. tylko gorzej z organizacja

Dziewczyny, powiem Wam, ze ostatnio mala co raz czesciej zaciska mi zeby na sutkach jestem co raz blizsza zrezygnowania z kp.. cale sutki mnie bola.. nie wiem jak to ogarnac..

[sylwietta1988]

MENEQ- fryzura Yae to mistrzostwo swiata
podziwiam za przeprowadzki..

nadrobiłam klub i mnie powaliło. jak bogackiego- nie wiem co napisac, wiec mądrzyc sie nie bede, trzymam mocno kciuki za wszystkie z Was, które tego potrzebują u mnie sie wyprostowało, a to co było w porównaniu z Wami to pikuś po prostu.....

uciekam kochane, bo bobas kimie to sie ogarne w tzw, międzyczasie

[BlackSanctum]

Hej dziewczynki.

Chciałam Wam tylko powiedzieć, że jeśli macie ochotę na nosidło, ale się wahacie, to - BARDZO POLECAM! Oliwka je pokochała, dosłownie! W ciągu weekendu byliśmy na dwóch imprezach plenerowych (w sobotę na grillu, wczoraj na "nocy świętojańskiej" w moim miasteczku) i na obu używałam nosidła. Mała wtula się we mnie i... zasypia w nim. Wczoraj wieczorem też użyłam, bo mała była jakaś rozbudzona i nie chciała spać. I co? Po 10 minutach odpłynęła. Uwielbiamy je! Muszę tylko przeprać, żeby tak nie farbowało. Ale jestem mega zadowolona.

[badziabadzia]

Dziewczyny, ktora z Was przeeluzala macierzynski? Jakies podaie trzeba pisac? Macie wzor?

[Delicjanka]

Hej Kochane jak ja bym chciaaala byc tu z Wamiiiiiiiiiiii abuu

Sluchajcie, dyktatorka (lat 82 ) ma dzis operacje na oko, trzymajcie kciuki za mojego malego rudzielca teraz, nie dosc ze bedzie dyktatorem, to jeszcze z sokolimi oczami, wszystko wypatrzy, dobrze ze ma nos zatkany, to chociaz nie wywęszy

[badziabadzia]

Black, bo ja nie nadrobila pokaz jeszcze raz jakie nosidlo masz

[meneq]

Napisane przez Delicjanka

Hej Kochane jak ja bym chciaaala byc tu z Wamiiiiiiiiiiii abuu

Sluchajcie, dyktatorka (lat 82 ) ma dzis operacje na oko, trzymajcie kciuki za mojego malego rudzielca teraz, nie dosc ze bedzie dyktatorem, to jeszcze z sokolimi oczami, wszystko wypatrzy, dobrze ze ma nos zatkany, to chociaz nie wywęszy

Trzymam za dyktatorke

[pstryczek84]

Napisane przez mala_19kw

No właśnie my też dziś kończymy 5 miesięcy

Napisane przez bijkora

Wiecie co dzisiaj odpierdzieliła moja "teściowa"
Przyszła do mnie i zaczęła mówic przy mojej mamie, że trzeba ochrzcić dziecko, wziaść ślub (ona 1000zł dołozy ). Ochrzcić trzeba do lipca, a imprezę zrobi sie u niej na podwórku, (chyba przy oborze), no i do rzeczy. Jeśli nie ochrzcze dziecka to ona sama to zrobi. Pójdzie do księdza powie że jestem upośledzona i jak to określiła, ochrzci ją na siebie. Bo ludzie gadają, a do tego co by było jakby Nadia umarła.

Za co Boże pokarałeś TŻ taką nawiedzoną matką ??

Napisane przez meduzza

Wrzucam nas w spacerówce.

Superancko!

Napisane przez meneq

Hej! Wrocilam. Tesknilyscie? Zaleglosci nadrobilam, ale wybaczcie, ze juz odnosic sie nie bede.

Mamy pierwsze postrzyzyny na watku!
Fryzjerka ze mnie zadna, ale przynajmniej teraz nie powinno tak Yae grzac w lebek.

śliczna fryzurka! masz fach w reku

Napisane przez meneq

pstryczku wyglada mi to na trzydniowke. U lekarza bylas?

probuje sie dodzwonic ale narazie lapie nas poczta...

Napisane przez e_vel

Pstryczku, a to są suche te plamki czy raczej nie? Moja maja ma coś podobnego na brzuszku a w zasadzie na klatce piersiowej - ale co to jest dowiem się dopiero w przyszły piątek bo wtedy mam wizytę u dermatologa. Nie zmieniałaś mu proszku, kosmetyków albo coś nowego do wszamanka?

nie, nie sa suche. gdzieniegzie to sa takie plamki a na raczkach i nozkach ma ewidentne grudki.
z nowosci podawalam jajko i czarna porzeczke...

Napisane przez eff8

Moj Miki tak juz sie przewraca ze po calym lozku podrozuje
jutro mamy 5 miesiecy takze moze cos wstawie do klubu
wybaczcie ze tak na szybko - moze za niedlugo Miki bedzie grzeczniejszy i bede miala wiecej czasu

Buziaki

Napisane przez insolito

Podzielam wasze zdanie odnośnie wprowadzania pokarmów przez teściowe. Jak ja mówię, że będę się starała, żeby Piotruś jak najpóźniej jadł słodycze, a w zamian to chciałbym, aby jadł jak najwięcej owoców i warzyw, o staję się wyrodną matką, która żałuje dziecku. Dziś było powiedziane :"Trzeba spróbować wszystkiego" w kontekście nalewki z wiśni No, czujecie to? Mam dać 5-cio miesięcznemu dziecku, umoczyć palec w alkoholu. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że moja teściowa jest przekonana, że takie dawanie do spróbowania wszystkiego jest najlepsze dla dziecka . Kurcze ja naprawdę mam super teściową, bardzo dobrze się z nią dogaduję, jest dla nas ogromnym wsparciem, bardzo ją lubię , ale takie coś mnie mega denerwuje.

Napisane przez mala_19kw

Wiecie co? Boję się tych chrzcin bo wiem co Oskar będzie wyczyniał (trochę żałuję że tak długo zwlekaliśmy z tym bo teraz jest już kumaty). Napewno będzie odwiązywał czapkę (bo nie lubi) napewno będzie podciągał sweterek do góry,napewno będzie cały zaśliniony i napewno będzie się nudził i nie usiedzi w jednym miejscu- po Kościele mam z nim biegać? żeby nie ryczał???

Będzie Ma-sa-kra żeby go ujarzmić

tez sie tego balam ale jak przyszlo co do czego to na szczescie zasnal tzymam juz teraz kciuki, bedzie dobrze

[Aga8484]

Napisane przez badziabadzia

Black, bo ja nie nadrobila pokaz jeszcze raz jakie nosidlo masz

Blogerko no myślę że nie chciał źle :p ale śmiać mi się chciało, bo on jest taki że jak coś zrobi do żarcia to trzeba spróbować i pochwalić, no bo inaczej nie można, bo przecież to ON zrobił.

[pstryczek84]

Napisane przez Delicjanka

Hej Kochane jak ja bym chciaaala byc tu z Wamiiiiiiiiiiii abuu

Sluchajcie, dyktatorka (lat 82 ) ma dzis operacje na oko, trzymajcie kciuki za mojego malego rudzielca teraz, nie dosc ze bedzie dyktatorem, to jeszcze z sokolimi oczami, wszystko wypatrzy, dobrze ze ma nos zatkany, to chociaz nie wywęszy

[bijkora]

Napisane przez Delicjanka

Hej Kochane jak ja bym chciaaala byc tu z Wamiiiiiiiiiiii abuu

Sluchajcie, dyktatorka (lat 82 ) ma dzis operacje na oko, trzymajcie kciuki za mojego malego rudzielca teraz, nie dosc ze bedzie dyktatorem, to jeszcze z sokolimi oczami, wszystko wypatrzy, dobrze ze ma nos zatkany, to chociaz nie wywęszy

O to trzymamy

[Debrah]

O boże, kopara mi opadła!
Szokuje mnie jak się czasem dzieci traktuje.. jak zabawkę? Albo robi wszystko, żeby "nie przeszkadzało".
Tylko po co w takim razie dziecko ja się pytam?

Alkohol

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Napisane przez BlackSanctum

Hej dziewczynki.

Chciałam Wam tylko powiedzieć, że jeśli macie ochotę na nosidło, ale się wahacie, to - BARDZO POLECAM! Oliwka je pokochała, dosłownie! W ciągu weekendu byliśmy na dwóch imprezach plenerowych (w sobotę na grillu, wczoraj na "nocy świętojańskiej" w moim miasteczku) i na obu używałam nosidła. Mała wtula się we mnie i... zasypia w nim. Wczoraj wieczorem też użyłam, bo mała była jakaś rozbudzona i nie chciała spać. I co? Po 10 minutach odpłynęła. Uwielbiamy je! Muszę tylko przeprać, żeby tak nie farbowało. Ale jestem mega zadowolona.

Tak samo jest u Nas w Tuli - chwila i sen. Albo się rozgląda z zaciekawieniem.
Moja mama jest Tulą też oczarowana bo to słodko wygląda, taki maluch wtulony.
Swoją drogą strasznie jestem ciekawa Black, co by na Twoje nosidło powiedziały laski z chustoforum.
Bo MOŻE to byłaby fajna tańsza alternatywa? Nawet (tego nie wiem, to luźna hipoteza bo jest na prawdę tanie jak na nosidło) jeżeli np jest ze słabszych materiałów i zamiast 2 lata posłuży dziecku rok, ale miałoby być dla dziecka bezpieczne ( a na takie wygląda) to warto wiedzieć i korzystać.

Napisane przez Delicjanka

Hej Kochane jak ja bym chciaaala byc tu z Wamiiiiiiiiiiii abuu

Sluchajcie, dyktatorka (lat 82 ) ma dzis operacje na oko, trzymajcie kciuki za mojego malego rudzielca teraz, nie dosc ze bedzie dyktatorem, to jeszcze z sokolimi oczami, wszystko wypatrzy, dobrze ze ma nos zatkany, to chociaz nie wywęszy

kciuki!

[meneq]

Napisane przez pstryczek84

Superancko!





śliczna fryzurka! masz fach w reku



probuje sie dodzwonic ale narazie lapie nas poczta...



nie, nie sa suche. gdzieniegzie to sa takie plamki a na raczkach i nozkach ma ewidentne grudki.
z nowosci podawalam jajko i czarna porzeczke...










tez sie tego balam ale jak przyszlo co do czego to na szczescie zasnal tzymam juz teraz kciuki, bedzie dobrze

Kubus ma temperature wysoka?

[e_vel]

Pstryniu... czarną pożeczkę? ale taką z krzaczka? to na moje oko może być od tego... Mama mi opowiadała, że jak miałam 10 miesięcy to się dossałam do wiaderka z czarną pożeczką (miała robić przetwory) i sobie zdrowo pojadłam potem ona przeżywała, że uczulenia dostanę ale nic mi nie było...

[pstryczek84]

Dodzwonilam sie do pediatry. wizyta dzis na 18.30
ciesze sie bo to zastepca (-czyni) ordynatora pediatrii w naszym szpitalu wiec jakby kiedys cos odpukac to bedziemy miec tam swojego czlowieka
juz dawno zamierzalam do niej zadzwonic bo nasz lekarz to "tylko" ogolny, super facet, zyciowy, pisalam wam o nim kilka razy, dobry lekarz ale... nie pediatra
obejrzy malego, zobaczy czy dobrze sie rozwija, bo martwi mnie to ze nie chce mu sie siadac i ogolnie bede chciala przyjezdzac do niej regularnie na kontrole, tak na zaś....
takze prosimy dzis o kciuki

[BlackSanctum]

Dziewczyny, jeszcze jedno - mam do sprzedania Veet EasyWax, nowy, nieużywany, bo mi niepotrzebny, skoro mam depilator. Jakby któraś chciała, to piszcie na PW, cena w Rossmannie to 75zł. Sprzedam go dużo taniej.

Debrah, a nie wiem, nie wiem, może by im się spodobało - ja się tam nigdy nie udzielałam.

Badziu - jest w klubie fotka.

[nancykenator]

Napisane przez Delicjanka

Hej Kochane jak ja bym chciaaala byc tu z Wamiiiiiiiiiiii abuu

Sluchajcie, dyktatorka (lat 82 ) ma dzis operacje na oko, trzymajcie kciuki za mojego malego rudzielca teraz, nie dosc ze bedzie dyktatorem, to jeszcze z sokolimi oczami, wszystko wypatrzy, dobrze ze ma nos zatkany, to chociaz nie wywęszy

kciuki zaciśnięte

Napisane przez Debrah

O boże, kopara mi opadła!
Szokuje mnie jak się czasem dzieci traktuje.. jak zabawkę? Albo robi wszystko, żeby "nie przeszkadzało".
Tylko po co w takim razie dziecko ja się pytam?

Alkohol

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------


Tak samo jest u Nas w Tuli - chwila i sen. Albo się rozgląda z zaciekawieniem.
Moja mama jest Tulą też oczarowana bo to słodko wygląda, taki maluch wtulony.
Swoją drogą strasznie jestem ciekawa Black, co by na Twoje nosidło powiedziały laski z chustoforum.
Bo MOŻE to byłaby fajna tańsza alternatywa? Nawet (tego nie wiem, to luźna hipoteza bo jest na prawdę tanie jak na nosidło) jeżeli np jest ze słabszych materiałów i zamiast 2 lata posłuży dziecku rok, ale miałoby być dla dziecka bezpieczne ( a na takie wygląda) to warto wiedzieć i korzystać.


kciuki!

co do mojej kuzynki to ona jest dziwna a oni jako rodzice całkowicie nie dorośli to tej roli. On nie pracuje (bo on chce być kierownikiem,żeby go nikt nie sprawdzał i nie wydawał poleceń), ona studiuje, dziećmi zajmuje się jej teściowa która ma jeszcze swoich dzieci od groma więc tam się nimi nikt nie przejmuje